Szukaj
Fajny reportaż obrazujący ciężka prace owadów.
W kadrach panuje zbyt ostre światełko. Kadrowo najbardziej 3 mi się podoba.
Pozdrawiam Artur Moja galeria
brakuje tylko światła , kadry ok
jeśli chodzi o kadry to mi się podobają
Kadry fajne, najlepiej następnym razem ustaw się tak, żebyś zasłaniał ostre światło słoneczne - wtedy całość będzie fajna
Dziękuje wszystkim za wypowiedzi... Co do światła - to próbowałem tak i tak (ze słońcem w kadrze i bez) - i w tych białych prześwitujących kwiatkach bardziej podobało mi się oświetlenie "słoneczne". Pszczółki najintensywniej pracują w słońcu i to właśnie chciałem pokazać... Albo może po prostu jestem spragniony słońca po tegorocznej szarej wiośnie...
Oczywiście Wasze uwagi przyjmuje z pokorą... Mam tylko jedną prośbę - czy możecie sprecyzować, co konkretnie wg Was jest "nie tak" w takim oświetleniu (kolory, kontrasty)? Ja wiem, że to podejście łamie "klasyczne" reguły wykonywania zdjęć makro, ale co konkretnie jest drażniące/niepoprawne ?
Dominik
Fujifilm X10 | D90 | S 10-20 | T 28-75 | N 70-300 VR | N 35 | Metz 58 AF1 | Metz 48 AF1 l Lensbaby
flickr
Hm, przepraszam, ze bez polskich znakow. Moze powiem, jak ja to widze:
Fakt, sfotografowanie owada w ostrym sloncu ma pewna wartosc dokumentalistyczna, bo przeciez tak to wlasnie wyglada, ale jesli idzie o ten bardziej "artystyczny wymiar", to bardzo latwo w takich fotkach o ostre bliki/przepalenia. Do tej pory poznalem tylko dwie osoby, ktorym takie cos sie podobalo i ktore stosuja to z rozmyslem... no to jestes trzecia taka osoba :].
Jesli mialbym juz zdefiniowac konkretnie, co w zdjeciach z ostrym swiatlem mi sie nie podoba, to zdecydowanie sa to za ostre cienie i za duzo przepalen na owadzich pancerzykach oraz zbyt malo srodka pomiedzy obszarami silnie zacienionymi, a tymi o duzej jasnosci. Jesli zas idzie o cien, to sa chyba dwie szkoly - niektorzy robia wszystko, by go likwidowac w ogole, inni natomiast staraja sie go po prostu zmiekczac. W obu przypadkach stosuje sie roznego rodzaju odblysniki i dyfuzory i w obu przypadkach unika sie ostrych zrodel swiatla, takich jak slonce w samo poludnie, czy zbyt mocnej lampy.
Oczywiscie nie kazde zdjecie zrobione w ostrym sloncu to od razu gniot, ale raczej trudno w takich warunkach o cos ciekawego. Jesli juz zas slonce, to widzialem dobre efekty zdjec, robionych w popoludniowym sloneczku. Calkiem niezle powinny wyjsc w takich warunkach motyle... ale najlepiej jak sam sprawdzisz
Z Twoich zdjec najfajniejsza wydaje mi sie trojeczka
Ostatnio edytowane przez Atrax ; 29-06-2010 o 15:05
Skontaktuj się z nami