PDA

Zobacz pełną wersję : Głebia Ostrosci



Bejo
24-09-2006, 21:04
Witam!!

albo juz nic nie bedzie ze mnie albo sam nie wiem! nie potrafie dostatecznie dobrze zapanowac nad GO!

prosze o rady i wskazowki jak ja kontrolowac!!!

Pozdro i z gory dzieki!

kwasik
24-09-2006, 21:11
GENgeneralnie nie wiem jaki miasz aparat.
z moich doswiadczen z praca z d70 to GO za pomoca PGO nie da sie regulowac, jest kaszanka, ale w pewnych sytacjach da sie coś zdziałac. robie to przede wszystkim na czuja. najlepiej testowac, robic po kilka ujec z inna GO i uczyc sie z wlasnych doswiadczen. przy fotografii makro GO mierzy sie w mm. przy fotografii krajobrazu w setkach metrów. co konkretnie fotografujesz i gdzie potrzebna Ci jest dokladna kontrola GO?

King
24-09-2006, 21:11
trochę dziwny problem napisz coś więcej

Bejo
24-09-2006, 21:14
Hmmm chwilowo robie D70! ale mam zamiar posiasc D80 ale to jeszcze troooche czasu bo narazie matura!

Chodzi mi o kontrole GO przy zdjeciach sportowych! glownie motocykle!!

moze nie tyle dokladna ta kontrola jest potrzebna ale zeby mozna bylo nad glebia panowac i wplywac na nia! przy statycznych fotach (reporterka) nie ma problemu! ale jak juz wchodze na tor i lapie motocykle na zakretach to juz kicha!

fridrih
24-09-2006, 21:19
rozumiem ze problem polega na tym ze GO jest zbyt duza?

Bejo
24-09-2006, 21:23
rozumiem ze problem polega na tym ze GO jest zbyt duza?

dokladnie tak! jezeli robie na dluzszej migawce 1/125 - 1/200 to tlo jest rozmazane i jest ok!

ale jezeli robie na 1/1000 - 1/2000 to juz jest lipa! chce np zlapac ostrosc na zwodnika wychodzacego z zakretu a zeby zawodnicy z tylu juz nie byli tak ostrzy! fakt ze sa delikatnie rozmazani ale nie satysfakcjonuje mnie! widzialem foty gdzie glebia jest mala i zaje.... to wyglada!

i zalezy mi na takich fotach! ale robionych przeze mnie!

kwasik
24-09-2006, 21:25
hmmm specjalista to ja w tej materii nie jestem- moze lepiej pogadaj z "phantomkiem" albo "FOTOFLESZEM", ale ja np lubie motoreki na małej GO, co do dalszych rad to moim zdaniem metody eksperymentalne ;)

fridrih
24-09-2006, 21:28
pierwsze i najwazniejsza ustawiamy aparat na A i robimy na pelnej dziurze... i tu powstaje pytanie jakie masz szklo bo jak jest ciemne to GO bedzie dosyc duza. Mniejsza GO uzyskasz jak robisz teleobiektywem z mniejszej odleglosci

Bejo
24-09-2006, 21:31
hmmm specjalista to ja w tej materii nie jestem- moze lepiej pogadaj z "phantomkiem" albo "FOTOFLESZEM", ale ja np lubie motoreki na małej GO, co do dalszych rad to moim zdaniem metody eksperymentalne ;)

wlasnie ostatnio ich dluuugo nie widzialem na forumie! czytalem juz chyba wszystko co znalazlem o GO no i tak jak napisalem przy zdjeciach statycznych wszystko jest ok! wychodzi mi tak jak chce! ale juz nie moge przy szybkich fotach!

czytalem o jak najnizszej wartosci przeslony! no i robilem kitem 18-70! glownie na max (70) i najnizsza przyslona jaka tylko moglem utrzymac 4.5-6 i dupa! nie jest to o co mi chodzilo!

kwasik
24-09-2006, 21:41
jeśli zależy ci na dobrych wynikach to pogadaj ze szpecami, tu moja rola i kompetencje się kończą :mrgreen:

powodzenia!!

Robert_P
24-09-2006, 22:34
Z kitem to za dużo nie uzyskasz . Tak małej glębi gdzie drugi zawodnik jest rozmazany a odległośc między nimi mała a stoisz dość daleko- to nie da rady.
Nie wiem o jakich zawodach mówisz ale zapewne za blisko podejść się nie da więc musialbyś nabyć najlepiej jakieś szkło zakresu 70-200 /2,8 i wtedy możesz osiągnąć zamierzony efekt. Takim szkiełkiem robię różne zawody , zerknij do galerii i zobacz czy coś takiego by Ci odpowiadało.

loriath
24-09-2006, 22:56
Prosta zasada - im dłuższa ogniskowa, tym krótsza GO. Kup sobie dłuższe szkło...

Bejo
24-09-2006, 23:07
Prosta zasada - im dłuższa ogniskowa, tym krótsza GO. Kup sobie dłuższe szkło...

narazie robilem foty D70 zaprzyjaznionego zawodnika! ale na przyszly sezon (lato) zamierzam kupic dla siebie aparacik! D80 :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

mysle o nowym AF-S 70-300! wchodzi dopiero w pazdzierniku wiec do przyszlego sezonu juz bedzie przetestowany i zobaczymy czy bedzie warty zachodu!!!

Dziekuje za odpowiedzic!!

Grzybu
25-09-2006, 09:27
dokladnie tak! jezeli robie na dluzszej migawce 1/125 - 1/200 to tlo jest rozmazane i jest ok!

ale jezeli robie na 1/1000 - 1/2000 to juz jest lipa! chce np zlapac ostrosc na zwodnika wychodzacego z zakretu a zeby zawodnicy z tylu juz nie byli tak ostrzy! fakt ze sa delikatnie rozmazani ale nie satysfakcjonuje mnie! widzialem foty gdzie glebia jest mala i zaje.... to wyglada!

i zalezy mi na takich fotach! ale robionych przeze mnie!

