PDA

Zobacz pełną wersję : d50 + poczatkujący amator


Marcin_kr
29-12-2006, 17:51
doradźcie mi proszę w jaką lampę powinienem sie zopatrzyć w rozsądnej cenie
janeek
29-12-2006, 18:17
tylko sb-800 u HESJI!!!!!!!!!!!!!
CynowaKonefka
30-12-2006, 17:16
Można też SB-600 zależy do czego i od zawartości portfela. A ALF doradzi ci zamienniki. Ogólnie to wiele wątków w tym temacie pojawiało sie na forum i radzę skorzystać z szukajki, lub poczytać http://forum.nikon.org.pl/forumdisplay.php?f=70 ;) Jest tam baaaaardzo dużo informacji na interesujący Cię temat

Pozdrawiam
Majster7
30-12-2006, 17:23
Nie radzę żadnych zamienników zwłaszcza, że jak piszesz jesteś "początkujący". SB-600 lub SB-800 (zaleznie od zasobności portfela) i nic poza tym. Przy każdej innej lampce to albo w najbliższym czasie stwierdzisz, że robi kiepskie zdjęcia, albo będziesz musiał poświęcić sporo czasu na konkretną naukę i nabieranie doświadczenia, żeby zdjątka "wychodziły" jak trzeba.
mariuniu
30-12-2006, 17:47
Mam D50 i na gwiazdjkę od żony dostałem SB-800 i żałuję...
...że sam sobie tej lampywcześniej nie kupiłem ;)

Gdybym to zrobił wczesniej żona zapewne kupiła by mi jakieś fajne szkło a ja od dawna cieszyłbym się świetnie doświetlonymi zdjęciami.

Szczerze mówiąc chociaż mam ją od niedawana to już nie jestem w stanie wyobrazić sobie używania wbudowanej zamiast SB-800. Naprawdę ta lampa to jest to. Pozdrawaim.
CynowaKonefka
30-12-2006, 18:05
Przypominam że pytanie dotyczyło "rozsądnej ceny" (tyle że autor zapomniał podać jaka jest dla niego rozsądna) a cena 800-setki (chociaż ją posiadam) w mojej opinii do takich nie należy :)

Pozdrawiam

P.S. Jeżeli '_kr' oznacza to co myślę to mogę ci udostępnić lampkę to spróbowania.
Majster7
30-12-2006, 18:34
dlatego odp[owiedź nasuwa się sama. SB-600 i nic poza tym. Warta jest każdej wydanej złotówki. Można kupić już za 799zł (w sklepie nie dla idiotów w Rzeszowie) albo z drugiej ręki już za jakieś 650zł.
mariuniu
30-12-2006, 22:34
Przypominam że pytanie dotyczyło "rozsądnej ceny" (tyle że autor zapomniał podać jaka jest dla niego rozsądna) a cena 800-setki (chociaż ją posiadam) w mojej opinii do takich nie należy :)
...

No cóż, ja myślę że cena najwyższej obecnie lampy nikona jaką jest SB-800 jednak jest rozsądna - porównując z SB-600 jej funkcje, gadżety które dostaje się z lampą (dyfuzor, świetny futerał i filtry) oraz jej jakość wykonania w stosunku do SB-600 jej cena nie jest aż tak nierozsądna. Porównajcie sobie ceny np. "najwyższych" lamp canona. Poza tym nie wiem jak jest w SB-600 ale SB-800 ma wbudowaną fotocelę więc można wyzwalać ją np. przy pomocy lampy wbudowanej. Pozdrawiam.
Rafał_Sz
31-12-2006, 10:13
doradźcie mi proszę w jaką lampę powinienem sie zopatrzyć w rozsądnej cenie

Swego czasu, kiedy klepałem D50 kupiłem lampę TUMAX (niski model) dedykowaną do D50. Ręce opadają jak takie gó..no można sprzedawać, praktycznie każda fota była źle naświetlona. Więc pozostało przeprosić stajnię Nikona i kupiłem SB-600. Chciałem SB-800, ale "w tamtych czasach" jej cena była conajmniej zaporowa. "600" okazała się fantastyczną lampą jak za kasę którą trzeba na nią wywalić.
Ponieważ D50 nie ma możliwości zdalnego sterowania lampami, a Sb-600 może działać tylko jako odbiornik, będziesz mógł jej używać tylko na korpusie, lecz nie zmienia to faktu, że z jej pomocą można strzelać bardzo ładne fotki, mając choćby możliwość kierowania palnika w "sufit".
Jeśli masz więcej kasy kup SB-800. Wtedy będziesz miał już full wypas. "800" ma możliwość sterowania zewnętrznymi lampami co może Ci się kiedyś przydać np. do nikonowskiego zestawu makro. Sam chciałem z tego powodu zmienić 600 na 800, ale kupiłem D80, a on sam w sobie mam sterownik do bezprzewodowej komunikacji z fleszami.
Jednak gdy nie masz aż takich "ambicji" SB-600 to wybór niezwykle trafiony.
Zdecydowanie odradzam zakup lamp "dedykowanych" dla twojego aparatu innych firm, już chyba lepiej pozostać przy wbudowanym na korpusie "maleństwie".
Dla mnie wielką zaletą lampy zewnętrznej jest jej wspomaganie autofokusa, w kiepskich warunkach oświetleniowych nieocenione.

pozdrawiam Rafał

P.S. To, że na lampę trza wywalić te z 700-800 zł, to dopiero początek przygody z lustrem. Lustrzanka to obok Hi-FI jeden najlepszych sposobów na dobrowolne zrujnowanie budżetu. Mimo wszystko ta cała "zabawa" z foto jest tego warta. :)
Marcin_kr
31-12-2006, 10:55
no to skutecznie wybiliscie mi z głowy Rivy, Tumaxy i inne zamienniki
Majster7
31-12-2006, 15:49
no to skutecznie wybiliscie mi z głowy Rivy, Tumaxy i inne zamienniki

...a nam kamień spadł z serca, że kolejna "dusza" uratowana i nie kupi badziewki :)