Zobacz pełną wersję : cokin P vs filtry z nim kompatybilne (tiffen, lee, singh ray
co wybrać? chodzi mi głównie o szare połówki ND2 i ND4. czy ktoś ma doświadczenia z tymi filtrami? słyszałem, że cokin daje nieporządaną magentową dominantę, czy to prawda? filtry tiffena, czy singh ray są raczej trudno dostępne na naszym rynku, bo nigdzie nie znalazłem żadnej oferty.
Redskull
12-05-2005, 18:31
z tego co wiem najbardziej uniwersalna jest polowka sciemniajaca o 1EV
krotność jakiej używamy zależy od warunków w jakich pracujemy - to wszyscy wiedzą. natomiast mój problem tkwi w wyborze producenta. szkoda, że nie możecie mi pomóc, bo specjalnie po to się tu zarejestrowałem. trudno się mówi :-)
osobiście moge polecic filtry połówkowe hitecha...jakościowo lepsze od cokina za podobne pieniądze i rzeczywiście ND, a nie grey jak w cokinie...
dzięki, napewno wezmę tego producenta pod uwagę.
Redskull
13-05-2005, 11:23
Sorry, Twoje pytanie bylo niejasne, myslalem ze wybierasz pomiedzy nd2 i nd4 :(
cokin daje nieporządaną magentową dominantę, czy to prawda?
To prawda i najlepiej to widać składając dwa filtry. Tutaj jest zdjęcie (http://chriskosma.com/magenta.jpg) , które zrobiłem przed chwila. To biała kartka sfotografowana przy pomocy dwóch złożonych cokin'ów: 121 i 121S. Zdjęcie jest zrobione Fuji S3 z balansem bieli ustawionym ręcznie na szarą kartę.
Pozdrawiam
Krzysiek
c3po: dzięki za przykład. teraz jestem już pewien i cokina raczej ominę. kusi mnie tiffen, ale cena odstrasza: http://www.2filter.com/prices/products/tifpgrad.htm - 101,69$
c3po: dzięki za przykład. teraz jestem już pewien i cokina raczej ominę. kusi mnie tiffen, ale cena odstrasza: http://www.2filter.com/prices/products/tifpgrad.htm - 101,69$
cokin też jest ciekawy, ale mówimy tu o 2 różnych filtrach:
cokin robi filtry szare (grey) w różnej konfiguracji nasycenia i przejścia
hitech robi filtry ND (neutralnie szare - tj bez wpływu na barwę) również w różnych konfiguracjach i przejściach...
ja mam jedne i drugie :wink:
Wlasnie mam zamiar kupic filtr polowkowy. Jeszcze nie wiem jaki stopien zaciemnienia. Zrobie pomiar i prawdopodobnie kupie dwa. Bede mogl zrobic rozne kombinacje w zaleznosci od warunkow. Najtaniej filtr ktory calkowicie jest neutralny znalazlem w RaysFoto. Sprzedawca potwierdzil, ze Oryginalne Cokiny daja zabarwienie. Ten ktory polecil to filtr Hitech za 109zl. Jesli ktos znalazl taniej to dajcie znac. A teraz szczegoly z cennika:
Sa dwa rodzaje rozniace sie przejsciem szarosci: Soft i Hard a te dziela sie na stopien przyciemnienia:
Grad ND0.1 przciemnia o 1/3 przyslony
Grad ND0.2 przciemnia o 2/3 przyslony
Grad ND0.3 przciemnia o 1 przyslone
Grad ND0.6 przciemnia o 2 przyslony
Grad ND0.9 przciemnia o 3 przyslony
Grad ND1.2 przciemnia o 4 przyslony
Redskull
14-05-2005, 11:44
Jak dla mnie to bralbym tylko jeden polowkowy i bylby to o 1EV-czyli ND0.3. Do tego wrzucilbym normalnego okraglaka/szaraka Hoyi do wydluzania expozycji, tak o dwie dzialki
z moich doświadczeń wynika, że najlepiej byłoby brać wszystkie, ale biorąc pod uwagę wersję econo to minimum ND 0,3 i 0,9...pamiętajcie, że filtry ND nie dodają się tylko mnożą :wink:
Robert S.
03-07-2005, 13:04
A jaki rodzaj przejścia proponujecie: soft czy hard? Przymierzam się do zakupu, ale nie wiem jaki?
kwestia przyciemnienia jest rozwiazana (ND 0,1, ND 0,3) ale filtrów nigdy na oczy nie widziałem i nie wiem jakie przejście jest najlepsze :shock:
[ Dodano: Nie 03 Lip, 2005 ]
hehehe, pomyliłem się :P Przyciemnienie 0,3 i 0,9 :wink:
nigdy hard...przydają się w wyjątkowych okolicznościach...minimum soft, a najlepiej light...przy miękkim przejściu na fotce nawet nie zauważysz, że użyłes filtra, po prostu wszystko bedzie oki, przy sofcie, czasem widać, że podkręcono górę bo różnice tonalne są dość widoczne zwłaszcza na małych powiększeniach...
ND0,1 jest bardzo słabe...aby uzyskać efekt zabarwienia przepalonego nieba minimum to ND4 lub ND0,6...filtry poniżej służą do drobnych korekt...za kilka dni pokażę zdjęcia z olsztyna robione z polarem i ND4 przy kompletnie wypalonym słońcem niebie, bedziesz mógł zobaczyć jak to wygląda w naturze :P
Robert S.
03-07-2005, 19:00
Dzięki za odpowiedź :P Dzisiaj na giełdzie w Katowicach zakupiłem holderek i redukcję do kita :D Teraz czas na filtry :D Czyli na początek najlepiej połówki Hitecha soft ND 0,3 i ND 0,9, tak? (pytam już dla całkowitej pewności). A jak wygląda sprawa z polarem? :shock: Jak go zamontować, żeby używać go razem z systemem Cokin? Słyszałem coś o specjalnych adapterach (pewnie droga zabawka). Jeżeli wkręcę polara przed holder to pewnie da winietę :cry: Jaki macie na to patent? Gdzie wkręcić polara?
jest coś takiego, ale ja nie używam, więc niewiele mogę powiedzieć...najlepiej zadryndaj do raysfoto - tam ci świetnie wytłumacza i od razu podadzą cenę :P
Robert S.
04-07-2005, 10:18
Ok zadzwonię i się dowiem :P Ale w jaki spozsób ty rozwiązałeś ten problem? :shock: Napisałeś, że robiłeś fotki polarem i ND4.
I jeszcze jedno pytanie- będę robił zdjęcia w górach, rozumiem, że filtry połówkowe nie rozwiążą problemu filtra UV i UVkę bede musiał kupic do systemu Cokina? (bo inaczej winieta :( )
możesz kupić nr większą UVkę, polar podobnie...
jeśli używam polara i cokina, a nieczęsto tak się dzieje, to robię klasycznie - najpierw polar potem cokin...jest z tym trochę zabawy, ale trudno się mówi :wink:
Alf: a te fotki z Osztyna to kiedy? (czy może przegapiłem)
OT: fajny ten 81a od Ciebie, ładnie docieplił zdjęcia :)
81A i B to podstawowe filtry w torbie każdego fotografa :P
cieszę się, że trafił w dobre ręce :P
na zdjęcia z olsztyna i z sigmy przyjdzie jeszcze poczekać...pierszeństwo mają zdjęcia szkolne, a i tak nie moge za bardzo ich obrabiać bo po starciu z dentystą mam 24 szwy w gębie :mrgreen:
hitech robi filtry ND (neutralnie szare - tj bez wpływu na barwę) również w różnych konfiguracjach i przejściach...
Odgrzebuję wątek:
Po przeszukaniu sieci wychodzi na to, że Hitech nie jest neutralny - jednak wpływa na barwę: dodaje zafarb magnety (czy jakoś tak)... Prosiłbym o opinie tych co używają: jak bardzo zauważalny/przeszkadzający jest to zafarb?
Chodzi mi głównie o szary połówkowy... w tej chwili używam połówki nakręcanej, no i zdarzały mi się sytuacje gdzie niemożność regulacji przejścia dała się we znaki. Stąd pomysł kupna systemu Cokina... Tylko, że mam wątpliwości:
1. wspomniany zafarb - jak to z nim naprawdę jest? To co dostaję obecnie od mojej Hoyi, w pełni akceptuję (niby jakiś niebiesko-szary zafarb daje, ale ja tego nie odczuwam/nie widzę);
2. z własnego doświadczenia: jaki polecilibyście? ND 0,3/0,4 czy ND0,6? Który z nich będzie bardziej uniwersalny Waszym zdaniem? (ja skłaniam się do 0,3/0,4)
3. czasem będę chciał użyć z nakręcanym polarem: polar nakręcony na obiektyw, na polar nakręcony pierścień + holder z połówką. Da się tak? (teoretycznie tak, ale prosiłbym o upewnienie mnie w tym... lub zaprzeczenie)
4. Jak wygląda sprawa używania z tele - obecna moja połówka z "kitem" np. dobrze działa, z tele (55-200) już jednak nie (znaczny spadek ostrości i kontrastu).
