Zobacz pełną wersję : [ Architektura ] Klimaty Slaska
Marcin Stawiarz
07-02-2007, 20:03
http://www.stawiarz.com/zdjecia/silesia.jpg
Kolego, Śląsk już dawno nie pretenduje do miana brudnego i odrapanego. Twoja wizja jest zgoła mało trafna. Zapraszam do ponownego odwiedzenia okolic. Można naprawdę pogodzić przyjemne z pożytecznym. Zdjęcie fajnine. Pozdrawiam.
Zapraszam więc do Wałbrzycha. Znajdziesz tu Śląsk 20-lat temu.
Tak jak na fotce to... najładniejsze skrzyżowania wyglądają.
Mz. rejstrowanie takiej rzeczywistości też jest ważne, bo jeszcze kilka lat i ten urbanistyczny, typowo niemiecki klimat poprzemysłowych miast pryśnie :(
A zdjęcie. Super obróbka. Z resztą jak zawsze :)
Marcin Stawiarz
08-02-2007, 19:53
Kolego, Śląsk już dawno nie pretenduje do miana brudnego i odrapanego. Twoja wizja jest zgoła mało trafna. Zapraszam do ponownego odwiedzenia okolic. Można naprawdę pogodzić przyjemne z pożytecznym. Zdjęcie fajnine. Pozdrawiam.
po pierwsze to nie jestem Twoim kolega ;)
po drugie, to Slask mimo ze jest wielki, to nie znaczy, ze jest nowoczesny.
bylem w Chorzowie, Bytomiu, Katowicach, Dabrawie Gorniczej... caly czas jeden i ten sam klimat... a nawet powiedzialbym, ze miejscami brak klimatu, bo to co mnie najbardziej interesuje obrocilo sie w totalna ruine, ewentualnie powstaly w tym miejscu jakies hipermarkety. Dla mnie fotografia to przyjemnosc, i bedac na Slasku naprawde czulem sie jak w niebie, bo tematow do fotografowania jest mimo wszystko bardzo wiele, szczegolnie wlasnie takich starych/ciezkich i brudnych, i chce to miec zanim kompletnie zniknie i zamieni sie w marketowy kiczyk.
poza tym nie trzeba dlugo szukac, zeby znalezc jeszcze takie kadry...
Marcin Stawiarz
08-02-2007, 19:55
no to moze jeszcze kilka kadrow:
[02]
http://www.stawiarz.com/zdjecia/silesia2.jpg
[03]
http://www.stawiarz.com/zdjecia/silesia3.jpg
[04]
http://www.stawiarz.com/zdjecia/silesia4.jpg
Marcin Stawiarz
08-02-2007, 20:40
przeciez tu nie chodzi o reklame :)
swego czasu przekonalem sie ze z patryiotami lokalnymi nie wygram, bo zawsze beda mieli jakies "ale"... jak wstawilem na innym forum zdjecie starej kamienicy w Lodzi (praktycznie z centrum miasta), to lecialy podobne komentarze, ze powinienem robic zdjecia innym obiektom, np manufakturze, bo jest ladna, albo zabytkowym placykom bo sa piekne :) a na slasku to pewnie powinienem zrobic zdjecie spodka i tego nowego tunelu... ;p bo inaczej sie to kloci z wizja mieszkancow.
niestety nie o to chodzi co piszesz w poprzeniej wypowiedzi. to nie chodzi o lokalne sympatie. to po prostu nic nowego. nawet powiem sztampa.
najgorsze jednak jest to, ze autor nie zadal sobie trudu by poznac specyfike miejsca jakie fotografowal. tak na prawde to mozna by te zdjecia zatytulowac w sposob dowolny. jakiekolwiek miasto tak moze wygladac od strony odwrotnej do wyremontowanych kamienic.
jaki jest cel tych zdjec?
pozdrowienia
olo
Ja nie mam nic przeciw starym kamienicom, obdartym podwórkom i dziurawym ulicom, ba nawet sama czasem fotografuje z lubością takie miejsca. Zresztą ktos mi nawet zarzucił kiedyś, że czemu w takie brzydkie miejca chodzę...?!
Jednak tak naprawdę powyższe zdjęcia mogły byc zrobione właściwie wszędzie indziej (niekoniecznie na śląsku) - nawet w odpiglowanych turystycznie szlagierach Polski (typu Kraków, Wrocław, Warszawa wszystkie niewymienione miasta przepraszam..;)itp itd). Zatem czy są to faktycznie klimaty śląska...? Moim zdaniem niebardzo.
