PDA

Zobacz pełną wersję : troche starej chemii - czy to sie nada?



tomski
14-11-2009, 00:32
Szanowni,
Jakieś 4-5 lat temu zakupiłem komplet chemii do wywoływania filmów b/w lecz z różnych powodów nie zrealizowałem tego projektu aż do dzisiaj, gdy zapragnąłem wreszcie wywołać swój pierwszy film. Nie jestem jednak pewien przydatności tych materiałów po takim okresie.

W komplecie jest:

1. ID-11 nierozrobione, nieotwierane saszetki proszku - na stronach ilforda znalazłem ze gdy nie było otwierane to ma waznosc nieskonczoną - ok, z tym nie ma problemu, spokojnie mogę przygotować stock i używać wg normalnych zaleceń

2. Agefix, nigdy nie otwierana butelka - o tym nie moge znaleźć info w necie - CZY SIE NADA?, czy raczej kupic jakis nowy utrwalacz?

3. FOMA CITRO - data przydatnosci 06.2005 czyli raczej nie bede ryzykowal, kupie jakis nowy przerywacz, drogo nie kosztuje, no chyba że wg Was będzie się nadawał...?

4. TETENAL mirasol 2000, nigdy nie otwierany, butelka zapieczetowana - również zero info o przydatności...

Wszystko było przechowywane w zamknietej szafce w temp. pokojowej.

Jakbyście mogli pomoc co do punktów 2, 3, 4 - byłbym wdzięczny za podpowiedź. To byłby mój pierwszy film i nie chciałbym wpaść na jakaś minę z powodu przeterminowanej chemii.

Aha, takie pytanie proekologiczne: jak można pozbyć sie takiej starej bezuzytecznej chemii foto - w sensie czy wolno wylewać to do kanalizacj? Czy można liczyć na to że np. w sklepie foto bedę mógł to im zostawić do utylizacji?

Z góry dzięki i pozdrawiam.
tomski

axer
14-11-2009, 09:37
1. ID-11 nierozrobione, nieotwierane saszetki proszku - na stronach ilforda znalazłem ze gdy nie było otwierane to ma waznosc nieskonczoną - ok, z tym nie ma problemu, spokojnie mogę przygotować stock i używać wg normalnych zaleceń

Spokojnie się nada.


2. Agefix, nigdy nie otwierana butelka - o tym nie moge znaleźć info w necie - CZY SIE NADA?, czy raczej kupic jakis nowy utrwalacz?

Sprawdź - wymocz w nim nienaświetlony pasek filmu. Jeśli się odbarwi - działa i można go używać. Zasada jest taka - jeśli końcówka filmu stanie się klarowna po wymoczeniu w utrwalaczu przez x minut - właściwy film utrwalasz przez 2x minut (warunek - x <= 9, jeśli x >9 to utrwalacz już się nie nadaje).


3. FOMA CITRO - data przydatnosci 06.2005 czyli raczej nie bede ryzykowal, kupie jakis nowy przerywacz, drogo nie kosztuje, no chyba że wg Was będzie się nadawał...?

Przerywaj octem, będzie jeszcze taniej. A tę Fomę Citro możesz spokojnie zużyć.


4. TETENAL mirasol 2000, nigdy nie otwierany, butelka zapieczetowana - również zero info o przydatności...

Możesz używać, ale nie przesadź ze stężeniem. Z autopsji wiem, że 1:400 jest zbyt mocnym stężeniem (zostają zacieki). 1:500 jest ok.



Aha, takie pytanie proekologiczne: jak można pozbyć sie takiej starej bezuzytecznej chemii foto - w sensie czy wolno wylewać to do kanalizacj? Czy można liczyć na to że np. w sklepie foto bedę mógł to im zostawić do utylizacji?

Nie wiem, zawsze udawało mi się zużyć chemię do dna. Zużytą, z braku alternatywy, wylewałem.

Przy rozrabianiu czegokolwiek pamiętaj o odpowiedniej wodzie - demineralizowanej. Zwilżanie i ostatnie płukanie również w demineralizowanej. Kranówki używam do wstępnego namoczenia, rozrobienia przerywacza i wstępnego płukania.


Z góry dzięki i pozdrawiam.
Powodzenia :)

tomski
14-11-2009, 12:57
axer, dzięki za odp:-D




Sprawdź - wymocz w nim nienaświetlony pasek filmu. Jeśli się odbarwi - działa i można go używać. Zasada jest taka - jeśli końcówka filmu stanie się klarowna po wymoczeniu w utrwalaczu przez x minut - właściwy film utrwalasz przez 2x minut (warunek - x <= 9, jeśli x >9 to utrwalacz już się nie nadaje).



Dopytam: nienaświetlony pasek filmu czyli taki kompletnie prześwietlony, np końcowka wystająca z kasetki, tak?

pzdr
tomski

motyl
14-11-2009, 17:27
Do sprawdzenia poprawności działania utrwalacza można użyć kawałka naświetlonego lub nienaświetlonego filmu, byle nie był wywołany.

axer
14-11-2009, 21:15
Dokładnie jak pisze motyl - pomieszał mi się niewywołany z nienaświetlonym, przepraszam :(

tomski
16-11-2009, 11:10
Test wykonany, utrwalacz cały czas działa wyśmienicie. Wyczyścił próbkę filmu w niecałe 3 minuty.
Dzięki jeszcze raz:)

Ediface
26-11-2009, 15:11
Jeszcze za czasów analogowych (lata 85-90) miałem spore zapasy chemi, które były czasem przeterminowane powyżej 5 lat i generalnie nie było z nimi problemów. Wywoływacze w formie płynnej przechowywały sie najlepiej, chemia w postaci proszków jeżeli nie uległa zawilgoceniu i zbryleniu też działała zawsze bez zarzutu.