PDA

Zobacz pełną wersję : D40 | 1300zł



Bos
05-07-2009, 23:02
Witam,
szykuję się do zmiany obiektywu, gdyż 18-55 mnie nie satysfakcjonuje.
Robię zdjęcia krajobrazów jak i na co dzień. Makro też, ale to już inny obiektyw by się przydał.
Zależy mi na obiektywie dla amatora na wszystkie pory roku, który nada się do wszystkiego (czyli to, co widzę, fotografuję -> wycieczka itp.).

Do tego jakieś szkiełko UV, ale znać się nie znam. Takie na każdą pogodę (o ile takie istnieje) do 100zł.

Ogólnie mówiąc szukam obiektywu dobrego na wypady oraz szkiełka, którego nie będę musiał zdejmować (chyba, że takiego nie ma).

karolt
06-07-2009, 11:41
Nie ma lub jest, zależy co kto potrzebuje i ile ma kasy. Na mój gust wystarczy że kupisz znakomity 18-70/4.5-5.6 AF-S. Nie daj się zwieść - podobieństwo do Twojego 18-55 jest małe wbrew pozorom. Na nic innego raczej Cię nie będzie stać w 1300 zł. Do tego możesz potem kupić soczewkę makro (tylko jakąś lepszą, a nie taką co ja testowałem ostatnio w dziale testów). A filtr UV - HOYA SUPER HMC - nic więcej nie potrzeba.

Jak się uprzesz i dołożysz kasy, to możesz pomyśleć o 18-200 VR. Wszystkie inne warianty raczej zakładają, że będziesz miał minimum 2-3 szkła i sporo więcej pieniędzy :-) (np. Tokina 11-16/2.8 + N18-70 + N70-300 VR)

Piotrek Charchuła
06-07-2009, 11:50
Jak brakuję Ci ogniskowej to może N 18-105 ?

Mariusz888
06-07-2009, 11:57
Trochę dziwne pytanie... na wycieczki 18-55 jest idealny... lekki, mały i zwłaszcza w wersji VR bardzo przyzwoity optycznie... do krajobrazu to zaryzykuję stwierdzenie że przy małych funduszach jest to najlepsze szkło... (18mm za 450zł jak kupowałem kiedyś...) - obecnie nawet na tapecie pulpitu mam taką panoramę, którą posklejałem ze zdjęć zrobionych właśnie 18-55VR i bardzo lubię to foto, a kita miło wspominam :)

Musisz zdecydować się czego Ty w ogóle chcesz... bo z jednej strony za 1300zł można szukać czego w zakresie 17/18-50/55 i ze światłem 2.8 - tyle że to nie jest tak samo szkło

do wszystkiego po trochu
Bo do tego jest 18-200VR, którego za 1300zł raczej nie kupisz... chyba że jedynie Sigmę 18-125mm F3.8-5.6 DC OS HSM...

Bos
06-07-2009, 12:13
Na 18-200 mnie stać, bo od 1700zł się zaczynają.
A ten 18-70 -> warto za niego dać kasę?
Chyba, że zostawię sobie na razie 18-55, a kupię Nikkora AF-S DX 35 mm f/1.8G do makro.
Jeszcze stać mnie na 18-105.

morzon
06-07-2009, 13:16
Na 18-200 mnie stać, bo od 1700zł się zaczynają.


Jeśli chcesz rzeczywiście do wszystkiego to może dozbieraj te 400zł do tego 18-200. Większej uniwersalności nie znajdziesz, a jakościowo jest to całkiem niezły obiektyw.



a kupię Nikkora AF-S DX 35 mm f/1.8G do makro.


Ten obiektyw kompletnie się nie nadaje do makro...

bckp
06-07-2009, 13:27
W przeciwieństwie do nikkorów tamron 17-50 i sigma 17-70 mają niewielką odległość ostrzenia co jest bardzo fajne.

adolfik9501
06-07-2009, 13:33
Witam

Co do uniwersalnych zoomów to na fotopolis stoi:

Sigma 18-125/3.8-5.6 DC OS HSM (http://www.fotopolis.pl/index.php?n=7751)
Sigma 18-200/3.5-6.3 DC OS HSM (http://www.fotopolis.pl/index.php?n=7787)
Nikkor AF-S DX18-200/3.5-5.6 VR G IF-ED + podsumowanie wszystkich 3 (http://www.fotopolis.pl/index.php?n=7925)

To tak w ramach mącenia w głowie ;-)

Pozdrawiam

lewAp7
06-07-2009, 14:01
Witam,
szykuję się do zmiany obiektywu, gdyż 18-55 mnie nie satysfakcjonuje. [...]

