PDA

Zobacz pełną wersję : Niedociągnięcia w naświetlaniu wg. "FOTO"



admin
30-05-2004, 00:33
Ze zdumieniem przeczytałem wątek na grupie prfc, opisujący rzekome problemy z naświetlaniem w D70. Problem został opisany w magazynie Foto 04/2004 (przy okazji jeśli ktoś ma, bardzo proszę o skan albo fotę recenzji). Aparat został tam oceniony jako dobry amatorski, jednak zwrócono uwagę na problem z tytułu. Zastanawia mnie jaki to problem mogli mieć recenzenci tego magazynu? Naświetliłem już kilka tysięcy klatek. 90% nie można nazwać zdjęciami ale samplami zdecydowanie tak. Nie spotkałem się z problememi w tym zakresie. Oczywiście zdarzały się wyjątki w których brakło mojego zdecydowania w którą strone zrobić korekcję, ale nigdy nie nazwałbym tego niedociągnięciami Nikona... Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Anonymous
03-06-2004, 22:01
Zrobilem okolo 1000 zdjec i sampli; Z 4. roznymi obiektywami; Bez lampy, z lampa wbudowana i z SB800; Nie zauważylem żadnej wady. A to, ze plik z apratu można/trzeba potraktowac jak negatyw pod powiększalnikiem i pobawić się z nim w jakims edytorze jest chyba czyms normalnym.
Tam przynajmniej myślę.
Pozdrawiam

Bogdan

Tr0n
03-06-2004, 22:20
Szkoda ze nie ma gdzies tego tekstu. Jaki to jest numer? Moze gdzieś znajdę i przeczytam, mimo ze odkad kupiłem aparat to czytanie kolejnych recenzji juz mnie nie bawi ;)

admin
04-06-2004, 00:13
Numer z kwietnia...

maroo
04-06-2004, 23:28
http://aldico.webpark.pl/str2.jpg
http://aldico.webpark.pl/str3.jpg
http://aldico.webpark.pl/str4.jpg

Polecam od rozdziału o balansie bieli.

Jak się wyczerpiecie limit transferu to trudno :?
Wtedy zapraszam za jakiś czas :D

Pzdr.

Kaleid
04-06-2004, 23:59
Kolejna nieprawidlosc: D70 nie ma matrycy SONY

admin
05-06-2004, 00:24
Wlasnie chcialem Cie o to zapytac. Inna jest chyba faktyczna liczba pikseli niz w D100.

Maroo, dzieki za skan ;)

luxius
03-11-2004, 16:41
nie jestem jakims fanatycznym zwolennikiem nikona i nie czytalem artykulu w foto. uwazam jednak ze d70 naswietla rzeczywiscie dobrze w przewazajacej wiekszosci przypadkow. i wiemy to wsztscy, dla tego moze lac na foto. moze pisal to jakis fanatyk konkurencyjnego systemu, lub poprostu amator dla ktorego pojecie obrobki jest tajemnica. niestety musze wam powiedziec ze tego typu frazesy i ogolne stwierdzenia w odniesiemiu do innych marek niz nikon mozna znalezc na tym forym w poscie: dlaczego wybrales nikona. wszedzie mozna spotkac oszolomstwo.

luxius
03-11-2004, 16:42
a o co wlasciwie chodzi z ta matryca sony ?

TRenciak
03-11-2004, 16:58
Ja uważam ... że naświetla genialnie.. wręcz naprawia ludzkie błędy!

w życiu nie mialem tak mało przepaleń.. nawet w pochmórne brzydkie dni!

mpriest
03-11-2004, 17:08
Panowie.

D70 tka niedoswietla w 95% sytuacji i to chyba nie powinna byc
nowosc. Mam aparat praktycznie od dnia Premiery w Polsce i juz
w tedy na dpreview i podobnych serwisach byla o tym mowa.

Wystarczy zrobic 10 zdjec bez korekcji EV i spojrzec na histogram zdjec.
Wiem wiem, histogram wyswietlany przez Nikona D70 to histogram
wylacznie dla barwy zielonej, ale to i tak dobry punkt odniesienia. Wiem tez
ze ten histogram przeklamuje troche na prawo. Ale popatrzcie na niego..
Na kazdej z tych 10 fotek bedziecie mieli wieksza badz mniejsza luke.

