PDA

Zobacz pełną wersję : o co kaman?



grudzinsky
04-04-2011, 13:45
wiem, ze nie ten dzial, ale tu najszybciej moge liczyc na odpowiedz, a sprawa jest bardzo powazna.
zamowilem sobie wydruki na plotnie. do goscia poslalem pliki w formacie TIFF spakowane zip'em. dzisiaj przesylka dotarla do mnie, ale kolory na wszystkich trzech plotnach skopane. gosc mi mowi, ze takie dostal.
pytanie jest: jak to mozliwe, zeby kolory zmienily sie w trakcie przesylania? zamiast niebieskiego jest braz, zielony jest sprany, a zoltego wogole brak.


prosze o nie przerzucanie tego watku do innego dzialu. naprawde zalezy mi na czasie. jak juz usyskam odpowiedz na zagadke wtedy watek bedzie mozna przerzucic lub usunac...

ktos ma jakies pomysly?

grudzinsky
04-04-2011, 15:00
no dobra. watek mozna poslac do kosza! przepraszam za zawracanie gitarry moderatorom...
odpowiedzi nie znalazlem, kasa poszla w bloto...no ale kto bogatemu zabroni ;) 1/4 pensji. moze zona jakos to zrozumie...

kZC_
04-04-2011, 15:02
trzeba było wysłać mu zdjęcia w kilku formatach ;p

ekonet
04-04-2011, 15:04
Oczekujesz, że w godzinę i piętnaście minut kolektyw rozwiąże Twój problem? A poczekać do wieczora, kiedy jest najwięcej ludzi na forum, nie można? No litości...

de Fresz
04-04-2011, 15:06
pytanie jest: jak to mozliwe, zeby kolory zmienily sie w trakcie przesylania?

A skąd wiesz, że się zmienił? Znaczy: z czym porównujesz te kolory? Temat pracy domowej na wieczór: color management.

grudzinsky
04-04-2011, 15:08
wiem, ze kolory sie zmienily bo mi gosc przyslal zrzut z ekranu.
wczesniej drukowalem z TIFFow, JPEGow i zadnych problemow nie bylo.

Greg77
04-04-2011, 15:12
Kolory sie nie mogly zmienic....przynajmniej nie na twoich plikach.....kolega de Fresh napisal wyraznie o co chodzi.
Ja jak wysylam gdzies zdjecia pierwszy raz to robie najpierw probki w malych rozmiarach a potem wiem co i jak......ploter moze byc zle skalibrowany.

de Fresz
04-04-2011, 15:17
wiem, ze kolory sie zmienily bo mi gosc przyslal zrzut z ekranu.

Ale skąd wiesz jak one wyglądały na jego ekranie, byłeś, widziałeś? Przyczyn może być kilka, ale najbardziej prawdopodobna jest taka, że u któregoś z was urządzenie dupnie prezentuje kolory. Musisz tylko ustalić czyje to urządzenie.

Rycerz
04-04-2011, 15:24
Ale skąd wiesz jak one wyglądały na jego ekranie, byłeś, widziałeś? Przyczyn może być kilka, ale najbardziej prawdopodobna jest taka, że u któregoś z was urządzenie dupnie prezentuje kolory. Musisz tylko ustalić czyje to urządzenie.

też to podejrzewam

grudzinsky
04-04-2011, 15:26
drukowalem juz te zdjecia wczesniej. przygotowane do druku byly jakies dwa lata temu i od tej pory leza sobie na dysku i czekaja na druk. jedyne co z nimi robie to powiekszam do odpowiedniego formatu.
colour settings mam ustawione na: sRGBIEC61966-2.1 i tak niezmiennie od ponad trzech lat. wszystko co drukowalem do tej pory bylo drukowane na tych ustawieniach i nigdy nie mialem problemu z kolorami do dzisiaj. gosc twierdzi, ze takie zdjecia sciagnal z serwera ode mnie. pakowalem ZIPem. czy w trakcie pakowania moglo dojsc do przetworzenia kolorow?

andrzej_laskowski
04-04-2011, 15:32
Odpowiedź jest prosta. ZIP nie ma najmniejszego wpływu. Drukowane byly prawdopodobnie z CMYK, na który to format po zamianie z TIFF częstokroć zmienia się kolorystyka zdjęcia.
Sam to przerabiałem nie raz. Rozwiązaniem jest ten sam profil w zapisie jak i urządzeniu (ploterze) drukującym. Ale nawet to nie daje 100% gwarancji powtarzalności kolorystycznej.

stig
04-04-2011, 15:34
pakowalem ZIPem. czy w trakcie pakowania moglo dojsc do przetworzenia kolorow?Zapomnij o tym. Ani podczas pakowania, ani podczas przesylania, kolory nie maja prawa sie zmienic. To kompletna bzdura. Koles Cie po prostu wali w bambuko. Kiedy je wczesniej drukowales, to na jakim materiale? Papier czy tez plotno?

stig
04-04-2011, 15:36
Odpowiedź jest prosta. ZIP nie ma najmniejszego wpływu. Drukowane byly prawdopodobnie z CMYK, na który to format po zamianie z TIFF częstokroć zmienia się kolorystyka zdjęcia.Oj Andrzejku...
1. CMYK to nie format pliku -- a tak wynika z tego co napisales.
2. Po konwersji do CMYKa (do przestrzeni raczej typowych urzadzen), niebieski nie ma prawa przypominac brazu, a zolty nie ma prawa zniknac.

grudzinsky
04-04-2011, 15:38
roznie byly drukowane i papier i plotno. kolorystycznie odbiegalo to od tego co mam na ekranie, ale roznica byla tak znikoma, ze prawie niezauwazalna dla niewprawnego oka. tutaj okazalo sie, ze niebiski zamienilo zupelnie w braz to cos jest nie tak. az taki biegly w szopie nie jestem zeby az tak zmieniac kolory...

stig
04-04-2011, 15:43
roznie byly drukowane i papier i plotno. kolorystycznie odbiegalo to od tego co mam na ekranie, ale roznica byla tak znikoma, ze prawie niezauwazalna dla niewprawnego oka.No i tak powinno byc. Plotno nie jest w stanie tak przeniesc barw jak papier (chyba, ze bedzie jakimis cudami zaimpregnowane, ale zeby sie zblizyc do mozliwosci papieru, bedzie przypominac plachte syntetycznego tworzywa, a nie plotno), ale na pewno efekt koncowy nie powinien byc taki, jak opisales.

