Art Erie
29-06-2010, 12:34
Problem znany powszechnie, szczególnie kłopotliwy w przypadku twardego podłoża, do którego nie można się zamocować śledziami, czy szpilkami od namiotu.
Moje rozwiązanie:
Na wstępie należy rozwiercić nity w dolnej części statywu
1.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.auto-infor.pl/forumnikon/dsc_8988.jpg)
2.
W kolejnym kroku, pozbywamy się "dna" zamykającego odlew. Najlepiej zrobić to na tokarni.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.auto-infor.pl/forumnikon/dsc_8989.jpg)
Ponownie nitujemy wszystkie połączenia jak poprzednio, z ta różnicą że pionowa kolumna powinna być umieszczona niżej. UWAGA! przy nitowaniu głównej kolumny statyw powinien byc rozsuniety na tyle, by nie połączyć nitem pozostałych sekcji!
Fabrycznie wspiera się ona na dnie odlewu; w moim przypadku obniżyłem ją o 11cm ( powoduje to oczywiście skrócenie statywu ).
3.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.auto-infor.pl/forumnikon/dsc_9027.jpg)
Gotowe ;) Teraz wystarczy odpowiednio obciążyc statyw; do tego celu użyłem hantli do sztang.
4.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.auto-infor.pl/forumnikon/dsc_9028.jpg)
Oczywiście masa obciążenia może być dowolnie dobrana w zależności od potrzeb indywidualnych, ja kupiłem kilka hantli 10 kilogramowych, dla zapewnienia sobie świętego spokoju :)
Przed zakupem hantli, należy zwrócic uwagę na średnicę kolumny statywu i średnicę otworu w ciężarku. Hantle występują w kilku wersjach: żeliwne, stalowe, ( dwa pierwsze moga być pokryte tworzywem sztucznym), oraz kompozytowe (masa bitumiczna pokryta tworzywem sztucznym). osobiście wybrałem te ostatnie.
Ciężarek ma grubość 6cm, długość kolumny statywu jaką wypuściłem w dolnej częśći 11cm. Dzięki temu kolumna statywu nie dotyka gruntu, wchodząc na odpowiednią głębokość w otwór hantla. Dodatkowo ciężarek można podnieść wyżej i od dołu zabezpieczyć zawleczką; takie rozwiązanie będzie skutkować większym dociażeniem statywu ( cała masa hantla będzie obciążać nogi statywu).
Koszty: 3 hantle 10kg + wysyłka = 126zł + 10zł dla tokarza = 135zł, bezpieczeństwo Sabinek bezcenne :)
Moje rozwiązanie:
Na wstępie należy rozwiercić nity w dolnej części statywu
1.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.auto-infor.pl/forumnikon/dsc_8988.jpg)
2.
W kolejnym kroku, pozbywamy się "dna" zamykającego odlew. Najlepiej zrobić to na tokarni.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.auto-infor.pl/forumnikon/dsc_8989.jpg)
Ponownie nitujemy wszystkie połączenia jak poprzednio, z ta różnicą że pionowa kolumna powinna być umieszczona niżej. UWAGA! przy nitowaniu głównej kolumny statyw powinien byc rozsuniety na tyle, by nie połączyć nitem pozostałych sekcji!
Fabrycznie wspiera się ona na dnie odlewu; w moim przypadku obniżyłem ją o 11cm ( powoduje to oczywiście skrócenie statywu ).
3.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.auto-infor.pl/forumnikon/dsc_9027.jpg)
Gotowe ;) Teraz wystarczy odpowiednio obciążyc statyw; do tego celu użyłem hantli do sztang.
4.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.auto-infor.pl/forumnikon/dsc_9028.jpg)
Oczywiście masa obciążenia może być dowolnie dobrana w zależności od potrzeb indywidualnych, ja kupiłem kilka hantli 10 kilogramowych, dla zapewnienia sobie świętego spokoju :)
Przed zakupem hantli, należy zwrócic uwagę na średnicę kolumny statywu i średnicę otworu w ciężarku. Hantle występują w kilku wersjach: żeliwne, stalowe, ( dwa pierwsze moga być pokryte tworzywem sztucznym), oraz kompozytowe (masa bitumiczna pokryta tworzywem sztucznym). osobiście wybrałem te ostatnie.
Ciężarek ma grubość 6cm, długość kolumny statywu jaką wypuściłem w dolnej częśći 11cm. Dzięki temu kolumna statywu nie dotyka gruntu, wchodząc na odpowiednią głębokość w otwór hantla. Dodatkowo ciężarek można podnieść wyżej i od dołu zabezpieczyć zawleczką; takie rozwiązanie będzie skutkować większym dociażeniem statywu ( cała masa hantla będzie obciążać nogi statywu).
Koszty: 3 hantle 10kg + wysyłka = 126zł + 10zł dla tokarza = 135zł, bezpieczeństwo Sabinek bezcenne :)