PDA

Zobacz pełną wersję : D2x review na dpreview.com



BartekIgnasiak
02-06-2005, 14:39
http://www.dpreview.com/reviews/nikond2x/

Władca Pixeli
02-06-2005, 14:53
http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=9366

c2h5oh
02-06-2005, 15:26
Po obu recenzjach mam tylko wieksza ochote na to body. Co nie zmienia absolutnie faktu ze jeszcze dlugi czas nie wykorzystam tego co mi daje D70 ;-)

Czornyj
03-06-2005, 10:41
O jezu! Co sie po tym teście dzieje na forach Canonitów (szczególnie DsiarzyMkII)! Jedni sie wieszają, inni chcą powiesić biednego Askleya (bo śmiał powiedzieć, że chetnie by sobie kupił D2x i wogóle konkretnie sie nim podjarał).

BartekIgnasiak
03-06-2005, 11:11
hehe, smieszni sa, nie moga przezyc tak dobrej recenzji.....

Kaleid
03-06-2005, 11:13
Po prostu niektorzy sie spodziewali ze roznica w cenie pojdzie w parze z roznicą w jakosci...a tu zonk. Jak ktos wydal na aparat 8 tys USD, a dodatkowo nie jest on dla niego narzedziem tylko fajnym gadzetem to nie moze przezyc zachwiania w przekonaniu posiadania najlepszego urządzenia :)

BartekIgnasiak
03-06-2005, 11:16
:D :D :D

c2h5oh
03-06-2005, 16:25
No ba, fajnie by miec D2X, tylko po co? D70 to dla mnie nieco za duzo. No moze jak bede zajefajnym profi fotografem to bedzie mi cos zblizonego potrzebne ;-)

Czornyj
03-06-2005, 17:14
No ba, fajnie by miec D2X, tylko po co?
1) do dużych powiekszeń
2) do fotografofania czegoś, co baaardzo szybko pop...dala
3) jeśli znana ci jest doskonała powieść Josepha Hellera "Paragraf 22",
to na pewno pamietasz niejakiego Joe Głodomora, który posługując sie drogim aparatem fotograficznym oraz dobrą gadką (Ja ważny człowiek. Ja wielki fotograf z tygodnika "Life". Wielkie zdjecie na pierwsza strona. Si, Si, Gwiazda Hollywood. Multi dinero. Multi rozwody. Multi fiki-fik od rana do wieczora) nakłaniał włoskie prostytutki, aby sie rozebrały. Cytując autora: "Niewiele kobiet na świecie potrafiłoby sie oprzeć tak przemyślnym namowom". To daje do myślenia.

Rave
03-06-2005, 17:28
po to ze niektore ujecia moga sie nie powtorzyc i czasem moze odbic ci szajba by wytapetowac sobie sufit:D

c2h5oh
03-06-2005, 18:59
ad.1 "za maly" jeszcze jestem zeby potrzebowac wiecej niz 20x30 - na moim poziomie wystawy mi nie groza.
ad.2 sledzenie obiektow do 60km/h w D70 to malo? wole za roznice kupic dobre, jasne szkla, zebym mogl z krotkim czasem takie cosie fotografowac.
ad.3 paragraf 22 znam w sporej czesci na pamiec. A co do przekonywania kobiet zeby sie rozebraly to dziekuje, nie narzekam na niedobory, a jesli teoria Hellera jest sluszna to majac taki aparat moglbym miec klopoty z nadmiarem :P

Władca Pixeli
03-06-2005, 19:07
No ba, fajnie by miec D2X, tylko po co?
1) do dużych powiekszeń
2) do fotografofania czegoś, co baaardzo szybko pop...dala
3) jeśli znana ci jest doskonała powieść Josepha Hellera "Paragraf 22",
to na pewno pamietasz niejakiego Joe Głodomora, który posługując sie drogim aparatem fotograficznym oraz dobrą gadką (Ja ważny człowiek. Ja wielki fotograf z tygodnika "Life". Wielkie zdjecie na pierwsza strona. Si, Si, Gwiazda Hollywood. Multi dinero. Multi rozwody. Multi fiki-fik od rana do wieczora) nakłaniał włoskie prostytutki, aby sie rozebrały. Cytując autora: "Niewiele kobiet na świecie potrafiłoby sie oprzeć tak przemyślnym namowom". To daje do myślenia.
Jerzy Kośnik ma tylko D70, a mimo to nawet sławne aktorki mu sie rozbierają :wink:
http://doza.o2.pl/?s=4102&t=3415

