PDA

Zobacz pełną wersję : Gwarancja a czas naprawy



Adamson
26-03-2010, 20:30
Witam,
może znajdzie ktoś kto będzie w stanie odpowiedzieć na moje pytanie, bo ja już po przeczytaniu tylu wątków zwątpiłem i mam totalny mętlik w głowie.
Przeszło 2 tygodnie temu oddałem swoje body do serwisu z powodu BF, nie chciałem ponosić kosztów wysyłki i trwając w nadziei, że przez sklep pójdzie "szybciej" zaniosłem go tam gdzie kupiłem (:)) czyli do rtv euro agd. Wszystko pięknie ładnie, Pani wzięła papierki i aparat (nie wspomnę, że nawet nie zaglądnęła do pudełka, równie dobrze mogłem tam wsadzić cegłę i też by było...) i powiedziała, że po 14 dniach aparat powinien być już do odebrania. I teraz pytanie do Szanownych Koleżanek i Kolegów, czy te 14 dni to czas w którym Nikon ma obowiązek dokonać naprawy czy to czas "orientacyjny" i równie dobrze naprawa może trwać 3miesiące? Nie mam gwarancji bo wszystko poszła do nikona i nic wyczytać z niej nie mogę. Jeżeli jest tak jak myślę, że to czas jedynie "orientacyjny" to w jaki sposób mogę wyegzekwować od sprzedawcy(rtv euro agd) bo jakby nie było to z nim mam podpisaną umowę aby aparat został możliwie najszybciej zwrócony...? Cholera przecież kalibracja to 30minut roboty....
Z góry dzięki za wszelkie rady.

żółto-czarny
27-03-2010, 15:41
...powiedziała, że po 14 dniach aparat powinien być już do odebrania.
Powinien, a jak nie będzie, to nie będzie to prawne wykroczenie bo uniwersalnego terminu nie ma. W moich papierach (body kupione w 2008 r.) takiej deklaracji nie ma. Czy od tego czasu coś się zmieniło :confused:

Piotr_
27-03-2010, 17:06
Nie ma żadnych przepisów jednoznacznie regulujących czas naprawy gwarancyjnej chyba, że producent sam umieści taki w karcie gwarancyjnej (Nikon tego nie robi).

Adamson
27-03-2010, 17:08
yyy, czy co mogę na niego czekać do usranej śmierci? A jak wygląda sprawa zwrotu? Czy mogę "zerwać umowę" i poprosić o zwrot aparatu, a następnie zareklamować go z tytułu niezgodności z umową? taka reklamacja z tego co czytałem jest dla mnie korzystniejsza...

Piotr_
27-03-2010, 17:13
yyy, czy co mogę na niego czekać o usranej śmierci? A jak wygląda sprawa zwrotu? Czy mogę "zerwać umowę" i poprosić o zwrot aparatu, a następnie zareklamować go z tytułu niezgodności z umową? taka reklamacja z tego co czytałem jest dla mnie korzystniejsza...

Jak już użyłeś gwarancji to przepadło.

Adamson
31-03-2010, 13:02
uff no i korpus mam wreszcie w domku, po 3 tygodniach i wygląda na to, że nawet coś poprawili :)
Moim zdaniem jednak, trzymanie aparatu 3 tygodnie na półce to delikatnie mówiąc lekka przesada, na "fakturze" jest napisane: "czas pracy 0,50h"... Wniosek? A tam... najważniejsze, że aparat już wrócił :)