PDA

Zobacz pełną wersję : LBCAST vs CMOS inaczej D2Hs vs D2X



gmoszkow
31-05-2005, 23:59
Witam

Pytanie do techników znających się na tematach matryc

Jakie są różnice w technologiach tych matryc???

Czy rzeczywiście LBCAST to ładniejsze kolory???

Jak wszystko dobrze wypali to będę kupował coś z górnej półki tylko pytanie który model???

No chyba, że doczekam się czegoś na środkowej półce - która pusta, oj pusta.

Na pixlach mi aż tak bardzo nie zależy (4,1 Mega) mi chyba wystarczy - plakatów w końcu nie robię.

Zapraszam do dyskusji jakie są zalety D2Hs vs D2X lub odwrotnie.

Pozdrawiam

Grzegorz

Kaleid
01-06-2005, 00:12
Od technicznego punktu widzenia ? LBCAST jest podobny do CMOSA, tyle ze uzywa tranzystorów JFET miast MOSFET i tyle.

Pawel Pawlak
01-06-2005, 00:12
Jakiś czas temu zastanawiałem się nad tymi body. D2hs przemawia baardzo niskimi szumami nawet przy 1600ISO i małymi nefami (zdecydowanie łatwiej je obrabiać) D2h bardziej szumi, ale przemawia wszystkimi innymi parametrami :) Nawet większy szumy po resizie z 12.5mpix do 4.1mpix zdecydowanie maleją ;) Natomiast obróbka NEFa z D2x na dothanie 1.7(2mbcache)/ 512MB ram to porażka....

gmoszkow
01-06-2005, 00:19
Komputer mam nie najwolniejszy a i tak zaraz będę zmieniał żeby mieć 2 GB ramu no i procek jakiś solidny - to nie problem.

Rozumiem, że szumy na LBCAST są mniejsze - czy to prawidłowy wniosek???

Jak jest z kolorami.

Szczerze powiem, że jak patrzę na fotki z D2H/s to powalają mnie szczegółami w cieniach/światłach, wysyceniem barw i przejściami tonalnymi i przyjemną kontrastowością.
Fotki z D2X jakoś mnie nie powalają pod względem kolorów. Jaka jest Wasza opinia???

Pozdrawiam

Grzegorz

[ Dodano: Sro Cze 01, 2005 12:22 am ]

Od technicznego punktu widzenia ? LBCAST jest podobny do CMOSA, tyle ze uzywa tranzystorów JFET miast MOSFET i tyle.

No dobra. Nie rozumiem, ale nie o to chodzi. Czy jest jakaś zależność szumów/kolorów wynikająca z różnicy tranzystorów JFET vs MOSFET???

Grzegorz

Saint
01-06-2005, 01:11
gmoszkow, pozwolisz, ze sie podlacze - Ja chwilowo tj. do zakupu D2x chcialbym przerzucic sie na D1x i w sumie porownywalne maja z d70 parametry matry tylko wlasnie jest inny to typ pytanie jest takie jak sie sprrawuje w tej kwestii d1x. Ewentualnie prosze o wypowiedz kogos kto uzywa badz uzywal d1x i jak ktos by mial dsostep dofotek bede wdzieczny.

Keyser Soze
01-06-2005, 01:31
...Saint, z tego co wiem to pan Arturo Mari korzysta z D1x - mam jego wizytowke wiec moge podac Ci namiary - mowie calkiem powaznie ;) [nie uznaj tego czasem za glupi zart], bedziesz mial odpowiedz z "najlepszego zrodla"...

Saint
01-06-2005, 01:38
Keyser_Soze, moj byly opiekun roku jest generalem zakonu przy Watykanie znam co najmniej 20 osob ktore znaja osobiscie obecnego Papieza oraz pania, ktora robila o Arturo Mari film dokumentalny, ale nie wiem czy jest sens zawracac czlowiekowi gitare. Ja osobiscie mam zamiar napisac o nim magisterke swoja pt. "Arturo Mari swiadek i dokumentalista pontyfikatu Jana Pawla II-go" , Jak chcesz/mozesz przeslij te namiary na pm.

Rave
01-06-2005, 02:05
qmoszkow... bierz d2x bez dwoch zdan... mam kilka giga nefow z tego,, to co widziales to moze brzydkie zdjecia..fakt bo wiele osob kupilo ten aparat i foca zabki w lesie;p (ja tez focilem ale to tylko dlatego ze jaralem sie pieknym wizjerem) a ja nieuwazam bym robil takie brzydkie zdjecia, wiec moge ci pokazac co nieco plus cropy z oryginalow jesli masz ochote.

Poza tym przejscie tonalne wygladaja i tak lepiej na d2x nizeli na d2hs, a jak chcesz piekne kolory z d2x to ja ci je pokaze;). Ja jestem w stanie oddac dusze za ten aparat... jakosc obrazu az mi sie wylewa z ekranu... Zapraszam na priv msg;)

[ Dodano: Sro Cze 01, 2005 1:12 pm ]
wieczorem przedstawie full resolution jpg z iso 800-1600-3200. 100 i inne. bo 70 mega na serwer pchac to niedziekuje.

gmoszkow
01-06-2005, 19:10
Też jestem bliżej D2X

Jakby nie patrzeć to jest nowsza konstrukcja, choć niestety ma to przełożenie na cenę.

Pytanie o różnicę w matrycach zadałem, bo spotkałem wiele opinii o tym, że zdjęcia z D2H/D2Hs dają piękne kolorki a jakoś nie słyszałem tego o D2X, ale to pewnie wynika z faktu, że D2X jest znaczie krócej na rynku niż D2H

Pozdrawiam

Grzegorz

Pawel Pawlak
01-06-2005, 19:20
ja zastanawiam sie czasem nad jeszcze jedną opcją: zamiast D2x mieć 2 body: D2h ( można kupić za jakieś 6500zł) i Fuji S2pro (kilka razy na ebayu widziałem za jakieś 1200-1500$) Myslałeś o tym ?

Rave
01-06-2005, 21:16
Ponizsze pliki przedstawiam tylko do wgladu dla uzytkownikow forum stowarzyszenia uzytkownikow Nikona i niechce zeby byly rozpowszechniane, glownie mam na mysli 100%cropy;) Pozdrawiam.


ok, podczas krotkiego czasu(2 tygodnie) udalo mi sie co nieco popstrykac.. przedstawiam wam tu co nieco moich wrazen a wrazenia sa takie ze d2x jest wpelni uzywalny w zakresie ISO 100-800 a iso 1600 pieknie sie nadaje do zdjec B/W noca na miescie.

Ponizej przedstawiam pelne rozdzielczosci w jpg najwyzsza jakosc, crop 100% zapisane w save for web 100% jakosc w CS2(NC crop mnie wnerwia, niewiem jak sie to to uzywa) reszta to 100% zdjec z konwersja do jpg w NC excellent.. Pracowałem nim na optyce nikkor 50mm 1.8/85mm 1.8 i Tamron 17-35mm F/2.8.


ISO100+85mm1.8+1/125s-F.5+MATRIX+TONE&WB=AUTO (http://fotoexpresja.com/d2x/100tonal.jpg)

ISO100crop100%zoryginalu+SB800BOUNCE+50mm1.8+1/125s-F6.3/MATRIX (http://fotoexpresja.com/d2x/100flash.jpg)

ISO800+50mm1.8+MATRIX+TONE&WB=AUTO+jakznajdeCDtopodamdokladnie (http://fotoexpresja.com/d2x/800flash.jpg)

Jak widzicie jak sie dobrze zrobi fote to zdjecia sa crystal clear poprostu z taka masa detali ze wyplywa z ekranu.

A tutaj takie proste zabawy z 800-1600-3200 .... wybaczcie brak profesjonalizmu.. ale to chyba o takie zdjecia chodzi a nei sterylne w studio;)

ISO800 (http://fotoexpresja.com/d2x/800.jpg)
ISO1600 (http://fotoexpresja.com/d2x/1600.jpg)
ISO3200 (http://fotoexpresja.com/d2x/3200.jpg)

Aparat jest dosc ciezki i moja reka przyzwyczajona do n80+grip /d100 miala lekki problem na czasach, duzy procent zdjec na poczatku byly nie ostre. Dosc mocno chlapie lustrem, af jest bezbledny( co nie znaczy ze nei d sie go zagiac) Wizjer jest bardzo jasny i generalnie moglbym go sobie wmontowac zamiast oczu, dane w wizjerze super sie przydaja i bezodrywania oczu sie pracuje. Klapka na LCD jak zwykle gowniana i szybko sie rysuje, aparat reaguje ultra szybko i jest bardzo cichym praktycznie slychac tylko ruch soczewek. Bateria starcza na dlugo aczkolwiek wykonczylem baterie dosc swieza na dlugich 30" + czasach w 0 stopniowych warunkach ( okolo 100 ekspozycji+sb 800 ). To jakie ten aparat daje mozliwosci jest poprostu nie!!samowite, czuc normalnie jakby go kowal jakis wyrabial;)