PS nie urodziłam się na śląsku, nie mieszkam, nie mam tam rodziny ani znajomych, jednak bywam dośc regularnie...więc jakieś zdanie mam wyrobione.
Co do samych fotek - myślę, że tak naprawdę "robi" je obróbka komputerowa - bez niej byłyby zupełnie przeciętne i pewnie nie zwracałyby w ogóle uwagi oglądających oraz nie wywoływałyby żadnych emocji. Umiejętnośc takiej obróbki - szczerze podziwiam.
Z tym, że ja się nie znam więc mogę się mylic.
Pozdr dla wszystkich
All my life who am i? olej to ... już była taka dyskusja na cyberfoto.pl ... niepotrzebna ...
Jak ktoś głupi, albo udający głupiego, to szkoda się silić.
Każdy fotografuje to co mu się podoba. I co ma do tych zdjęć to, że na Śląsku są miejsca ładniejsze. Nico. Kolega Stawiarz miał ochotę akurat sfotografować te miejsca. Pochwalił się nimi bo uważa je za ciekawe, a to, że jest podpisane, że to Śląsk ma tylko rolę informacyją. A nie: "wy śląskie, brudne łachy, u mnie w Częstochowie jest ładniej" ;)
Przynajmniej tak mi się wydaje.
Swoją drogą, zapraszam do Lublina. Pokażę ci najbrzydsze miejsca byś mógł uwiecznić klimat lubelski (nie lubliński, jak to się często ludziom ze śląska zdaża powiedzieć ;)
Co do zdjęć, to na 2 budynki się walą.
jakubs okulary genialne ;)
Kolega Stawiarz miał ochotę akurat sfotografować te miejsca. Pochwalił się nimi bo uważa je za ciekawe, a to, że jest podpisane, że to Śląsk ma tylko rolę informacyją. A nie: "wy śląskie, brudne łachy, u mnie w Częstochowie jest ładniej" ;)
Przynajmniej tak mi się wydaje.
Swoją drogą, zapraszam do Lublina. Pokażę ci najbrzydsze miejsca byś mógł uwiecznić klimat lubelski (nie lubliński, jak to się często ludziom ze śląska zdaża powiedzieć ;)
Co do zdjęć, to na 2 budynki się walą.
jakubs okulary genialne ;)
Autor miał prawo zrobic zdjęcia tych miejsc, miał prawo uznac je za ciekawe, miał prawo pokazac je tutaj a ja oraz inni mamy prawo do komentowania w taki sposób jaki wydaje się nam właściwy. Tyle.
Przynajmniej tak mi się wydaje;)
Radek Radziszewski
08-02-2007, 21:25
Podobają mi się twoje zdjęcia architektury - chociaż karuzela z Paryża wymiata :) lubię do niej wracać. Chyba przez twoje zdjęcia kupie coś szerokiego pozdr....
Chodzi o to, że takie zacietrzewianie się w obronie swojego miasta do niczego nie prowadzi i nie ma sensu. Nikt nie chciał nikogo obrażać zdjęciem tego co tam (tu konkretnie na Śląsku, ale to nie ma znaczenia, bo na CF było, że w Łodzi) rzeczywiście się znajduje.
Skończmy ten temat, skupmy się na zdjęciach. Czy naprawdę nikogo nie rażą walące się ściany z 2 ?
Ooo... znam te miejsca, niektóre całkiem nieźle ;)
Dobre fotki :)
Marcin Stawiarz
08-02-2007, 22:41
Jednak tak naprawdę powyższe zdjęcia mogły byc zrobione właściwie wszędzie indziej (niekoniecznie na śląsku) - nawet w odpiglowanych turystycznie szlagierach Polski (typu Kraków, Wrocław, Warszawa wszystkie niewymienione miasta przepraszam..;)itp itd). Zatem czy są to faktycznie klimaty śląska...? Moim zdaniem niebardzo.
hehe, to sie kompletnie nie zgadzamy w takim razie... bo ja widze bardzo duza roznice w architekturze w Krakowie, w porownaniu z tym co jest w Lodzi, a juz tym bardziej tym co jest w Warszawie, czy na Slasku.
czesto daje specjalnie zdjecia bez opisu na roznych serwisach i ludzie nie maja problemu z identyfikacja, w jakim rejonie kraju dane zdjecie zostalo zrobione. wiec mowienie, ze takie a takie zdjecie mozna zrobic wszedzie to lekka przesada albo brak wyobrazni.
jasne że różnice są i to spore - zwłaszcza Kraków/Śląsk a Łódź czy Warszawa jednak raczej nie o to w moim poście mi chodziło. Przy czym o ile o Krakowie moge sporo powiedzieć i sporo widziałam z klimatów raczej niedostępnych turystom o tyle Warszawę znam słabo a Łodzi wcale.
