PDA

Zobacz pełną wersję : pylek w kicie



Siupes
28-03-2005, 20:47
Dzis cos mnie podkusilo zeby wydmuchac pylek z matrycy, przy okazji zlapalem sie za kita i buuuum... maly bialy pylek (wcale nie taki maly) przyklejony radosnie od srodka do ostatniej soczewki (tej wewnatrz). szok. 3 miesiace i takie cos, ze nie wspomne ze pare razy zmienialem szkla i to w miare mozliwosci w sterylnych warunkach.
czy ktos sie z tym spotkal? czy naprawde jakosc wykonania szkla za $400 jest taka fatalna? strach pomyslec o czyms drozszym, cos takiego w 70-200vr i zawal serca murowany :)

c2h5oh
28-03-2005, 23:14
zrob fotke i sprawdz czy widac - jak nie to lej na to sikiem ciaglym :P

WolaskoW
17-04-2005, 12:55
a jeżeli ten pyłek widać to co? bo mam dwa takie białe obiekty. Zrobiłem zdjęcie jasnego nieba i widzę dużo plamek okrągłych, jednak ich na wszystkich zdjęciach nie widać. Widać na wszystkich dwa ciała obce zawsze w tym samym miejscu, może to są te obiekty co w obiektywie pod szkłem?

irekka
17-04-2005, 13:30
Stara szkoła mówiła żeby nie dmuchac, tylko używać miekkiego pędzelka. A teraz powłoki w soczewkach są na tyle twarde, ze ściereczka im nie zaszkodzi. jestes pewny, że te obiekty to z obiektywu a nie np z matrycy ???

WolaskoW
17-04-2005, 13:40
Pewnym być nie mogę dopóki nie wezmę sie za pożądne oczyszczenie matrycy, a już dmuchałem,chuchałem i Bóg jeden wie co jeszcze i to coś ciągle jest. Mam zestaw do czyszczenia HAMA, pędzelek(na którym też mnóstwo kurzu) płyn HTMC-Special i do tego papier optyczny. Jeżeli chodzi o matryce to używałem tylko pędzelka i za cholere, ciągle coś nowego dochodzi i widzę przez wizjer.

[ Dodano: Nie 17 Kwi, 2005 ]
boję się użyć płynu i tego papieru optycznego, może coś się porysuje.

Redskull
17-04-2005, 15:23
No to jazda z microfirba... na allegro lub w sklepie optycznym.

abraxas
17-04-2005, 15:41
panowie mialem podobne problemy
nerwica mnie brala
polecam instruksja strona 194 MIRROR LOCK - UP
dmuchamy i pstrykamy
:wink:

irekka
17-04-2005, 15:51
Jak widzisz przez wizjer to nie matryca ma zabrudzenia. Pozostaje wtedy obiektyw i lusterka. Jeżeli na zdjeciu widac paproszki w tych samych miejscach co przez wizjer to na pewno obiektyw. Jeżlei natomiast widać w wizjerze, a nie ma na zdjeciach to nie ma co się przejmować - najważniejsze jest przeciez zdjecie.

Siupes
18-04-2005, 02:14
moj pylek jest wewnatrz obiektywu na bank, czekam na chwile czasu zeby podjechac do nikona (- canada), juz rozmawialem, czyszczenie okolo 2 tygodni i nie wiadomo czy na gwarancji bedzie.
a pylki na matrycy to juz osobny problem :)

WolaskoW
18-04-2005, 13:00
EUREKA! mój pyłek widoczny na zdjęciach znajduje się na filtrze dolnoprzepustowym. Jak mam go oczyścić jeżeli dmuchanie nie pomaga?