PDA

Zobacz pełną wersję : SIGMA 70-300 -pytanie



Michaelg
16-01-2010, 18:58
SIGMA
70-300 DG MACRO AF-Motor (Nikon) jaka jest opinia na temat tego obiektywu, ostrość, jakość zdjęć- czy jest wart ceny?? Chciuałbym też wiedzieć co dokładnie oznacza napis MACRO w nazwie obiektywu? Czy nie każdym szkłem można robić macro zdjęcia? Chciałbym też wiedzieć czego bym potrzebował żeby móc ostrzyć z mniejszej odległości a nie jakoś -na oko- ponad 50 cm w trybie macro?


Dziękuję z góry za pomoc.

Anvil
16-01-2010, 19:01
Af słabiutki, ostrość od 150-200mm w górę tragiczna. Ogólnie jak już brać Sigmę 70-300 to tylko wersję APO. Ale to już tak blisko do Nikkora 70-300 VR że lepiej dozbierać.

Michaelg
16-01-2010, 19:22
Rozumiem czyli najciekawszy jest Twoim zdaniem Nikkor 70-300 VR?

A mam jeszcze pytanie jakiego fish eye polecacie? Obiektyw rybie oko Samyang 8mm f/3.5 Aspherical ED MC ?
Co oznacza w nazwie ED albo IF ? Chciałbym też wiedzieć czy takie rybie będzie pasować do N D5000. Bo czytam:


Obiektyw został zaprojektowany w sposób umożliwiający uzyskanie kąta widzenia równego 180 stopni w lustrzankach z matrycą APS-C (np. Canon 450D, Nikon D90, Sony A350) jak D90 to D5000 też?

dzej
16-01-2010, 22:13
Jest temat z oznaczeniami obiektywow. ED - soczewki niskodyspresyjne, IF - wewnetrzne ogniskowanie, tazn obektyw nie zmienia dlugosci jak ostrzy.

D5k to tez DX, wiec tak.

Krzysi3k
17-01-2010, 19:39
Af słabiutki, ostrość od 150-200mm w górę tragiczna. Ogólnie jak już brać Sigmę 70-300 to tylko wersję APO. Ale to już tak blisko do Nikkora 70-300 VR że lepiej dozbierać.

bez APO nie ma wcale tragedii jesli wząć pod uwagę kryterium cena/jakość. Wiadomo, że szkło nie jest demonem ostrości i szybkości ale dla amatora starcza
przykłady z S70-300 bez apo

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://fotki.nd.e-wro.pl/Chorwacja/3.jpg)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://fotki.nd.e-wro.pl/ak/DSC_7002.jpg)

ale potwierdzę, że powyżej 200 mm i w gorszym świetle jest słabo :(

swider
17-01-2010, 22:05
Jeśli chodzi o tele z zakresu 70-300 to Nikkor 70-300 VR wymiata wszystkich rywali w tej kategorii cenowej.

Co do fisza. Pamiętaj, że jak zakupisz Samyang'a to nie będziesz miał AF'a (przy tej ogniskowej, to tak naprawdę żaden problem), ale co gorsze nie będziesz miał pomiaru światła.

mpwt
18-01-2010, 00:39
Af słabiutki, ostrość od 150-200mm w górę tragiczna. Ogólnie jak już brać Sigmę 70-300 to tylko wersję APO. Ale to już tak blisko do Nikkora 70-300 VR że lepiej dozbierać.

Mam 70-300 APO i pod tym bym się podpisał, ale... ale wersję APO można łyknąć za grosze używaną. A wtedy warto rozważyć. Mi się to szkiełko bardziej spodobało pod FX. Mając D80 wielokrotnie podchodziłem do jego sprzedaży. Teraz mi przeszło. Ale i tak Nikkor lepszy ;)

lazik_s
18-01-2010, 08:34
Mam 70-300 APO i pod tym bym się podpisał, ale... ale wersję APO można łyknąć za grosze używaną. A wtedy warto rozważyć. Mi się to szkiełko bardziej spodobało pod FX. Mając D80 wielokrotnie podchodziłem do jego sprzedaży. Teraz mi przeszło. Ale i tak Nikkor lepszy ;)
I prawdę mówiąc teraz odczuwam zmieszanie. Szczególnie po tym co napisałeś tutaj:
http://www.forum.nikon.org.pl/showpost.php?p=1647086&postcount=97
Jakaś niekonsekwencja? Najpierw żałujesz kupna, odradzasz a potem chwalisz na FXie?

mateo912
18-01-2010, 21:44
A nie słyszałeś może że szkła które kryją FX odżywają na pełnej klatce?
stają się ostrzejsze itp

damciop03
18-01-2010, 23:16
Z doświadczenia nie wielkiego z tym obiektywem spostrzegłem, że przy dłuższym zakresie ogniskowej straszne mydło.
Jednak jak ktoś potrzebuje taniego tele to na początek szkiełko może być, aby się przemęczyć i dozbierać na coś lepszego.

mpwt
21-01-2010, 11:49
Jakaś niekonsekwencja? Najpierw żałujesz kupna, odradzasz a potem chwalisz na FXie?

To, że na FXie lepiej się spisuje to już nie mogę żałować zakupu? Ja tu niekonsekwencji nie widzę. Od blisko 3 lat używam tego szkiełka i mam jakieś zdanie o nim wyrobione. Gdybym miał wiedzę przy zakupie o nim taką jak dziś to bym szkła nie kupił. Dlatego dziś żałuję.

Jak ktoś planuje kupić to lepiej niech rozważy tanią używkę. Jak chce kupić nówkę, to niech dozbiera do Nikkora 70-300G.

TMB
21-01-2010, 20:19
witam
Jako, ze ten watek jest o sigmie 70-300, to ja zapytam o swoją.

Czemu moja S 70-300mm apo dg macro przy kreceniu zoomem "stawia" opór? Uzytkuje ją chyba 3/4 roku i na poczatku tak nie był. Nawet w starszych szkłach takiego czegos nie miałem....

mpwt
21-01-2010, 23:14
Czemu moja S 70-300mm apo dg macro przy kreceniu zoomem "stawia" opór? Uzytkuje ją chyba 3/4 roku

Swoją użytkuję ponad 3 lata i nie mam z nią problemu. Rzekłbym, że ta Sigma jeśli chodzi o wykonanie, bije nowe tanie szkła Nikona i jest naprawdę niezła...

TMB
21-01-2010, 23:28
moze to moja taka jest?

po prostu, kiedy krece zoom-em czuje opór i czasami jest to męczące...tak jakby smar sie skonczył :D

moze jakis piach sie dostał?

mateo912
21-01-2010, 23:43
TMB nie martw się w mojej też tak było:)
Jakoś tak ciężko chodziło po prostu ale swojej już się pozbyłem i kupuje/kupiłem S 70-200 2,8 HSM II

lazik_s
21-01-2010, 23:43
To, że na FXie lepiej się spisuje to już nie mogę żałować zakupu?
Nie, to że to szkiełko masz ponieważ "byłeś młody i głupi ... i dziś żałujesz tego zakupu", ale równocześnie "wersję APO można łyknąć za grosze używaną. A wtedy warto rozważyć." Jednym słowem ja zrobiłem ten błąd i polecam za takie pieniądze ty też ten błąd zrób, mimo że chociażby inne szkiełko "przed 20 lat albo lepiej miażdży optycznie Sigmę".

TMB
21-01-2010, 23:47
TMB nie martw się w mojej też tak było:)
Jakoś tak ciężko chodziło po prostu ale swojej już się pozbyłem i kupuje/kupiłem S 70-200 2,8 HSM II


dlatego przerzucam sie na stałkę (S lun N) :D

mpwt
21-01-2010, 23:50
Nie, to że to szkiełko masz ponieważ "byłeś młody i głupi ... i dziś żałujesz tego zakupu", ale równocześnie "wersję APO można łyknąć za grosze używaną. A wtedy warto rozważyć." Jednym słowem ja zrobiłem ten błąd i polecam za takie pieniądze ty też ten błąd zrób, mimo że chociażby inne szkiełko "przed 20 lat albo lepiej miażdży optycznie Sigmę".


Nie, ja to szkiełko kupiłem za blisko 1000 zł, bo wtedy tyle to kosztowało. Dziś za tyle czy za 800 zł bym nie kupił. Używane za 300-400 zł warto rozważyć, ponieważ podobne jakościowo to dopiero N55-200VR za min. 500 zł. I chyba bym na głowę upadł jakbym miał polecać takie 20 letnie szkiełko na spacer:


https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2009/12/sonnar300_03-1.jpg
źródło (http://fotoblog.marchewka.waw.pl/wp-content/uploads/2009/11/sonnar300_03.jpg)

Kupiłem je tylko na potrzeby astrofoto, które będzie się trzymać na dość stabilnym statywie (na zdjęciu Sigma)


https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2009/11/nocne_focenie_01-1.jpg
źródło (http://fotoblog.marchewka.waw.pl/wp-content/uploads/2009/11/nocne_focenie_01.jpg)


Jednym słowem czepiasz się. :p

TMB
21-01-2010, 23:52
jednym słowem - profeszjonal statyw :-P

mpwt
21-01-2010, 23:53
jednym słowem - profeszjonal statyw :-P

Zwie się to montaż paralaktyczny (http://pl.wikipedia.org/wiki/Monta%C5%BC_paralaktyczny) :)

Jacenty Z.
22-01-2010, 00:17
witam
Jako, ze ten watek jest o sigmie 70-300, to ja zapytam o swoją.

Czemu moja S 70-300mm apo dg macro przy kreceniu zoomem "stawia" opór? Uzytkuje ją chyba 3/4 roku i na poczatku tak nie był. Nawet w starszych szkłach takiego czegos nie miałem....

Niech zgadnę... Opór zwiększa się w zakresie 200...300 mm? ;-) Też to mam. To samo widziałem też w Sigmie 135-400 (w zakresie 300...400 mm) i Sigmie 170-500 (400...500 mm, tu już ciężej, bo i masa szkła konkretna), a nie wiem czy nie także w 150-500. Widać ten typ tak ma. Na pewno związane to jest z budową obiektywu - gdy jego tubus jest maksymalnie wysunięty, powierzchnia podparcia maleje, ramię siły działającej na konstrukcję się zwiększa i stąd większy opór na trybach.

TMB
22-01-2010, 00:19
moze i masz racje, ale na poczatku tak nie było...

a mozna to wysłać do serwisu jako ..co??

Jacenty Z.
22-01-2010, 00:36
Wątpię, czy to jest w ogóle temat dla serwisu... Bo jako co? Potrzeba konserwacji? Naturalne zużycie? Być może w początkowym okresie użytkowania jest minimalnie więcej smaru, mechanizm jest jeszcze mniej wyrobiony itd. Można ten opór traktować jako ostrzeżenie: Uwaga! Wszedłeś w mało optymalny dla tego obiektywu zakres ogniskowych! ;)

Podobno są w Polsce "magicy" (w Warszawie przynajmniej dwóch - z tego co słyszałem p. Bieniek i p. Bykowski), którzy są w stanie rozebrać, oczyścić, naprawić i dobrze złożyć z powrotem dowolny obiektyw (Sigma, Nikon, Canon), ale nie wiem czy warto w tylko takim przypadku. Wieczne nic nie jest... Przynajmniej z rzeczy materialnych.

TMB
22-01-2010, 00:38
to dać im pancerne Tokiny :D