Co Cie w tym szkle nie satysfakcjonuje? Ogniskowa? Ostrość? Światło? Plastyka? Wszystko razem? Czy coś innego?
Do widoczków robionych amatorsko ten obiektyw "daje radę" - sam go do tego typu fotek używam i nie narzekam (wiadomo, chciałoby się coś lepszego, ale... dla typowej amatorszczyzny, domowego albumu, internetowej galerii, itp. jest całkiem dobry. I tani!).
Do fotek typowo okolicznościowo-rodzinnych też ujdzie (z lampą :) ) - byle uważać na brzegach: tam nie dzieje się najlepiej... :(
Jeśli brakuje Ci zooma, to kup coś dłuższego i tyle. Ta Sigma 18-125, albo Nikon 18-105/18-200 to niegłupie pomysły (jeśli chodzi o ogniskową).
Tego typu tematów jest na pęczki.

Filtra UV do kitowego obiektywu ja nie kupowałbym (i nie kupiłem, i nie kupię - szkoda mi kasy). Dla cyfrówek jego właściwości są iluzoryczne, a chroni się coś, co jest narażone na zniszczenie i do tego jeszcze cenne. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym żałował braku UV na moim kitowym obiektywie. Zamiast tego mam filtr polaryzacyjny - 100 razy sensowniejszy wydatek jeśli robisz sporo krajobrazów.

Bos
06-07-2009, 14:31
Z tego wynika, że 18-200 będzie obiektywem, w którym od razu zauważę różnicę w jakości zdjęć.
Więc chyba najlepiej będzie do niego dozbierać. Tylko Nikor, Nikon, Sigma?
Gdzie najtaniej?

Mariusz888
06-07-2009, 21:06
Nikkor a Nikon to jest to samo - a dokładniej Nikkory to są szkła produkowane przez Nikona :)

W N 18-200 VR na pewno nie zobaczysz mega poprawy jakości fotek... owszem będzie trochę lepiej i na pewno uniwersalnie, ale jak myślisz, że pstrykniesz i fotka zwali Cię z nóg to niestety tak nie będzie...

Kluczem do zwalającego z nóg zdjęcia jest obróbka i z tego kita można na prawdę masę "wycisnąć"... i nie wiem - może ja miałem "nadkita" skoro był taki ostry i celny... ;)

Miro MJ
07-07-2009, 01:07
A ja powiem Ci tak: Jeśli potrzebujesz większej uniwersalności to kup 18-105VR za nie całe 1000zł. masz całkiem dobry optycznie obiektyw o bardzo użytecznym zakresie ogniskowych a kasę zbieraj na dobrą lampę , wtedy prędzej dojrzysz różnicę na zdjęciach niż zmieniając jednego zooma na innego szczególnie w tym przedziale cenowym.
Co do UVki to myślę że Hoya HMC UV-0 spełni najlepiej swoje zadanie nie uszczuplając zbytnio portfela.

DarekD80
07-07-2009, 01:28
Używam 18-105 VR od pół roku (kupiłem go po przeczytaniu miliona opinii i recenzji różnych użytkowników), jest dobry, ale nie idealny. Zobacz testy na optyczne.pl, ten obiektyw jak inne tanie ma pewne niedociągnięcia. 18-105 VR ma np. sporą dystorsję, mój ma bardzo dużą. Tak więc po obiektywach zoom do ok. 1500 zł nie spodziewaj się rewelacji. Jak chcesz tanio i dobrze to kup skałkę Nikkora np. 50 mm 1.8 czy 35 mm 1.8, albo do portretów 85 mm 1.4 Samyanga ;)

karolt
07-07-2009, 14:38
Z tego wynika, że 18-200 będzie obiektywem, w którym od razu zauważę różnicę w jakości zdjęć.
Nie. Lepszą jakość zdjęć zauważysz, jak się nauczysz robić dobre zdjęcia. Na początku pewnie się rozczarujesz - zdjęcia będą dokładnie takie same, jak z kita. Nawet gdybyś kupił 24-70/2.8. Choć i tak są tacy, co lepsze zdjęcia od Ciebie czy mnie zrobią pudełkiem po butach z dziurką.

18-70 AF-S polecam, bo z tego co wiem, ze wszystkich jemu podobnych jest najsensowniej skonstruowany i ma najszybszy AF (wewnętrzne ogniskowanie - IF - pomaga). No i jest najjaśniejszy (niewiele jaśniejszy od innych, ale zawsze, i wolniej się ściemnia przy wydłużaniu ogniskowej).
Jedyną konkurencją (jak dla mnie) jest tu 18-200 - ze względu na zakres ogniskowych i VR (które mi akurat do niczego nie jest potrzebne, bo nie potrafi "zamrażać" ludzi czy zwierząt - tu potrzeba jasnego szkła itp., a VR to dla mnie taka trochę ciekawostka i bajer bardziej).

Co do filtru UV - zakładanie na KITa to może nie jest konieczność, ale ja i tak wolę porysować filtr za 100 zł niż obiektyw za kilkaset. Filtr polaryzacyjny do pejzaży? Odkąd mam cyfrę (zwłaszcza RAW) go nie używam i nie widzę potrzeby, ale... co kto lubi. Nie będę odradzał, bo może lepiej mieć i od razu zbliżać się do ideału już podczas wciskania spustu migawki (tyle że polarek zabiera światło, a to nie zawsze jest fajne).

35mm do makro się nadaje ja każdy inny obiektyw - jeśli go założysz odwrotnie, albo dołożysz pierścień pośredni / mieszek / soczewkę (dobrą) makro.

Podsumowując:
wg mnie masz wybór między 18-70 a 18-200 VR. W tej kategorii cenowo-przeznaczeniowej bym olał innych producentów, bo moim zdaniem nie mają tu za wiele do powiedzenia.
Na zachętę dodam, że całą Islandię (dwa tygodnie i 2000 mil w "nogach") obfotografowałem właśnie 18-70 (z D70, bez polarka) i nie zauważyłem, żeby mi było potrzeba coś więcej. Zrobiłem wszystko co chciałem, od wodospadów przez tęcze po zorzę polarną. Mi nie potrzeba lepszej rekomendacji. A zamiast VR używałem starego sprawdzonego przez tysiące fotografów i dziesiątki lat sposobu: statywu (przy naświetlaniu zorzy polarnej przez 30 sekund VR możesz sobie... no, schować).

Oczywiście pomijam oświetlenie, bo ja to bym raczej lampę sobie wolał dokupić, a nie nowe szkło... :-) (na Islandii czasem brakowało właśnie lampy, a nie innych szkieł, trzeba było sobie radzić inaczej...).

Bos
08-07-2009, 13:08
Dziękuję za szybkie i rzeczowe odpowiedzi. Albo zostanę przy KIc'ie, albo kupię 18-70. :)

ropusz
08-07-2009, 13:28
Ja miałem kita i dokupiłem N18-70 a kit leży w szafie i kwiczy, ale już po niego nie sięgnę. Na początek kupiłem lampę SB-400 i teraz widzę, jaka jest różnica pomiędzy lampą wbudowaną a zewnętrzną, zwłaszcza po odbiciu światła od np. sufitu. Tej wbudowanej już nie używam. Teraz będę kupował lepszą lampę, bo na początek jest to lepsza inwestycja niż np. jasne szkło. A później tele N70-300 VR.

karolt
08-07-2009, 18:06
Nic dodać nic ująć :-)
No chyba że się kolega skusi na 18-200...

Troit
08-07-2009, 18:37
18-135 nikkora polecam, trochę droższy od 18-70, ale w jego zakresie niczym się nie różni, a masz jeszcze dodatkowy zapas ogniskowej. Szybki i ostry. Może trochę plastikowy, ale trwały. A jak chcesz rewolucji w obrazie to pomyśl o stałce :)

MYSZ
08-07-2009, 19:08
Jeśli Cię stać, to zdecydowanie szukaj 18-200 VR, spełni Twoje oczekiwania, jest w zasadzie "do wszystkiego" :)
18-135 często sprawia kłopoty z powodu swojego plastikowego bagnetu - rozłącza się z body.

Troit
08-07-2009, 20:26
MYSZ: pierwsze słyszę, eksploatowałem go intensywnie 2 lata (łącznie ze zdejmowaniem) i nic. Zrezygnowałem dopiero po podpięciu 50 1.4. O 18-200 pamiętaj, że optycznie to nie jest takie cudo, żeby miał lepsze osiągi od 18-55VR (poza ogniskową, ale czy warto przepłacać :)