Uszkodzone sprzęgło AF w d 80

[tbogdanowicz]

Witam,
podczas wesołej imprezy kolega bawił się moim D80 z założoną 50 1,8. Ponieważ był już w stanie mocno po spożyciu, nie mógł zrozumieć dla czego w tym obiektywie nie działa zoom :lol:. Znalazł ruchomy pierścień i na siłę walczył z silnikiem AF. Wymieniłem mu obiektyw na na 18-70 i był zadowolony, ale ja dzisiaj stwierdziłem że silnik AF pomimo słyszalnej pracy nie działa. W dodatku przy próbie obrócenia pierścienia ostrości przy włączonym AF (wiem że nie powinno się tego robić ale pomyślałem że coś "się urwało" i chciałem sprawdzić czy wyczuję opór) słychać wyraźne przeskakiwanie. Założyłem 2 inne obiektywy na "śrubokręt" i wypróbowałem AF - oczywiście efekt był ten sam - brak efektu :), 18-70 z AF-S ostrzył bezbłędnie.
Wybrałem się do znanego w całym Lublinie zakładu na Hryniewieckiego i tam dowiedziałem się że:
1. Naprawa prawdopodobnie będzie droga, ale wykonają pod warunkiem że będą mieli części (z czym bywa różnie)
2. Jeśli nie jednak nie będą czegoś mieli to wizyta w serwisie.
I teraz moje pytania:

1. Czy ktoś miał już taką sytuację?
2. Ile to kosztowało?
3. Czy ktoś ma może rozbitego D 80 na części lub samo sprzęgło AF (tak na wypadek gdyby czegoś brakowało)?

Pozdrawiam.

[kondziu]

Witam, mam podobny problem z D200, czy coś wiadomo w sprawie naprawy.

[tbogdanowicz]

Cześć,
ponieważ miałem kilka pytań na PW odnośnie tej historii wrzucam tu informację jak sprawa się zakończyła.

Aparat oddałem do naprawy w lokalnym zakładzie (ul. Hryniewieckiego w Lublinie), gdzie za chyba 300 zł (dawno to było i mogę się mylić co do kwoty) wymieniono mi uszkodzone koło zębate i wyczyszczono wnętrze korpusu.
Od tamtej pory aparat śmiga bez najmniejszych problemów i podejrzewam że już podwoił swój przebieg.
Od kilku miesięcy zastanawiam się nad zmianą aparatu i ale powstrzymuje mnie to że nic nie dolega mojemu staremu D80. O sytuacji z AF przypominam sobie jedynie gdy ktoś mówi że ma podobny problem i pyta o to jak zakończyła się historia z moim aparatem (jak dzisiaj).
Obecnie D80 są już znacznie tańsze, ale nadal cena naprawy jest niższa niż aparatu o nie do końca znanej przeszłości, także w razie czego, warto dać do naprawy.

Pozdrawiam wszystkich których dotkną podobny problem,
Tomek B.