PDA

Zobacz pełną wersję : Plener fotograficzny Praga



admin
22-02-2010, 20:31
Plener odbył się w dniach od 19-21 lutego 2010r. Uczestnicy mieli okazję zwiedzić to piękne miasto i poczuć jego niepowtarzalny klimat a nawet smak :)




https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://fotoekspedycje.eu/Praga/zbiorowkapraga.jpg)
fot. anonimowy Japonczyk


Liczę na nasze zdjęcia koleżanki i koledzy oraz dziękuję za świetnie spędzony z Wami czas :)

Azazel85
22-02-2010, 21:02
Piotrze, daj nam się wyspać chwilę i odpocząć ;)

Ja dodam tylko że miasto to był miły dodatek - główną "atrakcją" wg mnie byli jednak ludzie ;)

Raz jeszcze serdecznie dziękuję za super wyjazd, atmosferę i w ogóle cały łikend :D

Ja już naturalnie w (swoim) domku, szybko i sprawnie o dziwo dotarłem - Poczekaj Kiedyś Pojedziesz się sprawdziło
https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2009/12/smiech-1.gif
źródło (http://klubkm.pl/forum/images/smilies/smiech.gif)

admin
22-02-2010, 21:10
Spokojnie, spokojnie.



Ja dodam tylko że miasto to był miły dodatek - główną "atrakcją" wg mnie byli jednak ludzie


Jestem tego samego zdania :)

ADAS
22-02-2010, 21:11
Szkoda że taki znaczek wkleiłeś.
Daj coś większego nic nie widać.

Grzesiek_G
22-02-2010, 21:13
Widzę że skośnooki fotograf dał radę :). Dzięki wielkie Tobie i wszystkim uczestnikom - było rewelacyjnie :)

sea21
22-02-2010, 21:14
Dotarłem do domciu. Dzięki śliczne wszystkim za mile spędzony czas!

el.toroo
22-02-2010, 21:17
Wielkie podziękowania za imprezę, oraz możliwość poznania tylu wspaniałych ludzi.
Jako największy amator i nowy użytkownik D700 (pierwszy plener, pierwsza puszka bez auto) dziś takie oklepane miejsce w BW.



https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img714.imageshack.us/img714/2776/000011plor.jpg)

Jeszcze raz dzięki.
Ale tak ogólnie to nie wiem czy piszę w dobrym miejscu.
Pozdrawiam.

admin
22-02-2010, 21:19
Szkoda że taki znaczek wkleiłeś.
Daj coś większego nic nie widać.


Zrobione :)



Ale tak ogólnie to nie wiem czy piszę w dobrym miejscu.



Obrabiaj resztę i zakładaj wątek :)

Marthi
22-02-2010, 22:15
Jezdem :)
My tu z Bogholem się spieszymy, pędzimy do domu, żeby się zameldować, a tu forum nie działa ... ;) straszne :)
A poza tym świetny wyjazd. Bardzo bardzo i bardzo dziękujemy wszystkim za to doborowe towarzystwo plenerowe.
Wspomnienia są bezcenne (np. Karol nie zagadaj kibla ;D ) i wiele wiele innych :)
Już doczekac się kojenych nie możemy, no przynajmniej ja :)
pozdrawiam wszytskich...

Gio
22-02-2010, 22:26
się na zbiorówkę widzę nie załapałem:-) dzięki wszystkim za towarzystwo! Piotrze, proponuję założenie wątku do wymiany wszelkich wniosków i sugestii pod kątem organizacji kolejnych plenerów, bo pomysł na cykl jest przedni i warto moim zdaniem przy każdym następnym wyjeździe wykorzystać doświadczenia i spostrzeżenia z poprzedniego.

admin
22-02-2010, 22:40
Już doczekac się kojenych nie możemy, no przynajmniej ja


Ja tez.



się na zbiorówkę widzę nie załapałem


Indywidualisci sie nie zalapali :) Bedzie jeszcze z Toba pare zdjec.



bo pomysł na cykl jest przedni i warto moim zdaniem przy każdym następnym wyjeździe wykorzystać doświadczenia i spostrzeżenia z poprzedniego.


Oczywiscie. W kazdym kolejnym watku uwzglednie wszystkie nasze obserwacje :)

Boghol
22-02-2010, 22:46
Dobry! Po kilkugodzinnej męczarni z postawieniem pseudointernetu w neogównie z telekompromitacji polskiej SA, w końcu udało mi sie zameldować. Również dziękuje wszystkim za świetnie spędzony czas i zgadzam się ze stwierdzeniem, że miasto było tylko dodatkiem do ludzi.

Nie wiem kto robił to zdjęcie i jakim lichym kompaktem czy cholera wie czym :D:D:D:D, ale też udało mi się załapać.

Pozdrawiam.

EDIT: a gdzie się podziała reszta wątków plenerowych?

Gio
22-02-2010, 22:57
Indywidualisci sie nie zalapali :) Bedzie jeszcze z Toba pare zdjec.

Oczywiscie. W kazdym kolejnym watku uwzglednie wszystkie nasze obserwacje :)

Każdy jest indywidualistą:-)

A co do sugestii to moja wynika poniekąd z tego 'indywidualizmu'. Otóż uważam, że należałoby się zastanowić przed kolejnymi wyjazdami (zróbcie Paryż tak żebym mógł być w Polsce 2 maja to z rozkoszą znów pojadę), czy chcemy łączyć tradycyjne że tak powiem zwiedzanie, poznawanie historii i dziedzictwa kulturowego pod przewodnictwem przewodnika, czy wyjazd - jak by nie patrzeć fotograficzny - organizujemy w taki sposób, żeby maksymalnie zapchać nasze karty (lub klisze) maksymalnie ciekawymi tematami fotograficznymi. Bo moim zdaniem te dwie rzeczy nie muszą iść ze sobą w parze. Obiekt arcyważny z turystycznego punktu widzenia może średnio wypadać na zdjęciach i w drugą stronę - obiekt kompletnie pomijany przez przewodnika i oficjalne trasy wycieczkowe może być unikalnym obiektem fotograficznym jednym w swoim rodzaju w tym jednym mieście do którego się udajemy.
Żeby było jasne - ja nie wartościuję broń Boże żadnej z tych opcji, bo zapewne obie mają swoich zwolenników. Chciałbym po prostu otworzyć dyskusję i pogadać o tym, czy przypadkiem nie organizować tych wyjazdów nie w oparciu o powszechną ofertę biur podróży, ale wynajmować je raczej w celu odwiedzenia listy dedykowanych że tak powiem miejsc, niekoniecznie według standardowej trasy turystycznej.

Co myślicie?

Boghol
22-02-2010, 23:09
Każdy jest indywidualistą:-)

A co do sugestii to moja wynika poniekąd z tego 'indywidualizmu'. Otóż uważam, że należałoby się zastanowić przed kolejnymi wyjazdami (zróbcie Paryż tak żebym mógł być w Polsce 2 maja to z rozkoszą znów pojadę), czy chcemy łączyć tradycyjne że tak powiem zwiedzanie, poznawanie historii i dziedzictwa kulturowego pod przewodnictwem przewodnika, czy wyjazd - jak by nie patrzeć fotograficzny - organizujemy w taki sposób, żeby maksymalnie zapchać nasze karty (lub klisze) maksymalnie ciekawymi tematami fotograficznymi. Bo moim zdaniem te dwie rzeczy nie muszą iść ze sobą w parze. Obiekt arcyważny z turystycznego punktu widzenia może średnio wypadać na zdjęciach i w drugą stronę - obiekt kompletnie pomijany przez przewodnika i oficjalne trasy wycieczkowe może być unikalnym obiektem fotograficznym jednym w swoim rodzaju w tym jednym mieście do którego się udajemy.
Żeby było jasne - ja nie wartościuję broń Boże żadnej z tych opcji, bo zapewne obie mają swoich zwolenników. Chciałbym po prostu otworzyć dyskusję i pogadać o tym, czy przypadkiem nie organizować tych wyjazdów nie w oparciu o powszechną ofertę biur podróży, ale wynajmować je raczej w celu odwiedzenia listy dedykowanych że tak powiem miejsc, niekoniecznie według standardowej trasy turystycznej.

Co myślicie?

Powiem krotko: zgadzam się.

A teraz ide spać bo padam... rozpiszę się trochę jutro. Dobranoc

downunder
22-02-2010, 23:32
Razem z Anią dotarliśmy szczęśliwie do domu ok. 19.
Cieszymy się, że wspólnie z wami wszystkimi mogliśmy wziąć udział w tym plenerze i mamy nadzieję, że nie był to nasz ostatni wspólny wyjazd. :D

st
23-02-2010, 00:13
Wielkie podziękowania za imprezę, oraz możliwość poznania tylu wspaniałych ludzi.
Jako największy amator i nowy użytkownik D700 (pierwszy plener, pierwsza puszka bez auto) dziś takie oklepane miejsce w BW.



https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img714.imageshack.us/img714/2776/000011plor.jpg)

Jeszcze raz dzięki.
Ale tak ogólnie to nie wiem czy piszę w dobrym miejscu.
Pozdrawiam.

No skoro cenisz konstruktywne opinie to ten pierwszy plan do luftu.. Wytnij go najlepiej...

Pozdrawiam

Marthi
23-02-2010, 09:06
każdy wiele wyniosł z tej wyprawy i będzie wiedział co potrzebne a co nie do nastepnych wyjazdow. GIO ma poniekąd racje. Niektórzy mogą powiedzieć, że przewodnik może się przydać, bo w "obcym" miejscu nam pokaże miejsca ważne i te mniej albo powie na co zwracać uwage itp. Ale mozna przed wyprawą wymienić się linkami, wiadomościami, informacjami ważnymi, a podejrzewam że Admin zlinkuje tu potrzebne rzeczy, tak jak wspominalismy. Ale i tak większa część jeszcze się tu nie pojawiła (zameldowała:) ) po powrocie.
Czy ta fotoekspedycja bedzie jakoś podzielona? tak pytam, bo jak tu zaczniemy wrzucać hurtowo zdjęcia a zarazem dyskutować o tym jak było i jakby mogło być na następnych wyprawach, to może się zrobić mały galimatias.
Pozdrowionka

Boghol
23-02-2010, 09:30
Czy ta fotoekspedycja bedzie jakoś podzielona? tak pytam, bo jak tu zaczniemy wrzucać hurtowo zdjęcia a zarazem dyskutować o tym jak było i jakby mogło być na następnych wyprawach, to może się zrobić mały galimatias.
Pozdrowionka

Załóż nowy wątek w działe Praga 2010 i wrzucaj zdjęcia ;). Jak dobrze pójdzie to możesz być pierwsza.

rg2000
23-02-2010, 10:49
Było świetnie :-) Dzięki za wyprawę i czekamy z małżonką na jeszcze :-)

artko
23-02-2010, 11:14
Kto nie był niech żałuje. Dzięki wszystkim za super atmosferę na plenerze, zdecydowanie jak tylko dam radę na kolejne też chętnie się wybiorę .

admin
23-02-2010, 11:50
Bardzo sie ciesze, ale... Teraz poprosze o odrobine uwag krytycznych, bo wiem ze jest troche do obgadania.

Boghol
23-02-2010, 12:03
No to przede wszystkim etap z przewodnikiem był niepotrzebny, sami byśmy się lepiej zorganizowali. Do Paryża myślę, że spacery dami ogarniemy i może wyjdzie taniej.

Marthi
23-02-2010, 12:05
no chyba każdy się wypowie na temat przewodniczki, widzieliśmy jak to działa. faktycznie trzeba przed wyjazdem uzbroić sie w wiedzę na temat rzeczy ktore będziemy zwiedzać, niekoniecznie z przewodnikiem. Podejrzewam że podobna może być na nastepnych wyjazdach kwestia obiadokolacji-chociaż jednej -tak jak teraz woleliśmy zostać do wieczora. to poki co

Robert_P
23-02-2010, 13:28
Bardzo sie ciesze, ale... Teraz poprosze o odrobine uwag krytycznych, bo wiem ze jest troche do obgadania.

Na początek podziękowania za miła atmosferę , napewno warto było jechać a teraz moje uwagi:

1. Lokalizacja była dramatyczna tzn odległość od centrum 11 km to bardzo dużo żeby spacerkiem na nocne focenie wyskoczyć , wyjść po odpoczynku na spacer do knajpki. Nie było by to problemem gdyby pod "nosem" było np metro lub jakiś inny środek transportu lokalnego.
Duża odległość od centrum powodowała że cały czas byliśmy na nogach i zmęczenie wieczorem było już tak duże że nawet na integracyjne spotkania nie było czasu i siły ...
Gdyby było bliżej można by spokojnie pochodzić z przewodnikiem ,później odpoczynek w pokoju obiadek i dopiero po odpoczynku czas na indywidualne zwiedzanie , spacery, wieczorne focenie i fotograficzne dłuugie polaków rozmowy...


Napisałem uwagi ale właściwie powyższe doskwierało najbardziej resztę można było przełknąć :)

ps.
Przewodniczka była bardzo dobra i posiadała sporą wiedzę lecz ilość rzucanej przez nią informacji przy zmęczonych organizmach była już ciężka do przełknięcia

artko
23-02-2010, 13:45
Ja bym całkowicie nie rezygnował z formy zwiedzania z przewodnikiem . Chociażby dlatego, że osoby nam towarzyszące na pewno skorzystały z tego co przewodnik miał ciekawego do opowiedzenia ( no może poza parą Boghol i Marthi bo wy oboje macie fotograficznego bakcyla jako para ;) ) , ale faktem jest że szczegółowość wypowiedzi pani czasem przytłaczała :) i nie można zwalić tego na piwo :) czy grzane wino.
Co do lokalizacji to obiema rękami a nawet nogami podzielam opinię Roberta.

Boghol
23-02-2010, 14:02
[...] no może poza parą Boghol i Marthi bo wy oboje macie fotograficznego bakcyla jako para ;) [...]

nie tylko, Grzesiek i Magda też razem mają tego bakcyla ;)

PS. wybaczcie jak pomylę imiona, ale to nie jest moja silna strona ;)

admin
23-02-2010, 14:06
No i mamy juz konkret. Paryz MUSI byc zakwaterowany w centrum. Niby dowozil nas autobus ale faktycznie sporo czasu na to marnowalismy.
Dalej. Znacznie wiecej czasu potrzeba na "obfocenie". Nie mozemy biegac za przewodniczka. Wpadl mi do glowy pewnien szatanski plan. Z przyjemnoscia zaplace komus kto zna Paryz bardzo dobrze i popracuje z nami jako przewodnik/fotograf. Bedzie czas na wszystko, lacznie z dluzsza impreza ;) bo nie bedziemy padali jak zmeczone muchy. Ciesze sie ze pare osob bylo jednak zainteresowane tym co pani z choragiewka i mikrofionem mowila. Napewno mniej wiem o Pradze ale cos za cos, mam pewnie wiecej zdjec :) Co do obiadokolacji. Trzeba sie zaprowiantowac na dzien a kolacje przelozyc na wlasny rachunek i zjesc tam gdzie chcemy i co wazniejsze, kiedy chcemy :)

Co dalej?

No dobra, a teraz to co najwazniejsze. GDZIE WASZE ZDJECIA ;)

Boghol
23-02-2010, 14:28
No dobra, a teraz to co najwazniejsze. GDZIE WASZE ZDJECIA ;)

A gdzie Twoje? Ja się w pracy męcze, dopiero wieczorem cosik spróbuje pokazać.

Gio
23-02-2010, 14:39
(...) Wpadl mi do glowy pewnien szatanski plan. Z przyjemnoscia zaplace komus kto zna Paryz bardzo dobrze i popracuje z nami jako przewodnik/fotograf. Bedzie czas na wszystko, lacznie z dluzsza impreza ;) bo nie bedziemy padali jak zmeczone muchy. (...)




A może jest jakieś analogiczne do naszego forum francuskie? Pewnie spokojnie dałoby się zebrać jakieś sugestie i porady co do miejsc/pór i może nawet jakieś spotkanko skręcić?

Boghol
23-02-2010, 14:41
Jest takie coś: http://www.nikonpassion.com . Forum w zakładce. Tylko teraz kto zna francuski, chyba, że się da dogadać po angielsku.

admin
23-02-2010, 14:49
Apropos przewodniczki. Jestescie pewni ze jest zbedna? Ja takiej pewnosci nie mam patrzac na Pania z jaskini ;)



https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://fotoekspedycje.eu/Praga/przewodniczka.jpg)

Boghol
23-02-2010, 14:58
Wygląda jakby się jej głowa paliła :D. Jakby jej nie było to nikt by nam światła nie gasił. Wyglądała poza tym jakby przeniosła się w czasie z początku lat osiemdziesiątych :D. Pokaż ją z przodu jak masz.

sawi
23-02-2010, 15:00
Jest takie coś: http://www.nikonpassion.com . Forum w zakładce. Tylko teraz kto zna francuski, chyba, że się da dogadać po angielsku.

http://www.nikoncafe.com/vforums/ - tu natomiast są ludzie z całego świata, a forum anglojęzyczne, zapewne znalazłoby się paru mieszkańców europejskich miast ... i to pewnie chętnych do integracji, czy też nawet pokazania fajnych miejsc.


Apropos przewodniczki. Jestescie pewni ze jest zbedna? Ja takiej pewnosci nie mam patrzac na Pania z jaskini ;)


Piotrek - mylisz pojęcia, przewodniczka to nie ochroniarz ... ;)
A poważnie to przewodnik w takich miejscach, to co innego niż przewodnik na mieście.
Zresztą moje zdanie to znasz aż za dobrze .... podobnie jak reszta wyprawy :D

sawi
23-02-2010, 15:01
Pokaż ją z przodu jak masz.

Przeanalizuj jeszcze raz swoja prośbę ... proszę ... :D
Piotrek nie słuchaj go ....

Boghol
23-02-2010, 15:03
Przeanalizuj jeszcze raz swoja prośbę ... proszę ... :D
Piotrek nie słuchaj go ....

hahahahahahahaha, ale ci co nie widzieli sporo tracą :D , a mi się nie udało jej przyzwoicie ustrzelić :D

Piotr Gorus
23-02-2010, 16:50
To ja może z cyklu zgadnij kto to :)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://foto-gorus.pl/grafika/piotr.jpg)

Zen
23-02-2010, 17:07
To ja może z cyklu zgadnij kto to :)

Wyznawca Canononizmu :-D

artko
23-02-2010, 17:08
Jak to kto - innowierca Canonowy :) .

admin
23-02-2010, 17:35
Jak sie ludziom sprzet psuje to trzeba pomoc a potem sprawdzic czy dziala. Szczególnie jak to kompakcik :)

Wygladam na tym zdjęciu jak zawodowiec :) Może zdejmij bo się ktoś pomyli :)

Gio
23-02-2010, 21:00
Przyznajmy szczerze, że Pani zdominowała nas całkowicie:-p



https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img138.imageshack.us/img138/4783/dvi0695.jpg)

admin
23-02-2010, 21:15
No to pojechales...

Na marginesie, zebym nie wyszedl na maksymalnego biedaka. Rekaw nie jest odpruty, lekko rozpial mi sie ekspres :)

Gio
23-02-2010, 22:07
Dajesz po garach:-)) Przez chwilę myślałem czy szopować ten wywietrznik:-))))

fIlek
23-02-2010, 23:59
Przyznajmy szczerze, że Pani zdominowała nas całkowicie:-p



https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img138.imageshack.us/img138/4783/dvi0695.jpg)

A taki miły wieczór się zapowiadał :lol:

Marthi
24-02-2010, 11:35
tak a propos wyjazdu do pragi, właśnie w gazecie przeczytałam, że czeskie biuro podróży ma ofertę ciekawej wycieczki do Pragi. Kiedy nie masz czasu na urlop wysyłasz swojego misia lub innego pluszaka, który zostanie obfocony we wszytkich miejscach i dostaniemy relacje gdzie był i co robił. Nawet można wysłać go na masaż lub przekazać preferencje żywieniowe. :) a my się tam telepaliśmy ;)

Gio
24-02-2010, 13:08
tak a propos wyjazdu do pragi, właśnie w gazecie przeczytałam, że czeskie biuro podróży ma ofertę ciekawej wycieczki do Pragi. Kiedy nie masz czasu na urlop wysyłasz swojego misia lub innego pluszaka, który zostanie obfocony we wszytkich miejscach i dostaniemy relacje gdzie był i co robił. Nawet można wysłać go na masaż lub przekazać preferencje żywieniowe. :) a my się tam telepaliśmy ;)


pomysł z amelii chyba ściągnięty, tyle ze tam był krasnal:-)

sea21
24-02-2010, 23:51
No ludziska! Dawać foty!

hesja
26-02-2010, 23:00
To ja może z cyklu zgadnij kto to :)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://foto-gorus.pl/grafika/piotr.jpg)

Miluś! Długość Twoich włosów jest dowodem na to jak dawno się nie widzieliśmy :) woooow :)

admin
27-02-2010, 10:42
Oj fakt, fakt. Masz ten komfort ze u Ciebie sie nie zmienia i zawsze Cie poznam ;)

Piotr Gorus
28-02-2010, 14:24
No to pojechales...

Na marginesie, zebym nie wyszedl na maksymalnego biedaka. Rekaw nie jest odpruty, lekko rozpial mi sie ekspres :)

Twój rękaw pal drut ale te dziurawe leginsy to już całkowicie wymiatają :mrgreen:

Azazel85
01-03-2010, 18:26
No to jak mamy trochę ponarzekać...
odległość noclegowni od centrum, ale tu już wszystko zostało powiedziane. Istotnie nie musi to być ścisłe centrum, bo wtedy wiadomo jakie ceny będą, ale niech to będzie coś, skąd którymś środkiem komunikacji miejskiej w ten kwadrans dojechać by można...
co do bazy noclegowej jeszcze, wyżywienie...to oczywiście drobiazg, ale jakoś tak rzuciło mi się "w oczy" - obiadokolacja w której nie ma nic do picia, tylko trzeba dodatkowo wykupywać...dziwne trochę... A otrzymany prowiant ZAMIAST obiadokolacji, był... no cóż, dla mnie Czeski Żart :) W ogóle wydaje mi się że w takich wyjazdach, bardziej optymalnie chyba by było mieć tylko śniadanie w formie szwedzkiego stołu, BEZ obiadokolacji w hotelu - raz że nie bylibyśmy uwiązani, dwa za niewiele więcej tak naprawdę można zjeść na mieście, każdy mógłby jeść to co chce i co zamówi - a nie co podadzą, dzięki czemu też można próbować regionalnych przysmaków. A wieczorem i tak raczej siedzieć w hotelu nie chcemy, mamy wieczorne focenie, integracyjne piwko itd - więc hotel potrzebny jest żeby rzeczy zostawić i się przespać chwilę :)
autokar - super brawa za maszynę którą dostaliśmy! ;) Osobiście, jeszcze po tym jak Piotrze napisałeś że osób jest mniej niż chcieliśmy i przez to mniejszy autobus dostaniemy - to spodziewałem się jakiegoś 30 letniego Autosana z Pcimia Dolnego, w najlepszym wypadku 28 letniego Jelcza :) A tu taka miła niespodzianka :)
Niemniej mam nadzieję, że w przypadku dalszych wyjazdów, takich jak Barcelona, Rzym czy Moskwa (jeśli dojdzie do skutku) - jednak o samolocie mocno dyskutować będziemy. To zapewne podniesie koszt wyjazdu, ale chyba nie AŻ tak, a co innego jest być 3-4-5 dni na miejscu, i po kilka godzin spędzić w podróży, niż być na miejscu 1-2 dni, a 6 jechać tam i z powrotem... :)
organizacja grupy - tu wydaje mi się na początku każdego wyjazdu, poświęcić kwadrans żeby się wszyscy zebrali i przedyskutowali jak robimy. Wiadomo, że na każdym wyjeździe grupa będzie nieco inna, każdy trochę inaczej na to patrzył będzie. Niemniej ustalenie, że np chodzimy grupą i jeśli ktoś ma ochotę się odłączyć to ok, ale robi to na własny rachunek i jeżeli chce to w interesie tej osoby jest mieć do kilku osób nr telefonu żeby np grupę dwie godziny później znaleźć. Że jeżeli umawiamy się grupą na jakąś tam godzinę że idziemy sobie wszyscy na jedzenie, to znowu nie przesuwamy umówionej godziny kilka razy itd. Jednym słowem, ład i porządek :)
przewodnik - tak jak w Pradze już rozmawialiśmy - nam potrzebny jest przewodnik fotograf pasjonat :) Nie musi to być osoba z nie wiadomo jaką wiedzą historyczną i w ogóle - tylko ktoś kto będzie potrafił dopasować tempo wycieczki do naszych aparatów :) (ehh, wolne te Nikony... ;p) Pewnie, że najlepiej to ktoś miejscowy, kto najlepsze miejsca zna i w ogóle - niemniej zdaję sobie sprawę jak ciężko może być kogoś takiego znaleźć.
Jestem zdania że jakiś przewodnik musi być, który wiedział będzie gdzie co jest warte zobaczenia. Wiecie, w końcu to od nas zależy żeby nawet w fotograficznie nieciekawym miejscu, uchwycić ciekawe kadry :) Praga wydaje się dość łatwym miejscem do zwiedzania - wszystko najciekawsze jest w zasadzie w centrum. Być może dali byśmy radę sami na własną rękę. Ale są pewnie miasta, gdzie niesamowite miejsca są np na przedmieściach, albo np 20-30km od miasta, gdzie koniecznie warto zajrzeć. Jadąc bez nikogo, mogą nam takie rzeczy umknąć zupełnie.
Jeszcze grupa... Inna sprawa że samy musimy się umówić - czy chcemy być elastyczni i na bieżąco modyfikujemy założony program wycieczki (jak np z Brnem w deszczu), czy sztywno się jej trzymamy bo ktoś będzie miał żal że czegoś tam nie "zaliczyliśmy" co myśleliśmy że zaliczymy (mam tu na myśli miejsca, żeby nie było :) )

Chyba tyle co w głowie mi utkwiło, co by poruszyć można.

Ale i tak bez względu na wszystko, wyjazd był super! ;)

admin
01-03-2010, 22:21
Bardzo cenne uwagi i juz sa wdrazane w paryski plener :)

Sewo
11-03-2010, 03:01
Witam, wygląda na to, że trochę się minęliśmy. Jestem prażaninem, przewodnikiem i fotografem - amatorem. Mam wprawdzie Alfę 700, ale brat jest w porządku, ma Nikona D700 i namówił mnie do do odwiedzania waszego forum. Jest tu u was fajnie.
Kiedy wszedłem tu po raz pierwszy to wycieczka do Pragi była już zaplanowana, przewodniczka wybrana, wię z racji kolegialności nie chciałem się wtrącać.
Jeżeli w przyszłości będzie wycieczka do Pragi - chętnie pomogę przy organizacji i znalezieniu fotograficznej trasy - sam się niczym innym nie zajmuję. Z waszych zdjęć widać, że przeszliście tą jedyną słuszną trasą, a jest jeszcze tyle innych ciekawych miejsc. Jeżeli będzie ktoś z was w Pradze indywidualnie, służę pomocą i informacjami.

admin
11-03-2010, 11:55
Szkoda ze sie nie odezwales wczesniej. Przewodnik to tylko jeden z elementow ktore nam zaproponowal dostawca uslugi. Nie byl przyklejony na sztywno :) Nastepnym razem Ci nie odpuszcze ;)

Robert_P
11-03-2010, 11:58
Witam, wygląda na to, że trochę się minęliśmy. Jestem prażaninem, przewodnikiem i fotografem - amatorem. Mam wprawdzie Alfę 700, ale brat jest w porządku, ma Nikona D700 i namówił mnie do do odwiedzania waszego forum. Jest tu u was fajnie.
Kiedy wszedłem tu po raz pierwszy to wycieczka do Pragi była już zaplanowana, przewodniczka wybrana, wię z racji kolegialności nie chciałem się wtrącać.
Jeżeli w przyszłości będzie wycieczka do Pragi - chętnie pomogę przy organizacji i znalezieniu fotograficznej trasy - sam się niczym innym nie zajmuję. Z waszych zdjęć widać, że przeszliście tą jedyną słuszną trasą, a jest jeszcze tyle innych ciekawych miejsc. Jeżeli będzie ktoś z was w Pradze indywidualnie, służę pomocą i informacjami.


Sewo , kurcze jaka szkoda że się pojawiłeś tak późno ale zapiszę Twój kontakt i jak będe jeszcze raz to zapewne się odezwę może pomożesz w wyborze miejsca noclegi itp .

Sewo
11-03-2010, 12:19
Najważniejsze, że teraz już o sobie wiemy. Od września będę miał do dyspozycji pokoik na poddaszu, który chętnie udostępnię indywidualnym, dwuosobowym wycieczkom fotograficzno-turystycznym. Do tego czasu służę pomocą logistyczną. Piszcie na krajta małpa iol.cz
PS. Parę moich praskich zdjeć jest tu: http://www.dfv.pl/gallery/members/sewo.html . Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

el.toroo
12-03-2010, 19:33
Najważniejsze, że teraz już o sobie wiemy. Od września będę miał do dyspozycji pokoik na poddaszu, który chętnie udostępnię indywidualnym, dwuosobowym wycieczkom fotograficzno-turystycznym. Do tego czasu służę pomocą logistyczną. Piszcie na krajta małpa iol.cz
PS. Parę moich praskich zdjeć jest tu: http://www.dfv.pl/gallery/members/sewo.html . Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Ale fajnie, z chęcią poćwiczę Pragę jeszcze raz.

black_bird
13-03-2010, 01:08
Szkoda ze sie nie odezwales wczesniej. Przewodnik to tylko jeden z elementow ktore nam zaproponowal dostawca uslugi. Nie byl przyklejony na sztywno :) Nastepnym razem Ci nie odpuszcze ;)

Przecież wspominałem o tym przewodniku ...;)
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=134449

admin
16-03-2010, 19:23
No tak ale już po "ptokach"...

Sewo
21-03-2010, 02:33
No tak ale już po "ptokach"...

Nigdy nie jest po "ptokach". Praga jest blisko a jak już pisałem, od września zapraszam. Dla zachęty kilka zdjęć w pobliżu jednej stacji metra poza centrum. Wieża telekomunikacyjna, pod wieżą cmentarz żydowski a w pobliżu bardzo interesujący kościół.


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img87.imageshack.us/img87/3043/dsc06508g.jpg)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img87.imageshack.us/i/dsc06500.jpg/)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img249.imageshack.us/i/dsc06508m.jpg/)

Sewo
30-08-2010, 23:59
Najważniejsze, że teraz już o sobie wiemy. Od września będę miał do dyspozycji pokoik na poddaszu, który chętnie udostępnię indywidualnym, dwuosobowym wycieczkom fotograficzno-turystycznym. Do tego czasu służę pomocą logistyczną. Piszcie na krajta małpa iol.cz
PS. Parę moich praskich zdjeć jest tu: http://www.dfv.pl/gallery/members/sewo.html . Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

No więc za chwilę wrzesień, czyli zapraszam, w pokoiku jest jedno łóżko podwójne, toaleta i mała kuchenka. Najlepiej wziąć śpiwory i dobry humor. Macie czas do grudnia, aby nie doszło do kolizji czasowych decyduje kolejność zgłoszeń. Adres e-mailowy jest w cytacie. W pobliżu tramwaj, na plac Wacława 11 minut.

jendrusz
31-08-2010, 10:43
Poszło na priwa. Czekam na odpowiedź i już się cieszę na wycieczkę

Sewo
31-08-2010, 12:04
No więc za chwilę wrzesień, czyli zapraszam, w pokoiku jest jedno łóżko podwójne, toaleta i mała kuchenka. Najlepiej wziąć śpiwory i dobry humor. Macie czas do grudnia, aby nie doszło do kolizji czasowych decyduje kolejność zgłoszeń. Adres e-mailowy jest w cytacie. W pobliżu tramwaj, na plac Wacława 11 minut.

Jeszcze tylko dodam, że oferta jest darmowa, jedyne ograniczenie to długość pobytu, aby mogło skorzystać więcej osób, optymalnie 3-4 dni. Wieczorem dam zdjęcie.

Sewo
31-08-2010, 21:13
Tu jest obiecane zdjęcie, mały pokoik na poddaszu, trochę bałagan, ale postaram się posprzątać. Cena 0, CZK, ale przyjmuję soczki owocowe polskiej produkcji.


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img401.imageshack.us/i/dsc09824x.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

black_bird
06-09-2010, 23:12
Sewo, ja zaklepuję dwa weekendy w pazdzierniku/ listopadzie - uwielbiam jesienne klimaty w miescie, a w Pradze to bedzie malina ...;) Poszło na priv...

Sewo
06-09-2010, 23:19
Łóżko jest dość szerokie, możesz znów wziąć te dwie laski co wtedy w maju, pamiętasz ... ?

black_bird
06-09-2010, 23:22
Kurcze, nie tak głośno ...;-D

Kasandra
08-09-2010, 07:40
A ja w długi weekend listopadowy;-)
ale fajnie, nigdy nie byłam w Pradze;-)
dzięki!

Sewo
08-09-2010, 14:21
Nooo, dla przewodnika po Pradze to strasznie smakowity kąsek, osoba, która jeszcze nigdy nie była w Pradze, i do tego fotografująca! Niam, niam!

Kasandra
08-09-2010, 22:10
;-))))
nie mów hop;-)
Wiesz jaka jest geneza mojego nicka?przed plenerem pod Grunwaldem miałam inny ha ha ha

Kasandra
15-11-2010, 01:38
No to ja właśnie wróciłam.
Sewo jeszcze raz, a właściwie to po raz pierwszy, bo rano Cię nie było, serdeczne dziękuję za gościnę i wspaniałe opowieści. A na dobrou noc;-) fotka z wczoraj, żeby nie było, że zdjęć nie robiłam;-))Hradczany się walą, ale nie wiem czemu, skoro pozostałe elementy są prosto;-))nawet flaga pana prezydenta.
Nieważne, jak odeśpię to może coś wydumam.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img833.imageshack.us/i/82308997.jpg/)

Sewo
15-11-2010, 22:18
Hradczany sie nie walą, przecież katedra stoi prosto, to tylko ta część z prezydentem Klausem zjeżdża nie wiem czemu w dół. No, ale ma być bez polityki.
Więc niniejszym oznajmiam koniec Pleneru w Pradze. Skorzystało sześć osób, z tego cztery z tego forum. Wszystkim dziękuję za udział i za soczki, choć niektórzy do końca nie wierzyli, że to nie jest jakiś eufemizm. Pokoik na poddaszu przechodzi w inne ręce, więc mogę zaoferować tylko rady i pomoc przy zwiedzaniu. Do zobaczenia w Pradze.

Kasandra
16-11-2010, 14:13
mogę zaoferować tylko rady i pomoc przy zwiedzaniu. Do zobaczenia w Pradze.

O tak, polecam!
Można słuchać godzinami;-) i ani chwili się nie nudzi!!!
No i prawie mnie przekonałeś do wyjazdu do Chorwacji;-) jeszcze ze 2 dni i pewnie bym się zdecydowała pojechać;-)
Jeszcze raz dziękujemy!

No właśnie część prezydencka się wali...dumam i dumam i nie mam pojęcia czemu. To nie było szerokim kątem...Mam prośbę, weź zobacz proszę jak to wygląda z Mostu jak kiedyś na nim będziesz o co chodzi;-)))