PDA

Zobacz pełną wersję : Err nikon D80



Strony : [1] 2

maximal1
20-05-2010, 10:33
Witam,
Jestem szcześliwym a raczej byłem, posiadaczem nikona d80 wczoraj wyciągnąłem aparat z pokrowca jak codziennie no i na wyswietlaczu pojawił sie ERR. Aparat nie ostrzy jakby sie przywiesił, spust reaguje ale nie zapisuje zdjęć, dodatkowo nie można otworzyc wbudowanej lampy i wszystkie funkcje sa zawieszone.....
Prosze o pomoc!
Kocham robic zdjęcia :D

Znalazłem coś takiego ale nie wiem czy warto się za to zabierać bardzo prosze o pomoc!

http://www.youtube.com/watch?v=w-dpHC7S974&NR=1

Jeżeli ktoś prubował prosze o rade.....

TOP67
20-05-2010, 16:29
Aby nie przekopywać całego wątku, podaję informację, że naprawiam tą usterkę.

Cena 150 zł + VAT = 184,50 zł + koszty wysyłki. Najczęściej 200 zł za całość.
Wystawiam FV, udzielam gwarancji na naprawę.

TOP67 Tomasz Piotrowski
ul. Idzikowskiego 4/4
54-129 Wrocław
tel. 601 444 693

serwis@top67.pl

Czas naprawy ok 2 dni. Ale ponieważ jest to działalność uboczna i dużo podróżuję, to mam ograniczone moce przerobowe i czasami trzeba z tydzień poczekać w kolejce.


Do osób, które wysyłają do mnie aparat:

1. Proszę o włożenie do środka adresu zwrotnego i kontaktu. Odczytanie adresu z czwartek kopii pocztowego druku jest często niewykonalne.
2. Nie dajcie się nacinać na paczki wartościowe za 40 zł. Na tej samej poczcie jest paczka 48 z ubezpieczeniem, która kosztuje 14,50 zł i dochodzi w 2 dni.

Aktualnie najtańszym sposobem wysyłki jest paczkomat WRO24A lub kurier48 zamawiane poprzez Sendit.pl (poniżej 11 zł).


Oferta jest wciąż aktualna: 26.02.2017

MYSZ
21-05-2010, 15:49
Na początek zdejmij obiektyw i sprawdz czy masz zamkniętą migawkę. Inaczej mówiąc zobacz czy jej lamelki są w pozycji "zamknięte" i czy np nie widać kawałka matrycy. Na filmiku ktoś wyraźnie majstruje przy mechaniźmie właśnie migawki. Jesli jest jak pisałem to na właśne ryzyko (osobiście tak "naprawiłem" D70S) weź kawałek plastikowej miękkiej rurki i delikatnie pocierając otwarte, niedomkniete, lamelki migawki próbuj ze zasunąć w dół do pozycji "zamknięte" Jesli się uda, zapnij obiektyw, spróbuj zrobić zdjęcie. Jesli o'k, włącz zdjęcia seryjne i serią kilkanaście klatek. Powodzenia:)

A no i podnieś lustro wcześniej opcją czyszczenie matrycy:)

Martix
23-05-2010, 08:18
A czy wartość przysłony jest na 22?

maximal1
26-05-2010, 21:49
Przesłona jest non stop 3,5 i nic sie nie zmienia, jedynie wtedy kiedy zwieksze zuma i tyle!!! Aparat strzela foty jak normalnie ale nie zapisuje czyli chyba przesłona te "lamelki działają" nie wiem na prawde co się dzieje!!!!!!
HElpppp!!!!!!: :/:/:/

prz3mo
27-05-2010, 11:37
http://www.youtube.com/watch?v=w-dpHC7S974&NR=1

Jeżeli ktoś prubował prosze o rade.....

Kurcze, nie odważyłbym się na samodzielną naprawę aparatu. Jest trochę roboty z tym, masakra...

maximal1
28-05-2010, 13:15
Hmm...dzwoniłem do zakładu powiedział mi ze padła mi elektronika no i jedyna opcja to serwis nikona - warszawa. Czytałem opinie na jego temat i boje się wysyłąć tam aparat. Ile może kosztować wymiana elektroniki i czy mi się to opłaca w ogóle....
NIe dobrze:/

GeparD
02-06-2010, 06:57
Znalazłem coś takiego ale nie wiem czy warto się za to zabierać bardzo prosze o pomoc !!!!!

http://www.youtube.com/watch?v=w-dpHC7S974&NR=1

Jeżeli ktoś prubował prosze o rade.....

uwielbiam klocki lego, ale tutaj chyba bym polegl ;)

mbialas
06-07-2010, 00:04
Poszukaj dokładnie. Opisywałem na forum jak naprawić tą usterkę. To nie elektronika a uklad ustawiania apertury. Inna opcja migawka, podnosenie lustra.

Pozdrawiam

mb

mbialas
09-07-2010, 23:17
Kurcze, nie odważyłbym się na samodzielną naprawę aparatu. Jest trochę roboty z tym, masakra...

Nie jest to takie trudne, jak robisz to z głową, i jeśli pamiętasz gdzie, co szło.

Pozdrawiam

M

Corvus5
03-09-2010, 21:31
U siebie właśnie wymieniłem. Naprawiło niedomykającą się migawkę, ale coś nie tak zrobiłem, bo nie działa naciąg przysłony.

Dago77
01-02-2011, 01:36
Właśnie w mojej D80 wyskoczył Err - może cos nowego w sprawie wiadomo kto to naprawiał i gdzie ? Jakie koszty?
Prosze o pomoc aparat mi jest niezbedny a tu taki kibel ;/

argun
04-02-2011, 23:46
Hey a ja mam pytanie ile może taka naprawa w serwisie kosztować i jak należy postępować , nie mieszkam w stolycy .Po prostu wysłać body?.Nagle Err zaczęło wyskakiwać .Qrcze drugi nikon i drugi raz mam taki problem w tamtym przypadku jakoś rozeszło się po kościach wymieniłem obiektywy na nikkory i jest ok czasem się pojawi ale baaaardzo rzadko.

fotoelektronik
25-04-2011, 18:23
Witam
Jak ktoś ma problem z tym nikonem i opisaną częstą usterką tego modelu to informuję że naprawiam to skutecznie i z gwarancją za bardzo przyzwoitą cenę. Naprawiamy sprzęt profesjonalnie i mamy kilkunastoletnie doświadczenie w branży.
pozdrawiam. i zapraszam do serwisu.

przemtab
26-04-2011, 21:53
Witam serdecznie, mam pytanie do fotoelektronik, czy istnieje może Pan określić przybliżony koszt naprawy usterki przed wizyta w serwisie i jaki byłby przyblizony czas realizacji naprawy. W moim d80 wyświetla się "err" i co drugie wyzwolenie migawki lustro blokuje się w górnym położeniu. Pozdrawiam

rstr575
26-05-2011, 16:48
Witam Wszystkich
Na wstępie chciałbym zaznaczyć iż nie jestem użytkownikiem sprzętu marki Nikon, natomiast zajmuję się naprawą sprzętu fotograficznego. Ostatnio znajomy podrzucił mi właśnie Nikona D80 z wspomnianą usterką. Okazało się że tak jak pisali poprzednicy wysiadł moduł odpowiedzialny za przysłonę, a ściślej rzec ujmując kółko funkcyjne znajdujące się poniżej silnika odpowiedzialnego za działanie całego mechanizmu. Aparat był praktycznie martwy - brak jakiejkolwiek możliwości wykonania zdjęcia. Po zabiegach polegających na przywróceniu aparatu do życia okazało się że aparat zaczął działać, ale wykonuje około 60% poprawnych zdjęć, reszta kończy się znajomym komunikatem Err. Po zwolnieniu migawki ponownie (wraz z założonym obiektywem) aparat wraca do normalnej pracy, i tak od przypadku do przypadku. Po kontakcie z autoryzowanym serwisem Nikona dowiedziałem się że nie ma możliwości zamówienia części do jakiegokolwiek sprzętu tej marki poza zewnętrznymi okładzinami czy też klapką baterii. Niestety taka jest polityka tej firmy na całą Europę. Na EBay'u jest możliwość zakupu części o której w tym wątku było już wspominane. Jej cena to wraz z kosztami przesyłki to około 40 $. Osobiście uważam że łączna kwota naprawy wraz z robocizną nie powinna przekroczyć 200zł. Ale jest szkopuł - naprawa nie będzie dożywotnia. Sama część ma tą wadę że jej działanie określam na 20-30tys klatek. A serwis w Warszawie nie sądzę aby skasował mniej jak 500zł.
Jeżeli ktoś miałby jakieś dodatkowe pytania proszę pisać.

Pozdrawiam

Grzegorz

RAF7705
27-05-2011, 12:51
Witam.
Mam nikona d80 i co kilka pstryknięć pojawia się err na wyświetlaczu, (chyba ten sam problem co powyżej).
Mam pytanie do kolegi rstr575.
Czy mógłbyś podać link na ebay, do tej części, którą trzeba wymienić?

Znalazłem coś takiego "shuter unit", czy to może być to?
http://jndigi.en.alibaba.com/product/265483936-201139369/digital_camera_spare_parts_for_Nikon_D80.html

RAF7705
27-05-2011, 13:24
Czy może raczej to (znalazłem do d90)
http://jndigi.en.alibaba.com/product/265992634-200808357/digital_camera_spare_parts_for_NIkon_D90_Apreture_ motor.html

rstr575
27-05-2011, 13:29
http://cgi.ebay.com/NIKON-D80-APERTURE-CONTROL-UNIT-NEW-REPAIR-PART-OEM-/320518123846?pt=Digital_Camera_Accessories&hash=item4aa05e7146#ht_1419wt_738
Proszę, oto strona z wspomnianą częścią, tylko tak jak już pisałem-aby ją wymienić trzeba rozebrać cały aparat.
Pozdrawiam

Grzegorz

bognik
27-05-2011, 13:48
Mnie serwis w Poznaniu naprawę wycenił na prawie 500 zł!

RAF7705
27-05-2011, 14:03
Dziękuję Grzegorz, no właśnie widziałem filmik na you tube ile tego rozbierania jest, chyba będę pstrykał aż padnie całkiem.
Czyli co, wymiana tego elementu to jedyne lekarstwo na problem tym err co parę fotek (po naciśnięciu spustu err znika ale nie robi się zdjęcie, taki pusty strzał)

To nieźle się cenią za robociznę, jeśli część kosztuje 120zł.

No to kupiłem tą część, (jestem 72 kupcem :-) )nie wiem czy sam podejmę się wymiany, może poszukam jakiegoś fachowca w okolicy.

Grzegorz a zapytam jeszcze czy tam w grę wchodzi lutowanie czy tylko odkręcanie śrubek i rozpinanie taśm?

rstr575
27-05-2011, 14:24
Jak widać 70-80% kosztów naprawy to robocizna-pozostawie to bez komentarza...

rstr575
27-05-2011, 14:29
Luty też są. 4 na płycie głównej po zdjęciu tylnej obudowy, 6 od lampy blyskowej, 1 na masie od spodu, potem 4 od komory lustra i na koniec 5 od migawki. Chyba niczego nie pominąłem.

bognik
27-05-2011, 14:50
Te D80tki w ostatnim czasie zaczęły masowo padać. Facet z serwisu powiedział, że w ostatnim czasie naprawiał KILKADZIESIĄT D80tek.
W pierwszym serwisie do którego wysłałam aparat serwisant stwierdził, że nie może mi go naprawić, gdyż nie ma części. Polski serwis Nikona może ją sprzedać, ale doliczy do niej ROBOCIZNĘ (mimo, że naprawiać będzie kto inny!)!

rstr575
27-05-2011, 15:08
Ciekawa polityka.
Więc wygląda na to że lepiej ściągać części samemu i poszukać kogoś kto ma choć blade pojęcie o naprawach sprzętu-bo w moim odczuciu 80zl za naprawe plus oczywiscie cena czesci to chyba uczciwa kwota.
Tym bardziej ze za czas jakiś nastąpi najprawdopodobniej podobny wysyp D90...

bognik
27-05-2011, 15:10
Gdybym wiedziała wcześniej, to bym tak zrobiła. Teraz już za późno :(

RAF7705
27-05-2011, 21:10
Grzegorz, chętnie bym wysłał go do Ciebie ale jestem za granicą.

rstr575
27-05-2011, 21:39
Ja problemu nie widzę. Poza kwestią czasu potrzebnego na transport aparatu.

barciuro
05-06-2011, 22:32
Hej rstr575!
Czy mógłbym Ci podesłać swój aparat? Mój NikonD80 ostatnio padł ofiarą słynnego błędu Err.. Pozdrawiam! Bart

rstr575
06-06-2011, 16:04
Witaj Bart
Tak się składa że w piątkowe popołudnie będę w Katowicach. Jeśli Ci to nie sprawi kłopotu to możemy się tam umówić i wówczas od razu spróbuję sprawdzić w czym tkwi problem.
Pozdrawiam

Grzegorz

barciuro
06-06-2011, 20:41
Hej Grześku! Pasuje mi piątkowe popołudnie - napisz w jakich godzinach i gdzie i się spotkamy ;-) Mój e-mail: barciuro@o2.pl
Pozdrawiam! B.

kya
09-06-2011, 19:55
Witam, i u mnie jest ten sam problem error w D80, jeszcze kilka dni temu wyskakiwał error ale zdjęcia dało się robić po pstryknięciu na pusto, 1 zdjęcie i znowu err, a teraz już cały czas się świeci.

chyba zaczęło mi się to pojawiać kilka dni po tym jak zmieniałem obiektywy na zewnątrz i wleciał jakiś paproch do środka i nie wiem czy gdzieś się zawieruszył i coś blokuje.

Czy komuś się udało w domowych warunkach naprawić tą usterkę bez wymiany części ?

rstr575
09-06-2011, 20:19
Zapewniam że to nie wina wymiany obiektywu na zewnątrz ani żadnego paprocha.
Tak, jak już pisałem istnieje możliwość naprawy bez wymiany części ale po pierwsze - aparat i tak będzie się zawieszał, tyle tylko że po ponownym wciśnięciu spustu migawki wróci do normalnego stanu pracy, i tak od przypadku do przypadku, zazwyczaj jedno zdjęcie dobre na jedno złe, a po drugie - nikt nikomu nie da absolutnie żadnej gwarancji na ile taka naprawa będzie skuteczna i ile zdjęć w tym stanie aparat wykona.
Gdyby okazało się że na forum znajdzie się więcej osób z tą usterką chętnych na naprawę, można zamówić części hurtem, wówczas opłata za przesyłkę będzie jednorazowa i rozłożona na każdego użytkownika po równo, a co za tym idzie - cena jednostkowa części będzie jeszcze niższa.

Pozdrawiam

Grzegorz

kya
10-06-2011, 10:45
czyli żeby naprawić tą usterkę muszę rozebrać puszkę na części tak jak w filmikach (2częsci) z youtube ?

tymancjo
10-06-2011, 11:36
Cześć,

Pozwolę sobie na małe wtrącenie w temat. Co prawda D80 miałem tylko ze 2 tygodnie i to dawno temu ale miło wspominam kolory z tej puszki, dlatego też smutno czytać że trapia ją takie przypadłości.

Pisze tutaj, żeby powiedzieć, iż znam kolege Grzśka (rstr575) od ładnych kilku lat osobiście (pracujemy w jednej firmie). I już kilka razy rozgrzebywał moje puszki (konkretnie d50 i gripa do d700, którego nota bene ożywił z czeluści niedziałania) i przy okazji nie tylko moje (C5D Mariusza, i cała fura KM5, laptopy i inne takie tam). W każdym bądź razie facet jest w tej materii godny zaufania.

Pozdrawiam,
Tomek

rstr575
10-06-2011, 12:17
Do kolegi Kya - tak, aparat trzeba rozebrać w proch. Plus to dochodzi lutowanie i poprawne złożenie mechaniki podczas wymiany elementu.

Pozdrawiam

Grzesiek

cross_n
10-06-2011, 15:18
Zapewniam że to nie wina wymiany obiektywu na zewnątrz ani żadnego paprocha.
Tak, jak już pisałem istnieje możliwość naprawy bez wymiany części ale po pierwsze - aparat i tak będzie się zawieszał, tyle tylko że po ponownym wciśnięciu spustu migawki wróci do normalnego stanu pracy, i tak od przypadku do przypadku, zazwyczaj jedno zdjęcie dobre na jedno złe, a po drugie - nikt nikomu nie da absolutnie żadnej gwarancji na ile taka naprawa będzie skuteczna i ile zdjęć w tym stanie aparat wykona.
Gdyby okazało się że na forum znajdzie się więcej osób z tą usterką chętnych na naprawę, można zamówić części hurtem, wówczas opłata za przesyłkę będzie jednorazowa i rozłożona na każdego użytkownika po równo, a co za tym idzie - cena jednostkowa części będzie jeszcze niższa.

Pozdrawiam

Grzegorz

No to ja bym się pisał. Dziś dostałem ekspertyzę swojej 80-tki. Kosz brutto 400 zł. Do wymiany
1C999-458 - APERTURE CONTROL UNIT
Ile nas jest? Będzie ze 3 osoby?

RAF7705
10-06-2011, 16:38
Wymieniłem, no i prawie się udało.
Tzn wszystko niby działa ale przysłona jest na max domknięta i to cięgło, które steruje przysłoną , jest na maxa w dół i jest zablokowane, niby na panelu sie przyslona zmienia ale faktycznie jest domknięta na max. pewnie coś przy składaniu poknociłem, jakieś podpowiedzi...

rozebrałem raz jeszcze, znalazłem błąd, Jedno cięgno było nie tam gdzie trzeba przy podłączaniu tego modułu sterującego przysłoną.
Poskładałem, przysłona działa ostrzy i wszysko git, tylko nie ma zdjęć, tzn jest czarny ekran, czasem czerwona smuga po boku, przy f1.8, nie działa lampa, czy może pominąłem jakąś taśmę ale ja źle włożyłem?
Przedtem zdjęcia robił, tylko przysłona była zablokowana.
Nie ma już siły.

rstr575
10-06-2011, 23:34
A ostrzegałem...
Co do lampy to mogą być pozrywane kable - bo zakładam że ich nie odlutowałeś na czas naprawy i górna obudowa "dyndała" sobie na nich.
Jeśli zaś o czarne zdjęcia się rozchodzi - mechanika ma to do siebie że jeszcze zbroi migawkę za każdym razem po wykonaniu zdjęcia, więc oprócz cięgien o których wspomniałeś trzeba mieć także baczenie na zazębienie migawki z resztą układu.

Grzesiek

RAF7705
11-06-2011, 07:46
Co tylko na spokojnie przyjrzałem się kablom zanim przeczytałem twojego posta, zgadza się jeden jest oderwany (ano dyndała sobie).
Co do mechaniki to już nie wiem co tam może byc jeszcze źle, po pierwszym złożeniu zdjęcia były, tylko ciemne. Przed drugim złożenie kręciłem kółeczkiem silnika i niby wszystko chodziło, lustro, migawka, cięgno od przesłony. Migawkę zakładałem przy uniesionym lustrze, przy zamkniętym nie chciała wejść.

rstr575
11-06-2011, 12:06
Tak zdalnie to ciężko będzie pomóc. Powiem tylko tyle że łatwo można uszkodzić elektonike elktrostatycznie,a to już praktycznie wiąże się z wymianą całego modułu elektronicznego. Kolejną kwestią jest ładunek zgromadzony na kondensatorze od lampy - ja osobiście wole go wpierw rozładować, bo po pierwsze - nie jest to przyjemne uczucie jak przypadkiem się go złapiesz, a po drugie w przypadku przerzucenia napięcia na inne elementy można aparat całkowicie uszkodzić.

Grzesiek

RAF7705
11-06-2011, 14:47
Złapałem go przy drugiej rozbiórce.
Jeśli i tym razem masz rację,( bo jak na razie 100% trafień), to zniszczyłem aparat znaczy się.
Na otwartej przysłonie na maxa 1.8f, jest czerwona smuga po lewej stronie zdjęcia, przy przymkniętej do f4 zdjęcie jest już całkiem czarne.

RAF7705
11-06-2011, 18:34
Niestety dla mnie, znowu masz rację. Rozebrałem raz jeszcze, mechanicznie wszystko jest ok, musiałem spalić coś z elektroniki tym wyładowaniem kondensatora, a mogłem go chociaż jakoś odizolować, a swoją drogą to jak go rozładować, on ma 330v, żarówką? Chyba by się spaliła.
Jest szansa na naprawę, czy szukać nowego aparatu?

wasilewk
11-06-2011, 18:43
..., a swoją drogą to jak go rozładować, on ma 330v, żarówką? Chyba by się spaliła.
Jest szansa na naprawę, czy szukać nowego aparatu?

Nawet jak byś go rozładował (np dwie żarówki szeregowo) to i tak po jakimś czasie nabierze on ładunku - musiałbyś zostawić obciążenie.

Oczywiście trzeba było go odizolować (serwisy o tym trąbią) - teraz to już wymiana płytek. Zależy od serwisanta: przeważnie nie chcą sie bawić i wymieniają wszystkie płytki - koszt elementów nie wiele większy, a robocizna droższa - no i pewność naprawy w szybkim czasie.

Pzdr.

RAF7705
11-06-2011, 19:43
Ile by taka naprawa mogła kosztować.

wasilewk
11-06-2011, 20:22
Myślę, że ok. 800 - 1200.

rstr575
11-06-2011, 21:08
"Nawet jak byś go rozładował (np dwie żarówki szeregowo) to i tak po jakimś czasie nabierze on ładunku" - nie zgodzę się. Rozebrałem niejeden aparat i niejeden kondensator rozładowywałem - jeśli jakaś pojemność szczątkowa pozostanie to na poziomie 15-25V, a takiego napięcia już nie sposób przerzucić na inne elementy, chyba że ktoś przyłączy do kondensatora przewód i zewrze go z płytą.
Poza tym pozostaje pytanie w jaki sposób kolega RAF zwarł kondensator - czy palcem na krótko czy przez palec do płyty - bo jeśli tylko opuszkiem palca to istnieje duże prawdopodobieństwo że płyta jest cała a wadliwe działanie aparatu wynika tylko z nieumiejętnego poskładania go.
Odnośnie zaś ceny płyty - myślę że nie warto w takim przypadku zamawiać płyty na serwisie - na ebay'u widziałem oferty odsprzedaży sprawnej płyty po demontażu - cena z tego co pamiętam nie była zaporowa w stosunku do wartości aparatu.
Grzesiek

wasilewk
11-06-2011, 21:15
"Nawet jak byś go rozładował (np dwie żarówki szeregowo) to i tak po jakimś czasie nabierze on ładunku" - nie zgodzę się. Rozebrałem niejeden aparat i niejeden kondensator rozładowywałem - jeśli jakaś pojemność szczątkowa pozostanie to na poziomie 15-25V, a takiego napięcia już nie sposób przerzucić na inne elementy,
Grzesiek

My tutaj gdybamy. Jak wiesz złącze p-n ma tylko 0.67V dla krzemu, a dla Germanu jeszcze mniej. Prawa Murphy'ego niestety w elektronice potrafią zdziałać cuda niewyobrażalne (czyt. niewytłumaczalne naukowo).


...a wadliwe działanie aparatu wynika tylko z nieumiejętnego poskładania go.


Nikła nadzieja... Pamiętasz może, jak się składało PC-ty (szczególnie RAM) z ręką uziemioną ?

Pzdr.

rstr575
11-06-2011, 21:35
Cóż, gdybanie gdybaniem, ale wartości napięć na kondensatorze są wynikiem pomiarów które zwykłem robić przed zabraniem się za cokolwiek. "Zdrowy strzał" z takiego kondensatora uczy człowieka pokory.
Co do PCtów - chciałbym zauważyć że instrukcje serwisowe wciąż i ciągle zaraz za stronami tytułowymi mają ostrzeżenie przed ładunkami elektrostatycznymi i wytyczne co robić aby jeśli nie naprawić to przynajmniej nie uszkodzić sprzętu bardziej.
Natomiast brak obrazu u kolegi RAF - jeśli matryca coś rejestruje przy f 1,8, a przy wyższej już nie, to znaczy że aparat całkiem nie padł, że się tak wyrażę. A jeśli ktoś ma pojęcie co i jak to wystarczy rozłożyć aparat, zdemontować migawkę, i zrobić parę zdjęć na manualnych ustawieniach przy różnych czasach - wówczas będzie jasne czy matryca rejestruje obraz czy nie.

Grzesiek

RAF7705
12-06-2011, 00:12
Prawdopodobnie palcem do płyty ale przeze mnie, nie bezpośrednio. Lewym kciukiem dotchnąłem pinu (lutu) w rogu płyty gdzie idzie różowy kabel z kondensatora prawą miałem gdzieś na masie i mnie kopnęło.
Rozebrałem dziś ponownie do zdemontowania i ponownego montażu migawki i nic się nie zmieniło. Mechanika działa (zacięć też już nie ma i error się nie pojawia) ale zdjęcia są jak pierwsze fordy, we wszystkich kolorach, pod warunkiem że to kolor czarny.
Za taką kasę( 800-1200) to go na pewno nie będę naprawiał, chyba że Grzesiek go ożywi za jakąś rozsądną cenę.

Podsumowując, nie polecam domorosłym majstrom rozbierać aparatu, dużo niespodzianek. Polecam wysłać do Grzegorza widać, że człowiek się zna, z samych moich opisów stawiał trafne diagnozy.

RAF7705
12-06-2011, 17:52
Jako, że zdecydowałem się na nową d90tkę, to jakby ktoś był zainteresowany, to d80 sprawną mechanicznie z nowym modułem sterowania przysłona ale z wyżej opisaną wadą elektroniczną sprzedam za 700zł.

wasilewk
12-06-2011, 17:59
Mogę kupić za 100zł - i to dlatego, że miałem, rozbierałem i spróbuję naprawić.

RAF7705
13-06-2011, 10:14
Za 100zł to niech sobie leży w pudełku.

kya
13-06-2011, 10:28
Jak sprawdzić co to za kod error, jak go odczytać, żeby wiedzieć jaka część sprawia problem.

wasilewk
13-06-2011, 20:38
Za 100zł to niech sobie leży w pudełku.

Wiesz: ja mam tak z ZK-246 ---> od 20-stu lat leży w piwnicy w pudle... ...ile stracił na wartości ? Szkoda gadać !

Pzdr.

rstr575
13-06-2011, 22:31
Wiesz: ja mam tak z ZK-246 ---> od 20-stu lat leży w piwnicy w pudle... ...ile stracił na wartości ? Szkoda gadać !

W przypadku sprzętu o którym mowa pytanie powinno brzmieć nie ile stracił a raczej ile zyskał...

RAF7705
13-06-2011, 23:44
Może kiedyś go podrzucę do Grzegorza, za 100zł na pewno nie ma sensu sprzedawać, bez znaczenia ile straci, dla mnie już stracił i się z tym pogodziłem.
Umarł król niech żyje król, d90 w drodze ;-)

bognik
17-06-2011, 22:51
U mnie się coś takiego zepsuło:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img98.imageshack.us/img98/6325/elektronika.jpg)

Serwisant mi przysłał na pamiątkę ;)

pendol
18-06-2011, 17:04
Witam
Miałem taki przypadek z moim Nikosiem. Szykuje się do focenia balu mojej córy a tu zonnk na wyświetlaczu magiczny komunikat Err i szlag mnie trafił. Nic nie pomagało kilka razy nacisnąłem spust lustro działa ale nie podnosi się migawka. Na chwilę wszystko wróciło do normy ja glany na kopyta i startuje ale jeszcze jedno zdjęcie i znowu zonnk ale już na dobre. Działa menu ale w opcja ,, uniesienie lustra ,, nie działa. Magiczne restart guzikami z zielonymi kropeczkami nie ma szans ponieważ też nie działają. Po prostu częściowa zwiecha. Żegnalski bateria z korpusu wciskam nową z ładowarki ale rewolty niema. Tel. do servisu a tam odpowiedz żeby przysłać sprzęt to oni zrobią diagnoze pacjentowi co mu dolega i dadzą cyna jakie rokowania i koszty leczenia. No to forum ale konkretów niema jakiś kolo napisał żeby DELIKATNIE czymś miękkim migawkę ,, ruszyć ,, tak sobie myślę nikos prawie nie żyje co mi szkodzi paluchami lustro dźwignąłem i delikatnie bardzo delikatnie wacikiem do uszu mojego mniejszego dziecka ,, posmyrałem ,, po migawce.
I jaka radość moja wielka NIKOŚ ŻYJE foci jak by go ktoś świeżo z kartonu wypakował.
Teraz tylko nie pewność taka czy to jest stan ciągłej jego euforii czy powolne umieranie.

wiciovega
18-06-2011, 21:25
I mnie w moim D80 spotkał ten sam problem czyli Err :cry: Czy kolega rstr575 nadal oferuje możliwość naprawy ?

rstr575
19-06-2011, 00:05
Oczywiście. Jeżeli tylko będę miał potwierdzoną informacje od osoby chetnej na naprawę ze sie decyduje, wówczas od razu moge zamówić czesci.

Grzegorz

izikpol
19-06-2011, 00:08
Najlepsza jest instrukcja poczytać warto. Poszukaj dwóch zielonych kropek obok przycisków po prawek stronie. Naciśnij je obie i przyczym kilka sekund, to jest tzw miękki reset. Jeśli to nie pomoże to po lewej stronie pod gumową zaślepką obok podłączenia do USB jest reset aparatu, przyczym kilka sekund i puść nastąpi reset oprogramowania w aparacie. A jeśli to nie pomoże to został Ci serwis niekoniecznie w Warszawie. Mój NIKON d80 też miał Err po upadku z 30 cm i silnym szarpnięciu , objawy podobne. Diagnoza uszkodzona płyta główna koszt około (300pln)+ robocizna w 2 tygodnie do odbioru. Gościu czyni cuda z „martwych aparatów”

wiciovega
19-06-2011, 18:02
Próbowałem restartów ale bez większego efektu, poszło PW do rstr575 w tej sprawie.

RAF7705
26-06-2011, 08:08
Bogna, to jest właśnie ten nieszczęsny moduł
sterowania przysłoną.

garyfisher
27-06-2011, 13:52
Witam szanownych użytkowników modelu D80 :) Jestem nowy, więc wybaczcie mi nieobycie z zasadami funkcjonowania forum, oraz kwestiami poprawnego zadawania pytań w owej strukturze. Przymierzam się do zakupu obiektywu szerokokątnego, cenowo chciał bym się zamknąć do 1500 zł. Na oku mam SAMYANG 14mm, lub poprostu NIKKOR 35mm. Co myślicie o tych szkłach, które lepsze? Mile widziane inne propozycje:) Z góry dzięki.

RAF7705
01-07-2011, 08:17
To chyba trochę nie ten temat, do rozmowy o obiektywach ale 35 na dx jest trochę ni w p ni w d. Używałem parę dni i nie zdecydowałem się na zakup, choć zdjęcia robi ostre jak żyleta ale wybrał bym 14mm zdecydowanie.

bognik
02-07-2011, 14:07
Bogna, to jest właśnie ten nieszczęsny moduł
sterowania przysłoną.
Tak właśnie myślałam. Tyle pieniędzy za takie coś ...

wasilewk
02-07-2011, 15:33
Tak właśnie myślałam. Tyle pieniędzy za takie coś ...


He, he, he !

Przypomniała mi się pewna scenka u mnie w domu, jakieś kilkanaście lat temu:

Nawalił mi "Jowisz" - jedyny telewizor w domu. Więc, jako elektronik, zabrałem się (trochę z ociąganiem) za naprawę. Trwało to ok trzy dni (wieczorami), narozstawiane sprzętów pomiarowych, że hej (trafo odzdzielające 10KW, taki sam autotransformator, oscyloskop itd. itp. - wszak chodziło o zasilanie) - cały pokój zagracony. Po naprawie pokazałem żonie małą czarną diodkę prostowniczą, która była przyczyną całego nieszczęścia: nie mogła się nadziwić, że "przez takie coś malutkiego - cały telewizor nie działał !"

Bez urazy !
Tak mi sie skojarzyło 'kobiece myślenie'.


Pzdr.

rstr575
02-07-2011, 16:39
Tak właśnie myślałam. Tyle pieniędzy za takie coś ...

A w perspektywie czasu i tak wysiądzie. Nie to żebym chciał straszyć tu kogokolwiek, ale przed faktami nie ma co uciekać.
To dopiero polityka firmy...

bognik
02-07-2011, 17:09
Mam nadzieję, że zanim wysiądzie, to kupię nową puszkę ;) Nie będę drugi raz naprawiać.

jamor
03-07-2011, 08:38
witam. to i ja sie zapisuje do grona err. migawka reaguje na przycisk ale reszta bez zycia. aparat wykorzystuje do codziennej pracy - a teraz jak bez ręki. ok 20 tys zdjec- tyle wytrzymał, a liczyłem na wiecej. leczyc czy juz szukac czegos nowego ?

rstr575
03-07-2011, 10:40
Oczywiście że więcej. Ta półka powinna wytrzymać 60 tys. klapnięć.
Najprawdopodobniej w ciągu niecałych dwóch tygodni będę miał kilka sztuk modułów na wymianę, więc jeżeli są chętni proszę pisać.

jamor
05-07-2011, 00:19
jestem uzalezniony od aparatu, dwa tygodnie, nie wytrzymam.........zaczne pic

M_J
05-07-2011, 08:00
Byle wodę i mleko, a będzie ok.

Martin2K
06-07-2011, 08:10
Czytając temat wygląda to na to że bardzo wiele osób spotyka ten problem i miejmy nadzieje że może kiedyś nikon uzna to za wadę fabryczną. Ja niestety mam problem już za sobą, lżejszy coś powyżej 300zł nie pamiętam dokładnie i aparat zrobił już ok 50 000 po naprawie. Po rozmowie z serwisantem dowiedziałem się iż ten ERR to 90% powodów na który przychodzą puszki do serwisu do naprawy. Puki co puszka jest dość mocno jeżdżona na ślubach jako drugi aparat do d700tki i pewnie niedługo mnie czeka wymiana migawki bo już 110k zjechane ma. Swój naprawiłem w Elektro Optyce www.elektrooptyka.pl wg zapewnień ich magika wymieniają element i zabezpieczają przed ponownym uszkodzeniem. Puki co puszka żyje i ma się dobrze i jeśli mi ponownie padnie oddam na gwarancji bo przecież zabezpieczone przed uszkodzeniem:)
Ogólnie co do naprawy:
Kosztorys na następny dzień-zgoda
Czas naprawy 3 dni
W dniu odbioru zaskoczenie i załamka: zaskoczenie było takie że wyczyścili ładnie korpus, matryce oraz komorę w lustrze ale zostawili mi paproszek na matówce. Musiałem czekać na miejscu na jego usunięcie.

rstr575
06-07-2011, 10:50
Na uznanie tej przypadłości za wadę fabryczną raczej bym nie liczył - aparat wycofany z produkcji, więc zmartwienie ma klient, a nie firma.

izikpol
17-07-2011, 00:01
Ja już odebrałem swój d80. Płyta główna wymieniona robi znowu fotki, ale zawiozłem d40 do naprawy, wpadła część bagnetu
z obiektywu do środka 200pln naprawa samego body.

WojMaz
20-07-2011, 08:13
U mnie puszka D80 zrobiła w 4,5 roku 134 820 zdjęć i po raz pierwszy odmówiła posłuszeństwa, czyli pojawił się błąd ERR. Dzisiaj jadę do Elektro Optyka zawieść puszkę. Dam znać jak poszła naprawa.

rakoo3
20-07-2011, 15:35
Ja wczoraj odebrałem swojego D80 po naprawie słynnego już err... Jeżeli ktoś ma ten problem to polecam usługi kolegi Grzegorza (rstr575). Aparat został naprawiony w krótkim czasie, dodatkowo wyczyszczona matryca i cały środek. Cała usługa kosztowała połowę tego co w serwisie. Polecam

WojMaz
21-07-2011, 20:52
Pacjent przeżył i ma się dobrze. Polecam zakład Elekro Optyk. Puszkę zawiozłem w środę, po kilku godzinach miałem telefon z diagnozą. Dzisiaj po niespełna 24 godzinach sprzęt był już naprawiony i czekał do odbioru. Koszt 400,00 zł.

99marcin99
21-07-2011, 22:31
to gdzie można zgłosić z tym fatalnym błędem err
pierwszy dzień w Chorwacji i taka fatalna niespodzianka :((((

SzymonD80
29-07-2011, 14:18
Ja wczoraj odebrałem swojego D80 po naprawie słynnego już err... Jeżeli ktoś ma ten problem to polecam usługi kolegi Grzegorza (rstr575). Aparat został naprawiony w krótkim czasie, dodatkowo wyczyszczona matryca i cały środek. Cała usługa kosztowała połowę tego co w serwisie. Polecam
Witam,

A jak się można z kolegą Grzegorzem (rstr575) skontaktować?

zigi_gce
31-07-2011, 21:11
Mi też padł w 1szy dzień urlopu, jak się okazało zrobił 32 tyś zdjęć tylko. Dobrze, że miałem chociaż D5000, bo bez aparatu jak bez ręki :D

damciop03
31-07-2011, 21:49
Mi również D80 na urlopie odmówił posłuszeństwa tylko nie wyświetla się err ale w body nie mogę wejść w menu, obejrzeć zrobionych zdjęć migawka wszystko chodzi zdjęć nie zapisuje nie wyświetla ile jeszcze można zrobić na danej karcie oraz wszystkie ustawienia na górnym lcd są po przestawiane na zupełnie inne gdy wyjąłem grip i włożyłem jeden aku bez niego oryginalny w pełni naładowany to bateria mryga i jest jedna kreska naładowania jak grip podepnę i włożę jeden czy dwa aku to na górnym lcd mam wszystkie dane ale aparat dalej nie reaguje na przyciski na body ani na zapis zdjęć czyżby siadła mi cała elektronika ktoś miał coś takiego? Nie wiem gdzie w ogóle oddać sprzęt do sprawdzenia poza serwisem mimo, że kupuje nowe body to D80 chce zostawić i naprawić.

wasilewk
01-08-2011, 15:27
Mi również D80 na urlopie odmówił posłuszeństwa tylko nie wyświetla się err ale w body nie mogę wejść w menu, obejrzeć zrobionych zdjęć migawka wszystko chodzi zdjęć nie zapisuje nie wyświetla ile jeszcze można zrobić na danej karcie oraz wszystkie ustawienia na górnym lcd są po przestawiane na zupełnie inne gdy wyjąłem grip i włożyłem jeden aku bez niego oryginalny w pełni naładowany to bateria mryga i jest jedna kreska naładowania jak grip podepnę i włożę jeden czy dwa aku to na górnym lcd mam wszystkie dane ale aparat dalej nie reaguje na przyciski na body ani na zapis zdjęć czyżby siadła mi cała elektronika ktoś miał coś takiego? Nie wiem gdzie w ogóle oddać sprzęt do sprawdzenia poza serwisem mimo, że kupuje nowe body to D80 chce zostawić i naprawić.

Trzeba było podłączyć oryginalny grip - teraz to już po herbatce.

Pzdr.

damciop03
01-08-2011, 18:29
Ten grip miałem dwa lata i wszystko było w porządku trudno naprawić muszę bo chce zostawić D80 ale już do D300s zakupuję oryginalny grip i innego nawet nie rozważałem przed padnięciem 80-tki. Ciekaw jestem kosztów.

fotoelektronik
04-08-2011, 23:39
Witam
Wszystkich mających problemy z Nikonami D80 i owym słynnym błędem: Err.
W związku z licznymi pytaniami o tą usterkę podaję:
Cena naprawy łącznie z wymianą części - 250zł
Czas 1-2 dni robocze
Gwarantujemy że ta usterka nie powróci !
Aparaty do serwisu prosimy zgłaszać przy pomocy formularza na naszej stronie: www.fotoelektronik.pl

bognik
06-08-2011, 14:14
A ja mam pytanie. Gdy pojawił się u mnie error, znajomy stwierdził, że to mogło się pojawić przez wirusa. Otóż pojechałam z moim D80 na wystawę psów (działał bez żadnych błędów). Tam jednak dostałam do robienia zdjęć nowiutkiego D300s, do którego włożyłam swoją kartę pamięci. Gdy skończyłam robić zdjęcia, wyjęłam kartę z D300s, włożyłam do mojego D80 i ... pojawił się error. Czy mogło to mieć jakiś związek? Czy nowy D300s mógł być zawirusowany?

wasilewk
06-08-2011, 14:19
Moim zdaniem nie.
Widocznie D300s założył lub zmienił katalog i dlatego D80 miał problemy.

A czy formatowałaś kartę w D80 ? Powinno pomóc.

Pzdr.

bognik
06-08-2011, 14:20
Po tym, gdy mi wyskoczył error, sformatowałam od razu. Nie pomogło.
Boję się ponownie wkładać swoją kartę do tamtego body.

wasilewk
06-08-2011, 14:22
Formatowanie niszczy wszystko: wirusy też --> choć ja jeszcze nie spotkałem wirusa w aparacie, a tym bardziej w Nikonie.

Pzdr.

bognik
06-08-2011, 14:25
Dzięki ;)

Mnie się nie wydaje, że przez wirusa mogła mi paść elektronika sterowania migawką, jednak mimo wszystko jakieś obawy są ...
A można jakoś odwirusować body, tak dla pewności?

wasilewk
06-08-2011, 14:28
Dzięki ;)

Mnie się nie wydaje, że przez wirusa mogła mi paść elektronika sterowania migawką, jednak mimo wszystko jakieś obawy są ...
A można jakoś odwirusować body, tak dla pewności?

Wg mnie: zawirusowanie pamięci aparatu wymaga dość skomplikowanej operacji --> choć za jakiś czas na pewno komuś to się uda.

Pzdr.

bognik
06-08-2011, 14:31
Trochę mnie uspokoiłeś ;)

fotoelektronik
06-08-2011, 22:06
Myślę że to nie wina żadnego wirusa tylko zbieg okoliczności że w tym momencie pojawił się słynny Err w D80 o którym pisałem wcześniej... :)

bognik
06-08-2011, 22:13
Dzięki wielkie!

Fireman77
06-08-2011, 22:20
Witam!!

Mam problem z D80 jak w tytule wątku - wyskakuje Err.. Blokuje to wszystkie funkcje. Wciskając spust migawki do połowy jeden na kilka razy ostrzy i można zmieniać parametry i zrobić fotkę. Ustawiając zdjęcia seryjne po ustawieniu ostrości robi jedną fote i znów komunikat "Err". Wejście do menu i zmiana ustawień bez zmian (działa poprawnie), chociaż dopóki nie ostrzy (err) - nie mogę podnieść lustra - komunikat o braku dostępu do opcji przy aktualnych ustawieniach. Puszka ma dopiero niecałe 15 tys. na liczniku i już psikus. Proszę o namiary na sprawdzony serwis. Dziękuję z góry.

damciop03
06-08-2011, 22:52
Dzisiaj odpaliłem swoje D80 po kilku dniach leżenia w torbie i żadnych problemów śmiga elegancko i o co tu chodzi.

wasilewk
07-08-2011, 11:04
Witam!!

Mam problem z D80 jak w tytule wątku - wyskakuje Err.. Blokuje to wszystkie funkcje. Wciskając spust migawki do połowy jeden na kilka razy ostrzy i można zmieniać parametry i zrobić fotkę. Ustawiając zdjęcia seryjne po ustawieniu ostrości robi jedną fote i znów komunikat "Err". Wejście do menu i zmiana ustawień bez zmian (działa poprawnie), chociaż dopóki nie ostrzy (err) - nie mogę podnieść lustra - komunikat o braku dostępu do opcji przy aktualnych ustawieniach. Puszka ma dopiero niecałe 15 tys. na liczniku i już psikus. Proszę o namiary na sprawdzony serwis. Dziękuję z góry.

Sprawdź z innym obiektywem.

Fireman77
07-08-2011, 15:23
Sprawdzałem z innymi szkłami, z gripem, bez gripa. Efekt ten sam.

wasilewk
07-08-2011, 19:22
A jaki grip ? Jeśli nie Nikona to może tu jest przyczyna ?

Fireman77
08-08-2011, 08:50
Szklarnia, grip, lampa - Nikon

wasilewk
08-08-2011, 18:11
W takim razie serwis aparatu.

kya
10-08-2011, 14:05
Polecam naprawę u "rstr575" ożywił mojego D80 za niewielkie pieniądze wymienił zepsuta część :)

Fireman77
11-08-2011, 07:21
Już po sprawie. W poniedziałek zawiozłem sprzęt do A-core w Gliwicach i wczoraj odebrałem naprawiony :-) Przy okazji syf z matrycy usunięty.

zigi_gce
16-08-2011, 16:26
Właśnie dzisiaj oddałem mojego D80 do tej firmy z Gliwic. Cena konkurencyjna a i firma znajduje się5 minut z buta ode mnie, tak że tylko czekać aż znowu będzie można focić :P

kya
19-08-2011, 20:35
ile kosztowała naprawa?

zigi_gce
21-08-2011, 13:51
Jeszcze nie odebralem, ale naprawa tej usterki to 280zl.

zigi_gce
22-08-2011, 20:38
Dzisiaj aparat odebrany, wszystko smiga. Podobno po naprawie to usterka juz nie powraca, co mnie bardzo cieszy :D

surf_star
03-10-2011, 20:23
U mnie padł wczoraj. Objawy takie same.
Czy któryś z kolegów podejmie się naprawy?

Pzdr

K

surf_star
14-10-2011, 14:02
Sprawa załatwiona. Naprawiony u ''rstr575''
Dzięki Grzegorz.

Pzdr
K

frutidimarek
29-11-2011, 11:18
Witam szanowne grono forumowiczów, niestety ale mój D80 także wyzionął ducha( Err) na wyswietlaczu i kaplica!!!.
Prosiłbym bardzo kolege "rstr575" o kontakt w sprawie naprawy aparatu, po opiniach kolegów z forum widzę w tym jedyne wyjście z sytuacji, serwis w W-wie nie wchodzi w rachube.
Pozdrawiam Darek.

TOP67
29-11-2011, 11:31
Napisz do niego PM

frutidimarek
29-11-2011, 11:50
TOP67 dzięki za podpowiedż, poczekam do jutra i wtedy napisze.

darlor
16-12-2011, 13:54
Mnie również dopadł "err-problem". Z czystym sumieniem polecam naprawę u Pana Grzegorza ''rstr575''. Mój aparat już jest po wizycie u Pana Grzegorza i działa jak za dawnych czasów. Myślę, że moja opinia jako kolejna potwierdzająca rzetelność "rstr575" pomoże w podjęciu decyzji tym, których złapie err-ka. Pozdrawiam i dziękuję Panie Grzegorzu.

frutidimarek
17-12-2011, 13:36
Mój D80 także został naprawiony przez pana Grzegorza (rstr 575) i działa!!!!! , i po to właśnie są takie fora. Wielkie dzięki Grzesiu i pozdrawiam.

jadoree
21-12-2011, 20:32
Na forum nikoniarzy przywiał mnie ten sam problem, co większość wypowiadających się w tym temacie, dokładnie sobie wszystko obczytałam, sprawdziłam serwisy i postanowiłam przekazać mój aparat w ręce pana Grzegorza - rstr 575 - bardzo polecam! Aparat wysłałam we wtorek, a w piątek był z powrotem - jestem pod wrażeniem :) Oczywiście wrócił do mnie zdrów jak ryba :) Jeszcze raz dziękuję za szybką i sprawną naprawę. Pozdrawiam :)

eMDZy
03-01-2012, 21:19
to samo - rstr575 wybudził moją puszke ze śpiączki, szybko i za rozsądne pieniądze. Polecam

NataliaB
06-02-2012, 20:25
Mój D80 od wczoraj również martwy... Poszła już PW do rstr575. Mam nadzieję, że po naprawie mój Nikon też wróci do formy

domasz
10-02-2012, 16:23
Niedawno moje D80 również odmówiło posłuszeństwa, na wyświetlaczu pomocniczym pojawił się komunikat "Err" i aparat przestał robić zdjęcia, a dokładniej - podnosi lustro, lecz nie podnosi kurtyny migawki przed matrycą no i oczywiście nie zapisuje zdjęć. Podejrzewam, że uszkodzony jest silnik naciągu migawki.

Również zwróciłem się z pomocą do użytkownika rstr575.

roman51
14-02-2012, 21:02
Gdy mój D-80 wyzionął ducha (Err) pomógł mi "rstr575". Teraz znowu jest jak nowy.
Serdecznie dziękuję za szybką i sprawną naprawę panie Grzegorzu.
Pozdrawiam.

mindgame
17-02-2012, 23:58
Również polecam Pana Grzegorza nick z forum "rstr575". Sprawnie i solidnie usunął usterkę - sławenne "err" na wyświetlaczu D80.

swietypiotr
24-02-2012, 16:58
Witam

Przestrzegam forumowiczów przed korzystaniem z usług urzytkownika o nazwie fotoelektronik.
Ja skorzystałem niestety z usług tej firmy i jestem bardzo niezadowolony.

Wysłałem do nich aparat zabezpieczony deklem i otrzymałem z powrotem aparat zapakowany w worek foliowy bez dekla. Oczywiście okazało się że matryca została totalnie usyfiona. Wysłałem aparat do ponownego czyszczenia (niestety musiałem to zrobić na swój koszt) ale niestety nie byli w stanie doczyścić aparatu. Na wyczyszczenie czekałem aż 2 tygodnie.

Poza tym radzę wcześniej ustalać dokładnie ceny. Ceny które dostałem w wycenie okazały się cenami netto i jeśli chciałem dostać fakturę to musiałem jeszcze dodatkowo dopłacić VAT.

Po pierwszej naprawie zażądałem przesyłki kurierem żeby było szybciej. Wysłali go do mnie dopiero po kilku dniach od skończenia naprawy bo jak to oni twierdzili kurier nie przyjeżdżał. Nikt nie radził do mnie wysłać e-maila czy zadzwonić z pytaniem czy może lepiej wysłać priorytetem pocztą. Na pewno byłoby szybciej a ja traciłem kolejne dni pracy ponieważ nie miałem aparatu.

Podsumowując, lepiej poszukajcie innego serwisu.

Crash665
26-02-2012, 23:08
Niestety wczoraj wyskoczyło mi Err, więc dołączam do grona pechowców. :(

I tu mam pytanie, ile mniej więcej kosztowałaby naprawa tego u polecanego przez forumowiczów pana Grzegorza? I drugie pytanko... wcześniej dość długi czas wyskakiwało mi "F" blokujące możliwość robienia zdjęcia, musiałem wtedy wyjąć obiektyw i na nowo go podpiąć, pomagało, ale było uciążliwe. Czy też da się z tym coś przy okazji zrobić i co to może orientacyjnie być?

makonak
01-03-2012, 17:13
Polecam A-CORE z Gliwic. Mają dobry opis problemu na str. http://www.naprawa-aparatow-fotograficznych.pl/serwis-lustrzanek.html Naprawa trwała dwa dni, koszt 300zł.

Crash665
02-03-2012, 18:59
Polecam A-CORE z Gliwic. Mają dobry opis problemu na str. http://www.naprawa-aparatow-fotograficznych.pl/serwis-lustrzanek.html Naprawa trwała dwa dni, koszt 300zł.

Hmm, na ich stronie była też informacja o Bielsku Białej, orientuje się Pan może czy ten serwis jest równie dobry jak Gliwicki? Czy jednak warto zainwestować dodatkowo w kuriera i aparat wysłać do Gliwic?

makonak
04-03-2012, 21:46
Nie mam pojęcia, może obsługują mniejsze firmy? Najlepiej do nich zadzwonić i wyjaśnić

sebix3
10-03-2012, 13:13
Hmm, na ich stronie była też informacja o Bielsku Białej, orientuje się Pan może czy ten serwis jest równie dobry jak Gliwicki? Czy jednak warto zainwestować dodatkowo w kuriera i aparat wysłać do Gliwic?

Uważam, że 3 stówki to trochę dużo , wiec polecam pana Grzegorza z Bielska-Białej, taniej o połowę, koszt kuriera niewielki, ok. 30 zł a do tego szybko- czas naprawy to dwa dni, a trzeciego aparat jest w domu.

levi_s
25-03-2012, 20:35
Witam,

mój D80 został kilka dni temu naprawiony też przez Pana Grzegorza (rstr575).
Szybko, tanio, bezstresowo.
Polecam!

Marasm
30-03-2012, 11:37
Witam,
Uprzejmie donoszę, że i ja dołączyłem do grona osób, którym w problemie D80 Err szybko i skutecznie pomógł forumowy kolega Grzegorz "rstr575 (http://forum.nikoniarze.pl/member.php?u=50659)". Moim zdaniem to naprawdę godna zaufania, rzetelna i kompentna osoba. Fajnie, że ktoś taki jest na forum.

skorpion663
30-03-2012, 14:27
Witam.
Info dla niezdecydowanych /Err d80/-polecam p.Grzegorza (rstr575).Wychuchał,wydmuchał,wyczyścił,napraw ił .Polecam i raz jeszcze dziękuję.

Flynn
30-03-2012, 18:43
Ja również polecam rstr575. Pan Grzegorz z Bielska białej szybko i skutecznie usunął awarię w moim nikosiu (err) :D no i oczywiście dość tanio w stosunku do cen serwisowych ;) dziękuję i POLECAM z całego serca ;)

barracuda
01-04-2012, 12:49
No i stało się. Długo nie miałem czasu na zdjęcia, a dzisiaj jak w końcu wybrałem się na sesję to mój D80 po prostu padł. Dobrze, że przy końcu fotografowania. Ma ktoś kontakt do kolegi rstr575 ? Najlepiej telefon.
A jeśli chodzi o szczegóły awarii, to migawka działa, lustro się podnosi, ale nie zapisuje zdjęć, nie działała większość przycisków na korpusie no i ten ERR...

artman
01-04-2012, 21:27
przejarzałem cały wątek i powiem, że przez ostatni rok w tym wątku dużo osób miało problem z D80. Kuzyn zamierza kupić właśnie d80 i chciał żebym mu doradził, ale chyba po przeczytaniu tego wątku nie będzie za szcześliwy. Powiedzcie, przy jakich przebiegach pojawił Wam się błąd? pozdrawiam

leo2
01-04-2012, 21:43
Witam serdecznie, myślę że błąd err w D80 nie zależy od ilości klapnięć. U mnie pojawił się po 2609 zdj. Naprawiłem w ELECTRO-OPTYKA W-wa. Podobno po naprawie już ten błąd nie występuje.

barracuda
01-04-2012, 21:47
U mnie po 8,5 tys. klatek !!!


Witam serdecznie, myślę że błąd err w D80 nie zależy od ilości klapnięć. U mnie pojawił się po 2609 zdj. Naprawiłem w ELECTRO-OPTYKA W-wa. Podobno po naprawie już ten błąd nie występuje.

Ile kosztowała Cię naprawa?

leo2
01-04-2012, 21:59
To było w zeszłym roku, nie mogę znaleźć rachunku, a nie chcę czegoś przekręcić. Dają roczną gwarancję, wycena za darmo, czyszczenie lustra i matrycy za free.

Flynn
03-04-2012, 19:12
Ma ktoś kontakt do kolegi rstr575 ? Najlepiej telefon.
napisz do Niego na PW, napewno sie odezwie;)

Powiedzcie, przy jakich przebiegach pojawił Wam się błąd? pozdrawiam
mi coś między 20, a 30 tysięcy klap klapów ;)

barracuda
03-04-2012, 21:39
Właśnie dzisiaj wysłałem mojego D80 do kolegi Grzegorza. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie z planem i puszka wróci do mnie w przyszłym tygodniu.

barracuda
10-04-2012, 12:59
Wrócił do mnie dzisiaj aparat naprawiony przez kolegę Grzegorza. Pozostaje mi go tylko polecić. Naprawa dużo tańsza niż w serwisie,do tego bardzo szybko. Praktycznie trwało to wszystko 3 dni łącznie z wysyłką w obie strony. Jak dla mnie taki serwis sprzętu to rewelacja.

kondzik
14-04-2012, 04:49
Ja również polecam rstr575. Pan Grzegorz z Bielska białej szybko i skutecznie usunął awarię w moim nikosiu (err) :D no i oczywiście dość tanio w stosunku do cen serwisowych ;) dziękuję i POLECAM z całego serca ;)


Ma ktoś jakiś inny kontakt poza forum do pana rstr575?

piotr76
24-04-2012, 13:55
Ja również mam w d80 err i nastawiam się na naprawę.
Napisałem pw i czekam na odpowiedź.
Powodzenia.

Crash665
25-04-2012, 18:57
No to mój Nikonik już u Rstr575 :) Już nie mogę się doczekać powrotu i ponownego pstrykania xd

Crash665
27-04-2012, 20:05
Jak dobrze, że Rstr575 jest z Bielska :) 2 dni i już aparacik odebrany i gotowy do robienia fotek, całe szczęście, bo zależało mi żeby go mieć na długi weekend.
W razie usterki bardzo polecam Grzegorza

ck_dezerter
27-04-2012, 21:21
Witam!
Ja miałem to samo niedawno (aparat leżący głównie w zapasie). Rozwiązanie: wizyta na Czapskich, 3 dni+350zł dziś odebrałem i wygląda, że wszystko OK. Gość mówi, że to wada fabryczna jakiejś części w naciągu migawki.
pozdrowienia!

Rosing
27-04-2012, 21:46
Witam,
Również w moim d80 pojawił się err napisałem na pw do rstr575, momentalna odpowiedź i w cztery dni wliczając w to czas na przesyłkę aparat naprawiony, wyczyszczony. Super.
Polecam Grzegorza wszystkim, którzy mają problem ze swoim nikonem

_marta_
27-04-2012, 21:49
Ja też korzystałam z usługi Rstr575 :) Jestem bardzo, bardzo zadowolona. Błyskawiczna naprawa i wysyłka :)) Aparat jest jak nowy!! Użytkownik bardzo rzetelny i sympatyczny- bardzo dobra cena za naprawę! Polecam!

Lesiu
02-05-2012, 23:11
Dołączyłem również do grona zadowolonych "klientów" kolegi rstr575.

Aparat śmiga, działa, zdjęcia robi, krawaty wiąże i usuwa ciążę :D

Ogólnie mówiąc szczerze polecam każdemu który ma problem z D80 :)

Dziękuję.

gustav44
02-05-2012, 23:58
Wiem, że na forum jestem zupełnie nowy i wygląda to trochę sztucznie, jeśli ktoś z jednym postem na karku pisze takie rzeczy,
ale i ja dołączam do grona zadowolonych z usług kolegi rstr575.
Tanio, błyskawicznie i fachowo, a do tego po prostu dobry człowiek (nawet sobie ucięliśmy krótką pogawędkę na temat polityki nikona :))
Aparat jest czystszy niż przed wysyłką, a paprochy z matrycy poznikały! :)
Panie Grzegorzu, dziękuję!
I polecam wszystkim!

0la
14-05-2012, 12:31
Witam

Czy ktoś tanio i dobrze (w okolicach Katowic) potrafi naprawic problem z nikonem d80, który posiada błąd ERR?
Ewentualnie prosze o polecenie serwisu sprawdzonego.

Pozdrawiam, Ola :)

.szarlej
15-05-2012, 20:09
Witam,
nie będę oryginalny i też napiszę, że bardzo polecam Pana Grzegorza (rstr575). Aparat śmiga aż miło.
Dziękuje i pozdrawiam.

barracuda
15-05-2012, 22:09
Nikona powinno się do sądu podać za tą usterkę:>

rafal0325
22-05-2012, 12:49
Ma ktoś jakiś kontakt do rstr575 bo niestety na PW nie odpowiada.A mam d80 do naprawy.

YANOO 50
10-06-2012, 13:08
Witam. Mojego nikona d80 dotknął słynny już na tym forum problem Err.Dzięki informacją jakie uzyskałem na tym forum skontaktowałem się z rstr575 i w trzy dni było po problemie .Pozdrawiam pana Grzegorza i polecam jego usługi.

bg_sz
11-06-2012, 19:15
Założyłem dziś pierścienie pośrednie Kenko do swojego D80 dosłownie na chwilę, żeby coś sprawdzić, do nich podpiąłem Tokinę 100mm i kilka razy pobawiłem się ostrością na automacie aż tu nagle pojawił się "Err" na wyświetlaczu.
Mój Nikon ma na koncie 12470 zdjęć i nigdy nie miałem z nim żadnych problemów. Pierwszy raz słyszę o takiej dolegliwości Nikonów i wątek ten jest pierwszym, na jaki natrafiłem przez wujka Google po wpisaniu "Err D80".
Wracając do wspomnianego problemu - mam dwie baterie w gripie, wyjąłem obie i ponownie włożyłem, ale nic to nie pomogło, po wyłączeniu i ponownym włączeniu na wyświetlaczu wciąż widniał "Err". Czasem bywa tak, żeby zresetować jakieś urządzenie należy odłączyć od zasilania na dłużej (czytaj: kilka minut), bo takie krótkie pozbawienie urządzenia prądu nie zresetuje go. Zatem wyjąłem baterię na ok. 10 minut, a gdy je wkładałem spowrotem, pierwsze co zrobiłem, to włączyłem aparat pokrętłem na ON i wcisnąłem do końca spust migawki (i tak trzymałem), a dopiero włożyłem obie baterie (nie pytajcie mnie dlaczego tak uczyniłem, bo nie mam zielonego pojęcia - to się chyba nazywa intuicja :D ) i "Err" wcięło... mam nadzieję bezpowrotnie. D80 wrócił do dawnego stanu. Dla pewności wyłączyłem go i włączyłem ponownie... i tak kilka razy, żeby nie było... i wszystko wygląda na to, że działa, jak należy.

Jako człek, który lubi psuć, rozbierać i naprawiać różne wynalazki ;) , aż dziwi mnie, że nikt tu nie próbował (nie czytałem całego wątku) wgrać ponownie oprogramowania do D80 lub po prostu go zaktualizować, czy jak to się tam nazywa, przed wysłaniem go na serwis. Czasem taki "reset" czyni cuda... może niekoniecznie z aparatami, ale z telefonami na pewno ;)

Może jeszcze u kogoś ten sposób zadziała, mam nadzieję, życząc powodzenia.

aniakropekk
15-06-2012, 20:28
Oddałam aparat do czyszczenia matrycy, działał, teraz mu coś "odbiło".
Już ładnie opisuję sprawę :
- ustawienie :AUTO: migający "err", przy naciśnięciu spustu migawki do połowy "r04", do końca - migawka działa.
- ustawienie : MANUAL : migający "err", przy naciśnięciu spustu migawki do połowy "bulb" w miejscu error

velaskez
16-06-2012, 22:55
Próbowałaś robić reset?

aniakropekk
17-06-2012, 17:57
Próbowałam restetować, zmieniałam obiektyw, kartę, naładowałam baterie - nic nie działa.

aniakropekk
17-06-2012, 20:32
Oddałam ostatnio aparat do czyszczenia matrycy, czy to może być powodem tej usterki?

rafal0325
19-06-2012, 11:10
Witam ja tez oddałem do naprawy rstr575 i jestem zadowolony.Pozdrawiam

rstr575
20-06-2012, 09:09
Oddałam aparat do czyszczenia matrycy, działał, teraz mu coś "odbiło".
Już ładnie opisuję sprawę :
- ustawienie :AUTO: migający "err", przy naciśnięciu spustu migawki do połowy "r04", do końca - migawka działa.
- ustawienie : MANUAL : migający "err", przy naciśnięciu spustu migawki do połowy "bulb" w miejscu error

Czyszczenie matrycy nie ma nic wspólnego z errorem - ot, zbieg okoliczności.
Komunikat "r04" - informacja o ilości zdjęć które można wykonać hurtem w trybie seryjnym - komunikat zależny od ustawień jakości i wielkości zdjęcia.
Komunikat "bulb" - naświetlanie klatki bez ograniczeń czasowych - jak długo trzymasz spust, tak długo klatka będzie naświetlana.
Migawka działa - to już dobry znak, bo zdarzyło mi się mieć u siebie aparat z uszkodzonym silnikiem.
Podsumowując - mamy tutaj do czynienia z klasycznym errorem gnębiącym ten model - i żaden reset tutaj nie pomoże.
Pzdr
Grzesiek

bg_sz
21-06-2012, 15:14
Oddałam aparat do czyszczenia matrycy, działał, teraz mu coś "odbiło".
Już ładnie opisuję sprawę :
- ustawienie :AUTO: migający "err", przy naciśnięciu spustu migawki do połowy "r04", do końca - migawka działa.
- ustawienie : MANUAL : migający "err", przy naciśnięciu spustu migawki do połowy "bulb" w miejscu error

Jak używasz gripa (szczególnie zamiennika), to spróbuj go odłączyć od body i wtedy sprawdź, czy jest jakaś poprawa.
Ktoś już pisał na tym forum, że w gripie mogą nie stykać połączenia grip <-> body i z tego powodu pojawia się error.
Ja używam Meike (chińczyk) i nie wykluczam, że mógł on być przyczyną "zawieszenia" się D80 aczkolwiek, jak pisałem wcześniej, odłączyłem tylko baterie na dłużej,
samego gripa nie odkręcałem od body i po resecie wszystko wróciło do normy.


Podsumowując - mamy tutaj do czynienia z klasycznym errorem gnębiącym ten model - i żaden reset tutaj nie pomoże.

Skoro mi pomógł, to śmiem twierdzić, że nie masz pojęcia o czym piszesz... sugerując naiwnym, żeby nawet nie próbowali naprawiać swoich aparatów osobiście.


W niezwykle rzadkich przypadkach może się zdarzyć, że na panelu sterowania pojawią się dziwne znaki, a aparat przestanie działać.
Najczęściej przyczyną tego zjawiska jest silny zewnętrzny ładunek elektrostatyczny.
Należy wówczas wyłączyć aparat, wyjąć i ponownie włożyć akumulator (ostrożnie, ponieważ może być gorący) lub odłączyć i ponownie podłączyć zasilacz,
a następnie ponownie włączyć aparat.
Jeśli to nie pomoże, należy wyłączyć aparat i nacisnąć przycisk resetowania:



https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.how2reset.com/wp-content/uploads/2011/10/NikonD80ResetSwitchButton.jpg)

...

Cytuję na wszelki wypadek, bo oprócz "hard reset" jest jeszcze "soft reset".

rstr575
21-06-2012, 17:26
Skoro mi pomógł, to śmiem twierdzić, że nie masz pojęcia o czym piszesz... sugerując naiwnym, żeby nawet nie próbowali naprawiać swoich aparatów osobiście.

Skoro miałem około 80 sztuk w naprawie, i, z wyjątkiem jednej w której uszkodzeniu uległ silnik, w każdej z nich była dokładnie taka sama usterka, to chyba jednak wiem co piszę.
Co wcale nie oznacza że zabraniam ludziom dokonywać na własnych aparatach soft/hard resetu czy też próby podejmowania naprawy - kilkadzisiąt wpisów wyżej nawet podpowiadałem co robić - efekty można poczytać.
Podsumowując - piszę w oparciu o własne doświadczenie - a tego nic nie zastąpi. Aczkolwiek życzę Wam by na każdą usterkę reset pomagał.

bognik
21-06-2012, 17:36
Skoro mi pomógł, to śmiem twierdzić, że nie masz pojęcia o czym piszesz... sugerując naiwnym, żeby nawet nie próbowali naprawiać swoich aparatów osobiście.
Widzę, że u kolegi kuleje czytanie ze zrozumieniem, to po pierwsze. A po drugie, w D80 ten Error już jest tak słynny, że to raczej jest TEN błąd (rzadko zdarzają się inne, chwilowe).
U mnie żaden reset nie pomógł.

bg_sz
21-06-2012, 18:23
Co wcale nie oznacza że zabraniam ludziom dokonywać na własnych aparatach soft/hard resetu czy też próby podejmowania naprawy...

Nie napisałem, że zabraniasz tylko, że sugerujesz.


D80 ten Error już jest tak słynny, że to raczej jest TEN błąd (rzadko zdarzają się inne, chwilowe).

Cytuję wyżej wspomniany tekst z tego forum, który trafił do innego działu:


Wczoraj na wyświetlaczu pojawił mi się komunikat Err,aparat niby robił zdjecia ale ich nie zapisywał,było słychac migawke ale dużo ciszej niż zwykle.
W googlach znalazłem ze prawdo podobnie jest to komunikat "uszkodzonego naciągu migawki" i w tym momencie się załamałem.
Doczytałem jeszcze na forum o tym przypadku i wyszło na to że grip(zamiennik) źle stykał i pokazywało ten błąd.
Po wsadzeniu baterii bez założonego gripu wszystko wróciło do normy,przeczyściłem jeszcze wszystkie styki gripu czystym spirytusem i teraz D80+grip znów dobrze działają.
link: http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=208007

Jak widać, to już dwa przypadki, gdzie to "raczej" nie były TE błędy... i choć rzadko, to jednak się zdarzają.

manin
21-06-2012, 18:24
nie wiem czy czasem nie był to err od tego ze pierścienie nie przenosiły automatyki a lampę miałeś na ttl ustawioną wtedy err murowany czasem styki nie działają a jak masz pierścionki bez automatyki to zawsze jak otworzysz wbudowaną na ttlu lub zewnętrzną na ttl ustawiona tak będzie

bg_sz
21-06-2012, 18:36
Manin, pierścienie przenosiły automatykę, a czy używałem lampy, to już nie pamiętam, ale jeśli tak, to tylko tej wbudowanej. Bardzo możliwe, że pierścienie były temu winne, bo akurat po ich podpięciu to się stało.
Jednak mimo ich odpięcia i podpięcia dwóch obiektywów oraz wyłączenia i ponownego włączenia aparatu, a nawet wyjęcia baterii, problem nie ustąpił. Aparat nie chciał robić zdjęć, gdy "Err" widniał na wyświetlaczu.
Wszystko wróciło do normy, gdy odłączyłem zasilanie (baterie) na ok. 10 min.

rstr575
21-06-2012, 19:39
To ja się jeszcze wtrącę - błąd "err", o którym było wspomniane powyżej, nie zawsze objawia się permanentnym nie działaniem sprzętu. W niektórych przypadkach jak się pojawi tak pozostaje - aż do usunięcia usterki, w innych pojawia się raz, potem zanika, potem znów się pojawia, aczkolwiek i tak przyjdzie taki moment że aparat całkowicie odmówi posłuszeństwa i komunikat "err" na stałe zagości na górnym lcd. A to co napisałem odnośnie wpisu Koleżanki aniakropekk wynika z faktu iż wspomniała Ona o próbie resetowania aparatu.
Więc jak widać nie tylko nie zabraniam, ale również nie sugeruję - bo jeśli ktoś czuje się na siłach by podjąć próbę naprawy - proszę bardzo. Doświadczenia nabytego samemu nic nie zastąpi.

manin
22-06-2012, 06:55
Manin, pierścienie przenosiły automatykę, a czy używałem lampy, to już nie pamiętam, ale jeśli tak, to tylko tej wbudowanej. Bardzo możliwe, że pierścienie były temu winne, bo akurat po ich podpięciu to się stało.
Jednak mimo ich odpięcia i podpięcia dwóch obiektywów oraz wyłączenia i ponownego włączenia aparatu, a nawet wyjęcia baterii, problem nie ustąpił. Aparat nie chciał robić zdjęć, gdy "Err" widniał na wyświetlaczu.
Wszystko wróciło do normy, gdy odłączyłem zasilanie (baterie) na ok. 10 min.

ten err tez sie pojawi jak przesuniesz przełacznik przesłony w tryb reczny a aparat bedzie w ustawieniach sterowania nia

bg_sz
22-06-2012, 18:46
Pierścienie sprzedawałem i chciałem je sprawdzić tak na szybko, czy wszystko z nimi w porządku... także już ich nie posiadam, ale dzięki za info.
Dobrze wiedzieć, że takie niespodzianki się zdarzają podczas ich użytkowania.

pavel69
10-07-2012, 17:33
Witam! Mój D80 padł po ok.12tys.klatek na szczęście jest na tym forum kolega Grzegorz "rstr575" który przywrócił go do życia.

Alex44
13-07-2012, 17:48
To ja się jeszcze wtrącę - błąd "err", o którym było wspomniane powyżej, nie zawsze objawia się permanentnym nie działaniem sprzętu. W niektórych przypadkach jak się pojawi tak pozostaje - aż do usunięcia usterki, w innych pojawia się raz, potem zanika, potem znów się pojawia, aczkolwiek i tak przyjdzie taki moment że aparat całkowicie odmówi posłuszeństwa i komunikat "err" na stałe zagości na górnym lcd.

U mnie było właśnie tak, że najpierw err pojawiał się co kilkaset zdjęć, potem coraz częściej, aż aparat umarł... a po paru dniach na chwilę "zmarwtwychwstał", żeby znowu umrzeć. Definitywnie :(

Poczytałem w tym wątku i zdecydowałem się go wysłać do rstr575 i mogę zaświadczyć, co następuje:

- wtorek - po wcześniejszych uzgodnieniach mailowych i telefonicznych wysyłam body z Poznania do Bielska Białej
- środa - około 10 otrzymuję SMS-a od kuriera, że paczkę doręczono, a jakieś 4 godziny później telefon od rstr575, że.... aparat naprawiony, a przy okazji wyczyszczony (fakt - zapuściłem go zdrowo, za co jest mi bardzo wstyd. Jedynym usprawiedliwieniem jest to, że moje D80 towarzyszy mi 24/7 we wszystkich możliwych warunkach i okolicznościach). Dostaję też zapewnienie, że aparat będzie wieczorem zapakowany i następnego dnia wysłany.
- czwartek - cisza....
- piątek - około godziny 11 zjawia się kurier. To pierwszy szok.
- Rozpakowuję i przeżywam drugi szok - mój aparat nie lśnił taką czystością nawet wtedy, gdy go kupowałem (kupowałem używkę, ale od gościa, który bardzo o niego dbał).
- Oczywiście błędu err nie ma, ale wolę nie chwalić dnia przed zachodem słońca. Po południu przymierzam obiektywy, żongluję bateriami i kartami pamięci.... - bez efektu - błedu nadal nie ma....
- Wreszcie ostateczny test - grip (nie oryginał) - nadal bez zarzutu.

łącznie 4 dni, z czego 3 w podróży. Nawet nie zdążyłem zatęsknić...

A przy tym wszystkim: do tej pory przy przysłonie 8-10 zaczynały mi się pojawiać syfy na matrycy (tak, tak - wiem - brudas ze mnie, ale sam boję się matrycy tykać, a rozstanie z aparatem przeżywam bardzo boleśnie). Zrobiłem test prz przysłonie 20. Matryca czysta, jak łza. Chociaż na czyszczenie przecież się nie umawialiśmy...

Nie wiem, jak w innych dziedzinach, ale w przypadku err na D80 - moim skromnym zdaniem - rstr575 jest mistrzem świata. Szczególnie, jak się doda jakość, szybkość i cenę usługi (gdzieś tak 1/3 ceny serwisu, albo i mniej jeszcze...)

Obiecałem Mu, że napiszę, co myślę i słowa dotrzymuję :)
A cieszę się jak niemowlak z cyca, bo miałem już w perspektywie wysyłkę aparatu do serwisu Nikona - sami wiecie, co to oznacza...

BTW - rstr575 - inne usterki z D80 też usuwasz ? Tak na przyszłość bym chciał wiedzieć :)

Alex44
13-07-2012, 19:01
A tak z innej bajki...
Po rozmowie z rstr575 - do którego trafiają D80 z tym samym błędem - bez względu na ilość (od kilku do kilkudziesięciu tysięcy) zdjęć, ale w podobnym wieku...

Czy to może być błąd konkretnej serii, czy raczej planowe starzenie produktu ? To drugie zostało już udowodnione producentom samochodów, żarówek, drukarek komputerowych i... bardzo konkretnie Apple. Ale Nikona do tej pory o to nie podejrzewałem...

Może to temat na osobny wątek ?

photoaction
13-07-2012, 22:40
No popatrz, a ja D3 na wymianę migawki do serwisu wyslalem.. szkoda że wcześniej nikt nie mówił że mamy tu takiego speca ;)

Alex44
13-07-2012, 23:06
Że rstr575 na D3 się zna, to ani nie powiedziałem, ani nie wiem :) Sam też się nie chwalił :)

D3 Ci zazdroszczę (tak zdrowo, nie po prawdziwie polsku - wolsku :) ) , raz miałem takie cóś w rękach i ze strachu guzik zrobiłem nim :D

Ale do umiejętności w tej klasie to trza gościa samego zapytać, czy o tym modelu ma jakoweś pojęcie :) D3, a D80 to jednak przepaść technologiczna :)

Ale jeśli powie, że umie - ja bym mu wierzył :) Choć znamy go - na razie - z tego, że naprawił już niezliczone ilości D80... :)

Swoją drogą - rstr575 - pochwal się, co jeszcze rozbebeszałeś i z jakim skutkiem ! Może mógłbyś pomóc większej ilości nikoniarzy ??
Może dałob się założyć nowy wątek, typu - złote rączki ??? :)

Co do D80 - mogę ręczyć. O reszcie stajni nie mam pojęcia .

bbeeaattaa
15-07-2012, 16:38
Witam, też mi się tak d80 popsuł. Po przeczytaniu wpisów na forum, oddałam aparat w ręce Pana Grzegorza z Bielska i jestem bardzo zadowolona. Naprawa była ekspresowa i tania, a w dodatku aparat wrócił wyczyszczony. pozdrawiam i polecam. Beata

[shadow]
30-07-2012, 09:00
Ja również chcę podziękować Koledze Grzegorzowi za pomoc - wszystko sprawnie i bez problemów. Niestety nie nacieszę się długo moją odświeżoną D80, ponieważ wkrótce idzie na sprzedaż (ale po takim serwisie to będzie "jak nowy"). :)

murwazy
30-07-2012, 12:50
Dołączam się do podziękowań, usterka została szybko i sprawnie usunięta. Dziękuję.

rafal0325
30-07-2012, 21:28
Nie napisałem, że zabraniasz tylko, że sugerujesz.



Cytuję wyżej wspomniany tekst z tego forum, który trafił do innego działu:


link: http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=208007

Jak widać, to już dwa przypadki, gdzie to "raczej" nie były TE błędy... i choć rzadko, to jednak się zdarzają.

Link do postu który wstawiłeś jest mojego autorstwa niestety muszę Cię zmartwić przeczyszczenie styków na gripie dało efekt nawet nie godziny.
A więc było trzeba oddać aparat w ręce Grzegorza z Bielska-B.
Ps.resetu nie robiłem bo nie doczytałem o tej funkcji

tinap24
02-08-2012, 15:36
Chciałabym podziękować Panu Grzegorzowi, nie ma śladu po błędzie, wszystko chodzi aż miło, do tego trwało to zaledwie 3 dni :) Dziękuję, polecam szczerze :)

jamarcin
11-08-2012, 16:04
Można prosić nr tel do Pana Grzegorza na pw ?
Bo pilnie potrzebuję.

abuk_kuba
16-08-2012, 13:41
Witam,

Właśnie odebrałem przesyłkę z moim D80 po usunięciu błędu ERR. Gorąco polecam p. Grzegorza. Naprawa wykonana mega ekspresowo (trwało ze 3 godziny, rano kurier dostarczył mu aparat, a po południu już aparat wracał do mnie drugim kurierem). Aparacik czyściutki, wypucowany, wygląda jak nówka sztuka - trudno uwieżyć, że to mój :)

Kuba

coutonmar
17-08-2012, 00:10
Czy ktoś jest w stanie podać kontakt do zacnego p. Grzegorza? Naszej złotej rączki? :)

Cani
17-08-2012, 12:56
Witam mam pytanie w moim d80 jest ten sam problem . pytanie jak wyzej jakis kontakt do Pana Grzegorza i na jakiej zasadzie odbywa sie wysylka aparatu.Czy to jakis oficjalny serwic czy jak ?

darkmajin
17-08-2012, 13:34
Pan Grzegorz tajemniczy to (rstr575) piszcie PW i czekajcie

Cani
17-08-2012, 15:55
Wiem który to nick :) Tylko zastanawia mnie czy to jest jakis serwis foto czy jak to wyglada ?

jacool
18-08-2012, 09:47
A jakie to ma znaczenie czy to jest jakiś serwis foto czy inaczej to wygląda ? Najważniejsze, że gościu radzi sobie świetnie, jest powszechnie polecany i ma same pozytywne opinie. Mój kolega kilka tygodni temu wysłał mu D80. Aparat wrócił jak nowo narodzony.

maciey
20-08-2012, 22:05
Dziś właśnie wrócił mój D-80 od p. Grzegorza (rstr575), po kuracji.
Może mało się udzielam na tym forum, ale czuję się zobowiązany do potwierdzenia słów poprzedników.
Mogę szczerze polecić kolegę.
Cała operacja trwała ok. tygodnia (łącznie z przesyłkami), cena konkurencyjna, dobry kontakt. Puszka naprawiona i znowu śmiga aż miło.
Dołączam do zadowolonych "klientów" i pozdrawiam
Maciej

MGIL
21-08-2012, 13:32
Dołączam do grona szczęśliwców posiadających D80tkę po naprawie u Grzegorza z Bielska.
Po błędzie ani śladu.
Polecam !

diablo23248
22-08-2012, 22:45
Panie Grzegorzu (rstr575) dziękuję za szybkie i sprawne przywrócenie mojego Nikusia do życia! Serwisy wymiękają! Polecam wszystkim! Człowiek w 1000000% godny zaufania!

coutonmar
22-08-2012, 23:49
A ja nie mogłem się skontaktować z P. Grzegorzem i musiałem zawieź na Capskich 1 w Krakowie. 350 chcieli a ja nie mogłem zwlekać i ubolewam bo u Pana Grzesia pewnie było by szybciej i taniej na pewno.

Następnym razem czekam aż się dodzwonię bo jestem pewien ze ta część po wymianie po kolejnych 150 tyś zdj wysiądzie a nawet na pewno wcześniej

puciek
23-08-2012, 07:51
To jakaś plaga ostatnio z tymi D80? Co dziennie jakiś wpis o naprawie - padają jak muchy :( Aż się boję, bo sam mam D80...

Milli
24-08-2012, 11:41
Moja D80-tka od zakupu była mało używana. Cztery lata prawie przeleżała, około 9 tys zdjęć zrobione. I pewnego dnia kupiłam nowy obiektyw (N 85mm/1.8D), a kilka godzin później pojawił się błąd ERR. Pierwsze ruchy wykonałam w kierunku tego forum, potem skontaktowałam się z panem Grzesiem (rstr575), wysłałam aparat zgodnie z jego wytycznymi i...... i po kilku dniach otrzymałam aparat czysty, dobrze zapakowany i przede wszystkim działający. Z tego miejsca dziękuję Panu Grzegorzowi za dobrą robotę a wahającym się po prostu polecam :)

Filomena
24-08-2012, 14:19
Moją D80 również dopadł błąd Err. Skontaktowałam się z Panem Grzegorzem i omówilam wszystkie szczegóły odnośnie naprawy i przesyłki aparatu. Wszystko trwało niecały tydzień. Aparat wrócił bardzo bezpiecznie zapakowany i czyściutki, a co najważniejsze bez błędu Err :)

Cani
24-08-2012, 21:30
To i ja coś napiszę :)
Tydzień temu i mnie dopadł błąd ERR po wizycie na tym forum i przeczytaniu tematu pełen sceptycyzmu i pewnych obaw zadzwoniłem do Pana Grzegorza. Po rozmowie przemyślałem sprawę i postanowiłem wysłać aparat.W poniedziałek aparat wysłałem a dziś otrzymałem go spowrotem już bez błędu ERR. Aparat działa i to najważniejsze. :) Bardzo dziękuję za naprawę i Polecam wszystkim Pana Grzegorza.Jeśli ktoś kiedyś tu wejdzie pierwszy raz z błędem ERR śmiało możecie wysyłać aparat. ;)

asiaroman
30-08-2012, 20:44
ja też stałem się ofiarą tego "err" i wysłałem body do Pana Grzegorza. Czekam z niecierpliwością na efekty jego magicznych rąk...

mjoowkolew
02-09-2012, 09:31
witam,

Też polecam Pana Grzegorza (rstr575) - bardzo tanio i solidnie naprawił mi D80 (padł całkowicie) oraz poprawił moduł odpowiedzialny za słynny ERR :)

pozdrawiam

mjoowkolew

Jaro28
03-09-2012, 00:31
Witam wszystkich!
Jestem kolejnym szczęśliwcem posiadającym D80 i słynne "err"
Trafiłem tu przypadkowo szukając pomocy :-) I tak sobie czytając zdecydowałem napisać do Pana Grzegorza na PW.
Czekam na odpowiedź. Mam wielką nadzieję, że się uda :-)

OSZALAŁEM!!
Nie minęła nawet godzina od mojej rejestracji na tym forum i PW do Pana Grzegorza a już otrzymałem zwrotną odpowiedź! Jutro dzwonię i się umawiam na naprawę :-)

fragos
06-09-2012, 12:35
Też polecam Pana Grzegorza (rstr575) - bardzo tanio i solidnie naprawił mi D80 (padł całkowicie) oraz poprawił moduł odpowiedzialny za słynny ERR :)


Dziś przyjechała moja puszka w pełni sprawna. Udało się nawet zdziałać u niej więcej niż naprawa samego błędu ERR. Ja również gorąco polecam usługi Pana Grzegorza.

Jaro28
07-09-2012, 00:07
Moja też dziś przyjechała od Pana Grzegorza (rstr575)!!
Człowiek jest niesamowity! :-) miał mi wysłać puszkę po dwóch daniach roboty a tu niespodzianka, zdziałał cuda w jeden dzień a w drugi już wysłał paczkę!!
Oczywiście błąd err w moim D80 zniknął bezpowrotnie, puszka wyczyszczona i doklejone gumki czyli sporo więcej niż się umawialiśmy!!!
A najbardziej cieszy mnie fakt, że miałem przyjemność poznać Pana Grzesia osobiście co tylko umocniło mnie w przekonaniu, że człowiek ma duże pojęcie o temacie i szerokie doświadczenie poparte praktyką! Prze sympatyczny chłop z ciągle uśmiechniętą buzią i pogadać można o wszystkim.

Eh... mógłbym tak pisać i pisać bo zachwyciło mnie to chłopisko prze okropnie :-) I niech mnie w [ciach] wszystkie serwisy bo dla mnie jedynym wiarygodnym i fachowym serwisem od dziś jest tylko Pan Grzegorz!!

A no i chyba to co nas interesuj przede wszystkim... Paliwo z Krakowa do Bielska, kompleksowa naprawa, przesyłka powrotna i jeszcze mi sporo kasy zostało w kieszeni mając na uwadze najniższą cenę serwisów w Krakowie. Się da jednak [ciach]! Puszkę zawiozłem w poniedziałek wieczorem a w czwartek rano już była u mnie!! :-)

WIELKI SZACUN I WIELKIE DZIĘKUJĘ PANIE GRZESIU!!

asiaroman
10-09-2012, 16:48
moja 80-tka właśnie wróciła po kilku dniach od Pana Grzegorza i z podziwu i szacunku do tego człowieka wyjść nie mogę. Tacy ludzie to rzadkość - to jak najszlachetniejszy rycerz średniowiecza - aż się wierzyć nie chce... tylko brać przykład z Pana Grzesia - szacun - szacun i jeszcze raz szacun.

amaron30
12-09-2012, 19:44
Zalogowałem sie tutaj by uzyskac pomoc ww. sprawie, a tu niespodzianka kolega dosłownie sasiad mi pomógł, w ciągu 2dni aparat zyskał życie, Dzięki Grzegorz,

Skowron
13-09-2012, 10:45
to może chociaż napisz w jaki sposób rozwiązał?

trzeba skojarzyć pewne fakty że to sąsiad zapewne jest naszym forumowym uzdrowicielem d80'tek:)

anghan
03-10-2012, 20:23
W zasadzie mogę tylko powielić poprzednie opinie, bo co napisać więcej? Grzegorza miałem okazję spotkać kilkukrotnie, ponieważ sprzęt przekazywałem osobiście i nie tylko mogę się teraz pochwalić działającym korpusem D80, ale także dodatkową wiedzą, którą nasz uzdrowiciel D80 się dzieli. Aparat świetnie poskładany na pewno będzie służył jeszcze wiele klapnięć lustrem. Grzegorz tak mówi i ja mu wierzę :D

zedzian
04-10-2012, 19:03
No i trafiło mojego D80. Err i reszta symptomów identyczna. Na różnych szkłach. To musi być jakaś zaplanowana akcja :)

anghan
04-10-2012, 20:11
No i trafiło mojego D80. Err i reszta symptomów identyczna. Na różnych szkłach. To musi być jakaś zaplanowana akcja :)

I tak jesteś już na dobrym kierunku. Do Grzegorza i na wszystkich szkłach będzie działać :D

stef61
15-10-2012, 17:54
RATUNKU!!! Moja D 80-tka pokazała errora!!! Próbowałem resetować, zaglądać i nic.Bardzo proszę o kontakt z Maestro Grzegorzem, bo innego ratunku nie widzę.

stef61
15-10-2012, 18:40
Zapomniałem podać mojego kontaktu-sorki.Mój adresik to mech61@op.pl

anghan
17-10-2012, 11:05
Napisz mu prywatną wiadomość. Ja mam do niego telefon i poślę SMS, bo numeru bez zgody nie będę udostępniał :)

stef61
24-10-2012, 20:04
HURA!!! Odebrałem moją Nikonkę po naprawie w wykonaniu Maestro Grzegorza. Hula aż milo. Wielkie, przeogromne
dzięki za pomoc Panie Grzegorzu!. Wielki SZACUN !!!

xasia
04-11-2012, 22:16
Witam,

trafiło i na mnie fatalne ERR... Czy mogę prosić Szanownego Grzegorza o kontakt?
Z góry pięknie dziękuję!

adolfik9501
05-11-2012, 19:40
Witam,

trafiło i na mnie fatalne ERR... Czy mogę prosić Szanownego Grzegorza o kontakt?