Po przeglądnięciu opini w sieci skłaniam się do firmy Hitech (jakość niby OK, cena też...). Jeśli jednak ktoś miałby inne sugestie, chętnie wysłucham (głównie pod kątem szarej połówki).
Dzięki!
1. Nie mam obecnie filtrów Hitech. Około dwóch lat temu chciałem takowe kupić. Niestety to co mi zademonstrowano w sklepie nie wyglądało na neutralnie szare. Po położeniu na białą kartkę filtry (3 sztuki) miały wyraźny fioletowo-różowy zafarb. Identyczne filtry Lee były na tej samej kartce neutralnie szare. Więc kupiłem Lee, chociaż dwa razy droższe. Być może był to odosobniony przypadek - sklep chciał się pozbyć sfuszerowanych filtrów.
2. Jeśli chodzi o filtry z miękkim przejściem, to najczęściej używam 06. lub 0.9. Z twardym przejściem: 0.3 lub 0.6 (Hitech, a raczej Formatt, nie produkuje 0.4: http://www.formatt.co.uk/documentlibrary/Formatt-Stills-Filters-ND-Tech.pdf). Jest to jednak indywidualna kwestia, a poza tym zależy też od miejsca, gdzie się je używa, jedne gęstości będą pasowały nad morze, a inne w góry.
3. Niełatwo będzie obracać polar, jeśli będzie on na "dnie". jest to oczywiście prawidłowa pozycja, bo najlepiej polaryzować to co przeszło już przez inny filtr, ale z powodu problemów z obracaniem zwykle pierścień na który nakręca się polara jest na zewnątrz holdera trzymającego filtr prostokątny (np. http://www.formatt.co.uk/stills-filters/hardware-100mm/mk4-aluminium.aspx). Poza tym takie zestawy winietują na szerokokątnych obiektywach. Być może jakims rozwiązaniem byłoby kupno holdera profesjonalnego Lee, gdzie połączone dwa holdery filtrów obracają się niezależnie od siebie. Wtedy polara (kwadratowego lub prostokątnego, nie pasują tu okrągłe) można wsadzić do zadniego holdera. No, ale to kosztuje dość sporo.
4. To może zależeć od jakości szkła. Ja na 80-200 nic takiego nie widzę.
Dzięki za odzew.
Trochę się jeszcze "dokształciłem" i chyba zaryzykuję tego Cokina. Pierścień i holder (podróbkę) mam niemal na miejscu do kupienia, nad "firmą" filtra jeszcze się zastanawiam (nie spieszy mi się). Z tego co pooglądałem, to 0,6 (z przejściem soft) będzie dla mnie w sam raz. W sumie, to kupię ten system dla szarej połówki właśnie, to może i szarpnę się na coś droższego (lepszego?)...
Porozglądam się jeszcze po sieci za fotkami, ale jakby komuś chciało się jeszcze podzielić wrażeniami odnośnie jakości konktetnych "firm" i/lub jakimiś poglądowymi zdjęciami, to będę wdzięczny.
A tu patrzyłeś
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=11429&page=11
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?p=930388
Ja mam hitechy 0,6 i 1,2 oraz cokina 0,9
patrzyłem, patrzyłem... Dzięki.
Nawet i zacząłem od tego... i stąd właśnie się wzięły moje wątpliwości odnośnie tego (niby)zafarbu (na jednych fotkach jest bardzo widoczny, na innych nie)... dlatego też, m.in. wykluczam łączenie tych filtrów (stąd decyzja kupna tylko 0,6).
Ja natomiast 0,6 używam najrzadziej bo jak dla mnie jest w wielu przypadkach za słaby.
Dużo częściej używam 0,9 cokina lub 1,2 hitecha
Potwierdzam problemy z neutralnością. Namówiono mnie na Hitecha bo podobno optycznie lepszy. Niestety na slajdach daje bury, ohydny zafarb. AWB na D300 całkiem dobrze sobie radzi tym problemem i fotki wychodzą całkiem OK.
No to ewoluujemy... :mrgreen:
Jako, że będzie to tylko 1 połówka, muszę wybrać konkretnie - 0,6 czy 0,9? No to popatrzę jeszcze pod tym kątem (mile widziane opinie/statystyki innych).
zakwas - czy AWB to Automatyczny Balans Bieli?
