Zobacz pełną wersję : Czy wzięlibyście udział w takim konkursie?
Cytuję zapis z regulaminu:
Poprzez wysłanie zdjęć na Konkurs
nieodpłatnie przenoszę na Organizatora wszelkie autorskie prawa majątkowe do nich, na
wszystkich polach eksploatacji, o których mowa w art. 50 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o
prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. Z 2000 r., Nr 80, poz. 904 z późn. zmianami)
dla celów promocyjnych i marketingowych związanych z konkursem oraz działalnością
organizatora.” oraz wypełnioną kartę zgłoszenia.
Czy to oznacza, że te zdjęcia już będą należały do organizatora? I czy nawet jeśli nie wygram, to moje zdjęcia będą należały do organizatorów konkursu? Czy to jest dobra praktyka?
Pytam, bo to mój pierwszy konkurs fotograficzny i nie mam jakoś praktyki z prawnej strony a nie chciałbym komuś za bezcen oddawać zdjęć.
to nie jest dobra praktyka, ale niestety coraz czestsza (na zasadzie po co placic za zdjecia, zrobmy sobie konkurs)
No wykluczenia praw organizatora do prac, które nie zdobyły wyróżnienia tutaj nie widać, więc należy przyjąć, że mają prawa majątkowe do wszystkich nadesłanych zdjęć :) Częściej stosuje się przekazanie prawd majątkowych do zdjęć laureatów.
No wykluczenia praw organizatora do prac, które nie zdobyły wyróżnienia tutaj nie widać, więc należy przyjąć, że mają prawa majątkowe do wszystkich nadesłanych zdjęć :) Częściej stosuje się przekazanie prawd majątkowych do zdjęć laureatów.
Chociaż z drugiej strony mają trochę ograniczone działanie, bo dostają odbitki i co, będą je sobie skanowali? Może i z takiej odbitki 20x30 można coś wyskanować ale hmmmm jakoś kiepsko widzę żeby je sobie powielali
Zrobiłem tak: wydrukowałem tą klauzulę takim tyciusim druczkiem i napisałem w nawiasie: tylko w wypadku zajęcia 1. 2. lub 3. miejsca) :) :) :) Myślicie, że ktoś to czyta? Jak przeczyta przed to i tak odrzuci, jak po ocenie - to jak zajmę jakieś miejsce to chyba i tak mi darują, prawda? :D
Oczywiście, że można kombinować, dopisywać itd.
Ale pytanie jest bardziej ogólne: czy warto brać udział w konkursie, w którym organizator z góry planuje nieetyczne postępowanie?
Schemat jest taki: za zdjęcia do folderu reklamowego trzeba agencji zapłacić kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy. Ale jest kryzys, więc: kupujemy nagrody za 1000zł i ogłaszamy konkurs. Zdjęcia nagle same pojawiają się w naszej skrzynce, oczywiście większość nadaje się do kosza, ale z tych kilku tysięcy zdjęć kilkaset jest dobrych i bardzo dobrych. Mamy więc za 1000zł zdjęcia do folderów reklamowych na kilka następnych lat.
.. Częściej stosuje się przekazanie prawd majątkowych do zdjęć laureatów.
ba, żeby laureatów to by było dobrze. I o to należy apelować.
Postawię tezę, że osoby piszące regulaminy nie rozumieją co piszą! Przekopiowują ten zapis z innego regulaminu.
Ja się często spotykam z żądaniem przeniesienia całości praw, rozmawiam sobie potem z panią sekretarką, która sporządzała taką umowę bez konsultacji z prawnikami (albo z prawnikami nie od prawa autorskiego i idącymi na łatwiznę). Okazuje się, że przepis o przeniesienia całości praw majątkowych wcale nie jest im potrzebny. Ale tak jest wygodniej, prościej, nie trzeba nic uszczegóławiać, określać pól eksploatacji itd. Ja potem poprawiam taki punkt i klient bez problemu go akceptuje. Ja wiem - z klientem mogę rozmawiać. Ciężko natomiast rozmawiać z organizatorem konkursu po tym, jak zapisy regulaminu są opublikowane. Jednak chyba trzeba jakoś się za to wziąć i zwracać uwagę. Bo to się robi idiotyczny standard.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.