PDA

Zobacz pełną wersję : Wizyta w NP



admin
03-11-2009, 00:16
Witam wszystkich. Piekny jesienny dzien, wyjaz za miasto to czysta przyjemnosc, choc Warszawa jak zawsze mocno zatloczona. Przy okazji zalatwiania waznych spraw oddalem aparat do serwisu, odczekalem kilka godzin i odebralem czysta, mam nadzieje sprawna wciaz matryce ;) Na miejscu spotkalem kilka osob korzystajacych z serwisu i naszego forum. Wymienilismy poklony i poglady. Bylo milo.

To na co wszyscy czekaja. Serwis. Nie zostalem uprawniony do jakiejkolwiek oficjalnej wypowiedzi w imieniu NP co jest rzecza dla wszystkich oczywista ale Konkluzja spotkania jest jasna i wynika z niej co nastepuje: Nikon Polska ma swiadomosc obecnej sytuacji i podejmie stosowne dzialania. Na ta chwile tyle ale wiem ze ta sprawa lezy tam wielu osobom na sercu. Wszystkie informacje beda przekazywane na biezaco ale juz nie za moim posrednictwem. Opinie ktorymi dziele sie z Wami sa moimi osobistymi obserwacjami i sugestimi.

Jestem otwarty na rzeczowa dyskusje ale bardzo prosze o rzetelne i pozbawione stronniczosci podejscie do tematu. Ruszylismy wspolnie sprawe, nie zepsujmy tego co w tym wszystkim jest NAJWAZNIESZE, wzajemnego szacunku i rzetelnego podejscia z obu stron. Wspolnie naprawiajmy zamiast niszczyc. To moja konkluzja tej sprawy.

Przejdzmy do spraw najwazniejszych, podejmujemy wraz z Akademia Nikona bardzo daleko zakrojone wspolne dzialania. Mysle ze z duza korzyscia dla wszystkich forumowiczow. Bardzo jestem z tego spotkania zadowolony. Pamietajmy ze serwis to tylko czesc naszych fotograficznych przyjemnosci i niech nam nie odbiera tego co w tym wszystkim jest najwazniejsze. Radosci fotografowania.

Ps. Chce aby ten watek zastapil moja prosbe. Usunalem ja z cafe. Stala sie pozywka dla mniej lub bardziej niemerytorycznej dyskusji na pomniejszych portalach, a w koncu nie o to chodzi. Oczywiscie moja prosbe wciaz podtrzymuje, uwazajac ze sprawa zajelismy sie z wlasciwej strony.

strangelove
03-11-2009, 00:26
czyli nic sie nie zmieni...
ale czego moglismy sie spodziewac.
mimo wszysto dziekuje

admin
03-11-2009, 00:30
No wlasnie, to jest podejscie. Nic sie nie zmieni, mimo iz napisalem ze podejma dzialania... Strangelove, podejma dzialania jest tu slowem kluczowym, drugim jest to: "Nie zostalem uprawniony do jakiejkolwiek oficjalnej wypowiedzi w imieniu NP".

jarkko
03-11-2009, 00:32
Wszystkie informacje beda przekazywane na biezaco ale juz nie za moim posrednictwem.

Rozumiem że doczekamy się oficjalnego stanowiska NP??

admin
03-11-2009, 00:34
Gdzie? "Nie zostalem uprawniony do jakiejkolwiek oficjalnej wypowiedzi w imieniu NP co jest rzecza dla wszystkich czywista". Czytanie ze zrozumieniem, prosze...

Psychotrop
03-11-2009, 00:35
no i właśnie.
jest jasno i czysto napisane - teraz tylko czekać na komunikaty od NP (zapewne na oficjalnej stronie).

Piotr - zamknąć wątek i pozostawić jako informację, bo zaraz się posypią dziwne komentarze od ludzi czytających wyrywkowo i bez zrozumienia.

Cyber
03-11-2009, 00:36
...ale czego moglismy sie spodziewac...
Np. drugiego serwisu gdzieś w Polsce ;)

strangelove
03-11-2009, 00:37
Oczywiscie rozmiem, ale na tej calej fali pospolitego ruszenia spodziewalem sie moze jakis cudow.
A tu na wszystko potrzeba czasu. z dnia na dzien sie nic nie zmieni.

Jakos nie wyobrazam sobie, ze Nikon na swojej stronie publikuje jakies oswiadczenie w tej sprawie :-D
no chyba ze jest niesprawiedliwie oczerniany.

ale trzymam kciuki!

strangelove
03-11-2009, 00:41
no i właśnie.
Piotr - zamknąć wątek i pozostawić jako informację, bo zaraz się posypią dziwne komentarze od ludzi czytających wyrywkowo i bez zrozumienia.

zeby idea dalej zyla w naszej spolecznosci, taki watek powinien byc zawsze otwarty. Niech bedzie miejsce, gdzie sfrustrowani uzytkownicy w jednym watku moga wylac swoje zale.

Zamkniecie tematu tylko wyciszy sprawe.

conik
03-11-2009, 00:43
Rozumiem ze jakakolwiek odpowiedz i plan naprawczy w trybach maszyny korporacyjnej musi sie ulezec i przetrawic ale...Nikon Polska ma swiadomosc obecnej sytuacji i podejmie stosowne dzialania. Brzmi jakos tak enigmatycznie...wicie, rozumicie....szkoda ze trzeba bylo tyle nerwow napsuc i narobic rabanu zeby dotarlo do N to na co powinni zareagowac dawno temu...typowe pijarowskie zagranie...Czy mozemy liczyc na jakas merytoryczna wypowiedz osoby uprawnionej ze strony NP na tym forum?...Coz zobaczymy co dalej.

ps. dziekuje P.Piotrowi za przekazanie informacji z wizyty

admin
03-11-2009, 00:46
Nie, nie i raz jeszcze nie. Ten watek ma nie byc zadnym wylewaniem zali. Do tego jest PNS. Pogadajmy merytorycznie o tym jak sprawy uzdrowic. Zadnych klotni, zadnych zali. Jak tylko pojdzie w tym kierunku, zamkne go w diably bo dosyc mam klotni i obrazania sie wzajemnie.



Czy mozemy liczyc na jakas merytoryczna wypowiedz osoby uprawnionej ze strony NP na tym forum?


Ta decyzje lezy po stronie NP. Nie mojej czy niczyjej innej. Nie jestem i nigdy nie bylem rzecznikiem NP. Ta informacje uzyskalem w NP i jest ona dowodem na to ze sprawa jest dla NP bardzo wazna. Tego mozecie byc pewni. Jesli podyskutujemy o tym rzeczowo, wynikna z tego tylko same dobre sprawy. Uwierzcie mi.

sea21
03-11-2009, 00:48
Mam taką małą propozycję. Jeżeli chcemy coś zrobić to zróbmy to z głową. Po pierwsze to dałbym trochę czasu NP na załatwienie sprawy serwisu. Chyba sami zauważyli że są pod ścianą. Jeżeli nic się nie zmieni to proponuję napisać list otwarty do Nikon europejskiego i do Japonii. Żeby nie być gołosłownym to należałoby zgromadzić dokumenty (papiery serwisowe, ksera kart gwarancyjnych) na których jest data zdania i odbioru sprzętu z serwisu. Żeby wszystko było czarne na białym.

conik
03-11-2009, 00:51
Mam jeszcze pytanie ...czy padla jakas konkretna data lub tez przedzial czasu w ktorym Nikon ustosunkuje sie do problemu? Wydaje mi sie ze problem zostal dosyc jasno sformulowany...oczywiscie ze mozna pewne rzeczy doprecyzowac i uwiarygodnic ale to juz inna para kaloszy. I absolutnie nie twierdze ze jest Pan rzecznikiem Nikona....po prostu sadze ze w dobrym tonie byloby aby jakis przedstawiciel Nikona sie tu pojawil i napisal jak to wyglada z ich strony i co mozemy wspolnie z tematem zrobic.

admin
03-11-2009, 00:53
Mam jeszcze pytanie ...czy padla jakas konkretna data lub tez przedzial czasu w ktorym Nikon ustosunkuje sie do problemu?


Nie mam takiej informacji i lezy ona po stronie NP. Jak juz napisalem, nie moge wypowiadac sie za NP w jakikolwiek sposob. Jak podkreslalem, jest to w tej chwili priorytet.

piorut
03-11-2009, 00:53
Tak z ciekawości - czy uważasz Adminie (jakby nie patrzeć straciłeś swój czas), że cokolwiek ruszyłoby się bez PNS? Korporacja jaką jest Nikon podejmie jakieś kroki, wiem, że nie możesz nic mówić, bo nie jesteś przedstawicielem firmy. Tylko, że de facto: nie wiadomo gdzie, kiedy ta firma się wypowie, a tego oczekiwali ludzie. Skoro pisałeś już o tym, bodajże w piątek, to mieli czas na przygotowanie oficjalnego stanowiska.

Myślę, że w dłuższym czasie coś się zmieni na plus, skoro centrala się tym zajeła. Jak w każdej porządnej firmie. Tylko szkoda, że brak jest odzewu. Moim zdaniem bez nagłośnienia firma nie zmieniłaby nic.

admin
03-11-2009, 00:57
Nawet jesli to stanowisko jest juz lub bedzie, czy tez go nie bedzie, moja rola sie skonczyla. Jak pisalem nie mam uprawnien do jakiejkolwiek wypowiedzi za NP i to rozumiem. Sami chca rozwiazac problem i widze jak im na tym zalezy. Krotko mowiac jak im zalezy na nas. Mowie powaznie. Bylem tam Waszym przedstawicielem i przekazalem Wasz a nie swoj glos.

conik
03-11-2009, 00:59
Pozyjom uwidim...jak mawiaja rosjanie;) pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziekuje za czas poswiecony w temacie.

admin
03-11-2009, 01:02
pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziekuje za czas poswiecony w temacie.

Zrobilem to z przyjemnoscia. Mam nadzieje ze dla obustronnej satysfakcji.

everyman
03-11-2009, 01:04
Dzięki Piotrku za informacje.
Poczekajmy teraz cierpliwie na działania ze strony NP. Ostrzeżenie do nich dotarło, więc bądźmy tymi mądrzejszymi i okażmy ponownie wolę współpracy a nie walki... jeśli nic się nie zmieni, to wiemy czego się obawiają i będziemy mogli uderzyć ponownie. Mam przy okazji pytanie: czy uda się powołać jakiegoś mediatora na linii forumowicze - NP? Wiadomo, że każdy bezpośredni przedstawiciel NP zostałby na forum zlinczowany przez (niestety) sporą grupę, ale równocześnie przydałaby się osoba, która mogłaby przekazywać w tym miejscu oficjalne wypowiedzi.

Drogis
03-11-2009, 01:05
Odkładając w czasie, czy nawet rezygnując (?) z oficjalnego oświadczenia, Nikon Polska sam strzela sobie w kolano.
Teraz jest ten moment, nie za tydzień/miesiąc/rok, gdy trzeba działać szybko, aby straty (finansowe i dot. wizerunku firmy) były najmniejsze.
Zauważcie, że to wszystko dzieje się tuż przed świętami - zaraz zaczną choinki ubierać w centrach handlowych, a ludzie zaczną kupować prezenty.
Konkurencja Nikona dostała do rąk potężna broń i jestem pewien, że w ten czy inny sposób ją wykorzysta.

Niech Nikon dalej stosuje taktykę: "mamy świadomość i podejmiemy (kiedyś) stosowne działania", a wyniki sprzedaży pod koniec roku niemiło ich zaskoczą.

admin
03-11-2009, 01:09
Niech Nikon dalej stosuje taktykę: "mamy świadomość i podejmiemy (kiedyś) stosowne działania", a wyniki sprzedaży pod koniec roku niemiło ich zaskoczą.

Przeciez tak naprawde nikomu na tym nie zalezy. Naglosniony zostal konkretny problem. Problem serwisu. Nikony nie staly sie przez to lepsze czy gorsze. To wciaz ta sama marka.

Drogis
03-11-2009, 01:16
Przeciez tak naprawde nikomu na tym nie zalezy. Naglosniony zostal konkretny problem. Problem serwisu. Nikony nie staly sie przez to lepsze czy gorsze. To wciaz ta sama marka.
Nagłośniony został problem, którym moim zdaniem należy szybko się zająć, dla obopólnej korzyści.

Czytelnicy tego forum doskonale wiedzą, że sprzęt Nikona nie zmienił się w ciągu ostatniego tygodnia czy dwóch, ale człowiek wchodzący dopiero w świat lustrzanek pomyśli sobie: Nikon? Ten, na którego serwis tak narzekają? To już lepiej wezmę Sony, przynajmniej będę spał spokojnie.

admin
03-11-2009, 01:18
Nikon? Ten, na którego serwis tak narzekają? To już lepiej wezmę Sony, przynajmniej będę spał spokojnie.


Ale po co tracic na jakosci ;)

kichu
03-11-2009, 01:21
Ale po co tracic na jakosci ;)

Na cale szczescie nie trzeba z niej rezygnowac i mozna kupowac albo przede wszystkim serwisowac poza Polska ;)

Przynajmniej dopoki jakosc serwisu nie bedzie na zadowalajacym poziomie.

Wilk syty (nie mylic z Tadziem) i owca cala :)

piorut
03-11-2009, 01:22
Żarty żartami, ale dla konsumentów kupujących pierwszy i jedyny tak naprawdę model entry-level stanowi to argument. Oni nie myślą na zasadzie, który system najlepszy, jakie szkła. Mówię z własnego doświadczenia - w ogóle nie biorą pod uwagę wypowiedzi o zaletach, tylko: widziałem reklamę w TV, pan sprzedawca powiedział to i owo. Niestety dla firmy Nikon ten argument może być wykorzystany w jakiś sposób przez konkurencję.

Znajomy nie kupił TV plazmowego - dlaczego, bo sąsiad mu powiedział, że ciężki i jak się zepsuje po gwarancji to będzie z tym jechał sam do serwisu (na nic zdała się moja opinia). Ludzie naprawdę na to patrzą.

everyman
03-11-2009, 01:23
Czytelnicy tego forum doskonale wiedzą, że sprzęt Nikona nie zmienił się w ciągu ostatniego tygodnia czy dwóch, ale człowiek wchodzący dopiero w świat lustrzanek pomyśli sobie: Nikon? Ten, na którego serwis tak narzekają? To już lepiej wezmę Sony, przynajmniej będę spał spokojnie.
Tylko to już nie nasz problem, ale Nikona. Nam obecnie zależy na poprawie pracy serwisu, a nie wizerunku marki w oczach potencjalnych nabywców. Drastyczny spadek przychodów (nie oszukujmy się - coś takiego nie nastąpi, a jeśli już to analitycy powiążą to z ogólnoświatowym kryzysem) akurat byłby nam na rękę, bo może szybciej opracowali by plan naprawczy.

admin
03-11-2009, 01:25
To jasne ze ludzie sie sugeruja opiniami. Sam z tego korzystam. Nie mozemy jednak popadac w paranoje. Serwis w koncu na jakosc obrazka ma maly wplyw ;) Ufam ze sprawy pojda w dobrym kierunku. Ba, jestem tego pewien.

Na marginesie. Spadek sprzedazy to strzal w noge ale nie tylko dla korporacji. To rowniez problem dla nas, bo w koncu my sie tam zapatrujemy. Mniej srodkow, mniej wydatkow. Jedno jest pewne, ta rownowaga musi sie zachowac. W temacie, jestem pewien ze serwis tez to rozumie. Teraz pewnie jeszcze dobitniej.

b707
03-11-2009, 01:26
Nie mam takiej informacji i lezy ona po stronie NP. Jak juz napisalem, nie moge wypowiadac sie za NP w jakikolwiek sposob. Jak podkreslalem, jest to w tej chwili priorytet.

I to jest najwieksza bolączka Nikon Polska... Brak terminów...

Ja bym chciał żeby oni w tym całym serwisie ustalili jakieś terminy... By człowiek miał świadomość na ile oddaje sprzet... Natomiast odsyłanie co tydzień człowiek z tekstem "będzie w przyszłym tygodniu, zadzownimy" to troche przegięcie... rozumiem raz... dwa... ale trzy [jednego tygodnie nie dałem rady zajrzeć]? Serwis nie ma problemu z brakiem terminowości tylko totalnym brakiem jakichkolwiek terminów do których by się dostosowywali.

Ja przyznam że mnie boli nie tyle to czekanie... ale to że w ostatnie dni straciłem zaufanie do firmy Nikon... Boje się inwestować w sprzęt który w razie awarii poleci na miesiąc lub dwa na Postępu i uwali mnie w robocie. Nie tsac mnie i nie odczuwam potrzeby by pakować kasy w sprzęt uważany przez NP za PRO... a nawet jakby to i tak na NPS sie nie łapie z moją działalnością.

Przypomina mi to wszystko sprawe Wrocławskiej firmy Orika która była autoryzowanym gwarancyjnym serwisem formy Asus. Tam były podobne cyrki i podobne akcje uzytkowników. Zakończyło sie to zmianą serwisu na Scientific i jeszcze jakiś.

Niewiem co tak naprawde NP może zrobić... Problemem jest to że Wyłączny dystrybutor i przedstawiciel jest jednocześnie jedynym autoryzowanym serwisem z dostępem do części... Przez co ma monopol i wyłączność. IMHO nikt sobie w kolano nie strzeli przecież.


Przyznam że najchetniej bym wrócił do fotografowania... chciałbym werszcie móc nacieszyć sie z nowo kupionej 35tki... Ale nie moge mam ja miesiąc z czego prawie trzy tygodnie leży w serwisie na kalibracji razem z body:/

Mnie naprawde boli to że niemoge się juz cieszyć z fotografowania i robić to tak bezstresowo jak na początku...


I naprawde szczerze licze że serwis jednak zacznie traktować wszystkich równo... A ja odzyskam sprawny sprzęt który na nowo rozbudzi moje zaufanie do NP i utwierdzi mnie w przekonani że dalsze inwestowanie w system Nikona i zakup D300s ma sens... Bo jak narazie podobnie jak rok temu NP bardziej zniechęca do Nikonów... aczkolwiek przyznam że jak rok temu wymieniałem LCD to zrobili do dobrze ale ze std skakaniem z terminem.

Również dziękuje adminowi za to że chiało mu się przy okazji zagadać... Teraz wszystko zależy od NP czy sprawe będa chcili rozwiązać czy zdusić.


Przeciez tak naprawde nikomu na tym nie zalezy. Naglosniony zostal konkretny problem. Problem serwisu. Nikony nie staly sie przez to lepsze czy gorsze. To wciaz ta sama marka.

Zgadza się to nadal ta sama dobra marka... Ale zawsze trafi sie jakis wyjatek egzemplarz z problemem i IMHO o firmie świadczy jak ten problem rozwiąże... Czy klienta potraktuje na zasadzie "klient nasz Pan" czy też będzie go traktował jak natręta.
Pozdrawiam

Drogis
03-11-2009, 01:28
Ale po co tracic na jakosci ;)
Lepiej robić gorsze jakościowo zdjęcia, niż ich w ogóle nie robić, czekając np. na odbiór d5000 z serwisu...

Cóż, miejmy w każdym razie nadzieję, że Nikon poradzi sobie ze sprawą w odpowiedni sposób - chyba wszyscy byśmy tego pragnęli. Przez długi czas nic się nie ruszało w tej sprawie, teraz przynajmniej jest jakaś iskierka nadziei. Oby tylko ta iskierka nie zgasła równie szybko jak powstała.

Ja także dołączę się do podziękowań za wizytę w serwisie. Fajnie, że są ludzie, którym zależy i którym się chce.

conik
03-11-2009, 01:31
Serwis w koncu na jakosc obrazka ma maly wplyw

...chyba ze zasmarkaja matryce;P

Cyber
03-11-2009, 01:32
Przeciez tak naprawde nikomu na tym nie zalezy. Naglosniony zostal konkretny problem. Problem serwisu. Nikony nie staly sie przez to lepsze czy gorsze. To wciaz ta sama marka.
Powoli świadomość konsumentów w Polsce jest coraz większa, a tym samym znacznie częściej jednym z kryteriów wyboru danej marki jest właśnie "sprawny" serwis. Sam w swoim czasie miałem dylemat czy wejść w system Nikona, gdyż spotkałem się z wieloma negatywnymi opiniami dotyczącymi serwisu na ul. Postępu.

kichu
03-11-2009, 01:37
To jasne ze ludzie sie sugeruja opiniami. Sam z tego korzystam. Nie mozemy jednak popadac w paranoje. Serwis w koncu na jakosc obrazka ma maly wplyw ;) Ufam ze sprawy pojda w dobrym kierunku. Ba, jestem tego pewien.

Jak aparat padnie to serwis na jakosc obrazka bedzie mial wrecz 100% wplyw :)

Cieszy to co piszesz, z drugiej strony dopoki uzytkownicy nie zobacza jakichs konkretnych dzialan w tym temacie ze strony NP, to slowa, ktore tu padaja kojarza mi sie osobiscie z wypowiedziami oficjeli z czasow PZPR... czyli mamy ze strony Komitetu Centralnego informacje, ze "wiemy, ze jest zle, bedzie lepiej"... i na razie tyle.

[ side note: chodzi mi tylko o mechanizm, takze prosze nie traktowac tego ad personam ]

Wiemy, ze sprawa lezy NP na sercu, ale to juz bylo wiadomo, kiedy poprosiles o zdjecie linkow do PNS, a dopoki uzytkownicy nie zobacza jakichs konkretnych dzialan ze strony Centrali na ich rzecz, dopoty stoimy w punkcie wyjscia... z lekkim wskazaniem, ze teoretycznie jest jakis posredni sygnal, ze byc moze cos sie moze zmienic.

admin
03-11-2009, 01:39
Cyber, wiesz ze na Zytnia tez jedzie sie ostro... Mam generalnie wrazenie ze problem jest z wszystkimi serwisami tzw wyzszej elektroniki. Np. z tv juz tych problemow jest mniej. Sam pamietaj boje z plazma jesnego z producentow. Tam to juz bylo na maksa. Nie dosc ze oczekiwanie to ciagle odmowy napraw gwarancyjnych. Wiem wiec jak to boli i ile nerwow kosztuje. Miejmy nadzieje ze te problemy zaczna powoli znikac i bedziemy sie cieszyli sprzetem zapominajac o serwsie.



Cieszy to co piszesz, z drugiej strony dopoki uzytkownicy nie zobacza jakichs konkretnych dzialan w tym temacie ze strony NP, to slowa, ktore tu padaja kojarza mi sie osobiscie z wypowiedziami oficjeli z czasow PZPR


To tez nie tak. Ja poprostu nie mam upranien do wypowiadania sie za NP. Wiem ze to rozumiecie. W koncu ani etat, ani umowa o prace. Chcialem sie przekonac na ile ta sprawa jest wazna dla NP i juz wiem. Naprawde widze tam zaangazowanie.

mcl
03-11-2009, 01:40
Ja po cichu liczyłem, że dziś NP czy to samodzielnie, czy też przez ręce admina wyda jakieś oficjalne oświadczenie z przeprosinami za problemy z serwisem i deklaracją poprawy. Szkoda, że nic takiego nie miało miejsca. Nadal czekamy na pierwszy krok.

admin
03-11-2009, 01:46
Ja po cichu liczyłem, że dziś NP czy to samodzielnie, czy też przez ręce admina wyda jakieś oficjalne oświadczenie z przeprosinami za problemy z serwisem i deklaracją poprawy. Szkoda, że nic takiego nie miało miejsca. Nadal czekamy na pierwszy krok.


To nie moglo miec miejsca bo ja nie jestem strona w sprawie. Pojechalem tam sprawdzic jak sie sprawy maja i jestem usatysfakcjonowany ta wizyta. Obysmy wszyscy byli...

Ide odespac. Milej nocy.

kichu
03-11-2009, 01:50
To tez nie tak. Ja poprostu nie mam upranien do wypowiadania sie za NP. Wiem ze to rozumiecie. W koncu ani etat, ani umowa o prace. Chcialem sie przekonac na ile ta sprawa jest wazna dla NP i juz wiem. Naprawde widze tam zaangazowanie.

Ja to w w 100% rozumiem. Jak piszesz, ze wizyta byla owocna, to domyslam sie, ze tak bylo. Oczywiscie jest pewnie tez, ze realnie jest tak, ze wiecej wiesz, niz mozesz oficjalnie napisac z powodow m.in. jak wyzej.

Mowiac o mechanizmie mialem na mysli to, ze uzytkownicy, szczegolnie Ci niezadowoleni z uslug serwisu, czekaja na konkrety i dopoki nie zobacza jakichs oficjalnych ruchow ze strony NP dla nich sytuacja jest de facto w punkcie wyjscia.

elanek
03-11-2009, 02:03
To na co wszyscy czekaja. Serwis. Nie zostalem uprawniony do jakiejkolwiek oficjalnej wypowiedzi w imieniu NP co jest rzecza dla wszystkich oczywista ale Konkluzja spotkania jest jasna i wynika z niej co nastepuje: Nikon Polska ma swiadomosc obecnej sytuacji i podejmie stosowne dzialania. Na ta chwile tyle ale wiem ze ta sprawa lezy tam wielu osobom na sercu. Wszystkie informacje beda przekazywane na biezaco ale juz nie za moim posrednictwem.

Bylem tam Waszym przedstawicielem i przekazalem Wasz a nie swoj glos.

Wybacz, ale nie rozumiem sensu Twojego wyjazdu do serwisu poza czyszczeniem matryc.
Przecież wszyscy tam wiedzieli co się dzieje. Forum i PNS nie czytali?
Być może mam bardzo mylną ocenę sytuacji spowodowaną oburzeniem i jeśli się mylę to serdecznie przepraszam, ale pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy to mocna dwuznaczność tej sytuacji i konflikt Twoich interesów. Nie chciałbym być w Twojej skórze.



Ruszylismy wspolnie sprawe, nie zepsujmy tego co w tym wszystkim jest NAJWAZNIESZE, wzajemnego szacunku i rzetelnego podejscia z obu stron. Wspolnie naprawiajmy zamiast niszczyc. To moja konkluzja tej sprawy.

Sprawę ruszył tak naprawdę PNS. Bez tej inicjatywy, popartej zresztą wątkami na forum, byłoby to co zawsze. Parę narzekań i pocieszeń, że na Żytniej też nie jest idealnie.

Moim rzetelnym podejściem do sprawy jest zakup sprzętu Nikon. Za niemałe pieniądze. Druga strona w ramach rzetelnego podejścia ma się zająć rzetelnym serwisem i wysokim standardem usług - w końcu w cenę sprzętu to też jest wliczone.
PNS zatrzęsło NP. I dobrze.

Z naszej strony jako użytkowników wymagania co do serwisu są jasne i proste. Były powtarzane od kilku lat. Przecież nikt nie chce aby mu wymieniać zamoczony aparat na nowy.
Nie oczekuję oficjalnego stanowiska NP - raczej go nie będzie, bo to oznaczałoby przyznanie się do winy, co podchwyciłaby konkurencja.

Przyznaję szczerze, że na początku byłem za tym, żeby jak najbardziej dowalić NP, żeby zrobić rewolucję. Teraz jednak jestem za tym, żeby odwiesić miecze i zobaczyć co się zmieni. Nie ma sensu podpowiadać co ma być w serwisie NP. Oni sami wiedzą dobrze.

Cyber
03-11-2009, 02:06
Cyber, wiesz ze na Zytnia tez jedzie sie ostro...
Wiem, bo za czasów analoga byłem w obozie Canona. Stąd wtedy miałem dylemat czy nie wpadnę z deszczu pod rynnę! :mrgreen:

Wiele osób, które korzystały z zagranicznych serwisów zdążyło doświadczyć, że w polskich serwisach są traktowane zdecydowanie gorzej. Warunki gwarancji w Polsce też w wielu wypadkach pozostawiają wiele do życzenia. Tyle, że w krajach starej UE jest sporo organizacji pozarządowych, które dość skutecznie działają na rzecz konsumenta. Poza tym tamci konsumenci wypracowali sobie pewną pozycje poprzez różnego rodzaju spontaniczne akcje. Dlatego też uważam, że akcje typu PNS są potrzebne. Im więcej takich akcji, tym większą szansę mamy na normalność w naszym kraju.

AsKier
03-11-2009, 02:10
więc może tak - skoro chcą ten problem rozwiązać to powinni dostać listę zmian jakie widzielibyśmy w firmie i powinni do niej się odnieść ????!!!!

- odbieranie telefonów,
- odpisywanie na e-maile,
- ustalanie maksymalnego/realnego czasu naprawy sprzętu
- wysyłanie potwierdzeń typu: sprzęt dotarł i ma XXX nr naprawy, sprzęt został zbadany - tak wygląda kosztorys, sprzęt został naprawiony, sprzęt został wysłany - taki i taki numer przesyłki,
- stworzenie strony gdzie na bieżąco po wpisaniu numeru naprawy widoczny jest jej status ?! (mało realne?),
- działanie zgodne z działaniami serwisów Nikona w UE (koszty napraw i rodzaje napraw gwarancyjnych),
- stworzenie drugiego alternatywnego serwisu w PL ?,
- jakość wykonywanych usług! np. kalibracje body czy szkła - to woła o pomstę do nieba, bo sami niejednokrotnie potrafimy to zrobić lepiej niż serwis (mówię o body)...

- p.s - wydłużenie okresu gwarancyjnego z 1 roku do 2 lat ( z zasady dla użytkowników "domowych" jest to 2 lata a dla firm, które odliczają sprzęt 1 rok)

z mojej strony tyle - w końcu miał być to wątek "rzeczowy"


dzięki adminie/Piotrze...

Psychotrop
03-11-2009, 02:28
więc może tak - skoro chcą ten problem rozwiązać to powinni dostać listę zmian jakie widzielibyśmy w firmie i powinni do niej się odnieść ????!!!!

1 odbieranie telefonów,
2 odpisywanie na e-maile,
3 ustalanie maksymalnego/realnego czasu naprawy sprzętu
4 wysyłanie potwierdzeń typu: sprzęt dotarł i ma XXX nr naprawy, sprzęt został zbadany - tak wygląda kosztorys, sprzęt został naprawiony, sprzęt został wysłany - taki i taki numer przesyłki,
5 stworzenie strony gdzie na bieżąco po wpisaniu numeru naprawy widoczny jest jej status ?! (mało realne?),
6 działanie zgodne z działaniami serwisów Nikona w UE (koszty napraw i rodzaje napraw gwarancyjnych),
7 stworzenie drugiego alternatywnego serwisu w PL ?,
8 jakość wykonywanych usług! np. kalibracje body czy szkła - to woła o pomstę do nieba, bo sami niejednokrotnie potrafimy to zrobić lepiej niż serwis (mówię o body)...


ad1 np jedna osoba(lub więcej) odpowiedzialna tylko i wyłącznie za kontakt z użytkownikami, mająca dostęp do bazy serwisowej - coś na zasadzie HelpDesku

ad2 j/w

ad3 to już raczej kwestia indywidualna każdego przypadku, ale można przecież ustalić stały czas na "ocenę/diagnozę"

ad4 patrz ad1

ad5 już jest: http://nikon.pl/support/pl_PL/local/broad/379/1.html

ad6 podobno w szwecji, czy norwegii (już nie pamiętam) działa jeszcze gorzej niż u nas :D

ad7 miło by było

ad8 żaden problem ustalić zakresy usług i przypisać im priorytety oraz terminy wykonania, z czego potem pracownicy serwisu mogą być rozliczani

p.s.
piszę to na własnym przykładzie, gdzie mój dział jest działem usługowym dla całej firmy - duża hamerykańska korporacja korzystająca z wielu aplikacji, systemów, komputerów, rozległej sieci, a ja siedzę w dziale IT, więc jak coś padnie, to zlecenie trafia do nas.

system ogólnie pojętego HelpDesku sprawdza się bardzo dobrze.
są do tego także gotowe aplikacje, dzięki którym można bardzo ładnie wszystkim zarządzać.
wiele serwisów korzysta z takich udogodnień.

każde przyjęcie zlecenia jest rejestrowane w systemie, następnie kierowane do odpowiedniego działu.
na każdym etapie dokonywany jest wpis do systemu, dzięki czemu można cały czas monitorować status zlecenia.
po przekroczeniu założonego terminu danego etapu realizacji zlecenia musi nastąpić wpis z wyjaśnieniem przyczyny opóźnienia, a jeśli nie, to na "dywanik" do szefa.

szczegóły to już do dopracowania.

większość firm działa właśnie w ten sposób i jest to bardzo dobre rozwiązanie.
oczywiście zdarzają się przypadki jednostkowe, tak zwane "trudne", ale są one rozwiązywane nie po cichu, a z informacją zwrotną do użytkownika.
jeśli sprawa wątpliwa, czy też nietypowa, to użytkownik musi wiedzieć co się dzieje, aby nie pisał "paszkwili" do szefostwa.

ot tyle z mojego własnego doświadczenia.

docxxx
03-11-2009, 08:36
Ruszylismy wspolnie sprawe, nie zepsujmy tego co w tym wszystkim jest NAJWAZNIESZE, wzajemnego szacunku i rzetelnego podejscia z obu stron.

Przepraszam, kto ruszyl? Kto? Wy? Nikon*?!
O szacunku nie wspomne. Wystarczy czytac PNS.
Zaczyna sie czarny PR.

*mam na mysli serwis Nikona

admin
03-11-2009, 09:08
A Ty to nie my? Od siebie dodam. Ruszyles temat, szacunek. Nie popadaj w samozachwyt. Twoje komentarze odnoszace sie do mnie osobiscie pomijam. Pewnie wiesz wiecej o czarnym PR-e niz ja, wiec nie wnikam w szczegoly. Ja staram sie zrobic cokolwiek, a dokladnie to co moge. Reszta to relacje miedzy Twoim portalem a NP. To juz nie jest moja sprawa.

docxxx
03-11-2009, 09:10
A Ty to nie my? Nie popadaj w samozachwyt.

Nie popadam. Przepraszam, ze w ogole zrobilem PNS. Przeciez wszystko mozna zalatwic tu na forum.
Kajam sie i juz uciekam. Pozdro

docxxx
03-11-2009, 09:14
Acha, jesli jeszcze mozna, ale to juz tak szybciutko, w drzwiach:


Twoje komentarze odnoszace sie do mnie osobiscie pomijam.

Tzn.? Obrazilem Cie w jakims poscie?


Reszta to relacje miedzy Twoim portalem a NP. To juz nie jest moja sprawa.

To strona ludzi i dla ludzi. To oni maja glos i mozliwosc powiedzenia, ze cos jest nie tak.


Uciekam. Wybacz, ze odezwalem sie.

wpkx
03-11-2009, 09:23
Większość z nas pisze tu i w pokrewnych postach ciągle to samo, zmieniając tylko szyk zdania i nabijając posty.

Drogi adminie, dziękujemy, ale Twoje sprawozdanie niestety przypomina mi wypowiedź Chamberlaina z lotniska po powrocie z Rzeszy w 1939...

Wszyscy piszą Nikon Polska, Nikon Polska, Nikon Polska... A co z "Nikon Holenderska"?

Jak napisałem reklamację do Nikon Polska to zostałem zignorowany - nic dziwnego.
Gdy napisałem to samo już nie po polsku, lecz w obowiązującym esperanto do centrali w Holandii, również zostałem zignorowany. Czyżby listonosz zgubił list? Wniosek nasuwa się sam.

Ciekawe, co teraz na to kolega moderator, współwielbiciel Koziołka-Matołka?
Czy znów zapyta, co chciałem przekazać tym postem po czym go skasuje?

admin
03-11-2009, 09:25
Przeciez wszystko mozna zalatwic tu na forum.
Kajam sie i juz uciekam. Pozdro

A to co wlasciwie sie teraz dzieje to nie przez forum? Chyba tutaj zaczales swoja akcje. Co do mnie, wymienianie z imieni i nazwiska kogokolwiek w pejoratywny sposob to Twoim zdaniem norma. Norma ktora przyjeli tez cyfrowi. Ja wciaz rozmawiam tylko z nickami, Ty zas ze mna i moim nazwiskiem.

Tyle OT.

Przekazalem swoja opinie w temacie. Juz od niego odbiegamy a prosilem o konstruktywne wpisy by cos zmienic, ulatwic, usprawnic. Wyglada jednak na to ze lepiej jak sprawy potocza sie dalej same. Staralem sie zrobic swoje i na tym zakonczyc temat z mojej strony.

mtu
03-11-2009, 09:28
Myślę że musimy poczekać na działania ze strony NP. Pewnie nie da się sytuacji uzdrowić w jeden dzień. Admin zadziałał w naszym imieniu i dobrze. Docxxx zrobił dobrą robotę bo pokazał Nikonowi że nie można nas użytkowników lekceważyć.
Sugestia dla docxxx, wprowadź na swoją stronę jakiś podział na babole odstawione przez servis nikona wcześniej i powiedzmy po dacie 02.11. Niech ludzie opisujący perypetie z servisem wpisują dokładne daty. Może okazać się że sytuacja już uległa poprawie i jest lepiej. Nie wiem czy tak jest ale w ten sposób będziemy mogli się przekonać. Poza tym można też wpisywać opisy dobrej obsługi i wtedy będziemy mieli obraz czy podjęte działania przez NP przekładają się na lepszą obsługę klienta.
Też pracuje w sporej firmie i mam świadomość że wprowadzenie zmian to jest proces w którym musisz zidentyfikować problem (to już jest), poznać przyczyny danego stanu rzeczy, ułożyć działania korygujące i w końcu wprowadzić je w życie. Później oczywiście należy monitorować sytuację czy nic się nie zmienia skoro jest dobrze.
Dajmy im szansę na wprowadzenie tych zmian.
Każdy zrobił co do niego należało, docxx wykonał kawał dobrej roboty, użytkownicy forum zebrali się w kupę i opisywali przypadki a admin rozmawiał z NP (nie wiem czego więcej można oczekiwać od Piotrka?? przecież chcieliśmy aby zabrał głos w temacie i to zrobił tzn pojechał i rozmawiał).
Pozdrawiam wszystkich.
Mariusz

jerezano
03-11-2009, 09:30
Zaznaczam, że nie jestem bezpośrednio zainteresowany w sprawie (na razie, nie musiałem korzystać z serwisu), ale czytam uważnie te wątki dotyczące przepychanek serwisowych. Nasuwa mi się od razu pytanie: Kto powinien być najbardziej zainteresowany naprawieniem sytuacji? Według mnie - serwis i NP. Klienci pewnie też, tyle że im rzetelna usługa należy się bez łaski. Kupując towar, otrzymujemy gwarancję na niego, tryb napraw jest regulowany przepisami itd. Potrzebne są tutaj, po prostu, prawidłowe i uczciwe zachowania handlowe - wszelkie uwagi klientów powinny być brane pod uwagę , nie dopiero teraz, jak koledzy dmuchnęli w ognisko, tylko zawsze, codziennie, bezustannie. Pisanie, że inne serwisy też źle działają, że canon, że telewizor plazmowy itd. - to pewnego rodzaju próba usprawiedliwienia sytuacji: "Serwis Nikona się wcale tak nie wyróżnia - pracuje przecież tak samo źle jak inne serwisy". A ja jestem za tym, żeby się wyróżniał. Na plus, rzecz jasna. Do tego powinni dążyć przedstawiciele NP!
Poza tym dochodzi aspekt kultury obsługi, szacunku dla klienta, który wydał niemałe pieniądze na sprzęt. Nie można moim zdaniem, stawiać na równi serwisu i klientów. Serwis ma dużo więcej do zrobienia (naprawienia) - klienci mają prawo się burzyć i irytować.
Niewątpliwie taka sytuacja uderza także w Admina, który nie jest (jak mówi) stroną, ale jego prywatne forum firmuje "znak handlowy" Nikona, choćby z nazwy. Dlatego dziwi mnie tak długotrwałe odwlekanie interwencji i gdyby nie PNS to pewnie by jej do tej pory nie było.
Wydaje mi się, że ten, kto kieruje serwisem, po prostu nie daje sobie rady z organizacją tej firmy - może wystarczy wymiana i trochę czasu na reorganizację... albo ze dwa nowe serwisy:-D

admin
03-11-2009, 09:36
Jest pewien problem. Problem z mentalnoscia. Otoz nam niezwykle ciezko jest "zmusic" sie do pozytywnych wpisom na podobnych portalach. NIe oszukujmy sie, portal powstal by pietnowac nieprawidlowosci a nie piac peany na serwis. Nie oczekujmy na to ze nagle kazdy kto wyjdzie z serwisu z poprawnie przeprowadzona procedura wpisze sie w PNS. Naglowek strony tez temu nie sprzyja. Gdziw w nim jest napisane: Naprawiono Ci aparat poprawnie, wpisz sie. Nienaprawiono Ci poprawnie, wpisz sie. To wlasnie jest problem. Jestem za podobnym spsobem zwrocenia uwagi ale moim zdaniem sama strona by wystarczyla. Moze pojawi sie wiecej wpisow pozytywnyuch, oby ludziom sie poprostu chcialo, bo rownowaga jest tu moim zdaniem kluczem. O mentalnosci napisalem powyzej.

Szuwar
03-11-2009, 09:43
Uważam, że do niektórych napraw nie potrzeba super wykwalifikowanych ludzi, bo czasami tak naprawdę chodzi tylko o potwierdzenie serwisu, że ON TO ZROBIŁ. Choćby po to , aby nie utracić gwarancji.

Poza tym są usługi naprawdę bardzo proste (np. czyszczenie matrycy) i nie potrzeba filozofii, aby to zrobić.
natomiast takich usług jest przecież najwięcej.

Do czego zmierzam ? - otóż może dla usprawnienia serwisu wystarczy zatrudnic dodatkowych, mniej wykwalifikowanych zawodników, aby Ci , którzy mają doświadczenie i są lepiej wyszkoleni, mieli czas na poważniejsze naprawy.

Ale czy serwis Nikon Polska tego nie wie?

admin
03-11-2009, 09:50
Szczerze mowiac uwazam ze byloby swietny rozwiazaniem poszerzenie serwisu o dodatkowa lokalizacje. Mysle ze jest jakis powod dla ktorego tak sie nie dzieje. Moze koszty instalacji takiego miejsca sa zbyt duze zeby je poniesc. Nie znam tez podzialu kompetencyjnego w samym serwisie. Kto sie czym zajmuje, itd. Na wlasne oczy jednak widzialem ze ludzie tam ciagle cos grzebia a paczki wchodza i wychodza :)

skulinski
03-11-2009, 10:02
A Ty to nie my? (...) Nie popadaj w samozachwyt.

przepraszam, ale ta fraza bardziej pasuje mi w przeciwnym kierunku :)

Docxxx zrobił konkret, poswiecił swój czas, w koncu po latach narzekania na forum bez zadnych działań coś się ruszyło. Autorami tego zamieszania oprocz docxxx'a są osoby które opisały na PNS swój przypadek i te, które promowały stronę. nikt inny.

Tymczasem wciąż czytamy tu wielkie podziekowania dla Admina, za to, ze ,przepraszam, pojechał wyczyścić sobie matryce.

Rozumiem Twoje położenie Piotrze, ale czuje sie karmiony pustymi zdaniami w kółko mówiacymi o tym samym bez najmniejszego konkretu, okraszonymi wielkimi słowami o byciu mediatorem, poswiecaniu wlasnego czasu itp.
Tymczasem wyglada na to, ze nie udało sie wywrzeć nawet drobnego nacisku by podali chociaż górny termin dla jakichkolwiek działań z ich strony.

smmarek
03-11-2009, 10:06
.... Chyba tutaj zaczales swoja akcje. .......

Moim zdanien kol. docxxx niczego tutaj nie rozpoczynał, "zmaterializował" jedynie oczekiwania części forumowiczów. Nawiązując zaś do postawy NP, to bez obrazy ale zachowują się jak Endrju po nokdownie.

admin
03-11-2009, 10:15
to bez obrazy ale zachowują się jak Endrju po nokdownie


A chodzi nam o to zeby powstali czy lezeli sobie dluzej?



Tymczasem wciąż czytamy tu wielkie podziekowania dla Admina, za to, ze ,przepraszam, pojechał wyczyścić sobie matryce.



To wlasnie jest nadinterpretacja ktorej jest pelno w tych watkach. Rece opadaja.



Docxxx zrobił konkret, poswiecił swój czas, w koncu po latach narzekania na forum bez zadnych działań coś się ruszyło.


Ruszylo sie duzo wczeniej. Kto nie zauwazyl zmiany w serwisie, jest slepy. To ze te zmiany nie sa wystarczajace, tez wiemy. Powstal portal o serwisie i tyle, choc mnie osobiscie, z calym szacunkiem mierza zamieszczone tam reklamy. Nie wyglada to fajnie.

Kalmar
03-11-2009, 10:19
Moim zdanien kol. docxxx niczego tutaj nie rozpoczynał, "zmaterializował" jedynie oczekiwania części forumowiczów. Nawiązując zaś do postawy NP, to bez obrazy ale zachowują się jak Endrju po nokdownie.

Jesteś w błędzie:
docxxx zmaterializował oczekiwania części forumowiczów tym samym rozpoczął walkę o własciwie traktowanie użytkowników sprzętu marki NIKON. Nikt inny do tej pory pomimo słów miłości nie wstawił się za zsfrustowanymi członkami forum.
Wszystko co teraz nastąpi pozytywnego oby tylko szybko w NS będzie następstwem wprowadzenia w życie przez docxxx strony polischnikonservice.com.

admin
03-11-2009, 10:24
Wszystko coteraz nastąpi pozytywnego oby tylko szybko w NS będzie następstwem wprowadzenia w życie przez docxxx strony polischnikonservice.com.


I nikt Mu tego nie odbiera. Tyle ze bez drugiej strony, czyt. NP mozna o wszelkich zmianach zapomniec i nie pomoze temu (czy. nam) 10 stron PNS i nasze forum.

pil74
03-11-2009, 10:25
Reasumując; będzie jak dawniej.
Chyba czegoś nie rozumiem. To my użytkownicy mamy mówić serwisowi co i jak maja robić?
Jeżeli nie wiedzą jak powinni działać to może niech sobie zafundują wycieczkę do jakiegoś serwisu za Odrą.
Mamy dawać im czas? Na co? Do tej pory za mało go mieli?
Wierzycie, że nagle po tym szumie wszystko się zmieni? Prędzej zmieni się jeżeli nasz sprzęt zamiast na postępu będzie naprawiany w zagranicznych serwisach.
Chyba nie ma sensu dalej tego tematu drążyć, bo i tak do niczego to nie doprowadzi.
Im dłużej rozmawiamy tu i w ten sposób na temat serwisu tym większy niesmak pozostaje szczególnie jak widzę co moderatorzy wyprawiają.
Mam tylko jedna prośbę.
Czy nie dało by rady utworzyć jednego przypiętego wątku, który wyłącznie będzie zawierał namiary na zagraniczne serwisy?
Taka informacja dla obecnych i przyszłych użytkowników Nikonów i tego Forum.
Zakładam, że to forum ma służyć użytkownikom, a nie NP.

mtu
03-11-2009, 10:26
Ludziska, dajcie trochę luzu.
Ktoś oddawał w ostatnim tygodniu sprzęt do naprawy?? Jak był obsłużony?? Może zmiany już zostały wprowadzone a na forum jest bicie piany a to kto co zrobił a czego nie zrobił, co powiedział i nie powiedział i komu dziękował a komu nie!!!!!!
Najważniejszy w tym jest CEL czyli poprawa działania servisu. Skoncentrujcie się na celu jakim jest wymuszenie zmian w servisie i tylko to wszystkich powinno interesować.
Nie ważne jakimi metodami, czy ktoś zrobił stronę a ktoś inny pojechał i rozmawiał.
Jak już się wszystko poprawi to możemy założyć wątek z podziękowaniami dla odpowiednich osób i tam sobie ustalimy komu takie podziękowania za zrealizowane działania się należą a komu nie.
Ustalmy zatem czy zmiany już zaszły czy jeszcze nie, poczekajmy na stanowisko Nikona i odnieśmy się do niego jak już będzie a na razie monitorujmy co się dzieje w servisie czyli wpisujmy jak kto został obsłużony.
Mam wrażenie że części osób z tego forum bardziej chodzi o bicie piany niż o osiągnięcie CELU!!!!
WIĘCEJ LUZU I KONCENTRACJI NA CELU A NIE NA WYPOWIEDZIACH INNYCH!!

admin
03-11-2009, 10:28
Zakładam, że to forum ma służyć użytkownikom, a nie NP


A nie moze sluzyc i jednym i drugim? Dlaczego?

sea21
03-11-2009, 10:29
No i znowu się zaczyna. Po co dyskutować jak można sobie nawrzucać....

mtu
03-11-2009, 10:31
Przejrzałem jeszcze wpisy na NSP i okazuje się że większość (bulwersujących niewątpliwie wpisów) dotyczy okresów np. 2007 r, 2008 r., itd.
A co jest z bieżącymi naprawami??

pawelp
03-11-2009, 10:39
To na co wszyscy czekaja. Serwis. Nie zostalem uprawniony do jakiejkolwiek oficjalnej wypowiedzi w imieniu NP co jest rzecza dla wszystkich oczywista ale Konkluzja spotkania jest jasna i wynika z niej co nastepuje: Nikon Polska ma swiadomosc obecnej sytuacji i podejmie stosowne dzialania. Na ta chwile tyle ale wiem ze ta sprawa lezy tam wielu osobom na sercu. Wszystkie informacje beda przekazywane na biezaco ale juz nie za moim posrednictwem. Opinie ktorymi dziele sie z Wami sa moimi osobistymi obserwacjami i sugestimi.

Jestem otwarty na rzeczowa dyskusje ale bardzo prosze o rzetelne i pozbawione stronniczosci podejscie do tematu. Ruszylismy wspolnie sprawe, nie zepsujmy tego co w tym wszystkim jest NAJWAZNIESZE, wzajemnego szacunku i rzetelnego podejscia z obu stron. Wspolnie naprawiajmy zamiast niszczyc. To moja konkluzja tej sprawy.

Ale z kim mamy dyskutować? Z Tobą? Już wiemy, że nie bo nie jesteś do tego uprawniony. Z NP? To trzeba chcieć rozmawiać, a NP jedyną chęć jaką wykazuje to do wyciszenia sprawy. Jeżeli To uważasz jest szacunek wobec swoich klientów to, chyba mam różne pojęcie szacunku. Co do zniszczenia. To Nikon powinien się strać o swoich klientów, a nie klienci o Nikona. Nie robią wszak tego charytatywnie.



Ps. Chce aby ten watek zastapil moja prosbe. Usunalem ja z cafe. Stala sie pozywka dla mniej lub bardziej niemerytorycznej dyskusji na pomniejszych portalach, a w koncu nie o to chodzi. Oczywiscie moja prosbe wciaz podtrzymuje, uwazajac ze sprawa zajelismy sie z wlasciwej strony.
Tylko, że dzięki tej dyskusji na tych "pomniejszych" portalach, coś zaczęło się dziać, natomiast dyskusje na "powiększym" była przez NP olewana...

superkomornik
03-11-2009, 10:40
Przejrzałem jeszcze wpisy na NSP i okazuje się że większość (bulwersujących niewątpliwie wpisów) dotyczy okresów np. 2007 r, 2008 r., itd.
A co jest z bieżącymi naprawami??

Bo jak ktoś oddał aparat w 2008r to jeszcze nie wrócił do właściciela. Wpisy dotyczące napraw w 2009r będą w roku 2010 :mrgreen: ;)

sawi
03-11-2009, 10:43
Nie popadam. Przepraszam, ze w ogole zrobilem PNS. Przeciez wszystko mozna zalatwic tu na forum.
Kajam sie i juz uciekam.

Moje stanowisko odnosnie roli Piotra w tej sprawie jest znane - wogole dziwie
mu sie, ze poswiecil swoj dzien na ta sprawe, zamiast zarabiac na rodzine,
czy siedziec z puszka piwa przed TV.

Natomiast z nie popadaniem Ciebie w samozachwyt Piotr ma racje.
Strony tej nie zrobiles bezinteresownie i nie utrzymujesz jej spolecznie,
bo jesli tak to co robia tam AdWordsy ?
Moze nie wszyscy sie orientuja, ale sa ludzie, ktorzy z samych AdWordsow zyja
i to dobrze zyja ( szczegoly moge opowiedziec przy piwie na jakims zlocie ).
A ze trafiles w dobry temat to masz i ruch i zapewne klikalnosc, nawet przypadkowa,
ale klikalnosc .... a za to sa konkretne pieniadze.
A jakbys watpil w to, czy ja wiem co mowie - to jestem wspolautorem jednego z
programow afiliacyjnych w Polsce.

Tak wiec nie rob z siebie spolecznikowca, a forumowicze niech maja swiadomosc,
ze w calej tej awanturze i kilkukrotnym zarzucaniu Piotrowi dbania o wlasny interes
napedzaja jednoczesnie czyjs inny - nawet nieswiadomie.

sinner
03-11-2009, 10:49
może trochę światła na sprawę rzuciłaby wiedza na temat zależności serwisu od NP, jego struktury, ilości zatrudnionych pracowników, wysokości zarobków szefostwa i pracujących tam serwisantów itp
jeśli mowa o wzajemnym szacunku to w większości przypadków jest on chyba jednostronny tzn serwis szanuje użytkowników Nikona za to że zostawiają u nich dużą kasę
może ktoś by zebrał w jednym poście ceny za naprawę i kosztorysowanie sprzętu ?

Szuwar
03-11-2009, 10:49
Natomiast z nie popadaniem Ciebie w samozachwyt Piotr ma racje.
Strony tej nie zrobiles bezinteresownie i nie utrzymujesz jej spolecznie,
bo jesli tak to co robia tam AdWordsy ?
Moze nie wszyscy sie orientuja, ale sa ludzie, ktorzy z samych AdWordsow zyja
i to dobrze zyja ( szczegoly moge opowiedziec przy piwie na jakims zlocie ).
A ze trafiles w dobry temat to masz i ruch i zapewne klikalnosc, nawet przypadkowa,
ale klikalnosc .... a za to sa konkretne pieniadze.
A jakbys watpil w to, czy ja wiem co mowie - to jestem wspolautorem jednego z
programow afiliacyjnych w Polsce.

Tak wiec nie rob z siebie spolecznikowca, a forumowicze niech maja swiadomosc,
ze w calej tej awanturze i kilkukrotnym zarzucaniu Piotrowi dbania o wlasny interes
napedzaja jednoczesnie czyjs inny - nawet nieswiadomie.

Własnie chciałem to napisać - zaczyna mnie ta społeczna inicjatywa zwyczajnie smierdzieć na kilometr.

Nawet już nowe forum ma powstać.

Myslę, że sprawa serwisu to jedna strona medalu a upieczenie przy okazji indora to druga.

sejmajnejm
03-11-2009, 10:50
Jest pewien problem. Problem z mentalnoscia.

dokladnie. problem z mentalnoscia ludzi z serwisu. Niestety w naszym kochanym kraju panuja wciaz tendencje jak kogos orznac aby lepiej wyjsc na swoje. Jak czytam historie o falszowaniu faktur to mi sie to w glowie nie miesci. Prosze nie opowiadac historii o wzajemnym szacunku bo go po drugiej stronie nie ma, dopoki klienci posluszenie przynosza pieniazki. Pojawilo sie zamieszanie i zmieszanie jak ktos tupnal noga i narobil troche smrodu. I dobrze, ze sie komus w koncu chcialo. Ale tez nie oczekuje zadnego oficjalnego staowiska NP tu na forum. Uzytkownicy maja prawo zadac solidnej obslugi za pieniadze, ktore wydali na konkretny towar. I nie ma nic zlego w opisywaniu wpadek organizacji, ktora nie dziala tak jak powinna. Argumenty, ze Pan korzysta z uslug serwisu bez problemu moze opisac Pan na NPS zamiast tutaj :-) przeciez moga byc tam tez wpisy pozytywne :-) do czego zachecam.

A.

docxxx
03-11-2009, 10:54
Tak wiec nie rob z siebie spolecznikowca

No tak, tego sie spodziewalem. Zaraz wyjdzie na to, ze to moja wina, ze w ogole PNS powstal. Zapomnialem jeszcze napisac, ze hosting i domene dostalem za darmo. W chipsach znalazlem. No i wszystko samo sie robi na PNS. Codziennie. Przepraszam.

docxxx
03-11-2009, 10:55
Własnie chciałem to napisać - zaczyna mnie ta społeczna inicjatywa zwyczajnie smierdzieć na kilometr.

Nawet już nowe forum ma powstać.

Myslę, że sprawa serwisu to jedna strona medalu a upieczenie przy okazji indora to druga.

Ech...

admin
03-11-2009, 10:55
Ale z kim mamy dyskutować? Z Tobą? Już wiemy, że nie bo nie jesteś do tego uprawniony.


Do wlasnego zdania zawsze jestem uprawniony :) Pisalem wielokrotnie ze idea jest sluszna i ze forum jest do tego odpowiednie. Okazalo sie nieskuteczne do konca, wiec idea przerodzila sie w tamten portal. Ja nie musze sie zgadzac z forma, bo zawsze bylem innego zdania co do wskazania problemu. Stalo sie co sie stalo i tyle. Te wszystkie napasci na mnie uwazam za przegiecia. Nie mam na serwis zadnego wplywy, moge cos monitowac, moge cos sugerowac. Nic wiecej.

Szuwar
03-11-2009, 11:03
No tak, tego sie spodziewalem. Zaraz wyjdzie na to, ze to moja wina, ze w ogole PNS powstal. Zapomnialem jeszcze napisac, ze hosting i domene dostalem za darmo. W chipsach znalazlem. No i wszystko samo sie robi na PNS. Codziennie. Przepraszam.

Nie o to chodzi. Twoja rola (pozytywna) jest niezaprzeczalna. Sam chylę Tobie czoła, że to zrobiłeś, że w końcu w ogóle ktoś to zrobił.

Chodziło mi o to, aby nie zatracic idei powstania tego ruchu - a już jest mowa o nowym forum.

Mam nadzieje, że jest to jasne

iahveh
03-11-2009, 11:03
Przejrzałem jeszcze wpisy na NSP i okazuje się że większość (bulwersujących niewątpliwie wpisów) dotyczy okresów np. 2007 r, 2008 r., itd.
A co jest z bieżącymi naprawami??

W tym roku miałem do czynienia z serwisem 3 razy: za pierwszym razem drobiazg - mapowanie matrycy zrobione od ręki ale hot pixele pozostały, kolejny raz - czyszczenie matrycy - miała być wykonana w ciągu dwóch dni - zajęło im to ponad tydzień a matryca i tak była upaćkana; ostatni raz - wymiana palnika w sb-800 - trwało to ponad 6 tygodni, w tym ponad 3 tygodnie oczekiwania na kosztorys, ale lampa działa dobrze. W 2008 roku miałem do czynienia z serwisem tylko raz i było wszystko w porządku - czyszczenie matrycy.

robin102
03-11-2009, 11:04
Moje stanowisko odnosnie roli Piotra w tej sprawie jest znane - wogole dziwie
mu sie, ze poswiecil swoj dzien na ta sprawe, zamiast zarabiac na rodzine,
czy siedziec z puszka piwa przed TV....
Ja się wcale nie dziwię, że Pan Piotr fatygował się do Nikona. Przecież to Jego praca, tak, tak praca i dochody które przynosi forum, z tego żyje Jego rodzina co nie jest tajemnicą. Tylko pozazdrościć w dobrym słowa tego znaczeniu pomysłu na życie. Dbanie o dobry wizerunek marki na forum sponsorowanym przez Nikona czymże innym jest jak pracą czy źródłem dochodów ? Trzeba to w końcu zrozumieć, też miałem trochę problem ze zrozumieniem tego :)

admin
03-11-2009, 11:07
Pisalem juz o tym ze poprawa w serwisie jest niezaprzeczalna. Jak jest teraz nie mam pojecia bo ja nie mam z tym problemow, poza droga naprawa 70-200/2.8 (wymiana pierscienia - 850,00) i czas oczekiwania 3 tygodnie.

S_Beast
03-11-2009, 11:07
Merytorycznie? Postaram się.

1. Apel o wyciszenie, ustawienie się na czele pochodu i nadanie sobie uprawnień, wyjazd, umywanie rąk i głoszenie walecznych słów mimo, że sprawa upadła.
2. NP nie zrobi nic i dlatego należy mu dołożyć jeszcze bardziej poprzez kontakt z japońskimi przedstawicielami firmy. Podstawową zasadą w japońskich firmach jest ustalenie terminu i odpowiedzialności za wdrożenie jakichkolwiek działań. Bez tego nie dzieje się nic.

Podsumowanie z Chamberlainem na wysokim poziomie (brawo wpkx) i całkowicie oddaje podjęte tu działania, jak również ich efekt.

Serwis kładzie się cieniem na markę. Każdy kupuje sprzęt po to, aby go używać, ale nie oszukujmy się, że jak coś pójdzie nie tak, to oczekujemy wsparcia. To wsparcie w trudnych chwilach więcej znaczy niż bezawaryjne użytkowanie. Kto tego nie rozumie niech spyta się socjologa dlaczego tak jest.

Nikon nie jest w stanie wyprodukować bezawaryjnych produktów, więc musi przygotować adekwatny do problemów serwis. Jeśli go nie ma, nie ma sensu kupować produktów takiej marki. Konieczne jest zwolnienie dyrektora serwisu, a potem możemy dopiero rozpocząć negocjacje. Jeśli nie, to udzielimy im jako konsumenci porządnej lekcji marketingu, co pociąga za sobą "odchodzący od lady 1 niezadowolony klient".

igsux3
03-11-2009, 11:12
Bardzo jestem z tego spotkania zadowolony. Pamietajmy ze serwis to tylko czesc naszych fotograficznych przyjemnosci i niech nam nie odbiera tego co w tym wszystkim jest najwazniejsze. Radosci fotografowania.


Brzmi jak bełkot marketingowy Nikona. Jakie oni mają hasło reklamowe, Nikon - radość fotografowania?

a tak, już znalazłem (http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5113)

b707 i superkomornik od 3 tygodni czekają na powrót body z serwisu. To jest to znacznie lepiej niż 2 lata temu? To jest ta radość fotografowania? Póki co nie widzę zmian.

superkomornik
03-11-2009, 11:17
Dokładnie. Dzisiaj nawet próbowałem zadzwonić do serwisu, ale nikt nie raczył podnieść słuchawki. Od 9 października widze ten sam status- sprzęt oczekuje na dostawę części zamiennych (chodzi o gumy). Mi radośc fotografowani została odebrana, bo nie mam czym fotografowac.
Tak jak 2 lata temu naprawiałem d70s przez prawie 2 m-ce (!) tak teraz nie widzę ŻADNEJ poprawy.

admin
03-11-2009, 11:18
Ja się wcale nie dziwię, że Pan Piotr fatygował się do Nikona. Przecież to Jego praca, tak, tak praca i dochody które przynosi forum, z tego żyje Jego rodzina co nie jest tajemnicą.


Przez grzecznosc tego nie skomentuje. Od mojej rodziny badz laskaw sie odczepic, bo to bezczelnosc. Wsparcie Nikona w postaci D3x nie jest zadna tajemnica i nigdy nie bylo, sczegolnie ze to nie prezent tylko barter za reklame ktora rocznie dokladnie tyle kosztuje. Pisanie ze z tego zyje to kolejna bezczelnosc! Piszesz ze zazdroscisz, moze zaangazuj mozg i sprobuj cos zrobic zeby nie zazdroscic. Powiedz mi zatem czemu watki dostyczace PNS nie sa usuniete? Chyba powinny zniknac calkowicie. Ale dziwnym trafem wciaz o tym rozmawiamy. Poprosilem o usuniecie z PODPISOW, co wiaze sie z googlami i tym co tam zostanie na dlugie lata, nawet gdy serwis bedzie dzialal sprawnie. Robin, przekroczyles kolejna granice.

[edit]

carl00s
03-11-2009, 11:19
Adminie, koledzy - nie oszukujmy się. Fajnie, że stało się tak, że NP przynajmniej mówi o serwisie, bo jeszcze pół roku temu było jak trzy małpki - nie widzę, nie słyszę, nie mówię, więc problemu nie ma. To jest sukces, tyle, że polscy konsumenci nie mają jeszcze wyrobionych prawidłowych odruchów - jak mówi się o zmianach, nie można ich oczekiwać "natentychmiast", a polski konsument tak właśnie by chciał.

Dwa - Adminie - nie zgodzę się, że sprzęt Nikona to sprzęt Nikona w sensie jakość, marka itp. W mojej opinii - to jest jak z samochodami. Pierwszą sztukę sprzedaje salon, handlowiec, sklep, drugą sprzedaje serwis. Serwis ma OLBRZYMI wpływ na postrzeganie marki.

Ale - skoro już doszliśmy do tego, że NP się ocknęło i powoli dociera, że ręka jednak w nocniku - dajmy im spokojnie podziałać. Jak nic się nie zmieni w powiedzmy półrocznym okresie czasu - będzie można dopierdzielić im ponownie. Proste.

nowart
03-11-2009, 11:22
Rozumiem że doczekamy się oficjalnego stanowiska NP??


Gdzie? "Nie zostalem uprawniony do jakiejkolwiek oficjalnej wypowiedzi w imieniu NP co jest rzecza dla wszystkich czywista". Czytanie ze zrozumieniem, prosze...

Wybacz, ale póki co to Ty nie czytasz ze zrozumieniem. Wydałeś informację, że TY nie jesteś upoważniony do udzielania informacji w imieniu NP a jarko naturalną koleją rzeczy spytał, czy - skoro nie TY, jako reprezentant forum - NP zajmie oficjalne stanowisko. Też jestem tego ciekaw kiedy i gdzie tego dokona.


Na marginesie. Spadek sprzedazy to strzal w noge ale nie tylko dla korporacji. To rowniez problem dla nas, bo w koncu my sie tam zapatrujemy. Mniej srodkow, mniej wydatkow. Jedno jest pewne, ta rownowaga musi sie zachowac. W temacie, jestem pewien ze serwis tez to rozumie. Teraz pewnie jeszcze dobitniej.

Piotrze, czy Ciebie samego te demagogie nie śmieszą? Ty tak serio? Wybacz ale to śmieszne... aż dziw, że taki np serwis Olympusa i sama marka jeszcze jakoś wogóle przędzie skoro potrafią naprawić sprzęt w kilka dni i jeszcze dać sprzęt zastępczy na czas naprawy...


Serwis w koncu na jakosc obrazka ma maly wplyw ;)

Ma i to niekiedy znaczny, gdyż może Cię skutecznie pozbawić wogóle jakiegokolwiek obrazka na baaardzo długo czego przykładem może być kolejny po Twoim post (i pewnie tysiące innych)


Przyznam że najchetniej bym wrócił do fotografowania... chciałbym werszcie móc nacieszyć sie z nowo kupionej 35tki... Ale nie moge mam ja miesiąc z czego prawie trzy tygodnie leży w serwisie na kalibracji razem z body:/
Mnie naprawde boli to że niemoge się juz cieszyć z fotografowania i robić to tak bezstresowo jak na początku..



Cyber, wiesz ze na Zytnia tez jedzie sie ostro... Mam generalnie wrazenie ze problem jest z wszystkimi serwisami tzw wyzszej elektroniki. Np. z tv juz tych problemow jest mniej. Sam pamietaj boje z plazma jesnego z producentow. Tam to juz bylo na maksa. Nie dosc ze oczekiwanie to ciagle odmowy napraw gwarancyjnych. Wiem wiec jak to boli i ile nerwow kosztuje. Miejmy nadzieje ze te problemy zaczna powoli znikac i bedziemy sie cieszyli sprzetem zapominajac o serwsie.

Te czasy już mijają a w wielu firmach minęły bezpowrotnie. Wiesz dlaczego? Konkurencyjność. Na rynku audio/rtv/agd masz kolosalną konkurencję. Jak klient nie kupi TV Panasonica to kupi Samsunga. Niewielkie różnice dla przeciętnego zjadacza chleba i oglądacza "Na wspólnej". Nikon jako firma wiodąca - obok Canona - jest tylko jedna, serwis jest tylko jeden. Dlatego w poszanowaniu mieli i nadal mają klientów bo "gdzie on pójdzie jak nie do nas"...'
Ostatnio reklamowałem komputer w Dellu - życzę każdemu takiej opieki serwisowej. Reklamowałem plazmę Panasonica - podobnie, przyjechali serwisanci, wymienili w domu co potrzeba, przeprosili, życzyli przyjemności w dalszej obsłudze telewizorka i tyle ich widziałem. Na tym polega zasadnicza różnica, na braku konkurencyjności czego NIkon nie dostrzega bo nie musi...


Rozumiem Twoje położenie ale tak jak myślałem, przywiozłeś jedynie lakoniczne stwierdzenia " Nikon ma świadomość, kiedyś, bedzie, może" i sztucznie przyklejony uśmiech na twarzy aby robić dobre wrażenie... Ja wiem, że Twoja osoba może tu liczyć na ogólny poklask i wielu ludzi cieszy to co przywiozłeś (choć ja nie wiem co...) ale podobną świadomość tego, że będzie dobrze miałeś już bodajże przed dwoma laty, kiedy to też apelowałeś/działałeś ponoć w sprawie serwisu. Co się zmieniło? NIC co odczuliby klienci serwisu... dlatego wybacz sceptyzm i brak huraoptymizmu po Twoich informacjach ale MZ nie wnoszą one nic do tematu tym bardziej, iż oficjalnego stanowiska NP w sprawie serwisu nadal brak co dziwi najbardziej...

lewAp7
03-11-2009, 11:23
Nigdy nie miałem styczności z tym serwisem i nie chcę mieć, ale gdyby się już zdarzyło to chciałbym być obsłużony przyzwoicie. Cieszę się, że idzie ku dobremu.
Pisałem parę dni temu, że nie linkowałem i nie mam zamiaru linkowć strony polischnikonservice.com... Od piątku jednak zmieniłem zdanie i w 3 innych miejscach podaję do niej linki. Chcę pomóc, dlatego to robię.