GrzesiekM
04-04-2011, 15:47
...przygotowane do druku byly jakies dwa lata temu i od tej pory leza sobie na dysku i czekaja na druk...

aaa, to może sie już od leżenia przeterminowały... klisze tak mają ;)

a tak serio, to będzie skopana kalibracja urządzenia/plotera i to bardzo prawdopodobnie, że u pana drukarza :) albo mu się "żółty" zasobnik w ploterze skończył, wtedy niebieski wchodzi w taki zielonkawoburobrudnybrąz ...

grudzinsky
04-04-2011, 15:49
na wydruku zauwazylem tez jedna bardzo dziwna rzecz. na dole pojawil sie pas rozmazanego fragmentu zdjecia (wyglada to tak jakby ktos to z plotera wyciagal na sile. ale popatrzylem na zrzut z ekranu goscia i jest to samo. przypomina to kod paskkowy tylko grubsze kreski. dol zdjecia to kamienie. czy gosc to skopal? powiedzial mi, ze z TIFFa nie drukowal tylko z JPEGa. czyli zmienial rozdzielczosc foty bo i dpi zmienil z 240 na 72...

stig
04-04-2011, 15:53
na wydruku zauwazylem tez jedna bardzo dziwna rzecz. na dole pojawil sie pas rozmazanego fragmentu zdjecia (wyglada to tak jakby ktos to z plotera wyciagal na sile. ale popatrzylem na zrzut z ekranu goscia i jest to samo. przypomina to kod paskkowy tylko grubsze kreski. dol zdjecia to kamienie. czy gosc to skopal? powiedzial mi, ze z TIFFa nie drukowal tylko z JPEGa. czyli zmienial rozdzielczosc foty bo i dpi zmienil z 240 na 72...Nie pokazesz nam oryginalnego zdjecia i jakiejs foty tego co dostales po wydruku, to niestety nikt Ci nie bedzie w stanie nic powiedziec, po takich opisach. Oczywiscie po fotkach tez nie da sie wszystkiego stwierdzic ze 100% pewnosci, ale przynajmniej bedzie wiadomo o czym piszesz.

de Fresz
04-04-2011, 15:59
na wydruku zauwazylem tez jedna bardzo dziwna rzecz. na dole pojawil sie pas rozmazanego fragmentu zdjecia (wyglada to tak jakby ktos to z plotera wyciagal na sile. ale popatrzylem na zrzut z ekranu goscia i jest to samo. przypomina to kod paskkowy tylko grubsze kreski.

Zdarza się to niezwykle rzadko, ale czasem takie jaja się dzieją przy błędzie transmisji pliku. Ze 2 lub 3 razy w życiu widziałem coś takiego.

stig
04-04-2011, 16:01
Zdarza się to niezwykle rzadko, ale czasem takie jaja się dzieją przy błędzie transmisji pliku. Ze 2 lub 3 razy w życiu widziałem coś takiego.Zgadza sie, ale wtedy raczej plik jest fizycznie uszkodzony i najczesciej widac to wyraznie na fragmencie zdjecia. W takich sytuacjach jednak Shop praktycznie nigdy nie chce takiego pliku otworzyc.

grudzinsky
04-04-2011, 16:05
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://orkneyphoto.com/kolor.jpg)
gorne zdjecie oryginal, dolne ze zrzutu z goscia ekranu
ja na dolnym widze kolor pomaranczowy na niebie, a na gornym niebieski zeby nie bylo, ze to moj komp zle wyswietla

costi
04-04-2011, 16:10
No, niezłą psychodelię Ci zrobił ;) Też widzę kolory tak jak to opisujesz, więc monitor masz ok.

Rafał_Sz
04-04-2011, 16:18
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://orkneyphoto.com/kolor.jpg)
gorne zdjecie oryginal, dolne ze zrzutu z goscia ekranu
ja na dolnym widze kolor pomaranczowy na niebie, a na gornym niebieski zeby nie bylo, ze to moj komp zle wyswietla
To wygląda jakby gościowi porąbały (pomyliły) się pojemniki w ploterze. Na szarościach jest właściwe krycie (bo idą prawie wszystkie na raz) natomiast reszta jest na opak. Ale jaja. :). Tak czy owak reklamacja byłaby wskazana.

grudzinsky
04-04-2011, 16:21
ale dlaczego gosciowi tak wyswietlilo plik? dlaczego w takich kolorach, a nie tak jak oryginal?

Rafał_Sz
04-04-2011, 16:22
ale dlaczego gosciowi tak wyswietlilo plik? dlaczego w takich kolorach, a nie tak jak oryginal?A jesteś pewien tego, że mu się wyświetliło tak jak trzeba?

2pompony
04-04-2011, 16:25
TO nie zmiana pojemników z tuszami, tylko gościowi przerobiło RGB na BGR. Właśnie myślę, czemu się tak stało, ale na razie nie mam dobrej teorii.

grudzinsky
04-04-2011, 16:29
gosc mi powiedzial, ze tak wlasnie na pomaranczowo sciagnal plik z serwera, ale jakos mu nie wierze. moze rzeczywiscie sie stalo tak jak pisze 2pompony? moze gosc cos namieszal i teraz wykreca kota ogonem?

de Fresz
04-04-2011, 16:29
W takich sytuacjach jednak Shop praktycznie nigdy nie chce takiego pliku otworzyc.

No właśnie miałem takie, które się otwierały (nie pamiętam już czy z jakimś komunikatem o błędzie, czy bez), ale od razu było widać że coś jest nie halo – w stylu dolna 1/4 w pasach.

2pompony
04-04-2011, 16:33
Jak się plik oryginalny przerobi z RGB na BGR wychodzi dokłądnie to, co na wydruku (pomijając zmianę jaskrawości kolorów, ale w druku ta jaskrawość i tak zniknie, więc to nie ma znaczenia). Pytanie jest takie: jak to możliwe, żeby zapisany jpg - bo drukował z jpga jak mówił - tak samodzielnie się wziął i przerobił?

