katalogowanie zdjec [Archiwum]

nevton

13-08-2004, 13:13

szukam softu ktory by mi ladnie kopiowal pliki na dysk - pozwalal ukladac tematami (imprezy, kwiatki, widoczki itp.) i pozwalal na proste korekty

chyba adobe photoshop album bedzie najlepszy ale nigdzie tam nie widze zarzadzania plikami na dysku - owszem mozna katalogowac wysmienicie a pliki na dysku to by sobie najchetniej trzymal w jednym katalogu :(

no i do podciagania fotek nie najlepiej

Saint

13-08-2004, 14:35

polecam ACDSee

slawek-

15-08-2004, 12:39

Również polecę ACDSee. Nie jest tani jak na polskie warunki, ale ja jestem zadowolony z funkcjonalności.

Do Olympusa 720 wystarczał choćby IrfanView, niestety 2.5MB zdjęcia z D70 da się sensownie przeglądać dopiero w ACDSee (buforowanie).

ddMON

18-09-2004, 19:47

Może sie przydać:
Photo Organizer - profesjonalna baza zdjęć
Photo Organizer to narzędzie pozwalające wielu użytkownikom tworzyć i korzystać ze zbiorów zdjęć. Ze względu na bardzo duże możliwości oraz wsparcie dla obsługi handlu internetowego, przeznaczone jest głównie dla profesjonalnych fotografików.
Link (http://www.pcworld.pl/news/news.asp?m=7&id=70656)
POzdro! :wink:

slawek-

18-09-2004, 20:04

Photo Organizer - profesjonalna baza zdjęć
Jedno małe ale jest takie, że to jest program do tworzenia galerii internetowych ;-)

ddMON

18-09-2004, 22:14

Co nie powinno przeszkadzać w innym wykorzystaniu tego softu - tak myślę:
"Photo management
Naturally the main feature of the software is photo management. The system will allow you to store and retrieve photos in three sizes (original, midsize and thumbnail) For each photo detailed information is stored such as: Title, Caption, Keywords, Shooting location, Exposure Date, Equipment used, Equipment settings, Storage location and more. The system supports, photo version control, duplicates, and submission history, so tracking where the photo was submitted has been never easier. Photos can be ranked so that they can be displayed in the order of their relevance. Photos can be organized into folders and albums - kind of virtual folders.
Photo Organizer supports most RAW digital camera formats, enabling users to store original RAW files in the system's database."
POzdro! :wink:

slawek-

18-09-2004, 22:43

Co nie powinno przeszkadzać w innym wykorzystaniu tego softu - tak myślę

No masz rację.. bo możliwości ma w miarę odpowiednie. Ale niestety wygoda jest daleko mniejsza od normalnej aplikacji. No i stawiaj tu jeszcze człowieku Postgresa i PHP, żeby zdjęcia pokatalogować ;-)

ddMON

18-09-2004, 23:02

Wiadomości nigdy dosyć, a sformułowania:
"Photo Organizer - profesjonalna baza zdjęć...
...przeznaczone jest głównie dla profesjonalnych fotografików. "
pozwalają sądzić, że jest to program rozbudowany z dużymi możliwościami okupionymi jak zawsze trudniejszą obsługą i większymi wymaganiami.
Coś za coś :wink:
POzdro!

slawek-

18-09-2004, 23:36

"Photo Organizer - profesjonalna baza zdjęć...
...przeznaczone jest głównie dla profesjonalnych fotografików. "
Hehe... to jest akurat bełkot i to gruby. Żaden profesjonalista czegoś takiego nie użyje. To jest po prostu za mało wygodne i za wolne narzędzie - nie mówiąc już o tym, że trochę z innej bajki (całościowo interfejs WWW w końcu).

Zawodowcy to używają np. tego (http://www.swcc.com/mediagrid2.html). Polecam zerknięcie w "customers" :shock:

A tutaj (http://www.robgalbraith.com/bins/multi_page.asp?cid=7-6453-6821) można sobie poczytać o workflow panów ze Sports Illustrated. Jako ciekawostka.. panowie używają ACDSee (chyba najszybszy na rynku) na dwuprocesorowej maszynce Xeonowej i jeszcze narzekają, że za wolno! No ale jeśli się przegląda zdjęcia w tempie dwa na sekundę to nie ma się co dziwić ;-)

Ja nadal z komercyjnych rozwiązań polecam ACDSee :-)

slawek-

19-09-2004, 00:03

Aaa.. byłbym zapomniał o Extensis Portfolio (http://www.extensis.com/). Super narzędzie, zarówno dla pojedynczego fotografa jak i wieloosobowego zespołu. Niestety dla mnie amatora trochę za drogie.

Ale zerknijcie w listę referencyjną (http://www.extensis.com/en/about/customer_stories.jsp?contentTypeView=all): NG, CNN, MTV, Disney.. :-)

ddMON

19-09-2004, 00:46

"Photo Organizer - profesjonalna baza zdjęć...
...przeznaczone jest głównie dla profesjonalnych fotografików. "
Hehe... to jest akurat bełkot i to gruby. Żaden profesjonalista czegoś takiego nie użyje.
Ja zazwyczaj, gdy znajdę info, które może być pomocne komuś, przy okazji umieszczam je na forum. :oops:
Z tego co czytam, to gruntownie przetestowałeś te wszystkie narzędzia, więc polegam na Twojej wiedzy.
Moim zamiarem nie jest udowadnianie wyższości jednych świąt nad drugimi ale podsunięcie informacji o oprogramowaniu które akurat może się komus przydać - czasem to co komuś wydaje się do kiepskie inny uważa za b. dobre - bo mu akurat pasuje :wink:

Zawodowcy to używają np. tego (http://www.swcc.com/mediagrid2.html). Polecam zerknięcie w "customers" :shock:
Ja jestem tylko średnio zaawansowanym amatorem ale dobrze wiedzieć, jakie narzędzia istnieją :wink:

... można sobie poczytać o workflow panów ze Sports Illustrated. Jako ciekawostka.. panowie używają ACDSee (chyba najszybszy na rynku) na dwuprocesorowej maszynce Xeonowej i jeszcze narzekają, że za wolno! No ale jeśli się przegląda zdjęcia w tempie dwa na sekundę to nie ma się co dziwić ;-)
No to mają niezły problem, szczególnie, że w tym tempie muszą mieć niezwykle rozwiniętą percepcję żeby zauważyć coś na tych zdjęciach. :shock:
A do przeglądania, wystarcza P133 z 2 MB kartą (bo robi się to w niższych rozdzielczościach), no chyba, że chodzi o obróbkę ale to już inna sprawa. No ale jeżeli są zawodowcami, to powinni pomyśleć o zmianie platfory na lepszą - w końcu stać ich na to, bo to zawodowcy :D

Ja nadal z komercyjnych rozwiązań polecam ACDSee :-)
I jest to bardzo dobry i szybki program, chociaż wolę Irfana, a do komercyjnych zastosowań myślę ale tylko z wieści z forum, że Nikon Capture chyba został optymalnie przeznaczony - ale jak na razie to się uczę :wink:
POzdro! :wink:

nevton

19-09-2004, 01:13

a ja po krotkiej przygodzie z adobe photoshop album 2 jestem z niego zadowolony to jest to o co mi chodzilo co prawda brakuje mi zaawansowanej obrobki i inportu NEF-a ale mam nadzieje ze photoshop elements 3 (polaczony z album) da mi to czego oczekuje

dido

19-09-2004, 10:07

Czy któryś z programów do katologowania może podglądć "nefy"? Czy są jakieś wtyczki do ACDSee?

golden

19-09-2004, 13:24

PYTANIE:
Używam ACDsee 6.0 i wszystko jest w porządku ale po przejrzeniu sto któregoś tam zdjęcia zaczynają się problemy - zamiast kolejnych zdjęć mam białe tło i przeskakujące zdjęcia. Podejrzewam że coś się "nie wyrabia" i za każdym razem muszę wychodzić z programu. Używałem też ACDsee tylko innej - wcześniejszej wersji i nie było tego typu problemów.
Czy jest na to jakaś rada ?

pozdrawiam

slawek-

19-09-2004, 18:07

Czy jest na to jakaś rada ?
Chyba tylko taka, żeby zainstalowac najnowszą 6.0.3 - a jeśli nie pomoże spróbować pisać do supportu ACDSystems. Nie zauważyłem nigdy takiego efektu u siebie (kilkaset zdjęć w jednej sesji).

dido

19-09-2004, 23:46

No cóź. Poszperałem trochę w sieci i może ktoś będzie zainteresowany w temacie podglądu formatu NEF, co by nie było że jestem sobek 8) .
A wiec podobno Acdsee 5.0 potrafi odczytać "nefy" o czym sami twórcy chyba nie wiedzieli. Wersja 6.0 już tego nie potrafi chociaż update 6.03 odczytuje już C*n*nowski CRW :evil:
My musimy jeszcze poczekać do następnego update'a (obiecali :roll: )
Z innych programów jest jeszcze thumsplus, iMatch (mam wersje testową, musze sprawdzić) Photo Organizer (darmowy i pod Linuxa), Digital Pro 2 i 3, idimager (podobno szybki i wypala płytki CDR RW) Irfan View 3.8 (plugin autorstwa Davida Coffina, ddMON czy to prawda?).
Podpiąłem się trochę pod temat, ale myśle że jest z nim trochę związany :wink:

PS. aby odczytać NEF w ACDSee 5.0 trzeba otworzyć katalog z nefami zamknąć i otworzyć ponownie, taki mały trik :D

dido

20-09-2004, 09:39

Sprawdziłem w Acdsee działa podgląd "nefów", ale są to małe miniaturki :( . Zawsze to coś, chociaż miniaturki mogłem podglądać w Nikon Capture podczas odczytu.
No cóż, musze jeszcze poczekać na pełniekranowy podgląd w ACDSee :(

maroo

20-09-2004, 09:48

W irfanview z pluginem działa podgląd w pełnym rozmiarze. Można nawet przekonwertować nefa do jpg.

dido

20-09-2004, 09:59

Dzięki maroo.

MaciejKa

03-01-2005, 16:34

To ja się dorzucę - ostatnio testuję Photoshop Elements 3.0 i jestem coraz bliższy decyzji o jego zakupie. Bez problemu czyta NEFy (ma plugin CameraRaw) i świetnie radzi sobie z katalogowaniem zdjęć, które nie znajdują się na dysku ale na płytkach CD/DVD. W na dysku zapisuje sobie tylko niewielką kopię obrazka (do moich potrzeb wystarczyło 320x240, ale można to zmieniać). Gdy jest potrzeba prosi o włożenie płytki o odpowiedniej etykiecie (określonej przy katalogowaniu) i już można pracować na "pełnej" wersji obrazka.
Dodatkowo ma bardzo wiele opcji wyszukiwania w katalogu.

Jedyną wadą programu jest jego cena - w Polsce 400 PLN to już lekkie przegięcie, tym bardziej, że wersja amerykańska kosztuje w przeliczeniu około 280 zł (jako download, bez pudełka), ale niestety z naszego IP nie da się tego ściągnąć - od razu kierują do dystrybutora.

MaciejK

dufus

03-01-2005, 18:16

ACDSee 7.0 już w pełni czyta NEF-y, jest całkiem szybki, używam go już dość długo, jedyny problem to niestety kolorki, nie wolno się sugerować kolorami jakie ACDSee wyciaga z NEF-a, w PS lub NC wygladają o niebo lepiej, ale do szybkiego przeglądania nic na razie lepszego nie znalazłem, no ale to może tylko kwestia przyzwyczajenia...

MaciejKa

03-01-2005, 18:21

Jak dla mnie ACDsee ma jedną podstawową wadę: nie potrafiłem znaleźć obsługi różnych wolumenów tego samego nośnika (np. płyty CD/DVD). W PSE3 Organizer "pamięta" na której płytce znajduje się zdjęcie. Dla mnie to podstawowa funkcjonalość (samych tylko ujęć z D70 mam ponad 1500 na kilkunastu płytkach, nie licząc zdjęć zeskanowanych i wykonanych innymi aparatami).

c2h5oh

03-01-2005, 18:31

ACDSee jest biedne - u mnie z nim masa problemow. Nie dosc ze powoli otwiera nefy (4-6 sekund) na calkiem przyzwoitym sprzecie, to jeszcze regularnie sie wiesza i przy kazdym zamknieciu wywala komunikat o bledzie. Biede jesli chodzi o kolory pomijam.
Jest jakas rozsadna alternatywa?

MaciejKa

03-01-2005, 18:36

Ktoś pisał o XnView. Sam próbowałem, ale wersja, którą onegdaj miałem nie obsługiwała NEF z D70. Jeśli chodzi o katalogowanie, to całkiem niezłym programem jest WhereIsIt (http://www.whereisit-soft.com/), ale do NEFów używa dcraw i kolory (przynajmniej u mnie) pozostawiały wiele do życzenia.

Dyzio

10-01-2005, 18:07

Stanowczo odradzam Photoshop Elements 3.0. Mam ten soft i stwierdzam że jest to gniot przeznaczony wyłącznie dla amatorów. Jeżeli macie więcej zdjęć to szkoda kasy, pomijając istotną kwestię niezwykle wygórowanej ceny PE 3.0 w Polsce.
Osobiście nadal używam oprogramowania Olympusa które kiedyś dostałem razem z C2000. Jest super szybkie i pozwala utrzymać porządek wsród tysięcy zdjęć. Niestety dostępne wyłącznie razem z aparatami Olympusa :(.

MaciejKa

10-01-2005, 23:54

A w takim razie jaka jest alternatywa? Photoshop Album 2 nie czyta NEFów z D70.
Z kolei Picture Project Nikona to porażka totalna - aby skatalogować zdjęcia z CD musi zgrać je na dysk...

pjfox

11-01-2005, 00:41

a mi pasuje Photoshop Elements 3.0 - na razie go testuję

podoba mi się bardzo możliwość 'podpięcia' różnych tagów do zdjęć

Dyzio

11-01-2005, 10:57

W początkowym okresie testowania PE 3.0 też byłem zadowolony. Ale wkurzała mnie konieczność przełączania trybu pracy: edycja i organizacja. Zajmuje sporo czasu.
Próbowałem też ACDSee - rzeczywiście działa jak burza. Ale mam wrażenie że w czasie instalacji coś mi "zamieszał" w ustawieniach systemu - nagle zmieniły się niektóre ikony. Czy macie jakieś doświadczenia tego typu, z może jest na to rada? Odinstalowanie przypróciło stan poprzedni.

MaciejKa

11-01-2005, 13:24

Do edycji masz PSa (nie elementarnego lub Nikon Capture), ja patrzę na PSE głównie w kategorii programu do katalogowania.

Tomx

11-01-2005, 15:55

Witam

mkycler a da się tak zrobić żeby PE załadował miniaturki zdjęć z podanej mu płytki, bo u mnie skopiował wszystko na dysk, czy miniaturki linkuje do oryginałów jeżeli się je wypali za pomoca PE.

Tomx

MaciejKa

11-01-2005, 16:13

Jasne, że się da:
File -> Get Photos -> From Files and Folders
wskazać napęd z płytką, a na płytce odpowiednie katalogi/pliki
w sekcji Offline Media zaznaczyć "Keep Original Photo(s) Offline i podać nazwę płytki
potem już tylko Get Photos i voila!

Żeby zmienić rozmiar pliku offline (PRZED pobraniem plików):
Edif -> Prefefrnces -> Files
w sekcji Offline Media wybrać rozmiar (ja mam 320x240 - jedno zdjęcie to ok. 50k)

krzysztof jot

11-01-2005, 17:13

z wielu ja polecam "WhereIsIt" znajdziesz na plytach np Niezbednik
Komputer Swiat itp. Niestety wszystkie wersje free - sa powaznie
ograniczone w tworzeniu bazy fotek.
W wersji Full - dostajesz za to program ktory - mowiąc o archiwizowaniu foto:
- czyta blyskawicznie zaladowany CD-Rom
- nadaje mu kolejny numer ( ktory można zmienić jesli ci sie nie podoba :)
- zczytuje wszystkie dane - pliki / katalogi i oczywiscie tytuly czy nazwy z dysku,
ale tez EXIF i wszystkie inne pierdoły
- robi miniatury wszystkich graficznych plikow takich jak
JPG, TIF, GIF, a nawet Corel oraz RAW! - bezplatny plugin na stronie.
- mozesz do każdego dysku / pliku oraz pojedynczej fotki dodac dowolny opis lub
hasła, ktore potem w wyszukiwarce identyfikują zdjęcie.
Generalnie - ekstra, a przy danych czy muzyce jest jeszcze fajniej :) - zczytuje tytyły piosenek, dane CD-Textu itd itp...
Potem piszesz - CIOCIA - i masz wszystkie CDRomy, czy katalogi czy fotki przy
których umiesciles w opisie słowo CIOCIA :).
Opisy mozna dodawać do pojedynczych zdjęc, ale i grupowo, można przydzielać
kategorie typu portret / architektura itp...itd...
Z bazy kilkudziesieciu płyt wyszukanie fotki trwa kilka sekund - i jest na podglądzie,
masz obok numer CD i katalog - i po sprawie...

polecam.

biadzi

12-01-2005, 13:53

a czy nie wystarczy zwykły explorator windows i zdrowy rozsądek w nazywaniu folderów?

krzysztof jot

12-01-2005, 22:17

a czy nie wystarczy zwykły explorator windows i zdrowy rozsądek w nazywaniu folderów?

i znajdziesz fotke - "czerwony autobus" zrobioną pięć lat temu ? i skatalogowana
na płyte CDR ? ja tak nie potrafie....

biadzi

12-01-2005, 23:15

c2h5oh

12-01-2005, 23:23

biadzi

13-01-2005, 00:15

strzelam z cyfry od 5 lat i w samym 2004 roku strzeliłem 5500 fotek /oczywiście tych przebranych/. nigdy nie miałem problemów z katalogowaniem czy wyszukiwaniem. może jestem trochę jak neo z matrixa? :roll:

[ Dodano: Czw Sty 13, 2005 12:17 am ]
btw. c2h5oh nie oceniaj stażu w fotografowaniu po ilości wpisów na forum. :)

c2h5oh

13-01-2005, 00:58

btw. c2h5oh nie oceniaj stażu w fotografowaniu po ilości wpisów na forum. :)

nie oceniam.

biadzi

13-01-2005, 01:31

nie oceniam.

aha

krzysztof jot

13-01-2005, 14:57

rzadko nazywam fotki 'czerwony autobus' - raczej pamiętam jaka fotka była robiona kiedy - n.p. '08.2000 - Kraków' - wtedy wystarczy odnaleźć odpowiedni DVD, odszukać folder i kliknąć w exploratorze. nic prostszego.

koniecznie zmień zwyczaje - choc to zalezy co fotografujesz i po co - ale taki
system katalogowania nie sprawdza sie. Fotki powinno sie, w dobie komputerów
i archiwizacji na cyfrowych nosnikach opisywać mozliwie precyzyjnie hasłami -
aby potem mieć szansę na wyszukanie, np: " kraków, miasto, centrum, ruch uliczny,
lato, kamienica, czerwony autobus :), ..." wtedy masz łatwość w wyszukiwaniu interesujacego motywu - i to nawet jesli robisz tylko dla siebie i "wakacyjnie" - to sie
sprawdza - naprawdę warto poswiecic teraz wiecej czasu aby potem nie dostać szału:)

biadzi

13-01-2005, 15:11

koniecznie zmień zwyczaje - choc to zalezy co fotografujesz i po co - ale taki system katalogowania nie sprawdza sie.

mi jak do tej pory sprawdza się nienajgorzej. jeśli cokolwiek się zmieni w temacie dam znać w tym wątku. 8)

MaciejKa

14-01-2005, 11:16

Zachęcony przez Krzysztofa postanowiłem trochę potestować WhereIsIt. Ale w moim przypadku kompletna porażka :( Podczas działania program się zawieszał, trzeba go było restartować - błąd pojawiał się zawsze przy zmianie widoku z listy na miniatury. Gdyby program był darmowy - można by było nie zwracać na to uwagi - jednak od programu, który kosztuje prawie tyle co Photoshop Elements 3 (wersja amerykańska) należy wymagać więcej. Niestety, mimo widocznych wad Photoshop Elements póki co nie mam dla niego alternatywy.
Używałem WhereIsIt wersja 3.65 niezarejestrowana.

krzysztof jot

14-01-2005, 12:35

Zachęcony przez Krzysztofa postanowiłem trochę potestować WhereIsIt. Ale w moim przypadku kompletna porażka :( Podczas działania program się zawieszał, trzeba go było restartować - błąd pojawiał się zawsze przy zmianie widoku z listy na miniatury

tu mnie zaskoczyles - nigdy nie mialem problemu z WherIsIt. Fanatykiem komputerowym
nie jestem, z racji na wiek :) więc sądze że w tym temacie zaliczam się do średnio rozgarnietych
- ale nigdy zadnego problemu. A w międzyczasie zmieniałem komputer - i na tamtym bylo
ok. i na tym też - wgralem, zainstalowalem, a nawet - bo mam wersje 3.52 oddzielnie
instalowalem nakładke polskojęzyczną ( nie wiem jak jest teraz, w nowych wersjach)-
i dziala bez jakichkolwiek problemów, a faktycznie darmo nie jest - to dość rozwiniety
program istniejacy od wielu lat, i sadze ze musisz poszukać przyczyny gdzies indziej....
Z pluginami do RAWu i innymi ze strony smiga mi doskonale, ale moze PE tez jest dobry,
nie testuje bo nie mam zwyczaju instalowac oprogramowania które i tak wiem ze nie bede
uzywał - bo potem własnie najczesciej sa klopoty :)

MaciejKa

14-01-2005, 12:54

mam wersje 3.52
Być może tu jest pies pogrzebany. Ja mam 3.65. Wszakże nie od dziś wiadomo, że nowe wersje powstają po to, żeby usunąć stare błędy i wprowadzić kilka nowych :D

Anonymous

26-03-2005, 07:48

Zamiennie uzywam dwóch par programów: gnome-commander (ew. mc) i Eye of Gnome albo Total Commander i IrfanView.
Uzywam raczej do duzych plików 8) nawet nieco wiekszych niż zapisy z aparatów cyfrowych.
jak potrzebuję zrobic prezentację, to sobie robię... Najprosciej Flash albo Director Macromedii.
A tzw.: gotowce czy sprytne programiki, które porządkują dysk i dane po swojemu to mnie przerażają :?

Yacek

23-05-2005, 10:22

Program WhereIsIt w wersji 4.67 (obecnie najnowsza) nie potrafi sporządzić pomniejszonego obrazka (tzw. thumbnail) dla plików JPG utworzonych przez Nikon Capture/Nikon View. Czy ktoś spotkał się może z tym problemem?

stig

23-05-2005, 12:19

Zglos ten problem do autora programu... Kiedys dyskutowalem z nim jeden problem -- i koles bardzo otwarty na zglaszanie bledow i ich naprawianie.

skibi

09-08-2005, 22:53

"A w międzyczasie zmieniałem komputer - i na tamtym bylo
ok. i na tym też - wgralem, zainstalowalem, a nawet - bo mam wersje 3.52 oddzielnie
instalowalem nakładke polskojęzyczną "

OK.Miniatury do zdjeć wypalonych na DVD lezących w szufladzie i innych nosnikach.
Wszystko pieknie,gra i smiga.
Ale jak wiecie czasami trzeba przeinstalowac system, lub zanabyc nowy PC.
Co wtedy? Instalujemy ponownie ten wybrany program do katalogowania zdjęć i co.Zaczynamy wszystko od poczatku? Przeciez te płyty w szufladach sa wtedy noname.

Jeszcze jest za wczesnie na takie pytania, czy może juz to przerabialiście?

stig

10-08-2005, 07:58

Kryste... A co za problem zrobic sobie kopie (CD, DVD, czy na innym twardzielu) plikow *.ctf? Czasami warto zagladac managerem plikow do katalogow z programem. Leza sobie spokojnie w "Catalogs". Po nowej instalacji trzeba je tylko skopiowac do tego samego katalogu i w konfiguracji podpiac jako katalogi ladowalne do struktury katalogowej WhereIsIt.

skibi

10-08-2005, 08:28

Dzięki. Jest to rozwiązanie.
Pliki *.ctf wystepują tylko w WhereIsIt, czy moze w innych programach również.
Jeżeli mają inne rozszerzenie, to będę musiał je znaleźć.

W każdym razie dziękuję.
Dodam kolejna pozycje do archiwizacji i mam problem z głowy.

Szkoda jednak, że takie programy nie mają w menu możliwości exportu archiwali do dowolnego pliku.( np.wiadomosci i ksiązka adresowa w Pr.pocztowym TheBat )
Było by to proste dla wszystkich.

stig

10-08-2005, 08:41

Dzięki. Jest to rozwiązanie.
Pliki *.ctf wystepują tylko w WhereIsIt, czy moze w innych programach również.

