PDA

Zobacz pełną wersję : Minolta Maxxum 7000 - zacięta, pomocy!:(



Kuba
01-01-2010, 19:47
Witam,
Załamię się chyba, na codzień używam D80, ale ostatnio strasznie mnie ciągnie do zrobienia czegoś na analogu, odkopałem więc starą minoltę Maxxum 7000 (z 1985), rewelacyjny aparat, bardzo innowacyjny i nowoczesny jak na te czasy, postanowiłem ładnie ją wyczyścić i trochę się pobawić. Generalnie jest w dobrym stanie, załadowałem baterie, odpaliłem, wszystko działa, AF kręci, lustro kłapie, migawka działa, strzelałem sobie z otwartą pokrywą, przełączyłem na bulb, nacisnąłem spust.... i lustro zostało w górze, migawka została na dole, a wyświetlacz nie pokazuje nic.:(

Nie wiem co teraz z tym zrobić, wkurza mnie to strasznie, ma ktoś jakiś pomysł jak przywrócić ją do życia?

spiritwood
01-01-2010, 19:59
Być może będzie to zbyt oczywista porada, ale... odciąć zasilanie, czyli wyciągnąć baterie i wsadzić z powrotem.

jjj
01-01-2010, 20:00
Może coś z zasilaniem... Sprawdź jeszcze raz baterię

Kuba
01-01-2010, 20:14
fakt, raczej oczywista porada;)
pierwsze co zrobiłem, no może drugie, najpierw był krzyk "o k***"...

sprawdzałem, próbowałem, baterie nowe, koszyk wyczyszczony, styki też, napięcie na stykach jest... w środku jest też mała bateryjka podtrzymująca, ale ona tylko podtrzymuje pamięć ustawień i licznika, jeszcze nie wiem czy to może być to, ale nie sądzę...

dzięki:)
macie inne pomysły?

spiritwood
01-01-2010, 20:21
Moją druga porada to udać się do Pana Bykowskiego na Czerniakowską. :)

Kuba
01-01-2010, 20:27
tak? nie miałem jeszcze okazji... tylko ile taka przyjemność może kosztować?

spiritwood
01-01-2010, 20:33
Naprawiałem u niego Vivitara Series 1 70-210 f 3.5 pierwszą wersję - zacne szkło więc chciałem je uratować. Szkło miało uszkodzone tulejki, co obiawiało się w ten sposób, że pompka chodziła z nierównomiernym oporem - strasznie denerwujące. Naprawił, wyczyścił, przesmarował, skasował 180 PLN. Nie jest jakimś przesadnym zdziercą i robi dobrze.
Moja porada, choć śmieszna z pozoru bierze się stąd, że na własnej skórze doświadczyłem, że nie znając się*na mechanice i elektronice aparatów fotograficznych nie warto grzebać samemu, bo w 9 przypadkach na 10 sprawę tylko pogorszymy. Lepiej udać się do fachowca.

Kuba
01-01-2010, 20:43
ech, nie jest to strasznie drogo, ale teraz trochę nie mam kasy żeby pakować się w serwis starego aparatu, bo mam przykre przeczucie że to może być coś z elektroniką, a teraz raczej nikt tego nie zrobi, lub będzie to nieopłacalne... bo jak sobie przypomniałem, były już kiedyś z nim problem z synchronizazją z lampą... w starych mechanicznych konstrukcjach wszystko było łatwiejsze, a to już jest niestety nowsza rzecz... swoją drogą szukając rozwiązania tego problemu dowiedziałem się ciekawych rzeczy o tej puszce.;)

spiritwood
01-01-2010, 20:53
On Ci najpierw zrobi wycenę. Umówisz się na telefon i podejmiesz decyzję czy robić czy nie.
A puszka jest zacna. W 1996 roku moja żona przywiozła ją z USA wraz z psiarską lampą SunPaka i standardową 50 f 1.7 Do dziś ją mam, pamiętam, że strasznie wkurzała mnie prądożerność tego aparatu co szło w parze z zakupem drogich baterii. Tak czy inaczej - darzę ten aparat dużym sentymentem, choć leży już nieużywany z 10 lat ;)

Kuba
01-01-2010, 21:32
pewnie tak zrobię, moja była przywieziona z 20 lat temu z Kanady, razem ze szkłami 35-70 4 i jakąś tokiną 70-210, no i lampą Vivitara którą używam do dziś zdalnie z D80;)
możesz podać mi jakieś dokładniejsze dane gdzie szukać tego Pana Bykowskiego?
ale o prądożerności tej puchy nie pamiętałem, ładowało się 4AA i zapominało na długi czas... nie to co teraz;) ale to w końcu pierwsza puszka w historii która miała i wbudowany AF i silnik przewijania filmu, wczoraj już przeraziła mnie powolność ostrzenia i dźwięki które przy tym wydawał;) a potem znalazłem w necie plakat ze sloganem "only the human eye focuses faster";)

spiritwood
01-01-2010, 21:43
Zaraz, zaraz ;) 4 AA? Moja jest na 2CR5 - taką nerkę w przekroju - coś jak dwa paluszki połączone wklęsło ze sobą. Maxxum 7000i - model się zgadza ;) Te baterie były ku@#$sko drogie a starczały średnio na 5-6 rolek.

Pan Bykowski mieści się w tym samym budynku co FotoIt - na Czerniakowskiej 71 pokój 110. To jest róg Czerniakowskiej i Chełmskiej - tam gdzie kiedyś była Billa.

Kuba
01-01-2010, 21:50
hej hej, 7000 a nie 7000i... starszy troszkę;p

o, ten
http://en.wikipedia.org/wiki/Minolta_Maxxum_7000
http://basepath.com/Photography/Minolta7000.php
http://www.mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/maxxum7k/index.htm

a zasilany był w standardzie też tymi bateryjkami (podobno strasznie trudno dostępnymi u nas w tych czasach), ale był też koszyk na AAA, a i można było dokupić na AA, który był najlepszy, bo poza największą dostępnością baterii bardziej wystawał i lepiej leżał w łapie;)

o, a tu masz porównanie z 7000i http://www.mir.com.my/rb/photography/hardwares/messageboard/minoltax7007kimsg/index.php?pageNum=27

spiritwood
01-01-2010, 22:08
Ale czad! Maxxum 7000 wygląda jak ZX Spectrum ;)

Jedna rzecz jest zastanawiająca: moja nazywa się Maxxum 7000i a nie Dynax 7000i... Pewnie jakaś przejściówka ;) Wygląda identycznie jak Dynax.

fIlek
01-01-2010, 22:14
Ale czad! Maxxum 7000 wygląda jak ZX Spectrum ;)

Jedna rzecz jest zastanawiająca: moja nazywa się Maxxum 7000i a nie Dynax 7000i... Pewnie jakaś przejściówka ;) Wygląda identycznie jak Dynax.

W Europie były Dynaxy, w USA Maxxumy :D

spiritwood
01-01-2010, 22:16
No i przyszedł*i pozamiatał ;)
Dzięki za rozjaśnienie umysłu ;)

PePe
01-01-2010, 22:16
Nazwa Maxxum byla uzywana w USA i Kanadzie, dla reszty Swiata byl Dynax.

Kuba, spróbuj napisac PM do kux (http://forum.nikon.org.pl/member.php?u=13748). To stary maniak analogowy, ktory dobrze zna minolte.

fIlek
01-01-2010, 22:20
No i przyszedł*i pozamiatał ;)
Dzięki za rozjaśnienie umysłu ;)

Nie za maco :) Ja mam Dynaxa 800si - czeka na lepsze czasy, ale Nikoś też miał odmienną nomenklaturę w US - Miałem swego czasu N90, no i Canony też się u nich nie nazywały EOS tylko Rebel :) Aaa, mam jeszcze F401 na chodzie :D

Kuba
01-01-2010, 22:27
ZX Spectrum :D coż takie czasy, dziwnie to dziś wygląda, szczególnie leżąc obok D80 ;)

różnice w nomenklaturze są faktycznie dziwne, ale cóż...

PePe, dzięki, zaraz napiszę

i tak generalnie dzięki wielkie za pomoc:)

Kuba
06-01-2010, 12:15
Wizyta u Pana Bykowskiego potwierdziła moje przykre przypuszczenia, że nic się nie da zrobić:(
Aparat jest całkiem martwy...

Smutna sprawa:(