bobba
01-06-2005, 22:04
Witam,
używam d1x i jestem z niego zadowolony, natomiast jak tylko mi się uda go sprzedać chcę kupić d2x. bawiłem się tym aparatem przez dwa dni i jestem w nim zakochany, wiele rzeczy na których mi zależało zostało poprawione w stosunku do d1x, a poniewaz czasami drukuje plakaty ze zdjęć, 12 megowa matryca does matter:)
Swoją drogą czy ktos wie jak kupić ten aparat za mniej niż cena nikon Polska - mam na myśli USA itp.

Leon13th
01-06-2005, 22:41
A jak z szybkością obydwu :?:

Rave
01-06-2005, 22:58
d2h robi wiecej zdjec w serii a tak poza tym to obydwa sie sprawuja chyba tak samo.. d2h+s niemacalem.

Czornyj
03-06-2005, 11:10
Na podstawie zdjeć które widziałem uważam, że D2x w kwestii kolorów jest WSPANIAŁY!!! Przede wszystkim podoba mi sie to, że nie gubi tonu koloru nawet w b. drobnym detalu przy granicznej rozdzielczości, co widać np. w testach porównawczych D2x vs 1DsMkII na Dpreview. Lubie również jego ogólnie ciepłe oddanie kolorów (zdjecia z Canonów wydają mi sie zbyt chłodne, jakieś przeniebieszczone, czy zbrudzone).

Co do szumów, to zauważ, że D2H w przeciwieństwie do D2x nie ma możliwości pracy w ISO100, poziom szumów przy ISO800-1600 jest podobny, a dodatkowo w D2x można zastosować b. agresywny mechanizm redukcji szumów, który wprawdzie niszczy detal, ale wywala je DEFINITYWNIE - zdjecia są wtedy gładziutkie jak jasna cholera!!! Redukcja odbywa sie kosztem detalu, ale przy 12MPix i tak otrzymasz go zdecydowanie wiecej niż przy 4Mpix!!!

Ogólnie polecam ci lekture testów Phila Askleya D2x i D2h na www.dpreview.com

Ale ogólnie, jeśli masz już wydać taką kase (obydwa są wściekle drogie), to bym sie nie zastanawiał - tylko D2x!!! Aparat jest cholernie uniwersalny, jakość zdjeć powalająca, no i na pewno lepiej bedzie trzymał wartość niż D2h (co moim zdaniem ma spore znaczenie)

gmoszkow
03-06-2005, 13:07
Dziękuję za Wasze opinie

No więc jeśli będzie (bo to jeszcze nie jest na 100%) to będzie D2X.

Powiem szczerze, że jak widzę zdjęcie to od razu właściwie wiadomo, które było zrobione D2 a które na D70. Niestety różnica jest duża.

Fakt, że nie zarabiam fotografią na życie trochę mnie blokuje przed wydaniem tak dużej kasy. Z drugiej jednak strony chce by moje zdjęcia (choć zupełnie amatorskie) miały te łądne kolorki, dobre detale.

Mam też nadzieję, że w puszkach profesjonalnych Autofocus jest sprawniejszy (znaczy się szybszy i bardziej precyzyjny).

Właśnie - duża jest różnica w szybkości działania AF???

Grzegorz

lenek
03-06-2005, 13:07
W dwóch kwestiach pozwolę się z tobą nie zgodzić. Po pierwsza szumy przy ISO 800 - z sampli, które miałem okazję obejrzeć zarówno ISO 400 jak i ISO 800 w D2X ma zdecydowanie mniejsze szumy. Jeśli chodzi o 1600 to jest za mało sampli aby to ocenić ale pewnie też będzie lepiej.
Druga kwestia to spadek wartości. Jakie ma to znaczenie? Aparat to nie antyk, który ma trzymać wartość.

Rave
03-06-2005, 13:11
jest niesamowita roznica... ja czasami niebylem pewny czy on wyostrzyl bo poprostu nie zdarzylem zauwazyc... i nic oprocz tego nie slychac tylko lekki szum przesuwajacych sie soczewek i to nie byly obiektywy AF-S. d2x ostrzy w trymiga i bardzo pewnie, low light jest swietny.

Czornyj
03-06-2005, 13:25
ISO 400 jak i ISO 800 w D2X ma zdecydowanie mniejsze szumy. Jeśli chodzi o 1600 to jest za mało sampli aby to ocenić ale pewnie też będzie lepiej.
Druga kwestia to spadek wartości. Jakie ma to znaczenie? Aparat to nie antyk, który ma trzymać wartość.

