Zobacz pełną wersję : Martwe piksele monitorka LCD
Anonymous
26-08-2004, 15:33
Rzucam temat występowania martwych pikseli na kolorowych wyświetlaczach LCD w Nikonach D70. Czy spotkał się ktoś z Was z czymś takim ? Trochę na ten temat tu:
Link został usunięty ze względu na jego niekompatybilność z nową wersją forum.. Pozdrawiam.
Widzialem na kilku forach i czasami sie to pojawialo..choc raczej sporadycznie niz nagminnie. Coz..widac masz pecha :cry:
Anonymous
26-08-2004, 16:33
W poprzednich jak i w obecnym mam stary firmware A 1.00, B 1.01. A co masz Saint na myśli, bo chyba wersja oprogramowania nie ma nic wspólnego z błędami wyświetlacza ? Pozdrawiam.
Moze nie ma ale czasami warto sprawdzic czy to nie jest blad softu. No chyba ze rzeczywiscie lcd albo jakis bebech w srodku jest uszkodzony.
Saint, to sa wypalone punkty matrycy LCD. Niestety, taka uroda tych wyswietlaczy, co nie znaczy ze trzeba sie zgadzac z wyrokiem prodecenta i normami wypalonych pikseli na cal...
Anonymous
26-08-2004, 17:09
Adminie, masz całkowitą racje, że nie zawsze trzeba się zgadzać z "normami" dotyczacymi wypalonych pikseli. Rozumiem jeszcze możliwośc występowania takich błędów na dużych monitorach posiadających np. 1,5 miliona pikseli ( chociaż sam posiadam laptop z taką matrycą o rozdzielczości 1400x1050 i nie ma na niej żadnego wypalonego piksela). A przecież monitorki w naszych D 70 mają tylko niewiele ponad 100 tysięcy pikseli i sadzę, że trudność bezbłędnego wykonania takiego wyswietlacza nie jest wielka w porównaniu z dużym monitorem. Sadzę po prostu, że producent świadomie kupuje i montuje w swoich aparatach takie tanie wyświetlacze z błędami, aby zaoszczędzić na kosztach produkcji, bo na pewno nie mogłoby to ujść uwadze kontroli jakości w fabryce. Miom zdaniem wpływa to na negatywną opinię klientów o produkcie, a przecież taka firma jak Nikon nie powinna do tego dopuszczać.
Sadze ze to za daleko idaca teoria. Przed chwila rozmawialem z moim rzeszowskim znajomym (prowadzi ogromna jak na Polske hurtownie sprzetu foto). Byl zdziwiony tymi wyswietlaczami. Widzial jeden przypadek ewidentnie spalonego piksela na wyswietlaczu. Fakt, oni po 5 dniach od daty sprzedazy nie przyjmuja reklamacji, kierujac je do serwisu, ale wiedzialby o problemie. Jak napisalem, byl mocno zdziwiony kolejnymi po sobie dwoma aparatami z identyczna wada. Byl nawet w stanie zalozyc sie ze na 32 sztuki na magazynie nie znajdzie zadnego z wypalonym pikselem. Stawka ma byc nowy D70 w kicie - nie zalozylem sie...
Anonymous
26-08-2004, 17:44
A w 9 sztukach, które miałem w ręce 3 miały wypalone, a właściwie gorące, czyli stale świecące piksele. Jeden miał niebieskiego w prawym dolnym rogu (to był mój pierwszy egzemplarz), inny miał czerwonego na samym środku (mój trzeci z kolei, a obecny egzemplarz czekający na dostawę towaru i wymianę). Z pozostałych 5-ciu czy 6-ciu, które ogladałem w sklepie jeden posiadał pięknego tym razem zielono świecacego pypcia. Sądzę, że problem nie jest tak marginalny, skoro producent w polskiej instrukcji obsługi pisze, że wyświetlacz może posiadać kilka stale swiecących lub stale zgaszonych pikseli i nie stanowi to usterki. Jednocześnie dalej pisze, że zdjęcia nie będą obarczone ta dolegliwocią... A więc jednak DOLEGLIWOŚCIĄ. Nie usterka, a dolegliwość. Fajne.
