Zobacz pełną wersję : problem z odkręceniem pierścienia.
jakiś czas temu kupiłam heliosa 44m4 i dokupiłam pierścień (http://allegro.pl/item1089412448_pierscien_odwrotnego_mocowania_52_n a_52_mm.html)
teraz mam problem.
dopięłam ów pierścień do mojego Nikorra 18-55mm i nie umiem go ściągnąć..
próbowałam już dużo razy go odkręcić , ale sie nie da..
możecie coś poradzić ?
chrupkus
02-08-2010, 16:45
Może kręcisz w odwrotną strone?? Jeśli nie to obiektyw potraktował bym suszarką do włosów ( sam mocowanie filtra oczywisćie i z rozsądkiem) chodzi o to że plastik ma wiekszą rozszerzalność pod wplywem temperatury od metalowego pierscienia (chyba ze sie myle), mysle ze podzgrzanie o 20 -30 stopni powinno dać rezultat.
okej, spróbuje.
a ile tak podgrzewać ?
nie działa podgrzewanie..
macie jakieś inne sposoby ?
problem polega na tym, że pewnie nie tego jak chwycić.... znasz patent z rzemyczkiem?
dokładnie..
hmm. nie ? ale chętnie poznam. ; ]
chrupkus
02-08-2010, 22:56
wiecej sily.... miejsce mocowania filtra 18-55 przy maksymalnym zoomie jest dosyc łatwe do ścisniecia wiec da sie zablokowac tak zeby nie uszkodzić obiektywu, pierscień podejrzewam ze tez nie jest gladki. skoro nie została uzyta jakas nadzwyczajna sila do zakrecenia to i do odkrecenia poinna być użyta podobna. Oczywscie odepnij szklo od aparatu...........
owijasz pierścień rzemyczkiem, ściskasz i masz wtedy pewny i dobry chwyt
no, to jest oczywiste. szkło jest odłączone od aparatu.
kux - to ma być taki zwykły rzemyk ?
kupiłam dzisiaj ten rzemyk..
owinęłam i nie działa.
prosze was, pomóżcie !
może ktoś pojedzie do koleżanki i Jej pomoże bo to dla mnie np. nie zrozumiałe jeśli się zakręciło to musi się odkręcić, no chyba, że gwint był felerny to może już stwarzać pewne problemy
no właśnie , ja wgl nie rozumiem dlaczego sie nie da odkręcić..
odkręcałam go już wcześniej i wszystko było normalnie. a teraz nie wiem..
najgorsze jest to , że nie wiem co zrobić, a obiektyw sie kurzy !
kurde..
prosze was o jakąś pomoc , porade.
błagam !
marszull
06-08-2010, 14:25
sproboj jeszcze na chwile do zamrazarki, zawin w cos i na 10-15 minut do zamrazarki
po wyjeciu sprobuj odkrecic
u mnie z przejsciowka do Psixa i obiektywem nikona pomoglo ;)
to chyba chodzi o pierscien odwrotnego mocowania. obiektyw ma swoja mase, pierscien mogl byc lichy i prawdopodobnie wyskoczyl z sanek. ja bym go postawil na pierscieniu, lekko przycisnal w dol i pozniej probowal odkrecac. ewentualnie dokladnie tak jak napisalem postawic go pierscieniem w dol na jakiejs gumowej powierzchni i wtedy krecic. wsadzanie do lodowki to nienajlepszy pomysl, bo po wyjeciu wilgoc w srodku moze wieksze spustoszenie zrobic.
tak, dokładnie to taki - http://allegro.pl/item1089412448_pierscien_odwrotnego_mocowania_52_n a_52_mm.html
R spróbuje tak jak Ty mówisz. ; ]
wsadzić do lodówki sie boje..
kurde, R. powiedz mi , jak ja mam chwycić ten pierścień ?
on ma jakieś pół cm..
pierscienia nie chwytac, przycisnac calosc do stolu albo jakiegos gumowego podloza, chwycic obyma rencyma szklo i krecic, byle z umiarem zeby nie ukrecic na stale...mozesz tez bardzo ale to bardzo delikatnie opukac ten pierscien lyzeczka... musi puscic... otwiralas/es kiedy sloik z ogorkami? jak wodka stygnie a odkrecic sie nie da to wszystkie chwyty dozwolone...
Spróbuj może plastikowym otwieraczem do weków Twist za 2,50 zł
pozdrawiam
taaa a może kluczem francuskim ;) dajcie spokój - koleżance chyba po prostu siły brakuje albo coś robi źle ( kręci w drugą stronę :p ), nie chce mi się wierzyć że tak się zaspawał, że mu rady nie idzie dać...
taaa a może kluczem francuskim ;) dajcie spokój - koleżance chyba po prostu siły brakuje albo coś robi źle ( kręci w drugą stronę :p ), nie chce mi się wierzyć że tak się zaspawał, że mu rady nie idzie dać...
no to jestes czlowiekiem malej wiary... ja rozkrecalem 2 filtry przez kilka dni...
nawet mój tata nie umie tego rozkręcić, a ma tyle siły ...
chyba najrozsądniejszym wyjściem byłoby zaniesienie do jakiegoś salonu.
fotojacek
08-08-2010, 13:09
A w czym niby salon ma pomóc? Jak nie dasz rady ręcznie to i salon nie pomoże jedynie serwis tam mają odpowiednie narzędzia.
kurde.. już nie wiem.
na forum obiektywnych mówią , że mam dać do lodówki na dwie godziny.
tutaj mi radzicie , że nie dawać.
a nie umiem tego za cholere odkręcić.
nie da sie w żaden sposób..
Zasada prosta - weź nieduży garnek, garnuszek o średnicy nie mniejszej, niż średnica pierścienia, wsadź pusty (sam garnek oczywiście) do zamrażarki/zamrażalnika. Odczekaj z pół godziny, wyciągnij z lodówki. Odwróć do góry dnem i postaw na nim obiektyw pierścieniem do dołu na kilkadziesiąt sekund. Potem szybko weź obiektyw w dłoń i odkręć pierścień.
W terenie można poszukać dużego, płaskiego głazu leżącego w cieniu - jest zwykle o kilka stopni chłodniejszy od temperatury otoczenia - też pomaga. Ja często tak ściągam pierścienie Cokina, jak jestem w górach :)
garnuszek został włożony. odliczam czas. mam nadzieje , że pomoże. ; ]
próbowałam dwa razy..
nie chce nawet ruszyć.
Na pewno wkładanie do lodówki nic nie da. Jeśli obiektyw jest plastikowy, a pierścień metalowy, to schłodzenie samego pierścienia powinno wystarczyć. Szkoda, że daleko mieszkasz, bo bym pomógł.
ehh, no szkoda. ja już na prawde nie wiem co zrobić..
Schłodzenie samego pierścienia to naprawdę najlepsza ( i jedyna bezpieczna) metoda
wierze.. ale nie działa.
nie wiem wgl jak mam to odkręcić, a obiektyw będzie sie kurzył..
do tego wyjeżdżam 15 w nocy.
a nie wiem na kiedy by mi to gdzieś zrobili.
Pozostaje jeszcze kropla płynu smarująco-penetrującego (WD40/CX80) na zewnątrz pierścienia - na styku z obiektywem. Tyle, że koniecznie za pomocą precyzyjnego narzędzia typu zaostrzona zapałka (broń Boże bezpośrednio sprayem), no i od razu po odkręceniu trzeba gwint odtłuścić (nie wiem, czy spirytus da radę).
Najprawdopodobniej pierścień jest krzywo wkręcony lub wyskoczył z gwintu (na jedno wychodzi) i w takiej sytuacji ani lodówka ani płyn nie pomoże (dla tych co twierdzą że koleżanka coś źle robi, wy chyba nie widzieliście krzywo wkręconego filtra czy nawet śruby) niestety ale pozostaje tylko użycie odpowiedniej siły i odpowiedniego narzędzia. Oddaj szkło do serwisu bo ten obiektyw ma rotującą przednia grupę soczewek i trzeba ją dobrze unieruchomić żeby nie uszkodzić szkła. Do odkręcenia najlepiej użyć szczypiec szeroko rozwierających. Ale jak już pisałem odradzam żebyś robiła to sama.
dokładnie .
iii te rotujące soczewki najbardziej przeszkadzają..
mógłby mi ktoś powiedzieć w ile mi to zrobią ?
Ciężko powiedzieć, kwestia dogadania. Ja bym Ci to zrobił w 10 min ale niestety masz kawałek drogi do stolicy albo do Łodzi :)
no troszke daleko. ;d
a dadzą rade do czw / pt ?
adolfik9501
10-08-2010, 11:17
no troszke daleko. ;d
a dadzą rade do czw / pt ?
Wróżek tu nie ma, a moja szklana kula zaparowała...
Zapytaj w jakimś serwisie. Jak będą mili to zrobią na miejscu, a jak nie to mogą nawet kazać przyjść za 2 tygodnie.
dwa tygodnie . ; o nie przerażaj mnie.
adolfik9501
11-08-2010, 08:25
dwa tygodnie . ; o nie przerażaj mnie.
Tak z ciekawości zapytam czy zorientowałaś się gdzie masz jakiś serwis foto w okolicy?
tak. dzwoniłam tam.
powiedzieli , że by do wtorku / środy załatwili sprawe.
no cóż, musze sobie jakoś poradzić , bo jade na obóz w sobote..
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.