PDA

Zobacz pełną wersję : umowa licencyjna - wyłączność agencyjna



Flower72
20-07-2009, 11:54
Witam,
agencja zajmująca się sprzedażą zdjęć zaproponowała mi UMOWĘ LICENCYJNĄ, której naistostnijesze punkty zostały skopiowane poniżej. Byłabym wdzięczna za interpretację treści, a w szeczególności:
- czy przy tak sfomułowanej umowie mogę zgłaszać zdjęcia do konkrusów fotograficznych, sprzedawać wydawnictwom, organziacjom, publikować na swoich stronach internetowych itp. tj. odostępniać, sprzedawać innym isntytucjom niż agencja fotograficzna lub prasowa?
- czy w zapisach poniżej nie ma jakichś myków prawnych?
- czy gdzieś jest określona prawnie definicja "wyłączność agencyjna" ? w nawiasie jest jakas definicja, ale nie wiem czy jest ona wystraczająca i jednoznaczna z pkt. widzenia prawa?
Z góry bardzo dziękuję za poradę.


[LEFT]"par. xx
Na mocy niniejszej Umowy Fotograf udziela Agencji wyłącznej licencji na korzystanie z
Fotografii na zasadzie wyłączności agencyjnej (fotografie i filmy nie będą użyczane przez
Fotografa jakiejkolwiek innej agencji fotograficznej lub prasowej w Polsce), nieograniczonej
terytorialnie, na okres 36 miesięcy od dnia przekazania Fotografii, zgodnie z postanowieniami
niniejszej Umowy, z prawem sublicencji, na następujących polach eksploatacji:
a) w zakresie utrwalania i zwielokrotniania Fotografii - wytwarzania określoną
techniką egzemplarzy Fotografii, w tym techniką drukarską, reprograficzną, zapisu
magnetycznego oraz techniką cyfrową, także na potrzeby promocji i reklamy,
b) w zakresie obrotu oryginałem albo egzemplarzami, na których Fotografie utrwalono
na terytorium wszystkich państw świata - wprowadzanie do obrotu, sprzedaż,
użyczenie lub najem oryginału albo egzemplarzy Fotografii, także na potrzeby
promocji i reklamy,
c) w zakresie rozpowszechniania Fotografii w sposób inny niż określony w pkt b)
powyżej - publiczne wykonanie, wystawienie, wyświetlenie, odtworzenie oraz
nadawanie i reemitowanie, a także publiczne udostępnianie i prezentowanie
Fotografii w taki sposób, aby każdy mógł mieć do nich dostęp w miejscu i w czasie
przez siebie wybranym, także za pomocą cyfrowych środków przekazu, także na
potrzeby promocji i reklamy.
par xx [CENTER]
X. Ponadto, Fotograf wyraża zgodę na wykonywanie przez Agencję i kolejnych licencjobiorców
(„sublicencjobiorcy”) praw zależnych do Fotografii, tj.:
a) dokonywanie przeróbek Fotografii, a w szczególności kadrowań, skrótów i montażu
filmów
b) wykorzystywanie Fotografii w kompozycjach, w tym w fotomontażach.
X. Agencji przysługuje prawo udzielania sublicencji na Fotografie, w zakresie wskazanym w niniejszej
Umowie. W przypadku wypowiedzenia niniejszej Umowy, sublicencjobiorcy będą
uprawnieni do korzystania z Fotografii do czasu wygaśnięcia stosownej umowy zawartej
przez nich z Agencją.

X Agencja oświadcza, iż dołoży starań, aby Fotografie były wykorzystywane, także przez sublicencjobiorców,
zgodnie z opisem przy nich zamieszczonym, o ile będzie to miało miejsce, a ich
użycie nie będzie naruszać prawa, zasad współżycia społecznego i dobrych obyczajów."

Borowa
20-07-2009, 13:59
ogólnie wszystko zależy co to za agencja
Jak Magnum czy Corbis - to podpisuj
Jak Filip z konopi - to doradzam poważne przemyślenie
Widać że chcą od ciebie wszystkie - nie wiem co oferują, ale z tym zdjęciem/zdjęciami nic już w Polsce nie zrobisz...
Wykorzystanie zdjęć jest na wszelkich możliwych polach eksploatacji w tym cały świat na dłuższy okres czasu...

Jeśli zdjęcia są reporterskie - ważne przez kilkanaście dni może tygodni - to nie problem
Ale jeśli są to zdjęcia "bez granic czasowych" które pokazują coś WOW - to lepiej nie podpisywać bo może zarobić jakaś kasę ale odetniesz się o ewentualnego lepszego zarobku jeśli byłbyś wstanie je sprzedać...

marszull
20-07-2009, 15:51
Dla mnie dziwne jest pierwsze zdanie. "wylacznej licencji.... na zasadzie wylacznasci agencyjnej" wylacznej licencji to znaczy ze niemozesz udzielic licencji nikomu innemu czyli druga czesc nie jest w zasadzie potrzebna. Co innego gdyby bylo "niewylacznej licencji.....na zasadzie wylacznosci agencyjnej" co wtedy by oznaczalo ze mozesz komus jeszcze udzielic licencji ale nie moze to byc agencja.
PS to tylko takie moje przemyslenia, waro zeby prawnik jakis sie wypowiedzial

Flower72
20-07-2009, 17:08
Dla mnie dziwne jest pierwsze zdanie. "wylacznej licencji.... na zasadzie wylacznasci agencyjnej" wylacznej licencji to znaczy ze niemozesz udzielic licencji nikomu innemu czyli druga czesc nie jest w zasadzie potrzebna. Co innego gdyby bylo "niewylacznej licencji.....na zasadzie wylacznosci agencyjnej" co wtedy by oznaczalo ze mozesz komus jeszcze udzielic licencji ale nie moze to byc agencja.
PS to tylko takie moje przemyslenia, waro zeby prawnik jakis sie wypowiedzial
Dokladnie o to zdanie głównie mi chodzi, dlatego m.in. szukam definicji prawnej (konkretny Dz.U.) "wyłączności agencyjnej".....
Co to jest wyłączna licencja to już wiem, ale to jest "wyłączna licencja na zasadzie wyłączności agencyjnej" nigdzie nie znalazłam.

Faktycznie: "niewylacznej licencji.....na zasadzie wylacznosci agencyjnej" brzmi zdecydowanie lepiej i chyba bardziej logicznie.

Gość z agencji odpisał mi, że oczywiście mogę sprzedawać wszędzie zdjęcia oprócz innej agencji. Umowa jest standardowa, dostępna dla wszystkich na www agencji po rejestracji.


Umowa powinna być klarowna i nikt nie powinien mieć wątpliwości już na samym wstępie co podpisuje bez udziału prawnika , tak mi się wydaje.No cóż, nie pozostaje mi nic innego jak negocjować treści umowy lub dać sobie spokój :) i dalej trzymac fotki na dysku :) Chyba, ze znajdzie się poragraf z denicją "niewyłacznej licencji.....na zasadzie wylacznosci agencyjnej".
Dziękuję za pomoc:)