PDA

Zobacz pełną wersję : Nowy 18-200 VR a świszczący AF



mlesn
30-07-2009, 21:54
Witam,

Wymieniłem w końcu moje 18-70 na 18-200. Wszystko jest niby ok, ale AF działa znacznie głośniej niż w 18-70, przy czym nie chodzi mi tutaj o charakterystyczny odgłos VRa, a raczej świsty silnika AF.
Rozumiem, że silnik musi znacznie bardziej kręcić, ale nawet przy takich skalach ogniskowych jak w 18-70 jest to znacznie bardziej słyszalne (18-70 w zasadzie nie wydaje, żadnych świstów).

Zastanawiam się czy to normalne. Mogę go jeszcze próbować wymienić na inny egzemplarz, czy powinienem??

seb@stian
30-07-2009, 22:00
Nie wiem o jaki dokładnie Ci odgłos chodzi ale przyznaję że silniczek w tym obiektywie do najcichszych nie należy. Jeśli jednak wydaje Ci się że jest on raczej "nienaturalny" jak na normalny odgłos silniczka AF i masz możliwość wymiany, zwrotu to dla pewności zrób to - przy drugiej sztuce dowiesz się czy to normalny odgłos czy nie :)

mlesn
30-07-2009, 22:14
Nie wiem o jaki dokładnie Ci odgłos chodzi ale przyznaję że silniczek w tym obiektywie do najcichszych nie należy.

To już jakaś wskazówka. Nie chodzi o to, że jest jakoś bardzo głośny, ale jest WYRAŹNIE głośniejszy od 18-70.
Ale oczywiście jest jednoścześnie znacznie bardziej cichy, niż AF w szkłach bez swojego silnika (kręcone śrubokrętem z korpusu).

Ktoś jeszcze ma jakies spostrzeżenia?

MYSZ
05-08-2009, 20:29
Miałem kiedyś 18-70 i może jestem głuchy, ale ten silnik w moim egzemplarzu był bezgłośny. jedyny dźwięk jaki wydawał AF to spudłowanie i stuknięcie :)

Piszczący silnik SWM to przewaznie objaw końca jego żywota:)

czarekk
06-08-2009, 18:57
Ale 18-70nie ma silnika :)

dzejms
06-08-2009, 19:00
Ale 18-70nie ma silnika :)

A co ma?

Mrowke co kreci auto focusem? 18-70 to AF-S (http://www.europe-nikon.com/product/en_GB/products/broad/393/overview.html) SWM.


Zastanawiam się czy to normalne. Mogę go jeszcze próbować wymienić na inny egzemplarz, czy powinienem??

Jezeli mozesz to wymieniaj.

mirroo
06-08-2009, 22:18
Ale 18-70nie ma silnika :)

W sensie cylindrów i gaźnika to fakt- nie ma. Ma za to taki śmieszny pierścień z wypustkami o który nogami zapierają się krasnoludki jak obiektyw ustawia ostrość.