Wybaczcie moją szyderę, po prostu mnie wzięło
Tak szkło canona podpięte przez adapter pod tego soniacza.
Ale spokojnie, dziś zabieram natywne 24-70 2.8 sssssony na klub, więc nagram.
Tak offtop i tylko moja opinia: powiem szczerze, ten soniacz to szrot dla mnie jest. Pomijając AF, mega, mega, mega słaby wizjer. Potrafi klatkować jak złapie highlitsy lub poruszenia.
Fotografowanie nie sprawia mi przyjemności przez ten wizjer, ja mu wciskam rób foto a on ma laga i robi foto jak ja już opuszczam body.
Obraz pływa na potęgę jak AF pracuje, w natywnym 24-70 2.8 też.
Potrafi się zaciąć na głupim obiekcie i pływać, trzeba powtórnie wciśnąć AF, a przecież to ciągły.
Zetki lepszy wizjer mają.
https://youtu.be/g9FQdhGbDls
- - - - kolejny post - - - - - -
A tak a propo pracy AF w bezlustrach. Pływanie to standard. System robi dużo czynności (info z serwisu NPS):
1. Dojechanie do punktu ostrości
2. Przejechanie za punkt ostrości
3. Trafienie w punkt ostrości
stąd w wizjerze obraz pływa, tak każde bezlustro pracuje.
A jak w lustrzankach?
1. Trafienie w punkt ostrości
I teraz jeśli procesor jest na tyle szybki aby zliczyć ten AF to będzie działało ok. Chociaż w ruchu będzie gorzej niż w lustrze.
Skontaktuj się z nami