PDA

Zobacz pełną wersję : formowanie akumulatora



medyk
11-11-2006, 20:43
Mam nowy akumulator/orginalny/ do D50.Czy po wyładowaniu trzeba go formować? Jeśli tak to ile godzin ładować i czy robić to 3 krotnie? Dzięki

thor88
11-11-2006, 23:21
Moim zdaniem!!!! :twisted: nie trzeba jakoś specjalnie formować En-el. Uważam tak dlatego, że ładowarki i tak po ok 2,5 godz. gdy bateria jest w pełni naładowana przestaje ją ładować zatem trzymanie jej całą noc w ładowarce i tak nic nie da.... to takie moje prywatne zdanie:)

Levy
12-11-2006, 00:13
A moim zdaniem każdą baterię, jaka by nie była wspaniała, trzeba formatować. Im mniej doładowań, tym lepiej dla baterii. Najlepszą więc zasadą jest załadować do fulla i rozładować, także do końca. I nie tylko trzy razy, a ile się uda. Trzymanie natomiast baterii w ładowarce przez całą noc nic złego jej nie zrobi. Niektóre (ładowarki) mają to do siebie, że jak już wskazały, że naładowały baterię, to tak naprawdę załadowały ją w jakichś 95%. Następne 5% doładowuje się w kolejnych godzinach ładowania.
A to takie moje prywatne zdanie.

cyrusvirus
12-11-2006, 01:56
a moje "imho" jest takie ze czasem tez trzeba doladowac baterie. A co do pierwszych ladowan to, czy ladowarka zakonczy ladowanie czy nie to i tak ok 12 godzin siedzi w kontakcie :-D

bobo
16-11-2006, 19:23
A czy Waszym "prywatnym" zdaniem akumalator nalezy przechowywac (przez dluzszy czas) oczywiscie poza aparatem raczej naladowany, czy lepiej rozladowany? hmm

Tekla
17-11-2006, 11:22
Naładowany, to pomoze zachować jego własciwosci.Jeśli będzie długo leżał to też się wyładuje.Tak to już niestety jest z tymi ogniwami.To sie zowie samorozładowywanie sie akumulatora:)(albo jakos tak)

bobo
17-11-2006, 17:11
Dzieki Tekla. Ide ładowac. (trzymaj sie mocno pajeczyny)

as66
20-01-2007, 19:10
Większość nowych akumulatorów wymaga formowania (NiCd NiMH i Li-jon) - czyli trzykrotne naładowaniu i ciągłe rozładowanie akumulatora.

Rozładowanie akumulatora musi nastąpić tylko do pewnego poziomu. Wiele ładowarek ma wbudowane rozładowanie. Rozładowanie "do końca" (nawet nie aż do 0V) zniszczy akumulator.

Przechowywanie: akumulatory litowo-jonowe przechowuje się w stanie rozładowanym, natomiast wodorkowe/niklowo-kadmowe w stanie naładowanym. Ponadto co kilka miesięcy trzeba je (NiMH i NiCd) ładować pomimo nie używania ich (dodam, że dla maksymalnego wykorzystania akumulatorków NiCd przed ponownym ładowaniem dobrze jest je rozładować).

robin102
20-01-2007, 23:07
A czy Waszym "prywatnym" zdaniem akumalator nalezy przechowywac (przez dluzszy czas) oczywiscie poza aparatem raczej naladowany, czy lepiej rozladowany? hmm

Prywatnym??? Zawodowym Ci powiem , że po dluższym leżakowaniu akumulatora należy go na full naładować i dopiero wtedy obiążać. Na dluższe leżakowanie też należy aku na full naladowac i lepiej go wyjąć z komory.
Ale mówimy o czasach tzw magazynowych czyli naprawdę długich.

Co do ładowania nóweczki . To sprawa jest już teraz bardzo prosta.
Nowy aku ładujesz "do pełna" i używasz do "dna" i tak 2-3 razy. Do pełna , do dna , do pelna do dna , do pełna do dna. Akumulatorek bedzie zdrów jak ryba .Żadnych tajemnych zabiegów wspólczesne akumulatory nie wymagają prócze tego ,że warto z oszczedności ładować je tzw pełnymi cyklami.

wwwwww22
06-03-2007, 05:13
z tego co wiem to tylko akumulatorki w komórkach się formatuje
w aparatach laptopach itp producent już o to zadbał

art44
06-03-2007, 10:48
z tego co wiem to tylko akumulatorki w komórkach się formatuje
w aparatach laptopach itp producent już o to zadbał
Witaj, no niestety nie jest to prawda... . Na poczatku TRZEBA przeprowadzić formowanie KAŻDEGO akumulatora. Potem w zależności jak nowoczesne jest ogniwo można sobie rozładowywać/doładowywać w niepełny sposób.
Jednak raz na jakis czas... nie wiem, trzy miesiące, pół roku (w zależności od intensywnosci użytkowania) należy znów rozładować akumulator "do dna" że tak powiem - i potem naładowac "do pełna".
To znakomicie przedłuży żywotność KAŻDEGO akumulatora: i do laptopa, i do komórki - i do aparatu też.
Pozdrawiam, Art

admin
06-03-2007, 11:14
Mity, mity i raz jeszcze mity. Fakty sa jedynie takie ze dobrze jest rozladowac akumulator normalna praca do jego wyczerpania (nawet pierwszego wylaczenia aparatu) ale nie ma zadnych przeciwskazan do doladowania go np. od 30% Co jakis czas warto tez kalibrowac akumulator (rozladowac go i naladowac do pelnej pojemnosci - moj akumulator informuje o tym kiedy to zrobic). Nie ma za to przeciwwskazan do doladowania nowego akumulatora od stanu jaki fabryka go naladowala. Mity mowia o tym ze lepiej gorozladowac do zera, a tak nie jest. Brak efektu pamieci pojemnosci jest na to dowodem. 12 godzinne ladowanie pierwszych trzech cykli to dmuchanie na zimne, nie zas realna potrzeba. Niektorzy producenci informuja o takiej potrzebie w instrukcji, inni nie. Pewne za to jest, ze pelna pojemnosc akumulator osiaga dopiero po kilku ladowaniach i te lepiej przeprowadzic w pelnych cyklach.

art44
06-03-2007, 12:57
Mity, mity i raz jeszcze mity. Fakty sa jedynie takie ze dobrze jest rozladowac akumulator normalna praca do jego wyczerpania (...).
Zaraz, zaraz! A gdzie ja napisałem, żeby rozładowywać go żaróweczką? Wiadomo, że normalną pracą.
Niemniej będę się upierał, że praca KAŻDEGO akumulatora w pełnych cyklach jest dla jego żywotności (i pojemności) jak najbardziej wskazana.
Nie jest konieczne, żeby robić to cały czas, ale raz na jakiś czas - należałoby... .
Art
PS.: Mam nieodparte wrażenie (po dogłębnym przeczytaniu Twego - Adminie - postu), że najpierw napisałeś "mity, mity..." a potem w zasadzie zgodziłeś się ze wszystkim, co napisałem wyżej
(vide: "Pewne za to jest, ze pelna pojemnosc akumulator osiaga dopiero po kilku ladowaniach i te lepiej przeprowadzic w pelnych cyklach") ;).
Z pełną uniżonością ;) .... - Art

robin102
07-03-2007, 14:26
Ważne jest jedno aby nowo zakupionego aku nie wkladać do aparatu lecz go naladować na MAX potem do body i używać bezstresowo najlepiej pelnymi cyklami i cała tajemnica w uzytkowaniu akumulatorkow. Po dluższym leżakowaniu i nie używaniu znów zanim chcemy używać aparatu najpierw ładujemy na MAX. Praca w pelnych cyklach przedluży czas eksploatacji akumulatorka. Trzeba mieć jednak do tego drugi egzemplarz.

bears_company
09-03-2007, 23:12
Moim zdaniem!!!! :twisted: nie trzeba jakoś specjalnie formować En-el. Uważam tak dlatego, że ładowarki i tak po ok 2,5 godz. gdy bateria jest w pełni naładowana przestaje ją ładować zatem trzymanie jej całą noc w ładowarce i tak nic nie da.... to takie moje prywatne zdanie:)



To dobrze ze prywatnie bo tak naprawde ładowarka nei wyłacza dopływu zasilania całkowicie, dzieki czemu bateria przez pozostały czas jest stabilizowana i tzn. doładowywana (o ile mozna tak to nazwać).

Najlepiej jest zostawić 1 raz baterie na 14 godzin ale nei wiecej bo takie długotrwałe stabilizowanie układu prądem na dłuższa mete jest szkodliwe!!!

Głownie formuje sie przez pierwsze ładowanie a potem mozna juz normalnie ładować tak jak się chce :)