Byl nawet w stanie zalozyc sie ze na 32 sztuki na magazynie nie znajdzie zadnego z wypalonym pikselem. Stawka ma byc nowy D70 w kicie - nie zalozylem sie...
to moze podrzucimy mu te 3 wygrana sie podzielimy ;)
to moze podrzucimy mu te 3 wygrana sie podzielimy
Za bardzo go lubie ;)
Cholera, mnie dziwi ze taka ilosc trafila w Twoje rece. 2 na 6 to bardzo duzo. Moze MM odsial wczesniej z wiekszej partii a te ktore zostaly, zaproponowano Tobie. Na prawde sie dziwie...
slyszalem pogloski, ze MM sprzedaje sprzet tzw. gorszej jakosci -- w przypadku gdy lokalni dystrybutorzy *** Polska maja taki sprzet to po nizszej cenie trafia on do MM, wiec moze ten przypadek potwierdzalby ta teorie
slyszalem pogloski, ze MM sprzedaje sprzet tzw. gorszej jakosci -- w przypadku gdy lokalni dystrybutorzy *** Polska maja taki sprzet to po nizszej cenie trafia on do MM, wiec moze ten przypadek potwierdzalby ta teorie
Byc moze cos w tym jest. Slyszalem kiedys od kolegi ktory tam pracowal iz trafialy do nich wadliwe partie telewizorow (jakies wady kineskopow....wiekszosc ludzi i tak tego nie zauwazyla) Co do pikseli
faktycznie slyszalem iz czasami pojawialo sie cos takiego, ale nie mialo to raczej charakteru nagminnego. Nikt na forum rowniez nie sygnalizowal problemow z LCD..jestes pierwszy. Byc moze faktycznie jest tam jakas trefna partia. Ciezko powiedziec. W moim D70 nie mam niczego takiego, kuzyn ktory niedawno zakupil ten sprzet rowniez nie ma.
pozostaje Ci tylko Stary, oddac sprzet do MM, serdecznie podziekowac i...
kupic u poczciwego Hesji za uczciwa cene ;)
zapraszam
ale jak ktos chce to ten facet z reklamy MM moze mu zrobic dobrze... jakkolwiek by to nie brzmialo jest to dwuznaczna propozycja... w sumie to duzo tam czerwonego jakby wymienili zarowki to by byl dom uciech :)
Anonymous
26-08-2004, 20:09
Dzieki Hesja za zaproszenie do twojego sklepu, ale z przykrością stwierdzam, że nie mogę skorzystać z propozycji bo w MM kasy nie oddają, więc muszę już zostać przy nich. Natomiast można tam zawsze wymienić bez problemu sprzet na nowy w ciągu 14-tu dni i to jest pozytyw tej sprawy. No więc wymieniam w nadziei, że wreszcie trafię na dobry. Może bedzie to już tym razem ?... Pozdrawiam.
mysle...
dom uciech....kobiety... Z MARTWYMI PIKSELAMI?????
A w 9 sztukach, które miałem w ręce 3 miały wypalone, a właściwie gorące, czyli stale świecące piksele. Jeden miał niebieskiego w prawym dolnym rogu (to był mój pierwszy egzemplarz), inny miał czerwonego na samym środku (mój trzeci z kolei, a obecny egzemplarz czekający na dostawę towaru i wymianę). Z pozostałych 5-ciu czy 6-ciu, które ogladałem w sklepie jeden posiadał pięknego tym razem zielono świecacego pypcia. Sądzę, że problem nie jest tak marginalny, skoro producent w polskiej instrukcji obsługi pisze, że wyświetlacz może posiadać kilka stale swiecących lub stale zgaszonych pikseli i nie stanowi to usterki. Jednocześnie dalej pisze, że zdjęcia nie będą obarczone ta dolegliwocią... A więc jednak DOLEGLIWOŚCIĄ. Nie usterka, a dolegliwość. Fajne.
Jak czytam o tych wszystkich problemach D70 to coraz bardziej uswiadamiam sobie że mój braciszek to się chyba w czepku urodził. Nabył takowy w sklepie dla idotów jak tylko co pojawiły sie w sprzedaży. Zapłacił słono, ale jakoś go dolegliwości nie trapią. Back & Front fockus-a najprawdopodobniej nie ma (dokładnych testów nie przeprowadzałem), Krzywej matrycy też nie posiada, a monitorek działa prawidłowo. Jedyne do czego mógłbym sie przyczepić to chyba accu trzyma mniej niż co niektórzy twierdzą
Szkoda tylko że ja tym nie umiem focić :cry:
pozdrówka
szymon
Ps. wie ktoś jak sprwdić rejstrację produktu u nikona. Brachol coś nawklepywał na firmowej stronie i nie pamięta co. Nieźle nie :oops:
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.