Przy czasach 1/125 tło rozmazuje się najprawdopodobniej przez poruszenie (panoramowanie). Dla GO, czas akurat nie ma bezpośredniego znaczenia. Przy czasach 1/1000 tło jest poprostu zamrożone, stąd efekt dużej głębi ostrości, chociaż w żeczywistości może być ona mniejsza niż w pierwszym przypadku. Jeżeli zależy ci na takich zdjęciach jak opisujesz, to warto pomyśleć o inym obiektywie, ale to już Ci wyjaśnili we wcześniejszych odpowiedziach.

PaSkal
25-09-2006, 11:10
Ćwiczenie z aparatem cyfrowym jest proste i tanie!

Wyjdź na ulicę i zrób kontrolowaną serię zdjęć - jednego obiektu z tym samym czasem, zmieniając jedynie przysłonę. Wybierz tylne plany tak, by móc ocenić ich ostrość. Powtarzaj tak długo, aż mniej więcej będziesz widział oczami wyobraźni głębię dla danej przysłony w danym obiektywie.
Albo pożycz od kogoś analogowy (najlepiej manualny) aparat z porządnym wizjerem i podglądem GO.
W FM2 podgląd GO działa jak ta lala...

Jacek_Z
25-09-2006, 11:39
jeśli robisz na 1/200 i masz tło rozmazane - to to nie jest mała Głębia Ostrości!!! to nie zależy od przysłony, ale dzieje sie tak, bo masz długi czas i prowadzisz ruch. Motocyklista jest ostry, a tło jest poruszone, a nie niemieszczące się w GO.
Jak masz 1/2.000 to zamrażasz ruch, nie masz tła poruszonego jak w pierwszym przypadku.
w tych samych warunkach oswietleniowych i na tym samym ISO masz przecież przy 1/200 znacznie bardziej przymknieta przysłonę, więc tło w tym przypadku mieści sie tym bardziej w GO.
a używając 1/2000 masz małą GO bo przysłona jest otwarta. Jeśli masz kiepskie szkło i wolny AF to mozliwe, że podciagasz czułość i zostawiasz jednak większa przysłone by ci motocykl nie zwiał z ostrości. Ale to zwiększa ci GO.

kitowy obiektyw to za mało, musisz mieć dłuższe tele. I obektyw jasniejszy. czyli 70-200/2.8 (HSM sigmy)
ten nikonowski 70-300 VR jest jednak ciemniejszy. Nie wiem jak bedzie pracował otwarty na f=4 czy 5,6, a juz wtedy masz większa GO.

ALF
25-09-2006, 12:14
najlepszym rozwiązaniem byłoby zamiast zmieniać puszkę, kupić dobre szkło...np używaną sigmę 70-200/2,8...dlaczego tak...bo szkła 300/2,8 kosztują już straszne pieniądze, a za tą sigmę dasz 2000-2500...jest jasna, szybka (HSM) i dobrze będzie się sprawdzać w zdjęciach z małej i średniej odległości...

fridrih
25-09-2006, 12:14
Proponuje zamiast tego 70-300vr wlasnie ta sgme 70-200/2,8 albo nikona 80-200/2,8 albo moze af-d 300/4(starsza wersja- mozna kupic tanio) Dzeki takim szkielkom mozna miec zdecydowanie wieksza kontrole nad GO

JK
25-09-2006, 12:45
Bejo, AF ma taką niekorzystną cechę, że szybki obiekt niejako "wjeżdża" w głębię ostrości, czyli zazwyczaj znajduje się bliżej jej początku, niż końca. Aparat ustawia ostrość na obiekcie (ewentualnie rozpoczyna śledzenie ruchu obiektu), następnie dociskasz spust i aparat robi zdjęcie. To wszystko zajmuje jednak trochę czasu - niewiele, bo niewiele, ale zazwyczaj szybki obiekt się nieco przesuwa w kierunku początku obszaru głębi ostrości, czyli większa część obszaru głębi ostrości będzie za obiektem, a nie przed obiektem. Nie jest to zbyt korzystne przy takich zdjęciach.

Jest na to inny sposób. Taki trochę "na czuja", ale często się sprawdza. W necie są dostępne różne kalkulatory głębi ostrości (odpowiednie wzory i tabele są też oczywiście w książkach, ale w necie szybciej można to znaleźć). Można więc dowiedzieć się jaka jest szerokość głębi ostrości dla konkretnej odległości od obiektu, konkretnej ogniskowej obiektywu i konkretnej przysłony, wyrażona w metrach. Można też się dowiedzieć, gdzie się taka głębia zaczyna i gdzie się kończy (wartości również podawane są w metrach). Jeśli zrezygnujesz z AF i ustawisz ostrość ręcznie na jakiś charakterystyczny punkt toru, a następnie zrobisz zdjęcie nieco wcześniej, zanim obiekt znajdzie się w punkcie na który ostrość nastawiłeś, to możesz sztucznie "przesunąć" głębię ostrości w kierunku aparatu. Jeśli dokładnie znasz szerokość głębi ostrości i prawidłowo oszacujesz prędkość obiektu, to się to prawie zawsze uda. Większa część obszaru głębi ostrości znajdzie się wówczas przed obiektem, a mniejsza (lub dużo mniejsza - w zależności od szczęścia i doświadczenia) za obiektem, czyli przy odrobinie szczęścia następny motocykl może już być poza głębią ostrości. Zapewne nie będzie rozmyty, ale ostry już nie będzie. Przed fotografowanym obiektem zazwyczaj nic nie ma, więc ta większa głębia "przesunięta" w kierunku aparatu nie przeszkadza. Nie jest to metoda wygodna, ale daje się to robić - właśnie tak robiło się zdjęcia szybkich obiektów w czasach, kiedy nie było jeszcze ciągłego AF ze śledzeniem obiektu. Oczywiście najlepiej potrenować wcześniej na obiektach nieruchomych i niezbyt szybkich, żeby wyczuć o jakie różnice odległości chodzi. Można próbować wykorzystać w tym celu tzw. pułapkę ostrości, ale jej skuteczność zależy od tego, jak szybko aparat stwierdzi ostrość obiektu, czyli jak daleko obiekt musi "wjechać" w głębię ostrości, żeby aparat uznał go za ostry (to co człowiek odbiera na zdjęciu jako ostre, to nie zawsze jest to samo, co stwierdzenie ostrości przez elektroniczny układ AF).

kwasik
25-09-2006, 15:28
Bejo, poszło na emilka.