W innych tzn. jakich? Kazdy program ma swoj specyficzny format i metody zapisu danych. Nie mozesz oczekiwac, ze kazdy inny program bedzie takze tworzyl pliki *.ctf. :)
Niemniej jednak kazdy soft -- tego typu oczywiscie -- powinien w jakis sensownej formie zachowywac swoje bazy, bo absurdem bylo by, zeby pchal to do np. rejestru systemowego...

Dodam kolejna pozycje do archiwizacji i mam problem z głowy.

Robie dokladnie tak samo... Pozniej ikonka na pulpicie i za jednym zamachem archiwuje wszystkie newralgiczne elementy mojego systemu. Lacznie z ksiazkami adresowymi, mailami, ulubionymi, akcjami z Shopa itd...

Szkoda jednak, że takie programy nie mają w menu możliwości exportu archiwali do dowolnego pliku.( np.wiadomosci i ksiązka adresowa w Pr.pocztowym TheBat )
Było by to proste dla wszystkich.

Ale do jakiego dowolnego pliku? The Bat np. eksportuje jedynie do innych -- ustanowionych wczesniej standardow, czyli: *.msg, *.mbx i *.eml, swoim wlasnym i oczywiscie *.txt, ktory raczej oprocz czytania do wielu zastosowan sie nie nada... :)
Skoro w dziedzinie archiwizacji mediow nie istnieja raczej jakies stare, oklepane standardy, to nie ma sie co dziwic, ze WhereIsIt, nie posiada mozliwosci eksportu do nich... Podejrzewam, ze predzej wlasnie *.ctf stanie sie standardem w tej dziedzinie. W koncu to nie tylko tekst, ale i miniaturki, masa dodatkowych tagow, flag i komentarzy...
Jesli chcesz miec to w innej formie -- pozostaje jedynie wygenerowanie raportu do np. pdf'a, lub na drukarke.

skibi

10-08-2005, 08:50

stig

10-08-2005, 09:15

Nie miałem na mysli jakiejs szczegolnej uniwersalnosci takich plików wyeksportowanych przez program, ale wystarczyło by, aby po ponownej instalacji (tego samego programu np.ACDSee) po wskazaniu takiego pliku zassac ponownie wszystkie stare bazy danych.

Ale tak przeciez mozesz zrobic i z podanym za przyklad ACDSee... Wystarczy zrobic kopie wszystkich plikow, a po instalacji, znalezc miejsce (bo roznie to bywa z roznymi wersjami) i podmienic nowe pliki tymi starymi...

Acha jeszce jedno.Jakiej wielkości pliku mozna sie spodziewać bo piszesz:
"W koncu to nie tylko tekst, ale i miniaturki, masa dodatkowych tagow, flag i komentarzy.."

A dlaczego nie zajrzysz do swojego katalogu, zeby zobaczyc ile to wazy? :) Przeciez moje bazy na pewno roznia sie od Twoich.
Podam dla przykladu tylko, ze moj katalog w ktorym jest 5 plyt DVD ze zdjeciami (w sumie jakies 9 tysiecy NEFow, TIFFow, JPGow i troche PNG) wazy niecale 20 MB.

skibi

10-08-2005, 09:46

Kurcze.Zajrzałem do katalogu i wyglada mi to na ponad 40 MB
Z tym, że nie wiem za bardzo gdzie tego szukać.
W Program Files w ACDSee raczej nic nie ma.W Danych aplikacji równiez.
W Ustawieniach Lokalnych/Danych aplikacji jest te wspomniane 40 MB.
Nie mam takiej wiedzy, aby ocenić, który to plik odpowiednik *.ctf.

Mysle, ze pojde za Twoja radą i zabezpieczę na przyszłość te katalogi.

Musze jednak dodac, ze dotychczas tylko archiwizowałem zdjecia, natomiast ich nie katalogowałem w takim sensie jak to robi WhereIsIt.

Mam dwa foldery: Fotografie i Transwer.
W Fotografiach są foldery z rokiem i dalsze podfoldery tematyczne.
W Transwer są zrzuty z CF i nowe skany.Jak folder za bardzo napuchnie to robie porządek.
ACDSee słuzy mi jako dobra przeglądarka wspomnianych folderów ze zdjeciami.
Dopóki wszystko mieści się w ~100 Gb , czyli na zewnętrznym małym dysku w Alu obudowie i oczywiście dodatkowo na dwóch innych partycjach, to nie myślę nawet o wypalaniu płytek celem archiwizacji.