Zaprawszam do Radka po przyklady:
http://www.cdrom.pl/modules/news/article.php?storyid=43

Pozdrawiam,
Krzysiek

Kaleid
03-11-2004, 17:32
To ze aparat ma tendencje do niedoswietlania to nie nowosc...matryca D70 jak prawie kazda Nikonowska ( zk ilkoma wyjatkami) naswietla raczej na swiatla. Tekst Radka jest moim zdaniem nieco nie fair poniewaz: nie znam matrycy ktora daje 100% idealnych naswietlen w kazdym przypadku. Autor czesto zachwyca sie Canonem ktory notorycznie fotki przepala ( na takiej samej zasadzie mozna napisac tekst pt dobrze sie zastanow do praktycznie kazdego aparatu). Poza tym, pisalem juz o tym kiedys lecz napisze jeszcze raz: moim zdaniem matryca D70 jest skalibrowana zbyt czuło...tzn czesto nawet minimalne przekadrowanie powoduje zmiane ekspozycji, jednak ten blad jest z pewnoscia do poprawienia w firmware (jezeli Nikon tego nie olal) Jak widac tez..z D70 bywa roznie. Niektorzy robia nim znakomite zdjecia...a inni zrzędza marudzą fotografują dekielki a ich strony pękają w szwach od roznego rodzaju testow i porownan.

mpriest
03-11-2004, 17:32
Osmiele sie polecic jeszcze strone Toma Hogana i ponizszy fragment:
http://www.bythom.com/D70REVIEW.HTM#exposure

Ten temat nawiazuje do poruszanego na stronach podanych w
watku o White Wedding Curve. D70 dosweitla lepiej niz D100,
ale nadal czesto potrzebne jest +0,7 - +1.5 EV aby histogram zamknal
sie w swoich granicach po stronie jasnej.

Krzysiek

mpriest
03-11-2004, 17:35
Niektorzy robia nim znakomite zdjecia...a inni zrzędza marudzą fotografują dekielki a ich strony pękają w szwach od roznego rodzaju testow i porownan.

Masz racje. Ot przypadlosc cyfrowek. Niezmienia to jednak faktu,
ze obecnosc takiego pytania zaskoczyla mnie w tym miejscu.

Krzysztof

luxius
03-11-2004, 18:51
naprawde nie ma sie czym przejmowac. niech tam sobie pisza farmazony. nawet jesli trzeba te plus pol zalozyc to nie ma to znaczenia bo da sie wyciagnac fote i bez tego. poza tym byc moze analogowe apraty tez machaja sie o polowke dzialki albo cos kolo tego tylko na negatywie moze nie byc tego widac jak ma prawie piecf dzialek tolerancji...

ALF
03-11-2004, 20:26
klasycy górą:))

Dakra
03-11-2004, 21:11
Problem z "ekspozycją" istnieje i nie jest wyssany z palca. Jednak moim zdaniem nie chodzi o ekspozycję (pomiar światła) a jedynie o soft, który interpretuje informację z matrycy. Jak pewnie każdy z was zauważył, informacja w cieniach nie ginie - bez najmniejszego problemu można ją "odzyskać" (nie dotyczy to plików jpg, ale to niestetety urok kompresji stratnej).
Niestety, dla wielu osób może to być spora niedogodność - dotyczy to przede wszystkim mniej zaawansowanego użytkownika, który z różnych powodów nie chce (nie może, nie potrafi) korzystać z formatu raw. Doświetlenie o 0.5 czy 1 EV też nie jest idealnym rozwiązaniem - nie dość, że powoduje zwiększenie czasu naświetlania, to jeszcze może prowadzić do "przepaleń" (które są jednak gorsze niż "niedoświetlenia").
Mam D100 (który podobno naświetla dużo gorzej niż D70) i problem z ekspozyją dla mnie nie istnieje - jest to chyba ostatnia rzecz do której bym się przyczepił.
Wniosek z testów i porównań: nie kupować D70 (o D100 nawet nie wspomnę) jeśli nie macie pojęcia o fotografii, nie chcecie i nie lubicie (nie potraficie) popracować nad własną fotografią ;)

pozdrawiam,
darekk

mpriest
03-11-2004, 22:11
W ramach dodatku dla Dakra:

"A common complaint from new D100 users was that they believe that their camera underexposes. What they were seeing was not underexposure, per se, but both a metering preference to not blow out highlights and an exposure linearity that was weighted towards preserving highlights. The D70 continues both those things, though I think that it has a slightly better exposure ramp than the D100. Still, a "well exposed" D70 image is likely to be made to look better with post processing, just like the D100."

KaPe

Dakra
03-11-2004, 23:09
W ramach dodatku dla Dakra:


wstyd sie przyznać ale nie rozumiem :)

darekk

Bogdan
04-11-2004, 01:29
Wniosek : nie kupować D70 (o D100 nawet nie wspomnę) jeśli nie macie pojęcia o fotografii, nie chcecie i nie lubicie (nie potraficie) popracować nad własną fotografią ;)

pozdrawiam,
darekk

Bardzo podoba mi się to stwierdzenie; jedno z najbardziej zwięzłych i trafnych na tym/naszym forum

Kaleid
04-11-2004, 01:46
Wniosek : nie kupować D70 (o D100 nawet nie wspomnę) jeśli nie macie pojęcia o fotografii, nie chcecie i nie lubicie (nie potraficie) popracować nad własną fotografią ;)

pozdrawiam,
darekk

Bardzo podoba mi się to stwierdzenie; jedno z najbardziej zwięzłych i trafnych na tym/naszym forum

No coz...lustrzanki sa raczej dla takich wlasnie ludzi ;) Jesli ktos chce kupoic ten aparat i uzywac jak kompakta...moim zdaniem sa to wyrzucone pieniadze.

Ayot
04-11-2004, 10:19
[...]Poza tym, pisalem juz o tym kiedys lecz napisze jeszcze raz: moim zdaniem matryca D70 jest skalibrowana zbyt czuło...tzn czesto nawet minimalne przekadrowanie powoduje zmiane ekspozycji, jednak ten blad jest z pewnoscia do poprawienia w firmware (jezeli Nikon tego nie olal) [...]

Twoje obserwacje w 100% pokrywaja się z moimi. Drobne "odczulenie" matrycy powinno "załatwić" problem. :D

lenek
04-11-2004, 10:26
Tutaj są 2 teksty Radka na ten temat:

Zanim kupisz Nikona D70. Dobrze się zastanów….
http://www.cdrom.pl/modules/news/article.php?storyid=43

a tu drugi

Czeski film - pomiar światła przez Nikona D70
http://www.cdrom.pl/modules/news/article.php?storyid=35

mpriest
04-11-2004, 11:39
Kolejna nieprawidlosc: D70 nie ma matrycy SONY

To jest cos co mnie meczy od dawna. Kazde napotkane zrodlo
mowi inaczej..

Kaleid, zajrzyj tutaj:
http://www.dpreview.com/reviews/specs/Nikon/nikon_d70.asp

Wg. tego opisu wyraznie wychodzi, ze sensor D70 to SONY.

Gdzie indziej spotkalem sie z opisem, ze D70ta jest unikatowa
bo nie ma tak jak D100 czy Pentax ist starej materycy sony tylko
"nowa produkowana przez Sanyo" na bazie SONY .. - niewiem jak
dla was ale dla mnie to brzmi GORZEJ niz "wyprodukowane przez sony" :)
(zrodlo: http://www.bythom.com/D70REVIEW.HTM)

Krzysiek

JacekKa2
04-11-2004, 12:22
Moje doświadczenia z fotografowaniem D70 w JPG są zgodne z przytoczonymi powyżej.Konkluzje jednak nieco inne.Po prostu zupełnie zrezygnowałem z JPG-ów.Zwalnia mnie to z kłopotliwego grzebania w ustawieniach aparatu,robię wszystko na programie ,często korzystając z shifta-a.Zdjęcia wykończam NC lub PS-em.

BartekIgnasiak
05-11-2004, 21:16
gdyby naswietlal poprawnie na swiatla, to histogram powinien byc idealnie wyrownany do prawej strony....a tak niestety nie jest

Kaleid
05-11-2004, 21:36
W zasadzie to nie wiem juz kto jest ostatecznym producentem...fakt faktem ze zarowno sanyo i sony bylo producentem wykonawczym matryc dla Nikona. A z reszta..co to za roznica? to raczej nie jest istotne.

luxius
08-11-2004, 13:50
mpreist napisal
Niestety, dla wielu osób może to być spora niedogodność - dotyczy to przede wszystkim mniej zaawansowanego użytkownika, który z różnych powodów nie chce (nie może, nie potrafi) korzystać z formatu raw.


No, a nie przyszlo Ci do glowy, ze moze jest dokladnie odwrotnie z tym zaawansowaniem uzytkownikow. Jak bedziesz robil 1500 zdjec tygodniowo to zrozumiesz o czym mowie. Do druku np w codziennej prasie nie uzywa niczego innego poza jpg i to w normalu. zrob sobie zwyczajne zdjecie, w labie 15x21 i jedno z raw drugie z jpg. jesli nawet dopatrzysz sie roznic to w druku (225 dpi wiekszosc kolorowych gazet) i tak one zgina. jezeli nawet dopatrzysz sie roznic to pokaz zwyklemu odbiorcy to "gorsze" zdjecie i sprawdz czy bedzie mu nie pasowalo. raw poza wyjatkami to strata czasu na ktora "niezaawansowani uzytkownicy" nie maja ochoty, nawe jesli jakim cudem maja w przciwienstwie do zaawansowanych ekspertow maja przypadkiem pojedzie o tych czarach.

sailor
08-11-2004, 14:07
dajesz do druku 1500 zdjec tygodniowo??? :shock: jestem NAPRAWDE WIELKIM wrazeniem. mysle ze jestes wobec tego najlepiej zarabiajcym fotografem na swiecie :) gratulacje. ja jako zwykly lajkonik do tej pory uwazalem ze zawodowcy trzaskaja setke zdjec w rawach w czasie jednej sesji a potem do druku wybieraja jedno dwa ktore dopieszczaja (zgodzisz sie ze przejrzec i tak trzeba wiec nei ma ronicy czy jpg czy raw, a obrobic dwie sztuki to juz mniejszy problem) .. ale zeby od razu 1,5 tys publikowac.. wow :)
poza tym napisales tylko o fotografii gazetowej i reporterskiej ..a co ze studyjna? chociaz nie iwem czy d70 sie nadaja bo jakis czase temu slyszlaem ze d70 ze wzgledu na swa konstrukcje absolutnie nie nadaje sie do studio :)

Ayot
08-11-2004, 14:58
[...]poza tym napisales tylko o fotografii gazetowej i reporterskiej ..a co ze studyjna? chociaz nie iwem czy d70 sie nadaja bo jakis czase temu slyszlaem ze d70 ze wzgledu na swa konstrukcje absolutnie nie nadaje sie do studio :)

To ciekawa, acz kompletnie bzdurna, teoria... :lol:
Gdzie takie rewelacje można przeczytać...? A Nikon F5 nadaje się do studia...? :lol:

dreamdealer
08-11-2004, 15:18
Coz to za glupoty?

http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1034&message=10548578
- to przyklad, ze z d70 mozna w studio bardzo duzo wyciagnac i to przede wszystkim kwestia tego, kto stoi za aparatem.

Kaleid
08-11-2004, 17:10
Brednie! Przeciez juz wielokrotnie udowodniono ze tym aparatem nie da sie zrobic dobrych zdjec;)

Dakra
08-11-2004, 17:40
Brednie! Przeciez juz wielokrotnie udowodniono ze tym aparatem nie da sie zrobic dobrych zdjec;)

wiadomo nie od dzisiaj, że jedyna udana konstrukcja Nikona to 300D :lol:

d70 nie jest do "robienia zdjęć" - to jest aparat fotograficzny i dopiero po zamontowaniu z tyłu elementów optycznych (wzbogaconych o odrobinę inteligencji) pochodzenia biologicznego, staje się pełnowartościowym narzędziem - dopiero wówczas można nim popełnić fotografię ;)

sailor - bardzo trafna uwaga - wyjąłeś mi to z ust :D

pozdrawiam,
darekk

sailor
09-11-2004, 09:09
To ciekawa, acz kompletnie bzdurna, teoria... :lol:
Gdzie takie rewelacje można przeczytać...? A Nikon F5 nadaje się do studia...? :lol:

ze bzdurna to doskonale wiem ..a ze sie nie nadaje to dlatego ze zle naswietla i niepoprawnie spolpracuej z lampami. jzu nie kojarze gdize to wyczytalem .. moge sporbowac przegrzebac archiwum .. ale to bylo jeszcze przed moim zakupem d70tki wiec moze byc trudno .. co do f5 to nie wiem czy sie niadaje .. pewnei tez nie :P tylko nie wiem z jakiego powodu :lol:


Coz to za glupoty?
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1034&message=10548578
- to przyklad, ze z d70 mozna w studio bardzo duzo wyciagnac i to przede wszystkim kwestia tego, kto stoi za aparatem.

przeczytaj prosze dokladnie to co napisalem. to NIE jest moja opinia tylko wyczytana gdzies w sieci i ja rowniez ja uwazam za calkowicie bzdurna, wiec mnei przekonywac nie musisz :) sam w miare moich skromych mozliwosci uzywam d70 w studio na przemian ze skrzynka po ciastkach ukrainskiej produkcji i nie mam mu (prawie) nic do zarzucenia.

JarekWrzosek
06-12-2004, 18:58
..az sie zalogowalem przez ten temat...
stalem sie nabywca d70 w sobote tj 2 dni temu, problem z naswietlaniem mialem po kilku fotach i dzisiaj natrafilem na "was" .... mnie przeraza brak mozliwosci przewidzenia jak aparat naswietli przy kolejnym ujeciu - to wielka chryja ! prawidlowe naswietlanie ( wskazania) to prawie najwazniejsza sprawa ! chce mi sie beczec i zaczynam tesknic do mojego 300d - ograniczonego umyslowo ale przynajmniej przewidywalnego !
co poradzicie ( zamiast - idz i kup canona ) ?

JaW
06-12-2004, 19:18
stalem sie nabywca d70 w sobote tj 2 dni temu
Chyba wiem gdzie tkwi problem kolegi... 8)

Kaleid
06-12-2004, 20:46
E tam chryja. Po pierwsze: pomiar matrycowy NIkona dziala zupelnie inaczej niz ten w C (brak powiazania pomiaru z polami AF)...przez co jest mniej przewidywalny..aczkolwiek mozna sie go bez problemu nauczyc. Ta matryca naswietla "na swiatla" przez co aparat ma spore tendencje do niedostwietlania, i nalezy o tym pamietac. Osobiscie nie znam matrycy ktora daje 100% skutecznosc w kazdym wypadku...no ale moze sie myle :) Masz jeszcze przeciez CW i spota..tam kontrolujesz ekspozycje w 100%. NIe ma bardziej przewidywalnych pomiarów.

JarekWrzosek
07-12-2004, 13:30
...bawie sie ostatnio nocami i to prawda mozna sie wszystkiego nauczyc...
lepsze efekty daje jak zablokuje exp przy wcisnieciu spustu migawki przez co moge lepiej przewidziec ile dodac lub - exp.
ale... on przy uzyciu lampy blyskowej reaguje na +/- exp ? czy to normalne ? a moze mam zepsuty aparat do cholery ??? ( pisze o exp i nie chodzi mi o exp lampy!)
:evil:

[ Dodano: Czw Gru 09, 2004 11:43 am ]
musze wam cos zakomunikowac, ku Waszej radosci zapewne...
kilka dni temu narzekalem na naswietlanie ( przesiadka z 10d) teraz jestem zachwycony cieniami ! a wiec przekonalem sie ponownie do nikona po raz.. 4 chyba
pozdrowienia dla twurcow :P