swiatlo
11-12-2006, 20:49
Oto naczelna zasada: nigdy, ale to nigdy, nie kupuj niczego w wersji 1.0!
Jeżeli już popełniłeś (albo popełniłaś aby być politycznie poprawnym) ten błąd i kupiłaś(eś) Capture NX, to weź ten dysk do łazienki, wrzuć go do sedesu i pociągnij za łańcuch. Mając nadzieję że nie zapcha ci kibla. Bo z mojego doświadczenia jakim śmieciem jest ten produkt należy wyciągnąc logiczny wniosek że nawet do kibla on się nie nadaje.
Wydałem cholera 140 dolców na to g...o! Dlaczego? Dlatego bo jestem idiota!
Oto pierwsze doświadczenie. Zrobiłem 140 zdjęć w formacie NEF i załadowałem je wszystkie na kompa. Otworzyłem NX-a, zrobiłem pierwsze settings, nic takiego jeno podstawowe operacje kamery, zapamiętałem te settings, i zapuściłem batcha (jak to po polsku - wsad?). Na batch-u zrobiłem tylko ustawienie na nazwy plików i na wysokiej jakości JPG. No i co? Cały batch po godzinie operacji wypłuł mi komunikat że każdy plik FAILED. Żadnej informacji dlaczego, co zrobiłem złego, czego mu brakowało, jedynie FAILED.
No to zamiast batch-a załadowałem cały folder, załadowałem mój settings file i zrobiłem Save As na wszystkie pliki w folderze. I dokładnie to samo. Wszystko FAILED. Bez żadnego uzasadnienia ani wyjaśnienia.
No więc zrobiłem Save-As na 10 plików i tym razem było OK. Zatem wszystkie zdjęcia musiałem zrobić przez 15 oddzielnych Save-As. To bydło nie bierze za jednym machem więcej jak 10 plików!
Oczywiście ten śmieć za każdym Save-As nie pamiętał ustawień z poprzedniego więc za każdym razem musiałem to robić jeszcze raz i jeszcze raz ręcznie. Bydło! Oni to sprzedają za pieniądze!
Inny problem jest taki, że NX jak ładuje zdjęcie to na podglądzie go wyostrza do doskonałości. Nawet jak wyostrzanie jest wyłączone. Tak więc trudno powiedzieć jak zdjęcie naprawdę wygląda bo podgląd po prostu oszukuje. Jak takie zdjęcie zapamiętam jako JPG, nawet w najwyższej jakości, to ostrość tego JPG-a oglądana w innych programach nie jest nawet w przybliżeniu taka jaka jest na podglądzie w NX. Kolejne bydło!
Czy Capture 4 to taki sam śmieć? Jakieś komentarze?
Jeżeli już popełniłeś (albo popełniłaś aby być politycznie poprawnym) ten błąd i kupiłaś(eś) Capture NX, to weź ten dysk do łazienki, wrzuć go do sedesu i pociągnij za łańcuch. Mając nadzieję że nie zapcha ci kibla. Bo z mojego doświadczenia jakim śmieciem jest ten produkt należy wyciągnąc logiczny wniosek że nawet do kibla on się nie nadaje.
Wydałem cholera 140 dolców na to g...o! Dlaczego? Dlatego bo jestem idiota!
Oto pierwsze doświadczenie. Zrobiłem 140 zdjęć w formacie NEF i załadowałem je wszystkie na kompa. Otworzyłem NX-a, zrobiłem pierwsze settings, nic takiego jeno podstawowe operacje kamery, zapamiętałem te settings, i zapuściłem batcha (jak to po polsku - wsad?). Na batch-u zrobiłem tylko ustawienie na nazwy plików i na wysokiej jakości JPG. No i co? Cały batch po godzinie operacji wypłuł mi komunikat że każdy plik FAILED. Żadnej informacji dlaczego, co zrobiłem złego, czego mu brakowało, jedynie FAILED.
No to zamiast batch-a załadowałem cały folder, załadowałem mój settings file i zrobiłem Save As na wszystkie pliki w folderze. I dokładnie to samo. Wszystko FAILED. Bez żadnego uzasadnienia ani wyjaśnienia.
No więc zrobiłem Save-As na 10 plików i tym razem było OK. Zatem wszystkie zdjęcia musiałem zrobić przez 15 oddzielnych Save-As. To bydło nie bierze za jednym machem więcej jak 10 plików!
Oczywiście ten śmieć za każdym Save-As nie pamiętał ustawień z poprzedniego więc za każdym razem musiałem to robić jeszcze raz i jeszcze raz ręcznie. Bydło! Oni to sprzedają za pieniądze!
Inny problem jest taki, że NX jak ładuje zdjęcie to na podglądzie go wyostrza do doskonałości. Nawet jak wyostrzanie jest wyłączone. Tak więc trudno powiedzieć jak zdjęcie naprawdę wygląda bo podgląd po prostu oszukuje. Jak takie zdjęcie zapamiętam jako JPG, nawet w najwyższej jakości, to ostrość tego JPG-a oglądana w innych programach nie jest nawet w przybliżeniu taka jaka jest na podglądzie w NX. Kolejne bydło!
Czy Capture 4 to taki sam śmieć? Jakieś komentarze?