Czornyj
03-06-2005, 19:11
ad.1 Przy 20x30 z D70 jakiejś potwornej żylety nie bedzie
ad.2 Ale 5-7/sek. klatek nie masz
ad.3 Gratuluje!

Rave
04-06-2005, 00:03
ad.1 Przy 20x30 z D70 jakiejś potwornej żylety nie bedzie
!


ja wyciskam z d100 siodme soki.. i mam zylete... nie generalizuj za wszystkich dobra;)

Czornyj
05-06-2005, 02:13
ja wyciskam z d100 siodme soki.. i mam zylete... nie generalizuj za wszystkich dobra;)
To nie jest kwestia generalizowania, tylko kwestia definicji pojecia "żyleta". D100 przy powiekszeniach 30x20 ma teoretycznie rozdzielczość 264 dpi, czyli całkiem wystarczającą, bo np. w poligrafii daje to 175 linii rastra, czyli wartość stosowaną w wiekszości wydawnictw kolorowych. Już jednak w przypadku wydawnict b. wysokiej jakości (National Geographic itp) stosuje sie raster o gestości 200 linii, gdzie potrzebne jest 300dpi, czyli z 6mpix otrzymamy tylko 26x17cm.
Co bardziej jednak istotne, 6mpix mozaikowa matryca bayerowska musi interpolować kolory z sąsiednich lokacji, przy czym aby uniknąć aby uniknąć powstającej w wyniku działania tego mechanizmu mory używa sie zwykle filtru AA, który lekko zmiekcza rysunek. Efekt jest taki, że 3Mpix matryca Foveon daje taki sam, jeśli nie lepszy poziom detalu jak 6Mpix matryca mozaikowa, można zatem z powodzeniem zaryzykować twierdzenie, że 6Mpix matryca tak do końca 6Mpixelowa nie jest.

Konkluzja moja jest taka - jeżeli weźmiemy D2x i D100/D70, palniemy to samo zdjątko z dużą ilością drobnych detalików i zrobimy dobrą odbitke 20x30, to różnica bedzie (z bliska) widoczna, bo poziom detalu jaki D70/100 rejestruje jest (wg mnie) mniejszy od poziomu detalu jaki odbitka 20x30 może oddać (a moje nieprecyzyjne sformułowanie "żyleta" tegoż poziomu dotyczyło właśnie).

Na tym przydługi ów i nudny jak cholera wywód zakończe, adwersarza uprzednio - mam nadzieje na śmierć - zanudziwszy.

Marcin Jakubowski
09-06-2005, 15:39
linki dokilku :wink: recenzji w jednym miejscu

http://www.lonestardigital.com/D2X.htm

miłej lektury

pozdrawiam

MJ

Gerall
11-06-2005, 16:46
Hmm... taki profesjonalny aparat a czułość ma tylko do ISO 800???

Czy to nie za mało jak dla fotoreporterów?

Czornyj
11-06-2005, 17:02
Hmm... taki profesjonalny aparat a czułość ma tylko do ISO 800???

Czy to nie za mało jak dla fotoreporterów?
Po pierwsze: ma też 1600 i 3200 w trybie HI-1 i HI-2, tylko już wtedy troszke szumi (ale nie gorzej niż Canony!!!) http://www.dpreview.com/reviews/nikond2x/page21.asp

Po drugie: nie przypominam sobie, żeby w czasach filmu fotoreporterzy masowo używali filmów o czułości 1600 ISO, czy aby zatem nie przesadzasz?!!

