PDA

Zobacz pełną wersję : pierscienie MACRO elektroniczne vs. manualne



RaB
11-01-2007, 09:48
Witam!

Zastanawia mnie jaka przewage daja pierscienie z przeniesieniem elektroniki i napedu.
Naped wiadomo, daje mozliwosc ostrzenia przez AF, ale przy takiej glebi ostrosci to wydaje mi sie ze moze to nawet przeszkadzac kiedy ostrzy sie z reguły przesowajac caly zestaw. Wiadomo kazdy woli miec wiecej niz mniej...
Bardziej interesuje mnie jednak elektronika, przenoszony jest pomiar swiatla - jasne i oczywiste( wiem zaleznie od modelu aparatu...:)) tylko jak jest on przenoszony? Czy pierscienie modyfikuja i informuja body, ze obiekt jest np 20 cm lub mniej od obiektywu? Ogolnie odleglosc w obiektywie mierzona jest wg polozenia pierscieni- elementow odpowiedzialnych za ostrosc(mechanizm dosyc prosty). Jezeli pomiar jest przenoszony bez zadnej modyfikacji to smiem twierdzic ze jest tam kompletnie niepotrzebny i nieprzydatny np do pelnego wykozystania lampy blyskowej. Idac dalej ...szkoda takich pieniedzy na cos co w sumie sie na wiele nie zda..

Moze zle wnioskuje, co Wy na to?
RaB

gALL
11-01-2007, 10:05
Masz co stakiego jak korekcja ekspozycji i w zaleznosci od tego jakie szklo oraz jaki dodatkowy wyciag montujesz to wprowadzasz odpowiednia korekcje. Jak policzyc kokrecje to jest na www.fotografia-przyrodnicza.art.pl

RaB
11-01-2007, 10:22
Masz co stakiego jak korekcja ekspozycji i w zaleznosci od tego jakie szklo oraz jaki dodatkowy wyciag montujesz to wprowadzasz odpowiednia korekcje. Jak policzyc kokrecje to jest na www.fotografia-przyrodnicza.art.pl (http://www.fotografia-przyrodnicza.art.pl)

gALL wiem, ze mam tylko nie w tym problem. Zastanawiam sie po prostu czy jest jakikolwiek sens na wydawanie duzych pieniedzy na elektroniczne pierscienie, roznica rzedu 400 zlotych (nawet jak policzyc dolozenie elektroniki do manualnego pierscienia imitujacego pelen pomiar) to spora suma, a zysk mozliwosci lub wiekszae udogodnienia hcyba nie sa za duze.

romanescou
11-01-2007, 11:22
To (IMO) body mierzy światło. CZyli czy przechodzi ono (światło) przez obiektyw "czysty" czy obiektyw z pireścieniami to, chyba, nie ma zaczenia.
Aparat "widzi" tyle/a/tyle i podaje odpowiednie polecenia do elektroniki przysłony.

A może się mylę?

RaB
11-01-2007, 12:00
no wlasnie nie kazdy z nowszych body mierzy sam swiatlo( np f55, 565, f75, f80, d40, d50,d70, d80 dopiero d200 i wyzsze robi to sam z cyfrakow), posrednio dzieje sie to przy wspoludziale elektroniki obiektywów, stad seria D i G.
Pozdrawiam
RaB

wigi
11-01-2007, 12:52
Z mojej praktyki (robię głównie makro) używania zestawu D70 + Tamron SP 90 Di + pierścienie Soligor wynika, że przeniesienie elektroniki w pierścieniach jest bardzo przydatne i wygodne. Zestaw ten poprawnie mierzy światło, jedynie czasami jest potrzeba wprawadzenia korekty. Moje pierścienie posiadają też przeniesienie napędu AF (śrubokręt), ale w terenie nigdy nie używam autofokusa, bo to bez sensu, wygodniej i pewniej ostrzy sie ręcznie, zbliżając i oddalając zestaw do obiektu. Przeniesienie AF przez pierścienie może mieć zastosowanie przy robieniu ujęć statycznych, najlepiej ze statywu. Ja jednak robię makra z ręki z wylączonym AF.

JK
11-01-2007, 12:54
Jest tu kilka spraw, które trzeba rozdzielić.

