Zobacz pełną wersję : PHOTOSHOP - kurs cz.1
W dniach 16-17 kwietnia br. na III warsztatach w siedzibie SUN na Piotrkowskiej 101 będzie zorganizowany kurs z obsługi programu Photoshop.
Kurs będzie obejmował następujące zagadnienia:
- kalibracja PSa, przystosowanie kolorów do obróbki i labu, podstawowe skróty klawiszowe, podstawowe funkcje
- wprowadzanie obiektów w ruch - sztuczne panoramowanie...
- efektowne zmiany w portrecie - zmiana koloru włosów, ubrania, zmiana koloru tła itp.
- krajobrazy - dokładanie chmurek, dokładanie elementów z innych zdjęć, usuwanie zbędnych obiektów z kadru
Zaczniemy od prezentacji całego materiału dla wszystkich zainteresowanych a następnie podzielimy się na grupy i przy stanowiskach komputerowych każdy pod okiem instruktorów (nevton, Tomx) będzie mógł przetestować zdobytą wiedzę. Tyle w sobotę. W niedzielę zaś będziemy testować zdobyte umiejętności na zdjęciach wykonanych podczas street photo oraz sesji w studio.
Każdy z uczestników otrzyma materiały wykorzystywane podczas kursu na płycie CD - zdjęcia przed obróbką, po obróbce - z całym zapisem warstw, masek w pliku .psd oraz częścią merytoryczną.
Wszystkich zainteresowanych proszę o wysłanie do dnia 12 kwietnia br. do mnie PW ze zgłoszeniem. Jeśli ktoś nie chce brać udziału we wszystkich częściach (zagadnieniach) kursu to proszę o zaznaczenie zainteresowania poszczególną tematyką.
Ostrzegam, że bez zgłoszenia może później być trudność w udziale w praktycznej części zajęć.
Jeśli będziecie zainteresowani przewidujemy kolejne zajęcia z Nikon Capture oraz Photoshopa na kolejnych warsztatach. Ewentualne potrzeby w tym zakresie również proszę do mnie na PW.
Dodatkowo bardzo proszę Was - jeśli ktoś (najlepiej z Łodzi) mógłby użyczyć komputera na sobotę i niedzielę - proszę o info. Ta sama prośba dotyczy również projektora multimedialnego.
Zapraszam.....
fajnie że będziecie się uczyć PS'a... szkoda że mnie nie będzie i się nie nauczę :(:(:(
aż mi się płakać chce że Was nie zobaczę... :cry:
@niu, projektor moge "wypożyczyć" z pracy - komputera nie dam rady zabrac, bo jak znam zycie tata go bedzie okupowal jak tylko zamkna sie za mna drzwi...
Bomba , mam nadzieje , ze dojadę .
Anonymous
04-04-2005, 14:52
A jest na tyle Photoshopow? :-)
Lord Rayden
04-04-2005, 16:44
PS kobyła ale SUN mogłoby dorobić wydając w formacie PDF albo dobrego ksera (wydruku z laserowej drukarki) kursik Nikon Capture - dla tych co nie dojadą do Łodzi (gdzie SUNce wschodzi). Można by w częściach - podstawy, głębsza wiedza itd. I rozprowadzić to wśród forumowiczów za opłatą (dzieląc zyski np. między twórców kursiku i SUN). A może nawet jakiś druczek z drukarni - typu Zeszyty Capturkowe ?
Rayden
Lordzie poczekaj... to wszystko zajmuje dużo czasu.... jak się trochę rozkręcimy to może i coś takiego się zrobi....
Z Nikon Capture kurs planowany jest na kolejnych warsztatach.... - może przy okazji jakiś PDFik naskrobię.... ;-)
Lord Rayden
04-04-2005, 17:00
Dobrze by było z tym PDFem z NC...
Rayden
ahaaa, ekran tez moge jakos wykombinowac
a czy biedacy mieszkający daleko moga liczyć na jakąś płytkę instruktażową? :cry:
Super to się przyda każdemu.
a czy biedacy mieszkający daleko .........
Chyba nie masz na myśli siebie, tyle transakcji na aledrogo robisz, to biedny nie jesteś :mrgreen:
a czy biedacy mieszkający daleko .........
Chyba nie masz na myśli siebie, tyle transakcji na aledrogo robisz, to biedny nie jesteś :mrgreen:
z pensji belferskiej na te moje fotohobby bym nie zarobił :evil: ...żonka krzywo nie patrzy bo zarabiam na alledrogo, a co zarobię, to wydaję na cykadła :mrgreen:
Lord Rayden
04-04-2005, 19:52
A jak Cię szukać na Allegro Alf ?
Rayden
zobacz ten wątek (http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=6333) :mrgreen:
krzysztof jot
05-04-2005, 00:17
W dniach 16-17 kwietnia br. na III warsztatach.... bedzie zorganizowany kurs z obsługi programu Photoshop.
rozumiem, ze decyzje zapadły - ale jesli moge wtracic trzy grosze - nie wiem czy to do konca przemyslane decyzje.
Taki kurs wymaga:
- duzo sprzetu, a nie duzo ludzi do jednej klawiatury
- warunkow do postawienia sprzetu i posadzenia tyłka
- nauczyciala ( zakladam ze taki jest ) umiejacego przekazać wiedze, a nie tylko znawcy PSa
- i, najistotniejsze - jeden grafik w agencji pracuje 7 lat, drugi 12 - wiekszość na PSie
codziennie po 8 do 15 godzin i bywa, że mają dylemat techniczno-taktyczny :).... co można sie
nauczyć w kilka godzin ? Tyle co z ksiazki Kellbiego za 60 zł? To wole ksiazke....
Jednak myślę, że pojscie w kierunku nauki Photoshopa na warsztatach SUN nie jest najlepszym
pomysłem, ale to moje osobiste zdanie... i oczywiscie - proszę - bez urazy - tak tylko pomyslałem,
że to troche bez sensu :) obserwując prace grafików - no chyba ze to kurs 6 letni :)
-
Krzysztofie, nie poznaje kolegi...
krzysztof jot
05-04-2005, 10:49
Krzysztofie, nie poznaje kolegi...
jestem realistą ( wielkim) oraz zawodowo trudnie sie organizacja
konferencji, zjazdow itp i mam wyobrazenie o organizacji tego typu zajec - to po primo
a po sekundo - brakło tematów ? bo dla fanów photoshopa jest i klub, i forum i nawet miesięcznik
i stad ta uwaga.... i nic wiecej.... doprawdy to juz kurs NC bardziej na miejscu - to tyle :)
Krzysztofie, poki oprogramowanie jest czescia fotografii, takie tematy nie wyczerpia sie bardzo dlugo. Oczywiscie sa inne fora, sa magazyny i cala masa innych form, podobnie jak sa inne studia i miejsca gdzie mozna sie spotkac. W tym co dzieje sie u nas, jednym z najwazniejszych elementow jest to ze to MY, konkretnie ludzie z tego forum, spotykamy sie i dzialamy. Nie podchodzmy do wszystkiego tak zasadniczo bo wkrotce staniemy sie mocno ograniczeni, a w koncu nic nas nie musi ograniczac :)
krzysztof jot
05-04-2005, 11:28
jak wspomniałem - to było MOJE zdanie na temat tematu :) i to tego jednego własnie -
bo co do całej reszty jak najbardziej jestem za.
rzadko nie podzielam zdjania admina ale tym razem jednak zgodze sie z krzysztofem. nie zebym byl za absolutnym wyrzuceniem szopa z warsztatow ale .. warsztaty z szopa czy NC mozna zrobic w kazdej sali do ktorej da sie wstawic kompa i rzutnik... w lodzi mamy STUDIO, czyli lampy, tla, troche gadzetow i nalealoby sie raczej skupic na opracowaniu tematow do fotografowania, praca swiatlem itp a nie umiejetnosciami obrobki. jesli bedize taka potrzeba moge podeslac zarowno tematy ze szkol foto jak i wymyslane i zbieane po grupach.
a ja mysle, ze na warsztatach i tak bedzie sporo osob - wszyscy na raz do studia nie wejda [nawet to nie wskazane, bo beda sobie przeszkadzac], wiec rozsadnie jest podzielic ludziska na grupki - jedni beda sie uczyc szopa, drudzy pojda na street photo, a trzeci beda w studio, a potem zmiana...
ja tak tylko spod miotły wyściubiłam łepek....
super! tylko gdzie sie tego szopa beda uczyc? krzysztof slusznie zwrocil uwage na kwestie lokalowo-administracyjne. je jestem jak najbardozej za takim podzialem. kwestia tego zeby go zrealizowac i zapewnic by nie zrobil sie bajzel. z doswiadczenie jzu wiemy ze ciezkie jest jednoczesne wykorzystanie obu pomieszczen siedziby wiec skoro w jednym focimy studyjnie to gdzie nauka szopa???
jesli bedize taka potrzeba moge podeslac ...
Ty tu nic nie podsyłaj, tylko się przygotuj do przekazania tego co wiesz. :lol:
Pozdrawiam
sailor - w drugim pomieszczeniu....
po to właśnie czekam na zapisy i ilość konkretnych osób żeby podzielić wszystkich na małe grupy tak aby każdy mógł na tym jak najwięcej skorzystać...
a tak przy okazji liczę na Twoją pomoc w realizacji zajęć w studio....
ja nic nie wiem ... ja tylko podloge w siedzibie zmywam czasami jak admin sie pozwoli do mopa dorwac. poza tym nie pamietam kiedy jakies zdjecie zrobilem. ale na warsztatach raczej sie pojawie..
Podłogę to pewnie będziesz mógł pozmywać :mrgreen:
A przy okazji potrenować opanowanie przy instruowaniu odpornych na wiedzę.
Pozdrawiam
eeee gadanie :P ..moja cierpliwosc jest olbrzymia :) a odporny na wiedze to ja jestem :P
eeee gadanie :P ..moja cierpliwosc jest olbrzymia :)
No
...a odporny na wiedze to ja jestem :P
Sie rozchodzi o tą, która już się przypadkowo zagnieździła.
Pozdrawiam
a czy biedacy mieszkający daleko moga liczyć na jakąś płytkę instruktażową? :cry:
Względnie osoby które mają dzień po maturę ustną z niemieckiego :( ech ta reforma..
Można liczyć na CD lub cokolwiek :roll:
A mnie zazdrość zżera, że możecie się spotkać i podyskutować o fotografii i na dodatek w miłym towarzystwie. Należę jednak do grupy forumowiczów mieszkających kawałeczek od siedziby SUNa. Dlatego też łakomie spoglądam na wszelkie dostępne materiały i wiadomości (te na CD byłyby szczególnie mile widziane).
Jeżeli chodzi o szkolenia, to jestem za. Z doświadczenia wiem, że nieraz wystarczy pokazać jeden prosty przykład i otwiera sie jakaś klapka z dostępem do wiedzy. Samemu traci się sporo czasu.
Cały czas kombinuję, jak tu dojechać. Niestety totalny brak czasu nie pozwala.
Pozdrawiam
rozumiem, ze decyzje zapadły - ale jesli moge wtracic trzy grosze - nie wiem czy to do konca przemyslane decyzje.
