PDA

Zobacz pełną wersję : nastaw funkcji a1 w D200 - czyli priorytet w trybie AF-C



krzysztof jot
18-09-2006, 00:37
Mam pytanie co do ustawień funkcji „a1” w opcjach użytkownika. Jakie macie odczucia co do pracy AF-C . Lepiej ustawić na FPS RATE czy FOCUS a może pośredni, czyli FPS plus AF ?. Ja jakoś „na logike” aby mieć ostre foty :) mam ustawienie na FOCUS, ale cos mi się wydaje że przy 5-ciu klatkach na sekunde i przyzwoitym świetle opcja FPS powinna dawać tez prawidłowe rezultaty a może i lepsze bo przy FOCUS zwalniea nieco szybkostrzelność…
Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie ?

admin
18-09-2006, 00:56
Ja zdecydowanie focus. Trafialy mi sie foty z brakiem ostrosci. Wole miec pewnosc ze jak nacisne spust to ja mam, szczegolnie ze u mnie nic nie "piszczy" gdy ja zlapie...

Czornyj
18-09-2006, 00:56
Osoby parające się fotografią sportową wyłączają focus lock w cholerę - polegają oni bardziej na swoim doświadczeniu - zbyt duże jest w tym przypadku ryzyko, że stracimy moment tylko z powodu "widzimisię" aparatu.

Dodam również, że zwykle wyłączają aktywację AF w spuście migawki - używają przycisku AF-ON, dzięki czemu wyzwoleniu migawki nie towarzyszy opóźnienie spowodowane aktywacją AF i ostrzeniem. Warto moim zdaniem to przemyśleć...

admin
18-09-2006, 00:58
W sporcie calkowicie sie zgadzam.

JK
18-09-2006, 08:51
Czornyj, masz rację, ale to jest ważne tylko przy zdjęciach pojedynczych. Przy serii może to dotyczyć co najwyżej pierwszego zdjęcia. Serie i tak zazwyczaj zaczyna się nieco wcześniej, zanim obiekt znajdzie się tam, gdzie go chcemy mieć na zdjęciu.

Czornyj
18-09-2006, 09:05
JK, oczywiście, niekoniecznie dotyczy to serii - podałem to jako ciekawostkę, moim zdaniem ilustrującą ogólne podejście w fotografii sportowej, polegające na pewnej rezygnacji z rozwiązań wygodnych na rzecz większej kontroli nad korpusem.

Wspomnę jeszcze, że niektórzy podejrzewają lock-on (CSM a5) o spowolnienie pracy AF i też wyłączają go w cholerę, mimo iż to dość ryzykowne.

JK
18-09-2006, 09:42
Czornyj, to wcale nie jest ciekawostka. Pierwszą reakcją znajomego fotografa od sportu jak zobaczył D200 w grudniu 2005 było: "No wreszcze jest AF-ON, będzie można się przymierzyć". Jednym ze sposobów wykonywania zdjęć sportowych jest ciągłe śledzenie obiektu z wciśniętym AF-ON i naciskanie spustu (zazwyczaj rozpoczynanie szybkiej serii) wtedy, gdy zaczyna się dziać coś ciekawego. Zabójcze to jest dla akumulatorów aparatu (szczególnie wtedy, gdy działa VR), ale daje efekty.