Warsztaty: Fotografie B&W w świecie cyfrowym - konwersja...

[digiphoto]

Pamiętacie ile było różnych materiałów srebrowych na rynku w latach ich świetności? To teraz dodajcie wszelkie ortochromatyczne. Dobrze, to jeszcze dołóżcie różne efekty związane z wywołowaniem (jak forsowanie), tonowanie i zakończcie to kombinacją różnych papierów: FB i RC. Dużo? Jak ujmiemy również dagerotypy, kaliotypy i gumę to liczba urośnie w nieskończoność. Problem jednak polega na tym, że fotografia klasyczna czarno-biała ma półtora wieku, a płaskie obrazy cyfrowe, które szumnie nazywane są “czarno-białymi” nie mają z nią nic współnego.
Celem tych zajęć jest dodanie głębi do zdjęć monochromatycznych.
W pierwszej części zajęć wykonane zostaną zdjęcia studyjne oraz przy świetle zastanym, które później zostaną poddane procesom przejścia w skalę szarości. Korzystać będziemy z kilku różnych narzędzi od Photoshopa, przez Lightroom i Aperture, po specjalistyczne filtry. Osiągać będziemy efekty, które sprawią, że znów poczujecie się jak w ciemni, kontrolując intuicyjnie winietę, maski, modyfikując filtry barwne, a następnie tonując gotowe powiększenia. Zaś dla tych, którzy mają wypracowaną recepturę na swój styl, jak “TMax 400 popchnięty o dwie działki do przodu z silną winietą” też znajdziemy sposób na zachowanie go w świecie cyfrowym.
Gwarantujemy dużo: “och” i “ach” ;) Niedowiarkom sugerujemy wziąć własne aparaty.
Dołożymy wszelkich starań aby każdy uczestnik kursu był wyposażony w tablet. Ponieważ jest to urządzenie do którego obsługi się przyzwyczajamy, zachęcamy szcześliwych właścicieli tabletów o przyniesienie własnych. Zdecydowanie podniesie to Wasz komfort pracy. Ponadto umożliwiamy pracę na własnych komputerach (laptop). System operacyjny nie odgrywa roli, ważnym jednak jest aby zostało zainstalowane wskazane przez nas oprogramowanie, które występuje w darmowych wersjach trialowych dla Windows oraz Mac OS X.

Po zakończeniu zajęć będzie możliwość odbycia indywidualnej konsultacji z prowadzącym. Zachęcamy do zjawienia się z własnymi plikami zdjęciowymi celem omówienia problematyki postprocessingu na znanym Wam przykładach.
Łódź
Miejsce: Łódź, ul. 6 sierpnia 30/10
Termin: 15 września (środa), godz 9-18

Wrocław
Miejsce: Wrocław, ul. Wierzbowa 15, lok. 17/18 (okolice pl. Teatralnego)
Termin: 29 września (środa), godz 9-18

W trakcie zajęć będzie przewidziana 45 minutowa przerwa na posiłek we własnym zakresie.

Koszt uczestnictwa:

349 zł brutto
299 zł brutto dla osób z własnym komputerem (wymagany min. działający Adobe Photoshop)

Opłata jest potwierdzona rachunkiem imiennym bądź też na firmę. Wpłat należy dokonywać na rachunek:
fot. M. Dąbrowski; ul. Wojska Polskiego 12, 98-200 Sieradz
Numer rachunku 42 2490 0005 0000 4600 1805 8451 / Alior Bank
Tytuł dla Łodzi: "digiphoto: 150910 Lodz, Imie Nazwisko"
Tytuł dla Wrocławia: "digiphoto: 290910 Wroclaw, Imie Nazwisko"

Osoba kontaktowa: Marcin Dąbrowski, tel. 607 39 24 25, szkolenia@digiphoto.com.pl lub PW.
Twórca i jeden z wykładowców DigiPHOTO z 2007, autor publikacji naukowych na konferencjach krajowych i zagranicznych z związanych teorią barwy i postprocessingiem obrazu cyfrowego posiadający lata doświadczenia praktycznego i teoretycznego. Od 2007 roku aktywnie prowadzi praktyczne i teoretyczne zajęcia z fotografii.
Zajmował się przetwarzaniem obrazu na Politechnice Wrocławskiej jak również uczestniczył w zajęciach twórcy formatu JPEG 2000 na University of Arizona.
Autor wielu prac fotograficznych min. w galerii Nikon Pro doskonale wykorzystujący i potrafiący przekazać swoją wiedzę teoretyczną i praktyczną bazując przy tym na trzypokoleniowej tradycji fotografów w rodzinie. Do grona jego klientów i współpracowników należą min. przedstawiciele Apple, grupa Allegro, Optiner S.A., liczne hotele, towarzystwa fotograficzne i agendy kultury wyższych uczelni.
link do galerii Nikon Pro: http://nikon.pl/pl_PL/pro/Galerie/Galeria_NPS/2009/Marcin_Dabrowski.page?


Uwaga!
1. Liczba miejsc ograniczona, decyduje kolejność zgłoszenia.
2. Podstawą zgłoszenia jest wysłanie mail'a (z podaniem imienia, nazwiska, datę i miejsce kursu oraz czy zabierze laptop / tablet) oraz dokonanie wpłaty.
3. Zgłoszenia przyjmowane są jedynie przez wiadomość e-mail (szkolenia@digiphoto.com.pl).

[digiphoto]

Zgodnie z prośbą załączam poniżej kilka przykładów prac z uwzględnionymi elementami postprodukcji, które zostaną przyswojone przez uczestników w trakcie trwania kursu.



https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://digiphoto.com.pl/sample/digiphoto_2_1.jpg)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://digiphoto.com.pl/sample/digiphoto_2_2.jpg)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://digiphoto.com.pl/sample/digiphoto_2_3.jpg)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://digiphoto.com.pl/sample/digiphoto_2_4.jpg)

[jory]

A ja byłam (niestety, tylko pierwszego dnia) i dużo się nauczyłam :) Szkolenie polecam zwłaszcza tym, którzy chcą a nie mieli okazji poznać photoshopa. No i tablety jako gwóźdź programu to ogromny plus tych warsztatów. Nie mówiąc o tym, że można pobawić się na Macach. Przy okazji było zabawnie, choć dziewięć godzin naraz to wyzwanie. Może jakiś kursik semestralny? :) Postanowienie końcowo...wakacyjne to za kilka miesięcy czarować w PS jak Marcin :) Żałuje, że nie byłam na kolejnych dniach. Był ktoś z Was potem? Jak było?

[Gio]

z całym szacunkiem, ale sądząc po tych zdjęciach przykładowych, to te warsztaty wyglądają na pobieranie kasy za uruchamianie autoamtu konwertujacego kolor do bw z byle programu graficznego...

[zkruk]

z całym szacunkiem "Gio" - ale na jakiej podstawie tak twierdzisz?
wydaje mi się, że rzucanie takich haseł bez oglądania źródła (poza 1 przypadkiem) to raczej dość nisko świadczy o wypowiadającym się...

a 1 przykład dość wyraźnie pokazuje, że nie ma tu miejsca na automat

[Gio]

akurat przykład 1 jest bardzo kiepściutkim zdjęciem, więc nie wiem w jaki sposób miałby podkreślać wartość tego szkolenia. i nie wiem dlaczego kulturalne wyrażenie opinii miałoby nisko o mnie świadczyć. to raczej Ty bez powodu urządzasz sobie osobiste wycieczki. chyba że jesteś wsółorganizatorem tego przedsięwzięcia:-) przecież nie zabraniam nikomu organizować jakichkolwiek warsztatów. skoro ktoś chce za to płacić...

a tak zupełnie poza tym to czy ten dział jest przeznaczony do publikacji komercyjnych ofert i ogłoszeń? bo przecież ten post jak i inne tego forumowicza to taka oferta.

[sea21]

a tak zupełnie poza tym to czy ten dział jest przeznaczony do publikacji komercyjnych ofert i ogłoszeń? bo przecież ten post jak i inne tego forumowicza to taka oferta.
Bo to jest oferta;)

[zkruk]

akurat przykład 1 jest bardzo kiepściutkim zdjęciem, więc nie wiem w jaki sposób miałby podkreślać wartość tego szkolenia. i nie wiem dlaczego kulturalne wyrażenie opinii miałoby nisko o mnie świadczyć. to raczej Ty bez powodu urządzasz sobie osobiste wycieczki. chyba że jesteś wsółorganizatorem tego przedsięwzięcia:-) przecież nie zabraniam nikomu organizować jakichkolwiek warsztatów. skoro ktoś chce za to płacić...


1. czy poza stwierdzeniem kiepskie jesteś w stanie się jakoś MERYTORYCZNIE ustosunkować?
2. nisko świadczy to, że bez wiedzy jak wyglądało zdjęcie przed mówisz o konwersji do BW... sugerujesz, że coś było zrobione automatem - nie wiesz jak było - no chyba, że wiesz jak autor zrobił to zdjęcie - to z chęcią wysłucham kolejnych dywagacji w temacie
3. tak - jestem współorganizatorem - a tak na prawdę nazywam się Marcin Dąbrowski i ukrywam się wykorzystując konto Zbyszka Kruka -

znów dywagacje - opieraj się na faktach, albo podkreślaj, iż pomimo braku wiedzy jak było - Twoja fantazja podpowiada Ci pewne rozwiązania...


jak bardzo chcesz to napisz do Marcina z zapytaniem jak wyglądało zdjęcie przed konwersją - jestem pewien że Ci pokaże ;)
PW wysyła się tak samo łatwo jak wiadomości na forum...

[Gio]

1. czy poza stwierdzeniem kiepskie jesteś w stanie się jakoś MERYTORYCZNIE ustosunkować?
2. nisko świadczy to, że bez wiedzy jak wyglądało zdjęcie przed mówisz o konwersji do BW... sugerujesz, że coś było zrobione automatem - nie wiesz jak było - no chyba, że wiesz jak autor zrobił to zdjęcie - to z chęcią wysłucham kolejnych dywagacji w temacie
3. tak - jestem współorganizatorem - a tak na prawdę nazywam się Marcin Dąbrowski i ukrywam się wykorzystując konto Zbyszka Kruka -

znów dywagacje - opieraj się na faktach, albo podkreślaj, iż pomimo braku wiedzy jak było - Twoja fantazja podpowiada Ci pewne rozwiązania...


ak bardzo chcesz to napisz do Marcina z zapytaniem jak wyglądało zdjęcie przed konwersją - jestem pewien że Ci pokaże ;)
PW wysyła się tak samo łatwo jak wiadomości na forum...

Czlowiek, wez wyluzuj bo rece opadaja jak sie czyta ta piane...

[qra]

To może wypowiem się na temat tych warsztatów niejako z pierwszego rzędu - bo bylem, widziałem i brałem udział w nich udział.
Na początku chciałbym zaznaczyć, że zawsze fotografia czarno-biała mnie pociągała i co nieco liznąłem w tym temacie. Jednak dzięki doświadczeniu i pasji z jaką Marcin przekazuje swoją wiedzę mogłem naprawdę wejść w czarno-biały świat. Polecam tym, dla których liczą się szczegóły, dokładność i zgłębienie tematu. Trochę teorii, dużo praktyki - tak jak powinno być na warsztatach.
Nie wdaję się w żadne polemiki, bo jest to moja ocena warsztatów, w których (podkreślam) uczestniczyłem. Dziękuję za uwagę i życzę wszystkim udanych kadrów. Pozdrawiam praktyków jak i teoretyków oceniających po miniaturach.

[swider]

z całym szacunkiem "Gio" - ale na jakiej podstawie tak twierdzisz?
wydaje mi się, że rzucanie takich haseł bez oglądania źródła (poza 1 przypadkiem) to raczej dość nisko świadczy o wypowiadającym się...

a 1 przykład dość wyraźnie pokazuje, że nie ma tu miejsca na automat
Ja tylko napiszę, że wklejone zdjęcia robią raczej za antyreklamę tego kursu. Nie oceniam wiedzy prelegenta ani skuteczności warsztatów, ale zaprezentowane w wątku fotografie... naprawdę... lepiej ich nie komentować -- odstraszają.

[Gio]

już myślałem że tylko według mnie to knoty...

[qra]

Panowie: właśnie dlatego powinniście pojawić się na tych warsztatach i zaczerpnąć wiedzy o fotografii czarno białej - nie z wątpliwych źródeł tylko od wieloletniego praktyka. Zobaczycie te zdjęcia na barytach i zmienicie zdanie. Wasze podejście do własnych zdjęć też się zmieni.

[Shreku]

Panowie: właśnie dlatego powinniście pojawić się na tych warsztatach i zaczerpnąć wiedzy o fotografii czarno białej - nie z wątpliwych źródeł tylko od wieloletniego praktyka. Zobaczycie te zdjęcia na barytach i zmienicie zdanie. Wasze podejście do własnych zdjęć też się zmieni.
Ale Panowie są artystami i wiedzą lepiej:razz:
W tym kraju najlepiej ludziom wychodzi KRYTYKA!!!.

[swider]

Panowie: właśnie dlatego powinniście pojawić się na tych warsztatach i zaczerpnąć wiedzy o fotografii czarno białej - nie z wątpliwych źródeł tylko od wieloletniego praktyka. Zobaczycie te zdjęcia na barytach i zmienicie zdanie. Wasze podejście do własnych zdjęć też się zmieni.
:lol:

Trzeba mieć tupet żeby pisać komuś kogo się nie zna (jak i jego prac) żeby szedł na warsztaty uczyć się konwersji do czarno-bieli, sugerując, że dotychczas zdobyta wiedza pochodziła z wątpliwych źródeł i do tego jest li tylko teoretyczna. Szkoda gadać...

Ja mam jeszcze na co pieniądze wydawać, za takie kursy -- dziękuję. Doprawdy... wieloletnia praktyka prelegenta o niczym nie świadczy. A twierdzenie, że moje podejście do własnych fotografii zmieni się jak zobaczę jakieś fotki na barycie jest w ogóle śmiesznym, bo zakłada, że materiał na którym została wykonana odbitka stanowi o jakości fotografii. Widziałem wiele prac wykonanych na zwykłych papierach foto czy nawet na monitorze, które zachwycały i nie potrzebowały do tego barytu.


Ale Panowie są artystami i wiedzą lepiej:razz:
A gdzie ja napisałem, że jestem bądź czuję się artystą? Proszę nie wkładać mi w usta słów, które nigdy nie padły.


W tym kraju najlepiej ludziom wychodzi KRYTYKA!!!.
Reklamujecie się z kursami to liczcie się, że będzie i krytyka. Zwłaszcza jak się pokazuje takie prace...

[Shreku]

:lol:Reklamujecie się z kursami to liczcie się, że będzie i krytyka. Zwłaszcza jak się pokazuje takie prace...

Nic nie stoi na przeszkodzie,żeby kolega poprowadził taki kurs i udowodnił jak bardzo wszyscy się mylą:razz:
Jeżeli się krytykuje czyjeś prace,to trzeba udowodnić swoje racje!!.
No chyba,że kolega po za krytyką nie ma nic więcej do dodania w temacie:/.

Pozdrawiam,
Shreku

[swider]

Nic nie stoi na przeszkodzie,żeby kolega poprowadził taki kurs i udowodnił jak bardzo wszyscy się mylą:razz:
A skąd wiesz, że ja takich kursów nie prowadzę? Myślisz, że świat zamyka się na forum Nikoniarzy i poza osobami reklamującymi się w tym miejscu nie istnieją inne kursy/warsztaty? A z resztą, co ma piernik do wiatraka. Gdzie ja skrytykowałem kurs? Nie było o nim ani słowa, wręcz przeciwnie, zaznaczyłem, że: Nie oceniam wiedzy prelegenta ani skuteczności warsztatów [...].


Jeżeli się krytykuje czyjeś prace,to trzeba udowodnić swoje racje!!
Ale co tu udowadniać? Mam wypisać co jest z nimi nie tak? No niech będzie, opiszę pokrótce zdjęcie numer jeden (z pozostałymi jest równie źle albo jeszcze gorzej):
- nie ostre (!),
- wersja kolorowa: niebieska sukienka panny młodej, cienie niedoświetlone, światła przejarane,
- wersja czarno-biała: w cieniach praktycznie w ogóle nic nie widać, przepalona sukienka młodej.
To są rażące błędy. Naturalnie ze mnie żaden autorytet, jak chcecie się osobiście przekonać co inni ludzie myślą o tej fotografii to proponuję założyć wątek w dziale zdjęciowym i mocno trzymać się fotela bo może być ostro :D

Chciałem tylko zwrócić uwagę na złe zdjęcia promujące warsztaty (w dobrej wierze), a tu proszę... zaraz wydrapią mi oczy bo śmiałem napisać coś niepochlebnego. Może każecie mi jeszcze wstawiać swoje prace żebym mógł Wam udowadniać to i owo? Ręce opadają.

[Gio]

Panowie: właśnie dlatego powinniście pojawić się na tych warsztatach i zaczerpnąć wiedzy o fotografii czarno białej - nie z wątpliwych źródeł tylko od wieloletniego praktyka. Zobaczycie te zdjęcia na barytach i zmienicie zdanie. Wasze podejście do własnych zdjęć też się zmieni.

Dostaliście na tym kursie po darmowym snickersie czy co, że chcecie niemal pobić tych, którzy twierdzą że kurs jest reklamowany zdjęciami o żenującym poziomie? Co to ma do mojej wiedzy i praktyki prowadzącego? Wątpliwe źródła, baryt - przecież to jakiś bełkot...