PDA

Zobacz pełną wersję : Maly analogowy kompakt do street photo



Olszi
21-06-2011, 18:15
Wczoraj chodzilem sobie po Tarnowie z Minolta 7000 z 50-tka.Mialem kilka koncepcji lecz,przy przylozeniu aparatu do oka,ustawieniu ostrosci,skorygowaniu czasu/przyslony fotografowane osoby spostrzegaly mnie i stracilem scene.W dodatku w moja strone szly nie za fajne komentarze.
W zwiazku z czym chce kupic jakas ,,malpke'' ktora bedzie szybka (moze byc full automat),tania i przede wszystkim mala.
Czytalem juz nieco i przewaznie polecane sa aparaty typu Minolta Hi-matic,Olympusy Mju itp...Przyznam,ze podobaja mi sie te aparaty ale na chwile dzisiejsza nieco za drogie.Na poczatek chce kupic cos taniego.Co polecacie?

Moja uwage poki co przykuly 2 aparaty:
Ricoh TF-900
Olympus AF1 mini

FX1900
21-06-2011, 20:31
Z doświadczenia wiem, że jeśli ludzie nie są zajęci czymś albo nie jest to jakaś impreza gdzie wszyscy latają z aparatami to czy masz lustrzankę, czy mały kompakt i tak Cię ludzie zauważą. Trza fotografować z biodra :) kompakt też musisz podnieść do góry żeby spojrzeć na LCD i rozmiar aparatu nie ma znaczenia. Często wystarczy coś dostrzec ciekawego i ludzie zauważają już, że coś zauważyłeś i cie wzrokiem śledzą by zobaczyć co zrobisz z tą informacją :)

bogdi64
21-06-2011, 21:26
...... kompakt też musisz podnieść do góry żeby spojrzeć na LCD i rozmiar aparatu nie ma znaczenia. ..........

w tytule ANALOGOWY !!


może nie najmniejszy, ale baaardzo dobry - optyka, mechanika, - wodo i upadko odporny, sprawdzony, na wycieczkach, imprezach, w morzu, jeziorach i błocie
CANON PRIMA AS-1

GreGoriO
21-06-2011, 22:24
nie każde zdjęcie możesz/chciałbyś robić z błyskiem.
lustro a małpka duuuuża różnica

gcw
21-06-2011, 22:41
Jeśli chodzi o Ricohy mogę polecić z czystym sumieniem :) Sam posiadam TF-900 jego zaletą są dwie ogniskowe 35/2,8 i 70/5,6 minusem jest automatyczne załączanie się lampy błyskowej. Ogromny plus jak dla mnie to zwijanie filmu z pozostawieniem końcówki. Do streeta polecałbym Ricoha Af-5 ogniskowa 38/2,8 , lampa uruchamiana ręcznie, przyzwoity autofokus, zasilanie dwa paluchy, koszt w granicach 35 zł na alledrogo :) Jakby coś służę skanami z obu aparatów

oswald
23-06-2011, 21:51
Od siebie polecę dwa aparaty: konica big mini, konica a4. Sam mam a4. Jest to poprzednik big mini. Aparat mały, tani, z ostrym obiektywem, dobrze naświetla. Mam go praktycznie zawsze przy sobie, bo mieści mi się w kieszeni. Ile razy uratował mnie gdy nie miałem przy sobie lustra a nadarzył się dobry kadr, nie pomnę.

jasiek52
24-06-2011, 07:09
Mialem kilka koncepcji lecz,przy przylozeniu aparatu do oka,ustawieniu ostrosci,skorygowaniu czasu/przyslony fotografowane osoby spostrzegaly mnie i stracilem scene.

Spróbuj poustawiać wszystko wcześniej - warunki oświetleniowe radykalnie Ci się nie zmienią. Ostrość też ustawisz - odpowiednia głębia załatwia sprawę. Gdy dostrzeżesz coś wartego uwiecznienia, aparat błyskawicznie do oka i już:)

A w kwestii niedostrzegalności - może jakiś TLR? Ja takowego używam i mało kto zdaje sobie sprawę, że robię zdjęcia mając aparat na brzuchu i patrząc w dół...

jazco
24-06-2011, 18:46
Olympus XA2 :D

GrzesiekM
29-06-2011, 21:47
... za Jazco ... Olympus XA2 z modułem flash`a ... "sam mniód"

t.chadzinski
02-07-2011, 18:16
mam XA2 ale nie lubię go, w podobnej konstrukcji lomo lc-a - uwielbiam, ale to specyficzny aparat. Za to nigdy nie wychodzę z domu bez mjuII, full auto, jasny, lampka i totalnie kieszonkowy.

Boa
02-07-2011, 19:07
Może Minolta TC 1 (http://www.google.pl/search?um=1&hl=pl&client=firefox-a&rls=org.mozilla:pl:official&tbm=isch&sa=X&ei=0E8PTuGYC4-Vswbip7HsDg&ved=0CDMQBSgA&q=Minolta+TC+1&spell=1&biw=1024&bih=570) albo Nikon 35Ti (http://www.google.pl/search?um=1&hl=pl&client=firefox-a&rls=org.mozilla:pl:official&tbm=isch&sa=X&ei=G1APTte8E8PCtAaTrvnWDg&ved=0CDMQBSgA&q=Nikon+35Ti&spell=1&biw=1024&bih=570) :?:

jazco
02-07-2011, 22:18
Na poczatek chce kupic cos taniego.

To chyba wyklucza TC-1 i 35Ti ?

Edit: Przy okazji, taką Minoltę kiedyś sobie kupię ;D