Pytam, bo nie mam powodu podejrzewać gościa o złą wolę; on chce zarobić kasę i niezadowolony klient jest mu najmniej potrzebny. Wierzę, że myślał, że to co drukuje, to tak mam być. Tylko skąd to się wzięło - tak się zastanawiam i mam tylko takie wyjaśnieni: błąd jego software'u...

ASAHI
04-04-2011, 17:10
Albo drukował na szybko, wrzucił nie sprawdzając czy po konwersji jest ok i wypluło co wypluło..

stig
04-04-2011, 17:29
Albo drukował na szybko, wrzucił nie sprawdzając czy po konwersji jest ok i wypluło co wypluło..Ale po jakiej konwersji?
Poza tym, to co pokazal śwMikołaj jest screenem z kompa drukarza, a nie zdjeciem wydruku. Wydrukowalo sie zapewne adekwatnie do tego co mial na monitorze, ale tu chodzi o to, skad sie wziely takie kolory.

2pompony
04-04-2011, 20:36
A powiedz śwMikołaj, jak zapisywałeś te jpgi? Czy może najpierw zapisywałes tify, a potem dopiero z tych tifów robiłeś jpgi? A jeśli najpierw robiłeś tify, to jaką wersją PSa?

grudzinsky
04-04-2011, 20:54
tiffy byly robione w PS3. przeslalem gosciowi owe tiffy i on z nich robil jpeg'i. zapewne skopal cos i teraz zrzuca wine na sciagniecie ich w takim stanie z serwera. chce ode mnie wyciagnac dodatkowa kase za wydruk poprawionych przeze mnie prac...

2pompony
04-04-2011, 21:12
OK, to wiele tłumaczy (że dałeś mu tify, z których on sam zrobił sobie jpgi). A teraz powiedz, czy przypadkiem nie miałeś przy savowaniu tych tifów zaznaczoną opcję PIxel Order na 'Per Channel' zamiast 'Interleaved'?

Obstawiam, że tak miałeś zaznaczone. To wyjaśniałoby czemu otwarło mu się z pasem zniekształconym, i jak widać ze zmienionymi kolorami. A jeśli miałeś zaznaczonew Interleaved - to dalej nic nie wiem.

grudzinsky
04-04-2011, 21:32
A jeśli miałeś zaznaczonew Interleaved - to dalej nic nie wiem.

no to nadal nic nie wiemy...mam ustawione interleaved

2pompony
04-04-2011, 21:48
To że teraz masz tak ustawione, to jeszcze nic. Pytanie, jak było naprawdę w momencie zapisywania... Trzeba by zbadać te trefne tify!

Nie chcę wmawiać ludzkości, że specjalnie przeinaczasz, tylko po prostu mogłeś nie pamiętać - ale prawdę mówiąc nie bardzo jestem sobie w stanie wyobrazić co innego... A zaznaczone per channel tłumaczyłoby też ten zniekształcony pas - i wszystko łączyłoby się w całość ładnie. BO jeśli wyjaśni się jakoś te kolory - to jak wyjaśnić pas? A ta opcja zaznaczona tłumaczy i jedno i drugie. Czemu facet nie drukował z tifów? Bo miał z nimi problemy - jeszcze jeden powód by podejrzewać pixel order...

W każdym razie możesz to całe zajście potraktować jako nauczkę na przyszłość, żeby nie robić takich błędów. Jakich spytasz? A takich, żeby to, co tylko się da zrobić samodzielnie. Posłałeś mu tify... A może warto było posłać jeszcze i jpgi zrobione też samemu?

W dzisiejszych czasach (to już moje prywatne obserwacje) z tifami jest więcej kłopotów niż dawniej. Są różne tryby zapisu, są wielostronicowe, są z komentarzami, są inaczej zapisywane na macu a inaczej na pc, i tak dalej i tak dalej... Jak się nie ma PSa, który otworzy praktycznie wszystko - tylko bazuje się na jakichś Corelach czy innych wynalazkach - z tifami mogą być problemy, czego sam doświadczyłeś na własnej skórze. Może trzeba było od razu posłać jpgi, albo i tify i jpgi razem? Czasem ludzie mają dziwne obawy i przesądnie uważają, że tifa będzie lepsza odbitka niż z dobrego jpga - a to nieprawda...

W każdym razie na przyszłość możesz posyłać małe jpgi jako podglądy, żeby uniknąć takich niespodzianek.

de Fresz
04-04-2011, 21:50
tiffy byly robione w PS3. przeslalem gosciowi owe tiffy i on z nich robil jpeg'i.

Wystaw gdzieś dokładnie ten plik, który wysłałeś do gościa (spakowany, skoro wysłałeś spakowany) i podaj linka. Nie taki sam, nie zrobiony tak samo, tylko TEN sam. Wtedy będzie można coś więcej powiedzieć.

grudzinsky
04-04-2011, 22:01
wrzuce w nocy na serwer i podam link skad bedzie go mozna sciagnac. to troche potrwa

grudzinsky
04-04-2011, 22:58
wrzuca sie. rano wrzuce link

wigi
04-04-2011, 23:35
To plotery nie potrafią drukować z tiffu? Po co była potrzebna konwersja do jpga? Po tym, co tu przeczytałem obstawiam winę "drukarza".

Greg77
05-04-2011, 00:15
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://orkneyphoto.com/kolor.jpg)


To mi wyglada na pana Grudzinskiego:D Czyzby nowy nick?
Swoja droga to cos jest zdrowo powalone......i to nie jest kalibracja ani profil kolorow!

