Zobacz pełną wersję : Miałem w łapkach Canona 20D
Mili moi! Z powodów dla niektórych na tym forum znanych, nie mam obecnie D 70 (ale nie tracę nadziei, że kierownik serwisu Nikona dotrzyma słowa i za chwil kilka będę go miał w łapkach - jesli tak się stanie, to natychmiast podzielę się moją radością). Chciałem jednak o czym innym. Kolega Boguś (pozdrawia znajomych z Małego Cichego) wyjechał na długi weekend na Ukrainę i pożyczył mi swojego Canona 20 D z obiektywem kitowym i "L-ką" 70 - 200. Co do tego drugiego obiektywu nie mam pytań, choc na 90 zdjęc ostrych bylo 50 (ale to może brak wprawy - aha, to byl mecz piłkarski, niełatwo się to ostrzy). Jednak te ostre - to ostre na 200 proc.! Natomiast ten kit to tragedia. Sam własciciel to przyznaje. Nasz kitowy obeiektyw to mistrzostwo świata przy tym canonowskim.
Proszę Was - nie chcę wywoływac dyskusji o przewadze jednego systemu nad drugim. To fotograf robi zdjęcia , a nie sprzęt. Dzielę się tylko spostrzeżeniami, bo od 30 lat focę Nikonem, a to doświadczenie (jak wiecie, niekoniecznie przyjemne - patrz "Jacka zserwisu relacja") utwierdziło mnie tylko w przekonaniu, że Nikon to własciwy wybór.
Zresztą Bogdan też uważa, że gdyby nie miał 4 obiektywów i lampy to by się przesiadł na Nikona. Bez mydła.
Daj spokuj z Canonem, mialem to w rekach przez 9 mieisiecy. Co najdziwniejsze najlepsza fotka jaka w zyciu zrobilem to wlasnie Canonem, cholera cza sie chyba opamietac ;)
najlepsza fotka jaka w zyciu zrobilem to wlasnie Canonem
pokaz ;-)
Bo to jest właśnie sprytna polityka Canona - sprzedają ci tanie body z syfiastym kitem, a potem musisz szybciutko lecieć po jakiś sensowny standard do sklepu i tu nagle... ZONK: Canon EF-S 17-85 f/4-5.6 IS USM - prawie trzy koła!!!
Canon EF 17-40 f/4 L USM - trzy i pół koła!!!
A do Nikona kicik całkiem przyjemny, rysuje równie ostro jak 17-55 f2,8 a do tego taniocha!!!
BartekIgnasiak
03-06-2005, 11:35
A do Nikona kicik całkiem przyjemny, rysuje równie ostro jak 17-55 f2,8 a do tego taniocha!!!
czy aby sie nie pomyliles????
A mi sie 10D/20D akurat podobają w przeciwienstwie do trzysetek. A co do ostrosci to troche chyba jednak przesadzasz:) Kitowi troche brakuje do 17-55 2.8
BartekIgnasiak
03-06-2005, 12:12
troche..... :D
to co powiecie na to?
(Nikkor AF-S DX 18- 70 mm F3.5 - F4.5G vs Nikkor AF-S 28-70 mm F2.8 ED - test na dpreview)
http://www.atrartis.com.pl/obiektywy.jpg
to, że obiektyw jest szybki i drogi nie znaczy od razu że lepiej rysuje!
BartekIgnasiak
03-06-2005, 13:06
mowilismy o 17-55 a nie 28-70......a to roznica
28-70 z cyfra ponoc nie gra zbyt dobrze...
Owszem, w pewnym stopniu zgadzam sie z logiką twojego zarzutu. Niestety, nie znalazłem nigdzie sensownych testów 17-55. Nie mniej jednak 28-70 to jeden z najlepszych zoomów standardowych i nie widze powodu, dla którego miałby źle działać z cyfrą.
Wracając do meritum to czytałem mnóstwo opinii zdziwionych gości, którzy oczekiwali po zmianie 18-70 na 17-55 rysowania tak ostrego, że im matryca trzaśnie i sie rozczarowali. Nie to, że 17-55 jest zły, ale moim zdaniem po prostu 18-70 po prostu jest całkiem niezły, oczywiście pod wzgledem ostrości, bo jeśli chodzi o szybkość to nie ma porównania.