Bejo
25-09-2006, 20:04
jeśli robisz na 1/200 i masz tło rozmazane - to to nie jest mała Głębia Ostrości!!! to nie zależy od przysłony, ale dzieje sie tak, bo masz długi czas i prowadzisz ruch. Motocyklista jest ostry, a tło jest poruszone, a nie niemieszczące się w GO.
Jak masz 1/2.000 to zamrażasz ruch, nie masz tła poruszonego jak w pierwszym przypadku.
w tych samych warunkach oswietleniowych i na tym samym ISO masz przecież przy 1/200 znacznie bardziej przymknieta przysłonę, więc tło w tym przypadku mieści sie tym bardziej w GO.
a używając 1/2000 masz małą GO bo przysłona jest otwarta. Jeśli masz kiepskie szkło i wolny AF to mozliwe, że podciagasz czułość i zostawiasz jednak większa przysłone by ci motocykl nie zwiał z ostrości. Ale to zwiększa ci GO.

widac sie nie zrozumielismy! wiem ze przy krotszej migawce tlo jest poruszone (panoraming) az tak glupi jak sadzicie nie jestem! :roll:

wszystko co napisales to ja wiem! tylko chodzilo mi o to jak zapanowac i czym moge wplynac na GO :mrgreen:



kitowy obiektyw to za mało, musisz mieć dłuższe tele. I obektyw jasniejszy. czyli 70-200/2.8 (HSM sigmy)
ten nikonowski 70-300 VR jest jednak ciemniejszy. Nie wiem jak bedzie pracował otwarty na f=4 czy 5,6, a juz wtedy masz większa GO.

wiem ze kit to za malo! niestety nie mam juz na to wplywu bo tak jak napisalem nie jest to moj aparat i robie foty aparatem zaprzyjaznionego zawodnika (na jego potrzeby)


najlepszym rozwiązaniem byłoby zamiast zmieniać puszkę, kupić dobre szkło...np używaną sigmę 70-200/2,8...dlaczego tak...bo szkła 300/2,8 kosztują już straszne pieniądze, a za tą sigmę dasz 2000-2500...jest jasna, szybka (HSM) i dobrze będzie się sprawdzać w zdjęciach z małej i średniej odległości...

Jesli to byla moja puszka to bym nie zmienial :lol: ale jako ze nie jest moja prostym tokiem myslenia wychodzi ze musze najpierw zakupic wlasna a pozniej do niej szkla! zobaczymy co czas pokaze! napewno jak juz bede mial body bede sie pytal na forumie o szklo!



est na to inny sposób. Taki trochę "na czuja", ale często się sprawdza. W necie są dostępne różne kalkulatory głębi ostrości (odpowiednie wzory i tabele są też oczywiście w książkach, ale w necie szybciej można to znaleźć). Można więc dowiedzieć się jaka jest szerokość głębi ostrości dla konkretnej odległości od obiektu, konkretnej ogniskowej obiektywu i konkretnej przysłony, wyrażona w metrach. Można też się dowiedzieć, gdzie się taka głębia zaczyna i gdzie się kończy (wartości również podawane są w metrach). Jeśli zrezygnujesz z AF i ustawisz ostrość ręcznie na jakiś charakterystyczny punkt toru, a następnie zrobisz zdjęcie nieco wcześniej, zanim obiekt znajdzie się w punkcie na który ostrość nastawiłeś, to możesz sztucznie "przesunąć" głębię ostrości w kierunku aparatu. Jeśli dokładnie znasz szerokość głębi ostrości i prawidłowo oszacujesz prędkość obiektu, to się to prawie zawsze uda. Większa część obszaru głębi ostrości znajdzie się wówczas przed obiektem, a mniejsza (lub dużo mniejsza - w zależności od szczęścia i doświadczenia) za obiektem, czyli przy odrobinie szczęścia następny motocykl może już być poza głębią ostrości. Zapewne nie będzie rozmyty, ale ostry już nie będzie. Przed fotografowanym obiektem zazwyczaj nic nie ma, więc ta większa głębia "przesunięta" w kierunku aparatu nie przeszkadza. Nie jest to metoda wygodna, ale daje się to robić - właśnie tak robiło się zdjęcia szybkich obiektów w czasach, kiedy nie było jeszcze ciągłego AF ze śledzeniem obiektu.

hehe robilem tak swoim kompaktem! nastawialem ostrosc na asfalt na zakrecie i czekalem na zawodnika az najedzie na tek pkt! sprawdzalo sie! ale wtedy chodzilo mi o ostrosc bo moj aparacik strsznie wolno ostrzyl!

ale nie wpadlem na pomysl zeby zastosowac to do GO! sprytne!!



Bejo, poszło na emilka.

???? :roll: :roll: :roll:

kwasik
25-09-2006, 21:50
posłałem ci tabelke przeliczeniowa ;]

Bejo
25-09-2006, 22:31
posłałem ci tabelke przeliczeniowa ;]

a dzieki! nie zaczailem na poczatku "emilka" a i poczte ostatnio rzadko sprawdzam!

kwasik
25-09-2006, 23:03
no problemo ;)

ALF
25-09-2006, 23:15
Bejo, odkąd wdepnąłeś w forum radzę sprawdzać częściej :D...aaa ten skrót LBN to liban? :wink:

Jacek_Z
26-09-2006, 00:13
bejo - skoro to wiesz, to tez powinieneś wiedzieć, ze niektórych trudnych tematów nie da sie zrealizowac wg swojego uznania bez odpowiedniego sprzętu. jak trzeba jasnego tele to nie wystarcza ciemny okołostandartowy obiektyw.
JK - nikony uwzględniaja sledzenie obiektu nawet po podniesieniu lustra i dalej przeostrzają. I to od dawna, w analogach już tak było. To co pisałes odnosi się do dzałania AF bez wykrycia ruchu obiektu. A sport fotografuje się na AF-C.
Czornyj w jakims wątku rozpisał sie na temat dynamicznego AF w nikonach.

JK
26-09-2006, 09:20
Jacek_Z, czy ty czytasz te posty, czy tylko sobie licznik nabijasz? Po pierwsze napisałem, o czasach kiedy takiego AF nie było, a po drugie tematem tego wątku nie jest AF tylko głębia ostrości i jej kontrola. po trzecie podczas wykonywania zdjęcia (ruchu migawki) przeostrzanie nie jest mozliwe, bo obraz bedzie poruszony. Rozwiązanie, o którym napisałem było dostępne już ze starym Zenkiem, a do Zenków Nikon jeszcze nie wkładał swojego AF. :wink:

Bejo
26-09-2006, 12:20
Bejo, odkąd wdepnąłeś w forum radzę sprawdzać częściej :D...aaa ten skrót LBN to liban? :wink:

OK! bede sprawdzal czesciej!

LBN => jesli liban wzbudza wasz respekt niech zostanie liban! ale mialem na mysli LUBLIN!!


bejo - skoro to wiesz, to tez powinieneś wiedzieć, ze niektórych trudnych tematów nie da sie zrealizowac wg swojego uznania bez odpowiedniego sprzętu. jak trzeba jasnego tele to nie wystarcza ciemny okołostandartowy obiektyw.

sproboje teraz sie ustosunkowac do Twojej wypowiedzi!

rozumiem ze potrzebny jest tele i jak napisalem dobry sprzet! narazie ze wzgledow czasowych i finansowych nie moge sobie pozwolic na dobry sprzet! a jak ludzie mowia "kto pyta nie bladzi" wiec nie chcialem pobladzic!

i zapytalem na zas zeby juz byc przygotowanym i nauczonym! a ze czlowiek uczy sie cale zycie wiec i jak tak robie zeby sie wciaz uczyc nawet jesli nie mam do tego warunkow (sprzetu)!
i jak tez juz pisalem zamierzam kupic cos niecos na wlasny urzytek dlatego chce byc przygotowany na czas gdy juz bede owty dobry sprzet posiadal! zeby pozniej nie tracic czasu na teorie i zaczas praktyke!

AMEN

POdziekowal za wszystkie pomocne i mniej pomocne posty!

POZDRO

ALF
26-09-2006, 14:59
Bejo, to wpisz piękną nazwę mojego rodzinnego miasta, a nie skrót :D

Bejo
26-09-2006, 15:51
As U Wish :mrgreen:

Jacek_Z
03-10-2006, 21:20
no to w takim razie napiszę - Bejo, tak jak chcesz twoim aktualnym zestawem fotograficznym nie idzie takich zdjęc zrobić.
JK - czyli dałeś wywód historyczny jak to dawniej (nawet bez AF) robiono i domyślnie - że mozna tak zrobić i teraz. A ja na to, że to mu niestety nic nie pomoże, teraz nie trzeba tak czynić, gdyż AF-C sam śledzi obiekt i uwzględnia wszystkie te czynniki o których piszesz. U niego nie ma problemu ze złapaniem ostrości, ale z głębią ostrości. Umiejętość jej oszacowania przy wybranej ogniskowej i przysłonie oraz jak ona się kształtuje przed, a jak za punktem na który jest ostrość, to kwestia doświadczenia. Fakt, że GO jest mniejsza w stronę obiektywu niż za obiekt, ale to kiepskie rozwiązanie rezygnować z tego powodu z AF w fotografii szybko poruszających się obiektów.

JK
03-10-2006, 22:04
No to Ci Jacku_Z przypomnę, że jakieś 10 dni temu sam szukałeś manualnego Nikkora 85/1,4 (bo na tego z AF nie miałeś kasy) i brak AF nie tylko Ci nie przeszkadzał, ale miał być swoistą zaletą tego poszukiwanego starocia. Krótką masz pamięć, oj krótką.

Zamiast dołować człowieka, że ma tani i kiepski sprzęt (oczywiście, tak jest w rzeczywistości). Pisać, że tak naprawdę powinien to wszystko sprzedać i nie robić zdjęć, bo na lepszy nie ma kasy, wolę zaproponować rozwiązanie, które nie uczyni z tego kitowego obiektywu jakiegoś cuda, ale pozwoli poeksperymetować. Pozwoli też się czegoś nauczyć, coś zrozumieć, pomyśleć o tym jak można kontrolować głębię ostrości i spróbować ją wykorzystać podczas robienia zdjęć, nawet za pomocą kiepskiego obiektywu. A że AF wtedy przeszkadza zamiast pomagać, to juz zupełnie inna bajka. Piszesz, że umiejętność oszacowania głębi ostrości to kwestia doświadczenia. To ja mam takie proste pytanie. Jak takie doświadczenie można zdobyć, jeśli nie ustawia się ostrości manualnie. Ty i ja mamy za sobą epoką manuali, ale są tacy, którzy zaczynali lub zaczynają przygodę z fotografią od puszek z AF, z pomiarem światła i z innymi bajerami. Układy AF są bardzo pomocne, wygodne, obecnie prawie niezastąpione i co tam jeszcze chcesz. Ale mają jedna podstawową wadę - ostrość jest zawsze ustawiana według takich samych reguł, a głębia ostrości jest parametrem wynikowym, a nie kontrolowanym. Kontrola głębi ostrości to nie tylko dobór obiektywu, ogniskowej, i przysłony, ale także sposób umieszczenia fotografowanego obiektu w obszarze uznawanym za głębię ostrości. Żeby naprawdę opanować głębię ostrości, czasem trzeba AF wyłączyć.

Jacek_Z
03-10-2006, 23:25
Wybacz, ale manualny 85/1.4 chcę nie do fotografii sportu, a do portretu, głównie w studio. Zupełnie nie rozumiem tego kontrargumentu, bo moje potrzeby, a bejo to zupełnie co innego.
Mam nadzieję, że nie zdołowałem Bejo, napisałem mu o kilku regółach i to tyle, stwierdził, że o tym wie. Skoro wie (i jak myślę stosuje) to sprawa rozbija się niestety o sprzęt (obiektyw w tym przypadku). Fotografia bywa czasami kosztownym hobby.

JK
04-10-2006, 08:59
Jeśli nie rozumiesz tego, że korzystając z AF, nie kontrolujesz w pełni głębi ostrości, to rzeczywiście nie mamy o czym rozmawiać.

Jacek_Z
05-10-2006, 01:08
Nie rozumiem co ma AF do głębi ostrości?
jest jakiś wzór na GO w którym jest uwzględniane nastawienie manualne lub AF?
Albo inaczej - tzn jak obiektywem kręci silnik to nie ma kontroli, a jak ręka to jest?
do tego nie jest potrzebna mechanika tylko doświadczenie.
jeśli sądzisz, że: zrobisz więcej ostrych zdjęć ustawiając pułapkę ostrości z uwzględnieniem, że głębia słabiej się rozbudowuje przed, niż za (bo rozumiem, że to chcesz wykorzystać) i wciskac spust migawki gdy fotografowany obiekt się zbliża do tego punktu
niż robiąc zdjęcia z AF-C, to jestes w błędzie. najlepszym dowodem na to jest proporcja fotografów uzywających do sportu AF, do tych co robia to na manualach.
nie piszę,że tak się nie da. Kiedyś tak robiono. Ale gdy trzeba! przynieść zdjęcie z imprezy to fotoreporter będzie używał AF.

JK
05-10-2006, 09:22
Jacku, poczytaj trochę, pomyśl chwilę, później sprawdź to wszystko w praktyce i dopiero wtedy wyciągaj wnioski. Zacznij może od uważnego przeczytania pierwszego postu w tym wątku. Z Twoich wypowiedzi wyraźnie wynika, że zwyczajnie nie rozumiesz na czym polega kontrola położenia głębi ostrości. Jeszcze raz napiszę. Przy zastosowaniu AF położenie głębi ostrości nie jest kontrolowane przez fotografującego. Jest jedynie parametrem wynikowym. Czy tego chcesz, czy nie, stosując AF, świadomie lub nie świadomie, ograniczasz sobie możliwość wpływania na położenie głębi ostrości i żadne AF-C nic tu nie zmieni.

Jacek_Z
05-10-2006, 11:09
chodzi o to, żeby zrobić ostre zdjęcie i rozmytym w nieostrości tłem. I robi się to tak, jak napisałem.
Nie przyjmujesz do wiadomości, że ktoś może wiedzieć jaki jest wynik nastawienia ostrości przez AF? I że będzie wiedział jaka bedzie wtedy głebia ostrości i jak się bedzie rozkładać? Zamiast tego ma wziąś tabelkę z rozkładem GO i robić zdjęcia sportowe na manualu?
Zawodowiec od biedy poradzi sobie w obu sytuacjach. Która z tych dwóch opcji jest łatwiejsza dla fotoamatora?

JK
05-10-2006, 11:18
Wiedza, o tym jak się rozłoży głębia ostrości, to jednak coś zupełnie innego niż kontrola położenia tej głębi ostrości, ale może nie widzisz różnicy. Trudno.

Jacek_Z
05-10-2006, 11:24
Jak wiem, jak się rozłoży to najistotniejsze, bo to znaczy że ją kontroluję. Potrafię zmienić przysłonę itd.

JK
05-10-2006, 11:49
Dziwnie kombinujesz. Jeśli wiesz jak się głębia ostrości rozłoży, to ją kontrolujesz.:shock: Jeśli stojąc na ziemi widzisz, że leci samolot (czyli, wiesz o tym, że leci), to możesz go kontrolować - sterować jego lotem? Oj Jacku, albo braki pojęciowe, albo tak się zapętliłeś, że nie wiesz jak z tego wybrnąć. :)

Jacek_Z
05-10-2006, 14:11
Coraz mniej cię rozumiem, nie wiem co ten przykład z samolotem ma do rzeczy.
No cóż, musisz mieć ostatnie słowo jak widzę, natomiast czytelnicy wątku osądzą kogo metodę wolą stosować.
O moje kontrolowanie GO się zupełnie nie martw. Jakoś daję radę :) Kończę. cześć.

Bejo
24-10-2006, 22:48
bejo - skoro to wiesz, to tez powinieneś wiedzieć, ze niektórych trudnych tematów nie da sie zrealizowac wg swojego uznania bez odpowiedniego sprzętu. jak trzeba jasnego tele to nie wystarcza ciemny okołostandartowy obiektyw.

No wiem ze sprzet ma duze znaczenie! A to co zobaczylem w tym temacie nazywa sie WTORNYM ANALFABETYZMEM! (czytacie ale nie wiecie co czytacie - inaczej mowiac nie rozumiecie tego)

Wyraznie napisalem ze chodzi mi ogol informacji na temat kontroli (szeroko rozumianej tj. zwiekszanie zmniejszanie...itd) GO i co mam robic zeby nad nia "zapanowac" (inaczej mowiac kontrolowac) w kazdym przypadku a nie w takim gdy mam przypiete 18-70:evil: jezeli dalej nie rozumiecie o co mi chodzi polecam lekture ponizszego textu!

no to dajmy na to mam juz wymarzonego 70-200 VR i jeszcze bardziej ukochanego 80-200 AF-S!!! no i ide sobie z nimi na jakis tor gdzie jezdza motocykle lub cos innego i chce zrobic zdjecie na zakrecie tak ze jednego zawodnika mam ostrego a jego tlo (w tym innych motocyklistow) rozmazanych :)

Co w takim i innych przypadkach mam robic i jak ustawiac aparat zeby miec jak najmniejsza lub wieksza i najwieksza GO??

ufff juz chyba bardziej przystepnie nie umiem napisac ;-)

stig
24-10-2006, 23:11
Jeśli nie rozumiesz tego, że korzystając z AF, nie kontrolujesz w pełni głębi ostrości, to rzeczywiście nie mamy o czym rozmawiać.

Jacku... to moze wytlumacz nam, co masz na mysli w kwestii kontrolowania GO podczas uzywania MF. Ustalmy: GO zalezy od;
-- ogniskowej
-- przyslony
-- odleglosci obiektu od obiektywu
-- odleglosci tla od obiektu
I teraz przyklad:
mam ogniskowa 150 mm, przyslona 3.5. Obiekt fotografowany stoi 3 m ode mnie. Tlo jest 10 metrow za obiektem. I teraz -- wylaczam AF i recznie ustawiam ostrosc na obiekcie. Robie zdjecie. Nastepnie wlaczam AF i ustawiam ostrosc takze na tym samym obiekcie. Robie zdjecie. Efekt -- jesli AF sie nie pierdyknal (albo ja w czasie manualnego ustawiania) -- mam taki sam na dwoch zdjeciach. Te sama GO. Wiec jak wg Ciebie moge wplywac przy manualnym ostrzeniu na GO? Jezeli wyostrze za lub przed fotografowanym obiektem -- owszem -- ale ja chce miec ostrosc dokladnie na obiekcie, bo wlasnie ten obiekt fotografuje! Moge tez sobie zmienic przyslone -- ale co ona do cholery ma wspolnego z AF i MF oraz rzekomych roznicach miedzy nimi w otrzymanej GO??

JK
24-10-2006, 23:42
A proszę bardzo. Juz odpowiadam.

Parametry, o których piszesz determinują rozmiar obszaru głębi ostrości, ale to jeszcze nie wszystko. Dla mnie kontrola głębi ostrości oznacza nie tyle wiedzę o tym jak się głębia ostrości rozłoży, ale raczej możliwość dokładnego decydowania o tym gdzie się zacznie i gdzie się skończy obszar uznawany za głębię ostrości. Napisałem nawet dość rozbudowany tekst o głębi ostrości i miałem zamiar zamieścic go na forum, ale są tacy, którym moje teksty bardzo przeszkadzają, więc zrezygnowałem, a tekst trafił do szuflady (czyli na dysk komputera). Czytał go tylko ALF - Jacku, dziękuję za poświęcenie czasu. Poniżej zamieszczam niewielki fragment tego teksu, który jest dokładną odpowiedzią na Twoje pytania.

"Wyobraźmy sobie proste zadanie. Fotografujemy dwa piony szachowe ustawione jeden za drugim w odległości 50 milimetrów od siebie. Przed nimi w odległości 50 milimetrów stoi wieża, a za nimi w odległości 50 milimetrów stoi goniec. Chcemy, aby na zdjęciu ostre były oba piony, a wieża i goniec były nieostre. Należy więc tak dobrać obiektyw, przysłonę i odległość ostrzenia, aby rozmiar głębi ostrości wynosił około 60-70 milimetrów, a rozmywanie obiektów nieostrych było możliwie efektywne. Taka głębia ostrości obejmie oba piony, a poza głębią ostrości pozostaną i wieża i goniec. Długa ogniskowa, szeroko otwarty obiektyw i niewielka odległość ostrzenia bez większych problemów umożliwią nam wykonanie tego zadania. Pojawia się tylko jedno pytanie. Jak użyć AutoFocusa? Jeśli AutoFocus ustawi ostrość na pierwszym pionie, to będzie on ostry, ale pozostałe figury szachowe niestety ostre nie będą, bo znajdą się poza głębia ostrości, która obejmie w przybliżeniu 30-35 milimetrów przed i za tym pionem. Jeśli AutoFocus ustawi ostrość na drugim pionie, to ten drugi będzie ostry, ale wszystkie inne figury nadal będą nieostre, bo znajdą się poza głębią ostrości. Nie spełniamy więc warunku ostrości obu pionów. Można oczywiście zwiększyć głębię ostrości do około 100-110 milimetrów, żeby ustawiając ostrość na pierwszym pionie objąć głębią ostrości również drugi pion, ale wówczas ostra będzie także wieża. Wniosek jest prosty – nie da się wykonać tego zadania. No chyba, że wyłączymy AutoFocus i ręcznie ustawimy ostrość dokładnie w środku pomiędzy pionami. Inaczej po prostu nie da się tego zrobić."

Mam nadzieje, że już się wyjaśniło, dlaczego uważam, że stosowanie AF ogranicza mozliwość kontroli położenia głębi ostrości, względem fotografowanego obiektu.

Jacek_Z
24-10-2006, 23:50
no to dajmy na to mam juz wymarzonego 70-200 VR i jeszcze bardziej ukochanego 80-200 AF-S!!! no i ide sobie z nimi na jakis tor gdzie jezdza motocykle lub cos innego i chce zrobic zdjecie na zakrecie tak ze jednego zawodnika mam ostrego a jego tlo (w tym innych motocyklistow) rozmazanych :)

Co w takim i innych przypadkach mam robic i jak ustawiac aparat zeby miec jak najmniejsza lub wieksza i najwieksza GO??

jak masz jakąś juz wiedzę z tej fotografii, to zakładamy, że znasz też podstawy.
teleobiektywy mają mniejszą głębią ostrości. czyli po prostu wystarczy, że będziesz uzywał właśnie ich - i to najlepiej z tego dłuższego końca - 150-200 mm, a nie tego standartowego kitowego.
powinieneś też uzywać otwartej przysłony - np 4.0 lub 2.8 bo wtedy też jest mała GO.

Jeśli w tle nie ma motocyklistów, a tylko kibice, to mozesz przez ciagnięcie za motocyklistą z dłuższym czasem naswietlania uzyskać rozmazanych kibiców mimo wyższej przysłony, gdyż są oni dla aparatu poruszeni, a nie nieostrzy - w sensie nie złapania się na GO.

stig
25-10-2006, 00:12
[...]Można oczywiście zwiększyć głębię ostrości do około 100-110 milimetrów, żeby ustawiając ostrość na pierwszym pionie objąć głębią ostrości również drugi pion, ale wówczas ostra będzie także wieża. Wniosek jest prosty – nie da się wykonać tego zadania. No chyba, że wyłączymy AutoFocus i ręcznie ustawimy ostrość dokładnie w środku pomiędzy pionami. Inaczej po prostu nie da się tego zrobić."[/I]

Mam nadzieje, że już się wyjaśniło, dlaczego uważam, że stosowanie AF ogranicza mozliwość kontroli położenia głębi ostrości, względem fotografowanego obiektu.
Tak Jacku. Masz racje. W tym przypadku -- kiedy masz dwa obiekty. Ale kiedy np. robisz portret, a glebia ostrosci jest tak plytka, ze mieszcza sie w niej tylko oczy i nos -- to jakie bedzie tu mialo znaczenie? I tak musisz ustawic ostrosc na oczy, bo one sa najwazniejsze. Masz wiec tylko jeden punkt na ktory mozesz ostrzyc. Takich przypadkow jest wiele. Podany przez Ciebie przyklad -- oczywiscie jest bardzo dobry na udowodnienie Twojej racji, jednak to naprawde margines typowych sytuacji. A i wtedy kazdy zrozumie, ze musi wyostrzyc pomiedzy pionami, a nie na ktorykolwiek z nich.

stig
25-10-2006, 00:15
no to dajmy na to mam juz wymarzonego 70-200 VR i jeszcze bardziej ukochanego 80-200 AF-S!!! no i ide sobie z nimi na jakis tor gdzie jezdza motocykle lub cos innego i chce zrobic zdjecie na zakrecie tak ze jednego zawodnika mam ostrego a jego tlo (w tym innych motocyklistow) rozmazanych :)
Najdluzsza ogniskowa i najwiekszy otwor przyslony.

JK
25-10-2006, 00:34
W portrecie być może jest to margines, ale potret to nie cała dziedzina fotografii (akurat dla mnie to dział prawie pomijalny, bo mnie mało interesuje i portrety robię niezbyt często). Ale jeśli w studio fotografujesz więcej niż jedną modelkę, to już z tym AF będzie więcej problemów niż pożytku. Musisz objąć głębią ostrości kilka par oczu, a AF tego raczej nie ułatwi.

A jak się ma do stosowania AF odległość hiperfokalna? Przecież trzeba wyłączyć AF i ustawić odległość (ostrość) ręcznie - z AF się nie da. Prawie cała teoria fotografii krajobrazowej zakłada ręczne ustawianie ostrości, bo wtedy głebia ostrości będzie największa - dużo większa niż przy korzystaniu z AF. Dlaczego w makro przeważnie ostrzy się ręcznie? Przecież nie dla wygody, bo wygodniej jest użyć AF, ale dlatego, że AF nie pozwala nad głębią ostrości zapanować we właściwy sposób.

Zapewne można przytoczyć takich przykładów o wiele więcej. Nic nie zmieni faktu, że najlepszą szkołą reguł rządzących głębią ostrości są obiektywy z manualnym ostrzeniem, jasny duży wizjer, sprawny podgląd głebi ostrości i dużo, dużo ćwiczeń praktycznych.

freefly
25-10-2006, 00:42
Tak Jacku. Masz racje. W tym przypadku -- kiedy masz dwa obiekty. Ale kiedy np. robisz portret, a glebia ostrosci jest tak plytka, ze mieszcza sie w niej tylko oczy i nos -- to jakie bedzie tu mialo znaczenie? I tak musisz ustawic ostrosc na oczy, bo one sa najwazniejsze. Masz wiec tylko jeden punkt na ktory mozesz ostrzyc. Takich przypadkow jest wiele. Podany przez Ciebie przyklad -- oczywiscie jest bardzo dobry na udowodnienie Twojej racji, jednak to naprawde margines typowych sytuacji. A i wtedy kazdy zrozumie, ze musi wyostrzyc pomiedzy pionami, a nie na ktorykolwiek z nich.

Bez względu na to z jak dużą głębią ostrości mamy do czynienia, 50mm czy też 3m, jest zasada która umożliwia nam ustalić które obiekty znajdujące się w pobliżu punktu na który nastawimy ostrość obejmie strefa głębi ostrości.
Jest to 1/3 strefy przed punktem nastawienia ostrości i 2/3 za.

JK
25-10-2006, 00:49
Bez względu na to z jak dużą głębią ostrości mamy do czynienia, 50mm czy też 3m, jest zasada która umożliwia nam ustalić które obiekty znajdujące się w pobliżu punktu na który nastawimy ostrość obejmie strefa głębi ostrości.
Jest to 1/3 strefy przed punktem nastawienia ostrości i 2/3 za.

To nie jest aż takie proste. Oczywiście zawsze jest tak, że większa część głebi ostrości znajduje sie za punktem, na który była ustawiona ostrość, ale wartość 2/3 to tylko jakiś szczególny przypadek i nie może być przyjmowana jako reguła. Wzory matematyczne nie kłamią - wystarczy trochę policzyć.

Jacek_Z
25-10-2006, 00:50
JK - szachy to też sport, ale bejo pyta o motocykle, szybko się ruszające i chce mieć ostry tylko jeden, a te z tyłu już nie.
te porady tyczą konkretnie tego przypadku.
Stig robi trochę sportu i pamietam jego dyskusję na temat czy robić na ręcznym, czy na szybkim AF i ile kl/s.
Ale żeby nie było na mnie - może sam napisze co zrobić by przywieźć z imprezy jak najwięcej dobrych zdjęc (od strony technicznej)

freefly
25-10-2006, 00:57
[quote=JK;148026]

A jak się ma do stosowania AF odległość hiperfokalna? Przecież trzeba wyłączyć AF i ustawić odległość (ostrość) ręcznie - z AF się nie da. Prawie cała teoria fotografii krajobrazowej zakłada ręczne ustawianie ostrości, bo wtedy głebia ostrości będzie największa - dużo większa niż przy korzystaniu z AF. Dlaczego w makro przeważnie ostrzy się ręcznie? Przecież nie dla wygody, bo wygodniej jest użyć AF, ale dlatego, że AF nie pozwala nad głębią ostrości zapanować we właściwy sposób.

http://akson.sgh.waw.pl/~smalaz/ksiazka/r04.html (http://akson.sgh.waw.pl/%7Esmalaz/ksiazka/r04.html)

Tu jest to wyjasnione w sposób bardziej przejrzysty.

JK
25-10-2006, 01:04
freefly (http://forum.nikon.org.pl/member.php?u=1962), a czy Ty wiesz co to jest pytanie retoryczne? Jeśli przeoczyłeś to pojęcie, to Ci wyjaśnię, że obaj ze stigiem dokładnie wiemy na czym polega to zjawisko fizyczne, a pytanie ma na celu jedynie zwrócenie uwagi na ten fakt. Wcale nie oczekujemy Twojej odpowiedzi na to pytanie.

freefly
25-10-2006, 01:11
JK - szachy to też sport, ale bejo pyta o motocykle, szybko się ruszające i chce mieć ostry tylko jeden, a te z tyłu już nie.
te porady tyczą konkretnie tego przypadku.
Stig robi trochę sportu i pamietam jego dyskusję na temat czy robić na ręcznym, czy na szybkim AF i ile kl/s.
Ale żeby nie było na mnie - może sam napisze co zrobić by przywieźć z imprezy jak najwięcej dobrych zdjęc (od strony technicznej)

Najprościej zrobic to zgodnie z zasadą: im obiekt znajduje się bliżej aparatu, tym mniejszy jest zakres głębi ostrości.

freefly
25-10-2006, 01:17
freefly (http://forum.nikon.org.pl/member.php?u=1962), a czy Ty wiesz co to jest pytanie retoryczne? Jeśli przeoczyłeś to pojęcie, to Ci wyjaśnię, że obaj ze stigiem dokładnie wiemy na czym polega to zjawisko fizyczne, a pytanie ma na celu jedynie zwrócenie uwagi na ten fakt. Wcale nie oczekujemy Twojej odpowiedzi na to pytanie.

Ale dla innych mających z tym problemy lepiej będzie, jak poczytają sobie ten artykuł, ponieważ w Waszych rozważaniach można się trochę zagubić.

Jacek_Z
25-10-2006, 18:57
A jak się ma do stosowania AF odległość hiperfokalna? Przecież trzeba wyłączyć AF i ustawić odległość (ostrość) ręcznie - z AF się nie da. Prawie cała teoria fotografii krajobrazowej zakłada ręczne ustawianie ostrości, bo wtedy głebia ostrości będzie największa - dużo większa niż przy korzystaniu z AF. Dlaczego w makro przeważnie ostrzy się ręcznie? Przecież nie dla wygody, bo wygodniej jest użyć AF, ale dlatego, że AF nie pozwala nad głębią ostrości zapanować we właściwy sposób.

http://akson.sgh.waw.pl/~smalaz/ksiazka/r04.html (http://akson.sgh.waw.pl/%7Esmalaz/ksiazka/r04.html)

Tu jest to wyjasnione w sposób bardziej przejrzysty.

freefly - to nie to jest tam wyjaśniane.

nie trzeba wyłączać AF. GO nie zależy od nastawiania jej przez system AF czy ręcznie.
W makro najczęsciej robi się ręcznie ze względu na to, że AF głupieje i przelatuje cały zakres kilka razy (zalezy od motywu). Nie ze względu na osiaganą GO, bo ta wynika z użytej przysłony, a nie z systemu nastawiania ostrości.
Takie sa skutki dyskusji z JK, że ludzie zaczynają szukać zalezności wielkości GO od tego czy uzywa się AF czy manuala. JK dowodził nie wielkości GO, ale kontroli położenia GO gdy jest ona nastawiana w punkt między obiektami, tam gdzie nie ustawi AF odległości bo nie ma punktu na którym AF by sie zatrzymał.

Smurf
25-10-2006, 20:25
Jacek_Z, piszesz sensowne rzeczy, ale uważaj, bo JK, jak "straci grunt pod nogami" znowu obrazi, wytnie swoje posty, a Czornyj usunie temat.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://forum.nikon.org.pl/images/icons/icon7.gif)

spiritchaser
25-10-2006, 21:01
Fotografujemy dwa piony szachowe ustawione jeden za drugim w odległości 50 milimetrów od siebie. Przed nimi w odległości 50 milimetrów stoi wieża, a za nimi w odległości 50 milimetrów stoi goniec.
Rozwiązanie jest proste, przestawić wieżę, tak, żeby znalazła się między pionami, ustawić ostrość korzystając a AF, wcisnąć AF-L (ostrość zablokowana), przestawić z powrotem wieżę i nacisnać spust ;-)
Oczywiście w realnych warunkach kiedy mamy do czynienia z obiektami trudnymi do przestawienia zadanie nie jest takie proste, ale nie znaczy, że jest niewykonalne. Mamy za każdym razem do czynienia z przednią (PGO) i tylną głębią ostrości (TGO). TGO jest znacznie szersza (rozciąga się na większej odległości od obiektu na który jest ustawiana ostrość) niż PGO, zatem przy pewnej kombinacji wartości przysłony i odległosci od obiektu (sceny) będzie to wykonalne również z AF.

Natomiast odnosząc się do tematu posta - używać jak największej ogniskowej i jak największego otworu względnego możliwego do zastosowania w danych warunkach.

JK
25-10-2006, 23:46
...... Mamy za każdym razem do czynienia z przednią (PGO) i tylną głębią ostrości (TGO). TGO jest znacznie szersza (rozciąga się na większej odległości od obiektu na który jest ustawiana ostrość) niż PGO, ......

Dla dużych odległości ostrzenia, małych otworów względnych i krótkich ogniskowych, a więc dla dużych rozmiarów głebi ostrości, rzeczywiście tak będzie - TGO jest wówczas znacznie szersza niż PGO. Ale jeśli chcemy osiągnąć małą głębię ostrości, to jest juz inaczej TGO jest oczywiście szersza od PGO, ale tylko nieznacznie. Na przykład dla obiektywu o ogniskowej 200mm, przysłony f/2,8 i odległości ostrzenia w granicach 3 metrów różnica pomiędzy TGO i PGO wynosi około 1-2%.