PDA

Zobacz pełną wersję : Uszkodzony AF Nikkor 85mm 1:1.8



smolgicu
30-03-2010, 23:20
Witam serdecznie
Ostatnio kupiłem używany obiektyw jak w temacie. Jest on niestety uszkodzony i chciałbym się dowiedzieć ile ewentualna naprawa mogłaby kosztować.

Problem polega na tym że autofokus nie działa. Prawdopodobnie spowodowane jest to upadkiem i zniszczeniem płytki ze stykami elektrycznymi. Poprzedni właściciel usunął jeden ze styków bo mu haczyło pewnie po upadku (znajduje się tam 5 styków, 4 koło siebie i jeden oddalony i to właśnie ten jest popsuty) Czy ktoś wie które styki odpowiadają za co?
Mój nikon d60 w ogóle nie widzi tego obiektywu przez co mam po prostu manuala. Wiem że i tak przy tym body nie będę miał autofokusu ale automatyczny pomiar światła i dalmierz się przydają (mam też AF 50 i jestem zadowolony). Jak będę miał więcej kasy to kupie sobie body z silnikiem i będzie gites.
Przy ręcznym ustawianiu ostrości pierścień chodzi bardzo lekko a śrubka od "sprzęgła" kręci się, wydaje jednak nieprzyjemny metaliczny odgłos.
Przydało by się mu też małe czyszczenie. Wie ktoś ile by to kosztowało?

Na czasie mi nie zależy bo i tak bym oddał do naprawy jakbym do polski jechał.
Pozdrawiam.

Moonbeam
31-03-2010, 11:27
Mogę tylko potwierdzić, że ten 5 styk odpowiada "za wszystko", również z innymi body. Z Nikkora zrobił się taki pełen manual - Samyang :) Naprawić pewnie będzie się dało przekładając styki z innego obiektywu - pytaj po serwisach.
Możesz też kupić body trzycyfrowe i mieć pomiar światła oraz exif. Ostrzenie - najlepiej przez Live View.

smolgicu
31-03-2010, 21:43
Może ktoś miał podobną sytuację, w sensie wymiana styków i się mnie więcej orientuje ile takie coś może kosztować? Chciałem się też dowiedzieć czy ten metaliczny dźwięk podczas ustawiania ostrości, takie chrobotanie jakby po drobnej metalowej tarce pocierać, to po prostu zmęczenie materiału (widać że był intensywnie używany) i wystarczy to nasmarować odpowiednio. A może oznacza to jakieś poważniejsze uszkodzenia? W sumie ostrzy dobrze ale to taki denerwujący dźwięk.
Trochę zrzędzę, bo wiedziałem o tych uszkodzeniach od początku. Kupiłem go całkiem tanio (tak mi się przynajmniej wydawało) więc w sumie jestem kontent, jednak zawsze chciało by się więcej:-). Jeżeli jest szansa naprawienia to warto by spróbować.

goblinos
31-03-2010, 21:50
Zapytaj Pana Szczepana szczepan.kostrzewski@neostrada.pl (jest z Poznania)
Dobry fachowiec i na pewno odpowie na maila