Mam jednak tych zdjeć cos koło 25 tys. Póki co wszystko znajduję, ale…

stig

10-08-2005, 10:00

A mi caly czas chodzilo o WhereIsIt? ! :) Myslalem, ze wlasnie o niego pytasz... Kiedys takze myslalem o katalogowaniu CDkow w ACDSee, ale ten program jest zbyt malo odporny na bledy we wlasnych bazach -- czesto padaja... Dlatego tez zdecydowalem sie katalogowac zdjecia w WhereIsIt -- bo awaryjnosc mniejsza, przejrzystosc wieksza i mniejszy problem z plikami katalogow... ACDSee tworzy od cholery smieci... A w WII jest to wszystko jasen i przejrzyste...

Tomek

10-08-2005, 18:10

Chciałem wtrącić swoje trzy grosze.
Również jadę na Whereisit i sądzę, że jest to doskonały program do katalogowania czegokolwiek. Bardzo polecam. Trochę z początku zagmatwany, ale jak go poznałem nie wyobrażam sobie pracy z innym programem. ACDSee to mały pikuś w porównaniu z nim :)
Natomiast mam pytanie do Stiga. Nowsza wersja WII nie widzi plików bazy ze starszej. W oknie wyboru, owszem są, ale nijak nie można ich otworzyć.
Pytam z ciekawości ponieważ zawsze mogę wrócić do starszej wersji. Tym bardziej, że mam tam skat. ze 600 CDeków audio i tyle samo filmów nie licząc DVD i fotek :)

stig

10-08-2005, 18:26

Natomiast mam pytanie do Stiga. Nowsza wersja WII nie widzi plików bazy ze starszej. W oknie wyboru, owszem są, ale nijak nie można ich otworzyć.

Stworz jakis przykladowy, maly katalog i podeslij na moj adres (stig@post.pl). Sprawdze u siebie...

Tomek

10-08-2005, 19:47

Sorki, ale moja darmowa skrzyka się zbiesiła :)
Jak tylko się odblokuje zaraz wysyłam.

[ Dodano: Sro Sie 10, 2005 11:30 pm ]
Stig
Poszło

stefko

16-01-2008, 13:43

a co sadzicie o Adobe Lightroom jako o narzedziu do katalogowania/przegladania zdjec?

david555

16-01-2008, 15:28

a co sadzicie o Adobe Lightroom jako o narzedziu do katalogowania/przegladania zdjec?

Jest tak wiele narzędzi do przeglądania i katalogowania, że szkoda czasu na ich opisywanie.
Każdemu, co mu się podoba, a Tobie Adobe Lightroom i tyż jest piknie.;)

bombel

16-01-2008, 15:55

Jest tak wiele narzędzi do przeglądania i katalogowania, że szkoda czasu na ich opisywanie.
Każdemu, co mu się podoba, a Tobie Adobe Lightroom i tyż jest piknie.;)

TO prawda, i jednych i drugich jest sporo, ale jakieś porównania (zwłaszcza w katalogowaniu) zawsze się przydadzą.

Na przykład powstaje czasem bolesny problem odnalezienia zdjęcia, o którym pamiętamy, że przedstawiał żółtego kwiatka na tle takiego fajnego murka, i był chyba w pionie. Mamy 800 murków z całej Europy, niektóre z kwiatkiem. Albo chcemy wróbla, ale tego jednego, co miał fajną minę, a mamy jeszzce 600 innych wróbli, w tym całą masę niewróbli, bo się nie znamy. :) Pamiętamy tylko z grubsza, że to było jakieś chyba 3 lata temu, ale głowy za to nie dajemy...

I co? Jak szybko znaleźć to, co potrzeba?

Jeśli ktoś nie ma tego problemu dziś, stanie z nim oko w oko już niebawem. Rzecz jasna program za nas nie wpisze słów kluczowych, ale jakieś porównanie co, jak, kiedy, wygoda/ergonomia, itd - byłyby wskazane.

A a propos Lightrooma - mnie sprawuje się świetnie, ale ja mam zarówno obrazki, jak i bazę Lightrooma na jednym, zewnętrznym dysku. Działa szybko, i jak do tej pory sprawnie, ale co będzie jak będzie przyrastać? Chętnie poznam zdanie innych...