PDA

Zobacz pełną wersję : Szkla Zaiss w D70



<| MICHAŁ |>
05-08-2004, 16:30
Hi

Moj ojciec mowi tak - czego to ludzie z glodu nie wymysla....

To tak sobie siedze w job, nieszczegolnie mi sie chce wysilac i sobie kombinuje - jak by tu miec dobre rezultaty, a niezbyt wiele wydac kasy - bo nie o to chodzi ze jej nie ma, ale kurde zone mam przebiegla i nie da sie wykolegowac jesli chodzi o nowy obiektyw - zaraz mi go namierzy, a ze kobitka twardo po ziemi chodzi, to i nie uwierzy, ze go znalazlem....

Tak sobie siedze i mysle i przypomnialo mi sie ze w ostatnim FotoKurierze (chyba) widzialem reklame przejsciowek z 42mm na N, a co wiecej byly to przejsciowki z wbudowana soczewka, czy tez zespolem soczewek, wiec pozwalaly ostrzyc do nieskonczonosci.... a ja mam troch obiektywow od praktiki na gwint, wiec moze by ja tak do D70 podlaczyc???

Tylko nie jestem pewien czy warto, bo ta przejsciowka prawie 200 kosztuje, a jak okaze sie kiepska to nie wiem czy mi sie cisnienie nie podniesie, ze wywalilem kase w bloto....

Czy moze ktos z Was uzywa, albo ma jakies przemyslenia na ten temat??

Chetnie sie cos dowiem (czy warto....)

pozdroweczka

michal

szymony
05-08-2004, 16:50
To tak sobie siedze w job, nieszczegolnie mi sie chce wysilac

Ja też siedze w job. Może by ktoś jakies wyrazy wspóczucia wyraził.
Że my musiec siedziec w job, w tak pogoda.

Co do przejściówki to używanie tego wynalazku z D70 to troche chory pomysł chyba. Nie będziesz miał pomiaru światła zastanego, przysłonę będziesz musiał domykać ręcznie. Krótko mówiąc z całej skośnookiej finezyjnej techniki zostanie Ci taka praktica L z zepsutym popychaczem, ale za to cyfrowa.
Mam takie cus ale używałem krótko z analogiem. jak dla mnie za duzo kombinowania. Szkła na M42 juz wyprzedałem, przejścówka sie jeszcze ostała.

pozdrówka
szymon

<| MICHAŁ |>
05-08-2004, 16:54
:):)

ja jestem gadzeciarz :lol:

jak mnie zbyt nie sponiewieraja za takie pomysly i jeszcze bedzie mi sie to podobac, i gdybys chcial sie wyzbyc to moze...... sie dogadamy :)

ja wiem ze wiele sie traci, ale gdy porownuje zdjecia ze stalek i zoomow to mi sie noz w kieszeni otwiera jak zooma musze podpiac.....


pozdr.

m

ddMON
05-08-2004, 17:01
Jam to zakupił nieszczęsny :wink:
Żartuję :D
W RaysFoto z soczewką a jakże za 195 PLN.
Cel: spięcie starych pierścieni makro z MC HELIOS-44M-4 50/2,0 lub MC PENTACON 29/2,8 lub z MC MTO-110 A 1000/10 (nadaje się do focenia ruchów frykcyjnych z ok. 300 m bo ręka lata z nim mniej więcej z tą samą częstotliwością).
Próby robiłem i z makro i z tele ale chwilowo z powodu mojego roztargnienia i porządków w kompie nie dysponuję samplami.
Z tego co widzę, to jakość i tak jest uzależniona od szkła w obiektywie, a soczewka w przejściówce jak na moje oko (a coraz słabiej widzę) nie wadzi w jakiś zasadniczy sposób.
Oznaczenie na mojej przejściówce M42/Nikon JAPAN.
W komplecie jest jeszcze jakiś metalowy kluczyk - domyślam się, że to w razie zakleszczenia się gwintu. Ale jak na razie nie wpadłem jak to używać.
Możę jak mi się zakleszczy (gwint oczywiście) to będę miał większą motywację odkrywczą.
No i wiadomo, że można się wyćwiczyć w pracach ręcznych (total manual)
Może w czymś pomogłem :wink:
POzdro!