Adminie!
Z tego co piszesz, zauważyłem że nadal podtrzymujesz swoją prośbę o nielinkowanie tej strony na tym forum. Nie rozumiem tego. W czym to (nielinkowanie) pomoże serwisowi i całemu Nikonowi? Czy dzięki temu szybciej zrobi się lepiej? Bo ja to widzę inaczej:
Strona jest wynikiem działalności serwisu, linkując ją przekazujemy informację innym o działalności serwisu. Jest to czysta informacja, nic więcej. A że przeważają wpisy negatywne? - Co mnie to obchodzi? Są negatywne, bo tak działa serwis. Gdyby działał dobrze, przeważałyby pozytywne, ewentualnie nie byłoby tej strony. Przecież pozytywnego działania nikt nie piętnowałby...
Nagłówek mówiący "STOP!" polskiemu serwisowi Nikona nie podoba Ci się, jak rozumiem... jest on jednak wynikem takiego, a nie innego działania serwisu. Można powiedzieć - krzykiem rozpaczy konsumentów. Fakt, ustawia on negatywnie do marki Nikon, ale nie jest to wina autora strony, ani klientów serwisu nikona. Stronę samą w sobie oraz ten nagłówek/ baner (nie wiem jak to się nazywa) stworzył sobie sam serwis nikona (pośrednio, ale to ich należy uznawać za prawdziwych autorów tego tworu).
Cóż... nagłówek można zmienić na bardziej neutralny przecież - czy to w wyniku poprawy działalności serwisu, czy też jako akt dobrej woli (kredyt) ze strony "technicznego twórcy" tejże...

Strona jednak jest przydatna, niesie sobą jakieś informacje i to tylko od polskiego serwisu nikona zależy jakie to będą informacje. I ja właśnie je przekazuję linkami - na razie przeważają wpisy negatywne, ale niedługo to się zmieni (jak widać z tego co piszesz). Po zmiane, gdy będą przeważać wpisy pozytywne też będę linkował tą stronę.

Czy to co robię można uznać za "kopanie leżącego"? Moim zdaniem nie - ja pomagam: teraz wywierając (chyba) presję na serwis o jego szybszą poprawę, później pokazując jak bardzo się poprawił...
Adminie Piotrze, czy na Twoim forum mogę spokojnie linkować wspomnianą stronę bez obaw, że jest to bardzo niemile widziane, jest to niezgodne z prawem, że się obrazisz itd.?

P.S.
W tym co napisałem nie ma oczywiście nic osobistego, tak z grubsza przedstawiam swój tok rozumowania (może nie błyskotliwy, ale własny :-D)

admin
03-11-2009, 11:27
No wiec wlasnie o tym pisze. O tym ze zadaniem bylo ZWROCENIE UWAGI i chyba wszyscy juz zauwazyli ze to zwrocenie uwagi nastapilo. Drastycznie, ale nastapilo. Pewnie nie bylo innego wyjscia, wiec sie stalo. Staram sie byc obiektywny ale tych zarzutow o stronniczosc z powodu wsparcia Nikona nie zdzierze. Klub tez jest nieobiektywny bo ma wsparcie Nikona? Jest problem, staramy sie go rozwiazac a sprowadza sie do mojej lojalnosci wobec korporacji... Prosze wiec pokazc mi jeden post w ktorym jasno i wyraznie napisalem ze nie ma problemu w serwisie?

smmarek
03-11-2009, 11:29
"NP nie zrobi nic i dlatego należy mu dołożyć jeszcze bardziej poprzez kontakt z japońskimi przedstawicielami firmy. Podstawową zasadą w japońskich firmach jest ustalenie terminu i odpowiedzialności za wdrożenie jakichkolwiek działań. Bez tego nie dzieje się nic."



Dokładnie tak jak napisałeś. NP jak widzę uważa, że wizerunek marki dostali od "Bogów" i żaden śmiertelnik nie jest w stanie tego zmienić.

Zastanawia mnie tylko jak zamierza funkcjonować na rynku firma, nie przykładająca znaczącej wagi do badania zadowolenia i oczekiwań klienta oraz nie informująca na bieżąco o podjętych działaniach.

mtu
03-11-2009, 11:30
I cały czas się kręci .... dyskusja o niczym....

robin102
03-11-2009, 11:31
Sorki Panie Piotrze o D#X nawet nie wiedziałem :( wiec ......
Co powyżej to napisałem w dobrej intencji. Chwalebne jest przecież, że ma się pomysł na życie i z tego się człowiek utrzymuje. Żaden wstyd przecież, ani powód do uniesień. Forum przynosi Panu okreslone zyski i mi się to bardzo podoba to też dopisałem wyżej zazdraszczam w dobrym słowa tego znaczeniu. Powinienem napisać PODZIWIAM to napiszę tak Podziwiam ! Proszę się nie czuć urażonym.
Co do całej sprawy i zamotania się w nią Pana Panie Piotrze to powiem tak.
dajmy sprawie spokój.
Strona sobie działa, ludzie sobie wpisują swoje opinie. Nikon sobie działa, co zrobi jego sprawa. Klienci to ocenią po swojemu. Nie szarpmy się już teraz wzajemnie o te sprawy tu na forum bo to absolutnie sensu żadnego nie ma, róbmy zdjęcia i pozwólmy działać czasowi, a trzeba go sporo. Ja osobiscie tylko rozczarowany troche jestem, że nie znalazł się Pan w odpowiednim czasie w tym temacie. Sprawa serwisu, serwisowania sprzętu powinna mieć tu na forum duże poczytne oficjalne miejsce od dawna, wydzielone miejsce. Takie jest moje zdanie i pewnie nie tylko moje.

aaaaa i mała serdeczna prośba Panie Piotrze proszę mnie nie obrażać

nowart
03-11-2009, 11:31
Natomiast z nie popadaniem Ciebie w samozachwyt Piotr ma racje.
Strony tej nie zrobiles bezinteresownie i nie utrzymujesz jej spolecznie,
bo jesli tak to co robia tam AdWordsy ?
Moze nie wszyscy sie orientuja, ale sa ludzie, ktorzy z samych AdWordsow zyja
i to dobrze zyja.


Własnie chciałem to napisać - zaczyna mnie ta społeczna inicjatywa zwyczajnie smierdzieć na kilometr.
Nawet już nowe forum ma powstać.
Myslę, że sprawa serwisu to jedna strona medalu a upieczenie przy okazji indora to druga.

śmiech na sali panowie. kolega włożył masę pracy w intencji walki o lepszy serwis a wy mu jeszcze nóż w plecy wtykacie? jak zawsze szczerze będzie - a gówno was to obchodzi ile dodatkowo zarobi na tej stronie by ją utrzymywać??!! zostawcie trochę wazeliny dla admina na później bo do końca wątku wam jej nie wystarczy...
potem się dziwić, że w wątku ciągłe burdy i awantury ... żenada

skulinski
03-11-2009, 11:32
Merytorycznie? Postaram się.

1. Apel o wyciszenie, ustawienie się na czele pochodu i nadanie sobie uprawnień, wyjazd, umywanie rąk i głoszenie walecznych słów mimo, że sprawa upadła.
2. NP nie zrobi nic i dlatego należy mu dołożyć jeszcze bardziej poprzez kontakt z japońskimi przedstawicielami firmy. Podstawową zasadą w japońskich firmach jest ustalenie terminu i odpowiedzialności za wdrożenie jakichkolwiek działań. Bez tego nie dzieje się nic.

Podsumowanie z Chamberlainem na wysokim poziomie (brawo wpkx) i całkowicie oddaje podjęte tu działania, jak również ich efekt.

Serwis kładzie się cieniem na markę. Każdy kupuje sprzęt po to, aby go używać, ale nie oszukujmy się, że jak coś pójdzie nie tak, to oczekujemy wsparcia. To wsparcie w trudnych chwilach więcej znaczy niż bezawaryjne użytkowanie. Kto tego nie rozumie niech spyta się socjologa dlaczego tak jest.

Nikon nie jest w stanie wyprodukować bezawaryjnych produktów, więc musi przygotować adekwatny do problemów serwis. Jeśli go nie ma, nie ma sensu kupować produktów takiej marki. Konieczne jest zwolnienie dyrektora serwisu, a potem możemy dopiero rozpocząć negocjacje. Jeśli nie, to udzielimy im jako konsumenci porządnej lekcji marketingu, co pociąga za sobą "odchodzący od lady 1 niezadowolony klient".

to jest moim zdaniem dobre podsumowanie.

admin
03-11-2009, 11:33
Adminie Piotrze, czy na Twoim forum mogę spokojnie linkować wspomnianą stronę bez obaw, że jest to bardzo niemile widziane, jest to niezgodne z prawem, że się obrazisz itd.?


W mojej prosbie zawarlem kluczowe slowo: PROSZE. Decyzja nalezy do kazdego z Was. Ja nie zalinkuje, bo poznalem argumenty obu stron. Mam nadzieje ze Nikon w jakis sposob odniesie sie do serwisu ale to nie jest moj problem. Ja tez chce korzystac z dobrego i taniego serwisu. Tak jak kazdy inny.

robin102
03-11-2009, 11:38
Ja nie zalinkuje, bo poznalem argumenty obu stron....
Też byśmy chcieli je poznać z czystej ciekawości chociażby. Jakież to argumenty na niegrzecznych klientów ma Nikon?

Cyber
03-11-2009, 11:40
...Z tego co piszesz, zauważyłem że nadal podtrzymujesz swoją prośbę o nielinkowanie tej strony na tym forum. Nie rozumiem tego...
Linkowanie pomaga w pozycjonowaniu strony w wyszukiwarkach. Tak więc z czasem mogłoby dojść do sytuacji w której po wpisaniu słowa "Nikon" w googlach tuż za oficjalną stroną byłaby strona PNS. Z racji tłumaczenia tej strony na język angielski mogłaby mocniej osłabić wizerunek Nikona.
Szkoda tylko, że NP na pewnym froncie (czyt. serwis) zaniedbał kwestie wizerunku swojej marki mimo wcześniejszych sygnałów od swoich klientów.

carl00s
03-11-2009, 11:41
robin, przecież argument jest tylko jeden - "kasa misiu, kasa".

Serwis jako komórka większego przedsięwzięcia może być niewydolny tylko z takich powodów jak brak kasy na dodatkowy personel, brak kasy na doszkalanie personelu, brak kasy na park maszynowy, brak kasy na magazyn części zamiennych. Inne powody racjonalne nie istnieją. Bo np. podejście "nie rozbudujemy serwisu, bo nie" racjonalne nie jest.

admin
03-11-2009, 11:42
Też byśmy chcieli je poznać z czystej ciekawości chociażby. Jakież to argumenty na niegrzecznych klientów ma Nikon?

A sa tacy?

I prosba, przeczytaj pierwszy post z ktorego wynika wprost ze nie wypowiadam sie w iminiu tej firmy. W bardzo zlym kierunku to idzie. Zadnych konkretnych argumentow z ktorych mozna wywnioskowac konkrety jakich oczekujemy od serwisu. Musze ten watek zalozyc jeszcze raz i dac szanse wlasnie na takie wpisy.

Yoora
03-11-2009, 11:48
A sa tacy?

........ Zadnych konkretnych argumentow z ktorych mozna wywnioskowac konkrety jakich oczekujemy od serwisu. ......

Kurcze - czegoś tutaj nie rozumiem. To klienci mają im mówić co mają zmienić w swoim działaniu? Czy to oni powinni wiedzieć jak działają serwisy w innych krajach? Korporacje działają generalnie we wszystkich krajach tak samo - z minimalnymi zmianami wynikającymi ze specyfiki rynku lub uwarunkowań kulturowych.
Koniec i kropka. A tutaj to wszystko jest postawione na głowie. Chyba, że źle interpretuję Twoje słowa. Jeżeli tak to mnie i innych oświeć.

pawelp
03-11-2009, 11:50
I cały czas się kręci .... dyskusja o niczym....

Bo, aby można było dyskutować, to trzeba mieć o czym i z kim. A informacji o podjętych przez NP działaniach nie ma. Jest tylko informacja admina, że będą się starać ale wcale nie jest powiedziane, że jednak będą, bo to tylko obserwacje i sugestie admina. Więc jest wiadomość z NP, ale jej też nie ma. Na razie więc, jest taka sama sytuacja, jak przed wyjazdem admina do Warszawy. Tylko po co w takim razie było ten wątek zaczynać...

admin
03-11-2009, 11:50
Oczekuje napsania wprost tego co sie nie podoba. Byc moze w jednym watku. Konkretnie. Tak aby kazdy odczytal jasno w czym jest problem. Wprost: MY i ONI.

skulinski
03-11-2009, 11:52
Oczekuje napsania wprost tego co sie nie podoba. Byc moze w jednym watku. Konkretnie. Tak aby kazdy odczytal jasno w czym jest problem. Wprost: MY i ONI.

www.polishnikonservice.com

Yoora
03-11-2009, 11:53
Oczekuje napsania wprost tego co sie nie podoba. Byc moze w jednym watku. Konkretnie. Tak aby kazdy odczytal jasno w czym jest problem. Wprost: MY i ONI.

Ty oczekujesz?
Serwis oczekuje?

kichu
03-11-2009, 11:54
I prosba, przeczytaj pierwszy post z ktorego wynika wprost ze nie wypowiadam sie w iminiu tej firmy. W bardzo zlym kierunku to idzie. Zadnych konkretnych argumentow z ktorych mozna wywnioskowac konkrety jakich oczekujemy od serwisu. Musze ten watek zalozyc jeszcze raz i dac szanse wlasnie na takie wpisy.

Takimi rzeczami na tym forum nie powinienes zajmowwac sie Ty - jak osoba nieupowazniona do wystepowania
w imieniu firmy, ale przedstawicie Nikon Polska. To podstawowa sprawa.

Pisales ze istota powstania strony PNS bylo zwrocenie uwagi. Tak, zgadza sie. Ale zwrocenie uwagi nie dopoki Piotr Milecki pojedzie do Nikona i przywiezie opinie pt. "bedzie lepiej", a dopoty uzytkownicy nie zobacza konkretnych dzialan ze strony firmy majacych na celu bezposrednia poprawe ich sytuacji. To jest clue calej sprawy.

Na ta chwile oficjalne stanowisko ze strony firmy byloby to bardziej niz wskazane. A jego brak do dnia dzisiejszego sprawiaa, ze realnie Ci uzytkownicy, ktorzy mieli/maja problem z serwisem znajduja sie w tym samym punkcie co przed Twoja wizyta. Wybacz Piotrze, ale Twoje slowa - jako osoby nieupowaznionej do wypowiadania sie w imieniu Nikona - co sam podkreslasz - nie mozna traktowac jako oficjalnego stanowiska firmy, a co najwyzej jako 'nieoficjalna opinie niektorych osob tam pracujacych'. To na chwile obecna troche za malo, bo tego typu slowa
przede wszystkim nikogo do niczego nie zobowiazuja - w relacjach firma klient. Wypowiedz przedstawiciela NP mialaby zupelnie inny wydzwiek, chocby w oczach uzytkownikow.

Na ta chwile jest tak. Pojechales, pogadales, cos sie dowiedziales, o czym prawdopodobnie nie mozesz jako osoba nieupowazniona do wypowiadania sie w imieniu firmy mowic. Koniec, kropka.

Jesli - jak sam podkreslasz poza tym co zrobiles nie jestes w stanie nic wiecej pomoc - to IMHO nie powinienes rowniez przeszkadzac uzytkownikom (chocby zakazujac informacji o stronie w sygnaturce), ktorzy sie tym zajmuja. Nich oni robia swoje, a korporacja swoje. A co z tego wyniknie zobaczymy wszyscy.


Oczekuje napsania wprost tego co sie nie podoba. Byc moze w jednym watku. Konkretnie. Tak aby kazdy odczytal jasno w czym jest problem. Wprost: MY i ONI.

www.polishnikonservice.com - wystarczy przeczytac i przeanalizowac, a skrocic to monza do 3 spraw

- komunikacja z serwisem (a wlasciwie jej brak)

- czas wykonywania napraw

- jakosc wykonywanych napraw i obslugi serwisowej

admin
03-11-2009, 11:55
Wlasnie takiego obrotu sprawy sie spodziewalem. No i co mam dalej pisac. Ze wyrazam swoje zdanie poraz setny? Blad. Powiniennem zamiescic jedynie pierwsze zdanie i nie rozpoczynac dyskusji bo wciaz sa te same argumenty ktore wszyscy znamy. Moj blad.

kichu
03-11-2009, 11:58
Zamknij ten watek i zapros do jego zalozenia przedstawiciela NP. Mysle, ze to by wszystkich usatysfakcjonowalo, dyskutowalyby wowczas ze soba bezposrtednio zainteresowane strony,a a nie strona oraz jej nieoficjalny posrednik.

admin
03-11-2009, 11:58
Nie widze innego wyjscia...

prz3mo
03-11-2009, 11:59
robin, przecież argument jest tylko jeden - "kasa misiu, kasa".

Serwis jako komórka większego przedsięwzięcia może być niewydolny tylko z takich powodów jak brak kasy na dodatkowy personel, brak kasy na doszkalanie personelu, brak kasy na park maszynowy, brak kasy na magazyn części zamiennych. Inne powody racjonalne nie istnieją. Bo np. podejście "nie rozbudujemy serwisu, bo nie" racjonalne nie jest.

Tylko co mnie końcowego klienta to obchodzi? Nikon to nie jest firma krzak... Za swoje produkty kasują konkretnie, w zamian oferują w centrum Europy (przynajmniej geograficznie) badziewny serwis.

Piotr wie, że mam odmienne zdanie od niego w tej całej sprawie.
Widzę to tak - Nikon Polska chce sprawę umiejętnie wyciszyć. Nie wiem jakie są powody takiego, a nie innego podejścia.
Z tego co wiem jeden z portali wysłał do Nikona prośbę o ustosunkowanie się do całej sprawy. Mam nadzieje, że Nikon jednak oficjalnie się do całej akcji ustosunkuje i "przejrzy na oczy".

admin
03-11-2009, 12:00
Faktycznie trzeba poczekac. Ja staralem sie zrobic co moglem.

Ok. Przeedytuje watek. Pozostawiam sprawy Nikonowi bo chyba na to wszyscy oczekuja.

Dziekuje za uwage.

kichu
03-11-2009, 12:02
Nie widze innego wyjscia...

Ale to byloby najlepsze wyjscie. Najzdrowie byloby, zeby watek toczyl sie miedzy tym kogo sprawa bezposrednio dotyczy. Nie jestes strona w sprawie, a wystepujac jako 'quasi-strona', obrywa Ci sie tez rykoszetem za cos na co nie masz wplyw.

sawi
03-11-2009, 12:05
śmiech na sali panowie. kolega włożył masę pracy w intencji walki o lepszy serwis a wy mu jeszcze nóż w plecy wtykacie? jak zawsze szczerze będzie - a gówno was to obchodzi ile dodatkowo zarobi na tej stronie by ją utrzymywać??!!


No wlasnie, a odwroc sytuacje - myslisz, ze jakby dzialalo forum i samo NKP, gdyby nie pewna dosc nieduza
grupa ludzi, do ktorej Piotr sie zalicza (a inni ktorym ktos tu juz probowal wbic szpile)?
Myslisz, ze to przyszlo samo, myslisz, ze nie zostala wlozona w to
praca - i czym nazwiesz ataki na Piotra jak nie wbijaniem noza w plecy?



zostawcie trochę wazeliny dla admina na później bo do końca wątku wam jej nie wystarczy...
potem się dziwić, że w wątku ciągłe burdy i awantury ... żenada


Bzdurami i awanturami mozna nazwac oczernianie czlowieka, ktorego zna sie jedynie z nicka
na forum, bo tak jest bardzo latwo. Gorzej jak przyszloby komus z tych, ktorzy rzucaja teraz
tak ostre wypowiedzi, czy tez docinki, powiedziec to samo w twarz podczas merytorycznej
rozmowy.
Ja nie bronie Nikon Polska, nie bronie serwisu Nikona w Polsce ( sam czekalem kiedys na
swoja puszke prawie miesiac ) - do tego mi bardzo daleko. Bronie jedynie czlowieka,
ktorego znam i wiem, z czego wynika jego zaangazowanie w ta sprawe i zdaje sobie
sprawe jak moze odbierac takie watki na forum.

nowart
03-11-2009, 17:09
no rozumiem Twoje prywatne podejście do kolegi ale... o czym Ty do mnie rozmawiasz tak ogólnie ? ja piszę o przygłupawych insynuacjach pod adresem założyciela strony http://polishnikonservice.com a nie o tym skąd się wzięło forum. Nic poza tym.
A jeśli uważasz, że napisałem coś co się nie zgadza z rzeczywistością lub kogoś obraziłem to proszę cytat i opis co się w moich wypowiedziach nie podoba. Dziękuję.

admin
03-11-2009, 17:32
Gdzie sa te przyglupawe wpisy? Pokazesz?

Piotrek_K
03-11-2009, 17:38
powiem krotko
1 Forum z założenia miało łączyć ,a nie dzielić ludzi.Siła całej grupy rozmieniana jest na drobne i obraca się przeciwko nam samym.Skończmy budowanie 2 wrogich obozów...
2 Chorym jest, że to my mamy uczyć nikona jak powinien funkcjonować serwis ale jak nie ma innego wyjścia to trzeba i tak..
3 przestańmy innym liczyć ich profity i szukać ich źródła ,a skupmy się na tym,co było założeniem nas wszystkich-walka o godne traktowanie klienta.
4 Brak oficjalnej reakcji NP to totalne olewanie klienta.Nie wymagam od nich cudów,ale kilka oficjalnych słów pozwoliłoby uwierzyć,ze może coś się zmieni.
5 Adminowi i założycielowi PNS współczuję położenia.Bohaterowie tragedii antycznej-co by nie zrobili to i tak od kogoś oberwą...jednocześnie dziękuje, że każdy z nich walczy o naszą wspólną przyszłość:-)

Pozdrawiam wszystkich..

nowart
03-11-2009, 18:25
Gdzie sa te przyglupawe wpisy? Pokazesz?

są zacytowane przeze mnie w poście nr 86.

Szuwar
03-11-2009, 18:32
śmiech na sali panowie. kolega włożył masę pracy w intencji walki o lepszy serwis a wy mu jeszcze nóż w plecy wtykacie? jak zawsze szczerze będzie - a gówno was to obchodzi ile dodatkowo zarobi na tej stronie by ją utrzymywać??!! zostawcie trochę wazeliny dla admina na później bo do końca wątku wam jej nie wystarczy...
potem się dziwić, że w wątku ciągłe burdy i awantury ... żenada

Twoja inteligencja mnie poraziła nowart. Jestem pod ogromnym wrażeniem.
Szkoda tylko, że nie potrafisz czytac ze zrozumieniem i wyciągać wniosków.
Ale spróbuj - może się nauczysz.

admin
03-11-2009, 18:33
Nowart, jesli odnosisz sie do tego watku to wybacz ale wszelkie dzialanie komercyjne na tym forum sa zabronione. Zatem linki w stopkach i wpisach do strony ktora stala sie komercyjna sa z gruntu nieregulaminowe. I co teraz? Zonk czy "gowno" o ktorym laskawie tam napisales???

Na marginesie i lekko zartujac choc to wcale nie do smiechu, sporo osob z zaprzyjaznionych firm fotograficznych moze kliknac w banery. W koncu warto slac srodki na walke klasowa, ops, sprzetowa. Gdzies w tym wszystkim zniknela etyka przedsiewziecia.

Szuwar
03-11-2009, 18:34
Tak dla przypomnienia post nr 71


Nie o to chodzi. Twoja rola (pozytywna) jest niezaprzeczalna. Sam chylę Tobie czoła, że to zrobiłeś, że w końcu w ogóle ktoś to zrobił.

Chodziło mi o to, aby nie zatracic idei powstania tego ruchu - a już jest mowa o nowym forum.

