PDA

Zobacz pełną wersję : Jaki średni format?



Strony : 1 [2] 3

sailor
23-05-2008, 17:13
Hy6 zbudowany bodaj na bazie 6008

konkretnie pierwowzorem byl 6008af, z ktorego zostalo mocowanie obiektywu, caly srodek i elektronika to jzu podobno inna para kaloszy. zewnetrznego podobienstwa od bidy mozna sie dopatrzyc. piekny kawalek sprzetu .. gdyby jeszcze nie ta cena. hy6 jest produkowany jako Rollei, Leaf lub Sinar. roznia sie jedynie napisem.

whatsilenceknows
30-05-2008, 11:18
Pytanie do kwadratowych hasselbladowców: czy istnieje coś takiego jak kaseta 6x4,5 plus jakaś odpowiadająca maska na matówkę do tego ustrojstwa?

saygon
30-05-2008, 11:24
kasetka jest na pewno co do maski na matówkę to nie wiem ale mozna łatwo samemu zrobić - karton i nożyczki.

whatsilenceknows
30-05-2008, 11:35
Po krótkich poszukiwaniach doszedłem do tego, że maska także istnieje - produkt oficjalny. ;-)

Dzięki i pozdrawiam.

MikeP
30-05-2008, 11:37
ciekawe tylko ile kosztuje??? Mozna pisakiem zrobic kreseczki, albo faktycznie wyciac z papieru, albo nakleic tasme klejaca delikatna.

whatsilenceknows
30-05-2008, 11:45
ciekawe tylko ile kosztuje???

Dobre pytanie. :)

MikeP
30-05-2008, 11:46
podeslij link gdzie to jest opisane

whatsilenceknows
30-05-2008, 12:02
Proszę: http://photo.net/bboard/q-and-a-fetch-msg?msg_id=00FDSr

whatsilenceknows
06-06-2008, 20:31
To jeszcze jedno pytanie z gatunku średni format ogólnie. Portretowe szkła (ekwiwalent ~90mm z małego obrazka) do Mamijki 645. Wszystko dobre i dobierać według preferowanej ogniskowej czy są jakieś perełki? Podobnie z czymś a'la 28mm.

Czornyj
06-06-2008, 21:26
Miałem 45/2.8, bardzo dobre szkło. Co do portretowych perełek - no więc jest jedna - 200/2.8 APO, niestety cenowo raczej nie tyle perełka, co brylancik. Z bardziej normalnych są 150/3.5 i 150/2.8 ULD, ale nie miałem z nimi styczności i nic na ich temat nie wiem. Rewelacyjna optycznie jest podobnież 120-tka macro - to szkło, co się Zeissom nie kłania.

whatsilenceknows
06-06-2008, 21:30
Co do portretowych perełek - no więc jest jedna - 200/2.8 APO, niestety cenowo raczej nie tyle perełka, co brylancik.

Cenowo mogą być brylanty, ale tylko sztuczne. ;-)


Rewelacyjna optycznie jest podobnież 120-tka macro - to szkło, co się Zeissom nie kłania.

No, ciekawy może być taki impertynent.


A jak z takim wynalazkiem jak Sekor 150/4? Protoplasta wersji f/3.5? Rozdają za półdarmo.

christipoher
27-06-2008, 12:30
miałem szkło 120 F4 macro:) ale niestety wyprzedaż zmusiła mnie do pozbycia się..
a propos ściankek cyfrowych,chociażby phase one tutaj znajduje się lista co i jak i do czego pasują
http://www.phaseone.com/Content/p1digitalbacks/P-,-a-,H-series/Compatibility%20chart.aspx

christipoher
27-06-2008, 12:48
w tej chwili mamiya wypuściła nową AFDIII w kolaboracji z Phase One i jestem ciekaw jak wypadnie-premiera na wakacje. Zwłaszcza jestem ciekaw ścianki i nowych szkieł. Od tej chwili mamiyia bedzie miała punktowy autofocus :) więc idzie nowa era i 150 swiatełko 2.8...
no a ścianka...Phase może dać czadu. Porównując poprzednią oryginalną ściankę mamiyi ZD- czytając fora międzynarodowe- nie było jakichś och i ach nad tą ścianką w relacji do chociażby 1Ds III mark (nota bene malz obrazek) fakt inne pixele,ale jak porównywano przejścia tonalne itp to nie było zachwytu, inna sprawa z hassem i jego ściankami=astronomiczna kwota i zawał haha
one akurat biły na głowę. W tej chwili samą cyfrową ściankę ZD za oceanem mamy za 15tys złociszy(22mln pixeli)

kh29228
06-07-2008, 00:20
mam pytanie troszkę z innej beczki. chodzi mi o lampy błyskowe do mamiya rz67. jakich można używać tam lamp błyskowych i czy model ten ma jakieś gniazdo sync żeby wyzwalać pozostałę lampy?

Jacek_Z
06-07-2008, 21:19
masz 2 możliwości. Obiektyw ma gniazdo PC (do kabelka), a na body jest normalna stopka lampy.
Lampy - używasz jakich chcesz - w ich trybach M lub A - jak je posiadają. Body nie ma pomiarów (ma je pryzmat), więc nie ma TTL.

kh29228
07-07-2008, 19:21
A jak wygląda sprawa baterii zasilających do Mamiya RZ67? Nie ma problemu z kupnem nowych?

Jacek_Z
07-07-2008, 19:41
z kupnem nie ma problemu. To bateria PX28 - czyli 4 bateryjki SR44.
Problem jest inny. Po kilku latach od ostatniej wymiany baterii :-D dzieje się coś dziwnego - nie wiadomo czemu. I wtedy trzeba sobie przypomnieć o istnieniu baterii w tym body :-D. Słabe napięcie jest sygnalizowane diodą w wizjerze.
Oczywiście bateryjka pada w trakcie ważnej sesji i skoro wymienia się ją raz na parę lat, to nie ma się zapasu :mrgreen:

nobby
04-08-2008, 11:10
Witam
Wlasnie zastanawiam sie nad kupnem D3 albo w niedlugim czasie D3x jesli wyjdzie.
Ale ze zaczalem coraz czescie robic zdjecia w studio, ewentualnie portret w plenerze oraz krajobraz zastanawiam sie nad srednim formatem. Na stronie mamiyi znalazlem to http://www.mamiya.com/mamiya-645zd.html
Wiem ze to podstawa i dlatego moje pytanie: ile musialbym do tego jeszcze dolozyc zeby miec pelen komplecik na swoje potrzeby (obiektywy i ewentualnie kominek bo chcialbym robic zdjecia z pasa). Tak jak wyzej wspomnialem robie portret (takze w plenerze) oraz krajobraz. Oni dolaczaja do zestawu Sekora 80/2.8. Ja uzywam w wiekszosci 50/1.4 oraz 24-70 do portretu i 14-24 do krajobrazu. Jak to sie ma z odpowiednikami do systemu w srednim formacie.
Wiem ze przelicznik powiniene byc o prawie dwa razy mniej na maly obrazek ale z tego co przeczytalem caly ten post to jak mowil Jacek_Z to sredni format ma 55mm x 42mm. A w tym nowym cacku podaja tylko 48mm x 36mm czyli 2 razy wiekszy format od malego obrazka. Czy w takim razie odczuje az taka roznice w jakosci zdjec. A moze jednak odrazu zastanowic sie nad http://www.mamiya.com/products/default.asp?ID=34 Coraz wiecej zdjec wywoluje w formacie wystawowym (60cm x 90cm) nawet z matrycy APS-C wychodza ladnie. Mam nadzieje ze plener tez tym bede robic i sie nie zatacham :)
Dzieki z gory i pozdrawiam

Czornyj
04-08-2008, 11:27
Mamiya da obraz znacznie ostrzejszy, z większą ilością detalu i lepszą dynamiką. Natomiast posługiwanie się tym cholerstwem do przyjemności nie należy. AF jest cholernie wolny i prymitywny, lustro powoduje małe trzęsienie ziemi, nowe obiektywy (optymalizowane pod dupy cyfrowe) są wściekle drogie. Jeśli nie masz doświadczenia w posługiwaniu się MF, a jakość powiększeń uzyskiwana z D200 cię satysfakcjonuje, to lepiej wstrzymaj się z decyzją do momentu, aż będzie wiadomo co oferuje D3x.

Jacek_Z
04-08-2008, 11:34
jaki jest crop to sam możesz sobie zawsze łatwo sam wyliczyć. Wystarczy podzielić jedną przekątną formatu klatki przez drugą.
Nie ma sensu kupować RZ po to by sobie używać przystawki ZD, bo ta ścianka jest mała i jest duży crop w stosunku do slajdu 6x7 cm. Ja może kiedyś tak zrobie - ale ja mam juz mamiye i ja lubie tele, więc mi taki crop nie wadzi. Natomiast RZ nie jest fajna do chodzenia w teren.
645 ZD jest wiele poręczniejsza, obiektywy ma lżejsze.

W przypadku tych średnioformatowych body musisz pamiętać, że inny jest crop gdy się pracuje na slajdach, a inny gdy pracuje na ściankach cyfrowych, które najczęściej są mniejsze (czasem nawet sporo mniejsze) niż filmy.

nobby
04-08-2008, 11:49
Dzieki za odpowiedzi.
Rozwazam sredni format bo jak mam d3x nosic z pelna szklarnia to wydaje mi sie ze waga 645 nie jest wiele wieksza a jakosc zdjec moze to wynagrodzic. Poprostu zastanawiam sie czy ladowac sie w D3x ktory pewnie bedzie mial 22mpiksele a mamiya z przystawka cyfrowa ktora ma tez 22mpiksele. Klisza mnie nie interesuje za bardzo bo jednak nie mam na to czasu (czasem ludzie chca zdjec z dnia na dzien a z plyty wszedzie wywolam zdjecia a z kliszy nie zawse z dnia na dzien mi wszyscy zrobia i musze czekac nawet do kilku dni :/) a wiem ze ze sredniaka jednak najwieksza frajda to klisze. Jednak kusi ten sredniformat a jesli mialoby to pomoc jakosci zdjec to moze jednak jest warty inwestycji w niego. Kiedys mysle tez o otworzeniu swojego studia no i wtedy jednak wiekszy format bylby wskazany ale nie ma co gdybac a przed swietami chce albo jeden albo drugi juz wiec ciezko z ta decyzja :/
Pozdrawiam

sailor
04-08-2008, 12:58
Dzieki za odpowiedzi.
Rozwazam sredni format bo jak mam d3x nosic z pelna szklarnia to wydaje mi sie ze waga 645 nie jest wiele wieksza a jakosc zdjec moze to wynagrodzic.
wez jeszcze pod uwage ze d3x powinien calkiem przyzwoicie zachowywac sie na wysokim iso, natomiast w dupach cyforwych iso powyzej 400 nie istnieje. robi sie zdjecia na 100 i na 50. a co za tym idzie potrzebujesz swiatla. BARDZ DUZO swiatla.

Robert W
08-08-2008, 22:37
Nie więcej niż przy Velvi 50 i Provi 100 ;-). Jakoś całe dziesięciolecia robiono na diapozytywach i negatywach przy iso 50, 100 i nie narzekano tak na brak swiatła jak to czynią dzisiejsi posiadacze cyfrówek - ciagłe rozmowy jak sie zachowuje matryca na iso 1600, 3200, 6400, 12 800 itd. Poprzewracało się Wam w łepetynach. Tylko dziwnie więcej świetnych, poruszających zdjęć oglądam gdy patrzę na te wykonane wiele lat temu niż na te zrobione dzisiaj z całą tą zafajdaną cyfrową techniką ...

sailor
08-08-2008, 23:13
Nie więcej niż przy Velvi 50 i Provi 100 ;-). Jakoś całe dziesięciolecia robiono na diapozytywach i negatywach przy iso 50, 100 i nie narzekano tak na brak swiatła jak to czynią dzisiejsi posiadacze cyfrówek - ciagłe rozmowy jak sie zachowuje matryca na iso 1600, 3200, 6400, 12 800 itd. Poprzewracało się Wam w łepetynach. Tylko dziwnie więcej świetnych, poruszających zdjęć oglądam gdy patrzę na te wykonane wiele lat temu niż na te zrobione dzisiaj z całą tą zafajdaną cyfrową techniką ...

nikomu w niczym sie nei poprzewracalo. matryca sredniego formatu na iso 100 potrzebuje ZNACZNIE wiecej swiatla niz puszka FF czy dx. i tyle. to ze robilo sie na pozytywac przy iso 100 to jedno. to ze narzekano to drugie. gdyby nie narzekano to nie bylo by filmow z iso 400 800 1600 i 3200 .. ktore potem i tak niektorzy forsowali. technika cyfrowa jest tak samo zafajdana jak nowoczesne samochody i wszystko co idzie z postepem technicznym.
czemu nie jezdzisz fiatem 126p i nie fotografujesz smiena? czemu uzywasz nowego komputera a nie zx spectrum?
itp itd ..
pokaz klientowi zdjecia zeskanowane ze slajdu a zrobione cyfra i spytaj sie ktore wybierze. mocno sie zdziwisz w wiekszosci przypadkow

Jacek_Z
08-08-2008, 23:22
by was jakoś pogodzić :-D uściślając:

matryca sredniego formatu na iso 100 potrzebuje ZNACZNIE wiecej swiatla niz puszka FF czy dx. i tyle. potrzebuje dla poprawnej ekspozycji tyle samo, ale na średnim formacie używa się wyższych wartości przysłon (z 2 powodów), stąd potrzeba więcej światła


pokaz klientowi zdjecia zeskanowane ze slajdu a zrobione cyfra i spytaj sie ktore wybierze. mocno sie zdziwisz w wiekszosci przypadkow
te które otrzyma szybciej i te, za które zapłaci mniej. W cyfrze nie płaci za skanowanie.
Niektórzy klienci nadal wolą slajd średnioformatowy od cyfrowego małego obrazka czy DX.

sailor
08-08-2008, 23:29
by was jakoś pogodzić :-D uściślając:
potrzebuje dla poprawnej ekspozycji tyle samo, ale na średnim formacie używa się wyższych wartości przysłon (z 2 powodów), stąd potrzeba więcej światła

sorry za skrot myslowy :)



te które otrzyma szybciej i te, za które zapłaci mniej. W cyfrze nie płaci za skanowanie.
Niektórzy klienci nadal wolą slajd średnioformatowy od cyfrowego małego obrazka czy DX.

Jacku .. ilu jest tych klientow? albo inaczej .. kiedy ostatnio robiles jakas komercje mamyia ? wiesz jak to wyglada i ze jesli jzu sie znajdzie klient ktory zyczy sobie poradnej jakosci to doklada 1200pln i bierze sie h3d 39 :) pomijajac aspekt jakosciowy wlasnie ze wzgledu na cene i czas po jakim klient dostanei towar

Jacek_Z
09-08-2008, 00:20
niestety za mało jest takich klientów i dlatrego nadal robię na tym, na czym robię.

whatsilenceknows
09-08-2008, 11:21
Tak z ciekawości, pytanie do praktyków: jak się ma skan średniego formatu 6x4,5 albo 6x7/6x9 (oczywiście zakładając, że założony jest jakiś dobry materiał) na nie najgorszym płaszczaku do tego co daje matryca FX np. z 5D czy aktualnych Nikonów?

Jacek_Z
09-08-2008, 11:28
na płaszczaku - przegra.

Maciej
09-08-2008, 14:23
Na płaszczaku to nawet nie ma co się bawić. Chyba, że jako podgląd. Żeby było porównywalnie, to przynajmniej Coolscan 8000/9000. A najlepiej płaszczak w deseń Creo IQsmart 2/3 lub bębnowy Hasselblad X5.

Tylko dla "lokalnych" zastosowań komercyjnych to się nie opłaca. To raczej dla bogatego pasjonata lub wielkiej agencji. :-P

whatsilenceknows
09-08-2008, 17:10
Chyba jednak nie chce mi się z tym bawić. :) Miałem przez chwilę pęd do kupienia jakiegoś analogowego średniaka do kilku portretów, ale coś czuję, że i tak bym to zrobił 5-tką...

Dzięki.

Piotreks
25-09-2008, 12:37
Odgrzebuję temat, bo chciałbym coś dorzucić od siebie. Jesli ktoś będzie się zastanawiał nad kupnem średniaka, to pewnie zajrzy w ten wątek i niech se przeczyta też moją opinię :)
Otóż wyobraźcie sobie, że kupiłem odżegnywanego od czci i wiary kieva 60. Kupiłem go NOWEGO z Ukrainy. Obiektyw Arsat 80mm wielopowłokowy nawet(to samo co kiedyś Vołna, tyle że MC). Aparat nieco "poprawiony" zdaje się że tak jak na stronie Hartblei czy ARAX Foto. Poprawa polega na wyłożeniu wnętrza czarnym materiałem eliminującym ewentualne refleksy, dostosowanie przesuwu filmu do grubości zachodnich klisz (stare filmy rosyjskie były nieco cieńsze i stąd zdaje się problemy z nakładaniem klatek itp), i co istotne - dołożono przycisk wcześniejszego podnoszenia lustra (wdzięcznie z angielska nazwano to MLU czyli Mirror Look Up). Przycisk się przydaje, bo jak lustro nie kłapie to drgania mniejsze i zdjęcia można robić przy dłuższych czasach.
Zrobiłem nim dopiero kilka filmów, tak z 8-9 nie pamiętam. 100% klatek wychodzi. NIGDY nie nałożyła mi się żadna klatka na inną. Odległości miedzy nimi mierzyłem kurde i sa identyczne. Światłomierz, który jest w pryzmacie mierzy światło bardzo dobrze. Specjalnie sprawdzałem, porównywałem z pomiarem światła w mojej F100 - jest idealnie. Aparat - jak na średnioformatowca - jest mały i poręczny. Wszystkie zdjecia do tej pory robiłem z ręki. Aparat działa idealnie. Prawda jest taka, że jak założe do niego dobrą kliszę i dobry obiektyw to zdjęcie tez będzie dobre - tyle, że upierdliwsze będzie jego zrobienie w porównaniu do np f100 - ale to było już wielokrotnie poruszane i zgadzam się w kwestii podejścia do upierdliwości z Czornyjem.
kupiłem do niego ostatnio 50mm obiektyw Zeissa z NRD Flektogon w wersji MC. Zapłaciłem za niego 95 Euro. Jeszcze nie przetestowałem, więc nie wiem jak działa, ale opinie na jego temat sa baaardzo dobre.
Konkludując - sprzeciwiam się opiniom, że nie można kupić taniego i dobrego sredniaka i nie zgadzam się, ze Kievy sa dziadowskie.
Tzn - pewnie sa - te starsze, nie skalibrowane itd.
Takiego Kieva jak mój (NOWEGO!) z 80mm obiektywem MC (notabene naprawdę niezły obiektyw) , można w chwili obecnej sciągnąć z Ukrainy za ok 300 USD. Wot przez internet. Mnie udało się taniej, ale polowałem ok roku i po prostu miałem szczęście. Jesli ktoś chce Kieva bez przecisku MLU - cena ok 200 USD. Cenią se guziczek cholery.

PS. Zapomniałem dodać (dla niezorientowanych), ze ten Kiev ma bagnet Pentacon Six i wszystkie Zeissy i inne fajne obiektywy do niego pasują.

Nu.
Pozdrawiam.

Jacek_Z
25-09-2008, 12:52
... kupiłem odżegnywanego od czci i wiary kieva 60. Kupiłem go NOWEGO
...
Aparat nieco "poprawiony" ... Poprawa polega na wyłożeniu ..., dostosowanie przesuwu filmu do grubości zachodnich klisz (stare filmy rosyjskie były nieco cieńsze i stąd zdaje się problemy z nakładaniem klatek itp),
...
NIGDY nie nałożyła mi się żadna klatka na inną. Odległości miedzy nimi mierzyłem kurde i sa identyczne. Sprostuję twoją wypowiedź dotycząca nakładania klatek. Mało istotne jest to, że stare filmy rosyjskie były grubsze (nie cieńsze). To nie w grubości tkwił problem. Po pewnym czasie kółka zębate i chyba jakies sprzęgiełko na nich zaczynały popuszczac i film nie przesuwał się tyle ile trzeba. Możliwe, że to poprawiono, ale skoro zrobiłes dopiero 9 filmów to jeszcze nie można wydawac takiej opinii. Zrób kilkaset rolek - wtedy zobaczymy.

Piotreks
25-09-2008, 12:59
Dzięki za sprostowanie :) Masz rację.
Oby się nie sprawdziło to, co mówisz :)
Ale musze powiedzieć, że ja głównie robię jednak na małym obrazku. Klieva wybrałem bo tani, a ja średniego formatu używam po prostu okazjonalnie - przynajmniej na razie. Setki filmów - to trochę potrwa - zanim zrobię.
Wykoncypowałem sobie tak: Jesli śedni format mi sie naprawde spodoba i bedę chciał robić dużo - wtedy kupię sobie coś innego, lepszego i niestety - droższego. Zapłaciłem tak mało, ze w razie czego po prostu mało stracę.
Stąd podtrzymuję, że te Kievy nie sa takie złe. Wot, zacząłem eksperymenty ze średniakiem.

pozdrawiam

PS. A tak na marginesie, ten Flektogon to łogromny słój. Jakby tak podrywać dziewczyny na aparat, to tylko z Flektogonem.

Bielik
25-09-2008, 22:01
Piotreks, bardzo ważna dla mnie jest Twoja opinia, bo zastanawiałem się nad Araxem, tylko tych 'poprawionych Kievów' mało kto używa. Właśnie wylądował na liście zakupów obok dalmierza./ piękny duet to będzie, ach...:)/

sailor
26-09-2008, 00:06
uzywalem dlugi czas kieva88 z arsatem 80/2.8 i to naprawde byl porzadny aparat. sluzy teraz jednemu z forumowiczow a ja wciaz zaluje ze go sprzedalem :) fakt ze kupilem go z gwarancja sprzedawcy ze nie bedzie nakladal klatek. i nie nakladal. moze wlasnie te trybiki byly wymienione. z radzieckim sprzetem (aktualnie ukrainskim) jest tak ze trzeb trafic na dobry model. dotyczy to zarowno obietywow jak i aparatow

Spinner
01-10-2008, 12:05
Przy obecnym kursie $ mozna sobie pozwolic na zakup np czegos takiego jak Pentax 67... Osobiscie kupilem piekne body za 202$ (450zl?) i 200/4 za bodajze 67$ u tego samego goscia - zwykly pryzmat juz mialem, swiatlomierz zewnetrzny tez... To nie sa duze pieniadze a pierwszy slajd ogladany pod lupa powala "trojwymiarowoscia i szczegolami"... Oczywiscie dokupilem cudny drewniany uchwyt i szkielko... Ale podstawowy zestaw mozna miec naprawde niedrogo a u serwisanta, do ktorego dalem do przegladu po zakupie, uslyszalem po ogledzinach, ze "ddrowskie i rosyjskie wynalazki nie moga kolo tego nawet lezec"... Mowa byla o precyzji wykonania i jakosci uzytych materialow... Tak wiec - polecam:-)

Pzdr
Spinner

Roberrto
13-10-2008, 13:42
Ostatnio dość intensywnie myślę o zakupie czegoś szerszego do Mamiya 645 AFDII i mówiąc szczerze zgłupiałem. 28mm strasznie drogie a na rynku używek praktycznie niedostępne, 35mm 3,5 są właściwie jeszcze dostępne dwie wersje i z tego co wyczytałem obie z af (zresztą i tak af w tym body jaki jest, taki jest ;) ) 45mm i 55mm cena bardzo zachęcająca ale to już nie jest zbyt szeroko . Mam problem ze znalezieniem jakichkolwiek sampelków z tych szkieł czy opinii o nich i tu moja prośba może ktoś z szanownych forumowiczów raczył by mnie oświecić bo przyznam że błądzę.

matka997
13-10-2008, 15:06
ma ktos doswiadczenie z mamyia 6 lub 7?

Czornyj
13-10-2008, 15:12
ma ktos doswiadczenie z mamyia 6 lub 7?

ma (7+50+80+150)

rabijki
13-10-2008, 15:19
ja jestem po macaniu
wiem ze to malo ale powiem wrazenia;

swietny sprzet, szkla perfekcyjnie skonstruowane. jasny wizjer i precyzyjny dalmierz. dobrze zrobione ramki. przy 150mm mialem problemy z dokladnoscia kadru, mala ramka, ale to specyfika dalmierzowcow,
minusy - 1m minimalna odleglosc focenia.
w 7 dupiata bateria ale podobno sa akumulatory na aledrogo. zreszta aparat bierze malo pradu wiec drogo to nie wychodzi.

trzymanie aparatu genialne. wyglada troche plastikowo ale to dobrze bo jak zabawka dla niewtajemniczonych. w srodku odlew.

mysle o nim i mysle i chyba kupie. tez sie trzese czy 7 czy 6 bo format inny ale sklaniam sie na razie ku 7II. zobaczymy. wart jest swojej ceny, a gdy zobaczylem dia to zrobily na mnie spore wrazenie. coz jednak skoro moj sinar jeszcze mnie zmusza do kupowania dodatkow bo wpadlem po uszy w lf.

co do detali na zdjeciu nie ma o czym gadac bo kopara opada. maly obrazek przy tym to...., cyfra .... coz tez slabo. ostatnio skanowalem swoje 4x5" cz-b, wartosci liczbowe przy 4800 dpi sa porazajace. po zmianie na 300 dpi otrzymalem doskonale szczegolowy plik o rozmiarach circa 180x 150 cm. gdy zmniejszylem do a3+ kumpel spojrzal ( takie se zdjecie drzew w lesie o poranku - raczej test niz gotowiec) i poprosil zebym zblizyl na fragment traw. miedzy nimi byla pajeczyna....

6x7 jest troche slabsze bo musi byc ale wciaz przestrzenne i pelne szczegolow. przy tym biorac pod uwage jakosc i wage sprzetu - tanie (tylko duzo pieniedzy:-)))

do przedmowcy prosba:
moglbys sie szerzej wypowiedziec? chodzi o ten 1m. na ile to przeszkadza w codziennej robocie? czy portret tym sie da spokojnie robic czy komfort mocno spada. daj jak najwiecej info plis bo na prawde mnie to interwensuje:-)

pozdro
olo

Czornyj
13-10-2008, 15:37
Naprawdę ciasnego portretu nie idzie tym zrobić - moja 150-tka ma minimalną odległość ostrzenia 1,8m. Do 80-tki mam zestaw macro składający się z nakręcanej soczewy i takiej metalowej ramki pokazującej wielkość kadru i miejsce, gdzie jest ostrość, ale wykonywać tym portrety z oczywistych względów również będzie ciężko.

Z drugiej strony - wykonywanie tym ciasnych kadrów nie jest specjalnie konieczne, chyba że chce się robić powiększenia 2x3m. 150-tka to diabolicznie ostry apochromat, o rozdzielczości przekraczającej 100-120 linii (o ile tylko stosowny film na to pozwala). Pozostałe obiektywy również spokojnie przekraczają 100 linii, ogólnie jest to chyba najdoskonalsza optyka w całym MF (ja w każdym razie nie widziałem nic, co w testach wypadłoby lepiej, czy choćby równie dobrze, może nowe "cyfrowe" obiektywy dałyby radę).

Jak masz chęć, to zapraszam na testy ;) Aparat jest często używany przez LF-owców jako alternatywa stosowana tam, gdzie LF-em posługiwać się trudno, powinien Ci się spodobać :D

rabijki
13-10-2008, 15:44
danke
skoro mowisz to chetnie wpadne
w przyszlym tygodniu mam szanse na chwile oddechu, gdybys mial czas chetnie bym sie z moja zonka przymierzyl do tego.
w sumie dlaczego nie wpasc do krakowa z sinarkiem na chwile:-)

odezwe sie i dzieki
olo

Czornyj
13-10-2008, 17:15
danke
skoro mowisz to chetnie wpadne
w przyszlym tygodniu mam szanse na chwile oddechu, gdybys mial czas chetnie bym sie z moja zonka przymierzyl do tego.
w sumie dlaczego nie wpasc do krakowa z sinarkiem na chwile:-)

odezwe sie i dzieki
olo

W takim razie tym bardziej zapraszam - Kraków to świetny poligon doświadczalny do tego typu testów - 50mm @ f/11, z ręki, zeskanowane na 3000dpi:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://members.chello.pl/m.kaluza/m7.jpg)

detal 100%

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://members.chello.pl/m.kaluza/m7crop.jpg)

rabijki
13-10-2008, 17:34
fotek ni ma???

Czornyj
13-10-2008, 17:38
Hmmm - ja widzę... Może UPC coś nieteges....

xMAREKx
13-10-2008, 17:45
Ja też widzę i widziałem już wcześniej więc to po twojej stronie coś musi być nie teges.

Czornyj
13-10-2008, 17:55
tu jeszcze jakby ktoś chciał poczytać:

testy optyki:

teściki MF i LF na T-Maksie, gdzie M7 skopała dupę wszystkiemu:
http://www.hevanet.com/cperez/MF_testing.html

teściki na photodo, gdzie M7 też skopała dupę wszystkiemu, a 150-tka uzyskała najlepszy wynik ze wszystkich szkieł MF
http://www.photodo.com/product_717.html

artykuły o M7 na LL:
http://www.luminous-landscape.com/reviews/cameras/mamiya_7_ii.shtml
http://luminous-landscape.com/reviews/cameras/M7_Hands-On.shtml

matka997
13-10-2008, 19:05
jakoś mało sie pisze o tej 7, a taka jak piszą doskonała
dzięki za wyjasnienia



Naprawdę ciasnego portretu nie idzie tym zrobić

w systemie chyba jest też tele 210, jakby sie to nadawało do portretu?

Czornyj
13-10-2008, 19:30
jakoś mało sie pisze o tej 7, a taka jak piszą doskonała
dzięki za wyjasnienia




w systemie chyba jest też tele 210, jakby sie to nadawało do portretu?

210-tka to lekka porażka - nie jest skalibrowana z dalmierzem aparatu i trzeba ustawiać w niej ostrość za pomocą zewnętrznego wizjerka, co jakimś szczytem dokładności być nie może. Jakby tego było mało minimalna odległość ostrzenia wynosi... 7 metrów.

bowie
13-10-2008, 20:35
tu jeszcze jakby ktoś chciał poczytać:

testy optyki:

teściki MF i LF na T-Maksie, gdzie M7 skopała dupę wszystkiemu:
http://www.hevanet.com/cperez/MF_testing.html

nie ma się czym ekscytować, rozdzielczość to nie wszystko, a zresztą KRÓL jest jeden i nazywa się HASSELBLAD :)

Czornyj
13-10-2008, 20:50
nie ma się czym ekscytować, rozdzielczość to nie wszystko, a zresztą KRÓL jest jeden i nazywa się HASSELBLAD :)

Co z tego że król, skoro wiadomo, że i tak rządzi królowa ;) Ta kwadratowa zabaweczka jest może dobra dla zmanierowanej młodzieży snobującej się na kwahratowe, ahtystyczne kadhy, ale gdzie mu tam do Mamiyi - Leicy średniego formatu... :lol:

cichy70
13-10-2008, 20:58
a ja miałem bronicę 6x6..zacny sprzęt ,bardzo fajne szkła :) no i można przystawke cyfrową zamontować;)

bowie
13-10-2008, 21:06
Co z tego że król, skoro wiadomo, że i tak rządzi królowa ;) Ta kwadratowa zabaweczka jest może dobra dla zmanierowanej młodzieży snobującej się na kwahratowe, ahtystyczne kadhy, ale gdzie mu tam do Mamiyi - Leicy średniego formatu... :lol:

sęk w tym, że o wybitności zdjęcia nie decyduje sprzęt na jakim zostało ono zrobione, a FOTOGRAF


teściki na photodo, gdzie M7 też skopała dupę wszystkiemu, a 150-tka uzyskała najlepszy wynik ze wszystkich szkieł MF
http://www.photodo.com/product_717.html

wprowadzasz w błąd, nie dodając, że 150-tka była najlepsza ALE tylko spośród testowanych obiektywów, bo sugerujesz, że jest ona najlepsza ze wszystkich istniejących, poza tym resolution i te inne wykresiki może i coś mówią, ale generalnie można je o kant...

Czornyj
13-10-2008, 21:28
o wybitności zdjęcia nie decyduje sprzęt na jakim zostało ono zrobione, a FOTOGRAF
I vice versa - wbrew pozorom z gówna bata nie ukręci :D


wprowadzasz w błąd, nie dodając, że 150-tka była najlepsza ALE tylko spośród testowanych obiektywów, bo sugerujesz, że jest ona najlepsza ze wszystkich istniejących, poza tym resolution i te inne wykresiki może i coś mówią, ale generalnie można je o kant...
Skoro podaję link do strony z testami i piszę, że na tej stronie 150-tka uzyskała najlepszy wynik ze wszystkich szkieł średnioformatowych, to chyba logicznym jest, że spośród tych przetestowanych?

Wykresiki pokazują morderczą jakość optyczną tej dalmierzowej optyki. Ja mam na potwierdzenie tych wyników kilkadziesiąt rolek slajdów strzelonych tym aparatem ;)

Maciej
13-10-2008, 21:54
sęk w tym, że o wybitności zdjęcia nie decyduje sprzęt na jakim zostało ono zrobione, a FOTOGRAF
Sęk w tym, że mu tu rozmawiamy o sprzęcie a nie o możliwościach fotografa. Każdy analogowiec zna już ten slogan, więc możemy sobie też o sprzęcie popisać. ;-)



Wykresiki pokazują morderczą jakość optyczną tej dalmierzowej optyki. Ja mam na potwierdzenie tych wyników kilkadziesiąt rolek slajdów strzelonych tym aparatem ;)
Pokaż jeszcze kilka zdjęć i cropów. ; > Strasznie korci mnie tam Mamcia. :twisted:

Czornyj
13-10-2008, 22:03
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://members.chello.pl/m.kaluza/mariacki.jpg)



https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://members.chello.pl/m.kaluza/bretonia.jpg)

100% @ 4000dpi:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://members.chello.pl/m.kaluza/bretocrop.jpg)

kh29228
13-10-2008, 22:57
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://members.chello.pl/m.kaluza/mariacki.jpg)



https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://members.chello.pl/m.kaluza/bretonia.jpg)

100% @ 4000dpi:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://members.chello.pl/m.kaluza/bretocrop.jpg)

no kurcze, nieźle te cropy wyglądają...

bowie
13-10-2008, 23:13
Sęk w tym, że mu tu rozmawiamy o sprzęcie a nie o możliwościach fotografa. Każdy analogowiec zna już ten slogan, więc możemy sobie też o sprzęcie popisać. ;-):

skoro pada zdanie o zmanierowanej młodzieży, to walę sloganem między oczy :)

Czornyj
13-10-2008, 23:22
skoro pada zdanie o zmanierowanej młodzieży

Eeeee, daj spokój - to miał być niewinny żarcik, nie należy tego traktować poważnie ;) :lol: Sam się zresztą prosiłeś wyskakując z królem :D

rabijki
13-10-2008, 23:26
maly off

coraz czesciej na tym forum zauwazam przewrazliwienie uczestnikow i moderatorow. kiedys mozna tu bylo normalnie rozmawiac, zartowac i dobrze sie poczuc. czasem sie poklocic, pozrec jak pies z kotem by w innym poscie poprzec swojego przeciwnika w innej kwestii. dzis dzieje sie cos dziwnego. najgorsza przewina jest nazwanie czegokolwiek po imieniu, mowienie wprost i dowcip. glupota jest tolerowana bez najmniejszego problemu.

to tak na marginesie bez wiekszego zwiazku z jakakolwiek konkretna wypowiedzia.

pozdro
olo

Czornyj
14-10-2008, 00:42
...może mi się z wiekiem dowcip zrobił przyciężkawy ;)

Rozjemczo wspomnę, że nie jestem ślepo zapatrzony w jedynie słuszną firmę i chętnie zamienię posiadany system M7 (dorzucę jeszcze 9000ED gratis!) na Hasia - H3D-39 z 50-110 :lol:


https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2008/10/ostatni_szaniec-1.jpg
źródło (http://www.nikonians-images.org/galleries/data/7364/ostatni_szaniec.jpg)

Bjania
14-10-2008, 01:04
Co to za materiał? Jakiś pp po skanowaniu na kompie?
Kolorki świetne! Zresztą samo zdjęcie również.
Chyba kupuje analoga ;)

Maciej
14-10-2008, 01:50
Czornyj, jeszcze, jeszcze! :twisted:

bowie
14-10-2008, 07:41
Eeeee, daj spokój - to miał być niewinny żarcik, nie należy tego traktować poważnie ;) :lol: Sam się zresztą prosiłeś wyskakując z królem :D

trzeba było na królowej skończyć :)

sailor
18-10-2008, 12:03
Rozjemczo wspomnę, że nie jestem ślepo zapatrzony w jedynie słuszną firmę i chętnie zamienię posiadany system M7 (dorzucę jeszcze 9000ED gratis!) na Hasia - H3D-39 z 50-110 :lol:


bardzo mnie ciekawi czemu taki akurat zestawik ? :D:D:D

stempien
22-10-2008, 02:20
Czornyj mógłbyś pokazać więcej wycinków z tej 7ki?

Robert W
01-02-2009, 23:52
Dołączam się do prośby ...

RBT
02-02-2009, 22:48
Co z tego że król, skoro wiadomo, że i tak rządzi królowa ;) Ta kwadratowa zabaweczka jest może dobra dla zmanierowanej młodzieży snobującej się na kwahratowe, ahtystyczne kadhy, ale gdzie mu tam do Mamiyi - Leicy średniego formatu... :lol:
Może być dobry jak ktoś robi na okładki do płyt CD :-D

Janis
15-05-2009, 23:53
ostatnio znalazłem ową stronę, z opisów wynika iż wiele zdjęć jest robionych średnim formatem http://www.shorpy.com powiedzcie tylko, że brzydkie te fotografie... ;]
co do pentaxa 645... albo zdjęcia autorów, na których trafiłem szukając, są niebotycznie słabe, albo ludzie nie mają dostępu do skanera, tudzież ten pentax jest słaby ( nie chcę tu grzeszyć i nikogo obrażać, sam na oczy nie widziałem odbitek z tego aparatu i jego szklarni...) może ktoś zasugeruje link do wglądowych zdjęć robionych tym aparatem?

mathu
16-05-2009, 15:59
ostatnio znalazłem ową stronę, z opisów wynika iż wiele zdjęć jest robionych średnim formatem http://www.shorpy.com powiedzcie tylko, że brzydkie te fotografie... ;]
Kiedyś nie było 35mm...


co do pentaxa 645... albo zdjęcia autorów, na których trafiłem szukając, są niebotycznie słabe, albo ludzie nie mają dostępu do skanera, tudzież ten pentax jest słaby ( nie chcę tu grzeszyć i nikogo obrażać, sam na oczy nie widziałem odbitek z tego aparatu i jego szklarni...) może ktoś zasugeruje link do wglądowych zdjęć robionych tym aparatem?
No ale co ma aparat do jakości zdjęć?
Przecież to nie cyfra :>

Janis
16-05-2009, 16:42
No ale co ma aparat do jakości zdjęć?
Przecież to nie cyfra :>
oj, 35mm było było :) no ale to nieistotne

chodziło mi raczej nie o sam korpus, lecz o puszkę razem z dostępną szklarnią. Obserwując w internecie bardziej do mnie docierały zdjęcia robione mamiyą i hassel'em, a właśnie pentax 645 razem ze swoimi szkłami [miały oznaczenia 'pentax-a'] jakoś nie wybijały się ponad standard. Dlatego zapytałem czy zna ktoś może stronę pokazującą dobrą jakość pentax'ów i przy okazji jeszcze interesuje mnie BRONICA ETRS ze swoimi zenzanonami :)

mathu
16-05-2009, 17:00
chodziło mi raczej nie o sam korpus, lecz o puszkę razem z dostępną szklarnią.
Nie zauważysz różnicy oglądając zdjęcia o szerokości 1000 pikseli...


Obserwując w internecie bardziej do mnie docierały zdjęcia robione mamiyą i hassel'em, a właśnie pentax 645 razem ze swoimi szkłami [miały oznaczenia 'pentax-a'] jakoś nie wybijały się ponad standard.
Wiesz, oglądając na flickrze zdjęcia z Olympusa E3 z 7-14 można dojść do wniosku że ten aparat ma niesamowite możliwości pod względem fotografii krajobrazu, fantastyczne kolory, dynamikę, no w ogóle wszystko. A ma dokładnie te same parametry co najprostszy E410.

Zastanów się gdzie jest przyczyna, a gdzie skutek w tym, że zdjęcia z super-pro Hassela zwykle są lepsze niż z powszechniejszego Pentaksa ;>

Janis
16-05-2009, 18:33
Nie zauważysz różnicy oglądając zdjęcia o szerokości 1000 pikseli...


Wiesz, oglądając na flickrze zdjęcia z Olympusa E3 z 7-14 można dojść do wniosku że ten aparat ma niesamowite możliwości pod względem fotografii krajobrazu, fantastyczne kolory, dynamikę, no w ogóle wszystko. A ma dokładnie te same parametry co najprostszy E410.

Zastanów się gdzie jest przyczyna, a gdzie skutek w tym, że zdjęcia z super-pro Hassela zwykle są lepsze niż z powszechniejszego Pentaksa ;>
myślę, że prócz prozaicznych powodów, istnieją 2 główne - doskonałość optyki hasselblada oraz fakt, że raczej tego typu aparaty posiadają osoby potrafiące je umiejętnie wykorzystać (chociaż oczywiście to nie jest regułą)...
Ty już zapewne posiadasz średni format, ja się do tego przymierzam, także nie dziw się skąd moje wątpliwości, pytania i domysły.

mathu
16-05-2009, 19:24
oraz fakt, że raczej tego typu aparaty posiadają osoby potrafiące je umiejętnie wykorzystać
DOKŁADNIE to chodzi. Po prostu ludzie o największym talencie zwykle kupują sobie najlepszy sprzęt, ale to nie sprzęt powoduje że ich zdjęcia są świetne. Na Hasselblada mało kogo stać, więc używają go przede wszystkim ci najlepsi, którzy zarabiają na swoich zdjęciach kupę kasy. Dlatego jeśli już zobaczysz zdjęcia ze sprzętu z najwyższej półki, to zwykle będą to zdjęcia bardzo dobre. I to samo odnosi się też do cyfry, do najlepszych szkieł, najlepszych FF itd. Czym lepszy i droższy sprzęt tym większy odsetek zdjęć wybitnych, ale tu sprzęt jest skutkiem a nie przyczyną. Przyczyną jest fotograf który potrafi robić świetne zdjęcia i niejako "przy okazji" kupuje dla siebie najlepszy sprzęt. Przykład z Olympusami bardzo dobrze pokazuje o co chodzi - można odnieść wrażenie że zakup "profesjonalnego" body za wiele tysięcy umożliwia robienie lepszych zdjęć niż najtańszego entry level - a w tym przypadku oba te aparaty mają dokładnie taką samą matrycę i dostęp do szkieł.


Ty już zapewne posiadasz średni format, ja się do tego przymierzam, także nie dziw się skąd moje wątpliwości, pytania i domysły.

NIe posiadam.

kh29228
19-05-2009, 17:05
po raz kolejny zbieram się, żeby kupić Mamiyę RZ67. Ktoś ostrzegł mnie, żebym kupił wersję II PRO, a nie wersję I, ponieważ podobno w wersji I elektronika potrafi się popsuć, a gdy to się stanie, to jest bardzo duży problem z jej naprawieniem. Czy ktoś słyszał o czymś takim?

superkomornik
19-05-2009, 17:19
A ja widziałem świetne zdjęcia z Pentaxa 645 :) Zreszta zdjec mozna poszukac na pentax.org.pl.

rabijki
19-05-2009, 20:19
super zdjecia to ja widzialem kiedys na apple.com przy prezentacji aperture. byly wykonane holga!
niestety niczego to nie dowodzi:-)
olo

kh29228
07-06-2009, 22:35
Mam pytanie do osób znających system Mamiya. Czy znacie obiektywy pasujące do M RZ67, jaśniejsze niż 2.8? Ogólnie nawet jeśli chodzi o 2.8 to chyba słabo, bo kojarzę tylko 110 2.8.

Czornyj
07-06-2009, 22:41
Nie ma nic jaśniejszego od 110/2.8
Jedyny znany mi jasny obiektyw w całym systemie Mamiya to 80/1.9 w 645 - i jest to bodaj wogóle najjaśniejszy obiektyw w całym średnim formacie.

kh29228
07-06-2009, 23:01
Nie ma nic jaśniejszego od 110/2.8
Jedyny znany mi jasny obiektyw w całym systemie Mamiya to 80/1.9 w 645 - i jest to bodaj wogóle najjaśniejszy obiektyw w całym średnim formacie.

a jeśli chodzi o rozwiązania producentów niezależnych typu Hartblei itp.

Czornyj
07-06-2009, 23:04
Nigdy nie słyszałem o produktach firma niezależnych do systemu RB/RZ i ogólnie nigdy nie słyszałem o jakimś szczególnie jasnym obiektywie średnioformatowym, wyjąwszy wspomniane 80/1.9

Jacek_Z
08-06-2009, 00:48
Do mamiyi 6x7 jest tylko wspominany 110/2.8 (zresztą go mam) i to jest i tak dobrze, większość szkieł jest 3,5 albo 4,0
Do hasela jest 110/2.2

kh29228
08-06-2009, 02:01
szkoda, że nie ma szkieł 1.8 - nie mówiąc o 1.4, ale te pewnie kosztowałyby fortunę. Czasami 2.8 to też za ciemno:(

Jacku, czy słyszałeś może o możliwościach podpinania do M RZ67 szkieł innych producentów, poprzez jakiś pierścień (na takiej zasadzie, jak można do canona mocować różne rzeczy)

Jacek_Z
08-06-2009, 10:07
szkoda, że nie ma szkieł 1.8 - nie mówiąc o 1.4, ale te pewnie kosztowałyby fortunę. Czasami 2.8 to też za ciemno:(
zapominasz, że tu jest wiele większa przekątna klatki, więc GO jest w średnim formacie płytsza. Tutaj 2.8 to jak w małym obrazku 1.4 :-D
Średni format nie nadaje się do zabawy w miejscach o małej ilości światła. Nie są potrzebne szkła 1.4.
Kupując średni format zapomnij o nawykach z małego obrazka. Tu się nikt nie ściga na wysokie ISO, zobacz jakie czułości oferują ścianki. Max iso to czasami 400 lub 800 i szumy sa tam już takie, że to czułości nieużywalne.
Ten sprzęt służy do czego innego niż mały obrazek. Tak samo, jak do czegoś innego są dobre aparaty kompaktowe.

Jacku, czy słyszałeś może o możliwościach podpinania do M RZ67 szkieł innych producentów, poprzez jakiś pierścień (na takiej zasadzie, jak można do canona mocować różne rzeczy)
nie.
Byłby pewien kłopot, bo pamiętaj, że w obiektywie musi być migawka centralna i trzeba zgrać odpalenie body (podniesienie lustra) z otwarciem migawki. To by się pewnie dało zrobić podwójnym wężykiem spustowym. Ale nie słyszałem o innych szkłach.
Systemy średnioformatowe sa wiele bardziej hermetyczne niz to co znamy (szczególnie pod katem optyki) z małego obrazka. Praktycznie sa dostępne tylko firmowe szkła.
Nie rozumiem po co chcesz kombinować, bo szkła oryginalne są tanie jak barszcz.

Czornyj
08-06-2009, 10:38
Dokładnie - nic nie przyoszczędzisz, bo obiektywem bez migawki centralnej niewiele zdziałasz. Jedyne szkła jakie by ew. pasowały, to optyka do Hasela, która jest znacznie droższa, wymagałaby wykonania przejściówki na zamówienie, obejścia cholernych problemów ze zsynchronizowaniem migawki i kurtyny (a RZ-ta jest elektroniczna, co rodzi dodatkowe problemy), a tak czy siak pewnie g... by z tych kombinacji alpejskich wyszło, bo Hasel kryje 6x6, a Mamiya jest praktycznie 8x8.

Jacek_Z
08-06-2009, 10:58
Hasel jest chyba chudszy, pewnie jego szkła na mamiyi by wymagały przejściówki z soczewką. Bez sensu.

Czornyj
08-06-2009, 11:04
Hasel jest chyba chudszy, pewnie jego szkła na mamiyi by wymagały przejściówki z soczewką. Bez sensu.

No fakt - nie ostrzyłyby na nieskończoność, o tym akurat jakoś zapomniałem. Ale nawet i bez tego byłby to totalny bezsens.

kh29228
08-06-2009, 13:37
oczywiście wiem, jak wygląda sprawa z płytką GO. Natomiast czasami chciałbym porobić zdjęcia poza studiem np. na dworzu, gdzie mogą panować kiepskie warunki oświetleniowe.

Czornyj
08-06-2009, 13:44
W kiepskich warunkach oświetleniowych to się po prostu używa cyfry i finito - żadna tam Mamiya, czy insza średnioformatowa cegła nie przeskoczy "dzielności" współczesnej lustrzanki cyfrowej w trudnych warunkach oświetleniowych, szkoda sobie wogóle d... zawracać i marnować kasę na materiały.

jchyra
08-06-2009, 14:34
oczywiście wiem, jak wygląda sprawa z płytką GO. Natomiast czasami chciałbym porobić zdjęcia poza studiem np. na dworzu, gdzie mogą panować kiepskie warunki oświetleniowe.
W takich sytuacja można też użyć statywu :-D

kh29228
08-06-2009, 15:18
W takich sytuacja można też użyć statywu :-D

szczególnie robiąc portrety:)

rabijki
08-06-2009, 15:23
a dlaczego nie?

Jacek_Z
08-06-2009, 15:24
Zapomnij o takim używaniu MF. Do pracy w ciężkich warunkach jest małoobrazkowa cyfra, najlepiej FF. Średni format jest po to by osiągnąć max jakość, ale da się to zrobić tylko w dobrym świetle. Filmy cz-b są dobre do ISO 400 (daje się pracowac na 800, ale po co?), slajdy tylko ISO 50 i 100, 400 to już nic specjalnego.
W kiepskim świetle wiele lepsze (technicznie) zdjęcia zrobisz D700 niż jakimkolwiek MF.

RBT
08-06-2009, 18:12
Kiedyś nie było 35mm...


No ale co ma aparat do jakości zdjęć?
Przecież to nie cyfra :>
Oj, ma. Chociażby dokładność wykonania i regulacji lustra oraz wizjera, ma zasadniczy wpływ na ostrość uzyskiwanych obrazów, niezależnie od jakości samej optyki. Migawka i światłomierz (przysłona), jak istotne jest ich precyzyjne działanie nie trzeba chyba tłumaczyć, zwłaszcza kiedy fotografujemy na materiałach odwracalnych.

kh29228
08-06-2009, 21:00
a dlaczego nie?

bo osoba się porusza, dlatego pomysł statywu nie jest "lekiem na całe zło":)


Zapomnij o takim używaniu MF. Do pracy w ciężkich warunkach jest małoobrazkowa cyfra, najlepiej FF. Średni format jest po to by osiągnąć max jakość, ale da się to zrobić tylko w dobrym świetle. Filmy cz-b są dobre do ISO 400 (daje się pracowac na 800, ale po co?), slajdy tylko ISO 50 i 100, 400 to już nic specjalnego.
W kiepskim świetle wiele lepsze (technicznie) zdjęcia zrobisz D700 niż jakimkolwiek MF.

Żeby było jasne, nie kupiłem MF do robienia fotek w ciemnych miejscach. Chodziło mi o to, że teoretycznie może pojawić się taka zupełnie nieprzewidziana konieczność. A wówczas fajnie byłoby mieć f/2 niż np. f/4.5, lub chociaż 2.8:D

Jacek_Z
08-06-2009, 21:34
...Chodziło mi o to, że teoretycznie może pojawić się taka zupełnie nieprzewidziana konieczność. ...
nie ma nieprzewidzianych okoliczności :-D, że średnim formatem się robi wszystko wg planu :mrgreen:
a tak poważniej - trzeba i tak mieć 2 formaty. Cyfrę traktuję jak dawniej polaroida. Torba niestety jest wtedy bardzo, bardzo ciężka :(

helen
09-06-2009, 23:40
Witam wszystkich!
Od kilu dni przeżywam fascynację 6x6.
Który model Mamiya jest w stanie wykonać takie zdjęcia?

Czy do modelu 645 istnieją kasety 6x6?

Czornyj
09-06-2009, 23:52
Witam wszystkich!
Od kilu dni przeżywam fascynację 6x6.
Który model Mamiya jest w stanie wykonać takie zdjęcia?

Każdy, który se przytniesz do 6x6.

Do tego były jeszcze takie wynalazki jak TLR C330 i dalmierzowa M6

Były chyba jeszcze jakieś kwadratowe kasety do systemu RB czy RZ, ale to było dawno i nieprawda i praktycznie nikt tego nie używał.

jchyra
09-06-2009, 23:55
Każdy, który se przytniesz do 6x6.

Do tego były jeszcze takie wynalazki jak TLR C330 i dalmierzowa M6

Były chyba jeszcze jakieś kwadratowe kasety do systemu RB czy RZ, ale to było dawno i nieprawda i praktycznie nikt tego nie używał.
I jeszcze Mamiya C220, C3 i C33, ale to dwuobietywowa prehistoria.

kh29228
09-06-2009, 23:56
Były chyba jeszcze jakieś kwadratowe kasety do systemu RB czy RZ, ale to było dawno i nieprawda i praktycznie nikt tego nie używał.

No właśnie... patrzyłem na ebay'u i nie sposób znaleźć kasetę 6x6 do RZ

Jacek_Z
10-06-2009, 02:40
Była jeszcze rewelacja - mamiya press, albo celownik, albo matówka. Format 6x9, mozna przyciąc do 6x6 :-D, rewelacyjna optyka. Widziałem jak na takiej "matówkowej" mamiyi fotografował modelki Borys Czonkow. Fajna sprawa. Musiały się nie ruszać gdy zakładał kasete z filmem :-D

wilkxedge
15-06-2009, 15:41
Jaki sredni aparat do sportu? Chciałbym zeby miał przyzwoite synchro lub migawkę centralną. Ok 1000-1400zł?

Jacek_Z
15-06-2009, 19:46
:shock::shock::shock: pomijając sensowność użycia MF w sporcie (praktycznie brak teleobiektywów, kilka jest, w koszmarnych cenach), wolne ustawianie ostrości ograniczające stosowanie MF w fotografowaniu niektórych dyscyplin, to za te kwotę możesz kupić ... przeciętny obiektyw z migawką centralną.

Gdybyś kupił TLR to wtedy masz praktycznie tylko szkło standardowe (i odwrócone strony prawa i lewa, średnio to się nadaje do fotografowania czegoś dynamicznego)

Moim zdaniem średni format do sportu to jeden z większych bezsensów, a na pewno gdy temat sportu ma być potraktowany reportersko.

wilkxedge
15-06-2009, 22:32
widać jacku ze nigdy w zyciu nie miałeś w reku magazynu skateboardowego ani bmxowego gdzie praktycznie połowa zdjec to jest średni format, z obiektywem szerokątnym...

Jacek_Z
15-06-2009, 22:50
czyli specyfika zastosowania ze względu na krótkie synchro z błyskiem.
Zapewne druga połowa zdjęć jest robiona body D70 z migawka hybrydową, synchro do 1/500 także.
Te magazyny gdzie używają MF to chyba nie polskie (albo polskie z przedrukami)?
To, że to sport jest tu najmniej istotne, bo i tak się to robi z zafiksowaną odległością, mając wycelowany obiektyw w konkretny punkt itd.
Przez fotografię sportową rozumie się jednak powszechnie co innego. Pisz, że chcesz krótkiego synchro, a nie średni format.
W ostrym słońcu moc lampek pracujących w trybie FP (HSS) jest za mała jak się domyślam? Nawet gdyby użyć kilku?
Sam pracuję na błysku w pełnym słońcu, znam problem.

wilkxedge
15-06-2009, 23:07
rzeczywiscie nie sprecyzowałem ze chodzi o skate. Krótkie synchro jest kluczowe.
A co do digitali to widze ze duzo jest canonów 1d ale chłopaki radzą sobie i z 20d :)
ogólnie przymierzam sie do tego tyle ze z szerszym obiektywem http://www.allegro.pl/item659725025_zenza_bronica_sq_a_zestaw.html
Co ty na to?

Deoos
14-01-2010, 03:42
Chciałbym się zapytać czy ktoś miał może oba aparaty, Mamiya C330 i Mamiya RZ67, i potrafiłby mi powiedzieć czy jest różnica w ostrości zdjęć z obu aparatów? Teoretycznie, na niekorzyść RZ67 działa uderzające lustro, ale w końcu jest to dość zaawansowany aparat, więc może nie ma to takiego znaczenia.
I jak wyglądałoby porównanie obiektywów do tych aparatów? Czy któreś są wyraźnie lepsze? Dodam tylko, że gdybym się zdecydował na C330 chciałbym skompletować 55mm, 80mm i 180mm, a w przypadku RZ67 byłoby to docelowo pewnie 50mm, 110mm i 180mm.

axer
14-01-2010, 15:50
RZ67 prawie nie kopie lustrem, za to odgłos przy tym jest nie do opisania - nijak nie przypomina czegokolwiek z mniejszego formatu. Obiektywy do RZ67 to najwyższa półka, praktycznie nie trafisz na coś nieostrego (chyba że walnięty egzemplarz) więc tak na prawdę wybierz po prostu te ogniskowe, które pasują Ci najbardziej. U mnie były to 50, 90 i 180mm i z każdego jestem bardzo zadowolony. Inna sprawa, że zawsze używałem statywu i wstępnego uniesienia lustra. Do niespiesznej fotografii jak znalazł.

Z TLRem mam mierne doświadczenia, nie pasowało mi w nim to, że nigdy tak na prawdę nie wiem co mam w kadrze, nie widzę efektu działania zastosowanego filtra i w większości przypadków (C330 jest tu wyjątkiem) skazany jestem na jedną ogniskową (ewentualnie z protezami w postaci nasadek). No i kwadratowy format klatki jakoś mi nie leży.

kh29228
14-01-2010, 16:18
to prawda, co pisze axer. je tez nie miałem problemów z ruchem lustra. I faktycznie odgłos jest zupełnie inny, niż przy innych lustrzankach.

osobiście polecam zestaw 50/110/180, chociaż moim zdaniem 180'ka jest najsłabsza z tego trio.

Deoos
15-01-2010, 01:23
Dzięki za odpowiedź, czyli z tego co piszecie wnioskuję, że nie ma raczej powodów by kupować Mamiye C330 jeżeli bierze się pod uwagę samo zdjęcie.
kh29228, piszesz, że 180'tka do RZ67 jest najgorsza z tego zestawu. Obecnie używam Sonnara 180mm z Pentaconem Six. Czy myślisz, że pomimo tego, że nie zachwalasz 180 do Mamiyi, mogę się spodziewać lepszych rezultatów niż z Sonnara?

jarol
15-01-2010, 12:01
Wszystko zależy od zastosowania, gdyby porównywać ostrość na tych samych przysłonach, to szkło Mamiyi jest pewnie ostrzejsze /sonnar został wymyślony przed II wojną/. Dochodzi też legendarne kłapanie lustrem Psiksa, które ostrości raczej nie służy. Ale, i to nie jest małe "ale", sonnar jest 2,8 podczas gdy sekor chyba ma otwór 4,5 z czego wynika, że Mamiy'ą nie da się osiągnąć takiego efektu małej głębi ostrości jaki można mieć z Pentacona. Zachodnich /lub dalekowschodnich/ 180-tek ze światłem 2,8 jest mało, przychodzi mi na myśl jedynie 180-tka 2,8 Tele-Xenar do Rolleiflexa robiona przez Schneidera w Kreuznach w Niemczech. /była nawet niedawno na giełdzie za ok. 4 tysiące/

sailor
15-01-2010, 13:22
Pentaconem Six. Czy myślisz, że pomimo tego, że nie zachwalasz 180 do Mamiyi, mogę się spodziewać lepszych rezultatów niż z Sonnara?

przede wszsytkim wizjer w psixie jest tak ciemny ze ciezko zobacyc czy cos jest w kadrze czy niekoniecznie :)
kazdy inny sprzet ma to lepiej rozwiazane wiec masz korzysc.
m330, podobnie jak psix przestaly byc produkowane przed narodzinami wiekszosci forumowiczow, wiec nalezy wziac pod uwage ze jakos kupionego sprzetu bedzie adekwatna do wyslugi lat.
z drugiej strony rb67 to sprzet nie do zajechania i z racji tego nikt go nie oszczedzal - wiec przebiegi tez moga byc kosmiczne. optyka bez watpienia lepsza bedzie z rb67. trzeba tylko poszukac zadbanych egzemplarzy. wada 67ki jest jej rozmiar i waga, niewatpliwa zaleta - wielkosc obrazka i pancernosc

kh29228
16-01-2010, 00:10
Dzięki za odpowiedź, czyli z tego co piszecie wnioskuję, że nie ma raczej powodów by kupować Mamiye C330 jeżeli bierze się pod uwagę samo zdjęcie.
kh29228, piszesz, że 180'tka do RZ67 jest najgorsza z tego zestawu. Obecnie używam Sonnara 180mm z Pentaconem Six. Czy myślisz, że pomimo tego, że nie zachwalasz 180 do Mamiyi, mogę się spodziewać lepszych rezultatów niż z Sonnara?

to nie tak. 180 to bardzo dobre szkło, ale moim zdaniem 50 i 110 są lepsze. oczywiście mogę się mylić, to tylko moje subiektywne odczucie.

tomwidlak
16-01-2010, 02:44
Co do formatu to moim zdaniem to jest bardzo subiektywna i osobista decyzja, nie ma czegos takiego jak lepsze czy gorsze w formacie mimo ze jeden ma wiecej rozdzielczosci a inny pozwala zrobic wiecej klatek ale tak naprawde chodzi o kadrowanie i jak najlepiej Tobie sie patrzy wiec to Ty musisz zdecydowac.

Jesli chodzi o aparat to wybor jest bardzo prosty - cokolwiek co uzywa Zeissa szkiel, absolutnie nic innego. Uzywalem chyba kazdego systemu i podstawowym wnioskiem wyciagnietym z tych doswiadczen bylo ze Zeissa szkla to jest pierwsze na co ja patrze. Odrazu wiec odpadaja formaty powyzej 6x6. Jesli 6x4.5 to najlepszy srednioformatowy aparat moim skromnym jest dostepny - Contax 645 i boskie 80mm f2. A jesli 6x6 to wybor nieco wiekszy - oczywisty Hasselblad, Rollei seria 6000 (6008, 6003, 6001, innych nie polecam), Rolleiflex dwuobiektywowy, Rollei SL66 i Rollei Hy6. Niby Pentacon 6 z Biometarem ale to taki przyszywany Zeiss jest, mozna Tessara 80mm f2.8 czasem znalezc niepowlekanego w tym mocowaniu. I na tym sie konczy.


180-tka 2,8 Tele-Xenar do Rolleiflexa robiona przez Schneidera w Kreuznach w Niemczech. /była nawet niedawno na giełdzie za ok. 4 tysiące/

Juz sprzedana ;-)


Do hasela jest 110/2.2

Mala korekcja, do Hassela jest 110mm f2 przez wielu uznany za najlepsze portretowe szklo w srednim formacie.

A co do jasnych szkiel wyjatkowo w srednim:

wspomniana Mamiya (6x4.5) 80mm f1.9
Zeiss (Contax 6x4.5) 80mm f2
Schneider-Kreuznach (Rollei 6000 6x6) 80mm f2
wspomniany Zeiss (Hasselblad, Rollei 6000 6x6) 110mm f2
Pentax (6x7) 105mm f2.4

reszta to 2.8 lub wyzej jesli mnie pamiec nie myli.

Jacek_Z
16-01-2010, 11:03
.
Mala korekcja, do Hassela jest 110mm f2 przez wielu uznany za najlepsze portretowe szklo w srednim formacie.
.
W wersji do systemu H to szkiełko ma teraz jasność 2,2, wersji 2.0 nie ma juz w ofercie.


Jesli chodzi o aparat to wybor jest bardzo prosty - cokolwiek co uzywa Zeissa szkiel, absolutnie nic innego.

Zeiss to miał przewagę w szkłach, ale to było 2 epoki temu.

wpkx
16-01-2010, 11:37
Co do formatu to moim zdaniem to jest bardzo subiektywna i osobista decyzja, (...)

Kajam się za OT, ale czy ładnie to tak dublować sobie osobowość na forum? ;)

tomwidlak
16-01-2010, 12:31
W wersji do systemu H to szkiełko ma teraz jasność 2,2, wersji 2.0 nie ma juz w ofercie.

Ekhm, po pierwsze system H to jest Fuji z naklejka Hasselblada i szkla do tego systemu sa robione przez Fuji a nie przez Zeissa wiec nie maja ze soba absolutnie nic wspolnego optycznie a dwa, jest 100mm f2.2 w systemie H nie 110mm ktore oczywiscie nie ma nic wspolnego z Zeissowskim cudnym 110mm f2.



Zeiss to miał przewagę w szkłach, ale to było 2 epoki temu.

To juz bardzo subiektywnym jest wiec sie tylko usmiechne w odpowiedzi :-)


Kajam się za OT, ale czy ładnie to tak dublować sobie osobowość na forum? ;)

"bokeh" wpisalem z rozpedu i przyzwyczajenia wiec bedzie lezal nieuzywany, to bedzie moja jedyna osobowosc :-)

Jacek_Z
16-01-2010, 19:40
. a dwa, jest 100mm f2.2 w systemie H nie 110mm .fakt, dodałem jakoś te 10 mm z rozpędu :)

sailor
16-01-2010, 19:41
Odrazu wiec odpadaja formaty powyzej 6x6.

tyle tylko ze roznica jakosciowa i wielkosciowa obrazka miedzy 6x7 a 6x4,5 jest prawie taka jak miedzy 6x4,5 a malym obrazkiem. zupelnie inna sprawa jest porecznosc tego systemu.



Hasselblad, Rollei seria 6000 (6008, 6003, 6001, innych nie polecam), Rolleiflex dwuobiektywowy, Rollei SL66 i Rollei Hy6.

mimo wspanialosci sl66 to jest to na tyle wiekowy aparat ze bralbym go pod uwage jedynie kolekcjonersko.
rollei chyba zakonczyl ogolnie swa kariere (bo nic nie slyszlem by odwolali bankructwo firmy) a wielka szkoda bo hy6 byl rozwaizaniem wyjatkowo smacznym

tomwidlak
16-01-2010, 20:03
tyle tylko ze roznica jakosciowa i wielkosciowa obrazka miedzy 6x7 a 6x4,5 jest prawie taka jak miedzy 6x4,5 a malym obrazkiem. zupelnie inna sprawa jest porecznosc tego systemu.

Tak na zdrowy rozum by sie wydawalo i przy maksymalnych powiekszeniach na papierze zapewne jest widac ta roznice ale jak wybieralem dla siebie sredniaka w prostokacie jakis czas temu to potestowalem sobie Mamiye RB czy RZ ktora odpadla odrazu ze wzgledu na rozmiar/wage, Pentaxa 67II z 105mm f2.4, Contaxa 645 z 80mm f2 i Mamiye 645 AFD z 80mm f1.9 robiac te same zdjecia kazdym i Contax 645 pobil wszystkie plastyka i bokehem, bez zastanowienia wybralem ten system. Takze dla mnie wyzszosc 6x7 nad 6x4.5 nie jest ani prawdziwa w wiekszosci zastosowan ani tym bardziej oczywista.



mimo wspanialosci sl66 to jest to na tyle wiekowy aparat ze bralbym go pod uwage jedynie kolekcjonersko.
rollei chyba zakonczyl ogolnie swa kariere (bo nic nie slyszlem by odwolali bankructwo firmy) a wielka szkoda bo hy6 byl rozwaizaniem wyjatkowo smacznym

Absolutnie sie z tym nie zgodze, jesli patrzac na sredni format i nie zakonczone kariery to masz ze 2 czy 3 modele aparatow ktore nadal sa produkowane. Tak, SL66 to zabytek, tak samo jak Hasselblad 500 czy starsze wersje 501 a mimo to jak sie nie ma pecha trafiajac na mozno zuzyty to mozna jeszcze uzywac i uzywac. O tym co ludzie robia z Pentaconem 6 nawet nie bede wspominal :-)

Jacek_Z
16-01-2010, 23:47
Takze dla mnie wyzszosc 6x7 nad 6x4.5 nie jest ani prawdziwa w wiekszosci zastosowan ani tym bardziej oczywista. Wyższość zeissów widać, wyższości większego formatu nie widać. Każda sroka swój ogon ... bo ja widzę przewagę 6x7.

sailor
17-01-2010, 00:46
Tak na zdrowy rozum by sie wydawalo i przy maksymalnych powiekszeniach na papierze zapewne jest widac ta roznice ale jak wybieralem dla siebie sredniaka w prostokacie jakis czas temu to potestowalem sobie Mamiye RB czy RZ ktora odpadla odrazu ze wzgledu na rozmiar/wage, Pentaxa 67II z 105mm f2.4, Contaxa 645 z 80mm f2 i Mamiye 645 AFD z 80mm f1.9 robiac te same zdjecia kazdym i Contax 645 pobil wszystkie plastyka i bokehem, bez zastanowienia wybralem ten system. Takze dla mnie wyzszosc 6x7 nad 6x4.5 nie jest ani prawdziwa w wiekszosci zastosowan ani tym bardziej oczywista.

contaxa nie mialem przyjemnosci uzywac, bo zabawa przez godzine tczy dwie to nie uzywanie. byz moze masz racje. ja miedzy 6x4,5 a 6x7 roznice widze jzu na podswietlarce. ladniej wyglada jedynie slajd 4x5" :D ale to rzadkosc, choc od dlugiego czasu lazi mi po glowie jakis sinarek



Absolutnie sie z tym nie zgodze, jesli patrzac na sredni format i nie zakonczone kariery to masz ze 2 czy 3 modele aparatow ktore nadal sa produkowane. Tak, SL66 to zabytek, tak samo jak Hasselblad 500 czy starsze wersje 501 a mimo to jak sie nie ma pecha trafiajac na mozno zuzyty to mozna jeszcze uzywac i uzywac. O tym co ludzie robia z Pentaconem 6 nawet nie bede wspominal :-)

o psixie wole nic nie mowic bo tak szczerze to nie cierpie tego aparatu jak zarazy.
sl66 - to owszem piekny sprzet, ale znalezienie dobrego egzemplarza graniczy z cudem, podobnie hassela, choc z racji popularnosci pewnie czesciej.
rollei 6008 to rowniez wspaniala maszyna, o hy6 juz nie wspominajac i dlatego tym bardziej mi szkoda ich bankructwa

tomwidlak
17-01-2010, 00:50
Wyższość zeissów widać, wyższości większego formatu nie widać. Każda sroka swój ogon ... bo ja widzę przewagę 6x7.

PS - nie potrafię zmienić autora posta. Odpisałem PW.

Co do tej sroki to raczej ja jako sroka mam taki ogon bo taki wybralem sobie na podstawie porownan ktore zrobilem patrzac na zdjecia, dlatego go chwale :-) I przyznaje wyzszosc 6x7 w bardzo duzych powiekszeniach, rozdzielczosci sie nie przeskoczy niestety ani wielkosci negatywu ale jesli pominac ten jeden aspekt (bo wiekszosc nie powieksza wiekszosci zdjec az tak bardzo, wliczajac mnie w to) to wolalem zdjecia z Contaxa 645 niz zdjecia z Pentaxa 67 czy Mamiyi RZ/RB (tej starszej) wiec dla mnie mniejszy format wygral dzieki wlasnie plastyce i bokehowi cudownego Zeissa 80mm f2.

Jacek_Z
17-01-2010, 01:02
ale mi nie chodzi o stopień powiększania, ale o rozmycie tła. Strasznie zachwalacie jasne zeissy, ale innego, ciekawszego rozmycia tła w większym formacie nie daje sie dostrzec? Hm. Ja właśnie wolę rozmycie wynikające z większego formatu (lub z uzycia długiego teleobiektywu - w małym obrazku). Taka separacja od tła jest dla mnie bardziej interesująca (i jest do zaobserwowania).

Napiszę argument "przeciwko sobie". Ja nie kupiłem 6x7 w akurat dla tej cechy, bo moi niewyrobieni klienci i tak tego nie widzieli, nie oczekiwali itd. Ja kupiłem 6x7, bo skanerzyści woleli większy format. Ja osobiście marzyłem o haselu, ale niestety - albo migawka centralna, albo automatyka. Gdy ja kupowałem RZ zaden analogowy model Hasela nie dawał obu tych rzeczy naraz.

tomwidlak
17-01-2010, 01:11
contaxa nie mialem przyjemnosci uzywac, bo zabawa przez godzine tczy dwie to nie uzywanie. byz moze masz racje. ja miedzy 6x4,5 a 6x7 roznice widze jzu na podswietlarce. ladniej wyglada jedynie slajd 4x5" :D ale to rzadkosc, choc od dlugiego czasu lazi mi po glowie jakis sinarek

Contax 645 to moim skromnym i subiektywnym zdaniem najlepszy aparat srednioformatowy bez wzgledu na format. Jakosc wykonania, ergonomia, rozwiazania techniczne (wbudowany miernik lamp studyjnych, wbudowany miernik w korpus, 1/4000 migawka, wklad do magazynka z "odkurzaczem", drukowanie parametrow zdjecia na filmie czy nawet automatyczne ISO odczytywane z filmu) polaczone z naprawde cudnymi szklami to zabojcza kombinacja. Zeby to bylo 6x6 ktorego niestety nie moge przebolec to nigdy bym nie chcial innego aparatu.

Keek
17-01-2010, 01:16
Ja osobiście marzyłem o haselu, ale niestety - albo migawka centralna, albo automatyka. Gdy ja kupowałem RZ zaden analogowy model Hasela nie dawał obu tych rzeczy naraz.

W 201ce i 2000kach nie ma chyba automatyki? A i w 203 i 205 mozna przejsc na manual.
W RZ jest tez migawka centralna.
Bylo isc za glosem serca :D

Jacek_Z
17-01-2010, 01:21
;1692147']W RZ jest tez migawka centralna.no i dlatego ja kupiłem. W haselu z centralną nie miałes automatyki, tylko manual. A ja chciałem (i mam) automatykę z migawką centralną, dzieki czemu mam synchro do 1/400, co się przydaje w pracy z lampą błyskową gdy jest duuuuzo światła.

Keek
17-01-2010, 01:21
Contax 645 to moim skromnym i subiektywnym zdaniem najlepszy aparat srednioformatowy bez wzgledu na format. Jakosc wykonania, ergonomia, rozwiazania techniczne (wbudowany miernik lamp studyjnych, wbudowany miernik w korpus, 1/4000 migawka, wklad do magazynka z "odkurzaczem", drukowanie parametrow zdjecia na filmie czy nawet automatyczne ISO odczytywane z filmu) polaczone z naprawde cudnymi szklami to zabojcza kombinacja. Zeby to bylo 6x6 ktorego niestety nie moge przebolec to nigdy bym nie chcial innego aparatu.

I owszem. Szkoda tylko, ze system nie zdazyl sie rozwinac. W porownaniu do Hasselbladow i RB/RZ jest chyba malo szkiel na rynku wtornym?
Podobna kombinacje tych wspanialych cech w wersji 6x6 miales w Rolleiu 6008 AF. Poza pompka do filmu i maksymalnym czasem 1/1000 :D
Inna sprawa, ze z powodu polecac komus dzisiaj serie 6000 to zwykle swinstwo.


no i dlatego ja kupiłem. W haselu z centralną nie miałes automatyki, tylko manual. A ja chciałem (i mam) automatykę z migawką centralną, dzieki czemu mam synchro do 1/400, co się przydaje w pracy z lampą błyskową gdy jest duuuuzo światła.

No fakt. Nawet w 203 i 205 AE dziala tylko przy szczelinowej. Zrozumialem, ze nie chciales centralnej :D

tomwidlak
17-01-2010, 01:26
ale mi nie chodzi o stopień powiększania, ale o rozmycie tła. Strasznie zachwalacie jasne zeissy, ale innego, ciekawszego rozmycia tła w większym formacie nie daje sie dostrzec? Hm. Ja właśnie wolę rozmycie wynikające z większego formatu (lub z uzycia długiego teleobiektywu - w małym obrazku). Taka separacja od tła jest dla mnie bardziej interesująca (i jest do zaobserwowania).

Napiszę argument "przeciwko sobie". Ja nie kupiłem 6x7 w akurat dla tej cechy, bo moi niewyrobieni klienci i tak tego nie widzieli, nie oczekiwali itd. Ja kupiłem 6x7, bo skanerzyści woleli większy format. Ja osobiście marzyłem o haselu, ale niestety - albo migawka centralna, albo automatyka. Gdy ja kupowałem RZ zaden analogowy model Hasela nie dawał obu tych rzeczy naraz.

Ale ja tez wlasnie o tym mowie, o rozmyciu tla i separacji. Dla mnie bokeh i separacja to najwazniejsze cechy szkla, tylko to sie dla mnie liczy wlasciwie. Nie patrze na inne cechy i wlasnie dlatego tak zachwycam sie Zeissem jak i rzesze innych poniewaz Zeissa szkla oferuja kapitalna jakosc tych wlasnie cech w najwiekszym stopniu moim i calej rzeszy innych skromnmi zdaniami. Sa szkla z innych systemow ktore sa bardzo ciekawe czy swietne ale jak u Mamiyi czy Pentaxa sie zdarzaja tak u Zeissa sie zdarzaja takie ktore odstaja od swietnosci. Pentax 67 z 105mm f2.4 vs. Contax 645 z 80mm f2 jest idealnym porownaniem formatow jako ze oba szkla sa identyczne jesli chodzi o kat widzenia i GO (Contaxowe 80mm f2 to ekwiwalent 100mm f2.5 na 6x7 byl by) i slawetne bokehowe szklo Pentaxa przegralo (w moich oczach oczywiscie) z Contaxowym ze wzgledu wlasnie na to jak rozmywalo tlo. Obydwa sa niesamowicie ostre, swietna separacja ale Pentaxowe dawalo strasznie kremowy bokeh gdzie Contaxowe mialo o wiele wiecej charakteru. To wszystko jest wysoce subiektywnym oczywiscie bo zalezy od tego co kto lubi ale jesli mowa o 6x4.5 vs 6x7 to nie dosc ze roznica nie byla oczywista na korzysc 6x7 jesli chodzi o jakosc zdjecia tak ogolnie zdjecia wolalem z mniejszego formatu. Tyle wlasnie szklo potrafi zdzialac, Zeissowskie (choc przyznam ze 80mm f2 jest bardzo wyjatkowym szklem)

Co do Hassela seria 200 oferuje Ci wszystko czego szukales. Od 202FA w gore masz miernik w korpusie, automatyke, migawke w korpusie i mozliwosc uzywania szkiel z migawka centralna. Ceny niestety nie sa zbyt przyjazne, 203FE z 80mm FE i E12 magazynkiem sprzedalem za 12 500 jakies trzy miesiace temu.

EDIT: Przepraszam, nie doczytalem. Z centralna automatyki w Hassiu nie uswiadczysz. Tylko Rollei 6000 jesli chodzi o taka funkcje w 6x6 i Zeissa szklami.

Jacek_Z
17-01-2010, 01:27
Dlaczego miałbym nie chcieć:) skoro jest dla mnie lepsza.
Mamy odwrotne upodobania (jak wynika z innego wątku) co do światła.
ja lubię gdy jest dużo światła i błyskam, więc dla mnie centralna to spora zaleta.



Co do Hassela seria 200 oferuje Ci wszystko czego szukales. Od 202FA w gore masz miernik w korpusie, automatyke, migawke w korpusie i mozliwosc uzywania szkiel z migawka centralna. Ceny niestety nie sa zbyt przyjazne, 203FE z 80mm FE i E12 magazynkiem sprzedalem za 12 500 jakies trzy miesiace temu.
no to zrób zdjęcie w automatyce z migawka centralną w starych zeissach, a nie szczelinową. Zrobisz?

tomwidlak
17-01-2010, 01:31
;1692161']I owszem. Szkoda tylko, ze system nie zdazyl sie rozwinac. W porownaniu do Hasselbladow i RB/RZ jest chyba malo szkiel na rynku wtornym?
Podobna kombinacje tych wspanialych cech w wersji 6x6 miales w Rolleiu 6008 AF. Poza pompka do filmu i maksymalnym czasem 1/1000 :D
Inna sprawa, ze z powodu polecac komus dzisiaj serie 6000 to zwykle swinstwo.

Ano szkoda, choc ja uzywam tylko jednego szkla wiec dla mnie to nie byl problem :-)

Rolleia mialem przez poltora roku, 6008 Integral 2 - swietny aparat ale za duzy dla mnie i za siakis taki elektroniczny, nigdy sie nie polubilismy - ale to znow wysoko subiektywne odczucie. Generalnie polecam :-)


no to zrób zdjęcie w automatyce z migawka centralną w starych zeissach, a nie szczelinową. Zrobisz?

Poprawilem sie powyzej EDITEM :-)

"EDIT: Przepraszam, nie doczytalem. Z centralna automatyki w Hassiu nie uswiadczysz. Tylko Rollei 6000 jesli chodzi o taka funkcje w 6x6 i Zeissa szklami."

Jacek_Z
17-01-2010, 01:34
OK.
Gdy kupowałem RZ nie było nawet takiej opcji w Rolleju. Strasznie dawno temu to było :)

sailor
17-01-2010, 01:41
;1692161']
Podobna kombinacje tych wspanialych cech w wersji 6x6 miales w Rolleiu 6008 AF. Poza pompka do filmu i maksymalnym czasem 1/1000 :D
Inna sprawa, ze z powodu polecac komus dzisiaj serie 6000 to zwykle swinstwo.

6008af to cudo nie aparat .. lepszym byl jedynie hy6, w polaceniu z sinarem i leafem mogli bardzo duza zdzialac... mysle ze za pozno sie za to wzieli.... mailem nadizeje ze uda mi sie na niego dozbierac ... a tu rollei zrobil mi swinstwo i zbankrutowal

Keek
17-01-2010, 01:48
gdy kupowałem RZ nie było nawet takiej opcji w Rolleju. Strasznie dawno temu to było :)

W 1976 byl juz SLX, a tam tez juz chyba byla AE. Aczkolwiek na 100% nie powiem. Nie pamietam.
Nie zmienia to faktu, ze RZ to jednak najsensowniejszy wybor w tym formacie.


6008af to cudo nie aparat .. lepszym byl jedynie hy6, w polaceniu z sinarem i leafem mogli bardzo duza zdzialac... mysle ze za pozno sie za to wzieli.... mailem nadizeje ze uda mi sie na niego dozbierac ... a tu rollei zrobil mi swinstwo i zbankrutowal

Moze powinienes sie cieszyc, bo gdyby Cie sie popsul (co zdarzalo sie serii 6000 czesciej niz ich mechanicznym kolegom), moglbys miec dzisiaj powazne problemy z naprawa.

wojkij
17-01-2010, 11:48
Wątek przeleciałem i chyba nie było.

Polecicie jakiegoś konkretnego 6x9 ze szkłem do portretu(tzn im dłuższy i jaśniejszy tym lepiej)? Najlepiej do 5k pln. Przeglądam fora i to chyba niezbyt popularny format. (waga, poręczność, koszty filmu - sprawy dla mnie nieistotne).

Keek
17-01-2010, 11:59
Wątek przeleciałem i chyba nie było.

Polecicie jakiegoś konkretnego 6x9 ze szkłem do portretu(tzn im dłuższy i jaśniejszy tym lepiej)? Najlepiej do 5k pln. Przeglądam fora i to chyba niezbyt popularny format. (waga, poręczność, koszty filmu - sprawy dla mnie nieistotne).

Nie ma lustrzanki 6x9. Albo kamery mieszkowe (Linhof, Horseman), albo dalmierzowe Fuji.
Jesli lustrzanki to maksymalnie 6x8. Fuji GSX - gdzie masz fajna mozliwosc tiltowania, albo Mamiya z magazynkiem 6x8. Sa jeszcze zabytki - skladaki, Mamiya Universal czy Press.

Jacek_Z
17-01-2010, 13:02
;1692426']... Sa jeszcze zabytki -.. Mamiya Universal czy Press.W tej chwili na allegro z 3 obiektywami !!! za ....1500 zł. I sa 2 kasety 6x7 i jedna 6x9.
Aparat nie nadaje się do "szybkiej" fotografii. Wymaga prezycji. Ale sama maszynka jest naprawde świetna. Znałem jednego pana, który na tym pracował.

Deoos
23-01-2010, 23:09
Jaka jest różnica między Mamiyą C330S a C330F. Ta pierwsza chyba jest ostatnim modelem, ale jak to wygląda w praktyce. I który model polecacie?
I jak wygląda sprawa z obiektywami do obu, rozumiem, że pewnie było wiele różnych typów tych samych obiektywów w ciągu tych lat? Który typ jest najlepszy i jak je rozpoznawać. Chodzi mi o to, że np. do Pentacona wiedziałem, że czarne obiektywy MC są lepszy niż zebry. Jak to wygląda w przypadku Mamiyi.

radekone
01-02-2010, 01:57
Eska jest nowsza i to jest glowna roznica. Odrobine lzejsza, ma inny system mocowania paska (malo uniwersalny) i chyba nieco jasniejsza matowke. Oba modele sa swietne.
Zdjecia obiektywow to juz musisz sobie na necie znalezc. Ale ogolnie te stare wygladaja bardziej archaicznie, pierscienie migawki wokol dolnego obiektywu wygladem przypominaja te z powojennych składanek (folding cameras). Ale nadal sa to swietne szkla bo roznia sie chyba tylko powlokami.

Deoos
07-02-2010, 05:32
Dzięki za odpowiedź, już myślałem, że nikt nie odpisze.
Z tą różnicą między wersją S i f to pewnie trochę tak jak z Nikonem FM2 i FM3a, oba świetne, ale ten ostatni jest po prostu najnowszy. Co powoduje też oczywisty wzrost ceny.

d.prowadzisz
29-09-2010, 11:53
Mam pytanie dotyczące Hasselblad'a 500 C/M a właściwie całego systemu V: stosowane tam obiektywy muszą być wyposażone w migawkę centralną, czy migawkę posiada korpus?

pozdrawiam :)

Jacek_Z
29-09-2010, 12:17
Mam pytanie dotyczące Hasselblad'a 500 C/M a właściwie całego systemu V: stosowane tam obiektywy muszą być wyposażone w migawkę centralną, czy migawkę posiada korpus?

pozdrawiam :)Migawka centralna prawie zawsze jest w obiektywach. Wyjątki są dość nieliczne.
Obiektywy do C/M muszą mieć migawkę, bo body jej nie ma.

wpkx
29-09-2010, 12:19
Mam pytanie dotyczące Hasselblad'a 500 C/M a właściwie całego systemu V: stosowane tam obiektywy muszą być wyposażone w migawkę centralną, czy migawkę posiada korpus?

pozdrawiam :)

Może to Ci również odrobinę naświetli:
http://www.hasselbladhistorical.eu/hs/hstable.aspx

EDIT:
Oraz to: http://www.photoethnography.com/ClassicCameras/index-frameset.html?Hasselblad200.html~mainFrame

d.prowadzisz
29-09-2010, 12:37
Dzięki! W sumie wystarczyło się przyjrzeć obiektywom.

Ok już wiem i wiem dlaczego http://www.youtube.com/watch?v=CkKcbyh2CrA&feature=related ;)

W sumie to niewesoło, bo pozostają dedykowane i drogie obiektywy Hasselblad i użycie jakichkolwiek innych nie wchodzi w grę?

Jacek_Z
29-09-2010, 13:27
1. po to się kupuje hasela by uzywac optyki od hasela
2. drogie to pojęcie względne. Drogie to one były 15 lat temu. Teraz są jak za darmo.
3. miałbyś i tak olbrzymie kłopoty z przejściówkami, bo się nie zgadzają ani dystanse film-bagnet, ani średnice.

d.prowadzisz
29-09-2010, 13:32
Rozumiem. W zasadzie do takiego korpusu potrzebuję na razie coś ok. 80mm. Co moglibyście mi zaproponować i na jakie koszty mam się przygotować? ;)

pozdrawiam i dzięki za pomoc :)

Jacek_Z
29-09-2010, 13:35
Planar 2.8/80, najlepiej z powłokami T*
przecież to standard, kupuje się go najczęsciej razem z body, nazwijmy to w kicie. Ciężko podac ceny bo zalezy od wieku obiektywu, stanu itd.

d.prowadzisz
29-09-2010, 13:37
Na Allegroszu brak. Chyba trzeba myśleć o innym MF. Z tego co widzę w Polsce jest spory rynek używanych szkieł do systemów Mamiya.

dziki_pl
29-09-2010, 14:14
Tak sie sklada ze mam RZ67 i hassela 503, nawet planowalem zrobic male porownanie praktyczne.
Z pierwszych szybkich wnioskow
- hassela da sie nosic przy sobie, RZ-tka jest tylko dla wytrwalych
- mam wrazenie ze 110-tka mamiya rysuje przy 2.8 znacznie ostrzej niz otwarty planar 80

d.prowadzisz
29-09-2010, 14:31
- hassela da sie nosic przy sobie, RZ-tka jest tylko dla wytrwalych

Właśnie o to mi chodzi. To ma być poręczny sprzęt. Bronica jest wielkości pięćsetki?

Czornyj
29-09-2010, 16:37
- mam wrazenie ze 110-tka mamiya rysuje przy 2.8 znacznie ostrzej niz otwarty planar 80

W testach wypadają podobnie, więc albo na testach był kiepski Sekor, albo trafił ci się słabszy Zeiss.

Jacek_Z
29-09-2010, 16:57
Właśnie o to mi chodzi. To ma być poręczny sprzęt. Bronica jest wielkości pięćsetki?
Która bronica? 6x7, 6x6 czy 6x4,5
mamiye też maja różne formaty

Pisz precyzyjniej, zorientuj się może w podstawach, bo teraz nie wiem czy ty po prostu jesteś zielony w temacie, czy po prostu trochę za leniwy by pisac dokładniej.

d.prowadzisz
29-09-2010, 17:07
Przepraszam trochę gubię się jeszcze w temacie.

Broinca seria SQ oczywiście. Chodzi mi o porównanie do Hasselblad 500 C/M. Uźytkowanie, wielkość, dostępność.

tomwidlak
29-09-2010, 21:38
Przepraszam trochę gubię się jeszcze w temacie.

Broinca seria SQ oczywiście. Chodzi mi o porównanie do Hasselblad 500 C/M. Uźytkowanie, wielkość, dostępność.

Bronica SQ to japonska kopia Hasselblada, gorzej wykonana, nieco gorzej z uzywalnoscia (standardem jest tam pryzmat 90 stopni ktorego uzywanie bez specjalnej raczki jest wprost obzydliwe gdzie w Hasselu jest opcja pryzmatu 45 stopni ktora ja uzywam i jest idealna, obydwa uzywa sie tak samo dokladnie z kominkiem) no i te nudne jak flaki z olejem japonskie szkla. Z plusow - jest tansza od Hassela, moze nie jak Hassel niezawodna ale dosc niezawodna i ma polaczenie miernika w pryzmacie z korpusem co owocuje nawet automatyka ekspozycji w SQ-Ai np. Mialem najlepsza wersje, uzywalem czas jakis i zdecydowanie wole Hasselblada ze wzgledu na wlasnie owa olejowoflakowa nudnosc szkiel (ktora jest oczywiscie kwestyja gustu) :-)

d.prowadzisz
29-09-2010, 22:46
te nudne jak flaki z olejem japonskie szkla

Co przez to rozumiesz? ;)

tomwidlak
29-09-2010, 22:59
Hm, no to ze sa nudne :D Na podstawie mojego dosc duzego doswiadczenia ze szklami wywnioskowalem juz jakis czas temu ze Japonskie szkla poza paroma wyjatkami sa pozbawione wszlkiego "charakteru" i sa poprostu nudne. Optycznie sa bardzo wysokiej jakosci, odwzorowuja wszystko jak najbardziej prawidlowo i na papierze sa wysmienite jednakze brak im jakiegokolwiek "charakteru" czy "polotu". Sa poprostu jak wszystko niemalze co japonskie, idealne, swietnie wyinzynierowane i nudne. Zdecydowanie wole niemieckie szkla lub nawet (o zgrozo) ruskie :-) Zeiss zyskal swa slawe bardzo zaluzenie i nie ma poprostu lepszych szkiel w srednim formacie moim skromnym zdaniem. A ceny Hasselblada, Rolleia czy Contaxa to wlasnie odwzorowywuja. Contaxowe 80mm f2 jest moim skromnym najlepszym standardowym szklem w srednim formacie (nie uzywalem Rolleiowego 80mm f2) i moze wlasnie dla tego Contax 645 kosztuje 2 czy nawet 3 razy wiecej niz jego japonskie odpowiedniki :-) Stad i moja rada, nie zaluj pieniedzy na Hasselblada, zapewniam Cie ze nie pozalujesz :-)



Co przez to rozumiesz? ;)

dziki_pl
30-09-2010, 09:19
W testach wypadają podobnie, więc albo na testach był kiepski Sekor, albo trafił ci się słabszy Zeiss.

Testow zadnych nie widzialem, ale sekor nie zyskuje duzo po przymknieciu.
Za male mam doswiadczenie tez zeby ocenic co w MF jest juz dobre a co nie, ale z sekora przy f2.8 detal nawet daleko od centrum jest dla mnie imponujacy. Sprawdze hassela z innym szklem dla ciekawosci.
Z sekora
Caly kadr:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://217.153.45.189/album/album125/skan.sized.jpg)

Crop, 2500dpi, provia 100F:


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://217.153.45.189/album/album125/crop.jpg)

Bielik
30-09-2010, 13:02
formatu 6x7 nie przebijesz gdy robisz odbitki 24x30 czy 40x50. nie musisz nic ciachać. obrazek jest perfekcyjny, ale jak powiedział tom, przez to całkiem kliniczny.


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img132.imageshack.us/img132/6525/img003xc.jpg)

zupełnie z innej paki, ale jak każda sroka swój ogon pochwalę. jeżeli interesuje Cie głównie 80mm to poszukaj Rolleiflexa, najlepiej ze starszym obiektywem, te rysują najciekawiej. na alledrogo wisi kilka w śmiesznych cenach. do tego upolujesz Rolleinara II i masz idealny zestaw portretowy.


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img295.imageshack.us/img295/4424/img481.jpg)

na www mam trochę portretów z Rolaja.

morzon
30-09-2010, 17:21
Z ciekawością czytam wątek (ten i każdy inny o MF), bo również od jakiegoś czasu mi chodzi po głowie średni... ale nie mogę pojąć co dwa przykłady od kol. Bielik mają pokazać?

Mavierk
30-09-2010, 18:17
na pierwszym pokazane są drzewa a na drugim kapusty :)
Jak się mylę, to sory.

Swoją drogą na tym pierwszym tło wygląda apetycznie.

Czornyj
30-09-2010, 18:17
Z ciekawością czytam wątek (ten i każdy inny o MF), bo również od jakiegoś czasu mi chodzi po głowie średni... ale nie mogę pojąć co dwa przykłady od kol. Bielik mają pokazać?

bokeh

Remol71
30-09-2010, 18:19
Podoba mi się fota z kapustą :) Myślałem ostatnio nad jakimś 67 ale mieszkanie mam zbyt małe :(

stefan estrada
01-10-2010, 16:38
i masz idealny zestaw portretowy.




dla mnie idealny zestaw portretowy wygląda następująco:

zeiss 180/2.8
zeiss 120/2.8
zeiss 80/2.8

:)
idzie to podpiąć pod M645 - ale dedykowane są do sixa..

tu masz pierwszą lepszą wglądówkę:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://michaltkaczyk.pl/ma/xx.jpg)

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://michaltkaczyk.pl/ma/xxx.jpg)

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://michaltkaczyk.pl/ma/y.jpg)

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://michaltkaczyk.pl/ma/yy.jpg)


Podobnie uważam że japońskie szkła są "nudne" - dla mnie zbyt sterylne

aczkolwiek takie M 80/1.9 + close up
czy B 150/3.5 + close up
dają radę :)


M 80/1.9 + close up [znalezione na flicr]

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2010/10/3572823028_e06333a76e-1.jpg
źródło (http://www.flickr.com/photos/mugley/3572823028/)
bread of garlic, dof of wafer (http://www.flickr.com/photos/mugley/3572823028/) by mugley (http://www.flickr.com/people/mugley/), on Flickr

FunBoy
01-10-2010, 16:43
aczkolwiek takie M 80/1.9 + close up
czy B 150/3.5 + close up
dają radę :)
Co to ten "close up"? Jakies pierscienie posrednie?

stefan estrada
01-10-2010, 17:19
Co to ten "close up"? Jakies pierscienie posrednie?

http://www.keh.com/camera/Bronica-ETRS-Close-up-and-Bellow-Accessories/1/sku-ET200090000460?r=FE

lub

http://www.keh.com/camera/Mamiya-645-Manual-Focus-Close-up-and-Bellow-Accessories/1/sku-MS209990073140?r=FE

nie są drogie a w portrecie dodają sporo magii

http://www.flickr.com/photos/marcelvendrig/4872509353/sizes/l/in/photostream/

Bielik
01-10-2010, 17:32
to w Rolleiflexie masz soczewki Rolleinar 1, 2, 3 zamiast pierścieni. oprócz 120 mam te enerdowskie cuda z jeny i bez tragarza bym ich w plener nie zabrał. na szczęście w psixie się naciąg zablokował dawno temu ;)

oczywiście każdy lubi co innego, ale mój zestaw waży tylko kilogram :razz:

stefan estrada
01-10-2010, 17:44
to w Rolleiflexie masz soczewki Rolleinar 1, 2, 3 zamiast pierścieni. oprócz 120 mam te enerdowskie cuda z jeny i bez tragarza bym ich w plener nie zabrał. na szczęście w psixie się naciąg zablokował dawno temu ;)

oczywiście każdy lubi co innego, ale mój zestaw waży tylko kilogram :razz:

naleśnik 25 do Olympusa waży 95gram :) i od biedy dasz radę tym zrobić portret [x2 = klasyczna 50tka :)]

nie narzekaj na wagę enerdowskich cudów z jeny bo kiedyś w plener zabierało się o wiele większe gabaryty :)

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2010/10/317824-1.jpg
źródło (http://i1.2photo.ru/medium/g/8/317824.jpg)
;)

nie mówiąc już o 20x24 ;]
http://20x24studio.com/?p=697

tomwidlak
01-10-2010, 19:30
Tak naprawde to wybor jest bardzo prosty zaczynajac w srednim, wniosek do jakiego doszedlem uzywajac praktycznie wszystkiego z w miare nowoczesnych sredniakow :-)

Duzo kasy - Hassel seria 200 lub Contax 645
Srednio kasy - Hassel seria 500 lub dwuobiektywowe Rolleiflexy
Malo kasy - Arax 60 lub Cm
Bardzo malo kasy - Pentacon Six lub Kiev 60

to tak jak ja bym teraz zaczynal wiedzac co wiem :-)

stefan estrada
01-10-2010, 20:35
Tak naprawde to wybor jest bardzo prosty zaczynajac w srednim, wniosek do jakiego doszedlem uzywajac praktycznie wszystkiego z w miare nowoczesnych sredniakow :-)

Duzo kasy - Hassel seria 200 lub Contax 645
Srednio kasy - Hassel seria 500 lub dwuobiektywowe Rolleiflexy
Malo kasy - Arax 60 lub Cm
Bardzo malo kasy - Pentacon Six lub Kiev 60

to tak jak ja bym teraz zaczynal wiedzac co wiem :-)


dzięki uprzejmości Magdy z tutejszego freelancera miałem możliwość strzelić dwie rolki 501 c/m i moim skromnym zdaniem do sq-ai to się nie umywa :)

dla mnie to jest kiev - tyle że szwedzki [bardziej niezawodny i bardziej kosztowny]


trochę prowokacyjnie :) ale jeśli miałbym ponownie teraz wydawać pieniądze - z kwadratów brał bym sq-ai z prostokątów m645pro [większy wybór szkieł] lub etrs [synchro z lampą 1/500].. na temat 6x7 się nie wypowiadam bo miałem raptem przyjemność z pentaxem i 105/2.4 - zatem doświadczenie żadne..

tomwidlak
01-10-2010, 21:10
dzięki uprzejmości Magdy z tutejszego freelancera miałem możliwość strzelić dwie rolki 501 c/m i moim skromnym zdaniem do sq-ai to się nie umywa :)

Hm, biorac pod uwage ze SQ-Ai jest dokladna kopia Hasselblada ktora rozni sie tym ze miernik w pryzmacie komunikuje sie z korpusem i szklem co daje mozliwosc auto ekspozycji w modelu SQ-Ai, bedac sporo gorzej wykonana zarazem mechanicznie i bardzo niewygodna w uzyciu ze standardowym pryzmatem 90 stopni ciekaw jestem tego "nie umywa sie" detali :-) Do tego moim subiektywnym odczuciem bylo (mialem SQ-Ai przez okolo 2 miesiace) ze 80mm f2.8 i 150mm f3.5 to jedne z bardziej nijakich szkiel w srenim formacie.


dla mnie to jest kiev - tyle że szwedzki [bardziej niezawodny i bardziej kosztowny]

Mercedes to dla mnie jest Kia - tyle ze niemiecki [bardziej niezawodny i bardziej kosztowny] :-)



trochę prowokacyjnie :) ale jeśli miałbym ponownie teraz wydawać pieniądze - z kwadratów brał bym sq-ai z prostokątów m645pro [większy wybór szkieł] lub etrs [synchro z lampą 1/500].. na temat 6x7 się nie wypowiadam bo miałem raptem przyjemność z pentaxem i 105/2.4 - zatem doświadczenie żadne..

SQ-Ai jest swietnym aparatem, szczegolnie za cene bo ciezko cos kupic w tej sumie co dorownywalo by jakosci aparatu. ALE jesli chodzi o efekt ostateczny czyli samo zdjecie, szkla od tej Broniki sa niczym specjalnym wiec dla mnie osobiscie to ze sam aparat jest swietny bylo niewielkim pocieszeniem. Za te pieniadze mozna kupic nowego fabrycznie Araxa czy 60 czy Cm ktore maja bagnet Pentacona Six co daje mozliwosc uzywania slawetnego Biometara, Tessara czy nawet Arsata MC ktore wszystkie sa swietnymi i o wiele ciekawszymi szklami od nudnych szkiel Broniki. Sam kupuje wlasnie obecnie dla znajomej Araxa 60 wiec wkrotce bede mial opinie z pierwszej reki co do aparatu, bo szkla od Pentacona i Arsata znam bardzo dobrze i zdecydowanie polecam bardziej niz jakiekolwiek japonskie odpowiedniki. Wszystko to co napisalem powyzej jest oczywiscie kwestia gustu wiec mam nadzieje ze nie wywiaze sie z tego dysputa w stylu "kto ma racje" - przykladow zdjec na necie jest masa mozna wiec zobaczyc samemu. Dla mnie pomylka jest kupowanie aparatu dla lepszosci aparatu bo zdjecia tak naprawde robi szklo :-)

pastwisko
01-10-2010, 21:28
Duzo kasy - Hassel seria 200 lub Contax 645

Pomyliłeś kolejność aparatów :)

tomwidlak
01-10-2010, 21:30
Pomyliłeś kolejność aparatów :)

Wiesz jak ze mna jest, kwadratowy zawrot glowy :D Gdyby nie to to wzial bym slub z Contaxem :D

pastwisko
01-10-2010, 21:31
Wiesz jak ze mna jest, kwadratowy zawrot glowy :D Gdyby nie to to wzial bym slub z Contaxem :D

Podobno masochim nie jest juz zboczeniem :)

dziki_pl
09-10-2010, 21:03
Uzytkuje od jakiegos czasu hassela 503cw, w jak winder, byl w komplecie.
Chcialem to ustrojstwo odczepiac dla uzyskania mniejszej wagi i wymiarow, myslalem ze zakupie korbke i po problemie. Na gieldzie przymierzalem korbki, jednak mocowanie w tradycyjnej puszce jest inne.
Ja mam takie:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img140.imageshack.us/img140/761/winder.jpg)

Nie mialem na gieldzie warunkow i czasu by sprobowac odkrecac ta blaszke. Czy po jej odkreceniu uda sie zamontowac korbke czy modyfikacje musza pojsc dalej?

Pomijam fakt ze jesli bede musial kupic cos wiecej niz korbke to wiekszy sens bedzie mial zakup kolejnej puszki, czesci praktycznie nikt nie sprzedaje :/

Bielik
09-10-2010, 23:59
"The standard film-winding crank can easily be replaced with the Winder CW" tako piszo na stronie Hassla, co to znaczy musisz ich spytać.

dziki_pl
11-10-2010, 13:15
Chyba namierzylem w czym problem, 503cw ma zlacze kompatibilne z seria 200.
Sama korbka kosztuje ponad 100$:
http://www.adorama.com/HS44086.html

W komplecie nie ma jednak chyba potrzebnego bolca. O 200-tce na czesci tez mozna zapomniec.

Taniej chyba wyjdzie kupno puszki 500-tki

marszull
11-10-2010, 14:10
Moze napisz do Hasla? Z doswiadczenia wiem ze bardzo czesto takie duze firmy traktuja bardzo powaznie swoich klientow.

dziki_pl
12-10-2010, 13:49
Skontaktowalem sie z polskim oddzialem, maja wyslac mi oferte, podobno "kilkadziesiat euro". To byloby mile.
Ale bede chwalil po zakonczeniu transakcji, do sekonica chcialem zakupic kopulke, millroy polski dystrybutor, na poczatku zapewnial ze nie bedzie problemu, ale przez pol roku bylo "za miesiac", oczywiscie kazdy kontakt wymagal mojej inicjatywy a handlowiec zapominal za kazdym razem powiedziec ze stary termin nie zostanie dotrzymany. Juz chyba poltora roku tak sciagaja.
Sekonic w cetrali tez zlal sprawe. Pod tym wzgledem sekonica nie polecam, a millroya polecam omijac szerokim lukiem.

marszull
12-10-2010, 14:18
moze trzeba bylo napisac (z tym sekonicem) do dystrybutora na Niemcy albo UK. Akurat z tych dwoch panstw mam naprawde bardzo dobre wspomnienia co do zalatwiania roznych rzeczy ;)

PS tak sobie jeszcze pomyslalem ze jak z tym sekonicem tak dlugo trwa, to moze skrobnij pare slow na papierze i wyslij do ich prezesa?
znaczek na list pare zlotych a masz szanse ze to zalatwisz

dziki_pl
12-10-2010, 14:49
PS tak sobie jeszcze pomyslalem ze jak z tym sekonicem tak dlugo trwa, to moze skrobnij pare slow na papierze i wyslij do ich prezesa?
znaczek na list pare zlotych a masz szanse ze to zalatwisz

Jesli masz na mysli prezesa dystrybutora to jest tak samo pomocny jak handlowcy.

marszull
12-10-2010, 19:50
Jesli masz na mysli prezesa dystrybutora to jest tak samo pomocny jak handlowcy.

Nie, nie
mialem na mysli Pana Hiroshi Arai

t.chadzinski
09-01-2011, 19:11
Witam kolegów. Bacznie obserwując wątek "analogowi ortodoksi" naszła mnie wielka chęć na średni format.
Jako, że do tej pory działałem głównie na małym obrazku, nie zastanawiałem się specjalnie nad średnim, więc nie mam rozeznania sprzętowego.
Sam posiadam pentacona sixa z biometarem ale to wiadomo jest sprzęt raczej marny. Powiedzmy, że chciałbym zainwestować w dobry sprzęt, ale zupełnie nie wiem co wybrać.
Na tablicy teraz pojawiał się contax 645 i planar 80mm 2.0, niesamowicie spodobał mi się ten sprzęt jak chyba każdemu, ale są też przecież inne systemy.
Pomyślałem więc, żeby w tym wątku wywołać dyskusję na temat sprzętu, jaki średni format warto kupić, na co zwrócić uwagę, co jest ważne.
Ja tego nie wiem dlatego czekam na Waszą pomoc.

pastwisko
09-01-2011, 19:24
1. podstawowe pytanie: jaki budżet :)

t.chadzinski
09-01-2011, 19:38
myślę, że gdybym całkiem zrezygnował z systemu małego obrazka i trochę dołożył to mógłbym zainwestować w contaxa z planarem 80mm. Z tego co dziś na ebayu widziałem to zestaw można kupić za niecałe 6 tyś, mniemam, że można kupić jeszcze taniej polując na okazje.
Tylko czy to jest opłacalne rezygnować z zestawu czterech szkieł i korpusu, na rzecz body i jednego szkła, wiadomo z czasem jakieś szkiełko bym dokupił, ale contaxowe nie są takie tanie. Z drugiej strony zdjęcia, które widziałem wykonane planarem totalnie miażdżą, do tego plastyka, itd. średniego formatu przemawiają za. Tym bardziej przy fotach modowych taki contax byłby idealny. Ale może coś innego?

pastwisko
09-01-2011, 19:44
ja mam contaxa z 80/2 i 45/2.8 plus graflexa 4x5 z 90/8, myslę ze bez wielkiego formatu tez bym się obszedł.

wiec spokojnie mozna, ale wiadomo jednemu starczy jeden aparat ze standardem, a inny musi mieć kilka systemów i szafę szkieł :)

tomwidlak
09-01-2011, 20:12
myślę, że gdybym całkiem zrezygnował z systemu małego obrazka i trochę dołożył to mógłbym zainwestować w contaxa z planarem 80mm. Z tego co dziś na ebayu widziałem to zestaw można kupić za niecałe 6 tyś, mniemam, że można kupić jeszcze taniej polując na okazje.
Tylko czy to jest opłacalne rezygnować z zestawu czterech szkieł i korpusu, na rzecz body i jednego szkła, wiadomo z czasem jakieś szkiełko bym dokupił, ale contaxowe nie są takie tanie. Z drugiej strony zdjęcia, które widziałem wykonane planarem totalnie miażdżą, do tego plastyka, itd. średniego formatu przemawiają za. Tym bardziej przy fotach modowych taki contax byłby idealny. Ale może coś innego?

Najpierw zastanow sie nad formatem, to jest kluczowe pytanie. Jesli odpowiada Ci 6x4.5 to wszystko inne poza Contaxem to kompromis, czasem dosc spory.

A co do ilosci szkiel - zaleznym jest to tylko od tego co focic chcesz. Ogromna wiekszosc moich zdjec jest zrobionych 50mm szklem (lub jego ekwiwalentem w srednim/wielkim formacie) :-)

t.chadzinski
09-01-2011, 20:24
Tak, 6x4.5 jak najbardziej mi odpowiada. Jeżeli chodzi o ilość szkieł, to obok 80mm będę potrzebował jeszcze szerszego szkła, pewnie właśnie takie 45/2.8 będzie ok. Długich ogniskowych nie używam więc myślę, że te dwa szkła by wystarczyły.

pastwisko
09-01-2011, 20:33
45/2.8 to akurat chyba drugie po planarze najtańsze szkło :)

potem chyba 140/2.8, potem 55/3.5, a potem 35/3.5 & 120/4 Macro - z tych popularnych, z tego co kojarzę..

t.chadzinski
09-01-2011, 20:47
no to elegancko :)

anita-głowacka
09-01-2011, 21:01
Skoro już temat średniego formatu został rozpoczęty, to bezszelestnie się pod niego podepnę ;)
Co jest godne polecenia z formatu 6x6? Moją uwagę skupił Rolleiflex SL66 z 80mm. Jest coś konkurencyjnego w stosunku do niego?
Powiedzmy, że cena to kwestia drugorzędna.

Bielik
09-01-2011, 21:02
żeby mieć plastykę potrzebujesz przede wszystkim pani od plastyki :razz:

(no i mi nie wyszło).

macałem dziś SL66, mniam.

tomwidlak
09-01-2011, 21:49
Skoro już temat średniego formatu został rozpoczęty, to bezszelestnie się pod niego podepnę ;)
Co jest godne polecenia z formatu 6x6? Moją uwagę skupił Rolleiflex SL66 z 80mm. Jest coś konkurencyjnego w stosunku do niego?
Powiedzmy, że cena to kwestia drugorzędna.

Jedynym plusem SL66 sa niewielkie pochyly, reszta niestety na minus. Duzy, ciezki, bardzo kiepska matowka, bardzo ciezko z serwisem :-)

Z 6x6 ja osobiscie uzywajac wszystkich mozliwych systemow polecam trzy:

- dla bardzo zamoznych, Hasselblad seria 200 (najlepiej 203FE) - najlepsze szkla w calym 6x6 swiecie, migawka w korpusie z opcja migawki centralnej, kapitalna matowka, miernik w korpusie, automatyka ekspozycji, niezniszczalna konstrukcja, swietna obsluga

- dla srednio zamoznych, Hasselblad serii 500 (najlepiej 501C) - swietne szkla Zeissa, niezniszczalna konstrukcja, swietna obsluga, przystepna cena

- dla malo zamoznych, Arax 60 - bardzo ciekawe ruskie szkla, dosc solidna konstrukcja, dostepny tani serwis i czesci, nowy, gwarancja, w komplecie pryzmat z pomiarem, bardzo przystepna cena

anita-głowacka
09-01-2011, 21:56
a różnice między SL66, SL66e a SL66se?

conik
09-01-2011, 21:58
sl66 bez pomiaru
sl66e i se to samo z pomiarem ttl i zmodyfikowana obudowa

Falkken
09-01-2011, 22:08
Jedynym plusem SL66 sa niewielkie pochyly, reszta niestety na minus. Duzy, ciezki, bardzo kiepska matowka, bardzo ciezko z serwisem :-)

Z 6x6 ja osobiscie uzywajac wszystkich mozliwych systemow polecam trzy:

- dla bardzo zamoznych, Hasselblad seria 200 (najlepiej 203FE) - najlepsze szkla w calym 6x6 swiecie, migawka w korpusie z opcja migawki centralnej, kapitalna matowka, miernik w korpusie, automatyka ekspozycji, niezniszczalna konstrukcja, swietna obsluga

- dla srednio zamoznych, Hasselblad serii 500 (najlepiej 501C) - swietne szkla Zeissa, niezniszczalna konstrukcja, swietna obsluga, przystepna cena

- dla malo zamoznych, Arax 60 - bardzo ciekawe ruskie szkla, dosc solidna konstrukcja, dostepny tani serwis i czesci, nowy, gwarancja, w komplecie pryzmat z pomiarem, bardzo przystepna cena

Witam,
A tak z ciekawości jak byś porównał 203FE z 205 TCC lub 205 FCC. Jakie są zasadnicze róźnice?

tomwidlak
09-01-2011, 22:25
Witam,
A tak z ciekawości jak byś porównał 203FE z 205 TCC lub 205 FCC. Jakie są zasadnicze róźnice?

Generalnie roznica najwieksza jest to ze miernik w 205tkach jest punktowy jako ze byly one zrobione pod "zone system", maja tez dodatkowe pokretlo na magazynku wlasnie do tego celu. Ja wolalem osobiscie wieksze krycie miernika w 203FE, z punktowym za duzo bylo zabawy :-)

Falkken
09-01-2011, 23:40
Generalnie roznica najwieksza jest to ze miernik w 205tkach jest punktowy jako ze byly one zrobione pod "zone system", maja tez dodatkowe pokretlo na magazynku wlasnie do tego celu. Ja wolalem osobiscie wieksze krycie miernika w 203FE, z punktowym za duzo bylo zabawy :-)

Dziękuję:smile:. A to jeszcze z innej beczki. Czy porównywałeś takie szkła do 203FE, oczywiście do portretu, chodzi o bokeh , jak:
- FE 80 F 2,8
- FE 110 F 2
- FE 150 F 2,8

tomwidlak
09-01-2011, 23:52
Dziękuję:smile:. A to jeszcze z innej beczki. Czy porównywałeś takie szkła do 203FE, oczywiście do portretu, chodzi o bokeh , jak:
- FE 80 F 2,8
- FE 110 F 2
- FE 150 F 2,8

Tak, mialem, uzywalem :D Jesli chodzi o portrety to oczywiscie 110mm f2, flagowe Hasselowe szklo :-) 150mm f2.8 tez jest fajny, ale za ciasny dla mnie tak wiec 110 albo 80 wolalem. Ale wszystkie trzy sa z najwyzszej polki, 110 ma najplytsza Go oczywiscie :-)

mibartek
10-01-2011, 00:47
a ja zapytam tak jeszcze trochę orientacyjnie
jak ktoś nie potrzebuje bajerów, będzie używał 80mm Biometara i 180mm Sonnara od psixa to co jest najtańsze warte uwagi ? w sensie że pentacon six jest najtańszy, ale się psuje, nakłada klatki itp itd. Generalnie kryterium jest bezawaryjność i jeszcze wygoda manualnego ostrzenia. Wymienne kasety na film nie są potrzebne.
Pentax 645 wydaje się fajny z przelotką do psixa. Czy lepiej szukać taniej Mamiyi ? - tutaj w grę wchodziłby jeszcze wtedy Sekor 80/1.9 ewentualnie. Bo Pentaxowe 75/2.8 jakieś takie nijakie
a no i żeby miał wizjer a nie kominek jednak

tomwidlak
10-01-2011, 00:56
a ja zapytam tak jeszcze trochę orientacyjnie
jak ktoś nie potrzebuje bajerów, będzie używał 80mm Biometara i 180mm Sonnara od psixa to co jest najtańsze warte uwagi ? w sensie że pentacon six jest najtańszy, ale się psuje, nakłada klatki itp itd. Generalnie kryterium jest bezawaryjność i jeszcze wygoda manualnego ostrzenia. Wymienne kasety na film nie są potrzebne.
Pentax 645 wydaje się fajny z przelotką do psixa. Czy lepiej szukać taniej Mamiyi ? - tutaj w grę wchodziłby jeszcze wtedy Sekor 80/1.9 ewentualnie. Bo Pentaxowe 75/2.8 jakieś takie nijakie
a no i żeby miał wizjer a nie kominek jednak

80mm 1.9 tez jest nijaki :-) I jak masz zamiar uzywac szkiel od Pentacona to polecam Mamiye 645 - tania i niezawodna, wszystkie modele :-) A najlepszy stosunek jakosci do ceny ma 645 Pro :-)

mibartek
10-01-2011, 01:06
hmmm
ale 645 Pro już trochę droga ;-)
generalnie chodzi o najtańsze body które jest OK - Pentaxa 645 idzie już za mniej niż 800zł kupić w ładnym stanie, a ludzie bardzo sobie chwalą to body

tomwidlak
10-01-2011, 01:21
hmmm
ale 645 Pro już trochę droga ;-)
generalnie chodzi o najtańsze body które jest OK - Pentaxa 645 idzie już za mniej niż 800zł kupić w ładnym stanie, a ludzie bardzo sobie chwalą to body

Pentaxa mialem tylko przez chwile, taki dziwny jakis byl ale jesli za 800zl to sie oplaca, jak wszystko dobrze dziala :-) Jest Mamiya 1000s tania ale to juz taki nieco prehistoryk :-)

miron19j
10-01-2011, 13:00
hmmm
ale 645 Pro już trochę droga ;-)
to zależy, gdzie kupujesz. ;-)
Ja swoją 645 Super złożyłem na eBayu za ok 1400.- Pryzmat z pomiarem.

Rogass
10-01-2011, 13:50
Znalazlem cos takiego za smieszne pieniadze (150zl wszystkie 4):

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img151.imageshack.us/i/70724597281220100007402.jpg/)

Co to i czy do czegos to sie nada? :)

pedro
10-01-2011, 14:27
hmmm
ale 645 Pro już trochę droga ;-)

Ale warta swojej ceny, choćby ze względu na prostotę obsługi oraz doskonałą współpracę z tanimi a bardzo dobrymi optycznie obiektywami z mocowaniem Psix.
Polecam uzbroić się w cierpliwość i polować na okazje na eBay'u w DE lub UK. Ja po kilku tygodniach szukania i czekania upolowałem w listopadzie ub.r. na ebay.de Mamiyę 645 Pro TL w bdb stanie z winderem i pryzmatem oraz Sekorem 80/2.8 za 196 EUR, łącznie z przesyłką kurierem DHL do Polski. Moim zdaniem ciężko będzie trafić coś lepszego w podobnej cenie.

doktor
10-01-2011, 16:11
Jako alternatywa dla Hassela - Rolleiflex serii 6000. Szkła te same (Może nie wszystkie, nie znam dokładnie systemu Hassela, ale podstawowe tak), korpus wszystko mający na pokładzie w standardzie (pomiar punktowy, wielopunktowy i cała klatka, motor i zależnie od modelu wymienne kasety). Aparat solidny i doskonale wykonany. Serwis Rolleia jest w Bydgoszczy, nic mi nie wiadomo by miał jakieś kłopoty. Cena w stosunku do H konkurencyjna (model 6008 pro z Planarem 80/2.8 na ebayu w przedziale 1500-2000).
Co do zdjęcia, sama Yashica D jeśli w dobrym stanie i sprawna jest warta ok. 200 zeta.

miron19j
10-01-2011, 16:29
Co do zdjęcia, sama Yashica D jeśli w dobrym stanie i sprawna jest warta ok. 200 zeta.
Agfa Isolette /na to wygląda/ też pewnie ze 150.-

stef
11-01-2011, 13:13
Koledzy:
http://allegro.onet.pl/hasselblad-limitowana-gold-seria-i1398435221.html
Czy warto?
Chciałbym tym sporadycznie robić zdjęcia w studio.
Czy to tylko do schowania do gabloty?

tomwidlak
11-01-2011, 13:22
Koledzy:
http://allegro.onet.pl/hasselblad-limitowana-gold-seria-i1398435221.html
Czy warto?
Chciałbym tym sporadycznie robić zdjęcia w studio.
Czy to tylko do schowania do gabloty?

Łomatko, jaki bling :D

Czy sie oplaca ? Jesli dla onanizatora to nie wiem, zalezy co kogo podnieca ale jesli dla fotografa to absolutnie nie. Za te pieniadze mozesz sobie kupic dwie 501dynki w swietnym stanie lub jeden taki komplet z serii 200 (jesli z tym dokladnie szklem i magazynkiem co w tej aukcji) :-)

Jai pur
11-01-2011, 13:52
Kiedyś z ciekawości dzwoniłem do tego sprzedającego, bardzo miły człowiek. Co do aparatu, to z rozmowy wynikało, że był okazjonalnie używany, więc jak do gabloty, to raczej odpada, tym bardziej, że o pudełku drewniannym z misiową wyściółką sprzedający nic nie wspominał. Do fotografowania odpada w przedbiegach, gdzie z takim pazłotkiem łazić:)

m_cudny
30-01-2011, 22:16
Zapytam tak raczej z ciekawości - czy któryś z aparatów TLR ma pomiar światła?
i jak duża jest paralaksa?

jasiek52
30-01-2011, 22:31
Yashica Mat 124G na pewno, niektóre modele Rolleiflexa też...

Jacek_Z
30-01-2011, 22:51
Ale to najczęściej stare selenowe światłomierze, dziś mogą być dość mocno nieprecyzyjne.

m_cudny
30-01-2011, 22:56
A były nie selenowe? Rozumiem że raczej nie były to światłomierze realizujące TTL?

doktor
30-01-2011, 23:07
Yashica 124 G na CdS, zasilany bateryjnie. TTL był w Rolleiflexie 2.8 GX

jasiek52
30-01-2011, 23:10
Ale to najczęściej stare selenowe światłomierze, dziś mogą być dość mocno nieprecyzyjne.
Yashicę mam na stanie i światłomierz spisuje się OK, nawet i na slajdach.

m_cudny
30-01-2011, 23:21
Dzięki, poszukam jeszcze w sieci:)

Jacek_Z
31-01-2011, 01:08
Yashicę mam na stanie i światłomierz spisuje się OK, nawet i na slajdach.I chwała mu za to :)
Bo tu na forum ktoś się dopytywał czy nikon w następnym modelu zrobi nowszy moduł do pomiaru matrycowego, bo dotychczasowy ma "tylko" 1050 komórek :shock: :mrgreen:

pastwisko
31-01-2011, 02:10
Bo tu na forum ktoś się dopytywał czy nikon w następnym modelu zrobi nowszy moduł do pomiaru matrycowego, bo dotychczasowy ma "tylko" 1050 komórek :shock: :mrgreen:

Niczym na Igrzyskach: Citius - Altius - Fortius ! :D

PiotrJ
18-08-2011, 10:32
Czy w do Mamiya 645 AF mozna zalozyc dupke obracana? Chodzi o to, ze kaseta jak rozumiem normalnie ma kadr 6 w poziomie i 4,5 w pionie. Do portretow lepiej byloby odwrotnie. O ile sie nie myle RZ67 ma taka mozliwosc (mozna obrocic kasete o 90 stopni). Czy w 645 tez tak sie da?
Jesli nie to jak sobie radzicie przy kadrach pionowyh?

conik
18-08-2011, 10:48
1- pryzmat z/bez pomiaru
2- kupic bronice etrsi z rotary prism
3- nauczyc blednik jak patrzec z boku na kadry pionowe
4- robic kadry poziome;)

jaki wniosek....najlepszy jest kwadrat;P

conik
18-08-2011, 12:00
ps. przeoczylem ze chodzi o 645AF...normalnie obracasz aparat

Janis
18-08-2011, 12:41
Czy w do Mamiya 645 AF mozna zalozyc dupke obracana? Chodzi o to, ze kaseta jak rozumiem normalnie ma kadr 6 w poziomie i 4,5 w pionie. Do portretow lepiej byloby odwrotnie. O ile sie nie myle RZ67 ma taka mozliwosc (mozna obrocic kasete o 90 stopni). Czy w 645 tez tak sie da?
Jesli nie to jak sobie radzicie przy kadrach pionowyh?

Mamiya 645 to nie taki kloc jak RZ67 i możesz ją swobodnie obracać. Kasety same w sobie się nie kręcą. ;)

PiotrJ
18-08-2011, 19:50
a jak wyglada kwestia wyzwalania lamp studyjnych z Mamiya 645AF?
Mam wyzwalacz radiowy montowany na goraca stopke. Uzywam go z Canonami cyfrowymi. Czy do tej stopki Mamiyi bedzie pasowal?

conik
18-08-2011, 20:10
bedzie....czas synchro dla lamp masz na kolku nastaw oznaczony jako X

Janis
18-08-2011, 20:52
bedzie....czas synchro dla lamp masz na kolku nastaw oznaczony jako X

A to z Mamiya 645AF nie ma ograniczeń jak w PRO do 1/60 sek.? Jeśli nie to chyba muszę zbierać na nowy korpus.

conik
18-08-2011, 21:07
a kto powiedzial ze niema;) dlatego wybieramy aparaty z obiektywami o centralnej migawce;)

Janis
18-08-2011, 21:56
a kto powiedzial ze niema;) dlatego wybieramy aparaty z obiektywami o centralnej migawce;)
Ach tego się obawiałem, aczkolwiek miałem nadzieję, że gdy wyjdę z ciemni to zastanę inną odpowiedź. Właśnie, te obiektywy... niestety jest ich za mało, nie ma ogniskowych, które by mnie interesowały.

Campsis
19-08-2011, 09:10
Najnowsza Mamiya DF współpracuje z obiektywami z migawką centralną o czasie synchro do 1/1600 s. Do wyboru są obiektywy 55mm, 80mm, 110mm.

krzyzne
19-08-2011, 09:42
jak Ci zależy na synchro 1/500s to rozejrzyj się za np Bronica

doktor
19-08-2011, 11:38
Mamiya 645 DF świetna jest. Za cenę 6000 usd bez szkła i cyfrowego zadka. Hassy może obsługiwać czasy chyba do 1/2000, Rollei do 1/1000. Nie wiem jak reszta, ale wydaje mi się, że czas 1/500 nie jest w MF przy centralnej migawce czymś wyjątkowym.

Jacek_Z
19-08-2011, 12:41
Sporo migawek centralnych kończy się na 1/500. Niektóre jeszcze niżej - 1/400 (mamiye 6x7). 1/1000 mają nieliczne (stosunkowo) modele - Rollei 6008 :).
Hasel z 1/2000 ? stare miały do 1/500, nowe mają chyba 1/800. 1/2000 była w modelach z migawką szczelinową, czyli nici z szybkiego synchro.

tomwidlak
19-08-2011, 14:08
Jako ze ja nie fleszuje za duzo, praktycznie wcale wlasciwie, zastanawiam sie ino lopatologicznie - po co jest synchronizacja 1/500 potrzebna, czy wyzej ? W sensie ze domyslam sie ze im wyzszy czas tym bezpieczniej/wygodniej z reki focic, ale po co jest WYMAGANA ? Focimy ostatnio w studiu Hasselem 201F z czasem 1/90 z reki i nie ma zadnych problemow, oczywistym, wiec sie zastanawiam :-) Focenie na dworzu z lampami, cos innego ? :-)

Jacek_Z
19-08-2011, 14:14
Focenie na dworzu z lampami, dokładnie tak, gdy jest duzo, bardzo duzo zastanego to dla sensownych przysłon potrafi wyjść czas 1/2000, tylko że wtedy nie ma sie synchro. A jak się zejdzie do 1/250 to z kolei wyłazi przysłonka tak duża, że nie starcza mocy lampy.

Inna sprawa to mrożenie ruchu w studio - tanie lampy mają całkiem długie czasy błysku i perfekcjonistom nie odpowiada nie idealna ostrość zdjęć.

Keek
19-08-2011, 14:53
dokładnie tak, gdy jest duzo, bardzo duzo zastanego to dla sensownych przysłon potrafi wyjść czas 1/2000, tylko że wtedy nie ma sie synchro.

Wtedy zaklada sie szary filtr 2EV i jest 1/500, a w sloneczny dzien ciemniejszy obraz w wizjerze chyba nie przeszkadza?

doktor
19-08-2011, 15:59
Wtedy zaklada sie szary filtr 2EV i jest 1/500, a w sloneczny dzien ciemniejszy obraz w wizjerze chyba nie przeszkadza?
Ten to już wymyśla. Jak sobie Contaxa kupiłeś to musisz robić na f2.0. Wtedy to filtr od IR trza założyć żeby 1/90 wyszła

wpkx
19-08-2011, 16:01
Robert Contaxa? Ty jesteś chyba doktorem filozofii.

doktor
19-08-2011, 16:07
Jacy pacjenci taka filozofia :-P. Jak masz Contaxa to musisz na f2.0 robić. Takie są zasady

Jacek_Z
19-08-2011, 16:09
Wtedy zaklada sie szary filtr 2EV i jest 1/500, a w sloneczny dzien ciemniejszy obraz w wizjerze chyba nie przeszkadza?To pomaga połowicznie - mocy lampy nie zwiększasz, tyle, że wchodzisz w zakres czasów gdzie sie jest w stanie zrobić zdjęcie. Jest się w stanie zrobić zdjęcie, a wygodna praca na takich przysłonach jak się chce - to co innego. Ba, tak naprawdę to oczywiści eto nieprawda, bo nie da się zejść na jakieś w pełni otwarte dziury, ISO 50 do tego nie wystarczy, a co dopiero jakies natywne 200 :(

Podobnie z uzyciem filtra szarego z migawką szczelinową - lampa (reporterska SB900 itp) "wyjdzie" z trybu FP na tryb normalny, dzieki czemu jej moc będzie czasem wystarczająca. Czase, bo nie wtedy gdy będzie ostre słońce, lampa dalej i świecąca przez softbox.

Synchro na czasach 1/1000-1/2000 przy pracy z pełna moca błysku (lampy studyjnej) to cos pięknego, szkoda tylko, że nierealne. Wtedy by wystarczały zwykłe lampy 300-600 WS. A tak trzeba pracować na czasach 1/500 i mieć generatorki z 1500WS jak nie lepiej. Przy pracy w ostrum słońcu, bo gdy jest szaro to nie jest źle.

wpkx
19-08-2011, 16:10
Jacy pacjenci taka filozofia :-P. Jak masz Contaxa to musisz na f2.0 robić. Takie są zasady

No to przecież tak robię! Gdzieżbym śmiał inaczej? Ale Robert jest z obozu antybokehowego.

tomwidlak
19-08-2011, 23:15
dokładnie tak, gdy jest duzo, bardzo duzo zastanego to dla sensownych przysłon potrafi wyjść czas 1/2000, tylko że wtedy nie ma sie synchro. A jak się zejdzie do 1/250 to z kolei wyłazi przysłonka tak duża, że nie starcza mocy lampy.

No tak wlasnie sobie to po chlopsku wymyslalem, dzieki :-)

Janis
20-08-2011, 19:23
Jako ze ja nie fleszuje za duzo, praktycznie wcale wlasciwie, zastanawiam sie ino lopatologicznie - po co jest synchronizacja 1/500 potrzebna, czy wyzej ? W sensie ze domyslam sie ze im wyzszy czas tym bezpieczniej/wygodniej z reki focic, ale po co jest WYMAGANA ? Focimy ostatnio w studiu Hasselem 201F z czasem 1/90 z reki i nie ma zadnych problemow, oczywistym, wiec sie zastanawiam :-) Focenie na dworzu z lampami, cos innego ? :-)

A rzecz w tym, że ja chciałbym pofleszować, często robię zdjęcia deskorolkowe. I to w dodatku z szerokim kątem, o rybim oku nie wspominając! Hmm, ale tymczasem muszę poszukiwać zastanego światła, inaczej się nie da. Funduszy na Haselle i inne bogactwa brak.

Jacek_Z
20-08-2011, 20:15
W przypadku migawek centralnych czas synchro=najkrótszy możliwy czas w danym body (a tak naprawdę w obiektywie). Niestety krótkie czasy to nie domena aparatów z migawką centralną. I nie jest to tez domena średnioformatowców, bo dla migawki szczelinowej jest długa droga do przebycia. Co najwyżej uda ci się znaleźć body z migawką centralną do 1/1000 albo szczelinową do 1/2000 - jedno i drugie drogie. Tanio dostaniesz modele z centralną do 1/500 ewentualnie ze szczelinową do 1/1000 ale z synchro wtedy max 1/125.

Dziwna sprawa, bo ludzie kojarza migawkę centralną z krótkimi czasami synchronizacji, ale ... to właściwie jedyne ich zalety w stosunku do migawek szczelinowych.
Zysk na centralnej migawce to jakieś 1-2 EV (szczelinowa synchro 1/250, centralna 1/500,max 1/1000) przy błyskaniu. Ale jesli nie chodzi o błyskanie to te migawki przegrywają. Przegrywają tez z trybami FP (HSS) nowoczesnych lustrzanek małoobrazkowych.

Janis
20-08-2011, 20:26
1/500 by mi nawet wystarczyło. Sęk w tym, że nie da się non stop używać lamp błyskowych, robiąc sportowe ujęcia z czasem 1/60. Chyba, że obiorę taki styl zdjęć 'duchów' i lekko rozmazanych, dynamicznych fotografii :D

jchyra
21-08-2011, 15:25
sportowe ujęcia [...]
... i średni format to zjawiska wykluczające się. Niestety.

Też kocham średni, ale na szczęście nie kocham fotografii sportowej.

marszull
21-08-2011, 16:02
... i średni format to zjawiska wykluczające się. Niestety.

Też kocham średni, ale na szczęście nie kocham fotografii sportowej.

nie do konca
jest mnostwo zdjec deskorolki, bmx, nart, akrobacji motorowych
robionych srednim formatem
choc oczywiscie w potocznym znaczeniu sport - pilka nozna czy tenis to oraczej ze srednim bedzie ciezko

wpkx
21-08-2011, 16:10
Obaj macie rację...

To zdjęcie zna każdy (i to chyba więcej, niż średni format):


http://moment-decydujacy.pl/wp-content/uploads/2011/01/jacques-henri-lartigue.jpg
źródło (http://moment-decydujacy.pl/wp-content/uploads/2011/01/jacques-henri-lartigue.jpg)

Jacek_Z
21-08-2011, 16:55
Średnim nie da sie praktycznie szybko przeostrzyć, więc idzie robic takie zdjęcia, gdzie się fotograf zasadzi na potrzebne ujęcie i się czeka aż w kadrze się stanie to, czego sie oczekuje.

catintheflat
22-08-2011, 11:10
W przypadku migawek centralnych czas synchro=najkrótszy możliwy czas w danym body (a tak naprawdę w obiektywie). Niestety krótkie czasy to nie domena aparatów z migawką centralną. I nie jest to tez domena średnioformatowców, bo dla migawki szczelinowej jest długa droga do przebycia. Co najwyżej uda ci się znaleźć body z migawką centralną do 1/1000 albo szczelinową do 1/2000 - jedno i drugie drogie. Tanio dostaniesz modele z centralną do 1/500 ewentualnie ze szczelinową do 1/1000 ale z synchro wtedy max 1/125.

Dziwna sprawa, bo ludzie kojarza migawkę centralną z krótkimi czasami synchronizacji, ale ... to właściwie jedyne ich zalety w stosunku do migawek szczelinowych.
Zysk na centralnej migawce to jakieś 1-2 EV (szczelinowa synchro 1/250, centralna 1/500,max 1/1000) przy błyskaniu. Ale jesli nie chodzi o błyskanie to te migawki przegrywają. Przegrywają tez z trybami FP (HSS) nowoczesnych lustrzanek małoobrazkowych.

Zapomniałeś dodać o jednej niewątpliwej zalecie centralnej. Jest praktycznie BEZGŁOŚNA co w połączeniu może nie tyle ze średnim formatem ale z małoobrazkowym dalmierzem daje idealny sprzęt do streeta czy innej reporterki coby nie płoszyć ludzi.