PDA

Zobacz pełną wersję : D70 - niski kontrast zdjęć



sbp
21-03-2005, 10:55
Witam,
mam taki oto problem. Właściwie wszystkie zdjęcia z D70 wymagają dodatkowej obróbki. Nie chodzi mi tu o zaawansowaną technikę, ale o zwykłe auto-kontrast, czy auto-levels. Po prostu zdjęcia bezpośrednio z aparatu są kompletnie "mydlane" - no jak spojrzę na fotki moich kupli z małpek olympusa czy canona to mnie krew zalewa - kolory wysycone, kontrast zarąbisty. Fakt, wspomniane przeze mnie proste zabiegi PS-owe powodują, że również moje zdjęcia "ożywają", ale czy muszę każde obrabiać? Czy nie ma możliwości uzyskania kontrastowych zdjęć bezpośrednio z aparatu - podkręcanie kontrastu w aparacie na maksa niewiele daje? Przecież nie zawsze robimy zdjęcia ważne, artystyczne - czasami (a w moim przypadku w 90%) zwykłe albumowe fotki z imprezy, z urodzin dziecka itd... Nie muszą być nadzwyczajnej jakości, ale chodzi o to żeby były przyzwoite. I nie mówcie mi żebym sobie kupił cyfrową małpkę, bo od lat używam tylko lustrzanek - zenity, F80 i nie wyobrażam sobie robienia zdjęć patrząc na "telewizorek" na tylnej ścienie puszki - o razu mi się odechciewa.
Pozdrawiam, sbp.
P.S. Jestem "świerzym" posiadaczem D70 i być może zawracam Wam głowę sprawami oczywistymi. Wybaczcie.

irekka
21-03-2005, 11:12
Jaki obiektyw, jakie ustawienie color mode (str 59 instrukcji) ? Nie masz wgranych jakiś krzywych ? I najlepiej jakiś przykład z pełnym EXIF-em.

Lord Rayden
21-03-2005, 11:28
Wysycone kolory - czy to nie cecha typowa Canonów ? Tu na forum ludzie wielokrotnie mówili,że Nikon preferuje bardziej naturalne, nie tak "krzyczące" barwy.

Ponieważ znasz się na lustrzankach,zakładam,że biegle (w przeciwieństwie do mnie) posługujesz się przysłoną. A to daje rózne GO...

A czy nie jest tak (ktoś tu wspominał),że obecnie lustrzanka stanowi nierozłączną parę z programem komputerowym ? Konikowcy też "ostrzą" swoje fotki z D7D, Canonierzy chyba też... A propo - fajnie,że wspomniałeś o Auto Kontrast i Auto Levels.. Tez się pobawię tymi opcjami :). Moze się przydadzą ?

No chyba,że Twój sprzet ma wadę techniczną. Tu już pewnie serwis moze pomóc. Trzymam kciuki,żeby było dobrze.

Rayden

sbp
21-03-2005, 11:32
Używam dwóch obiektywów: kita 18-70 i 70-300G.
Kombinowałem z krzywymi i bez.
Efekty podobne.
Nie mogę podać przykladu , bo nie mam obrazka na stronce, a wkleic tu chyba nie można.

Lolas
21-03-2005, 11:36
POczekaj na wiosne. Zaswieci sloneczko, zrobi sie zielono i od razu bedziesz mial ladne kolorki ;)

Lord Rayden
21-03-2005, 11:37
Używam dwóch obiektywów: kita 18-70 i 70-300G.
Kombinowałem z krzywymi i bez.
Efekty podobne.
Nie mogę podać przykladu , bo nie mam obrazka na stronce, a wkleic tu chyba nie można.

Można wkleić. Idziesz tu : http://imageshack.us/, wrzucasz fotkę i dostajesz linki zarówno do fotek zdatnych do umieszczenia na forum jak i do tzw. ikon (thumbnails) czyli małych foteczek stanowiących link do dużych.

Rayden

[ Dodano: Pon Mar 21, 2005 10:38 am ]

POczekaj na wiosne. Zaswieci sloneczko, zrobi sie zielono i od razu bedziesz mial ladne kolorki ;)

Juz jest wiosna, tylko zimno niemiłosiernie.... Ale słoneczko we Wrocławiu jest, koty wyległy w Wojnowicach grzać futra...

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img141.exs.cx/my.php?loc=img141&image=dsc0755ps8x69ml.jpg)

Rayden

Lolas
21-03-2005, 11:45
[quote=sbp]
Juz jest wiosna, tylko zimno niemiłosiernie.... Ale słoneczko we Wrocławiu jest, koty wyległy w Wojnowicach grzać futra...
Obrazek (http://img141.exs.cx/my.php?loc=img141&image=dsc0755ps8x69ml.jpg)

Rayden

WIosna z temperatura ponizej zera jest niewazna (podobnie jak bilet bez hologramu) :mrgreen:

Henryk
21-03-2005, 13:37
D70 z reguły niedoświetla przy jasnych niekontrastowych kadrach, obawiam się że musisz się do tego przyzwyczaić, albo wprowadzać sobie korektę.
Drugim rozwiązaniem jest punktowy pomiar ekspozycji.

k_sko
21-03-2005, 20:27
Ja "bracketuje". Ale też mi trochę niedosyca kolorów.

KS

chalzen
21-03-2005, 20:39
Ja "bracketuje". Ale też mi trochę niedosyca kolorów.

KS

ustaw przestrzeń kolorów na sRGB III-będziesz miał az za dużo

sbp
22-03-2005, 09:45
Dziękuję Wam za odpowiedzi i podpowiedzi :)
Otóż, żeby się przekonać jak to jest z tym kontrastem namówiłem kumpla - posiadacza 20d na test porównawczy. Wyszliśmy sobie na dworek i cyknęliśmy ten sam motyw. I o dziwo koloru i kontrastu u mnie więcej niż u niego. Fakt - on robił fotki na automatycznym WB i z "normalnymi" nastawami (nie wiem jak to ująć inaczej - nie znam się na canonach) natomiast ja ustawiłem: WB na pochmurno - 2, tryb na krajobraz, światło centralnie +0.5.
Moje obiekcje co do kontrastu brały sie być może z faktu, iż większość zdjęć robiłem w mieszkaniu z użyciem wysokich iso lub wspomagając się wmontowaną lampką - moim zdaniem zupełnie do d..y - nie wiem dlaczego wbudowana lampka w F80 naświetla o niebo lepiej, a różnicy w mocy chyba nie ma znaczącej pomiędzy nimi.
Pozdrawiam, sbp.

Henryk
22-03-2005, 10:27
F80 miał inny pomiar matrycowy. Ale to też chyba nie wszystko. Oglądałeś negatywy??.. może naświetlenia były podobne, tylko oglądałeś gotowe foty podciągnięte w labie.

dosent
22-03-2005, 17:42
jak spojrzę na fotki moich kupli z małpek olympusa czy canona to mnie krew zalewa - kolory wysycone, kontrast zarąbisty.

Niedawno przerabialem ze znajomym temat 'jaki aparat mam sobie kupic?' No i podsylalem mu linki do sampli, do testow, opinii, w koncu pozyczylem mu sowjego (zony w zasadzie) Canona, zeby sobie potestowal z corka na feriach. No i po powrocie zadal mi takie wlasnie pytanie - jak to jest, ze jego zdjecia sa gorsze niz jego znajomych z najtanszych malpek. :-) I doszlismy tylko do jednego wniosku. No, do dwoch. Ze po pierwsze nie aparat robi zdjecie, a po drugie, ze zdjecia kumpli zawsze sie nam wydaja lepsze niz nasze wlasne :D

pzdr

Siupes
22-03-2005, 18:46
ja znam jeszcze jedna metode na takie sytuacje.
przeczekac.
ja jeszcze pare tygodni temu plakalem ze moj oly740 robi lepsze zdjecia od D70, ale wlasnie dzisiaj czytajac ten post stwierdzilem ze jest mi to obojetne. przestalem zwracac uwage na aparaty tylko zaczalem robic zdjecia moim d70.
oly740 nadal zostaje jako aparat imprezowy (chwilowo), maly ze slicznymi nasyconymi zdjeciami i 5 godzinami pracy na baterii :)
no i nadal czekam na sloneczna i sliczna wiosne ze wschodami i zachodami slonca, ciepelkiem i pieknymi kolorkami, mniam :)
ps. testowanie na roznych ustwieniach aparatu brzmi jak proba pocieszania sie moim zdaniem ;)

antonjo
22-03-2005, 19:09
pamiętajcie że :

- D70 kiepsko sprawuje sie na programach tematycznych - najlepiej nauczyc sie pstrykac na Manualu.

- Szkła kitowe (18-70 i 70-300) trzeba przymykac przeciętnie do f5,6 - f8... żeby zaczęły dobrze rysować

- Auto WB nie zawsze sie sprawdza - więc jeśli pstrykamy w JPEACH - lepiej ustawiać WB tak jak na obrazkach - albo każdorazowo PRE

sinner
22-03-2005, 22:00
ooo właśnie !
3 podstawowe punkty przykazania na początek przygody z D70 dla każdego użytkownika :wink:

jnawrat
26-03-2005, 14:17
Ja "bracketuje". Ale też mi trochę niedosyca kolorów.

KS

ustaw przestrzeń kolorów na sRGB III-będziesz miał az za dużo

Otóż to...!

Ferbik
26-03-2005, 15:00
Szczerze Wam powiem, ze probujac roznych ustawien aparatu zaczalem bawic sie nasyceniem, wyostrzaniem i mianowicie w menu Optimize Image ustawilem sobie tak:
+2 Sharpening
+2 Tone Comp.
III Color Mode
Saturation: Enhanced
i tak juz mi zostalo...

Do porownania dwa zdjecia ponizej zrobione na ww. ustawieniach i na trybie auto. Widac chyba roznice m.in. w nasyceniu??

1) Tryb auto / WB Auto
http://www.phot-graph.com/foto/kurak.jpg

2) Tryb z ww. ustawieniami /WB Shade
http://www.phot-graph.com/foto/kurak2.jpg

Pozdrawiam

Lord Rayden
26-03-2005, 15:05
Patrząc na kuraka, wydaje mi się,że lepszy jest jednak w AUTO (zdjęcie zachowało nikonowski styl). Ten w z ustawieniami Enhanced jakiś taki strasznie przekolorowany. No ale to może tylko ten kurak. Na innych zdjeciach pewnie jest inaczej.

Rayden

Ferbik
26-03-2005, 15:08
Ja tutaj tylko pokazalem roznice miedzy "zielonym" trybem a ustawieniami :mrgreen:

Tutaj tez robione w trybie manual:
http://www.phot-graph.com/foto/kokoko.jpg

http://www.phot-graph.com/foto/kurki.jpg

Jamal
26-03-2005, 17:05
Nie wziąłbym do ręki aparatu, który za mnie decyduje o kontrastach i ustawia oczojebne kolory. Zostawmy taką amatorszczyznę dla srebrnych zabawek.
Dla mnie to jest największa zaleta D70, że pozwala mi decydować o ostatecznym kształcie zdjęcia. Na tym polega jego i nasz profesjonalizm. Dla mnie zdjęcie prosto z aparatu to tylko surowiec do dalszej obróbki w PS'owej ciemni.

dosent
26-03-2005, 17:56
W przykladzie z AUTO i MANUAL to pierwsze o niebo lepsze. Zwroc uwage, ze np przez podbicie tych wszytskich opcji zabiles szczegoly i gre swiatel w grzebieniu...

pzdr

Anonymous
26-03-2005, 21:06
Mi bardziej podoba sie Manual ;-)

Ferbik
26-03-2005, 21:26
Zwroc uwage, ze np przez podbicie tych wszytskich opcji zabiles szczegoly i gre swiatel w grzebieniu...

Ja mysle ze to raczej balans bieli gra tu duza role a i pomiar swiatla byl punktowy