Mam nadzieje, że jest to jasne

Jak widać nie dla wszystkich

jarkko
03-11-2009, 18:40
Zaczynamy zachowywać się w sposób typowy dla naszego narodu. Po chwili euforii, wspólnego działania, zaczynamy rzucać się sobie do gardeł i wytykać co, kto, komu, dlaczego zrobił i co z tego miał.

Yoora
03-11-2009, 18:46
Fakt - zaczyna się robić, delikatnie ujmując, niesmacznie :(

Szuwar
03-11-2009, 18:49
Fakt - zaczyna się robić, delikatnie ujmując, niesmacznie :(

Niesmacznie to jest od początku.

Teraz zaczyna się robić bardzo niesmacznie z tendencją do wymiotów.

admin
03-11-2009, 18:51
Dopiero teraz? Niesmacznie to sie zrobilo dawno temu. Waszym nazwiskiem nikt, za przeproszeniem niczego nie podciera. Moim juz sie probuje. Milecki to pewnie ostatnio czesciej wymieniane nazwisko. Kolejna uzywka dla mas. Tyle ze tym razem juz nie odpuszcze i stosowne kroki juz podejmuje.

nowart
03-11-2009, 18:55
Twoja inteligencja mnie poraziła nowart. Jestem pod ogromnym wrażeniem.
Szkoda tylko, że nie potrafisz czytac ze zrozumieniem i wyciągać wniosków.
Ale spróbuj - może się nauczysz.

Maluczki jesteś skoro musisz się uciekać do obrażania innych z powodu braku argumentów...
nie trzeba być zbyt inteligentnym aby dostrzec prostactwo oskarżeń, zacytuję po raz kolejny
"zaczyna mnie ta społeczna inicjatywa zwyczajnie smierdzieć na kilometr. Nawet już nowe forum ma powstać. Myslę, że sprawa serwisu to jedna strona medalu a upieczenie przy okazji indora to druga."
Widzę, że prędzej od właściciela strony wiesz, że powstanie jakieś forum (??), że koncepcja tej strony i świetny na nią pomysł to tak naprawdę jeden wielki szwindel i chęć ubicia kolosalnego interesu... :lol:




Nowart, jesli odnosisz sie do tego watku to wybacz ale wszelkie dzialanie komercyjne na tym forum sa zabronione. Zatem linki w stopkach i wpisach do strony ktora stala sie komercyjna sa z gruntu nieregulaminowe. I co teraz? Zonk czy "gowno" o ktorym laskawie tam napisales??? .

Czyżby postępowanie w myśl zasady - daj mi człowiek a znajdę na niego paragraf..? od teraz oficjalnym tłumaczeniem Twojej prośby o usunięcie wszelkich linków do strony http://www.polishnikonservice.com ze swojego forum motywowane będzie tym, że strona ta stała się komercyjna bo jakiś adwords tam jest tak? No to brawo. Nie mam więcej pytań...

Szkoda Szanowni Panowie, że kolega docxxx, który podjął się w NASZYM WSPÓLNYM interesie tak słusznej inicjatywy suma sumarum zostanie w całej tej sytuacji tym najgorszym... żenujące

Yoora
03-11-2009, 18:59
Wybaczcie, ale obaj, i Ty Adminie i Szuwar, trochę sprowokowaliście różne reakcje, czasami bardzo impulsywne.
I nie każcie mi podawać konkretnych przykładów. Sami je powinniście umieć odnaleźć. Być może sprowokowane, ale Ty Piotrze nie powinieneś tak się unosić. Tym bardziej pewnymi wypowiedziami nie powinieneś ich prowokować.
Każdemu innemu szybciej się to zapomni i przejdzie do porządku dziennego - Tobie nie.

jarkko
03-11-2009, 19:16
Szkoda Szanowni Panowie, że kolega docxxx, który podjął się w NASZYM WSPÓLNYM interesie tak słusznej inicjatywy suma sumarum zostanie w całej tej sytuacji tym najgorszym... żenujące

Bądźmy jednak obiektywni. Otworzyła się puszka pandory. Brak zrozumienia, nieprzemyślane korki a co najgorsze niepohamowany język doprowadziły nas właśnie do tego punktu. Oberwało się Piotrowi, docxx'owi i chyba całej zaangażowanej w rozwój tego forum społeczności. Sprawa miała uderzyć w serwis a uderzyła w nas, i co najgorsze podzieliła. Rzucono na szalę wiele... życzę nam wszystkim, żeby okazało się że było warto.

admin
03-11-2009, 19:17
Rozumiem, ja nie powiniennem sie unosic. To nie mnie obrzucaja publicznie kalem tylko Novarta czy kogokolwiek innego. Przy okazji sprawy serwisu na wierzch wyplynely pokrzywdzone dusze ktore w roznych okolicznosciach zostaly pozbawione mozliwosci bycia tutaj a ja nie powiniennem sie unosic. Jesli tak to co, mam kasowac te watki czy wpisy? Ponizej krytyki sa wpisy w stylu "gowno Wam do tego" i to jest fakt. Teraz boje sie tknac takich kwiatkow bo znowu bedzie ze kasuje niewygodne wpisy ale poswiece sie i to zrobie, bo kultura wypowiedzi powinna cechowac to forum. I wybacz ale z tego co widze to nigdzie sie nie unioslem... opisalem fakty i tyle. Moze komus sie podoba ze na rzeczonej stronie pojawily sie banery. Mnie nie i mam chyba do tego prawo skoro pisze sie o tym na tym forum.

Daleki jestem do uniesienia sie. Zapewniam.

-bob-
03-11-2009, 19:26
podsumowując
-kolega docxxx odwalił kawał dobrej roboty
-kolega admin zrobił to co do niego należało (biorąć pod uwagę zaleźności wynikające ze współpracy forum z NP)
teraz pytanie
-czy oczekujemy że nagle przedstawiciel NP napisze posta w imienu firmy, że np od 15 listopada nie będzie się czekało na połączenie dłuźej niż 10s, lub źe od dnia dzisiejszego źadna guma z dedwieście nie odpadnie, lub gwarancji na tgodniowy termin realizacji napraw ???????????????????????????
teraz odpowiedź
ludzie obudźcie się !!!! głęboko wierzę że praca kolegi docxxx-a i nas wszystkich udzielających się na tym jak i innych forach- dotycząca złego funkcjonowania serwisu nie poszła na marne, lecz proces naprawy problemu musi trochę potrwać i nikt przy zdrowych zmysłach nie jest w stanie podać sztywnych terminów poprawy sytuacji( w takim serwisie są zatrudnione przypuszczam setki osób), a do przyczyn zaistniałych problemów oni muszą najpierw dotrzeć)............
więc ochłońmy nieco odczekajmy 2-m-ce, jak skargi na serwis będą się powtarzać zaatakujemy znowu................
z wyrazami szacunku dla wszystkich -bob-

nowart
03-11-2009, 19:27
Piotrze, już nie bądźmy takimi ckliwymi purystami językowymi ok? Kiedy w niejednym wątku oskarżającym Cię o czerpanie przez Ciebie korzyści ze swojego forum pisałem, że gówno to kogo powinno obchodzić to było ok. Gdy piszę to w obronie twórcy strony będącej solą w Twoim oku już jest to poniżej krytyki ...
W obu przypadkach zaglądanie do czyjejś kieszeni i wyliczanie ile kto zarabia dzięki własnej pracy zasługuje na jedną ripostę - gówno to kogo obchodzi ! A jeśli kogoś te słowa tak bardzo rażą - mimo znacznie częściej padających bluzgów na tym forum - to proszę to wykasować...
Chyba już powiedziałem wszystko co chciałem powiedzieć w tym - i innych - wątkach więc dziękuję za dyskusję.

admin
03-11-2009, 19:41
Ok. Generalnie doszlismy do tego samego zdania. Chcialbym zeby wszyscy zrozumieli ze ja nie otrzymuje prezentow tylko ciezko pracuje. Dla niektorych to ze na gorze forum wiszacy baner nikona to za darmo. Nie, zaplacili za niego. Aparatem, bo tak chcialem. Fakt jest taki ze zirytowaly mnie te reklamy z powodow o ktorych napisalem, bo liczylem ze portal PNS bedzie pozbawiony komercji. Byc moze nie ja ale ktos inny, niekoniecznie tak wyrozumialy jak Ty czy ja bedzie mial z tym klopot. Zagladanie do czyjejkolwiek kieszeni to faktycznie nic dobrego ale w mojej kieszeni siedzi juz tyle osob ze i Swiety Mikolaj by nie pomiescil. Tak wiec argumenty ze mam cos od Nikona za darmo, to chyba lekka nadinterpretacja. No chyba ze powinennem na forum wstawiac banery za darmo. Moze kiedys...

Szuwar
03-11-2009, 19:42
Wybaczcie, ale obaj, i Ty Adminie i Szuwar, trochę sprowokowaliście różne reakcje, czasami bardzo impulsywne.
I nie każcie mi podawać konkretnych przykładów. Sami je powinniście umieć odnaleźć. Być może sprowokowane, ale Ty Piotrze nie powinieneś tak się unosić. Tym bardziej pewnymi wypowiedziami nie powinieneś ich prowokować.
Każdemu innemu szybciej się to zapomni i przejdzie do porządku dziennego - Tobie nie.

Yoora - masz zapewne rację. Ale przy niektorych wypowiedziach po prostu ciężko przejść obojętnie.

Ja nikogo nie chciałem urazić. Jeżeli tak się stało - przepraszam.

Odnoszę tylko wrażenie, że niektórzy forumowicze wykorzystują sprawę serwisu do wyżycia się za wszelkie niesprawiedliwości tego forum i wszelkie krzywdy jakich tu rzekomo doznali - to wszystko.

Zauważ, że najwięksi krzykacze to praktycznie te same osoby.
Ale OK - ja mam również dość tej "dyskusji". Kończę. Idę do działu krajobraz

admin
03-11-2009, 19:43
A ja zaraz wracam do pracy i wyczyszcze forum :)

skulinski
03-11-2009, 19:52
-czy oczekujemy że nagle przedstawiciel NP napisze posta w imienu firmy, że np od 15 listopada nie będzie się czekało na połączenie dłuźej niż 10s, lub źe od dnia dzisiejszego źadna guma z dedwieście nie odpadnie, lub gwarancji na tgodniowy termin realizacji napraw ???????????????????????????


oczywiscie, ze nie, ale na teraz mamy tylko zapewnienie admina, ze cos sie w sprawie rusza, przy jendnoczesnym wielokrotnym podkreślaniu, ze nie może wypowiadać sie za NP. Czyli nie wiemy NIC ..

...czemu więc mamy odczekiwać 2 miesiące tak jak proponujesz?

Wydaje mi sie, ze wystosowanie oficjalnego stanowiska nie zajmuje 2 miesięcy, a gdyby rzeczywiście traktowano nas-użytkowników z powagą i szacunkiem sprawa byłaby załatwiana natychmiast. Nie chodzi o deklaracje," od jutra bedzie inaczej" tylko o oficjalny komunikat, ze zabierają sie za poprawę.



Zagladanie do czyjejkolwiek kieszeni to faktycznie nic dobrego ale w mojej kieszeni siedzi juz tyle osob ze i Swiety Mikolaj by nie pomiescil.
wiec dajcie juz spokoj, nawet swiety mikołaj ani nie zmienia kwalifikacji tego zachowania ani nie daje usprawiedliwienia.

-bob-
03-11-2009, 20:00
Wydaje mi sie, ze wystosowanie oficjalnego stanowiska nie zajmuje 2 miesięcy, a gdyby rzeczywiscie traktowano nas-użytkowników z powagą i szacunkiem sprawa byłaby załatwiana natychmiast.


wbrew pozorom może to chwilę potrwać, tak jak już wspomniałem informacje (czyt, zarzuty) pod adresem serwisu przypuszczam, że będą sprawdzone,,,,,,,,,,,,,,,, zresztą co lepsze: oficjalne przeprosiny czy poprawa jakości świadczonych przez serwis usług - nie pisać że jedno i drugie :-)

Yoora
03-11-2009, 20:01
A ja zaraz wracam do pracy i wyczyszcze forum :)

I to czasami jest błędem!!! A czasami częściej niż czasami !!!!

skulinski
03-11-2009, 20:24
wbrew pozorom może to chwilę potrwać, tak jak już wspomniałem informacje (czyt, zarzuty) pod adresem serwisu przypuszczam, że będą sprawdzone,,,,,,,,,,,,,,,, zresztą co lepsze: oficjalne przeprosiny czy poprawa jakości świadczonych przez serwis usług - nie pisać że jedno i drugie :-)


Oczywiscie chodzi o poprawe jakosci usług.. jednak na teraz nie mamy nawet informacji, ze chocby planują szukać przyczyn. nie ma nic co rzeczywiście mogłoby byc powodem do "odłożenia broni".

Co jeśli nie potraktowali poważnie Admina, pogadali zeby się odczepił. Nie wiemy nawet z kim Piotr rozmawiał i czy tak naprawdę ta osoba ma jakąkolwiek władze, czy tylko chcą usunąć linki do strony PNS z miejsc, na które mają jak widać wpływ...

kichu
03-11-2009, 20:27
Fakt jest taki ze zirytowaly mnie te reklamy z powodow o ktorych napisalem, bo liczylem ze portal PNS bedzie pozbawiony komercji. Byc moze nie ja ale ktos inny, niekoniecznie tak wyrozumialy jak Ty czy ja bedzie mial z tym klopot.

W kwestii wyrozumialosci, to kazdy kij ma niestety czy stety dwa konce i warto o tym pamietac.

Roznica miedzy reklama wiszaca na polishnikonservice.com, a ta wiszaca na forum.nikon.org.pl jest taka, ze tu na forum wisi reklama podmiotu bedacego strona w sprawie (czyli Nikon Polska), a tam wisza reklamy jakichs firm kompletnie nie zwiazanych z tematem i celem istnienia strony.

Moim skromnym zdaniem tego typu przepychanki jakie tu sa urzadzone niczemu nie sluza i zamydlaja istote sprawy.

A juz zarzucanie koledze od PNS, ze u niego wisza te reklamy wydaje mi sie w kontekscie calej sprawy generalnie mocno nie na miejscu.

-bob-
03-11-2009, 20:29
Oczywiscie chodzi o poprawe jakosci usług.. jednak na teraz nie mamy nawet informacji, ze chocby planują szukać przyczyn. nie ma nic co rzeczywiście mogłoby byc powodem do "odłożenia broni".

Co jeśli nie potraktowali poważnie Admina, pogadali zeby się odczepił. Nie wiemy nawet z kim Piotr rozmawiał i czy tak naprawdę ta osoba ma jakąkolwiek władze, czy tylko chcą usunąć linki do strony PNS z miejsc, na które mają jak widać wpływ...

no to czekamy na cyrograf ;-)

docxxx
03-11-2009, 20:51
Wlasnie wrocilem z pracy (dopiero:/) i szybciutko przeczytalem WSZYSTKIE watki. Wniosek z tego jeden:
ja jestem winny, admin jest winny, ludzie winni, bo narzekaja, a serwis to czyta i ma to w d... I tyle. Co tu wiecej pisac? Kto ma wiecej banerow?
A zaraz uciekam na siatkowke i wyzyje sie za caly dzien. Chociaz to pomaga odreagowac. Do jutra
ps. Poza tym mam mieszane uczucia. Chce pomoc, a dostaje po pysku.

fIlek
03-11-2009, 20:57
ps. Poza tym mam mieszane uczucia. Chce pomoc, a dostaje po pysku.

No to możesz sobie piątkę z Piotrem przybić...

semyazza
03-11-2009, 21:01
ja jestem winny, admin jest winny, ludzie winni,

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img194.imageshack.us/img194/7258/albumpicv.jpg)
wiecej luzu proponuje :mrgreen:

docxxx
03-11-2009, 21:05
No to możesz sobie piątkę z Piotrem przybić...

Ja nie pisze, ze jego forum przynosi mu fortune i ze trzeba zlikowac reklamy.
Niby admin jest z nami, a jednak co chwile atakuje i usuwa watki.

Ide na siate.

fIlek
03-11-2009, 21:06
Ja nie pisze, ze jego forum przynosi mu fortune i ze trzeba zlikowac reklamy.
Niby admin jest z nami, a jednak co chwile atakuje i usuwa watki.

Ide na siate.

Ty nie, inni tak... Ot życie...

docxxx
03-11-2009, 21:11
Jeszcze raz to napisze. My tu pitu pitu, pokrzyczemy, poglaszczemy sie po glowce, uspokoimy sie, a serwis sie cieszy i dalej ma to w d... Czy nie moze byc normalnie, ze wysylam sprzet i zostaje on naprawiony? Jesli nie, to widocznie trzeba o tym mowic. Glosno

docxxx
03-11-2009, 21:15
Kurcze, juz zapakowalem buty, patrze ostatni raz na stronki, a tu:

http://fotopolis.pl/index.php?n=9846

marszull
03-11-2009, 21:18
docxxx wyprzedziles mnie ;-)

blackside
03-11-2009, 21:21
Osobiście żal do serwisu mam ża dość długą naprawę <kalibracja> Więcej niż 21 dni roboczych...:P, oraz o jej skutek -żaden.
Myślę że jednak Polska nie jest małym krajem a co za tym idzie powinno istnieć więcej autoryzowanych serwisów. W czechach oraz słowacji jest po jednym ale tam ludzi mniej itd.
Skoro mają obsuwy to sygnał że albo ich za mało albo trzeba uruchomić inny serwis na południu najlepiej.
Ktoś pisał że pewnie koszta- nic nie ma za darmo- Chcą mieć większe udziały w rynku muszą stuknąć się w pierś i stworzyć drugą lokalizacje. Cudu nie ma rynek się rozwija, sprzętu przybywa- serwisów też powinno.
Płacimy sporo pieniędzy i mamy prawo być szybko i fachowo obsłużeni.

semyazza
03-11-2009, 21:25
http://fotopolis.pl/index.php?n=9846
co to qr.a za belkot
ja sie nie dziwie, ze z serwisem sobie nie daja rady, skoro nawet w miare logicznego oswiadczenia nie potrafia napisac. Funkcje beda uruchamiac. Dobre! Chyba oni maja jakas dysfunkcje :twisted:
Gdybym ja pisal takie pisma do klientow, to by leb urwali i w szyje nasikali!!!!!
ze-na-da (nie pierwszy raz)

PS
pracuje w korpo i czytam taki belkot codziennie - mydlenie oczu i nic ponad to. zero konkretow - zwykly korporacyjny shit

skulinski
03-11-2009, 21:32
no brawo. jednak da sie zrobić szybko wystosowac oficjalną odpowiedz na PNS.
Szkoda, ze nie mozna bylo powiedziec Piotrowi od razu "dajcie nam tydzien cos sie pojawi", moznaby uniknąc niepotrzebnych nerwów.

semyazza - moze poczekajmy na info co dokladnie planuja? Miejmy nadzieje, ze to rzeczywiscie zadziala na problemy. Moze "dodatkowa funkcja" to tylko podkładka dla "góry" by stworzyć nowe etaty/etat dla kogos odpowiedzialnego za kontakt klient - serwisant. Nie wiem, glosno mysle

Piotrek_K
03-11-2009, 21:33
co to qr.a za belkot
ja sie nie dziwie, ze z serwisem sobie nie daja rady, skoro nawet w miare logicznego oswiadczenia nie potrafia napisac. Funkcje beda uruchamiac. Dobre! Chyba oni maja jakas dysfunkcje :twisted:
Gdybym ja pisal takie pisma do klientow, to by leb urwali i w szyje nasikali!!!!!
ze-na-da (nie pierwszy raz)

Nie zal sie na forum:-)Poczekaj az nikon otworzy telefon zaufania:-) i tam po sygnale wylej swoje żale:-)o ile sie dodzwonisz...:-)
To powiedzieli....

semyazza
03-11-2009, 21:35
jak bede chcial, to sie przejde i bez telefonu zaufania im nawciskam - mam 5 minut spacerkiem spod biura - dluzej jade i sie parkuje niz ide. :mrgreen:
Prawda jest taka, ze dobrze, ze cokolwiek napisali, zle ze napisali w sumie kilka linijek o niczym


semyazza - moze poczekajmy na info co dokladnie planuja? Miejmy nadzieje, ze to rzeczywiscie zadziala na problemy. Moze "dodatkowa funkcja" to tylko podkładka dla "góry" by stworzyć nowe etaty/etat dla kogos odpowiedzialnego za kontakt klient - serwisant. Nie wiem, glosno mysle
oby, ale ja juz za dlugo siedze w tym biznesie, aby po takim oswiadczeniu widzec swiat na rozowo - jak sie ma koncepcje i mozliwosci, to zazwyczaj pisze sie o konkretach, a nie takie eciepecie. obym sie mylil....

nowart
03-11-2009, 22:02
"W związku z pojawiającymi się zarzutami odnośnie funkcjonowania serwisu, Nikon Polska planuje w najbliższym czasie uruchomienie dodatkowej funkcji w programie obsługi Klienta. W ramach tej funkcji, w sposób bardziej aktywny niż dotychczas, będziemy wyjaśniać sygnalizowane problemy. Celem uruchomienia projektu jest z jednej strony wyjście naprzeciw oczekiwaniom osób chcących podzielić się z nami swoimi opiniami, również krytycznymi, jeśli odnoszą się do konkretnych sytuacji, a z drugiej - stworzenie firmie Nikon dodatkowych możliwości, by reagować szybko i skutecznie na uwagi i sugestie Klientów. Zapraszamy do odwiedzania strony www.nikon.pl, na której wkrótce ukaże się komunikat o uruchomieniu wspomnianej funkcji"

Bełkot to mało powiedziane... ale kolega semyazza określił to już wystarczająco dobitnie :lol:
Specjalista działu PR NP powinien pomyśleć o karierze w polityce :D
Niemniej jednak cieszy, że fotopolis przystąpił do opisywania problemu - co prawda dopiero po "wyjaśnieniach" NP, ale lepsze to niż całkowita cisza w eterze...

blackside
03-11-2009, 22:06
Panowie dajmy im szanse.
Przecież to nasze wspólne dobro by było dobrze . Zarówno ich jak i nasze.

admin
03-11-2009, 22:06
Tak czy siak mamy cos oficjalnego. Jeszcze wczoraj kazali czekac. Teraz cos napisali. Niestety nie na forum co sprawia ze NP podupadlo w moich oczach bardzo mocno... Wiecej nie komentuje.

numb
03-11-2009, 22:07
Moze warto rozwazyc wprowadzenie w serwisie systemu ticketowego. Tego typu rozwiazania z powodzeniem funkcjonuja w roznych dziedzinach zycia np. w firmach spedycyjnych, gdzie dzieki portalowi klienta na podstawie numeru przesylki wiadomo na jakim etapie doreczenia sie znajduje. Zysk ma tez serwis bo dzieki temu mozna racjonalnie przesledzic historie poszczegolnych zgloszen.

Pozdrawiam!

semyazza
03-11-2009, 22:10
Wiecej nie komentuje.
i bardzo dobrze zrobisz.
z firmami takimi jak Nikon nigdy nie powinno sie isc na uklad, a juz pod jakimkolwiek pozorem nie wolno zalatwiac niczego na slowo.
Pozniej w dobrej wierze mozna cos powiedziec i cierpiec za wlasna latwowiernosc...

piorut
03-11-2009, 22:14
Tak czy siak mamy cos oficjalnego. Jeszcze wczoraj kazali czekac. Teraz cos napisali. Niestety nie na forum co sprawia ze NP podupadlo w moich oczach bardzo mocno... Wiecej nie komentuje.


i bardzo dobrze zrobisz.
z firmami takimi jak Nikon nigdy nie powinno sie isc na uklad, a juz pod jakimkolwiek pozorem nie wolno zalatwiac niczego na slowo.
Pozniej w dobrej wierze mozna cos powiedziec i cierpiec za wlasna latwowiernosc...