Czornyj
05-04-2011, 00:36
Mz. nie ma prostego wytłumaczenia tego fenomenu. Albo to był wyjątkowy i nieprawdopodobny zbieg okoliczności, albo ktoś coś wyjątkowo przebiegle spieprzył. Choć nie bardzo wiem jak - nie ma takiej opcji by omyłkowo, lub choćby w prosty sposób skonwertować zdjęcie do przestrzeni z powalonymi kolorantami.

freefly
05-04-2011, 00:40
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://orkneyphoto.com/kolor.jpg)
gorne zdjecie oryginal, dolne ze zrzutu z goscia ekranu
ja na dolnym widze kolor pomaranczowy na niebie, a na gornym niebieski zeby nie bylo, ze to moj komp zle wyswietla

Jeśli z tych dwóch miałbym, którąś powiesić sobie ścianie, to bez wahania wybrałbym wersję "zepsutą".

ekonet
05-04-2011, 00:41
Mz. nie ma prostego wytłumaczenia tego fenomenu.
Jest - w szanownym drukarzu nagle obudził się lew kreacjonizmu za wszelką cenę.
I postanowił skorygować spaczony gust klienta.
;)

de Fresz
05-04-2011, 01:33
Jeśli z tych dwóch miałbym, którąś powiesić sobie ścianie, to bez wahania wybrałbym wersję "zepsutą".

A myślałem, że to tylko ja mam jakiś spaczony gust i dlatego zachwyciło mnie to pomarańczowe niebo i fioletowa ziemia ;-)

grudzinsky
05-04-2011, 09:16
plik do pobrania (http://www.orkneyphoto.com/006.tif.zip)
dlaczego nie drukowal z tif'a? powiedzial, ze taki plik wgrywal by mu sie kilka godzin, a on na to nie mogl sobie pozwolic bo by mu maszyne zblokowalo na caly dzien...pisalem do goscia czy da rade wydrukowac z tif'a i odpisal mi, ze tak zrobi po czym we wczorajszej rozmowie telefonicznej oznajmil mi, ze jednak drukowal z jpeg'a.

freefly mam akurat w domu. jak chcesz to ci to wysle za skromna oplata. powiedzmy jakies 400PLN :)

stig
05-04-2011, 09:21
plik do pobrania (http://www.orkneyphoto.com/006.tif.zip)
dlaczego nie drukowal z tif'a? powiedzial, ze taki plik wgrywal by mu sie kilka godzin, a on na to nie mogl sobie pozwolic bo by mu maszyne zblokowalo na caly dzien...Czyli przy okazji pewnie uwalil rozdzielczosc, bo nie wyobrazam sobie, zeby TIFF o tej samym rozmiarze w pikselach drukowal sie dluzej niz JPG. Przeciez one zajmuja w pamieci tyle samo -- roznia sie jedynie kompresja, a wiec rozmiarem pliku a nie waga obrazu. :)

grudzinsky
05-04-2011, 09:38
tiff ma rozmiar 109mb i 7920x5281. zapewne dziwi was ten rozmiar, ale drukowalem wczesniej z mniejszego pliku i nie wyszlo mi to za dobrze. zdecydowalem sie tedy na powiekszenie pliku do rozmiaru wydruku. z tiffem nie ma to znaczenia. moj plik jest w 240dpi, gosc zmieniajac na jpega zmienil na 72 i wydrukowal w rozmiarze 76cmx50cm. jesli oglada sie z daleka to jest to jakosc wystarczajaca, ale ludzie lubia patrzec na zdjecia z bliska. nawet przy takich duzych wydrukach.
mam teraz miejsce w domu, wiec jesli dalej beda mnie wkurzac to sobie drukarke kupie

wuel
05-04-2011, 09:43
plik do pobrania (http://www.orkneyphoto.com/006.tif.zip)

U mnie otwiera się z niebieskim niebem i bez żadnych pasków na dole.

stig
05-04-2011, 09:55
tiff ma rozmiar 109mb i 7920x5281. zapewne dziwi was ten rozmiar, ale drukowalem wczesniej z mniejszego pliku i nie wyszlo mi to za dobrze. zdecydowalem sie tedy na powiekszenie pliku do rozmiaru wydruku.I co Ci to niby dalo? :) Przeciez w 1:1 jest mydlo. Lepiej wydrukowac z niego mniejsza rozdzielczoscia (generalnie nominalna dla aparatu) niz wywalic takie mydlane powiekszenie w 240 DPI. 150 starczyloby z palcem w nosie.



z tiffem nie ma to znaczenia.:shock: Co i dlaczego nie ma znaczenia?



moj plik jest w 240dpi, gosc zmieniajac na jpega zmienil na 72 i wydrukowal w rozmiarze 76cmx50cm.Drukarz troszeczke przegial, ale Ty rowniez. Takie sztuczne dmuchanie obrazu nie dodaje mu przeciez detali.

grudzinsky
05-04-2011, 10:06
240dpi bylo przygotowane do wydruku 45cmx30cm. moze mi sie zapomnialo zmienic wartosc dpi.
jak mi wczesniej drukneli z jpega to wygladalo to jak akwarela. dlatego zaczalem powiekszac pliki do rozmiarow wydruku. moze i zle robie, ale przynajmniej z koncowego efektu jestem zadowolony o ile "drukarz" nie spieprzy sprawy.
mydlo jest bo takie mam szklo ;)

Czornyj
05-04-2011, 10:08
plik do pobrania (http://www.orkneyphoto.com/006.tif.zip)
dlaczego nie drukowal z tif'a? powiedzial, ze taki plik wgrywal by mu sie kilka godzin, a on na to nie mogl sobie pozwolic bo by mu maszyne zblokowalo na caly dzien...pisalem do goscia czy da rade wydrukowac z tif'a i odpisal mi, ze tak zrobi po czym we wczorajszej rozmowie telefonicznej oznajmil mi, ze jednak drukowal z jpeg'a.

freefly mam akurat w domu. jak chcesz to ci to wysle za skromna oplata. powiedzmy jakies 400PLN :)


tiff ma rozmiar 109mb i 7920x5281. zapewne dziwi was ten rozmiar, ale drukowalem wczesniej z mniejszego pliku i nie wyszlo mi to za dobrze. zdecydowalem sie tedy na powiekszenie pliku do rozmiaru wydruku. z tiffem nie ma to znaczenia. moj plik jest w 240dpi, gosc zmieniajac na jpega zmienil na 72 i wydrukowal w rozmiarze 76cmx50cm. jesli oglada sie z daleka to jest to jakosc wystarczajaca, ale ludzie lubia patrzec na zdjecia z bliska. nawet przy takich duzych wydrukach.
mam teraz miejsce w domu, wiec jesli dalej beda mnie wkurzac to sobie drukarke kupie