Natomiast w moim poście chodziło mi o coś innego - zdjęcia pokazują - szare, brudne, zaniedbane dzielnice/ulice miasta - a takie klimaty naprawdę są wszędzie bez wyjątku, - i to raczej miałam na myśli.
Masz ochotę na podobne zdjęcie podwórka z 'kómórkami" w Krakowie..? daj znać poprowadzę Cię jak po sznurku;)
Drzwiczki identyczne nie będą ale klimat podobny a wydaje się, że o klimat właśnie Ci chodziło, a nie o detale architektoniczne;), wyznaczniki stylów czy ich pochodzenie. Gdyby chodziło o te ostatnie to zaczyna być zupełnie inna rozmowa ale chyba nie o to tutaj chodzi?
Le Sir
ściany mnie nie rażą - zakładam, że tak ma być - był ultraszeroki obiektyw i to jest naturalna konsekwencja jego użycia natomiast o samych zdjęciach już napisałam wcześniej w przeciwieństwie do większości komentujących, którzy skupiają się na czym innym wyłącznie;)
Marcin Stawiarz
08-02-2007, 23:33
Natomiast w moim poście chodziło mi o coś innego - zdjęcia pokazują - szare, brudne, zaniedbane dzielnice/ulice miasta - a takie klimaty naprawdę są wszędzie bez wyjątku, - i to raczej miałam na myśli.
no jasne ze sa, nawet w Budapeszcie czy w Paryzu, tyle ze w kazdym z tych miast takie miejsca maja swoj niepowtarzalny charakter. nie wiem natomiast do czego zmierzasz i co chcesz udowodnic?
nie wiem natomiast do czego zmierzasz i co chcesz udowodnic?
Nic.
Zupełnie nic.
Zdjęcia oddają niepowtarzalny klimat Śląska.
Marcin Stawiarz
08-02-2007, 23:41
hehe, ja rozumiem, ze moga ci sie nie podobac, nie wszystkim sie podobaja, niektorzy nie moga przelknac takiej edycji zdjec, inni nie moga przelknac takich kadrow, walacych sie budynkow, tematu, podejscia, przyciemnia, winiety... wszystkim nie dogodze... po prostu robie swoje i czasem fajnie sobie podyskutowac z lekka nutka emocji :)
Widzę że nie tylko moje zdanie jest inne-to pocieszające. Skoro już do Katowic się pofatygowałeś(jak by nie był 70 parę kilometrów) trzeba było poszukać rzeczywistych symboli tego regionu jak kopalnie, zarówno te upadłe i jeszcze działające. Hutę chociażby Kościuszko już od paru lat niedziałającą, zakłady azotowe "AZOTY". Naprawdę jest tego sporo, a klimat mógłby być naprawdę oddany. A tak jak napisał jeden z moich przedmówców odrapane kamienice mogą być wszędzie. Naprawdę to co sfotografowałeś to nie jest nawet tak zwany "familok" kojażony ze śląskiem, a o "hlywiku" już nie wspomnę. Wiem, że nie jestem twoim kolegą ani ty moim, więc tymbardziej pozdrawiam i jeszcze raz mówię, że zdjęcia mi się podobają , ale klimatu śląska nie oddają.
Marcin Stawiarz
10-02-2007, 17:22
tak, tak, tak...
w lodzi to tylko manufaktura, a w katowicach to tylko spodek albo kopalnia :) typowe komentarze mieszkancow kazdego z tych rejonow :) pozdrawiam rowniez.
salomon ma trochę racji.Nikt Ci nie mówi co masz fotografować,kopalnie i spodek to nie wszystko,w Katowicach jest katedra,cmentarz żydowski,dużo tego wymieniać.Na Śląsku oprócz kopalń są stare huty,cementownie,hałdy,elektrociepłownie,kotłow nie,młyny itd.itd.Ale najważniejsze są familoki
A co do zdjęc to są ciekawe,podobają mi się
nie o to chodzi.