Wg mnie, D2x to w tej chwili najlepszy cyfrowy system na świecie. I choćby sie kto zes..ł, to nie udowodni mi że tak nie jest!!!

Pawel Pawlak
11-06-2005, 17:06
Hmm... taki profesjonalny aparat a czułość ma tylko do ISO 800???

Czy to nie za mało jak dla fotoreporterów?
Po pierwsze: ma też 1600 i 3200 w trybie HI-1 i HI-2, tylko już wtedy troszke szumi (ale nie gorzej niż Canony!!!) http://www.dpreview.com/reviews/nikond2x/page21.asp

Po drugie: nie przypominam sobie, żeby w czasach filmu fotoreporterzy masowo używali filmów o czułości 1600 ISO, czy aby zatem nie przesadzasz?!!

Wg mnie, D2x to w tej chwili najlepszy cyfrowy system na świecie. I choćby sie kto zes..ł, to nie udowodni mi że tak nie jest!!!

Całokowicie się podpisuję. O wyższości marka II można by dyskutować, ale o systemie nie.

Czornyj
11-06-2005, 19:17
Całokowicie się podpisuję. O wyższości marka II można by dyskutować, ale o systemie nie.
he, he byłem dyplomatyczny :D. Jakbym tylko napisał że D2x jest najlepszy, to by może faktycznie troche zalatywało "Nikoniańską, Szowinistyczną Świnią" i było dużo trudniejsze do wybronienia :D

gmoszkow
11-06-2005, 20:56
he, he byłem dyplomatyczny :D. Jakbym tylko napisał że D2x jest najlepszy, to by może faktycznie troche zalatywało "Nikoniańską, Szowinistyczną Świnią" i było dużo trudniejsze do wybronienia :D

Może i Mark II jest lepszą puszką tylko co z tego, że jak na razie nie bardzo można wykorzystać pełne możliwości bo nie ma obiektywów, które dawałyby radę matrycy. Aberracje + bardzo wyraźny spadek ostrości po bokach i na rogach to podstawowe problemy by w pełni móc wykorzystać możliwości Mark II.

To trochę tak jakby posiadać Lamborghini w polsce, auto fajne, ale prawie nie ma dróg na których można by było go rozpędzić.

Pozdrawiam

Grzegorz

BartekIgnasiak
11-06-2005, 21:31
tylko ze to nie wina lamborghini, tylko naszych drog, a u canona to wina canona....

Czornyj
11-06-2005, 22:00
Dokładnie tak samo uważam! Ds MkII to świetny aparat z małym mankamentem - jak na razie nie ma do niego obiektywu. Jakbym wybulił 8tys dolków to troche by mnie ten szczegół dołował. Taka sama polityka obowiązuje przy tańszych modelach - kupujesz taką 350tke z kitem, tylko potem sie okazuje, że kit nadaje sie tylko do robienia reklam srajtaśmy (gdzie wszystko jest miekkie), a za jakiś sensowny standard prawie trzy koła trzeba beknąć! W dodatku nie ma dobrego standardu - 17-40L ma światło 4, co w porównaniu z 17-55 światło 2,8 jakoś na kolana nie rzuca. Jedyne co mi sie podoba w Canonie to linia szkieł TS, w Nikonie tylko jedna ogniskowa, u nich trzy na różne okazje.

edos
12-06-2005, 09:31
D2X - pomarzyć dobra rzecz

Czornyj
12-06-2005, 12:25
Ja tam nie marze, tylko odkładam na to bydle. Na razie mam odłożone -20.000 (klienci nie płacą, bestie!!!), także jeszcze 40.000 i bedzie mój!!!

gmoszkow
12-06-2005, 16:39
Ja też przestałem marzyć a zacząłem zbierać i kombinować by dać radę...

Dokładnie przeczytałem porównanie MK II i D2X i jakoś przestałem w ogóle myśleć o tym, że kiedykolwiek będę potrzebował Full Framowej matrycy.

Pozdrawiam

Grzegorz