Nie wiem jak głupi tiff 109MB może cokolwiek zatkać, jak można bez uzgodnienia obniżyć rozdzielczość do 72dpi i jak można przy okazji tak niebywale popieprzyć kolory zlecenia. Z całości zaczyna się jednak wyłaniać obraz nędzy, desperacji i rozpaczy. Jeśli jeszcze przy okazji chcesz powiedzieć, że za gówniane 76x50cm dałeś 4 stówy, to wygląda na to że gość wycenia koszt usługi miarą swego dyletanctwa.

de Fresz
05-04-2011, 10:16
plik do pobrania (http://www.orkneyphoto.com/006.tif.zip)

Plik jest OK.



dlaczego nie drukowal z tif'a? powiedzial, ze taki plik wgrywal by mu sie kilka godzin, a on na to nie mogl sobie pozwolic bo by mu maszyne zblokowalo na caly dzien...

To jakieś brednie. Na czym on pracuje, na 486dx czy innej Quadrze?



I co Ci to niby dalo? :) Przeciez w 1:1 jest mydlo. Lepiej wydrukowac z niego mniejsza rozdzielczoscia (generalnie nominalna dla aparatu) niz wywalic takie mydlane powiekszenie w 240 DPI.

I tak i nie. Poniżej pewnej rozdzielczości drukarka może być w stanie zobrazować krawędzie pikseli, czyli zamiast mientkiego mydła wyjdą kwadraciki. Dla większości plujek 150 ppi wystarcza, aby nie było ich widać, ale 72 to może być za mało.

stig
05-04-2011, 10:18
240dpi bylo przygotowane do wydruku 45cmx30cm. moze mi sie zapomnialo zmienic wartosc dpi.
jak mi wczesniej drukneli z jpega to wygladalo to jak akwarela. dlatego zaczalem powiekszac pliki do rozmiarow wydruku. moze i zle robie, ale przynajmniej z koncowego efektu jestem zadowolony o ile "drukarz" nie spieprzy sprawy.Bylbys rowniez zadowolony, gdybys w ogole tego obrazka nie ruszal. Dla niekadrowanego obrazka z D300, rozmiar wydruku 76x50 cm daje w efekcie ~150 DPI. Wystarczyloby w zupelnosci -- nawet do ogladania z bliska...



mydlo jest bo takie mam szklo ;)Szklo -- szklem, ale to mydlo o ktorym wspomnialem, to efekt Twojego nadmuchania obrazka.


I tak i nie. Poniżej pewnej rozdzielczości drukarka może być w stanie zobrazować krawędzie pikseli, czyli zamiast mientkiego mydła wyjdą kwadraciki. Dla większości plujek 150 ppi wystarcza, aby nie było ich widać, ale 72 to może być za mało.Ile to musialoby byc DPI, zeby nawet z pol metra dojrzec kwadraciki pikseli -- w tak niekontrastowych elemntach obrazu, jak to zdjecie? :) Trzeba by drukowac czarna linie na bialym tle, namaziana bez aliasingu, i to chyba w 10 DPI, zeby uwydocznily sie krawedzie. W przypadku zdjec, kiedy kazdy praktycznie piksel zlewa sie z drugim (w barwie bardzo do siebie podobnej) to jest praktycznie nie do zauwazenia. Napisalem wyzej, ze drukarz nieco przegial z tymi 72 DPI, ale naciaganie obrazka 150 DPI do 240 -- przy takim rozmiarze i tematyce zdjecia, jest kompletnie bez sensu.

sokrates
05-04-2011, 11:58
Poproś drukarza aby zrobił ci screena z otwartego oryginalnego pliku tiff - podejrzewam że winny jest drukarz, coś poszło nie tak podczas zapisywania tiff -> jpg. Podejrzewam że on to dobrze wie, i takowego screena ci nie przesle bo to by pokazało jego winę w 100%

grudzinsky
05-04-2011, 13:54
no nic to. bede gadal z gosciem i jak nic z tego nie wyjdzie sprawa zakonczy sie zwrotem kasy, chociaz chcial bym zeby mi na nowo wydrukowal prace. mam na to kupca i szkoda by mi bylo go stracic...

de Fresz
05-04-2011, 14:05
chociaz chcial bym zeby mi na nowo wydrukowal prace. mam na to kupca i szkoda by mi bylo go stracic...

To chyba tym bardziej powinieneś poszukać drukarza rzetelnego i nie wycinającego takich dziwacznych numerów.

grudzinsky
05-04-2011, 16:42
poprzedni, u ktorych drukowalem niestety juz sie nie bawia w te rzeczy, a szkoda bo cena byla rewelacyjna i wykonanie super. jezeli poszukam innego drukarza z inna cena wedy nie wiem czy ten kupiec zaakceptuje to. wyobrazcie sobie wydruk za 350zl. za ile mozecie go sprzedac zeby zwrocily sie koszty? jezeli dorobie sie wlasnej rukarki wtedy sprawa bedzie wygladala inaczej. teraz jakos mi sie nie usmiecha zarabiac na jednym obrazie 50zl ;) jak dla mnie to strata czasu :) jezeli bede mogl na tym trafic 300%-500% to wchodze w to z zamknietymi oczami :)

docxxx
07-04-2011, 15:20
TO nie zmiana pojemników z tuszami, tylko gościowi przerobiło RGB na BGR. Właśnie myślę, czemu się tak stało, ale na razie nie mam dobrej teorii.
A moze zapisal tifa jako PerChannel (RRGGBB) a nie z przeplotem (Interleaved) (RGBRGB)?
A moze po prostu cos spieprzyl? Pamietam, jak kiedys wyslalem plik do wydruku. Zrodlo w corelu, szary jako K. Dostaje gotowy material, a tam wszystkie szare linie jako CMY z rozjeb... rastrem na kilka milimetrow. Normalnie "kropki" tanczyly po kartce. Na pytanie "dlaczego Pan tego nie wydrukowal jako czarny (szary)" dostalem odpowiedz "nie bedzie mnie Pan uczyl drukowac" ;)