nie wystarczy gdzies byc, w miare poprawnie skadrowac, popsuc wszystko w kompie i domagac sie pochwal. tak nie jest. zeby zrobic material o jakims miejscu trzeba to miejsce jak ja to mowie powachac. poczuc wiez z ludzmi, miejscem, nastrojem, zobaczyc charakterystyczne elementy, drobiazgi, gesty.
tu nie ma nic procz odrobionych kilku cwiczen z ksiazki scota kilby o photosopie.
malo i nie ma tu znaczenia ze jestem ze slaska. gdziekolwiek bys zrobil takie klaty napisalbym to samo. to mniej niz przecietne zdjecia ratowane photoshopem. a jak wiadomo z gowna bat ukrecic potrafil jedynie mc gyver i podobno czasami udawalo to sie norrisowi. dzis widac ze taka umiejetnosc schodzi pod strzechy - wystarczy miec cyfre, kompa, psuje i podrecznik.
bez obrazy - tak samo jak kolega ma prawo wystawic zdjecia i oczekiwac poklasku, inni maja prawo wybic mu to z glowy!
tu nie ma nic procz odrobionych kilku cwiczen z ksiazki scota kilby o photosopie.
Ojjj. Nie zgodzę się.
Jeszcze raz powtórze. Moim zdaniem. Świetnie oddany klimat osiedli mieszkalnych, budowanych na przełomie XIX i XX wieku. A to, że jako genialny przykład takiej zabudowy urbanistycznej, ale budowaniej dla proletariatu, autor wybrał właśnie Śląsk... to świadczy o jego dobrej intuicji.
Zastanawia mnie tylko, czy taki sprzeciw wobec tych zdjęć pojawiłby się gdyby w tytule wątku nie było wspomnienia o Śląsku...
Pozatym narzucanie jednej interpretacji Śląska jako regionu poprzemysłowego, z upadłymi zakładami, krajobrazem pokopalnianym... troche mija się z celem.
Autor odnalazł taki Śląsk jaki nam pokazał na zdjęciach. Mz. Piękny Śląsk.
masz racje
gdyby nazwa brzmiala ulica, kamienica, czy wariacje architektoniczne czy chocby architektura osiedli mieszkalnych jak piszesz pewnie nikt nie szukalby czegos glebszego charakteryzujacego region.
nie chodzi wcale o oklepane schematy, ale raczej o sens, istote fotografii. kto mowi o narzucaniu schematycznego obrazu slaska? nie o to chodzi!!! te kamienice sa znikad i tyle. nic ich nie laczy ze slaskiem procz tego ze tu stoja podobno!
pytam jeszcze raz - gdzie charakter miejsca, jego smaczki? czy autor poza powierzchownym liznieciem tematu ( czytaj przejsciem przez ulice) nie wpadl na pomysl by go zglebic? w takim razie po co zrobil te zdjecia? dla samej zabawy w ps i zewnetrznego efekciarstwa?
co do efektu koncowego - dla ciebie jest to swietnie oddany charakter osiedla mieszkaniowego, a dla mnie kilka odrobionych lekcji z podrecznika ps. kazdy ma prawo do wlasnego zdania.
pozdro
olo
Pershing
15-02-2007, 20:21
All my life who am i? przeczytałem cały wątek bo swoimi zdjęciami nieźle zamieszałeś i wzbudziłeś ciekawą dyskusję. Tak na wstępie poprawię Cię tylko co do geograficznego położenia Dąbrowy Górniczej, którą zaliczyłeś do Śląska, a która nie ma z nim nic wspólnego. Leży i zawsze leżała w Zagłębiu Sląsko-dąbrowskim podobnie jak Sosnowiec i Będzin. Jej zabudowa diametralnie różni się od typowej dla Śląska. Ponieważ 30 lat spędziłem w Sosnowcu i nadal tam pracuję, a z racji pracy na codzień jeżdżę po Śląsku mam okazję obserwować jak na przestrzeni lat się zmienia. Dla mnie takie miejsca jak pokzałeś w swoich pracach pokazują Śląsk jaki był ze starymi brudnymi familokami, brukowanymi uliczkami i dużymi podwórkami wokół familoków na których bawią się "dzieci ulicy" Jest tego coraz mniej, ale ciągle można jeszcze spotkać. Twój styl który mnie osobiście bardzo się podoba uwypukla tylko i w pełni oddaje stary klimat Śląska. I nie zgodzę się z tymi forumowiczami, którzy twierdzą że takie miejsca są w każdym mieście. Bo brud smród i ubustwo można faktycznie wszędzie spotkać, ale obrazy Twoich prac z tą typową dla Ciebie obróbką to tylko na Śląsku. Duuuuuży plus za oddanie klimatu tych miejsc.