Z góry pięknie dziękuję!

rstr575 - kontakt (http://forum.nikoniarze.pl/member.php?u=50659)

jarzab11
05-11-2012, 21:06
Również wysłałem PRV. Zanim dostanę odpowiedź, czy może ktoś przybliżyć koszt tej naprawy?

anghan
06-11-2012, 23:33
Będziesz zadowolony ;)

amator D50
10-11-2012, 13:01
Witam.
Jeżeli ktoś szuka dobrego serwisu w trójmieście to polecam O.K! Serwis z Gdańska. Pan Rysiu ma duże doświadczenie z tym modelem i nie tylko. Szybki czas realizacji i w rozsądnej cenie. Err skutecznie wyleczone.
Namiary oczywiście na ich stronie www.okserwis.com.pl (http://www.okserwis.com.pl//)

adalien
27-11-2012, 20:31
poprosze o pomoc i kontakt do super mechanika od D80 ( oczywiscie err i nic nie działa ) olsztynek@poczta.onet.pl

puciek
27-11-2012, 20:47
Przecież masz podany email 3 posty wyżej.

albor12
17-12-2012, 21:53
WItam, mnie też zaskoczył mój D80 kiedy po wyjęciu z torby i włączeniu już nic więcej nie mogłem zrobić. Dzięki temu forum znalazłem namiary na p. Grzegorza i już jestem szczęśliwy bo aparat zreanimowany w ekspresowym tempie.
Panie Grzegorzu dziękuję, a innym trafionym polecam p. Grzegorza.
Adam

Aro111
21-12-2012, 19:04
Mój d-80 też wczoraj padł po 17 000 zdjęć na moje szczęście w nieszczęściu Grzegorz jest z bielska wczoraj wysłałem na priv, odpowiedz rano już była, kontakt, przekazanie, chwila na rozmowę pełen profesjonalizm. W niedziele wieczorem ma być gotowy, zobaczymy jak będzie śmigać. Wygląda ze większość nikonów tak ma, zamontowany wadliwy element który będzie przynosić firmie Nikon dodatkowe zyski. Oczywiście trochę musi wytrzymać zanim padnie. Oj nieładnie firma zarabia, za niedługo jak już nie sypią się d-90, wszędzie pakują to samo.

Aro111
23-12-2012, 20:19
no i wszystko w porządku aparat odebrany,wszystko gra i buczy..

optimor
26-12-2012, 23:01
To tym razem padło na mnie ;-(
HELP!!!

Aro111
28-12-2012, 18:14
Ile miał na liczniku zanim padł??

optimor
09-01-2013, 19:20
A to tam jest licznik :)??

kupiłem w 2008 roku, robiłem sporadycznie zdjęcia. Raczej mało.

Pomoc Grzegorza okazała się szybka i niezawodna. Polecam.

ck_dezerter
09-01-2013, 19:23
Licznik jest w opandzie, jak się ściągnie fotkę. W moim "Err" wylazł po około 8500 zdjęć (4 lata sporadycznego używania). Podobno przebieg aparatu dla tej awarii nie ma żadnego znaczenia.

Aro111
11-01-2013, 13:07
No tez mi się tak wydaje zależy jak się porostu trafi, ja kupiłem swojego w 2009 tez sporadycznie używałem, po 17000 pyknięć ERR. Dzisiaj oglądałem na YT nikona d7000 po 4 miesiącach to samo ERR. Po naprawie u Grzegorza wszystko działa jak należy.

rstr575
11-01-2013, 16:53
W/g mnie sprawa wygląda tak że nawet gdyby aparat po kupieniu nie został wyjety z pudełka, to po okresie 3-4 lat przy wykonaniu pierwszej klatki error i tak by się pojawił i tak. Ilość zdjęć absolutnie nie ma tu znaczenia - tylko czas.

Aro111
12-01-2013, 13:45
No coś w tym musi być

tomexll
16-02-2013, 11:51
witam serdecznie ,ciesze sie że udało mi sie Panie grzegorzu natknąć na Pana ,mam tak isam probelm jak wielu z nikonem d80 błąd err ,moge prosic o jakis numer tel aby sie z panem skontaktwoac i umowic na naprawe?? pozdrawiam.Tomasz

Panie grzegorzu ,przec chwila sie zarejestrowałem i nie znam tego forum dokladnie
mozna z panem teraz porozmawiac on line

adolfik9501
16-02-2013, 12:29
witam serdecznie ,ciesze sie że udało mi sie Panie grzegorzu nadtknac na Pana ,mam tak isam probelm jak wielu z nikonem d80 błąd err ,moge prosic o jakis numer tel aby sie z panem skontaktwoac i umowic na naprawe?? pozdrawiam.Tomasz


Wyślij PW/PM (prywatną wiadomość):


rstr575 - kontakt (http://forum.nikoniarze.pl/member.php?u=50659)

Jozar
19-02-2013, 14:24
Cześć, zaglądam tu bardzo rzadko, ale dopadł mnie również problem Err, tyle, ze w D70s (tylko jak przeglądam forum, to już nigdzie nie widzę takiego podrozdziału! chyba jestem z lamusa). Mój kochany D70 wziął i padł w weekend z obiektywem nikkora 35 mm i teraz mam dylemat - aparat ma prawie 6 lat, ale obiektyw nowy, jeszcze na gwarancji - czy winą było body? czy obiektyw? Bo jak obiektyw to powinnam go oddać do naprawy gwarancyjnej do Nikona, a jak body to wolę gdzieś na mieście (mieście Warszawie), bo pewnie taniej. Kiedyś byłam w serwisie , ale juz lata temu i jakoś nie wiem czemu nie pomogli, a 100 zł chcieli za samo zerknięcie!
Uszkodzenie rozegrało sie w ciągu 3 zdjeć - najpierw kliknął, zrobił zdjecie, ale lustro ne opadło z powrotem, po drugim kliknięciu odblokował sie, zrobił jeszcze ze 2 zdjecia i znów kliknął połowicznie, wyświetlił Err i "kuniec" - nawet lampa się nie podnosi, choć zdjęcia i menu wyświetla. W obiektywie mam zacisnięte listki przesłony, choć było robione na priorytecie przesłony 3,2.
Co szanowni koledzy (bo w większości chyba koledzy sie udzielają) poradzą? Gdzie pójść?

songo144
19-02-2013, 20:01
zamknąłeś migawkę ??

rg2000
21-03-2013, 18:31
Polecam kolegę rstr575. Pomógł szybko, profesjonalnie. Polecam raz jeszcze.

dax1990
25-03-2013, 18:01
Także dopisuję się do listy użytkowników polecających kolegę rstr575. Aparat naprawiony błyskawicznie. Znów mogę się cieszyć moją D80-ką. :)

Wigash
25-03-2013, 22:26
Witam,

trafiło i na mnie fatalne ERR... Czy mogę prosić Szanownego Grzegorza o kontakt?

Z góry pięknie dziękuję!

:confused:

woyow
02-04-2013, 11:59
Witam , miałem ten sam problem, Polecam P Grzegorza - naprawa szybka i profesjonalna, aparat wyczyszczony jak nowy, a przy okazji naprawiony obiektyw Tamron.
Pozdrawiam.

PsYhOl
08-04-2013, 15:26
Sam myślałem, że to spam, bo tyle osób z jednym postem pisze o naprawach, ale siostra postanowiła spróbować. Jeżeli macie ten sam problem, to również polecam usługi Pana Grzegorza. Szybko, pewnie, aparat naprawiony i dodatkowo wyczyszczony z zewnątrz i wewnątrz. Bardzo miły, rzeczowy kontakt i szybka radość z możliwości ponownego użytkowania sprzętu.

Pozdrawiam, Szymon

krystian186
01-05-2013, 18:34
I ja niestety dopisuje się do grona posiadaczy Error-u :-(

qoval
08-05-2013, 11:57
Nie pozostaje mi nic jak również polecić w tym temacie użytkownika rstr575. Polecam

michal123
09-05-2013, 09:57
Ja wczoraj odebrałem swojego D80 po naprawie słynnego już err... Jeżeli ktoś ma ten problem to polecam usługi kolegi Grzegorza (rstr575). Aparat został naprawiony w krótkim czasie. Polecam Polecam Polecam

darvark
09-05-2013, 10:09
Jeśli ktoś jest odważny i uzdolniony manualnie, może spróbować samemu naprawić aparat. Pewnie znacie ten link http://www.clubsnap.com/forums/nikon/1072407-fixing-nikon-d80-err-problem.html, w moim przypadku wystarczyło przeczyścić styki na tym szarym kole zębatym i problem zniknął.

darro12
15-05-2013, 20:55
Jozar - jeśli szukasz dobrego serwisu w Wawie to z mojego doświadczenia mogę Ci polecić Tech-Foto na Dabrowskiego 20 - mokotów.

bokry
27-05-2013, 21:56
Podziękowania dla Pana Grzegorza (rstr575) za szybką i fachową naprawę D80-bł.err. Są jeszcze złote rączki!

zimmek
29-05-2013, 20:49
Ja również dziękuję za naprawę martwego D70s, brak zasilania, brak pomiaru światła... wszystko pięknie naprawione!

robi723
03-06-2013, 21:24
Mój D80 również wrócił od Pana Grzegorza i powiem, że jestem bardzo zadowolony z profesjonalnego podejścia. Już wiem gdzie będę odsyłał kolegów w sprawie napraw :-) bo jak widać da się szybko i w przyzwoitej cenie wykonać taką usługę. Co mnie też mile zaskoczyło, to szybka odpowiedź i kontakt w jakim byłem z Panem Grzegorzem. Polecam.

pekaprvt
04-06-2013, 15:40
no więc moja puszka powędrowała dziś do p. Grzegorza :-|
zdecydowałam się na to czytając wcześniejsze posty, kontakt z ww. mega szybki, bardzo konkretny.
dam znać jak wróci do mnie mój nikon... aż jestem ciekawa, leżał w szafie chyba z 5mc...

xamp
04-06-2013, 21:14
Mnie też dopadł err:(
Ile taka usługa kosztuje i jak droga to naprawa?
Nie wiem czy mi się opłaca naprawiać już tak starą puszkę...

anghan
04-06-2013, 21:33
Opłaca się, a jak twierdzisz inaczej to na pewno znajdą się na nią chętni ;) Pisz do rstr575 Wszystko Ci wyjaśni.

pekaprvt
11-06-2013, 16:32
No więc puszka do mnie wróciła, i robi zdjęcia! Nie miałam czasu jeszcze totalnie wypróbować, ale generalnie na szybko pstryknęłam parę fot i działa! Wcześniej aparat przestał ostrzyć na automacie, potem przestał w ogóle zapisywać zdjęcia robiene na manualu, także był bezużyteczny! Polecam p. Grzegorza ;D Hell yeah!

anghan
11-06-2013, 16:59
U mnie po naprawie puszka zrobiła prawie 7000 zdjęć (padła z przebiegiem 19 000). Wygląda to nieźle.

samhain
21-06-2013, 15:25
Również polecam Pana Grzegorza. Aparat wrócił do mnie pięknie działający. Bardzo dziękuję!