2pompony
07-04-2011, 15:53
Dokładnie o to samo spytałem, bo też miałem takie podejrzenia. Sam tif był robiony na macu, a pewnie otwierany był na PCcie - za długo robiłem w branży, żeby nie słyszeć opowieści co i komu się tylko dlatego rozjechało, że nei zaptaszkował jednej pierdółki, o jakiej się przez 10 lat w ogóle nie pomyśli...

docxxx
07-04-2011, 16:15
Nie raz juz dostalem od klienta gotowego tifa, ktorego Quark nie chcial otworzyc. Po chwili wpadlem na pomysl, ze moze to miec zwiazek z zapisem pliku. No i mialem razje :)

grudzinsky
07-04-2011, 19:14
przy zapisie tiff'a mam do wyboru Mac albo PC i zawsze wybieram PC chociaz pracuje na Mac'u, ale wiem jak bardzo popularny jest zwykly PC i wszyscy na nich pracuja.
opcaj do wyboru - Byte Order: IBM PC, Macintosh i mam zaznaczone IBM PC, Interleaved i kompresja NONE

zawsze dostarczam kumplowi TIFFy, z ktorych on sklada dla mnie pocztowki czy kalendarze i jeszcze sie nie przytrafilo cos takiego. gosc nadal idzie w zaparte, ze takie pliki sciagnal z serwera :/

2pompony
07-04-2011, 20:38
Wiesz śwMIkołaj - problemem nie jest to, co się dzieje stale i co łatwo da się wyeliminować z workflow; gdyby zawsze krzaczyło po zaznaczeniu takiej lub innej opcji, to pewnie szybko znalazłbyś jakieś obejście.

Problemem jest to, że tylko czasem coś się dzieje. Na przykłąd na całym świecie pliki otwierają się dobrze, tylko akurat jak człowiekowi zależy na czasie albo jest właśnie godzinę po deadlinie, to wtedy zaczyna się coś dziać. No i właśnie czasem coś takiego się dzieje, że pół firmy rozdziawia dziób, a drugie pół przez tydzień się zastanawia i nic wymyślić nie może...

Stawiam na to, że to lekkie niedopasowanie plików podobno kompatybilnych mac-pc - bo za dużo się słyszało o jajach, jakie się działy w najmniej spodziewanych momentach u ludzi... A jeszcze dodatkowo na to się nałożyło nie wiadomo jakie oprogramowanie u drukarza, który jak widać miał kłopot z tymi tifami...

grudzinsky
07-04-2011, 22:27
pliki byly robione na CS3 WinXp. z exifa to moze nie wynikac, ale zanim dorobilem sie Mac'a mialem zwykla Toshibe na WinXp. jedyne co z tymi plikami robie to powiekszam do odpowiedniego rozmiaru, zeby byc pewnym jakosci wydruku.

2pompony
08-04-2011, 03:17
pliki byly robione na CS3 WinXp.


Hm, to dziwne, bo wszędzie pisze, że na macu. Zrobione Nikonem, zapisane mackiem, a potem sam mac, najpierw CS3, potem CS4. Nigdzie ani słowa o windzie, w całej historii...

docxxx
08-04-2011, 09:15
przy zapisie tiff'a mam do wyboru Mac albo PC i zawsze wybieram PC chociaz pracuje na Mac'u, ale wiem jak bardzo popularny jest zwykly PC i wszyscy na nich pracuja.
opcaj do wyboru - Byte Order: IBM PC, Macintosh i mam zaznaczone IBM PC, Interleaved i kompresja NONE


No ok, ale czasami dostaje z zewnatrz tify, ktorych Quark nie lyka. Okazuje sie, ze niekonieczne ktos zapisal go tak jak ty. Biore taki plik, otwieram w PS i zapisuje w ten sposob, aby bylo zjadliwe dla Quarka.
Poza tym jest jeszcze druga sprawa, bardziej drazliwa. Skad wiesz, co dzialo sie potem? To, ze gosc cos mowi, nie oznacza niestety prawdy. Moze mu sie popieprzylo. Po co ma oddawac Ci 400 stowy (a material zuzyl), skoro moze powiedziec, ze on nic nie ruszal? Ile to juz razy ludzie wysylali puszki do serwisu, a ten stwierdzal, ze uszkodzona wewnatrz na skutek upadku.

grudzinsky
08-04-2011, 09:22
na cale szczescie gosc mi kase zwrocil, chociaz lekko nie bylo. wydruki zamawialem na ebay'u (nie pierwszy raz zreszta) i za pierwszym razem po serii maili ze sprzedawca i otworzeniu sprawy ebay przyznal racje sprzedawcy i sprawe zamknieto. mi to jednak spokoju nie dalo i wyslalem do ebay'a zrzut z ekranu pokazujacy moje i jego zdjecia. dzisiaj kasa wrocila na konto.
mam nauczke na przyszlosc...sprawa i tak pozostaje wielka niewiadomoa, bo rzezbilem w PSie zeby dojsc do takich kolorow i pojecia nie mam jak gosc to zrobil...dobry jest :D

morzon
08-04-2011, 09:25
Hmm - to pewnie nie ma znaczenia, kompletnie się nie znam na tym co piszecie, więc wybaczcie jeśli to jakaś nieistotna bzdura, ale: efekt poznałem, bo miałem tak u siebie w domu, na starszym kompie przy przeglądaniu zdjeć. Identycznie oddawało barwy. Tiff, który był zapisany jako 16bitowy wyświetlał mi się właśnie tak w ACDSee (jakaś staara wersja) podczas przeglądania - po konwersji do 8bitów wyglądało normalnie. Nie wiem czy to się do czegokolwiek przyda... no ale tak miałem :P może drukował z acdsee ? :P

docxxx
08-04-2011, 09:39
Wiesz co? Nie zdziwie sie.

grudzinsky
08-04-2011, 09:58
teraz to juz mi to wisi, chociaz fajnie by bylo sie dowiedziec o co kaman :)
mam 3 psychodeliczne wydruki, z ktorymi nie wiem co zrobic. raczej nikomu ich nie sprzedam, bo po co sobie wyrabiac zla opnie.