Szkoda, że na forum nic nie dali najpierw. Człowiek z forum pojechał jako bezpośredni zainteresowany i niejako reprezentant.


Edit: Ale dobrze, że przynajmniej szybko zareagowali, choć w zasadzie marketingowe mydlenie oczu. Po raz kolejny pod przymusem, bo redakcja wystosowała pismo. Duży może więcej, niż przeciętny użytkownik (czyli zwykły posiadacz, czy nawet ich grupa). Za priorytet obrali wypowiedź w portalu, gdzie liczba czytelników jest moim zdaniem większa niż uczestników tego forum, nie tam gdzie powstało źródło problemu, które sygnalizowało wielokrotnie usterkę. Wniosek: tylko karą i groźbą.

admin
03-11-2009, 22:15
Szczerze? NIGDY WIECEJ!!!

Kalmar
03-11-2009, 22:39
Niesmacznie to jest od początku.

Teraz zaczyna się robić bardzo niesmacznie z tendencją do wymiotów.

Do czego się walnie przyczyniasz i bądż łaskawy nieobrażać innych użytkowników, ja też Ci zwracałem uwagę w poprzednim wątku byś oszczędzał wazelinkę, zanim innym zarzucisz brak inteligecji zbadaj najpierw swoją

graf
03-11-2009, 22:47
Cóż, może nieco zbyt surowo ale trochę działanie serwisu przypomina mi metody działania PZPN. Zrobimy, zmienimy, poinformujemy, poprawimy a potem jest dalej jak zwykle...

piorut
03-11-2009, 22:48
Ciekawe jest to, że Optyczne.pl, choć było pierwszym i chyba jedynym dużym portalem fotograficznym, który na bieżąco informował o PolishNikonService.com, nie zostało powiadomione przez firmę Nikon Polska o swoim stanowisku, a wyjaśnienia zostały przesłane portalowi, który dotychczas ani słowa o problemie nie napisał.

Inni też mają podobne odczucia o reakcji NP: http://optyczne.pl/2368-nowo%C5%9B%C4%87-Prawie_oficjalne_stanowisko_Nikon_Polska_w_sprawie _dzia%C5%82alno%C5%9Bci_serwisu.html

everyman
03-11-2009, 23:07
W związku z pojawiającymi się zarzutami odnośnie funkcjonowania serwisu, Nikon Polska planuje w najbliższym czasie uruchomienie dodatkowej funkcji w programie obsługi Klienta. W ramach tej funkcji, w sposób bardziej aktywny niż dotychczas, będziemy wyjaśniać sygnalizowane problemy. Celem uruchomienia projektu jest z jednej strony wyjście naprzeciw oczekiwaniom osób chcących podzielić się z nami swoimi opiniami, również krytycznymi, jeśli odnoszą się do konkretnych sytuacji, a z drugiej - stworzenie firmie Nikon dodatkowych możliwości, by reagować szybko i skutecznie na uwagi i sugestie Klientów. Zapraszamy do odwiedzania strony www.nikon.pl, na której wkrótce ukaże się komunikat o uruchomieniu wspomnianej funkcji
Dlaczego mam wrażenie, że będzie to strona na styl polishnikonservice tylko moderowana, prze pracowników NP? ;)


Niemniej jednak cieszy, że fotopolis przystąpił do opisywania problemu - co prawda dopiero po "wyjaśnieniach" NP, ale lepsze to niż całkowita cisza w eterze...
Przypuszczam, że Fotopolis celowo zwlekało i czekało na odpowiedź NP. Jeśli mam być szczery zyskało dzięki temu w moich oczach. Nie potraktowali sprawy na gorąco jak jakiś Fakt obrzucając błotem atakowanego tylko przedstawili stanowisko każdej ze stron i zaznaczyli, że użytkownicy systemu rzeczywiście mają prawo domagać się lepszej obsługi.

Odnośnie: "bo cała sytuacja nie tylko zaczyna szkodzić wizerunkowi producenta, ale także tworzy podziały w środowisku "nikoniarzy"." (za fotopolis.pl) ...to czy musimy się tutaj kłócić? Nawet oni to zauważyli. W całej tej sprawie wszystkie wewnętrzne podziały nas osłabiają. Wiadomo, że ile osób tyle opinii, jednak wbrew pozorom wszyscy działamy we wspólnym interesie. Chyba stać nas na to, aby iść na kompromis w pewnych kwestiach - tym bardziej, że sprawa nareszcie ruszyła w widoczny sposób do przodu (zostaliśmy zauważeni). Mimo, że reakcja nie była tak efektowna jak tego oczekiwaliśmy, to pojawiły się pierwsze działania - oby pociągnęły za sobą kolejne. Liczę, że nie skończy się na obietnicach - jeśli czas pokaże, że NP tylko mydli nam oczy to wiemy już jak można działać. Moim zdaniem jest to dobry moment, aby powtórzyć petycję do NP, w której precyzyjnie określimy dlaczego mamy zastrzeżenia i czego oczekujemy (w granicach zdrowego rozsądku i możliwości NP).

gadas
04-11-2009, 00:24
Ja bym nie szukał na siłę winnych w naszych szeregach .
Winne są wadliwe procedury w serwisie nikona i tam niech wprowadzą istotne zmiany .
My jako właściciele sprzętu powinniśmy mieć poczucie bezpieczeństwa związanego z doskonałej jakości sprzętem i nienagannym
traktowaniem nas jako użytkowników produktów ich marki w serwisie .
Niestety my tego nie zmienimy możemy tylko zniechęcać potencjalnych nowych klientów co bije również w nas .
Nikon PL nie sprzeda Nikon JP nie da kasy .
My ponarzekamy oni nic nie zrobią bo na szczycie jest pan z JP który ma zupełnie inne podejście do handlu i sprzętu niż my.
(on ma słupki i wyniki reszta informacji mu do szczęścia nie potrzebna)
Nie ma co się na naszym* forum obrażać jeden na drugiego (Piotrze pisząc naszym wiem że twoim)
Mamy wspólny interes w tym by być silną grupą ich klientów (tagi : ciepło, kupa, siła, walka, idea, ideas, shit, ;) ) .
Interes w tym byśmy byli wszyscy traktowani tak jak na to zasługujemy decydując się sprzedawać , kupować i użytkować produkty z NP .
Wszystkim życzę niezawodnego sprzętu i dalszego brnięcia w swojej pasji fotograficznej ...

Szuwar
04-11-2009, 00:38
Do czego się walnie przyczyniasz i bądż łaskawy nieobrażać innych użytkowników, ja też Ci zwracałem uwagę w poprzednim wątku byś oszczędzał wazelinkę, zanim innym zarzucisz brak inteligecji zbadaj najpierw swoją

Dziękuję

Bonzo
04-11-2009, 00:40
Wy się rozpisujecie ja sobie tylko czytam ;) i jedno co powiem to to że ja poprostu nie wierze w poprawe. Mydlenie oczu jak przystało na korporacje i na tym się skończy. Te oficjalne pisma itd są na pokaz żeby robić w jajo ludzi którzy maja nadzieje ;) i do mnie nic a nic nie trafiają. Nikon po waszej/naszej akcji i tak będzie zarabiał a ludzie dalej będą się użerać z serwisem i samą firmą :) Dziwie się troche ludziom że dają się tak mamić. To nie sklepik Pani Krysi z warzywkami żeby się bał waszej/naszej akcji i dawanie im czasu na cokolwiek mija się z celem. Oni obracają takimi milionami że zbyt na Polske nawet jak zniknie oleją bo gdzie indziej zarobią na to żeby pokryć strate na naszej wsi ;) a że gdzie indziej serwisy i sama firma działa poprawnie więc tam nikt się nie skarży i sprzęt się sprzedaje z pocałowaniem ręki.

Ogólnie życze nam klientom powodzenia ale nie wróże tu wielkiego sukcesu :)

gadas
04-11-2009, 00:48
Masz raję gdyby ten problem zaistniał np. w Rosji to serwis by na 12 pieter odpierdzielili a 1000 pierwszych klientów miało by polerowane buty
przez pracowników starego serwisu ich krawatami .
Prawda ... korporacja działa prawie to sekta ma wszystkich w dupie ale wielokrotnie to pisałem na forum Pan z JP może być u ciebie czy u mnie 100 razy w roku a i tak nic się nie zmieni od już bo nie ma takiej możliwości .
Tak RP dla JP to wieś i mały rynek zbytu .

AsKier
04-11-2009, 00:58
poziom jaki zaprezentował NP jest żenujący...mają nas w doopie i mieć będą nadal.......zachowanie NP mogę śmiało określić jako CHAMSTWO

everyman
04-11-2009, 01:00
fotoellite: Zgadza się, Nikon obraca milionami i Polska jest jedynie jednym z wielu jego rynków, jednak my nie użeramy się z Nikonem tylko z jego przedstawicielem na nasz kraj. Reprezentują go zwykli śmiertelnicy, którzy chcą zarabiać i utrzymać swoje stanowiska pracy, są nastawieni pewnie w dużej części na zyski. Może forumowicze nikon.org.pl w skali świata są kroplą, ale w odniesieniu do kraju stanowimy już liczną grupą. W chwili, gdy akacja została nagłośniona zaczęliśmy być groźni dla wyników polskiego oddziału i to on powinien zacząć się przejmować. Wiem, jestem naiwny. Jednak uważam, że jest dobrze. Wypowiedź jest co prawda bardzo wymijająca, ale się pojawiła i NP nie zbagatelizował całkowicie problemu jak to zwykł robić do tej pory. Przypuszczam, że kierownictwo mogło zaniedbać wiele poważnych spraw, które teraz głośno się odbijają - a że napraw w takich instytucjach nie przeprowadza się z dnia na dzień, to przyjdzie nam chwilę poczekać. Miejmy nadzieję, że nie jest to ostateczna forma załagodzenia sytuacji, tylko wstępne stanowisko poprzedzające wewnętrzne kontrole, jakie pozwolą podjąć kolejne działania. Jeśli spróbują rozmyć sprawę w czasie to pomyśli się nad kolejnymi krokami, tak aby ich zabolało.

wer
04-11-2009, 01:14
Przeczytałem połowę wątku. Smutne jest to, że potrzebny był tak głośny krzyk, żeby dali obietnicę, że COŚ się zmieni. Nie wierzę, że marketing i PR NP nie zaglądają tutaj. Na tym między innymi polega ich praca. Wiedzieli co się dzieje, jakie są opinie. Nagle się budzą, że trzeba coś zmienić, bo za głośno jest i lada chwila GW albo TVN ich obsmarują.
Do admina mam pytanie, czy pierwszy raz z nimi o tym rozmawiałeś? Sądzę, że masz jakieś kontakty z NP w miarę ciągłe.
Niestety wątpię czy zmienią coś obecnymi siłami, musi przyjść ktoś z boku. Żeby serwis zaczął funkcjonować tak ja należy potrzebna będzie zmiana personalna. Osoba, która za to odpowiada nie radzi sobie z tym albo lekceważy to. Jednorazowa akcja w takim przypadku zakończy się poprawą na miesiąc, dwa. Potem wróci stare. Niestety tu jest potrzebna terapia wstrząsowa. Ktoś pozwolił na ten bałagan, nie wiem czy nadal pracuje w NP. W innych wątkach są opisane wyceny napraw za tysiące złotych, gdy serwisy w innych krajach robią to znacznie taniej. Znaczy to, że nastawienie serwisu jest takie, wyrwać kasę, a nie dbać o renomę i dobre imię firmy.
Napewno na poziomie serwisu odbija się popularyzacja aparatów. W tej chwili kupno kompakta to nie jest duży wydatek, nawet w polskich realiach. Sprzęt za 500 zł traktuje się inaczej niż sprzęt za 10 tys. Znacznie więcej aparatów trafia do serwisu (pomijam wpadki takie jak z D5000). Użytkownikowi aparatu za 500 zł nie zależy też zwykle tak bardzo na szybkiej naprawie. Osoby dla których fotografia to praca lub hobby inaczej to traktują. Jeśli serwis stwierdza, że naprawa gwarancyjna potrwa 2 tygodnie to powinna tyle potrwać, półtora miesiąca to czas nieakceptowalny. Tam chyba nie zdają sobie sprawy, że jeśli dadzą informację, że naprawa potrwa 2 tygodnie, a trwa znacznie dłużej, to spokojnie można pożyczyć sprzęt i potem wysłać im rachunek do zapłacenia. Jakby dostali rachunek za wypożyczenie na miesiąc D3x to może ktoś by się obudził.
Czy się coś poprawi? Trzeba zaczekać, ale nie za długo. I trzeba oczekiwać konkretów, a nie znamy problem, to jest naszym priorytetem. Jak na razie to można tłumaczyć na dwa sposoby:
- Zajmujemy się tym.
- Czego oni od nas chcę i co do k... z tym zrobić. Może zaczekać to przyschnie.

Bonzo
04-11-2009, 01:15
everyman ja się z tobą zgadzam , ale weź pod uwage że to forum czyta garstka ludzi którzy zakupili sprzęt różnej maści Nikona czy to zwykły kompakt czy to lustrzankę a lwia część użytkowników ma tak naprawde gdzieś serwis i fora internetowe a tym bardziej czytanie newsów o fotografii i potyczkach z serwisem :) sam widzisz że fotografia obecnie jest bardzo modna ale nie dla robienia zdjęć a dla chęci posiadania gadżetu jakim jest aparat cyfrowy i 80% tych użytkowników robi tylko fotki na imprezie u cioci i ogląda je na kompie albo na TV bo to fajny bajer i zaimponuje się wujkowi Stasiowi ;) często te aparaty kosztują grosze i jak się zepsuje to kupią nowy :) a co za tym idzie nabijają kase korporacji. Odzew z ich strony to nic innego jak standardowa reakcja na atak żeby właśnie zatkać ludziom usta ;) i tak naprawde jest to dla nich dodatkowa reklama "bo nie ważne jak się mówi ważne że sie wogóle mówi" ;) a taki komunikat skutecznie uspokoi panią Tereske co ma kompakcika za 300zł i o to chodzi :) Ludzi w Polsce co wydaja krocie na aparaty jest naprawde mało, a tacy co mają naprawde full kasy mają gdzieś to czy ten aparat się zepsuje bo kupią nowy. Ty będzisz załamany bo być moze wydatek rzędu 10tys na ukochany aparat jest dla ciebie duży i ty będziesz pisał na forum o serwisie i walczył ale w ogólnym rozliczeniu jesteś jednostką. Tak więc te śpiewki naprawde traktujcie z big ogromnym dystansem.

Po to sa właśnie rzecznicy prasowi w takich wielkich firmach żeby mydlić oczy opini publicznej :) gadasz ztakim i tak naprawdę nic nie wiesz ;) :D bo albo ci odpwie "nie potrafie na to pytanie odpowiedzieć" prosze o nastepne albo poprostu nawciska kitu do bólu żeby tylko wyszło na to że jednak nie maja nas gdzieś tylko się odezwali ;)

everyman
04-11-2009, 01:33
fotoellite: Kiedyś odwalili mi fuszerkę z samochodem w ASO - niby błahostka, ale była awantura u szefa po której zaczęli mi się kłaniać w pas przy kolejnych wizytach (na jak długo to nie wiem)... a jestem tylko zwykłym klientem w nie najmniejszym mieście, który dodatkowo nie kupował u nich samochodu tylko po prostu zaczął go tam serwisować. Właśnie dlatego wierzę, że może się i z Nikonem udać... bo... pewnie nie jesteśmy, aż tak liczną grupą jakbym to zasugerował, tylko mamy kontakt z ciociami oraz wujkami, którzy nieraz pytają się nas co wybrać, są ludzie co przeglądają forum bez rejestracji; coraz więcej osób przed zakupem zaczyna wertować internet w poszukiwaniu informacji (trafią pewnie na Optyczne lub Fotopolis) - jeśli NP nie zdaje sobie z tego sprawy to trzeba ich uświadomić, że obecna polityka w długim okresie okaże się zgubna.

kwiatek6324
04-11-2009, 09:04
A ja mam tylko jedno pytanie w calej sprawie:

Dlaczego ten watek jest tylko dla zalogowanych ?
Ogolnie nie mam z tym wiekszego problemu,

ale jednak powinien byc ogolnie dostepny.. tak zeby ewentualny potencjalny klient
mogl sobie poczytac o serwisie nikona bez rejestracji...

Dziwnie to wyglada..

Pozdr
AK

admin
04-11-2009, 09:10
ale weź pod uwage że to forum czyta garstka ludzi którzy zakupili sprzęt różnej maści Nikona czy to zwykły kompakt czy to lustrzankę


Zdziwilbys sie jak ogromna jest ta "garstka"... Wiekszosc osob swiadomie wykorzystujacych inetrnet, po zakupie badz pierwszym problemie ze sprztem wklepuje w internet forum swojej marki. Nie optyczne czy cyfrowe czy inne ale wlasnie FORUM. Jak wielka jest to grupa moze swiadczyc fakt ze podczas moich wypraw (duze slowo) ludzie mnie rozpoznaja kiedy mijamy sie w gorach czy nad morzem. I nie wszyscy maja na szyi DSL'ra...

Cyber
04-11-2009, 13:10
...Jeszcze wczoraj kazali czekac. Teraz cos napisali. Niestety nie na forum co sprawia ze NP podupadlo w moich oczach bardzo mocno...
Wygląda na to, że Nikon lubi się obrażać i jeśli dobrze odczytuję słowa Redakcji Fotopolis na własnym forum to podobnie było w ich wypadku.
Cytuje Redakcję z forum fotopolis: "...Kiedys byl juz problem z guma na D70 i z tego co pamietam Nikon zareagowal dobrze (choc nie wzorowo). Mimo to awantura trwala jeszcze dlugo - jezeli nie do teraz." link (http://forum.fotopolis.pl/viewtopic.php?t=13718&postdays=0&postorder=asc&start=45)

Podejście Nikona do mediów też pozostawia wiele do życzenia. We wrześniowym numerze Digital Foto Video w artykule pt. "Duże problemy Nikona D5000" można przeczytać:
"Problem w tym, że w wielu sklepach w Polsce wciąż są aparaty z feralnej serii. Nikon Polska nie chce w żaden sposób komentować tego faktu. Nie odpowiada ani na pytania użytkowników, ani dziennikarzy. A dokładnie: gdy zapytaliśmy o szczegóły, dostaliśmy grzeczną odpowiedź z serwisu prasowego: "Bardzo mi przykro, ale na obecnym etapie nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic ponad to, co widnieje na stronie Nikona"".
Myślę, że powyższy cytat nieco ostudzi oczekiwania niektórych użytkowników forum.


....Wiekszosc osob swiadomie wykorzystujacych inetrnet, po zakupie badz pierwszym problemie ze sprztem wklepuje w internet forum swojej marki. Nie optyczne czy cyfrowe czy inne ale wlasnie FORUM...
Użyje powyższego cytatu w innym kontekście: ogólnie rzecz biorąc, tego typu fora korporacje wykorzystują jako darmowe wsparcie techniczne oraz reklamę swoich produktów. Właśnie na takich forach użytkownicy danej marki szukają rozwiązań dla swoich pierwszych problemów, słyszą o zaletach rozbudowywania sytemu od dodatkowe akcesoria, a to wszystko z kolei napędza sprzedaż. Dlatego też uważam, że NP powinno zdecydowanie uważniej wsłuchiwać się w głosy użytkowników tego forum, gdyż mogą oni być realnym zagrożeniem dla wizerunku danej marki.

ekonet
04-11-2009, 13:10
everyman ja się z tobą zgadzam , ale weź pod uwage że to forum czyta garstka ludzi którzy zakupili sprzęt różnej maści Nikona czy to zwykły kompakt czy to lustrzankę a lwia część użytkowników ma tak naprawde gdzieś serwis i fora internetowe a tym bardziej czytanie newsów o fotografii i potyczkach z serwisem :) sam widzisz że fotografia obecnie jest bardzo modna ale nie dla robienia zdjęć a dla chęci posiadania gadżetu jakim jest aparat cyfrowy i 80% tych użytkowników robi tylko fotki na imprezie u cioci i ogląda je na kompie albo na TV bo to fajny bajer i zaimponuje się wujkowi Stasiowi ;) często te aparaty kosztują grosze i jak się zepsuje to kupią nowy :) a co za tym idzie nabijają kase korporacji. Odzew z ich strony to nic innego jak standardowa reakcja na atak żeby właśnie zatkać ludziom usta ;) i tak naprawde jest to dla nich dodatkowa reklama "bo nie ważne jak się mówi ważne że sie wogóle mówi" ;) a taki komunikat skutecznie uspokoi panią Tereske co ma kompakcika za 300zł i o to chodzi :) Ludzi w Polsce co wydaja krocie na aparaty jest naprawde mało, a tacy co mają naprawde full kasy mają gdzieś to czy ten aparat się zepsuje bo kupią nowy. Ty będzisz załamany bo być moze wydatek rzędu 10tys na ukochany aparat jest dla ciebie duży i ty będziesz pisał na forum o serwisie i walczył ale w ogólnym rozliczeniu jesteś jednostką. Tak więc te śpiewki naprawde traktujcie z big ogromnym dystansem.

Po to sa właśnie rzecznicy prasowi w takich wielkich firmach żeby mydlić oczy opini publicznej :) gadasz ztakim i tak naprawdę nic nie wiesz ;) :D bo albo ci odpwie "nie potrafie na to pytanie odpowiedzieć" prosze o nastepne albo poprostu nawciska kitu do bólu żeby tylko wyszło na to że jednak nie maja nas gdzieś tylko się odezwali ;)
Bonzo, ja Cię ładnie proszę - używaj kropek i przecinków... :)

Bonzo
04-11-2009, 14:01
Zdziwilbys sie jak ogromna jest ta "garstka"... Wiekszosc osob swiadomie wykorzystujacych inetrnet, po zakupie badz pierwszym problemie ze sprztem wklepuje w internet forum swojej marki. Nie optyczne czy cyfrowe czy inne ale wlasnie FORUM. Jak wielka jest to grupa moze swiadczyc fakt ze podczas moich wypraw (duze slowo) ludzie mnie rozpoznaja kiedy mijamy sie w gorach czy nad morzem. I nie wszyscy maja na szyi DSL'ra...
ja nie mówie że nikt nie korzysta z tych mediów, ale jest naprawde spora rzesza która tego nie robi i na nich tak czy siak Nikon zarobi. Nie mam zamiaru się przekomarzać bo ja mam swoje zdanie i ty swoje więc nie ma sensu drzeć kotów ;)


"Bardzo mi przykro, ale na obecnym etapie nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic ponad to, co widnieje na stronie Nikona"".
Myślę, że powyższy cytat nieco ostudzi oczekiwania niektórych użytkowników forum.
to jest własnie to o czym wspominałem z takimi korporacjami :) Zapomnijcie że będą cokolwiek robić a tym bardziej przeraszać ;)


Bonzo, ja Cię ładnie proszę - używaj kropek i przecinków...
Postaram się :)

admin
04-11-2009, 14:04
Dlatego też uważam, że NP powinno zdecydowanie uważniej wsłuchiwać się w głosy użytkowników tego forum, gdyż mogą oni być realnym zagrożeniem dla wizerunku danej marki.

No coz, ja tez jestem tego samego zdania. Niestety NP wybiera ogolnodostepne serwisy sprzetowe zamiast forum. Nie wiem jak wyglada decydowanie o tym gdzie najpierw powinny byc umieszczane informacjie ale wyraznie ktos sie pomylil. Te wpisy w portalach o niskiej randze forum w sprawach Nikona moze napisac ktos kto nie ma zielonego pojecia jak sie maja procedury opiniowosci o konkretnej marce. Wklepanie nazwy Nikon Polska w internet prowadzi najpierw do ich wlasnej strony, pietro nizej mamy juz forum i klub. Nawet nie wiem o ile dalej sa optyczni czy cyfrowi. No coz... Kazdy decyduje jak chce.

Szuwar
04-11-2009, 14:09
No coz, ja tez jestem tego samego zdaia. Niestety NP wybiera ogolnodostepne serwisy sprzetowe zamiast forum. Nie wiem jak wyglada decydowania o tym gdzie najpierw powinny byc umieszczane informacjie ale wyraznie ktos sie pomylil. Te wpisy w portalach o niskiej wadze forum w sprawach Nikona moze napisac ktos kto nie ma zielonego pojecia jak sie maja procedury opiniowosci o konkretnej marce. Wklepanie nazwy Nikon Polska w internet prowadzi najpierw do ich wlasnej strony, pietro nizej mamy juz forum i klub. No coz... Kazdy decyduje jak chce.

A ja sądzę Piotrze, że NP specjalnie zlekceważyło (czyt. zemściło się na) forum.

I postawili Ciebie w bardzo niezręcznej sytuacji.

generalnie - błąd z ich strony

admin
04-11-2009, 14:11
Chcialbym wierzyc ze sie mylisz...

b707
04-11-2009, 14:14
Ja mam pytanie...

Dlaczego wszyscy twierdzą że to NP wysłało oświadczenie do fotopolis?

Przecież jak wół stoi "Spytaliśmy przedstawiciela Nikon Polska, co firma na zamiar zrobić z tym faktem. Oto odpowiedź, którą dostaliśmy" Bóg jeden wie kiedy Fotopolis zapytało NP i jak długo czekało na odpowiedź.
pzdr

Jacek_Z
04-11-2009, 14:31
Polityka marketingowa nikona jest dziwna.
Z jednej strony się bardzo starają, pozakładali w internecie portale, szkołę fotografii, robią i inne rzeczy. A z drugiej strony takie kwiatki jak niechęc do jasnego wytłumaczenia sprawy. Wygląda tak jakby w firmie (chyba nie az tak wielkiej) były kłopoty z komunikacją i współpracą między działami. Bo jedni się starają, a inni z kolei zawalają sprawę wizerunku firmy.

pebees
04-11-2009, 14:35
Ja mam pytanie...
Przecież jak wół stoi "Spytaliśmy przedstawiciela Nikon Polska, co firma na zamiar zrobić z tym faktem. Oto odpowiedź, którą dostaliśmy" Bóg jeden wie kiedy Fotopolis zapytało NP i jak długo czekało na odpowiedź.

Nie "Bóg jeden wie" tylko poczytaj forum fotopolis i zobaczysz, kiedy wysłali i ile czekali na odpowiedź :)


Niestety NP wybiera ogolnodostepne serwisy sprzetowe zamiast forum. Nie wiem jak wyglada decydowanie o tym gdzie najpierw powinny byc umieszczane informacjie ale wyraznie ktos sie pomylil.

A ten serwis nie jest ogólnodostępnym serwisem sprzętowym? Jest, w formie forum. Gdyby "Forum - Nikon Klub Polska" (czy NKP) zapytało oficjalnie Nikon Polska, tak samo jak fotopolis.pl dostałoby oficjalną odpowiedź.


Te wpisy w portalach o niskiej randze forum w sprawach Nikona moze napisac ktos kto nie ma zielonego pojecia jak sie maja procedury opiniowosci o konkretnej marce.

Zdanie jest dla mnie niezrozumiałe... Jeśli chodzi o "internetową wielkość" to fotopolis.pl nie jest małym portalem z małą oglądalnością, śmiem twierdzić, że ma większą oglądalność niż to forum (jeśli chodzi o liczbę unikatowych wejść). Jeśli chodzi o inne tematy, to nie wiem o jakie.


Wklepanie nazwy Nikon Polska w internet prowadzi najpierw do ich wlasnej strony, pietro nizej mamy juz forum i klub. Nawet nie wiem o ile dalej sa optyczni czy cyfrowi.

No tak, wklepanie jednak "nikon opinie" nie pokazuje forum na pierwszej stronie, w przeciwieństwie do fotopolis.pl
Ważniejszą sprawą jest jednak fakt, że opinie redaktorów publikowane na portalu fotograficznym (ogólnym) istniejącym w internecie od chyba 2001 roku dla większości czytelników są bardziej wiarygodne, niż opinie wypowiadane przez entuzjastów marki wzięte z forum sprzętowego tejże marki właśnie. PR i informacja to nie tylko pozycja w goglach, niestety.

Zwykły użytkownik szukając aparatu wpisze właśnie "canon opinie", "nikon opinie" itp. Użytkownik bardziej świadomy wie, gdzie szukać, i informacji będzie szukał w inny sposób, docierając zarówno do fotopolis, do tego forum i do kilku innych serwisów.

Nie, nie stoję ani po stronie NP ani po stronie forum. Ale przecież nie można mieć do nich pretensji, że nie publikują oficjalnych oświadczeń na forum, bo jak mają to zrobić? Wysłać pismo, faks? Do kogo? I gdzie to później umieścić? A może zarejestrować się i napisać posta? Gdzie? W tej sekcji, do której dostęp mają tylko zarejestrowani użytkownicy, która nie będzie indeksowana w google? Posta, którego ktoś im może później edytować lub wyciąć?

admin
04-11-2009, 15:47
Te wpisy w portalach o niskiej randze forum w sprawach Nikona moze napisac ktos kto nie ma zielonego pojecia jak sie maja procedury opiniowosci o konkretnej marce.



Chcialem powiedziec ze to na tamtym portalu sa wpisy o niszowej randze naszego forum. Wcale nie o umniejszenie roli tamtych portali. Zle mnie zrozumiales. Mimo wszystko uwazam ze dla NIKONIARZY ich forum jest znacznie wazniejsze niz ogolny portal o fotografii czy nawet sprzecie. Wystarczy porownac ilosc komentarzy do tych samych spraw tutaj i na optyczne.pl. Tu jetesmy "skondensowana" grupa uzytkownikow, tam czescia grupy fotografow. Taka mala ale moim zdaniem znaczna rozniaca. Jesli NP uznalo ze warto odpowiedziec tam w pierwszej kolejnosci, to ich sprawa. JA PYTALEM O TO SAMO, TYLKO DZIEN CZY DWA WCZESNIEJ. Ale dajmy temu spokoj. To dla mnie nauczka i lekcja na przyszlosc.



Ważniejszą sprawą jest jednak fakt, że opinie redaktorów publikowane na portalu fotograficznym (ogólnym) istniejącym w internecie od chyba 2001 roku dla większości czytelników są bardziej wiarygodne, niż opinie wypowiadane przez entuzjastów marki wzięte z forum sprzętowego tejże marki właśnie. PR i informacja to nie tylko pozycja w goglach, niestety.



Naprawde tak myslisz? Myslisz ze opinie na tamtych potralach sa dla uzytkownikow marki bardziej wiarygodne niz otwarte dyskusje na forum? To mnie zaskoczyles...

admin
04-11-2009, 15:58
Nie, nie stoję ani po stronie NP ani po stronie forum. Ale przecież nie można mieć do nich pretensji, że nie publikują oficjalnych oświadczeń na forum, bo jak mają to zrobić? Wysłać pismo, faks? Do kogo? I gdzie to później umieścić? A może zarejestrować się i napisać posta? Gdzie? W tej sekcji, do której dostęp mają tylko zarejestrowani użytkownicy, która nie będzie indeksowana w google? Posta, którego ktoś im może później edytować lub wyciąć?


Podaj mi choc jeden konkretny powod dla ktorego nie mogli tego zrobic? Jeden. Wcale nie trzeba tego robic via moja osoba mimo iz chcialem sie tego podjac. Mozna napisac posta, poprosic mnie abym potwierdzil ze to jest Ich stanowisko, itd. Sposobow jest masa. Dobrze sie stalo ze informacja jakakolwiek by ona nie byla, jest. Nie na forum, gdzie indziej ale jest. Obrazanie sie na forum nikomu nie sluzy. Tak sadze.

Jacek_Z
04-11-2009, 16:18
.. Obrazanie sie na forum nikomu nie sluzy. ...ciekawe kiedy dojdą do tego, że jesteśmy na tyle istotną, ważna tubą, że walka z nami nie ma sensu, że nalezy tu wspólpracować.

Obrażanie sie na media (a forum takim jest) to strzał w kolano. Mozna mieć nawet rację (załóżmy na moment, że serwis ją ma - wszystko jest OK), ale nie ma sie jak z taką informacją dotrzeć do ludzi to ... się nie ma racji.
Może porównywanie nas do dużych mediów jak TVN, Polsatu czy GW to przesada, ale idąc na wojnę z mediami jest się na przegranej pozycji. NP nic nie może wygrać na wojnie z forum. Może jedynie przestać pomagać w niektórych przedsięwzięciach, ale to nie zabije forum :)

pil74
04-11-2009, 17:08
Wiecie co? A mnie to wisi, gdzie i komu NP coś tam odpowiedział o ile odpowiedział. Jakie to ma znaczenie?
To NP powinno zależeć na użytkownikach a nie im na NP. A z tego co wiem to te Forum zrzesza ich najwięcej w naszym kraju.
Zależy Wam na jakimś oficjalnym stanowisku NP czy to na tym forum czy innym miejscu? Po co gadać, lepiej niech się wezmą do roboty i swoja praca udowodnią, że im się chce.
Osobiście cieszy mnie, że powstał odrębny dział, który zawiera masę informacji i wskazówek. W szczególności namiary na inne serwisy.
Zupełnie bym się NP nie przejmował. Ich istnienie jest mi zupełnie obojętnie.
Serwisować sprzęt można w zagranicznych serwisach niejednokrotnie sprawniej i taniej. Z dystrybucji NP kupiłem tylko puszkę, pewno też dlatego, że miałem słabe rozeznanie. Natomiast dla siebie i znajomych gripy, szkła były już kupowane czy to w Niemczech czy w Stanach. I żadnych problemów. Więc NP się nie przejmujmy i róbmy swoje.

admin
04-11-2009, 17:10
Może porównywanie nas do dużych mediów jak TVN, Polsatu czy GW to przesada


Bez megalomani ale dla mnie nawet 10 emisji reklamy w TVN czy innych mediach ma sie nijak do stalego miejsca jakim jest forum. W zaden sposob nie neguje wspolpracy bo jest ona na wysokim poziomie, jednak bez dwoch zdan nie jest tak ze nie da sie niczego poprawic, chocby komunikacje a ta szwankuje.

Kalmar
04-11-2009, 17:21
Wiecie co? A mnie to wisi, gdzie i komu NP coś tam odpowiedział o ile odpowiedział. Jakie to ma znaczenie?
To NP powinno zależeć na użytkownikach a nie im na NP. A z tego co wiem to te Forum zrzesza ich najwięcej w naszym kraju.
Zależy Wam na jakimś oficjalnym stanowisku NP czy to na tym forum czy innym miejscu? Po co gadać, lepiej niech się wezmą do roboty i swoja praca udowodnią, że im się chce.
Osobiście cieszy mnie, że powstał odrębny dział, który zawiera masę informacji i wskazówek. W szczególności namiary na inne serwisy.
Zupełnie bym się NP nie przejmował. Ich istnienie jest mi zupełnie obojętnie.
Serwisować sprzęt można w zagranicznych serwisach niejednokrotnie sprawniej i taniej. Z dystrybucji NP kupiłem tylko puszkę, pewno też dlatego, że miałem słabe rozeznanie. Natomiast dla siebie i znajomych gripy, szkła były już kupowane czy to w Niemczech czy w Stanach. I żadnych problemów. Więc NP się nie przejmujmy i róbmy swoje.

Mam dokładnie takie samo zdanie, jest mi zupełnie obojętne co stanie się z polskim serwisem. Mają nas w pogardzie, ja ich też, do Berlina nie jest daleko. A PolischNikonServis.com to taki piękny wrzód który sobie sami wyhodowali na własnej dupie :mrgreen:.

ekonet
04-11-2009, 17:23
PolischNikonServis.com to taki piękny wrzód który sobie sami wyhodowali na własnej dupie :mrgreen:.
Hej - nie ma czegoś takiego...

pebees
04-11-2009, 20:33
Mimo wszystko uwazam ze dla NIKONIARZY ich forum jest znacznie wazniejsze niz ogolny portal o fotografii czy nawet sprzecie.

Tak, masz rację. Dla nikoniarzy. Ale Nikon Polska nie wydaje oświadczenia dla nikoniarzy. On daje oświadczenie dla potencjalnych kupców, być może nowych nikoniarzy. Nikoniarze tacy jak tutaj wiedzą co i jak, i godzą się w pewnym sensie z tym, jakie jest Nikon Polska. Między innymi poprzez wymianę informacji między sobą, znajomość innych serwisów itp.


JA PYTALEM O TO SAMO, TYLKO DZIEN CZY DWA WCZESNIEJ.
Na piśmie? Oficjalnie jako forum, NKP? Czy jako Jan Kowalski?


Naprawde tak myslisz? Myslisz ze opinie na tamtych potralach sa dla uzytkownikow marki bardziej wiarygodne niz otwarte dyskusje na forum? To mnie zaskoczyles...
Nie, nie dla użytkowników marki. Dla przyszłych użytkowników marki, użytkownik marki już wie co i jak, tak jak pisałem wyżej.


Podaj mi choc jeden konkretny powod dla ktorego nie mogli tego zrobic? Jeden. Wcale nie trzeba tego robic via moja osoba mimo iz chcialem sie tego podjac. Mozna napisac posta, poprosic mnie abym potwierdzil ze to jest Ich stanowisko, itd. Sposobow jest masa.
Tak, sposobów jest masa, tylko medium nie jest odpowiednie. Odpowiedniejszym medium byłaby strona nikonklub.pl - forum nie jest dobrym miejscem na oficjalne oświadczenia takich firm jak Nikon czy Nikon Polska.

admin
04-11-2009, 21:35
Tak, masz rację. Dla nikoniarzy. Ale Nikon Polska nie wydaje oświadczenia dla nikoniarzy. On daje oświadczenie dla potencjalnych kupców, być może nowych nikoniarzy. Nikoniarze tacy jak tutaj wiedzą co i jak, i godzą się w pewnym sensie z tym, jakie jest Nikon Polska. Między innymi poprzez wymianę informacji między sobą, znajomość innych serwisów itp.



Racja.



Na piśmie? Oficjalnie jako forum, NKP? Czy jako Jan Kowalski?


Osobiscie. Dla mnie to bardziej niz na pismie. Nie jako Jan Kowalski ale jako Piotr Milecki. Administrator forum marki do ktorej sie zwrocilem. Przypominam ze fotopolis to prywatna firma nalezaca do jednaje osoby. Niczym sie nie rozni pod tym wzgledem od mojego pytania. Tyle ze ja nie mam uprawnien do wypowiadania sie w iminiu, a w iminiu NP nikt sie na forum nie wypowiedzial. Niezaleznie jak jest dla NP wazne badz nie.



Nie, nie dla użytkowników marki. Dla przyszłych użytkowników marki, użytkownik marki już wie co i jak, tak jak pisałem wyżej.



Racja. Tyle ze mamy pewien problem. Nazywa sie migracja sprzetowa. Zaden inny portal nie powinien byc z punktu widzenia NP wazniejszy od tego. To tutaj dokonuje sie zmian sprzetowych. Wszyscy wiemy ze zakup pierwszej puszko to start w fotografie. Zwracam uwage na to ilu z nas wyminilo korpusy w trakcie bytnosci na forum i jaki ono mialo na to wplyw.



forum nie jest dobrym miejscem na oficjalne oświadczenia takich firm jak Nikon czy Nikon Polska


Szczerze? W tej sytuacji kazde jest dobre. Nikon Klub nie zabral w tej sprawie zadnego stanowiska o ile wiem.

fIlek
04-11-2009, 21:38
Racja. Tyle ze mamy pewien problem. Nazywa sie migracja sprzetowa. Zaden inny portal nie powinien byc z punktu widzenia NP wazniejszy od tego. To tutaj dokonuje sie zmian sprzetowych. Wszyscy wiemy ze zakup pierwszej puszko to start w fotografie. Zwracam uwage na to ilu z nas wyminilo korpusy w trakcie bytnosci na forum i jaki ono mialo na to wplyw.

Otóż to! Ja przesiadłem się na Nikona z powodu i dzięki temu forum.

piorut
04-11-2009, 21:45
Nie docenili też kwestii lojalności na embargo informacyjne. Przecież Admin mógł powiedzieć, co zobaczył na własne oczy, będąc tam parę godzin, rozmawiając z ludźmi i widząc jak działa serwis jako taki zarys sytuacji miał. A jednak poproszony nic nie powiedział (sugerował tylko, że będzie dobrze). A jednak Nikon Polska tego nie doceniło. Może wiedzą, że forumowicze dadzą sobie jakoś radę, jakoś to będzie, a trzeba walczyć o nowego klienta na Boże Narodzenie, liczy się przyszły zysk oraz by zła opinia nie poszła w świat i po sklepach. A na forum (mimo, że najbardziej lojalna grupa, generująca również przyszłe zyski) nie ma co patrzeć. To sytuacja podobna do działań operatorów GSM - możesz być 10 lat w sieci (zakładając prawdopodobnie, że jeśli otrzymasz coś ekstra zawsze przy kolejnej umowie będziesz kolejne 10 lat) to oni wolą nowego klienta. Pracowałem w firmie, gdzie 8,9 telefonów generowało rachunki na ok. 6-7 tys. miesięcznie, opiekun powiedział, że dla operatora i tak będzie się o wiele b. liczył nowy klient, który weźmie 20 kart SIM z limitem 100zł. Mimo, że prywatnie miał inne zdanie. Ale dla korporacji nie liczy się prywatny punkt widzenia.

pebees
04-11-2009, 21:47
Osobiscie. Dla mnie to bardziej niz na pismie. Nie jako Jan Kowalski ale jako Piotr Milecki.

Osobiście to rozmawiałeś a panem Iksem Igrekowskim, nie z Nikon Polska sp. z o.o. Jest to dla firmy różnica. Oczywistością w tym przypadku jest fakt, że jakaśtamfirma.pl pyta na papierze lub listem jakimś otwartym Nikon Polska, nie osobiście. Osobiste rozmowy nie pozostawiają śladu.


(..) w iminiu NP nikt sie na forum nie wypowiedzial.

A jak się miał wypowiedzieć? Zaraz mogę zarejestrować się na forum jako NikonPolska i się wypowiedzieć.. o to chodzi?


Racja. Tyle ze mamy pewien problem. Nazywa sie migracja sprzetowa. Zaden inny portal nie powinien byc z punktu widzenia NP wazniejszy od tego.

Masz rację, więc podpowiem - migracja sprzętowa dotyczy świadomych już czegoś użytkowników, a oni wiedzą jak szukać informacji, gdzie szukać informacji i umieją rozróżnić jakość informacji. Oni mają gdzieś serwis NP, bo wiedzą, że tu zajrzą, że jest jakiś serwis inny niż NP bo w Canonie/Pentaksie/Olympusie też był, i dadzą sobie radę. Dla nich ta sprawa z serwisem i oświadczeniami to chleb powszedni :)



To tutaj dokonuje sie zmian sprzetowych. Wszyscy wiemy ze zakup pierwszej puszko to start w fotografie.

Albo zmiany sprzętowe, albo zakup pierwszej puszki. Oba przypadki omówiłem już wcześniej.



Szczerze? W tej sytuacji kazde jest dobre. Nikon Klub nie zabral w tej sprawie zadnego stanowiska o ile wiem.
Otóż właśnie w tej sytuacji nie każde jest dobre. Zobacz - gdzie jest najwięcej złego na temat serwisu nikona? Na tym forum i na polishnikonservice.com. Gdzie oni (NP) się wypowiadają? Na innym portalu. Co to oznacza? Oficjalnie nie przyznają się do tego forum. Jaki jest tego efekt? Tu już może być kilka, i każdy może sobie dopowiedzieć.

conik
04-11-2009, 22:32
O ile dla firmy nowy nieswiadomy klient moze byc cenniejszy bo robi obrot to przeciez swiadomi uzytkownicy marki sa o wiele istotniejszym zrodlem opinii ktore moga zawazyc o tym czy nowy klient kupi czy nie sprzet danej firmy. I tego wlasnie nie rozumiem. Sa rozne sposoby przywiazania klienta do marki. Jakosc produktu, programy lojalnosciowe i kto wie czy nie najwazniejsza obsluga "posprzedazna" do ktorej zalicza sie tez a moze przede wszystkim serwis. I tak jak Piotrze napisales...o ile fotopolis jest zbiorem fotografujacych zwiazanych ze wszystkimi markami, to forum jest zbiorem nikoniarzy a co za tym idzie firma powinna powaznie brac pod uwage zdanie ludzi ktorzy realnie wplywaja na opinie o jej sprzecie bo chyba mozna sie pokusic o takie stwierdzenie biorac pod uwage ostatnie wydazenia. Fakt uzytkownicy na pewnym etapie swojego rozwoju poradza sobie kozystajac z innych serwisow, kupujac sprzet poza oficjalnymi kanalami dystrybucji i za granica ale opinia i smrod pozostanie jesli firma nie potraktuje powaznie glosu ludzi ktorzy laduja powazna kase w jej produkty.

Szuwar
04-11-2009, 23:08
Peebes - jak Cię przestałem lubić :-D - to muszę przyznać , że jest wiele racji w tym co piszesz.
Bardzo trafne spostrzeżenia i ciężko się z Tobą nie zgodzić.

Z drugiej strony Piotr również przytacza mocne argumenty.

Ja, patrząc na to wszystko z punktu widzenia kompletnego amatora, ale członka społeczności Nikonowskiej odczuwam jedno - NIKON POLSKA ma mnie obecnie w dupie.

semyazza
04-11-2009, 23:32
NIKON POLSKA ma mnie obecnie w dupie.
i to gleboko. czarno tam jak w murzynskiej wiosce.

docxxx
04-11-2009, 23:40
i to gleboko. czarno tam jak w murzynskiej wiosce.

Zaraz zostaniesz nawrocony, ze tak nie jest.

marszull
04-11-2009, 23:41
i to gleboko. czarno tam jak w murzynskiej wiosce.

Czarno i zolto ;-)
jak to u nikona

Jacek_Z
05-11-2009, 02:08
...Ale Nikon Polska nie wydaje oświadczenia dla nikoniarzy. On daje oświadczenie dla potencjalnych kupców, być może nowych nikoniarzy...

Nie, nie dla użytkowników marki. Dla przyszłych użytkowników marki, użytkownik marki już wie co i jak, tak jak pisałem wyżej.Potencjalni kupcy pytają sie posiadaczy Nikonów co sądza o sprzęcie, jaki aparat kupic itd itd. Wiesz ile ja prywatnie mam na ten temat rozmów ze znajomymi? Co chce ktos kupic aparat to pyta się mnie jaki, bo wszyscy wiedzą, że w tym siedzę. No i się mylą, bo ja się nie zajmuję sprzedażą, a oni najkczęsciej kupują kompakty, a ja zupełnie nie wiem jakie są modele na rynku, nie wiem co oferuja itd. Wykręcam sie od radzenia jak mogę. Natomiast doradzam co do zakupów lustrzanek. Myslę, że więcej z forumowiczó jest pytanych o to jaki sprzęt kupić. I nawet jeśli osobiście nie mielibyśmy z serwisem do czynienia, to moglibyśmy mówić po czytaniu forum "ale serwis jest do d..." czy nie? Ważne jest co czytelnicy forum dowiadują się tutaj. Ich opinia się rozchodzi na różne sposoby.


O ile dla firmy nowy nieswiadomy klient moze byc cenniejszy bo robi obrot to przeciez swiadomi uzytkownicy marki sa o wiele istotniejszym zrodlem opinii ktore moga zawazyc o tym czy nowy klient kupi czy nie sprzet danej firmy. Dokładnie tak, dlaczego - pisałem o tym wyżej.

pebees
05-11-2009, 08:26
Potencjalni kupcy pytają sie posiadaczy Nikonów co sądza o sprzęcie, jaki aparat kupic itd itd. Wiesz ile ja prywatnie mam na ten temat rozmów ze znajomymi? Co chce ktos kupic aparat to pyta się mnie jaki, bo wszyscy wiedzą, że w tym siedzę.

Ciebie pytają, mnie pytają, conika pytają, filka pytają i innych pytają. Jesteśmy jak forum - czemu NP nie przysłało oświadczenia do Ciebie, mnie, conika, filka? Rozumiesz już czy dalej nie?


No i się mylą, bo ja się nie zajmuję sprzedażą, a oni najczęsciej kupują kompakty, a ja zupełnie nie wiem jakie są modele na rynku, nie wiem co oferuja itd. Wykręcam sie od radzenia jak mogę.

No, to powinienem ja napisać, jako odpowiedź. Podkreśliłem najważniejsze.


Natomiast doradzam co do zakupów lustrzanek. Myslę, że więcej z forumowiczów jest pytanych o to jaki sprzęt kupić. I nawet jeśli osobiście nie mielibyśmy z serwisem do czynienia, to moglibyśmy mówić po czytaniu forum "ale serwis jest do d..." czy nie? Ważne jest co czytelnicy forum dowiadują się tutaj. Ich opinia się rozchodzi na różne sposoby.

Nie chce mi się powtarzać, odniosę się tylko do ostatnich dwóch zdań. Czego forumowicze (nie czytelnicy! czytelnik nie ma tu dostępu, dział jest niewidoczny dla niezarejestrowanych) dowiadują się tutaj? Ze swoich własnych opinii? Swojego własnego zdania na temat swojego własnego sprzętu. A Nikon Polska nie przedstawił jakiejśtam swojej opinii na temat swojego sprzętu, a swoje oficjalne stanowisko na temat swojego serwisu. To nie jakiś tam jozek_24, Jacek_Z czy pebees - forumowicz gadający na forum, spróbuj to zauważyć.


(..) przeciez swiadomi uzytkownicy marki sa o wiele istotniejszym zrodlem opinii ktore moga zawazyc o tym czy nowy klient kupi czy nie sprzet danej firmy.
Niestety tak nie jest, nowy potencjalny klient przeważnie nie wierzy świadomemu użytkownikowi marki, o ile to nie jest jego dobry kolega itp. Bo ilu ze świadomych użytkowników marki przyzna się, że dokonało złego wyboru? Bardzo mało, większość w najgorszym (czy najlepszym) przypadku swój 'wybór' zamieni na inny, taki, do którego będzie przekonany. Mówię ogólnie, niekoniecznie o Nikonach.

Oczywiście zdajemy sobie wszyscy sprawę, że Nikon Polska to nie jest jedno wielkie stado baranów, które nie wie jak, czemu, komu i po co napisać i przesłać informację czy oświadczenie, prawda? Ile od początku forum (od maja 2004 o ile dobrze pamiętam) było w ogóle jakichkolwiek informacji na temat nowości, błędów, czegokolwiek związanego ze sprzętem czy oprogramowaniem Nikona, przekazanych bezpośrednio przez Nikona Polska, nie przez Jacka_Z, admina, jozka_23 czy innego pebeesa, a (bezpośrednio!) przez Nikon Polska? No właśnie.

graf
05-11-2009, 08:29
Moim zdaniem Nikon zamieścił informację na portalu informacyjnym, bo ostatnią rzeczą której sobie życzy jest merytoryczna rozmowa, a tego mógł spodziewać się na forum. Gdyby rzeczywiście jakiś przedstawiciel Nikona zdecydował się na interaktywny kontakt na naszym forum, musiałby wcześniej czy później ustosunkować się do, często bolących, sytuacji w których znaleźli się koledzy nikoniarze w kontaktach z serwisem. A tak, cóż, sucha informacja, że zrobimy, naprawimy itd., itp.

Szuwar
05-11-2009, 08:40
Moim zdaniem Nikon zamieścił informację na portalu informacyjnym, bo ostatnią rzeczą której sobie życzy jest merytoryczna rozmowa,

I tu się mylisz.

Czy patrząc na wątki dotyczące serwisu uważasz , że niektórch forumowiczów stać na merytoryczną rozmową - nie sądzę.
Sami sobie skakaliśmy do oczu, a co dopiero by było gdyby pojawił się tu ktoś z NP ? Sprawa serwisu powinna byc jednym głosem, ale niestety niektórzy przy okazji postanowili powyciągać brudy.
Prawda jest taka, że gdybyśmy wszyscy stanęli murem za inicjatywą Admina* to nie byłoby informacji, że powstał rozłam wśród Nikoniarzy. Mozna powiedzieć, że NP wykorzystał naszą słabość. A słabych nie ma się w poważaniu.
Prawdą jest natomiast, że NP z siły tego forum nie zdaje sobie do końca sprawy.

*wiem , wiem, zaraz pojedziecie po mojej wazelinie, ale mam to gdzieś.

graf
05-11-2009, 08:54
I tu się mylisz.

Czy patrząc na wątki dotyczące serwisu uważasz , że niektórch forumowiczów stać na merytoryczną rozmową - nie sądzę.

[/SIZE]

Hmm, czyli serwis N oczekiwał od FN merytorycznej rozmowy? Pozwól, że pozostanę przy swoim zdaniu. Jeżeli chodzi "niektórych forumowiczów" to pewnie masz rację ale z drugiej strony pewnie "niektórych forumowiczów" stać.
Co do reszty pewnie masz rację.

Szuwar
05-11-2009, 09:05
Hmm, czyli serwis N oczekiwał od FN merytorycznej rozmowy?

Tego nie napisałem :mrgreen:. To był ich wybieg. Mam nadzieję , że dostaną zadyszki :-D.

A z rozmową wiesz jak jest: 10 merytorycznych wypowiedzi zepsuje jedna "inteligentna".

skulinski
05-11-2009, 10:06
Prawdą jest natomiast, że NP z siły tego forum nie zdaje sobie do końca sprawy.


Trzeba wiec zrobić coś co pokaże siłe forum ;)


Pytanie do Admina:
Czy przewidujesz jakieś dalsze rozmowy z serwisem NP, oficjalną bądź nieoficjalną drogą?

Redskull
05-11-2009, 10:15
A chodzi nam o to zeby powstali czy lezeli sobie dluzej?



To wlasnie jest nadinterpretacja ktorej jest pelno w tych watkach. Rece opadaja.



Ruszylo sie duzo wczeniej. Kto nie zauwazyl zmiany w serwisie, jest slepy. To ze te zmiany nie sa wystarczajace, tez wiemy. Powstal portal o serwisie i tyle, choc mnie osobiscie, z calym szacunkiem mierza zamieszczone tam reklamy. Nie wyglada to fajnie.


Doszedlem do 6 strony tego watku i po przeczytaniu ww posta krew mnie zalała! Admnie, Piotrku co Ty za przeproszeniem bredzisz? Sam powiedziales, ze nie wypowiadasz sie w imieniu NP a pierniczysz farmazony o konstruktywnym rozwiazywaniu problemu...i co? Znowu pojedziesz, wypowiesz sie w naszym imieniu (PODEJRZEWAM, ZE NIE WYPOWIADAŁEŚ SIE W IMINIU OGOLU TYLKO SWOIM!) i wrocisz, nie mowiac nic-jak przebiegla rozmowa, na czym stanelo, jakie wnioski itp. W nosie mam takiego "MEDIATORA" i prosze Cie nie zabieraj juz glosu na zewnatrz jako reprezentant forum.

Nalezy sie nam (ogolowi) uwaga i najwyzsza jakosc uslug. To Nikon spapral sobie serwis pozwalajac na samowolke i brak kontroli. Niech oni sie martwia i mimo tego, ze nie mialem kontaktu z serwisem (BO NIE CHCE GO MIEC-gumy kleje sam, lampy wysylam gdzie indziej) jestm za totalnym dzihadem wobec marki nikon w tej materii.

Xavi
05-11-2009, 10:36
Witam wszystkich. Piekny jesienny dzien, wyjaz za miasto to czysta przyjemnosc, choc Warszawa jak zawsze mocno zatloczona. Przy okazji zalatwiania waznych spraw oddalem aparat do serwisu, odczekalem kilka godzin i odebralem czysta, mam nadzieje sprawna wciaz matryce ;) Na miejscu spotkalem kilka osob korzystajacych z serwisu i naszego forum. Wymienilismy poklony i poglady. Bylo milo.

To na co wszyscy czekaja. Serwis. Nie zostalem uprawniony do jakiejkolwiek oficjalnej wypowiedzi w imieniu NP co jest rzecza dla wszystkich oczywista ale Konkluzja spotkania jest jasna i wynika z niej co nastepuje: Nikon Polska ma swiadomosc obecnej sytuacji i podejmie stosowne dzialania. Na ta chwile tyle ale wiem ze ta sprawa lezy tam wielu osobom na sercu. Wszystkie informacje beda przekazywane na biezaco ale juz nie za moim posrednictwem. Opinie ktorymi dziele sie z Wami sa moimi osobistymi obserwacjami i sugestimi.

Jestem otwarty na rzeczowa dyskusje ale bardzo prosze o rzetelne i pozbawione stronniczosci podejscie do tematu. Ruszylismy wspolnie sprawe, nie zepsujmy tego co w tym wszystkim jest NAJWAZNIESZE, wzajemnego szacunku i rzetelnego podejscia z obu stron. Wspolnie naprawiajmy zamiast niszczyc. To moja konkluzja tej sprawy.

Przejdzmy do spraw najwazniejszych, podejmujemy wraz z Akademia Nikona bardzo daleko zakrojone wspolne dzialania. Mysle ze z duza korzyscia dla wszystkich forumowiczow. Bardzo jestem z tego spotkania zadowolony. Pamietajmy ze serwis to tylko czesc naszych fotograficznych przyjemnosci i niech nam nie odbiera tego co w tym wszystkim jest najwazniejsze. Radosci fotografowania.

Ps. Chce aby ten watek zastapil moja prosbe. Usunalem ja z cafe. Stala sie pozywka dla mniej lub bardziej niemerytorycznej dyskusji na pomniejszych portalach, a w koncu nie o to chodzi. Oczywiscie moja prosbe wciaz podtrzymuje, uwazajac ze sprawa zajelismy sie z wlasciwej strony.

Skoro nie zostałes uprawniony do jakiejkolwiek oficjalnej wypowiedzi w imieniu NP wiec tego nie rob, tymbardziej, ze robisz to publicznie, bo moze NP sobie tego nie zyczy. To co zauwazyles nie swiadczy o tym, ze tak jest. Czytajac na forach problemy z serwisami w tym rowniez o przypadkach na Postepu to smie twierdzic, ze wcale sie nie polepszylo. Twoje "widzimi sie" uwazam za celowy zabieg i mydlenie oczy innym. Niestety nie wiem jaki masz w tym wszystkim cel ale domyslic sie nie trudno.

skulinski
05-11-2009, 10:49
Redskull, warto doczytać dalej, myślę, że Piotr już wie.

co do dżihadu - jestem za.

Kalmar
05-11-2009, 10:53
jarkko i skulinski
Słusznie koledzy już się poprawiam
PolischNikonService.com.
Czy teraz jest wszystko ok" :-D

wilk325
05-11-2009, 11:24
Wątek przeczyszczony, prośba o wpisy merytoryczne w temacie wątku tak jak nakazuje regulamin.

Następne wpisy nie w temacie będą "nagradzane" i też moderowane.

jarkko
05-11-2009, 11:41
Zdaje się że publikacja na fotopolis poskutkowała swoistym rekordem wejsć:

(http://www.forum.nikon.org.pl/online.php) "Największa liczba użytkowników: 2213, odwiedziła forum dnia: 04-11-2009 o godzinie 22:22"

Chęć poznania problemu "u źródła" jak widać jest.

luxius
05-11-2009, 11:52
No nie wygląda to ładnie, wygląda jakby NP forum olał. :(

Yoora
05-11-2009, 12:03
No nie wygląda to ładnie, wygląda jakby NP forum olał. :(

Czego się spodziewałeś? Że przylecą pełni skruchy,pokłonów i cholera wie czego jeszcze ?
Błąd - niestety. Wzięli na przeczekanie i nas ( użytkowników systemu - niekoniecznie forumowiczów ) też chcą wziąć na przeczekanie.
Skuliński miał absolutną rację - tylko dalsze działania mogą przynieść skutek.

freefly
05-11-2009, 12:48
No nie wygląda to ładnie, wygląda jakby NP forum olał. :(

Przecież to spółka, gdzie są ośrodki decyzyjne w postaci zarządu. A kto z NP miałby wypowiedzieć się na forum.
Czy Ty wypowiadasz się w imieniu swojego pracodawcy bez porozumienia z nim ( o ile jesteś pracownikiem).
Prokurent z NP ust nie otworzy bez porozumienia z zarządem i naradą z firmą PR. Zarządy na ogół podejmują decyzje na podstawie wyników finansowych. Jeśli wynik finansowy spełnia założenia, który sobie postawił zarząd, to protesty nie przyniosą żadnych skutków.
Taki jest biznes i tego nie zmienisz. Chyba, że uważasz, że spółka Nikon Polska została powołana, żeby dokładać do interesu.
Sprzedaż spadnie, to i zmiany będą.

Redskull
05-11-2009, 12:53
Przecież to spółka, gdzie są ośrodki decyzyjne w postaci zarządu. A kto z NP miałby wypowiedzieć się na forum.
Czy Ty wypowiadasz się w imieniu swojego pracodawcy bez porozumienia z nim ( o ile jesteś pracownikiem).
Prokurent z NP ust nie otworzy bez porozumienia z zarządem i naradą z firmą PR. Zarządy na ogół podejmują decyzje na podstawie wyników finansowych. Jeśli wynik finansowy spełnia założenia, który sobie postawił zarząd, to protesty nie przyniosą żadnych skutków.
Taki jest biznes i tego nie zmienisz. Chyba, że uważasz, że spółka Nikon Polska została powołana, żeby dokładać do interesu.
Sprzedaż spadnie, to i zmiany będą.

I ja uwazam tak samo, a pisałem o tym tu http://www.forum.nikon.org.pl/showthread.php?p=1554201#post1554201 w poście 261


A moim zdaniem Nikon nie zrobi nic... Sorry, ale maja nas (Polaków/Polske) za 3 swiat i nie kiwna palcem zeby cokolwiek zmienic. Sprzedaz byla i bedzie, moze spadnie o 5%, bo co kupi łoś jeden z drugim, ktory pojdzie do sklepu i poradza mu Nikona? Internet, a tym bardziej opinie o sprzecie czyta moze co 10 kupujacy.

Mam nadzieje, ze nie mam racji....

freefly
05-11-2009, 13:08
I ja uwazam tak samo, a pisałem o tym tu http://www.forum.nikon.org.pl/showthread.php?p=1554201#post1554201 w poście 261


A moim zdaniem Nikon nie zrobi nic... Sorry, ale maja nas (Polaków/Polske) za 3 swiat i nie kiwna palcem zeby cokolwiek zmienic. Sprzedaz byla i bedzie, moze spadnie o 5%, bo co kupi łoś jeden z drugim, ktory pojdzie do sklepu i poradza mu Nikona? Internet, a tym bardziej opinie o sprzecie czyta moze co 10 kupujacy.

Mam nadzieje, ze nie mam racji....

Taki Nikon nie jest wyjątkiem. Wiele firm zagranicznych uważa nas za trzeci świat. Najprostszy przykład to sieci sklepów odzieżowych. Sprzedają najgorszy jakościowo badziew, którego na zachodzie nikt by nie kupił. A mimo tego sprzedaż jest. Koncerny samochodowe nie są lepsze. Więc czego wymagać od NP.

conik
05-11-2009, 14:14
ale maja nas (Polaków/Polske) za 3 swiat..... dzieki takim akcjom jak pns to sie zmienia

robin102
05-11-2009, 16:38
ale maja nas (Polaków/Polske) za 3 swiat..... dzieki takim akcjom jak pns to sie zmienia
Wydaje się z moich doświadczeń, że firmy macierzyste nie maja polskiego klienta w du.....
Mają go za to przedstawicielstwa powołane w Polsce do ich reprezentowania, a komunikacja miedzy centralną centralą ;) a polskim pośrednikiem krwiopijcą ;) jest zawsze kuśtykająca i pokazująca, że wszystko jest cacy.
Taki pośrednik sp zoo wie jakie są polskie realia i jak bardzo można olewać polskiego klienta. Polski klient jest spolegliwy wychowany w innym ustroju. Wszak siedzą tam Polacy niestety.
Do czasu gdy o traktowaniu polskiego klienta przez Nikon Polska nie dowie się centrala w Japonii do tąd marne są szanse na poprawę, albo będzie to trwało bardzo długo.
Weźmy sie za to, powiadamiajmy centralę w Japonii. Nikt za Nas tego nie zrobi przecież

freefly
05-11-2009, 16:46
Wydaje się z moich doświadczeń, że firmy macierzyste nie maja polskiego klienta w du.....
Mają go za to przedstawicielstwa powołane w Polsce do ich reprezentowania, a komunikacja miedzy centralną centralą ;) a polskim pośrednikiem krwiopijcą ;) jest zawsze kuśtykająca i pokazująca, że wszystko jest cacy.
Tak i pośrednik sp zoo wie jakie są polskie realia i jak bardzo można olewać polskiego klienta. Polski klient jest spolegliwy wychowany w innym ustroju. Wszak siedzą tam Polacy niestety.
Do czasu gdy o traktowaniu polskiego klienta przez Nikon Polska nie dowie się centrala w Japonii do tąd marne są szanse na poprawę, albo będzie to trwało bardzo długo.
Weźmy sie za to powiadamiajmy centralę w Japonii. Nikt za Nas tego nie zrobi przecież


Wynagrodzenia prowizyjne polskich menadżerów w zagranicznych firmach robią swoje. A zarządach na ogół są obcokrajowcy.
Wiem, bo mój szwagier reprezentuje w Europie środkowo-wschodnie i Rosji duży amerykanki koncern z branży energetycznej.

robin102
05-11-2009, 17:00
Wynagrodzenia prowizyjne polskich menadżerów w zagranicznych firmach robią swoje..
No i wlaśnie to o czym mówisz generuje tzw kreatywność prowincjonalną, wiec albo te wysokie gaże biorą nie własciwi ludzie, albo są za niskie albo za wysokie. Nie nasz to problem. Ważne jest aby Centralna Centrala wiedziała jaki jest efekt koncowy wypłacania tych gaż. Jak to widzą klinci przez pryzwmat wlasnych doswiadczen z sewisem tak znanej marki.

freefly
05-11-2009, 17:17
No i wlaśnie to o czym mówisz generuje tzw kreatywność prowincjonalną, wiec albo te wysokie gaże biorą nie własciwi ludzie, albo są za niskie albo za wysokie. Nie nasz to problem. Ważne jest aby Centralna Centrala wiedziała jaki jest efekt koncowy wypłacania tych gaż. Jak to widzą klinci przez pryzwmat wlasnych doswiadczen z sewisem tak znanej marki.

Dla centrali liczy się maksymalny zysk. Jak nie wypracujesz planu, to zmienimy cię na kogoś innego. Jak za czasów realnego socjalizmu. 500% normy. :mrgreen:
Nie można pominąć faktu, że wiele koncernów od jakiegoś czasu generuje zyski, tylko i wyłącznie ze sprzedaży w byłych krajach socjalistycznych, gdzie rynek nie został jeszcze nasycony, a szeroko pojętna konsumpcja staje się celem samym w sobie.

ozzy
06-11-2009, 00:23
Ja mam tylko nieśmiałe pytanie- czy w ramce na górze forum, gdzie stoi obecnie "FORUM UŻYTKOWNIKÓW NIKON I CZŁONKÓW NKP", nie pisało wcześniej coś innego?

jackrabbit
06-11-2009, 00:29
Ja mam tylko nieśmiałe pytanie- czy w ramce na górze forum, gdzie stoi obecnie "FORUM UŻYTKOWNIKÓW NIKON I CZŁONKÓW NKP", nie pisało wcześniej coś innego?

tez mi tak cos nie pasowalo ale nie pamietam co bylo wczesniej...

JK
06-11-2009, 00:37
Moim zdaniem, rozstrząsanie tych drobnych różnic w nagłówku forum nie ma sensu.
Obecny tekst bardzo dobrze opisuje stan faktyczny. Myślę, że znacznie lepiej niż poprzedni.

fIlek
06-11-2009, 01:02
Ja mam tylko nieśmiałe pytanie- czy w ramce na górze forum, gdzie stoi obecnie "FORUM UŻYTKOWNIKÓW NIKON I CZŁONKÓW NKP", nie pisało wcześniej coś innego?

Nie pisało, a było napisane :mrgreen:

ekonet
06-11-2009, 01:06
Nie pisało, a było napisane :mrgreen:
Pisało coś, zaczęło, ale zmieniło zdanie i napisało coś innego.
Proste? :)

MarcinPoland
06-11-2009, 01:21
moim zdaniem nikon wezmie nas na przeczekanie i uspokojenie i nie zmieni sie nic

zadnego oficjalnego przyznania sie do bledow nie bedzie, a dlaczego? bo wtedy ktos wyzej nad polskim oddzialem zazadal by jakiejs glowy, ktos zorientowal by sie ze dana osoba pracuje zle, ktos zarzadzil by audyt w polskim serwisie

w NP na pewno reka reke myje, jak to w wiekszosci polskich spolecznosci
dlatego tez beda chcieli zalatwic to z najmniejszymi stratami, zeby jakis Zdzisiu co pod niego podlega serwis nie stracil roboty, bo dobry z niego herbatnik

i na glownej stronie nikona pojawi sie tylko informacja ze uruchomiono nowy system w serwisie, ale nie bedzie zadnego zwiazku z jakimis problemami czy akcjami uzytkownikow
wezma to za swoj atut, ze sami poprawili serwis i ze zadnej akcji stop nie ma i nie bylo

zmieni sie moze 1% na lepsze

dlatego uwazam ze cala ta sprawa powinna trafic do kogos wyzej, bo wtedy mamy pewnosc ze to nie beda kolesie z jednej kliki
i ktos w koncu odpowie za te wieloletnie zaniedbania

obecnie nie dzieje sie nic lepiej, ktos tu powiedzial ze nie wiemy jak pracuje serwis, ze moze juz sie polepszylo a nadal bijemy piane

wystarczy tam sprobowac zadzwonic.... i jest jasne, czy cos w ogole sie dzieje na plus

mysle ze nikon generalnie robi bardziej awaryjny sprzet
ta sprawa z d5000 tez pewnie przyblokowala serwis, te problemy z bf ff, gumy, errory
kiedys bylo zle, ale gdy obecnie taki nawal sprzetu do naprawy to jest tragicznie

piorut
06-11-2009, 01:24
Pewnie, że tak będzie z tym stanowiskiem. To jest ulepszenie, tego co przecież wiemy, że już jest dobre.