PDA

Zobacz pełną wersję : Strzez sie! Moga przyjechac po Ciebie...



admin
05-05-2005, 15:00
[center]https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://digital.pl/foto/nagrobki.jpg) [/center:57a55f0cca]

@nia
05-05-2005, 15:01
:shock: niech za szybko po mnie nie przyjeżdżają......

szymony
05-05-2005, 15:03
To się nazywa czarne poczucie humoru :wink:

Imago
05-05-2005, 15:06
:shock: 8) :) :D :lol: :mrgreen: Gratuluję spostrzegawczości :P

admin
05-05-2005, 15:10
Niestety to nie moje oko wypatrzylo. Ja "cislem na spust" ;)

goldie
05-05-2005, 15:20
Niestety to nie moje oko wypatrzylo. Ja "cislem na spust" ;)
no to się pochwalę - moje oko wyłapało humor, adminowe pykało fotę ;)

Imago
05-05-2005, 15:28
Gratulacje przeniesione więc :mrgreen:

admin
05-05-2005, 15:29
No tak, teraz czuje sie pominiety :(

Imago
05-05-2005, 15:33
No to pochwalę za w miarę prosty kadr (co sądząc po opowieściach o wyprawie do Karpacza musiało być wyczynem :mrgreen: ) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

admin
05-05-2005, 15:35
Leci na prawo, ale w tych okolicznosciach to zrozumiale ;) Dzieki Imago. Poczulem sie doceniony :)

glisek
05-05-2005, 16:55
Hi hi hi dobre. moga po mnie na razie nie jechac.

Keyser Soze
05-05-2005, 17:11
...przyjada, przyjada bo to zorganizowana akcja jest... ;)

goldie
05-05-2005, 17:21
NIE UŻYWAĆ SŁÓW ZASŁYSZANYCH, NIE POWTARZAĆ !!!!!!!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :!: :!: :!:

Valdek_Tychy
05-05-2005, 19:27
Pewnie że przyjadą - oni zawsze przyjeżdzają.

ringo
05-05-2005, 19:34
Heheh, gra slow, dobre :D

josoko
05-05-2005, 22:09
Leci na prawo, ale w tych okolicznosciach to zrozumiale

Było na jedną nogę?

sinner
06-05-2005, 10:16
Pewnie ściśle współpracują z pogotowiem ratunkowym :lol:

admin
06-05-2005, 16:18
Było na jedną nogę?

Wciaz kuleje, spotkanie? ;)

josoko
06-05-2005, 22:29
Wciaz kuleje, spotkanie? ;)

Trza szybko warsztaty organizować :mrgreen:

groseb
06-05-2005, 23:44
A do mnie niech se przyjeżdżają :wink: i tak im ucieknę :mrgreen:

Al Bundy
07-05-2005, 18:02
:mrgreen:

Valdek_Tychy
07-05-2005, 19:49
A do mnie niech se przyjeżdżają :wink: i tak im ucieknę :mrgreen:
nie bój,nie bój - przyjadą,po mnie już raz przyjechali (01.12.2004)ale tym razem mi sie udało :mrgreen: