ZuzaB
26-01-2010, 10:54
Witam.
13.11.2009 roku oddałam mojego gripa do naprawy. Z tego względu, że było miesiąc po gwarancji zostawiłam go w sklepie cyfrowe.pl by mi chociaż kosztorys naprawy zrobili. Grip był wogóle przeze mnie nie używany i gdy się zorientowałam, że nie działa było niestety za późno, ale stwierdziłam, że chce go naprawić, bo jak już coś mam to chciałabym, żeby to działało. Gripa kupiłam za ok. 450zł, a wycenili mi go na 300 zł. Z tą wiadomością dzwonili jeszcze w listopadzie. Postanowiłam, że daruje sobie tą naprawę i Pan powiedział w takim razie, że będę musiała ponieść koszta przesyłki. Dzisiaj mamy 26 stycznia i nikt do mnie nie dzwoni !! Dzwoniłam w zeszłym tygodniu, by się upomnieć,a Pan w cyfrowe.pl powiedział, ze oddzwoni i niestety nie zadzwonił. Jestem wściekła i zamierzam się wybrać do Powiatowego Rzecznika KOnsumentów by dowiedzieć się jakie prawa mam i czy serwis przekroczył swój czas. Tak być nie może. Serwisy powinny dbać o klienta,a nie mieć nadzieje, że klient zapomni o swoim sprzęcie...
13.11.2009 roku oddałam mojego gripa do naprawy. Z tego względu, że było miesiąc po gwarancji zostawiłam go w sklepie cyfrowe.pl by mi chociaż kosztorys naprawy zrobili. Grip był wogóle przeze mnie nie używany i gdy się zorientowałam, że nie działa było niestety za późno, ale stwierdziłam, że chce go naprawić, bo jak już coś mam to chciałabym, żeby to działało. Gripa kupiłam za ok. 450zł, a wycenili mi go na 300 zł. Z tą wiadomością dzwonili jeszcze w listopadzie. Postanowiłam, że daruje sobie tą naprawę i Pan powiedział w takim razie, że będę musiała ponieść koszta przesyłki. Dzisiaj mamy 26 stycznia i nikt do mnie nie dzwoni !! Dzwoniłam w zeszłym tygodniu, by się upomnieć,a Pan w cyfrowe.pl powiedział, ze oddzwoni i niestety nie zadzwonił. Jestem wściekła i zamierzam się wybrać do Powiatowego Rzecznika KOnsumentów by dowiedzieć się jakie prawa mam i czy serwis przekroczył swój czas. Tak być nie może. Serwisy powinny dbać o klienta,a nie mieć nadzieje, że klient zapomni o swoim sprzęcie...