PDA

Zobacz pełną wersję : problem z d80-prosze o porade



sozero
10-12-2006, 22:14
Witam!
po zrobieniu kilku pierwszych fotek zauważyłem dziwny krzyżyk na każdej fotce!? :( jako że jestem "zielony" i niezabardzo wiem co to?!..martwe pixelki? jakas "skaza" matrycy prosiłbym o porade zanim zaczne walczyc z serwisem / sklepem..

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)

z góry dziekuje!

rabijki
10-12-2006, 22:17
idz do sprzedawcy i wymien
proste

rico1973
11-12-2006, 00:23
to chyba gorący pixel, na forum było to niejednokrotnie poruszane. Ja w swoim starym coolpixie 5400 mam 3 takie ale sprzęt ma już grubo ponad 3 lata... W nowym d70s mam "jednego takiego czerwonego" ale dopiero przy f 22 i dłuuugich czasach naświetlania. Ja na Twoim miejscu próbowałbym wymienić w sklepie, jeśli to się nie uda to pozostaje serwis i mapowanie matrycy. Chyba bezpłatne.

michał_s
28-12-2006, 20:45
Czy taka kolorowa winieta w górnych rogach załączonego zdjęcia to normalne zjawisko, przy długich czasach naświetlania

D80 + 18-70 @ 62mm
t = 258s
f = 29
iso = 100

pełny kadr

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img201.imageshack.us/img201/5373/winietapj1.jpg)

crop 100%

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img201.imageshack.us/img201/1716/winietacropmo2.jpg)

sozero
29-12-2006, 12:20
lekki offtop:) michał z jakiej dzielnicy/osiedle jestes?:) te bloki wygladaja znajomo:D

Brachson
29-12-2006, 12:50
Na początek zapraszam do lektury: http://www.kenrockwell.com/tech/hot-pixels/index.htm

A teraz z własnego doświadczenia, D80 to mój 3 aparat (wcześniej były to małpki) - pierwszy poważny. W dwóch poprzednich przypadkach szalałem, biegałem ze szmatką, dmuchałem na niego, robiłem test za testem, siedziałem w piwnicy przy zgaszonym świetle i robiłem testy na 6 minutowym naświetlaniu żeby zobaczyć ile mam hot pixeli - i moge powiedzieć Ci jedno: NIE RÓB TEGO!!! nie warto, szkoda czasu to niema żadnego znaczenia!

Dla pocieszenia Ci powiem że ja też mam taki pixel (tylko fioletowy) i żeby go zobaczyć muszę powiększyć obraz do 100% (a nawet 200%) a normalnie na ekranie monitora (bodaj 16%) go wcale nie widać. Powiem więcej, jak wywowasz zdjęcie też go nie zobaczysz!!!!

To tak jakbyś kupił samochód i nim nie jeździł bo jak się wczołgasz pod samochód to pod karoserją jest wgniecenie wielkości 1groszówki - bzdura!

Każdy Ci powie żebyś się tym nie przejmował - czas który przeznaczasz na "testowanie" przeznacz na nauke aparatu - to ci się bardziej przyda. Oczywiście testy zrobić trzeba ale funcjonalności ogólnej tj. lampa, zdjęcia seryjne, bracketing, AF, itd.

A tak poza tym to sklep Ci tego nie wymieni bo to nie jest skaza która go do tego kwalifikuje, norma Nikona przyjmuje chyba 8 hotów i 0 deadów ale deadów pewnie nie masz bo to rzadkość...Jeśli nie możesz żyć z tym pixelem to serwis i oni Ci zmapują matryce - ale pixel i tak się pojawi po jakimś czasie...

Ciesz się super sprzętem zamiast się zamartwiać :)

sozero
29-12-2006, 13:35
i dokladnie tak zrobilem...wyszlo mi po testech ze mam 3 na długich czasach i 1 w 30% fotek..przestalem go zauwazac... ciesze sie aparatem i prezentem od mikolaja w postaci sb 600 :D