Musze przyznać, że odnośnie tych szumów przy wysokim ISO, to też mi sie subiektywnie wydaje że D2x szumi mniej, ale jak wspominałem, powyżej 400 ISO można w nim włączyć bardziej lub mniej agresywne usuwanie szumów (które powoduje że nawet 1DsMkII na ISO 50 to kaszana) wiec zależy, czy sample które widziałeś nie miały tego usrojstwa włączonego! Moją ostrożną opinie nt. poziomu szumów D2x do D2h wysnułem na podstawie testów pomiarowych Phila Askleya na dpreview, ale chetnie sie zgodze, że D2x ma tych szumów tak czy siak mniej niż D2h. Taka też była moja ogólna konkluzja wiec nie widze powodu do niezgody!

Co do spadku wartości, to przychodzi taki moment że trzeba aparat opylić, szczególnie w zwariowanych czasach kiedy co miesiąc wychodzi coś nowego i lepszego co koniecznie chciałoby sie kupić - wtedy przydaje sie odzyskać choć cześć zainwestowanej kaski, choćby nikłą. Ja np. byłem zadowolony, kiedy po trzech latach upłynniłem mojego strupieszałego Olka E-10 za 1400 pln, (choć dałem za niego 8500 pln - taki to wtedy był wypas) zawsze to troche kasy na łiskacza zostało. Chyba że trzymasz swoje aparaty do śmierci technicznej i kupujesz nowy jak zatłuczesz stary - wtedy to nie ma znaczenia.

lenek
03-06-2005, 18:57
Jeśli chodzi o szumy to doświadczyłem tego na własnej skórze. Zrobiłem kilka klatek D2X przy ISO 400 i w porównaniu do D2H są gładziutkie ;)

Nigdy nie trzymałem sprzętu do jego technicznej śmierci. Jednak kupując aparat wiem, że na nim nie zarobię ;) S2Pro kupiłem np. zaraz po premierze za prawie 10k a sprzedałem po roku za połowę tego (dorzucając Nikona 50 1.8 i MD 340 MB).

W tych okolicznościach przyrody chyba się na niego skuszę ;)

Właśnie uświadomiłem sobie pewną prawidłowość (w moim przypadku). Aparat kupiony niedługo po ukazaniu się na rynku po roku jest wart ok. 50% ;)

gmoszkow
03-06-2005, 19:40
Ja myślę trochę inaczej jeśli chodzi o zakup aparatu.

Nie muszę byś prezesem by docenić luksus dobrego samochodu
Nie muszę być rajdowcem by lubić szybką jazdę
Nie muszę być foto-profi by mieć radość robienia zdjęć sprzętem, który sprawdza się w 99% sytuacji a nie w 70%

Poza tym łatwiej się jeździ dobrym samochodem
Bezpieczniej się wyprzedza szybkim samochodem
Łatwiej osiągnąć doskonałe technicznie zdjęcie lepszym aparatem

Na luksusowe/szybkie samochody mnie nie stać a szkoda, staram się jak mogę by stać mnie było na zajefajny aparat.

Pozdrawiam

Grzegorz

lenek
03-06-2005, 20:07
Święte słowa ;)

BartekIgnasiak
03-06-2005, 20:13
popieram, jak cie stac, to bierz.........
tez mam wiele zachcianek , jak np, wiekszy tv czy lepszy amplituner....a w gruncie rzeczy moge miec gorsze i nic mi sie nie stanie, ale wole lepsze i juz........

Saint
03-06-2005, 23:37
icemaster, nie analizuj sytuacji finansowej gmoszkowa on jest na tym punkcie wrazliwy i moze cie zle zrozumiec ;)

BartekIgnasiak
04-06-2005, 13:03
Saint, nie wiem o co ci chodzi......, przeprowadzilem swoja analize, a nie jego, nie kumam cie....

gmoszkow
04-06-2005, 16:33
Ice

Nie martw się ja też nie wiem o co chodzi

Pozdro

Grzegorz

Saint
04-06-2005, 20:23
gmoszkow, chcialem zeby to zabrzmialo troche zabawnie czy tez dowcipnie, ale widac masz krotka pamiec bo ostatnio kiedy powiedzialem cos podobanego jak ice bardzo sie zbulwersowles na mnie.

BartekIgnasiak
04-06-2005, 20:24
Saint, mniej szukania dziury w calym......