Owszem, w pewnym stopniu zgadzam sie z logiką twojego zarzutu. Niestety, nie znalazłem nigdzie sensownych testów 17-55. Nie mniej jednak 28-70 to jeden z najlepszych zoomów standardowych i nie widze powodu, dla którego miałby źle działać z cyfrą.
Wracając do meritum to czytałem mnóstwo opinii zdziwionych gości, którzy oczekiwali po zmianie 18-70 na 17-55 rysowania tak ostrego, że im matryca trzaśnie i sie rozczarowali. Nie to, że 17-55 jest zły, ale moim zdaniem po prostu 18-70 po prostu jest całkiem niezły, oczywiście pod wzgledem ostrości, bo jeśli chodzi o szybkość to nie ma porównania.
jak walisz 10x15 to co ty sie spodziewasz? 18-70 nie przeniesie ci takiego obrazu i kontrastu jak 17-55... zrob A3 z obydwu obiektywow i zacznij sie zastanawiac czemu 18-70 polegl... bo nie przenosi tak dokladnie obrazu jakbysmy wszyscy chcieli a 17-55 nie kosztuje 5 kola tylko dlatego ze ma Nikkor na odznace.
Kitowy obiektyw pod względem ostrości jest naprawdę dobry. W teście jaki zrobiłem poradził sobie z sigmą 24-70 2,8 EX DG (fakt że miała BF) oraz z Tamronem 28-75. Test ten to zdjecie z 30 metrów tablicy nazwy szkoły. Większość innych parametrów kit ma niestety gorszych od wspomnianej sigmy i tamorna - ale ostrość ma bardzo dobrą (przynajmniej mój egzemplarz).
17-55 nie kosztuje 5 kola tylko dlatego ze ma Nikkor na odznace.
...i tu sie akurat zgadzamy, 5000 płacimy za zaj..iście szybki, pancerny obiektyw ze stałym światłem 2,8 który jest ostry nawet całkiem otwary lub skrecony i który kupujesz jeśli chcesz żeby obiektyw nadążył za D2x czy D2h, korpusami o cechach typowo reporterskich, gdzie jednym z najważniejszych parametrów jest szybkość działania, za który to parametr sporo sie płaci. Ja natomiast pisałem TYLKO o OSTROSCI, która w przypadku 18-70, wg mnie jest naprawde niezła, a nawet, szczególnie jeśli zastopujemy obiektyw, porównywalna z 17-55.
Niestety, nie widziałem bezpośredniego zestawienia tych dwóch obiektywów, wnioski moje wysnułem z testów ostrości 18-70, 28-70 i 50 f1,4 i to na korpusie d70, oraz na podstawie opinii amerykanów, którzy mają za dużo kasy i pokupowali sobie 17-55 po czym (jak pisali) oddawali je do sklepu "bo nie były ostrzejsze".
żółto-czarny
04-06-2005, 15:46
ZONK: Canon EF-S 17-85 f/4-5.6 IS USM - prawie trzy koła!!!
Ja właśnie nie tak dawno doradziłem (jednemu dyrektorowi z naszej firmy!) zakup tego szkiełka zamiast kita, do C 20D (jedyny w tej chwili C, jaki mi się ogólnie podoba). Ale w sklepiku interntowym, dużo taniej. Powątpiewam tylko w celowość wrzucania IS przy takim zakresie ogniskowych. 24-120 - tu już może się na coś przydać.
[quote=Czornyj]Powątpiewam tylko w celowość wrzucania IS przy takim zakresie ogniskowych. 24-120 - tu już może się na coś przydać.
85x1,7=144mm!!! To już wcale nie mało! Mnie (w ekstremalnych sytuacjach) nieraz by sie IS przydał nawet przy szerokim kącie, jak robie na czasach 1/30 - 1/15s (np. jak robie zdj. lodówki czy TV w magazynie hipermarketu)
BartekIgnasiak
05-06-2005, 13:00
x1,6
żółto-czarny
05-06-2005, 13:19
1,7 czy 1,6 - wielka róznica to nie jest. W sumie Czornyj też ma rację. Robiłem kiedyś zdjęcia sportowe z czasami 1/30, 1/20 i oprócz poruszonego obiektu miewałem poruszone tło. Przeważnie jednak staram się pilnować zasady: dopuszczalny t <= 1/F.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.