PDA

Zobacz pełną wersję : Matryca w D70 - skala twardości Mohsa



Kruczak
28-02-2005, 20:15
Może juz było, a może nie... :)

Na pewno może się przydać: skala twardości minerałów Mohsa to: 1 - talk, 2 - sól kamienna, 3 - kalcyt, 4 - fluoryt, 5 - apatyt, 6 - ortoklaz, 7 - kwarc, 8 - topaz, 9 - korund, 10 - diament.

Powierzchnia matrycy w D70 ma 5 punktów w tej skali, czyli można ją zarysować stalowym ostrzem lub szkłem...

krzysiekk
28-02-2005, 20:30
Ale filtr jest chyba mniej wytrzymaly

Kruczak
28-02-2005, 20:43
...chodzi tu oczywiście o powierzchnię, czyli o płaszczyznę filtra na matrycy.

I oczywiście nikogo nie zachęcam do eksperymentowania z wkrętakiem albo gwoździem... ;)

Ostrożność jest jak najbardziej wskazana i powinna być wprost proporcjonalna do ceny D70... :)

(Kruczak - geolog. ;) )

ALF
28-02-2005, 21:05
czyli czyścić drewnianą łopatka i po kłopocie :wink:

krzysiekk
28-02-2005, 21:31
ROTFL

A na powaznie boje sie nawet jak uzywam gruszki :)

Kruczak
28-02-2005, 21:48
...na początku bałem się nawet wyjąć aparat z kartonu. ;)

Poważniej: nie od rzeczy są opinie, że czymś zupełnie naturalnym jest pojawianie się zabrudzeń na matrycach d-lustrzanek. Watpię, że Nikon albo którykolwiek z producentów nie brał pod uwagę konieczności czyszczenia powierzchni filtra od czasu do czasu...
I jeśli fachowcy i zawodowcy biorą się za ich odkurzanie i odplamianie, to chyba nie ma się czego bać, prawda..? :)

Czekam tylko na targi fotograficzne w Poznaniu, w kwietniu i mam nadzieję, że będą tam też firmy ze sprzętem do czyszczenia matryc (np. Photographic Solutions)...

atuzi
03-03-2005, 12:00
Wszyscy czyścimy obiektywy, ale jakoś lęk zdejmuje przed czyszczeniem matrycy, a przecież dla jakości zdjęcia większe znaczenie ma obiektyw niż matryca, więc czego się bać? Szczotki w dłonie i do roboty! :lol:

Gregg
03-03-2005, 12:33
Jeszcze nie mam swojego upragnionego Nikonka, ale ręce mi się trzęsły 10 lat temu jak czyściłem mojego tradycyjnego Canonka, starego jak świat, kupionego za ogromne pieniądze (wtedy jak dla mnie) Spójrzcie na to w ten sposób w skali Mohsa kwarc ma 7, przecież to jest szkło, a jakże łatwo je zarysować! Mikrorysy pojawią się przy nieostrożny otarciu twardą tkaniną. Matryca ma podobno 5 no to dla mnie jest miękka jak plastelina! :wink:

Kruczak
04-03-2005, 09:32
Gregg, muszę zaprotestować. ;)

Szkło to nie kwarc. Z dodatkiem kwarcu, ale nie kwarc. :) Skala Mohsa określa twardości MINERAŁÓW, czyli m.in. czystego kwarcu, który jest tak twardy, że swobodnie zarysowuje i szkło i stal. Uwierz mi: 5 stopień twardości to wcale nie tak mało... :)

Gregg
04-03-2005, 10:34
No i widzisz tutaj się mylisz!!! 8)
Skala twardości Mohsa jest określona na podstawie twardości minerałów. Służy także do wyznaczania twardości innych materiałów jako porównanie. Jest dość szeroko stosowana w budownictwie. Dla przykładu podam że panele podłogowe mają na jej podstawie wyznaczoną twardość od której zależy ścieralność. Idź do sklepu z panelami i powiedz że chciałbyś kupić panele. Odrazu dostaniesz pytanie jakiej twardości 7 czy 8.
Tak więc 5 punktów to jest bardzo mało.

Anonymous
04-03-2005, 15:20
Gregg, no muszę! No po prostu mnie do tego zmusiłeś! ;)

Skala twardości Mohsa to:

Zespół 10 minerałów o wzrastającej twardości, za pomocą którego określa się porównawczo twardość badanych ciał.

Stopnie twardości:

1 - talk
2 - sól kamienna
3 - kalcyt
4 - fluoryt
5 - apatyt
6 - ortoklaz
7 - kwarc
8 - topaz
9 - korund
10 - diament.

Jeżeli badany minerał daje się zarysować ortoklazem, a z trudnością apatytem i sam z trudnością rysuje apatyt, to twardość jego określa się liczbą 5. Jeżeli jest rysowany przez ortoklaz a rysuje apatyt to twardość jego jest ułamkowa 5,5. Minerały o twardości 1 i 2 można rysować paznokciem, o twardości do 5 stalowym nożem. Twardość 5 odpowiada twardości szkła. Minerały o twardości 6 i większej rysują szkło.

Mój komentarz: napisałeś "Skala twardości Mohsa jest określona na podstawie twardości minerałów. Służy także do wyznaczania twardości innych materiałów jako porównanie". Czyli w zupełności się ze mną zgadzasz, choć może sam o tym nie wiesz... ;)

Nie ważne jest dla mnie to, jak i czym określa się twardość paneli, płytek, czy mydła - skala Mohsa jest na podstawie twardości minerałów i do porównań, minerałów, lub innych materiałów... Tyle.
I nie mów mi, że panele mają twardość 7-8 w tej skali bo to by znaczyło, że nawe kwarc (mam w domu trochę czystego, krystalicznego, zapraszam, żeby wypróbować; kryształy ortoklazu możesz wykopać sobie nawet w ogródku...) będzie miał problemy z ich uszkodzeniem! Ba! Mam też w domu krystaliczny kalcyt: zakład, że porysuję Ci nim obojętnie jakie panele mi pokażesz?

5 w ww. skali oznacza tylko to, że minerał/tworzywo/matrycę o takiej twardości można zarysować szkłem, stalowym ostrzem albo czymś innym o podobnej lub wyższej twardości.

Sorry za ten wykład. Wiem, o czym mówię (kilka lat na Geologii zostawiło trochę w mojej głowie... :) )

Kruczak
04-03-2005, 15:24
Pod powyższym podpisuję się obiema rękami. :D

Gregg
04-03-2005, 15:37
No i tutaj się mylicie...troszkę. Panele podłogowe o twardości 7-8 istnieją... Naogół stosuje sie panele o skali twardości 3-4 w pomieszczeniach mieszkalnych a 5-6 na schodach lub ciągach komunikacyjnych. Jak kogoś stać może sobie kupić panele o skali 7-8. Wiąże się to właśnie z odpornościa na ścieranie. Wnosząc piasek na obuwiu niestety zarysujemy podłogę.
Sorry za ten wykład. Wiem o czym mówię ( kilka lat budownictwa :) )
Wracając do matrycy nadal uważam że jest barrrrrrrrdzo podatna na zarysowania. (czytaj: miękka jak plastelina)

Kruczak
04-03-2005, 15:59
Dobra. :)

Dla Ciebie jest jak plastelina, dla mnie jej powierzchnia ma 5 punktów w skali twardości Mohsa, czyli jest ona porównawczo twarda jak.., a można ją zarysować..., i tak dalej, i tak dalej...

Watęk ten rozpocząłem, żeby zaintreresowanym czyszczeniem matrycy uświadomić, że nie jest to powierzchnia tak łatwa do zarysowania, jak niektórzy twierdzą. Przeszukaj sobie Internet i poczytaj opinie ludzi (niejednokrotnie fachowców w branży), którzy robili coś więcej niz tylko dmuchanie gumową gruszką na matrycę...

I nie wprowadzaj, proszę, niepotrzebnego fermentu :) , bo ludzie zniechęcą się nawet do robienia zdjęć swoimi aparatami, bo takie to delikatne, kruche i ulotne...

Matrycę da się wyczyścić, dotknąć, przemyć (odpowiednimi narzędziami i środkami) a w Słońcu na pewno nam się nie rozpłynie, jak, dajmy na to, plastelina. :)

okono
04-03-2005, 19:28
Jaki moral z tego?

Czyscmy matryce plastelina!!! :D

mziel
06-03-2005, 12:23
Gregg, dla paneli podawana jest ścieralność czy rysowalność? Z tego w co zawsze wierzyłem, ścieralność podawana była w cyklach i chodziło tu o wytarcie "wzorka" na górnej powierzchni a nie o zaryzsowanie go (taka ścieralność tłumaczona na potrzeby klientów).


Ścieralność jest cechą podobną do skrawalności, określa ją podatność materiału do zużywania się wskutek tarcia ślizgowego. Miarą ścieralności jest zmniejszenie masy badanej próbki spowodowane tarciem twardej tarczy o badany materiał.
I teraz pytanie brzmi: czy 7 podawana przez sprzedawcę jest skrótem od jakiejś umownej skali, np. od 5000 do 8000 cykli to dla paneli przykładowo 5 i drugie pytanie jaka była tawrdość tarczy w skali Mosha... Wydaje mi się, że te 7 o której mówisz nie ma nic wspólnego z 7ką w skali Mohsa.

Gregg
06-03-2005, 14:44
Ścieralność. Trwałość paneli określają klasy ścieralności górnej warstwy, wyznaczone na podstawie testu Tabera. Odporność powierzchni na ścieranie sprawdzono obracając próbkę podłogi wokół paska z papierem ściernym do momentu początkowego uszkodzenia wzoru dekoracyjnego. Na podstawie normy EN 13329 wyróżniamy 5 następujących klas ścieralności paneli:

AC1 bardzo słaba odporność na ścieranie;
AC2 słaba odporność na ścieranie;
AC3 dobra odporność na ścieranie;
AC4 wysoka odporność na ścieranie;
AC5 bardzo wysoka odporność na ścieranie.

Klasy AC1, AC2 i AC3 przypisywane są panelom domowym, natomiast AC4 i AC5 – to panele do obiektów użyteczności publicznej.
Ścieralność paneli może być klasyfikowana także według normy EN 438, na podstawie której wyróżniamy klasy W1-W5. Ich interpretacja jest analogiczna.

Stopień twardości to drugi interesujący nas parametr, określa odporność na zarysowania. Określa go 10-cio stopniowa skala Mohsa. W pomieszczeniach mieszkalnych wystarczy twardość na poziomie 3 - 4 stopnia, na schodach, tarasach i ciągach komunikacyjnych 5 - 6.

Skala twardości Brinella
W 1900 roku w czasie wystawy światowej w Paryżu Szwed Johan August Brinell (1849 -1925) przedstawił metodę pomiaru twardości metali. Technika ta polegała na wciskaniu stalowej kulki o średnicy 10 mm do badanego obiektu,a następnie obliczeniu strefy wgniecenia za pomocą specjalnego wzoru. Metoda ta jest do dzisiaj używana na całym świecie do pomiaru twardości zarówno metali,jak i drewna. Przy badaniu podłóg obciąża się kulkę stalową o średnicy 10 mm siłą równą 100 kg. Twardość mierzy się w postaci liczby twardości Brinella (BHN). Im wyższa jest wartość twardości Brinella, tym twardsza jest podłoga. W poniższej tablicy podano twardość naszych podłóg. Ze względu na to, że drzewo jest żyjącym materiałem i podlega dużym zmianom strukturalnym, wartości twardości wykazują indywidualne różnice przy poszczególnych pomiarach.

Tak więc przy zakupie paneli zorientujcie się o jaki parametr wam chodzi... 8)

mziel
07-03-2005, 23:19
Hmm... Czyli nie mówiłeś o ścieralności, tylko twardości jednak :mrgreen: