Prawa autorskie - czy można zakazać dalszej odsprzedaży

[arobak]

Witam
Wertuję właśnie ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Próbuję rozwiązać pewien zapis w umowie licencyjnej - sprawa dotyczy filmów instruktażowych.
"Użytkownik nie ma prawa do odsprzedaży produktu w całości,
ani we fragmentach. Użytkownik nie ma prawa do wypożyczania
kursu, ani czerpania z niego materialnych korzyści w inny
sposób. " - interesuje mnie tylko część wytłuszczona !
Mam zasadniczo już wyrobioną opinię na ten temat, ale może ktoś wprowadzi trochę zamieszania w temacie.
Czy taki zapis jest wogóle legalny?



USTAWA
z dnia 4 lutego 1994 r.
o prawie autorskim i prawach pokrewnych1

[Michał Jędrak]

Jeśli chodzi o samo prawo autorskie to według mnie zapis jest legalny. Jeśli robisz jakieś zdjęcia dla firmy to masz prawo przekazać prawa do korzystania z dzieła, ale zakazujesz dalszej odsprzedaży. Wyobraź sobie, że robisz sesję dla producenta skarpet do katalogu www. On jednak chce sobie dorobić i wrzuca te zdjęcia na stocka i (teoretycznie i idealistycznie) trzepie z nich kasę, żeby mu się koszt sesji zwrócił.

Nie wiem jednak o jaki produkt tu chodzi. Są produkty podlegające pod prawo autorskie, ale które można odsprzedawać, na przykład płyty z muzyką czy filmy.

Rozwiń temat, to może coś poradzimy...


Aha, dodam, że ta wytłuszczona część akurat mnie najmniej dziwi. Bardziej mnie dziwi to co następuje dalej. Wypożyczanie kursu i czerpanie korzyści materialnych w inny sposób. Zapis jest mało precyzyjny bo nie wiadomo czy dotyczy wypożyczania odpłatnego czy darmowego. Czy jak pożyczę płytę z kursem koledze to złamię prawo? Jest chyba zapis mówiący o możliwości udostępniania utworów audiowizualnych w obrębie rodziny i znajomych.

Czerpanie korzyści materialnych w inny sposób brzmi groźnie. Teoretycznie firma może sobie ubzdurać, że dzięki kursowi stałeś się lepszym fachowcem i czerpiesz z tego korzyści materialne. Ten zapis się chyba najbardziej kłóci sam ze sobą. Kupujesz produkt, którego celem jest czerpanie korzyści (w końcu to instruktaż) a sam sprzedawca zakazuje czerpania korzyści.

[freefly]

Witam
Wertuję właśnie ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Próbuję rozwiązać pewien zapis w umowie licencyjnej - sprawa dotyczy filmów instruktażowych.
"Użytkownik nie ma prawa do odsprzedaży produktu w całości,
ani we fragmentach. Użytkownik nie ma prawa do wypożyczania
kursu, ani czerpania z niego materialnych korzyści w inny
sposób. " - interesuje mnie tylko część wytłuszczona !
Mam zasadniczo już wyrobioną opinię na ten temat, ale może ktoś wprowadzi trochę zamieszania w temacie.
Czy taki zapis jest wogóle legalny?



USTAWA
z dnia 4 lutego 1994 r.
o prawie autorskim i prawach pokrewnych1


Jak najbardziej legalny.
Nie tylko ustawa o prawie autorskim chroni własność intelektualną. Jest też ustawa prawo własności przemysłowej, ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. A to czego nie regulują te ustawy, reguluje kodeks cywilny.
A posługiwanie się fragmentami wszelakich umów, bez odniesienia do całości treści jest bez sensu.

[arobak]

To może sprecyzuję. Czy jak kupię film instruktażowy na DVD i będę go chciał za kilka miesięcy odsprzedać to mogę to zrobić?
Mnie nie interesuje opcja powielania bo nie mam do tego praw autorskich, ale mam jeden egzemplarz który chcę dalej odsprzedać.
Według w/w ustawy i art. 51 pkt. 3 sprzedający wprowadzając produkt do obrotu traci prawo do zezwalania na dalszy obrót tym egzemplarzem.

Czyli zapis "Użytkownik nie ma prawa do odsprzedaży produktu w całości" jest niezgodny z prawem i wprowadza użytkownika w błąd.

[erde]

ja tylko przypominam o swobodzie zawierania umów :)

[erde]

odnośnie art 51.3 - masz rację. wszystkie zapisy licencyjne niezgodne z ustawą są nieważne.
masz prawo odsprzedać dany egzemplarz zgodnie z prawem

[WALOD]

To może sprecyzuję. Czy jak kupię film instruktażowy na DVD i będę go chciał za kilka miesięcy odsprzedać to mogę to zrobić?
Mnie nie interesuje opcja powielania bo nie mam do tego praw autorskich, ale mam jeden egzemplarz który chcę dalej odsprzedać.
Według w/w ustawy i art. 51 pkt. 3 sprzedający wprowadzając produkt do obrotu traci prawo do zezwalania na dalszy obrót tym egzemplarzem.

Czyli zapis "Użytkownik nie ma prawa do odsprzedaży produktu w całości" jest niezgodny z prawem i wprowadza użytkownika w błąd.

Witam Wszystkich zainteresowanych tematem.
Z zacytowanej ustawy jednoznacznie wynika, że "Użytkownik nie ma prawa do odsprzedaży produktu w całości ...." . Jest to jak najbardziej słuszne założenie. Problem który Kolega podnosi, dotyczy zupełnie czegoś innego. Otóż będąc właścicielem np: płyty instruktażowej, można sprzedać płytę i z tą chwilą następuje zmiana właściciela płyty i co się z tym wiąże, zmiana użytkownika. W rozumieniu prawa, czym innym jest produkt a czym innym jest egzemplarz płyty. Istotne jest to, aby pierwszy właściciel nie dokonywał pirackiego kopiowania produktu na płycie i po sprzedaży nie był nadal użytkownikiem.
Pozdrawiam
WALOD

[freefly]

odnośnie art 51.3 - masz rację. wszystkie zapisy licencyjne niezgodne z ustawą są nieważne.
masz prawo odsprzedać dany egzemplarz zgodnie z prawem

Art. 52.
1. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, przeniesienie własności egzemplarza utworu nie powoduje przejścia autorskich praw majątkowych do utworu.
2. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, przejście autorskich praw majątkowych nie powoduje przeniesienia na nabywcę własności egzemplarza utworu.

[arobak]

freefly - co do tej dyskusji wnosi art. 52. Według mnie nic. Zinterpretuj ewentualnie.

[piter670]

Masz tu dwa odrębne problemy:
1. Sprzedaż nośnika stanowiącego twoją własność - oczywiście tak. Wprowadzona do prawa autorskiego instytucja rozporządzenia utworem wyczerpuje (z pewnymi wyjątkami) prawa autora do ingerencji w kwestie dalszego obrotu danym egzemplarzem utworu.
2.Odrębna kwestia, czy wraz z sprzedażą nośnika nabywca uzyska prawa z licencji przyznanej tobie - to już, sprawa zależna od postanowień licencyjnych.

[arobak]

Licencje na użytkowanie posiada właściciel danego egzemplarza. To nie jest licencja imienna.