- Pierwsza, to przekazywanie przez obiektyw D lub G informacji o odległości. Ta informacja może być przydatna, ale nie jest konieczna. Body może zmierzyć światło bez tej informacji, tym bardziej, że w przypadku makro i tak nie jest to informacja prawdziwa (nie uwzględnia rzeczywistej długości pierścieni, czy mieszka).

- Druga, to przekazywanie do procesora aparatu informacji, że do body jest podłączony jakiś obiektyw. Ta informacja też nie musi być istotna, jeśli pracujemy w pełnym manualu (zdjęcia da się robić równiez bez obiektywu). Czy to ważne, czy nie, każdy musi sobie sam odpowiedzieć, w zalezności od tego jakie ma body i jak chce robić zdjęcia makro.

- Trzecia, to przeniesienie napędu AF-S, czyli współpraca z obiektywami z silnikiem. Dla jednych jest to nieistotne, ale innym się przydaje. Wszystko zależy od warunków, posiadanego sprzetu i przyzwyczajeń (nie jest prawdą, że w makro AF nigdy nie działa prawidłowo i nie da się go używać).

- Czwarta, to przeniesienie napędu AF (śrubka) z uwagami takimi jak wyżej.

- Piata, to przeniesienie mechanizmu przymykania przysłony przez body. Jeśli tego nie bedzie, to cała zabawa robi się dość upierdliwa, choć nie można powiedzieć, że bez tej funkcji w pełnym trybie manualnym zdjęć robić się nie da.

Jak widać są różne za i przeciw, a każdy musi wybierać to co lubi i to na co go stać. Jeśli funkcje przeniesienia elektroniki i mechaniki nie byłyby potrzebne, to nikt by nie produkował takich pierścieni. Jeśli są produkowane i sprzedawane, to nalezy zakładać, że dla niektórych te funkcje są przydatne.

RaB
11-01-2007, 14:03
Jest tu kilka spraw, które trzeba rozdzielić.

- Pierwsza, to przekazywanie przez obiektyw D lub G informacji o odległości. Ta informacja może być przydatna, ale nie jest konieczna. Body może zmierzyć światło bez tej informacji, tym bardziej, że w przypadku makro i tak nie jest to informacja prawdziwa (nie uwzględnia rzeczywistej długości pierścieni, czy mieszka).

Czyli pomiar odległości nie jest korygowany o zmiany wywołane pierścieniami.




- Piata, to przeniesienie mechanizmu przymykania przysłony przez body. Jeśli tego nie bedzie, to cała zabawa robi się dość upierdliwa, choć nie można powiedzieć, że bez tej funkcji w pełnym trybie manualnym zdjęć robić się nie da.

Fakt to mi umknęło, szkło bez pierscienia przysłony odpada zupełnie... to jest argument za.

Lubie majsterkowac i w sumie przekonałeś mnie ze warto sobie to przeniesienie zrobic( bez srubokreta niestety, ale bez tego da sie zyc)
Pozdrawiam
RaB

Jacek_Z
11-01-2007, 15:23
Czyli pomiar odległości nie jest korygowany o zmiany wywołane pierścieniami.
Body nie dokonuje pomiarów odległości. Praktycznie nie jest to potrzebne. Ostry przedmiot jest wtedy, gdy jest kontrast na jego krawędzi.
Informacja o odległości podawana z obiektywów G lub D jest potrzebna w zasadzie do nieco lepszego sterowania błyskiem lampy, ale bez tej informacji też TTL lampy działa - w nieco innym trybie.

romanescou
11-01-2007, 22:51
szkło bez pierscienia przysłony odpada zupełnie... to jest argument za.
RaB

Eee... pierścienie "bez przeniesienia" automatyki, czyli te tanie, mają bolec przenoszący domknięcie przysłony.
Niedawno kupiłem komplet 3szt za 50zł (allegro)

azazzello
14-01-2007, 06:01
Moze znacie wlasnie jakies sklepy gdzie mozna kupis takie pierscienie? nie moge znalezc

Jacek S
22-01-2007, 23:51
Poszukaj na Allegro, jest tego od groma!

azazzello
23-01-2007, 17:10
no własnie na allegro znajduje tylko te drogie z przeniesieniem automatyki, tych manualnych nie ma.
mi chodzi o takie jak te:
http://www.foto-net.pl/sklep/pokaz_karte.php?name=Pier%B6cie%F1ie-makro-moc.-Nikon&idt=14886&
tylko ze 89zl to raczej drogo jak za takie zwykle przedłużacze.