Perhing - bardzo prosze abys pokazal gdzie na wspomnianych zdjeciach masz familoki i cala reszte ktora opisales? wiesz jak wyglada familok? nie ma nic wspolnego z tymi budynkmi na zdjeciach.
jedynie ostatnia zaprezentowana fotografia ukazuje jako tako powiedzmy charakterystyczne podworko (i tylko podworko, a raczej plac przy domu) dla typowego architektonicznie slaska jaki byl dawno dawno temu gdy zakon bozogrobcow przeistoczyl ( jakies 750 lat temu) wies w dzielnice mieszkalno robotnicza zwana dzis chorzowem. ostatnie takie oryginalne miejsca sa w starym chorzowie, gdzie objete sa opieka panstwa jako zabytki ( tzw domki wycugowe sasiadujace z kamienicami jakie wybudowano). reszta to po prostu ulice i kamienice. jednak wciaz nie sa to familoki, bo taka architektura wtedy nie wystepowala i do dzis nie wystepuje w tym miejscu.
co do dabrowy gorniczej to oczywiscie zgoda merytoryczna jest, ale trzeba wybaczyc takie zaszeregowanie dabrowy na gornym slasku bo potocznie wielu robi takie pomylki nawet w srodkach masowego przekazu.
pozdrowienia
olo
Pershing
15-02-2007, 21:04
rabijki co do typowego familoka to oczywiście się z Tobą zgodzę że na zdjęciach go nie ma. Poprostu oglądając zdjęcia widziałem go oczyma wyobraźni. Nic nie poradzę że te obrazy kojarzą mi się bezpośrednio ze Śląskiem, być może dlatego, że prawie na nim żyję i te klimaty zapadły mi głęboko w pamięci. Swoją drogą widzę że lekcję historii odrobiłeś i chylę czoła. Nie chcę z Tobą polemizować bo w końcu to Ty mieszkasz w sercu Śląska i w tym temacie (klimacie)pewnie masz większe doświadczenie.Ja poprostu tak te zdjęcia odbieram i nie ma to absolutnie nic wspólnego z jakimś lokalnym patryjotyzmem o jaki ktoś mógłby mnie posądzić. Jedno jest pewne i myślę że się ze mną zgodzisz, Śląsk ma niepowtarzalną urbanistykę której nie spotkasz w innych częściach kraju i przykro patrzeć jak to wszystko się zmienia i powstają Carrefoury, Auchany, Tesco, Biedronki itp. tak typowe dla całego naszego kraju.
Pershing,
jesli to tylko wyobraznia to ok:-)
klimat calego kraju sie zmienia az mnie szlag trafia, ale coz... kogo to obchodzi?
pozdrowienia
olo
december
19-02-2007, 16:17
Nasze miasta sa takie jakie widać na fotografiach, a nie takie, jakie chcielibyśmyżeby były. bardzo mi się podobają zdjęcia all my life...
Mieszkam w Wałbrzychu i lubie to miasto: odrapane, brudne kamienice, szare zaułki, odremontowane fasady przy głównych ulicach. Wiosna i latem tonące w zieleni, jesienią i zimą w szarośći i nudzie. Takie jest moje miasto ii tak jest postrzegane przez innych fotografów, kttórzy przyjechali tu na plener: fotogafowali szarość, kamienice z odpadającym tynkiem i to im się podobało.
He, he, he - kiedyś była taka instytucja GUKPPiW - pamiętacie?
Kolega Rabijki i inni którym fotki czy coś "obok nich" przeszkadza niech publikują te "prawdziwe".
Tak swoją drogą te nożyce odezwały się tutaj, a nie np przy uroczych fotkach ruin warszawskich pokazywanych przez Niedźwiedzia.
Mnie te fotki się podobają jak i całe portfolio all my life .
Pozdrawiam
Grzegorz
Marcin Stawiarz
15-03-2007, 12:44
rabaijki nie publikuje fot, on sie udziela tylko w tematach onanistyczno-sprzetowych. nie ma sensu wdawac sie w takie 'emocjonalne' gadki z patriotami lokalnymi, szczegolnie w tak agresywnym tonie, bo pisal o moich zdjeciach jakbym mu matke zabil, ale pewnie mu ulzylo.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.