kilka kadrów z wypadu na paintballa, sporo adrenaliny było, trochę się bałem o sprzęt, zapiąłem najmniej ulubione szkiełko i na pohybel obyło się bez strat w ludziach i materii, moje zdziwienie, kiedy stojąc za 2metrowym murkiem dostałem w czajnik - bezcenne
fotografowanie w ochronnej masce, to kolejne ciekawe doświadczenie - co zaskakujące po chwili treningu szło całkiem nieźle
01.
02.
03.
04.
05.
Jestem ciekawy Waszej opinii, mam tego jeszcze trochę, więc możecie bez obaw prosić o dokładkę :P Zapraszam do komentowania.
Szukaj
Skontaktuj się z nami