Close

Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9
  1. #1

    Domyślnie Pierwszy ślub - Pierwszy stres

    Mój pierwszy (pomijając własny 25 lat temu) ślub cywilny.
    Większe na blogu
    1
    2
    3
    4
    5
    6
    7
    8
    9

  2. #2

    Domyślnie

    ale na 6 to panu głowy mogłeś nie ucinać
    na innych też kadrowanie średnie
    możliwe, że się nie znam a monitor mam słaby

  3. #3

    Domyślnie

    Dokładnie z tym kadrowaniem to było masakrycznie - ale to było optymalne ustawienie
    Niestety wszystko robione 50mm (najszersze jakie miałem) a dalej odejść się nie dało.

  4. #4

    Domyślnie

    Ale właśnie kadry są chyba za szerokie. Np. nr 7 - po co tyle ściany po prawej?; nr 3 - biureczko weck.
    Zdecydowanie lepiej wychodzą ci piony.

  5. #5

    Domyślnie

    Czyli ogólnie kadrowanie leży
    możliwe, że się nie znam a monitor mam słaby

  6. #6

    Domyślnie

    Czytaj oglądaj zdjęcia ucz się walcz. 9 na plus
    Nikon D90 + N 18-105mm + N 35mm + SB 900 + RF-603, doprawione chińszczyzną......ogólnie kształtujący się

  7. #7

    Domyślnie

    Ogólnie zdjęcia przyjemne i ciekawe, ale razi kadrowanie.

  8. #8

    Domyślnie

    Po pierwsze kadrowanie - trzeba uważać na zbędne detale w pierwszym i drugim planie. Po drugie obróbka - zwróć uwagę że ręce PM wpadają w nieprzyjemny fiolet...Po trzecie edycja ale to dopiero temat rzeka... Zdjęcie grupowe w orientacji pionowej - kiepski pomysł...Zdjęcie grupowe w poziomie - połowa gości patrzy na innego fotografa...Eh dużo zadań do odrobienia, ale życzę powodzenia!

  9. #9

    Domyślnie

    Większość uwag - powyżej, kadry(!). Ale znam te wnętrza dobrze i odrobinę rozumiem problemy.
    NIKON - podobno profesjonalny

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •