PDA

Zobacz pełną wersję : problem z agencją, wystawa fotograficzna!



lifedeath
04-12-2009, 14:56
Witam, mam problem.

Przygotowywałem sesję zdjęciową na wystawę fotograficzną z modelką która była w agencji i miała z tą agencją podpisaną umowę, nie utrzymuję kontaktu z tą agencją.
Modelka spytała właścicielkę agencji czy może zrobić ze mną zdjęcia, właścicielka się nie zgodziła. Modelka mimo to powiedziała ze ma to gdzieś i że sesję zrobimy.
Zdjęcia mają znaleźć się na wystawie. Dostaje telefon z agencji z prośbą o wyjaśnienie, czemu zrobiłem zdjęcia tej modelce, stwierdziłem ze się zgodziła i powiedziała ze możemy zrobić. Właścicielka wpadła w paranoje i zaczęła opowiadać ze ona jest za swoją modelkę odpowiedzialna jak jej się coś stanie w drodze na wystawę albo na samej wystawie to ona za to będzie odpowiadać.
Po paru godzinach otrzymuję wiadomość od modelki że przeprasza ale właścicielka powiedziała że jeśli wystawie zdjęcia na wystawie to wystawi mi fakturę na kilka tysięcy złotych.
Czy ma do tego prawo, tzn do finansowego obciążenia mojej osoby, a nie modelki skoro ta zgodziła się dobrowolnie na sesję?
Proszę o szybką odpowiedz, bardzo pilne jest to dla mnie.
Pozdrawiam.

pebees
04-12-2009, 15:02
Masz umowę z modelką? Jeśli tak, to jesteś czysty. Jeśli nie, to bulisz, ale modelce za wykorzystanie wizerunku bez jej zgody :D To chyba jakiś cwany tandem ta właścicielka z modelką :D

lifedeath
04-12-2009, 15:47
a jeszcze jedno pytanie, jeśli wykonałem sesję modelowi który nie ma podpisanej umowy z agencją lecz mimo wszystko w niej figuruje to jestem czysty ?

Jarema
04-12-2009, 16:07
hm, nie jestem specem od prawa, ale wydaje mi sie, ze jesli nie ma umowy miedzy modelem a agencja, to agencja nie ma praw do zadnych roszczen wobec Ciebie ani modelki, bo z jakiej racji?

Rycerz
04-12-2009, 16:08
masz pisemną zgode na wykonanie i publikowanie tych zdjęc?

marszull
04-12-2009, 16:19
Ciebie nic nie obchodzi jakie sa umowy miedzy modelka/modelem a agencja.
Ty potrzebujesz na papierze:
albo zgody modelki/modela na publikacje wizerunku
i wtedy robisz wystawe a grozbami pani wlascicielki sie nie przejmujasz

freefly
05-12-2009, 10:47
Witam, mam problem.

Przygotowywałem sesję zdjęciową na wystawę fotograficzną z modelką która była w agencji i miała z tą agencją podpisaną umowę, nie utrzymuję kontaktu z tą agencją.
Modelka spytała właścicielkę agencji czy może zrobić ze mną zdjęcia, właścicielka się nie zgodziła. Modelka mimo to powiedziała ze ma to gdzieś i że sesję zrobimy.
Zdjęcia mają znaleźć się na wystawie. Dostaje telefon z agencji z prośbą o wyjaśnienie, czemu zrobiłem zdjęcia tej modelce, stwierdziłem ze się zgodziła i powiedziała ze możemy zrobić. Właścicielka wpadła w paranoje i zaczęła opowiadać ze ona jest za swoją modelkę odpowiedzialna jak jej się coś stanie w drodze na wystawę albo na samej wystawie to ona za to będzie odpowiadać.
Po paru godzinach otrzymuję wiadomość od modelki że przeprasza ale właścicielka powiedziała że jeśli wystawie zdjęcia na wystawie to wystawi mi fakturę na kilka tysięcy złotych.
Czy ma do tego prawo, tzn do finansowego obciążenia mojej osoby, a nie modelki skoro ta zgodziła się dobrowolnie na sesję?
Proszę o szybką odpowiedz, bardzo pilne jest to dla mnie.
Pozdrawiam.

Nie masz się czym przejmować. Jeśli modelka jest pełnoletnia, nie jest upośledzona umysłowo i nie jest ubezwłasnowolniona to w pełni odpowiada za swoje czyny.
Jeśli panienka miała jakąś tam umowę z agencją (której nawet treści nie znamy), to w jej psim interesie się jest wywiązywać się z umów jakie podpisuje.
I nie jest Twoim zmartwieniem, że modelka naruszyła któryś z paragrafów umowy, którą podpisała z agencją.

Powiedz kobiecie z agencji, żeby spadała na drzewo.
Podobnie jest w przypadku sprzedaży nieruchomości.
Jeśli ja podpiszę umowę z agencją handlu nieruchomościami, że agencja ma wyłączność na sprzedaż mojego lokum, to muszę mieć świadomość jakie rodzi to konsekwencje.
Jeśli sprzedam mieszkanie bez udziału agencji, to agencja może domagać się zapłacenia prowizji, ale ode mnie, nie od kupującego. Bo co kupującego obchodzi, że miałem jakąś umowę z jakąś tam agencją. To ja nie wywiązałem się z umowy i ponoszę konsekwencje niedotrzymania zobowiązań.

Podobnie jest w przypadku modelki. To modelka ponosi konsekwencje finansowe naruszenia postanowień umownych z agencją, podobnie jak pracownik etatowy, który ma podpisana umowę o zakazie konkurencji, a dorabia na boku u konkurencji.
Po prostu trzeba wiedzieć na co godzimy się podpisując umowy. To jest biznes i nie ma tu sentymentów.

Jeśli chodzi o odpowiedzialność agencji za modelkę w drodze na wystawę lub w trakcie. Jeśli modelka w tym czasie będzie pracować dla agencji, to odpowiedzialność agencji istnieje. Po za tym, modelka nie jest chyba zatrudniona w agencji na umowę o pracę i na wystawę pójdzie w czasie swojej etatowej pracy.

Ja na szczęście w takich sytuacjach odsyłam delikwentów do mojego radcy prawnego. Bo szkoda czasu i energii, żeby szarpać się z cwaniakami, którzy liczą na łatwy i szybki pieniądz.

MirekM
05-12-2009, 10:59
Wyłania się jeden ważny wniosek , podpisywać umowę z modelką .

Mellan
05-12-2009, 11:24
Wyłania się jeden ważny wniosek , podpisywać umowę z modelką .

Dokładnie. Jeśli sesja narusza prawa agencji (modelka jest na wyłączność), to problem modelki, nie Twój.

freefly
05-12-2009, 11:57
Reasumując. Nie ma mając pisemnej zgody modelki wykorzystanie wizerunku, problem powstanie gdy zorganizujesz wystawę.