Obiektywy DX - kilka pytań

[Pstrokaty]

Witam,
jestem skromnym posiadaczem Nikona D70 + obiektyw 18-70. W niedługim czasie chcę dokupić sobie kilka obiektywów. I tu mam pewną zagwostkę, a mianowicie, czy warto inwestować w obiekywy DX. Dlatego mam kilka pytań, czy też wątpliwości, którę chcę rozwiać:
1. format DX Nikona oznacza wielkość przetwornika CCD 24x16 mm??? (stąd te całe przeliczania 1.5 do małego obrazka 36x24 mmi t d.)
2. czym różnią się obiektywy DX od pozostałych (jak rozumiem jest to właśnie przystosowanie do mniejszego rozmiaru przetwornika ), jak rozumiem przez to nie mogą być one używane w zwykłych lustrzankach analogowych ze względu na wielkość klatki?
3. zakładając, że w ciągu 2 lat (tak mi się wydaje) Nikon zacznie produkować lustrzanki cyfrowe z przetwornikiem o standardowej wielkości (36 x 24) zastanawiam się, czy obiektywy DX będą do nich pasować, czy też będą do wyrzucenia (no sprzedania ;)))

Jeżeli jest tak jak myślę albo mi się wydaje ;) to wygląda na to, że kupowanie obiektywów typu DX może być tylko wyrzucaniem pieniędzy w błoto biorąc pod uwagę, że zestaw szkieł się rozbudowuje na lata, a body od czasu do czasu wymienia na nowsze.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

[Pawel Pawlak]

1.
mniej więcej tak

2.
obiektywy DX zapewniają przede wszystkim optymalny (bliski prostemu) kąt padania światła na matrycę

3.
Sądząc po zapewnieniach i poczynaniach Nikona, standard DX nie skończy się za 2 ani 3 lata.... ( topowy model D2x nadal w standardzie DX, rosnąca oferta obiektywów DX - ostatnio 2 nowe 18-55DX, 55-200DX, obiektywy profi dla kaltki DX 17-55DX f2.8, 12-24DX )

Ja postawiłem inwestować w szkiełka zapewniające najlepszą jakość przy współpracy z matrycą DX :) Zdecydowanie polecam 17-55 :)
Ale Ty sam musisz zadecydować :)

[seamoon]

A własnie ... :? , też sie nad tym zastanawiam...,podłączam sie na chama do wątku...:) i dodam że jeszcze... analogiem można pocykać.;)

[Pawel Pawlak]

jeśli cykasz analogiem, to w zasadzie DX odpada. Ale podobno 17-55DX bardzo ładnie naświetla pełną klatkę w zakresie 24-55mm.
Z moich doświadczeń wynika, że ten kat padania światła na matrycę ma spore znaczenie...

[irekka]

Nikon na pewno upcha obiektywy DX, a potem zacznie robić matryce 24x36. To przeciez chyba nikogo nie zdziwi ??? Z tym katem prostopadłym do matrycy - zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości czy jest tak faktycznie - polecam wątek o paprochach na matrycy.

[Kaleid]

Nikon na pewno upcha obiektywy DX, a potem zacznie robić matryce 24x36. To przeciez chyba nikogo nie zdziwi ??? Z tym katem prostopadłym do matrycy - zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości czy jest tak faktycznie - polecam wątek o paprochach na matrycy.

Jest. Polecam zabawę z aparatami z matrycą 35 mm i szklami szerokokatnymi. Niestety...nic ciekawego... . Moim zdaniem ( i nie tylko moim ) lustrzanki z matrycą 35 mm to raczej nie jest przyszlosc cyfrowych lustrzanek.

[irekka]

Nie wiem, jaka jest przyszłosć cyfrówek - czy wygra matryca o tych rozmiarach czy innych -wiem natomiast na pewno, ze nikon nawet nie mrugnie zmieniając typ obiektywów, a może zmieni ich mocowanie pod kątem optymalizacji dla matrycy ??? Ważne, żeby ludzie musieli wydać kasę. I myślę, że już w d50 i d70s powinni wprowadzić nowy system sterowania lamp błyskowych (oczywiście niekompatybilny w dół). Lampy do niego to sb800s i sb600s (-: Oczywisćie nazwa to iTTLs.

[Anonymous]

Niestety nie moge znalezc tego artykulu, ale byl w nim cytowany jakis inzynier NIKONA ktory powiedzial, ze NIKON bedzie dazyl do zwiekszenia wielkosci matrycy do malego obrazka.

Zreszta CANON w swoich modelach EOS-1Ds i EOS-1Ds Mark II wprowadzil juz taka wielkosc matrycy. I taka tez droga bedzie chyba podazal NIKON, co wydaje mi sie bardzo naturalne (pelna kompatybilnosc ze wszystkimi obiektywami - oczywiscie oprocz DX ;))

Kolejna sprawa to mozliwa ilosc sensorow na matrycy do jej wielkosci. Przewaga lustrzanek nad hybrydami to miedzy innymi duzo wieksza matryca. Z tego co sie orientuje to te 8 Mg na malych matrycach hybryd to juz bardzo duzo. Dlatego wydaje mi sie, ze jak dla lustrzanek standardem stanie sie 10 Mg to NIKON zdecyduje sie na jej zwiekszenie, choc nie zrobil tego w D2x, gdzie jest 12 Mg.

Kwestia sporna zostaje chyba tylko pytanie, czy bedzie to za 2 lata czy duzo pozniej.

[Kaleid]

Inzynier nie pisal ze NIkon bedzie do tego dazyl. Inzynier pisal ze taki aparat MOZE sie pojawic jesli bedzie odpowiednie zapotrzebowanie..obecnie to rynek niszowy i nie zapowiada sie na szybka zmiane. Canon zapowiedzial tez dalszy rozwoj linii EF-s, tak samo okreslil matryce 1.3 jako przejsciową linie ktora nie bedzie juz rozwijana.....co oznacza jedno niszowe body +system EF-s. Tak z reszta Canon zamierza w przyszlosci pozycjonowac produktuy. Podobnie pewnie bedzie w NIkonie. NIe liczcie na tanie 35 mm. Linia EF-s /DX raczej nie jest zagrozona...IMHO mniej niz aparaty matrycą 35 mm

[lenek]

Pozwolę się nie zgodzić z opinią, że pełna klatka to przyszłość. W tym poglądzie utwierdza mnie artykuł który znajdziecie TUTAJ (http://www.fotopolis.pl/index.php?gora=1&lewa=6&arch=1&nrarch=2401)

[Kaleid]

Ciezko powiedziec jak bedzie...ale IMHO DX/EF-s zostanie na bardzo dlugo.

[irekka]

Zauważyłem drobniutki błąd w artykule - crop dla 300d to 1,6 a nie 1,5.