Taki kurs wymaga:
- duzo sprzetu, a nie duzo ludzi do jednej klawiatury
- warunkow do postawienia sprzetu i posadzenia tyłka
- nauczyciala ( zakladam ze taki jest ) umiejacego przekazać wiedze, a nie tylko znawcy PSa
- i, najistotniejsze - jeden grafik w agencji pracuje 7 lat, drugi 12 - wiekszość na PSie
codziennie po 8 do 15 godzin i bywa, że mają dylemat techniczno-taktyczny .... co można sie
nauczyć w kilka godzin ? Tyle co z ksiazki Kellbiego za 60 zł? To wole ksiazke....
Jednak myślę, że pojscie w kierunku nauki Photoshopa na warsztatach SUN nie jest najlepszym
pomysłem, ale to moje osobiste zdanie... i oczywiscie - proszę - bez urazy - tak tylko pomyslałem,
że to troche bez sensu obserwując prace grafików - no chyba ze to kurs 6 letni
Krzysztofie masz rację w tym co napisałeś.
Ja myślę że ten mini kurs PSa pozwoli niektórym zblizyć się do obróbki zdjęć.
Jest wiele osób na forum które przesiadło się z analoga na cyfrę i nie mają pojęcia o możliwościach tago potężnego narzędzia. Wiele razy widziałem opadnięte szczęki ludzi którym pokazywałem najprostrze możliwości programu. Grafikiem po takim kursie nikt nie będzie, ale chcemy nauczyć wyciskać ze zdjęć jak najwięcej. Oczywiście jest wiele publikacji na ten temat (Kellby, PSD itp), ale po pierwsze język jest dość fachowy i nie dla każdego zrozumiały, po drugie są zapewne osoby takie jak ja 8) , które wolą popatrzeć jak ktoś to pokazuje. Hmm.. takie moje odczucia.
Pozdrawiam
Tomek
co można sie
nauczyć w kilka godzin ? [...] myślę, że pojscie w kierunku nauki Photoshopa na warsztatach SUN nie jest najlepszym pomysłem
Ja myślę że ten mini kurs PSa pozwoli niektórym zblizyć się do obróbki zdjęć.
Jest wiele osób na forum które przesiadło się z analoga na cyfrę i nie mają pojęcia o możliwościach tago potężnego narzędzia.
Wtrace swoje 3 grosze. Co prawda na 90% mnie na warsztatach nie bedzie, ale wiem cos o PS, wiec chocby z tego powodu czuje sie upowazniony :-)
Mysle, ze uczciwsze byloby nazwanie tego panela 'Prezentacja mozliwosci Adobe Photoshop w zakresie korekcji i edycji zdjec z aparatow cyfrowych' zamiast 'Kurs Photoshop' i wszyscy beda zadowoleni :-) No i nikt nie bedzie sie spodziewal, ze dostanie prace kolorysty w agencji po tych warsztatach :-)
pzdr
'Prezentacja mozliwosci Adobe Photoshop w zakresie korekcji i edycji zdjec z aparatow cyfrowych'
Masz całkowicie rację. Nauczycielami nie jesteśmy, będziemy wymieniać wspólnie swoje doświadczenia, tak chyba też można się wiele nauczyć.
Pozdrawiam
Tomek
A moze zamiast poprawiać zdjecia za pomoca PSa i innych cudownych programów , zrobic od razu dobre zdjecie? Po co na warsztatach odbywajacych sie raz w miesiacu na które ludzie jada z daleka i za nie płaca uczyc poprawiania zdjęc a nie robienia dobrych? Czasami mysle jak sobie ludzie dawali rade bez Photoshopa , Nikona Capture i itp. robiac zdjecia na negatywach. Po za tym nawet na "liźnięcie" tematu o photoshopie nie starcza 2 dni, a tak w pełni to jeden. Coraz częsciej słysze od "zawodowych" fotografów zdanie: rób zdjecie jak chcesz jak bedzie do bani to sie w photoshopie poprawi. Wychadzą z załozenia ze nie liczy sie oko i umiejetnosci fotograficzne tylko biegłosc w posłógiwaniu sie PSem. Jak dla mnie to nie sa fotografowie tylko informatycy robiacy zdjecia.
Pozdrawiam
@horch
a może zamiast krytykować nasz pomysł sam przyjedziesz i pokażesz jak robi się dobre zdjęcia... osoby, które dają dobre rady i służą pomocą zawsze są mile widziane...
o warsztatch z PSa pomyślałam bo wiem, że jest duże zainteresowanie... przecież nie każdy musi korzystać jeśli mu się pomysł nie podoba...
a robić coraz lepsze zdjęcia też się uczymy...
A to krytyka jest zakazana? To jest tylko i wyłacznie moja opinia i nigdzie nie napisałem ze pokaze jak sie robi dobre zdjecia. To własnie Wy- ludzie (przynajmniej część z Was) zajmujacy sie zawodowo fotografia lub będący doswiadczonymi fotografami powinniscie to pokazac tym co sie dopiero ucza. Jest takie mądre stare powiedzenie: "Czym skorupka za młodu....."
Pozdrawiam
nie bierzciw tego tak osobiście...ja też jestem przeciwnikiem PSucia zdjęć, choć sam czasem cóś poPSuję :D...i choć nazywają mnie tu ortodoksem, to z przyjem,nością poznam troszkę tajników tej niezwykłej broni...horch, masz rację...my włąsnie uczymy się robić zdjęcia tak, żeby ich później nie PSuć, ale czasem nie wyjdzie i cza cóś poPSuć, a tu 2 (słownie - dwie) lewe ręce, braki w wiedzy...i co robić?...a ciocia czeka na zdjęcię jej ulubionego kuzyna :mrgreen:
zezowaty pinhol
06-04-2005, 20:54
nie bierzciw tego tak osobiście...ja też jestem przeciwnikiem PSucia zdjęć, choć sam czasem cóś poPSuję :D...i choć nazywają mnie tu ortodoksem, to z przyjem,nością poznam troszkę tajników tej niezwykłej broni...horch, masz rację...my włąsnie uczymy się robić zdjęcia tak, żeby ich później nie PSuć, ale czasem nie wyjdzie i cza cóś poPSuć, a tu 2 (słownie - dwie) lewe ręce, braki w wiedzy...i co robić?...a ciocia czeka na zdjęcię jej ulubionego kuzyna :mrgreen: Bracie w ortodoksji!! :lol: :lol:
Ja nie PSuję fot, najczęściej wieszam w sieci po prostu skan z negatywu, tyle że kompresja starannie i usuwanie śmietnika ze skanera. Juz ktos mnie kiedyś nazwał ortodoksem i fanatykiem :mrgreen:
Poza tym dłubię grafikę - to pewnie dlatego dwie drogi oddzieliły się u mnie tak dokładnie od siebie. Grafika komputerowa to co innego, fotografia to papier, w sieci i na ekranie to najwyżej reprodukcje fotografi.
Ale racja - żeby dobrze pokazac reprodukcje - narzędzie trzeba poznać. Nie mówiąc już o tym, że Photoshop przydaje się także do innych rzeczy niz edycja zdjęć.
moze jakiś zakon załozyć pod wezwaniem błogosławionego analogu? :P ...zakon wojujacy oczywiście :P
hehe...może jeszcze paru do nas dołączy?...i ożywi się forum aparatów tradycyjnych, zwłaszcza, że jest trochę ludziów co się nawrócili z drogi syfrowej na jedyną słuszną :D
GRAFIKI DO GRAFIK :!: :!: :!:
ZDJĘCIA DO ZDJĘĆ :!: :!: :!:
VIVAT KLASYCZNE LUTRZNAKI :!: :!: :!:
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
.i ożywi się forum aparatów tradycyjnych, zwłaszcza, że jest trochę ludziów co się nawrócili z drogi syfrowej na jedyną słuszną :D
Ja tam się nigdy nie nawracałem na analoga, bo nigdy od niego nie odszedłem :mrgreen:
Bijecie pianę aż miło. Możecie nawet jako plan warsztatów obrać "Wpływ gwizdka czajnikowego na rozwój kolejnictwa w naszym kraju." a ja jak tylko będę mógł to i tak przyjadę, bo jadę tam spotkać się z wami ciekawymi ludźmi, wymienić spostrzeżenia i doświadczenia. A czy tematem przewodnim Będzie PSuj, czy gwizdek, wsjo ryba, i tak browar sprowadzi wszystko do parteru :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
i tak przyjadę, bo jadę tam spotkać się z wami ciekawymi ludźmi
Wódki mu dać :!: :!: :!: :wink:
Tomx
zezowaty pinhol
07-04-2005, 03:12
Proponowałbym w ramach walki klas i rewolucyjnych przemian promować wszędzie fotografię cyfrową wykonywaną za pomocą wbudowanych algorytmów, programików i filterków... Doradzać wszystkim powszechne i nagminne używanie blura, unsharp mask i diffuse glow, tak by zdjęcia aż ociekały, tłumacząc że taka moda Propagować maksymalne udziwnienie zdjęć...
Niech światem wstrząśnie plastikowa wizja, niech zapanują suwaczki! Wtedy podniesie głowę hydra grafiki 3D i zje w całości potwora fotografii cyfrowej jednym kłapnięciem raytracingowych szczęk. Pozostanie wolna przestzreń analogowa dla fotografi dostępnej nielicznym.
Jako elita - zakon analogowy zapanuje na światem wizualnym :P :P :P
A w ramach prowokacji: to taka mała filizanka (http://off-art.net/ziemowit/tmp/filizanka.jpg) Dostarczę na warsztaty filiżankę wraz z odbitką papierkową... i niech się stanie - Rodinal 1:400 kontra Photoshop. Kto podejmie wyzwanie? :P :P
I po co ten halas? Jak komus jest PS niepotrzebny nie musi przyjezdzac!
Ktos chce sie cos dowiedziec to przyjedzie .... pod warunkiem, ze ma czas
i mieszka w poblizu stolicy SUN.
A widze, ze chetnych jest duzo wiec .... temat trafiony.
Sam pare rzeczy zlapalem jak Piotr w MC pokazal odnosnie NC.
A trwalo to chwile i mielismy jakies ...nieodpowiednie zjecia do obrobki;)
A co dot tego, ze jest daleko? No i tak powstala w centrum Polski.
ja przyjade mimo ze uwazam ze nauka szopa jest moze nie tyle zlym pomyslem co pomyslem nie na warsztaty akurat. a to glownie ze wzgledow organizacyjnych. a mianowicie dlatego ze:
a) w duzej sali bedzie sie odbywac focenie studyjne bo przeciez z tego nie bedizemy rezygnowac, wkoncu to warsztaty foto
b) wobec tego w malej sali trzeba by rozstawic caly sprzet potrzebny do przeprowadzenia szkolenia (stoliki, kompy, rzutnik(?), krzeselka), co biorac pod uwage ze leza tam zawsze bambetle ok 20 osob moze byc klopotliwe
c) przez mala sale non stop ktos przelazi, wiec o spokoj raczej ciezko, co nie sprzyja jakiemukolwiek ksztalceniu sie
ale i tak bede :D
krzysztof jot
07-04-2005, 13:22
...pomyslem nie na warsztaty akurat. a to glownie ze wzgledow organizacyjnych...
dokładnie tak
i wszystko co dalej napisałes - ale, jak napisał znowu ktoś inny - temat nie istotny, jesli
można sie spotkać :) Jak będę w Łodzi też zagladne, a co - poprzeszkadzamy troche ;)
robimy poczatki wiec nie bedzie super hiper dopracownie super wyksztalcenia tez po tym nie bedzie
jak na targach byl D2X to wszyscy chcieli pomacac i co czy mieli dobr warunki do focenia nim czy poznali wady i zalety tego sprrzetu - nie ale mieli pierwsze wrarzenie
i wlasnie takie cos chcemy przeprowadzic PHOTOSHOP - pierwsze wrarzenie
co do foto a psucie to dwa rozne swiaty ale mocno zazebione ze soba kto nie chce nich nie psuje ale czasami potrzeba czasami gniot przypadkowy ma wartosc emocjonalna czasami mamy tylko odbitke i sie zniszczy czasami ktos chce od nas kupic wlasnie taki maksymalny reklamowy plastik i tu PS sie przyda
to jak z komorkami smycz uwiazanie mowia jedni inni mowia latwo szybko wole byc swiadomym uzytkownikiem PS-a i komorki jak potrzeba latwo i szybko to dzwonie jak jestem nad jeziorem to wylaczam tel ale jak jest wypadek to dzwonie i nie marudze ze globalizacja odejscie od natury itp..
wracajac do tematu pobawimy sie PS-em i zobaczymy jak wychodzi z organizacja
pamietajcie robimy to dla chetnych a nie niechetnych...
zezowaty pinhol
07-04-2005, 16:25
pamietajcie robimy to dla chetnych a nie niechetnych... Ja jestem bardzo chętny, malo tego to jeszcze - jesli ktoś podrobi moją filiżankę sifrą i Photospujem to ma u mnie flachę wódki :D
pamietajcie robimy to dla chetnych a nie niechetnych... Ja jestem bardzo chętny, malo tego to jeszcze - jesli ktoś podrobi moją filiżankę sifrą i Photospujem to ma u mnie flachę wódki :D
a co na to ustawa o wychowaniu w trzeźwości :?: :mrgreen:
zezowaty pinhol
08-04-2005, 00:37
a co na to ustawa o wychowaniu w trzeźwości :?: :mrgreen: nnnnie wiem, nie czytałem... ale przecież nie namawiam do picia, mozna postawic flachę jako ozdobnik... albo uzywac wódki do czyszczenia głwicy w magnetowidzie... albo do dezynfekcji ran kłótych lub szarpanych... nawet do przetarcia szkieł się z bólem nada...
Witam!
A tak ze spraw technicznych rozumiem, że warsztaty zaczynamy tak jak poprzednio około godziny 10.00?
Pozdrawiam wszystkich słonecznie:)
krzysztof jot
15-04-2005, 13:59
A tak ze spraw technicznych rozumiem, że warsztaty zaczynamy tak jak poprzednio..
wracajac do tematu pobawimy sie PS-em i zobaczymy jak wychodzi z organizacja
no - własnie - jak z organizacją ? jakies czszegóły, godziny, ile chetnych itp...?
pytam bo w moim przypadku decyzje jeszcze nie zapadły, prawdopodobnie jesli sie
pojawie to raczej towarzysko niz warsztatowo i wolałbym nie trafic na szczytowy
punkt kursu - bo wtedy nikt ze mna nie pogada, i bede smutny :cry:
szczytowy punkt kursu to początek warsztatów... wtedy będzie prezentacja dla wszystkich... później podzielimy się na grupy i zajęcia z PSa będą się odbywać równolegle do pozostałych punktów warsztatów (studio, plener)
krzysztof jot
15-04-2005, 18:45
szczytowy punkt kursu to początek warsztatów
dzięki... no, teraz to juz wiem wszystko :P
później podzielimy się na grupy i zajęcia z PSa będą się odbywać równolegle do pozostałych punktów warsztatów (studio, plener)
hehehehehe :twisted: :mrgreen: :wink: Ja byłem na wszystkich punktach warsztatów naraz ;-)
miketyson986
11-01-2011, 11:18
nice sesji zdjęciowej dziękujemy za udostępnienie ..............
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.