Aparat cyfrowy do ok. 1500 zł dla początkujących

[conio]

Zawsze mnie zastanawia proponowanie "używek" dla kogoś kto deklaruje, że jest "początkujący". Owszem zazwyczaj w lepszej cenie można dostać lepsze parametry niż w przypadku zakupu sprzętu nowego, ale jeżeli ktoś jest początkujący to jakie ma możliwości gruntownego sprawdzenia czyli wiedzy co i jak posprawdzać w używanym sprzęcie? Jakie ma możliwości dobrania sprzętu używanego jeżeli nie wie jeszcze co by to miało być?
Jeżeli takowy neofita posiada jakiegoś zaprzyjaźnionego "speca od fotografii" to ok, ale czy w takim wypadku pytałby się na forum?

@Corjaw, moja subiektywna propozycja, to sprzęt typu D3x00. Da posmak prawdziwej fotografii, jeżeli cię wciągnie to kiedyś zmienisz na lepszy model, ale na początek w zupełności wystarczy. Raczej nowy niż używany, chyba, że wiesz / umiesz sprawdzić co kupujesz. Nowy D3300 jest nieco droższy niż zakładasz budżet (ok.1700 zł, ew do poszukania). Większy problem jest z filmami, więc tu musiałbyś albo sprawdzić czy oferowane możliwości filmowe wystarczają. Jeżeli nie i filmy są dla ciebie priorytetem to proponowałbym któregoś z bezlusterkowców m43 (Olympus, Panasonic), szczególnie ten drugi producent mocno akcentuje możliwości filmowego swojego sprzętu.

[CC_PL]

conio ma rację. Celowałbym w tym budżecie w D3300 z AP 18-55 VR są po 1630 zł w jednym z tańszych sklepów.

[d90]

Początkujący tez moze kupic z komisu foto.
Uzywke.
Taniej i lepiej ?

Gwarancja wtedy tez bedzie. Jakby co...na jakies 3 miechy.
Wystarczy chyba, zeby sprawdzic puszkę ?

[darkmajin]

początkujący chce robić zdjęcia, a nie zaczynać od testowania czy puszka jest dobra o ile wie co i jak sprawdzać... zaczynałem od d5000 nówki tyle że byłem zdecydowany na lustro. Fakt faktem d90 750pln d300s 1200, ale kto pamięta że te aparaty też robią zdjęcia.

[cz4rnuch]

W komisach też często wciskają jakiś badziew. Jeśli ktoś nie ma doświadczenia i chce wejść w sprzęt używany to jest łatwym kąskiem dla tych wszystkich hien (nie piszę akurat o komisach ale ogólnie o nieuczciwych sprzedawcach). Nawet na tym forum były opisywanie przekręty dość znanego komiso-sklepu.

[dannywrocek]

Sony RX100 za ok 1500 właśnie. Jeśli lustrzanka to chyba tylko Nikon D3X00 (myślę o nowym).

Sent from my XT1032 using Tapatalk

[wojtekb1980]

Witam
Komis to ostateczność. Lepiej poszukać i prywatnie gdzieś kupić.
Zazwyczaj w komisach będą chcieli sprzedać co będą mieli na stanie.
Ja w 2011 roku miałem też dylemat. Miałem kogoś kto mi doradził i wybrałem D90 z obiektywem 18-105.
Pamiętam jak kupowałem aparat w Lublinie to powiedziałem sprzedawcy, że na pewno już nic więcej do aparatu nie dokupię.
Dzisiaj już wiem z czego się śmiał
Ja osobiście polecam: D90 + super obiektyw 18-105, stałkę 50 (35 mi nie podeszła).

Pozdrawiam