PDA

Zobacz pełną wersję : O kompozycji obrazu



Gamling
04-05-2005, 15:59
Tak sobie czytam niektore komentarze pod zdjeciami i dochodze do jednego wnosku. Bardzo czesto pojawia sie opinia o centralnosci kadru jako o wadzie zdjecia, zaraz potem nastepuje sugestia aby glowny motyw zdjecia umiejscowic w ktoryms z "mocnych" punktow. Generalnie wiosek sluszny ale... no wlasnie, wydaje mi sie ze bardzo czesto zapominamy o rownowazeniu kompozycji. Jesli motyw przewodni zdjecia umiescimy w mocnym punkcie ale zapomnimy o zrownowazeniu go jakims innym mniej rzucajacym sie w oczy elementem to zdjecie bedzie kompozycyjnie ciazyc w jedna strone. Moim zdaniem czesto wyglada to gorzej niz centralny kadr (ktorego wcale nie bronie). Sztuka polega na tym aby nie tylko pierwszy plan pokazac ciekawie, ale starac sie tez dodac mu odpowiedniej oprawy, umiejetnie operujac kadrem, glebia ostrosci czy nawet refleksami swiatla. Na pewno nie jest to takie proste, ale chyba warto sie starac.

Pisze tego posta przede wszystkim dla tego ze od jakiegos czasu widze pewna "maniere" umieszczania przez autorow zdjec obiektow wlasnie w mocnym ponkcie, zgodnie z zasada zlotego podzialu, ale bez staranie sie wlasnie o zachowanie rownowagi w kompozycji. Co wiecej coraz czesciej takie kadrowanie "zaleca" sie innym co uwazam za duzy blad.

Mam nadzieje, ze te kilka moich uwag sklonia Was do jakiejs wiekszej dyskusji nad kompozycja obrazu. Moze postaramy sie tez wspolnie stworzyc jakis mini przewodnik z tego zakresu dla poczatkujacych.

Imago
04-05-2005, 16:04
Brawo Gamling. Od siebie dodam tylko, że czasem ten centralny kadr naprawdę wygląda świetnie, na przykład przy zdjęciach obiektów całkiem symetrycznych ale to musi być naprawdę zabieg dobrze przemyślany (co nie znaczy, że mężczyźnie do twarzy w koronkowym staniku :mrgreen: ) Tak uważam. Jeżeli się mylę to poinformujcie a posta zmienię... w końcu sama się uczę dopiero. :)

Adams
04-05-2005, 17:12
Myślę że ludzie zbyt dosłownie odczytują "podręczniki" fotograficzne. Tam jest cała masa rad jak świetnie skomponować zdjęcie, ale niestety to nie jest takie proste, nie wystarczy przeczytać o regule trójpodziału, liniach prowadzących, obramowaniu itp, aby robić dobre zdjęcia oraz aby zostać krytykiem.

Władca Pixeli
04-05-2005, 19:27
Bo to jest pierwszy poziom fotografii i niestety wiele osób na tym poziomie pozostaje.

alekw
05-05-2005, 11:23
Ciekawy temat, moze jakies konkretne przyklady?

Kielu2002
05-05-2005, 11:39
Popieram zdanie alekw.

Sam jestem poczatkujacy i jeszcze wiele sie musze nauczyc, mysle ze pokazanie konkretnych przykladow, byloby dobre dla osob chcacych podniesc swoje umiejetnosci, a sadze ze jest ich wielu.

Tak wiec prosze o konkretne przyklady

koyo
07-05-2005, 22:04
Gamling i ja często myślalem jak skadrować zdjęcie, żeby z jednej strony kadr nie ciążył w jedną stronę z drugiej żeby nie byc posądzony o to, że wzrok biega od punktu do punktu... Jak na razie, przy moich umiejętnościach, na myśleniu skończyłem. Dlatego chętnie poczytam na ten temat.

Władca Pixeli
16-05-2005, 05:13
http://photoinf.com/ - Wiele informacji na temat kompozycji.

jarry
23-05-2005, 12:23
Zajrzałem przed chwilą, wygląda nad wyraz obiecująco :)

Thx Master Of Pixels ;)

Władca Pixeli
24-05-2005, 05:31
Zajrzałem przed chwilą, wygląda nad wyraz obiecująco :)

Thx Master Of Pixels ;)
Jestem mile zaskoczony, że ktoś na forum zainteresował się kompozycją a nie tylko informacją, który obiektyw lub aparat jest lepszy i szybszy. :wink: :mrgreen:

Adams
24-05-2005, 11:33
To jest temat na przynajmniej dwie tury warsztatów.

Gamling
24-05-2005, 12:58
Moim zdaniem to jest temat na pol zycia a nie tylko na 2 tury warsztatow ;) Szkoda tylko ze nikt jakos nie ma ochoty napisac czegos konkretnego :( Moze w takim wypadku ja postaram sie cos skrobnac, ale najwczesniej w przyszlym miesiacu jak skonczy mi sie zamieszanie na uczelni i zabawa w robienie magistra.

alekw
24-05-2005, 22:58
Robienie magistra to pikus w porownaniu z kompozycja :mrgreen: :mrgreen: W kazdym razie trzymam kciuki i za magistra i za czegos skrobniecie :)

pebees
20-07-2005, 13:33
Ja tam żaden fachura nie jestem, ale swoje zdanie mam następujące: wszelkie reguły (środki, mocne punkty, złote podziały, światło takie to a takie) są do zastosowania w konkretnych, sztampowych sytuacjach. Każda inna sytuacja wymaga przemyślenia, bo często zdjęcie 'krzywe', niesymetryczne czy inne fikuśne jest dużo lepsze niż zrobione zgodnie z regułami. Należy też, imho, pamiętać o fakcie, że oglądanie zdjęcia ma dać oglądającemu przyjemność, możliwość odbioru we własny sposób i przede wszystkim - nie męczyć. A przekaz, nawet mocno 'artystyczny' powinien być czytelny na tyle, by się go nie trzeba było doszukiwać. Ale mogę się oczywiście mylić :)

Hel
30-07-2005, 09:24
Całkowicie się z tobą zgadzam pebees. Zdjęcie powinno pokazać urodę temetu, bądź jego cechę charakterystyczną, albo specyfikę sytuacji. Jeśli jest to sprzeczne z zasadami, lepiej je nagiąć, niż ryzykować, że zdjęcie będzie poprawne, ale straci to "coś", co przykuło uwagę. Ale jest jeszcze kwestia odbiorcy. Czy zrobię zdjęcie podręcznikowe i ci co się znają powiedzą, że dobre, czy wydobędę z niego coś, co zwróci uwagę ludzi o pewnej wrażliwości (i tych będzie znacznie mniej), czy zrobię zdjęcie, które będzie przypominać mi emocje i nastrój tamtej sytuacji i to będzie dla mnie najcenniejsze. Ale tylko dla mnie :)

pebees
04-08-2005, 08:08
A przy okazji ciekawy link do strony na temat kompozycji i nie tylko:
http://www.photozone.de/active/news/index.jsp


Owszem, ciekawy, tyle że raczej nie o kompozycji ;-)

pebees
04-08-2005, 10:37
Jestem innego zdania: http://www.photozone.de/4Technique/compose/third.htm

I masz prawo byc innego zdania, tylko, że napisałeś:


A przy okazji ciekawy link do strony na temat kompozycji i nie tylko:
http://www.photozone.de/active/news/index.jsp

Więc na tej stronie mają być informacje o kompozycji i przy okazji o innych rzeczach. Jednakże strona ta jest raczej o innych rzeczach i przy okazji o kompozycji :) Gdybyś podał od razu tego linka do techniki (http://www.photozone.de/4Technique/index.html ) to bym się zgodził ;-)

pebees
04-08-2005, 11:45
Gdybyś podał od razu tego linka do techniki ... to bym się zgodził ;-)
Przepraszam, liczyłem na elementarną znajomość języka angielskiego.

Takowa, a może i lepsza jest. Przynajmniej u mnie.


Wskazany przeze mnie drugi link jest jednym z wielu dostępnych ze strony głównej,

która nie jest o kompozycji obrazu ;-)


którą wskazałem jako pierwszą. Polecam jednak spróbować poszperać na tej stronie, bo jest tam dużo ciekawych informacji.
Nawet 'bardzo sporo' :)

thx
11-11-2005, 19:49
Kompozycja obrazu to bardzo rozbudowany temat i wcale nie konczy sie na trojpodziale. Jest znaczenie wiecej technik i innych wskazowek. Dobrze jest znac choc czesc z nich. Jednak przy robieniu zdjec wcale nie chodzi o to zeby trzymac sie scisle tych wskazowek. Najwazniejsze jest myslenie i wlasna wrazliwosc. Zdjecie nie zawsze bedzie lepsze jesli glowne tematy beda akurat w mocnych punktach. Waznejest tez jaka tresc ma to zdjecie przekazac. Dlatego czasem o wiele lepsze bedzie zdjecie centralne, nawet nie do konca ostre, od takiego super technicznego.

Moim zdaniem w robieniu zdjec wcale nie chodzi o scisle trzymanie sie regulek, a wlasnie odwrotnie na "lamaniu ich ". Oczywiscie nie chodzi o bezsensowne "lamanie" a takie z glowa ;). Czesto zdjecie poruszone i nie trzymajace sie wcale ogolnych zasad kompozycji bedzie duzo mocniejsze w odbiorze...
To wcale nie znaczy ze nie nalezy uczyc sie poprawnej komozycji. Wiekszosc dobrych fotografow przy robieniu zdjecia wcale sie nie zastanawia czy na robionym wlasnie zdjeciu glowny motyw jest w mocnym punkcie. Jesli juz, umieszczaja go tam czesto nieswiadomie. To przychodzi z doswiadczeniem i staje sie naturalne. Kompozycja zdjecia powstaje jeszcze przed uniesiemiem aparatu do oka.

Jamal
07-01-2006, 23:33
Moje zdanie jest takie. Na początku poznać dobrze rzemiosło i robić zdjęcia w/g kanonu fotografii. Złamanie zasad fotografii musi miec swoje wytłumaczenie i wprowadzić nową jakość, a nie spowodować bezcelowe zamieszanie w obrazie.
Tak chyba jest w każdej ze sztuk. Najpierw rzetelne rzemiosło i znajomość zasad, a później artyzm na porządnych fundamentach.

Pozdrawiam

gALL
08-01-2006, 00:09
Niektorzy wola zaczac od "autyzmu" ;P bo tak jest bardziej cool (przyklad? plfoto.com)