Michał Jędrak
08-04-2011, 10:14
Po pierwsze wydruki sprzedaj, bo nie są złe. Mi się też podoba ta 'spieprzona' wersja. Nikt się nie kapnie, że autor miał inny zamysł :-)

A po drugie może wysyłaj JPGi. Będzie szybciej, nie trzeba będzie się martwić o kolejność kanałów itd... Przecież JPG skompresowany w PS na 12 (baa, czy nawet na 10) nie wykazuje żadnych widocznych strat w jakości. No chyba, że naprawdę uważasz, że na zdjęciu jest taka rozpiętość, której 24bity nie pociągną...

grudzinsky
08-04-2011, 10:28
nie wiem czy chce zeby te wydruki ujrzaly swiatlo dzienne. w jednym z lokalnych sklepow gdzie sprzedaje swoje prace maja kilka roznych formatow tego akurat zdjecia i wszystkie sa w naturalnych barwach. nie wiem czy ktos chcial by miec taka psychodelie na scianie ;) niebo jest jeszcze ok, szkoda tylko, ze dol zdjecia wpada w fiolet. gdyby nie to to jeszcze mozna by sie pokusic ;) nawet znajomym w prezencie wstydze sie dac, bo bardzo dobrze znaja moja tworczosc...

jak skompresuje Tiffa do Jpega to juz na kompie widze roznice w jakosci. zdjecie traci na kolorach i ostrosci w stosunku do Tiffa. jak zamawialem wydruk z Tiffa na plotnie to z bliska mozna bylo ogladac i jakosc powalala na kolana. jak zamowilem wydruk z Jpega wygladalo to na malowane akwarela. moze to moja wina i zle przygotowuje pliki do druku?

Sendilkelm
08-04-2011, 10:42
teraz to juz mi to wisi, chociaz fajnie by bylo sie dowiedziec o co kaman :smile:
mam 3 psychodeliczne wydruki, z ktorymi nie wiem co zrobic. raczej nikomu ich nie sprzedam, bo po co sobie wyrabiac zla opnie.


Po pierwsze wydruki sprzedaj, bo nie są złe.


Jeśli z tych dwóch miałbym, którąś powiesić sobie ścianie, to bez wahania wybrałbym wersję "zepsutą".

Daleko szukać nie musisz... :)
Generalnie, to dobrze, że kasę udało się odzyskać.

stig
08-04-2011, 11:48
jak skompresuje Tiffa do Jpega to juz na kompie widze roznice w jakosci. zdjecie traci na kolorach i ostrosci w stosunku do Tiffa.To co Ty z tym JPGiem robisz? :) Miedzy TIFFem a JPGiem (skompresowanym na 12-10), nie ma prawa byc widac takiej roznicy, o jakiej piszesz. Gdyby takowa wystepowala, polowa swiata robilaby wydruki czy odbitki z TIFFa, a tak nie jest. Zrozum, ze ludzie, ktorzy Ci to tlumacza, maja za soba wiele lat zawodowej pracy z roznymi formatami plikow i roznymi sposobami ich reprodukcji. Przeciez nikt nie chce Cie przekonac do czegos gorszego. TIFF -- jak najbardziej, podczas obrobki, ktorej na dodatek nie robi sie "na raz", czy do zachowania w archiwum. Ale do wydruku czy naswietlenia?

No prosze Cie. Ponizej jest fragment zdjecia. Zapisany z NEFa jako TIFF, nastepnie dodatkowo zapisany jako JPG. Nastepnie te dwa fragmenty zostaly wciagniete do Shopa, jeden dodatkowo powielony (zeby nie bylo za duzo przypadkowosci w typowaniu):
Skoro uwazasz, ze JPG jest nieostry i ze spapranymi kolorami, to wskaz prosze, ktory fragment z tych trzech, byl zapisany jako JPG przed zmontowaniem?

http://img716.imageshack.us/img716/3198/tiffjpg.png






jak zamawialem wydruk z Tiffa na plotnie to z bliska mozna bylo ogladac i jakosc powalala na kolana. jak zamowilem wydruk z Jpega wygladalo to na malowane akwarela.Nie wyciagaj wnioskow na podstawie tego, czego sam nie zrobiles, a co za tym idzie -- nie masz pojecia, co zostalo spieprzone.

2pompony
08-04-2011, 12:43
Czas w końcu to powiedzieć raz i żeby była jasność: widoczne różnice w wydruku z tifa i z jpga są efektem plotek puszczanych przez nieświadome kucharki.

Obojętne czym się drukuje, jaką techniką (sitem, offsetem, cyfrowo), obojętne jaką maszyną (taką za 200 złotych czy taką za pół miliona), obojętne czy mamy druk hexachromem, CMYKiem, czy na plujce biurkowej - różnicy nie ma, jeśli weźmiemy plik tif i jpg zrobiony przez fachowca. I nie chodzi o to, że fachowiec potrafi oszukać oko. Jeśli się weźmie dwa pliki i wykona dwa wydruki, oba na obojętne czym, byle tym samym - różnic nie będzie widać.

Jeśli różnice widać, znaczy, że plik przygotowywał człowiek, który nie wie co robi. To może być przykre, ale taka jest prawda.

de Fresz
08-04-2011, 12:50
sprawa i tak pozostaje wielka niewiadomoa, bo rzezbilem w PSie zeby dojsc do takich kolorow i pojecia nie mam jak gosc to zrobil...dobry jest :D

2pompony gdzieś na początku napisał Ci dokładnie co się stało (zamiana kanałów R i B), odtworzenie tego jest trywialne – Channel Mixer w Szopie.


No chyba, że naprawdę uważasz, że na zdjęciu jest taka rozpiętość, której 24bity nie pociągną...

Ech te legendy o rozpiętości. Inaczej: którzy wykonawcy wydruków przyjmują 16 bitowe obrazki i jak się to ma do rozpiętości tonalnej drukarki? Bo ja tam będę się upierał, że to pozbawione sensu zawracanie głowy czymś, czego i tak się nie zobaczy na papierze.



Jeśli różnice widać, znaczy, że plik przygotowywał człowiek, który nie wie co robi. To może być przykre, ale taka jest prawda.

Święte słowa.

grudzinsky
08-04-2011, 12:59
no to ok...skoro tak to niech mi ktos odpowie na pytanie:
wezmy dwa pliki TIFF i JPEG w tej samej rozdzielczosci, powiedzmy 7000x7000 i 240dpi (wszystko teoretycznie)
dlaczego TIFF bedzie wazyl 100mb, a JPEG przy najwyzszej kopresji 12 tylko 18mb? co sie dzieje z 82mb?
zakladam, ze roznicy w obrazie 45x45cm nie bedzie, ale jesli juz wezmiemy 100x100 to roznice bedzie widac?

Stig nie wiem, ktory z tych obrazkow to tiff, a ktory jpeg. nie napisalem, ze roznica w plikach jest 100%, ale ze ja widac. nie jest to cos z czym nie da sie zyc...

stig
08-04-2011, 13:18
no to ok...skoro tak to niech mi ktos odpowie na pytanie:
wezmy dwa pliki TIFF i JPEG w tej samej rozdzielczosci, powiedzmy 7000x7000 i 240dpi (wszystko teoretycznie)
dlaczego TIFF bedzie wazyl 100mb, a JPEG przy najwyzszej kopresji 12 tylko 18mb? co sie dzieje z 82mb?Sa stratnie kompresowane. Przepadaja. :)
Chcesz tym udowodnic, ze JPG 12 ma widocznie gorsza jakosc niz TIFF? Nie tedy droga. MP3 320 tez bedzie wazyl 20% tego co WAV. Uslyszysz roznice? W zasadzie to nawet nie do konca dobra analogia, bo istnieja tak wyczuleni ludzi, ze na dobrym sprzecie pewnie to uslysza. Tyle, ze w kwestii JPG <> TIFF, takowego czlowieka raczej nie znajdziesz...

Nie ma co dywagowac. Zrob to sam. :) Otworz NEFa, zapisz do TIFFa i za chwile do JPGa (z kompresja 12). Otworz obydwa w Photoshopie, tego JPGa wklej jako druga warstwe do TIFFa, powieksz sobie do 100%, ustaw wskaznik myszki na "oczku" warstwy i wpatrujac sie w detale, wlaczaj i wylaczaj widocznosc tej warstwy, ktora byla JPGiem. Widzisz roznice? Jesli nawet zobaczysz jeden zmieniajacy sie pikselek, to pomysl, czy to bedzie widac (i w jaki sposob) na wydruku. :)



zakladam, ze roznicy w obrazie 45x45cm nie bedzie, ale jesli juz wezmiemy 100x100 to roznice bedzie widac?Nie i basta. :)





Stig nie wiem, ktory z tych obrazkow to tiff, a ktory jpeg. nie napisalem, ze roznica w plikach jest 100%, ale ze ja widac. nie jest to cos z czym nie da sie zyc...No przeciez napisales wczesniej:


jak skompresuje Tiffa do Jpega to juz na kompie widze roznice w jakosci. zdjecie traci na kolorach i ostrosci w stosunku do Tiffa.

Jesli wiec wg Ciebie JPG w stosunku do TIFFa traci na ostrosci i kolorach, to przeciez w ktoryms z tych trzech zdjeciach powinienes zobaczyc roznice. :) Skoro nie widac, to znaczy, ze jej nie ma -- i albo masakrujesz te JPGi kompresja (jakby to byl jakis problem ustawic suwaczek na maksymalna wartosc), albo... sam nie wiem. ;)

de Fresz
08-04-2011, 13:20
wezmy dwa pliki TIFF i JPEG w tej samej rozdzielczosci, powiedzmy 7000x7000 i 240dpi (wszystko teoretycznie)
dlaczego TIFF bedzie wazyl 100mb, a JPEG przy najwyzszej kopresji 12 tylko 18mb? co sie dzieje z 82mb?

Bo JPG to kompresja stratna, wyrzuca z obrazu to, co według algorytmu jest niezauważalne/trudne do zobaczenia dla człowieka. Więcej znajdziesz choćby na Wikipedii (http://pl.wikipedia.org/wiki/Jpg)



zakladam, ze roznicy w obrazie 45x45cm nie bedzie, ale jesli juz wezmiemy 100x100 to roznice bedzie widac?

Nie. I przy 10000x10000 też nie.


Stig nie wiem, ktory z tych obrazkow to tiff, a ktory jpeg. nie napisalem, ze roznica w plikach jest 100%, ale ze ja widac.

Właśnie zaprzeczyłeś sam sobie. Skoro różnicę widać, to powinieneś wskazać Tiffa bez trudu.

grudzinsky
08-04-2011, 13:27
u mnie roznice widac na pliku, ktory ma przynajmniej 7920x5281, a nie 200x200 ;)
ok nie na sensu wytykac innym (mi) bledow :D
dzieki wszystkim za rozwiazanie zagadki :)

stig
08-04-2011, 14:51
u mnie roznice widac na pliku, ktory ma przynajmniej 7920x5281, a nie 200x200 ;) A co maja do tego rozmiary obrazu? JPG inaczej kompresuje 200x200 pikseli, a inaczej 7920x52821? :D
Jesli widzisz roznice w ostrosci i kolorach, to jedynym wytlumaczeniem jest to, ze kompresje JPGa ustawiasz na poziomie 4-6, a nie 10-12. To jest cala filozofia.

swider
09-04-2011, 23:10
Jesli widzisz roznice w ostrosci i kolorach, to jedynym wytlumaczeniem jest to, ze kompresje JPGa ustawiasz na poziomie 4-6, a nie 10-12. To jest cala filozofia.
Chce Ci się tak powtarzać? :) Bombel, de Fresz i Ty w kółko piszecie, że nie ma widocznej różnicy między tymi dwoma formatami (przy zapisie JPG’a w najmniej stratnej kompresji), a kolega cały czas ją dostrzega. Być może ma jakieś super moce, super-oko czy cóś. ;)