P.S.
jarek76 - Twoja subiektywna opinia: lepszy Cokin czy Hitech?
Jak ma być tylko jeden, to zdecydowanie polecam 0,9, bardziej się przyda. 0,6 może być za słaby, poza tym zawsze lepiej wyciągać z cienia szczegóły niż z przepaleń.
Też jak Jarek76 używam Hitecha 0,9 soft i nie zauważyłem zafarbów.
Hitech ma jeszcze jedną zaletę: jest dłuższy, więc daje większe pole do operowania.
używam .6 i .9 jakbym miał mieć jeden to wybrałbym .9 soft (tak 80% tego co robię - robie na .9)
P.S.
jarek76 - Twoja subiektywna opinia: lepszy Cokin czy Hitech?
Hitech i bierz 0,9 z przejściem soft. Ale wszystko zależy jeszcze od rodzaju nieba, przy niebieskim i chmurkach lepiej sprawuje się hitech, przy kompletnie zachmurzonym wolę cokina bo daje zafarb który na jałowym szarym niebie wygląda fajnie
Jeszcze raz dziękuję za Wasze opinie - już mi się prawie wszystko wyklarowało. Trochę jeszcze poszperam, a w przyszłym miesiącu zakupy.
Czytając o zafarbach które dają filtry połówkowe (Hitech, Cokin) mam coraz więcej wątpliwości w czym rzecz. Sam używam szare połówki Cokina (121, 121F, 121M, 121S) i u mnie żadnych zafarbów nie dają. Ani na zdjęciach, ani podczas wizualnej kontroli na białym tle. Wydają się idealnie neutralne. Co prawda nie łączę jednocześnie kilku połówek, a ponoć wówczas ten problem się nasila.
Więc, albo kontrola jakości u wymienionych producentów jest niedokładna i filtry cechują się dużym rozrzutem parametrów, albo to nasze aparaty tak zaczynają oddawać kolor niedoświetlony znacznie o wielkość krotności filtra. Jak jest naprawdę...
Jak jest naprawdę?
Nie wiadomo;)
To teraz ja się podłączą z pytaniem.
Dotychczas korzystałem z Hitecha ND grad 0.3, 0.6, 0.9 i 1.2. Dwa ostatnie uległy destrukcji w kretyńskich ( z mojej winy niestety :mrgreen:) okolicznościach i chcę kupić coś, co będzie stanowiło zestaw ostateczny. Rozmyślam nad trzema możliwościami w zakresie ND Grad 0.9: żywicznymi Lee lub szklany Hitech lub szklany Cokin Z-PRO.
Czy ktokolwiek porównywał jakość żywicy LEE w stosunku do szklanych Hitech i Cokin?
Jak pisałem moje szare połówki Cokina żadnych zafarbów nie dają. Ale słysząc ciągłe narzekania na te filtry, by skończyć z gdybaniem zrobiłem próbę. Składały się na nią trzy zdjęcia bialutkiej ściany na którą był ustawiony ręczny balans bieli (w świetle flesza).
Pierwsze bez filtra, drugie Cokin P 121 F, trzecie złożone z dwóch filtrów Cokin P 121 S plus Cokin P 121 F.
Wynik nie pozostawia jakichkolwiek wątpliwości.
Dane RGB mierzone próbnikiem w tym samym miejscu kadru (11x11 piks) w CS 4:
100;102;102
106'107;108
108;110;111
Szczerze mówiąc sam nie spodziewałem się aż tak doskonałego wyniku!
Ale czy ktokolwiek porównywał jakość żywicy LEE w stosunku do szklanych Hitech i Cokin? Bo szkło a żywica to jednak różnica :-D.
Nie zauważyłem, że tu coś się dalej pisało. Ja porównywałem, aczkolwiek pierwsze słyszę, że filtry Cokin są szklane (chociaż nie napiszę, że na 100% takich nie ma). Lee i Hitechy mają szklane wersje dla niektórych rodzajów filttrów. Podstawowa różnica, którą zauważyłem, to trwałość: szklane filtry trudniej się zarysowują. Także żywiczne Lee wydają mi się znacznie odporniejsze na zarysowanie niż żywiczne Cokin, przynajmniej te z wesji A i P. Pod względem jakości Hitech i Lee wypowiedziałem się w poście 22, ale jeszcze raz podkreślam, że może było to jakieś odstępstwo od reguły.
Dzięki za odpowiedź. Wszedłem ponownie w żywiczne Hitechy i to absolutnie wystarcza :) .
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.